|
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2023 - 12:40
|
|
Dołączył: 02-03-2020
Posty: 1336
|
|
Ireno, bardzo Ci dziękuję. To wszystkie informacje, jakie posiadam. Dość wątłe, przyznaję, ale nic więcej nie zdobędę.
Rozumiem, że z racji dość delikatnych stosunków między naszymi krajami, raczej na razie nie mam co liczyć na współpracę z RGWA? |
_________________ Pozdrawiam, Irek
Moderator
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2023 - 12:44
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2023 - 12:56
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2338
Status: Offline
|
|
choirek napisał:
Ireno, bardzo Ci dziękuję. To wszystkie informacje, jakie posiadam. Dość wątłe, przyznaję, ale nic więcej nie zdobędę.
Rozumiem, że z racji dość delikatnych stosunków między naszymi krajami, raczej na razie nie mam co liczyć na współpracę z RGWA?
Między naszymi to jakimi?
Nie mieszkam w FR. jedynie co mogę to podać kontakt osoby przez którą szukałam w Moskwie w ostatnich czasach.
Archangielsk o tym też pomyślałam, ale to była sprawa późniejsza, na ile wiem lata 1919-20? |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2023 - 13:02
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Tak, może przekraczać to ramy tytułowej "I Wojny Światowej". Można trochę naciągnąć..1918 też wchodzi w grę, też teoretyczne i przed traktatem brzeskim..więc formalnie I wojna. Po omacku trochę i z przybliżeniami...
Może być nie Archangielsk, a faktycznie Finlandia 1918 (i nawet 1917) i tzw "wojna domowa" stricte w Finlandii. Wtedy też raczej nie rosyjskie archiwa. Może "raczej nie przede wszystkim". |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2023 - 13:09
|
|
Dołączył: 02-03-2020
Posty: 1336
|
|
Ireno, to jakieś nieporozumienie . Chodziło o to, że my jesteśmy w Polsce, archiwum w Rosji. Kontakt zawsze chętnie przyjmę, może być priv.
Dzięki raz jeszcze. |
_________________ Pozdrawiam, Irek
Moderator
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-10-2023 - 13:19
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2338
Status: Offline
|
|
choirek napisał:
Ireno, to jakieś nieporozumienie . Chodziło o to, że my jesteśmy w Polsce, archiwum w Rosji. Kontakt zawsze chętnie przyjmę, może być priv.
Dzięki raz jeszcze.
Podam wieczorem na priv. |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 18-10-2023 - 11:17
|
|
Dołączył: 10-08-2023
Posty: 57
|
|
Dzień dobry,
szukam informacji o bracie mojej babci, podczas 1 wojny światowej wszyscy mieszkali w woj. Wielkopolskim (Siedlec oraz Kąkolewo).
Józef Polak, urodzony 05.03.1886 r. w miejscowosci Siedlec w wielkopolskim, zmarł w 47 roku w Polsce.
Wiem, że rodzice Józefa to Franciszek oraz Julianna Leskiewicz lub Lesiewicz.
Józef został wcielony do armii pruskiej, niestety archiwa niemieckie mi odpisały że dokumentacja się nie zachowała i nie odnaleziono Józefa na jedynych zachowanych listach.
Macie pomysł Kochani gdzie mam jeszcze szukać?
Pozdrawiam serdecznie
Hanna |
|
|
|
|
|
Pietruszka |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-10-2023 - 15:22
|
|
Dołączył: 01-06-2022
Posty: 54
Skąd: Olsztyn, Warmia
Status: Offline
|
|
Dzień dobry,
nie znalazłem na naszym forum tego linka:
https://grandeguerre.icrc.org/
Strona (po angielsku i francusku), zawiera fiszki żołnierzy obozów jenieckich IWŚ, mapę z obozami jenieckimi i nie wiem co jeszcze.
Jest prosta wyszukiwarka w której trzeba wypełnić wszystkie pola, co ciekawe nie ma do wyboru narodowości polskiej. Więc chyba trzeba wybrać armię w jakiej służył żołnierz. Dopiero dzisiaj znalazłem tę stronę i za bardzo nie wiem jak się po niej poruszać. Z tego co widać nazwiska były pisane fonetycznie i to jest dramat.
Szukam mojego przodka, który służył w armii carskiej w 108 Saratowskim Pułku Piechoty w czasie wielkiej operacji zimowej pierwszej wojny światowej w lasach augustowskich, dostał się do niewoli i przebywał w obozach w Quedlinburgu i Lamsdorf (Łambinowice)
Piotr |
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-10-2023 - 19:07
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2338
Status: Offline
|
|
Pietruszka napisał:
Dzień dobry,
nie znalazłem na naszym forum tego linka:
https://grandeguerre.icrc.org/
Strona (po angielsku i francusku), zawiera fiszki żołnierzy obozów jenieckich IWŚ, mapę z obozami jenieckimi i nie wiem co jeszcze.
Jest prosta wyszukiwarka w której trzeba wypełnić wszystkie pola, co ciekawe nie ma do wyboru narodowości polskiej. Więc chyba trzeba wybrać armię w jakiej służył żołnierz. Dopiero dzisiaj znalazłem tę stronę i za bardzo nie wiem jak się po niej poruszać. Z tego co widać nazwiska były pisane fonetycznie i to jest dramat.
Szukam mojego przodka, który służył w armii carskiej w 108 Saratowskim Pułku Piechoty w czasie wielkiej operacji zimowej pierwszej wojny światowej w lasach augustowskich, dostał się do niewoli i przebywał w obozach w Quedlinburgu i Lamsdorf (Łambinowice)
Piotr
Czy przodek posiada imię i nazwisko?
Czy miał na imię Marcin s. Stanisława i trafił do niewoli w lutym roku 1915? |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
Pietruszka |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2023 - 15:23
|
|
Dołączył: 01-06-2022
Posty: 54
Skąd: Olsztyn, Warmia
Status: Offline
|
|
Przodek nazywał się Stanisław Gibowski s.Ludwika ur. w Dryświatach powiat Brasławski, gub. kowieńska. Trafił do niewoli między 28.01.1915 a 08.02.1915 r. Nie znam daty jego urodzin ale to brat mojej prababci urodzonej w 1887 r. i z niecierpliwością czekam na skany w EAIS z tego okresu.
Przekaz rodzinny mówi, że prababcia miała brata, oficera armii carskiej, który po rewolucji październikowej już nie wrócił w rodzinne strony i z tego wysnuto wniosek, że przyłączył się do bolszewików.
Znalazłem Stanisława na stronie:
https://tiny.pl/cpmdr
Skrócony link do "gwar.mil.ru"
Zgadza się imię, nazwisko i miejsce urodzenia. Nie zgadza się ranga, jego stopień to "ефрейтор" - от нем. Gefreiter.
Dygresja:
No i tu mam wątpliwość, ponieważ, za:
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%95%D1 ... 0%BE%D1%80
jest to kapral.
Natomiast: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gefrajter
mówi o "starszym szeregowym", ale przecież Stanisław służył w Armii Carskiej a nie w Wojsku Polskim.
Podobno, gdzieś w albumach rodzinnych jest jego zdjęcie w mundurze carskim, chciałby je odnaleźć.
Na stronach "gwar.mil.ru" są trzy różne informacje na temat jego losów:
- "пропал без вести", przepadł bez wieści,
- "Ламсдорф, Германия, Силезия", Lamsdorf (dzisiaj Łambinowice na opolszczyźnie), Niemcy, Śląsk
- "Квеялинбург, Германия, провинция Саксония", Quedlinburg, środkowe Niemcy, kraj związkowy Saksonia-Anhalt
W sieci znalazłem informację, że Niemcy nie wypuszczali jeńców rosyjskich z obozów, aż do roku 1922 z obawy, że zasilą bolszewików. Dlatego mam hipotezę taką, że po wyjściu z obozu Stanisław mógł zostać w Niemczech i tam ułożyć sobie życie, o ile przeżył obóz. Niestety dokumentacja obozowa w Quedlinburg'u się nie zachowała. Co do Lamsdorf, nie wiem.
Wczoraj rozmawiałem z pewnym naukowcem, który bada migracje ludności z terenów Polski do Niemiec na przełomie XIX/XX wieku i przyznał, ze moja hipoteza może być prawdziwa (żołnierze carscy polskiego pochodzenia z obozów żenili się ze ślązaczkami, które emigrowały w tamtym okresie do Niemiec - brak bariery językowej), poradził mi żebym napisał do Archiwum Wojskowego w Poczdamie. Może tam coś mają na ten temat.
Ireno, bądź ze mną w kontakcie. Będę informował o postępach poszukiwań.
Nota bene, skąd w rosyjskich archiwach takie informacje o miejscach uwięzienia rosyjskich żołnierzy?
Pozdrawiam Piotr |
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-10-2023 - 17:30
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2338
Status: Offline
|
|
Pietruszka napisał:
Przodek nazywał się Stanisław Gibowski s.Ludwika ur. w Dryświatach powiat Brasławski, gub. kowieńska. Trafił do niewoli między 28.01.1915 a 08.02.1915 r. Nie znam daty jego urodzin ale to brat mojej prababci urodzonej w 1887 r. i z niecierpliwością czekam na skany w EAIS z tego okresu.
Przekaz rodzinny mówi, że prababcia miała brata, oficera armii carskiej, który po rewolucji październikowej już nie wrócił w rodzinne strony i z tego wysnuto wniosek, że przyłączył się do bolszewików.
Znalazłem Stanisława na stronie:
https://tiny.pl/cpmdr
Skrócony link do "gwar.mil.ru"
Zgadza się imię, nazwisko i miejsce urodzenia. Nie zgadza się ranga, jego stopień to "ефрейтор" - от нем. Gefreiter.
Dygresja:
No i tu mam wątpliwość, ponieważ, za:
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%95%D1 ... 0%BE%D1%80
jest to kapral.
Natomiast: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gefrajter
mówi o "starszym szeregowym", ale przecież Stanisław służył w Armii Carskiej a nie w Wojsku Polskim.
Podobno, gdzieś w albumach rodzinnych jest jego zdjęcie w mundurze carskim, chciałby je odnaleźć.
Na stronach "gwar.mil.ru" są trzy różne informacje na temat jego losów:
- "пропал без вести", przepadł bez wieści,
- "Ламсдорф, Германия, Силезия", Lamsdorf (dzisiaj Łambinowice na opolszczyźnie), Niemcy, Śląsk
- "Кведлинбург, Германия, провинция Саксония", Quedlinburg, środkowe Niemcy, kraj związkowy Saksonia-Anhalt
W sieci znalazłem informację, że Niemcy nie wypuszczali jeńców rosyjskich z obozów, aż do roku 1922 z obawy, że zasilą bolszewików. Dlatego mam hipotezę taką, że po wyjściu z obozu Stanisław mógł zostać w Niemczech i tam ułożyć sobie życie, o ile przeżył obóz. Niestety dokumentacja obozowa w Quedlinburg'u się nie zachowała. Co do Lamsdorf, nie wiem.
Wczoraj rozmawiałem z pewnym naukowcem, który bada migracje ludności z terenów Polski do Niemiec na przełomie XIX/XX wieku i przyznał, ze moja hipoteza może być prawdziwa (żołnierze carscy polskiego pochodzenia z obozów żenili się ze ślązaczkami, które emigrowały w tamtym okresie do Niemiec - brak bariery językowej), poradził mi żebym napisał do Archiwum Wojskowego w Poczdamie. Może tam coś mają na ten temat.
Ireno, bądź ze mną w kontakcie. Będę informował o postępach poszukiwań.
Nota bene, skąd w rosyjskich archiwach takie informacje o miejscach uwięzienia rosyjskich żołnierzy?
Pozdrawiam Piotr
Znalazłam 4 wzmianki o Stanisławie Gibowskim z 108 Saratowskiego pułku piechoty
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_donesenie118523560/
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_plen30015648/
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_plen30015646/
tu jest wzmianka że 16-ta kompania
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_plen30015647/
do niewoli trafił pod Augustowym.
W wojsku carskim nie było rangi wojskowej z nazwą "kapral", istniała nazwa z niemieckiego "jefrejtor" - szeregowy starszy.
Nie widzę żadnej dygresji - na liście oraz jednej z kartek jest zaznaczony jako "jefrejtor", dwie ostatnie kartki już są przejściowe - bo są to na ile rozumiem kartki z SK i to co osoba miała stopień szeregowego czy "jefrejtora" (polski odpowiednik to kapral, ale nie do końca się z tym zgadzam), czy starszego "jefrejtora" to nie miało żadnej uwagi, bo osoba mająca te rangi trafiła do obozów dla szeregowych, w porównaniu do obozów dla oficerów.
Na początku Stanisław Gibowski trafił do obozu w Łambinowicach i później już do obozu w Saksonii.
Mam taką wersję że przeprowadzony do Saksonii został dla tego że był zdolnym do pracy - może do zakładów lub do jakieś farmy. Niepełnosprawnych po walkach w tej wojnie do prac w środkowych Niemczech raczej nie wysłano.
Czy nie wrócił z tego obozu? Tu są kilka wersję:
-mógł się ożenić z Niemką lub Polką pochodzenia niemieckiego; ale dla czego się nie skontaktował z rodziną?
- mógł umrzeć od choroby - ale wtedy zostałaby kartka. NB - te kartki po lata 1917-1918. Czy zaginął po rok 1917?
- czy mógł przyłączyć się do bolszewików? Wtedy następne pytanie - co właśnie miał na Ojczyźnie?
Bo propagandziści-bolszewiccy, których oraz nie brakowało w obozach jenieckich (dla rangi niższych, nie oficerskich) obiecywali pokój, wolność i ziemię.
Ale nawet jeśli po tej propagandzie wyjechał do ZR (istniał od roku 1922) lub do Federacji Rosyjskiej (istniała od roku 1918) po ziemie lub został po stronie bolszewików to dla czego nie odezwał się do rodziny?
Skąd te kartki jeńców w archiwum rosyjskie?
To praca Międzynarodowego Czerwonego Krzyża
Wydawano biuletyny informacyjne o obywatelach(żołnierzach) imperium rosyjskie którzy zostali wzięci do niewoli.
na podstawie tych danych robiono kartki.
Te kartki w pewnym czasie po IWŚ trafiły do archiwum i zostały się tam gdzieś "pochowane" - to ich uratowało w porównaniu z podobnymi kartkami wojny z Japonią, które po rewolucji październikowej zostały całkowicie zniszczone.
W czasie II WŚ uratowano te kartki po raz drugi - bo razem z archiwum zostały ewakuowane do Syberii i tam się "zamieszkały" odnaleziono ich przypadkowo w prawie ostatnich czasach przez 100-leciem IWŚ, pewna firma wygrała konkurs na digitalizację oraz teraz można z tego skorzystać bez żadnych ograniczeń.
na szczęście) |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
Pietruszka |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-11-2023 - 16:02
|
|
Dołączył: 01-06-2022
Posty: 54
Skąd: Olsztyn, Warmia
Status: Offline
|
|
Cześć Ireno.
Bardzo dziękuję za informacje. Podzwoniłem do nestorów rodu i dowiedziałem się, że w roku 1944 lub 45, Stanisław odwiedził siostrę (moją prababcię) w Dryświatach. Czyli jednak przyłączył się do bolszewików i kontaktował się z rodziną. Mimo to, będę pisał do archiwów niemieckich w celu zdobycia większej ilości informacji. Ale bez entuzjazmu, albowiem wiele materiałów zostało utraconych podczas nalotów alianckich na Poczdam w 1945 r. i pożaru Archiwum Armii (Heeresarchiv Potsdam).
Kilka dni temu kupiłem książkę:
Stanisław Czerep "Wielka operacja zimowa pierwszej wojny światowej. Działania na kierunku mazursko-augustowskim od 7 do 21 lutego 1915 roku", Wydawnictwo NapoleonV, Oświęcim 2018, wyd. III
Jest tam opisany szlak bojowy 108 SPP i zagłada pułku w augustowskich lasach oraz zmagania autora z pracą w rosyjskim archiwum.
I skorzystam tu z prawa cytatu, autor Pan Czerep pisze:
"Autorowi jako jednemu z nielicznych badaczy polskich udało się dotrzeć do cennych materiałów. Okazuje się, że archiwalia są solidnie przygotowane i przechowywane. Dzięki przejrzystym inwentarzom i sprawnej obsłudze dostęp do materiałów jest bardzo ułatwiony. Inwentarze, które służą do zamówienia "dieł", znajdują się tylko w RGWIA w Moskwie. Inwentarze do akt Stawki, frontów i armii dostępne są w pracowni naukowej w bibliotece podręcznej. Dostęp do innych inwentarzy, a jest ich około 9 tys. jest utrudniony. Należy je zamawiać i otrzymuje się następnego dnia w maksymalnej ilości pięciu inwentarzy. Putowoditiel", zamieszczony w Internecie i inwentarze wydane drukiem dają tylko ogólne wskazówki. Rossijskij Gosudarstwiennyj Wojenno-Istoriczeskij Archiw.
Putowoditiel w 4 tomach, tom 3, 2008, wskazuje materiały archiwalne dotyczące organizacji i działań militarnych armii rosyjskiej podczas pierwszej wojny światowej;"
Czy możesz wyjaśnić co znaczy:
Irena_Powiśle napisał:
kartki z SK
Czy za kartkami z "gwar.mil.ru" są jakieś teczki osobowe? Więcej informacji?
Pozdrawiam
Piotr |
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-11-2023 - 16:40
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2338
Status: Offline
|
|
Pietruszka napisał:
Cześć Ireno.
Bardzo dziękuję za informacje. Podzwoniłem do nestorów rodu i dowiedziałem się, że w roku 1944 lub 45, Stanisław odwiedził siostrę (moją prababcię) w Dryświatach. Czyli jednak przyłączył się do bolszewików i kontaktował się z rodziną. Mimo to, będę pisał do archiwów niemieckich w celu zdobycia większej ilości informacji. Ale bez entuzjazmu, albowiem wiele materiałów zostało utraconych podczas nalotów alianckich na Poczdam w 1945 r. i pożaru Archiwum Armii (Heeresarchiv Potsdam).
Kilka dni temu kupiłem książkę:
Stanisław Czerep "Wielka operacja zimowa pierwszej wojny światowej. Działania na kierunku mazursko-augustowskim od 7 do 21 lutego 1915 roku", Wydawnictwo NapoleonV, Oświęcim 2018, wyd. III
Jest tam opisany szlak bojowy 108 SPP i zagłada pułku w augustowskich lasach oraz zmagania autora z pracą w rosyjskim archiwum.
I skorzystam tu z prawa cytatu, autor Pan Czerep pisze:
"Autorowi jako jednemu z nielicznych badaczy polskich udało się dotrzeć do cennych materiałów. Okazuje się, że archiwalia są solidnie przygotowane i przechowywane. Dzięki przejrzystym inwentarzom i sprawnej obsłudze dostęp do materiałów jest bardzo ułatwiony. Inwentarze, które służą do zamówienia "dieł", znajdują się tylko w RGWIA w Moskwie. Inwentarze do akt Stawki, frontów i armii dostępne są w pracowni naukowej w bibliotece podręcznej. Dostęp do innych inwentarzy, a jest ich około 9 tys. jest utrudniony. Należy je zamawiać i otrzymuje się następnego dnia w maksymalnej ilości pięciu inwentarzy. Putowoditiel", zamieszczony w Internecie i inwentarze wydane drukiem dają tylko ogólne wskazówki. Rossijskij Gosudarstwiennyj Wojenno-Istoriczeskij Archiw.
Putowoditiel w 4 tomach, tom 3, 2008, wskazuje materiały archiwalne dotyczące organizacji i działań militarnych armii rosyjskiej podczas pierwszej wojny światowej;"
Czy możesz wyjaśnić co znaczy:
Irena_Powiśle napisał:
kartki z SK
Czy za kartkami z "gwar.mil.ru" są jakieś teczki osobowe? Więcej informacji?
Pozdrawiam
Piotr
Byłam w tym archiwum we wrześniu roku 2019, chodziłam tam jak do pracy, oraz w krótki czas lutym 2020 i na tym koniec.
Tak, są tam wiele inwentarze, które trzeba zamawiać, których nie ma na komputerach na sali naukowej i z których nie można robić zdjęcia (z komputera to tak).
Pracownicy na sali naukowej są bardzo pomocni.
kartki CK - kartki, zrobione przez Czerwony Krzyż. Za nimi nie stoi nic. Jeszcze wydawano biuletyny oficjalne, też przez CK.
Dokumenty jednostek okresu IWŚ zachowały się częściowo, nawet jeśli jednostka została założona np w wieku XVIII. Miałam takie wrażenie, że lepiej są zachowane dokumenty jednostek przed IWŚ.
Poza tymi kartkami jedynie moim zdaniem gdzie można poszukać informacji to gazety rosyjskie tego okresu. To dotyczy odznak.
Chorzy czy ranni mieli teczki w szpitalach i lazaretach. W większości to wszystko zostało zniszczone, ale pamiętam że kiedyś zabrzmiało tu pytanie, szukałam i odnalazłam artykuł pracowniczki pewnego archiwum lokalnego rosyjskiego i była tam mowa właśnie o teczkach rannych IWŚ. Który zostały w tym archiwum częściowo zachowane.
Co dotyczy bolszewików.
Skontaktowałam się z pewną badaczką i jeśli znajdę środki finansowe to będę zamawiała listę oraz ankiety jeńców z jednego z obozów w czasie wojny Polsko-bolszewickiej.
Oraz istnieje możliwość listy Polaków wśród strat w czasie Wojny Domowej w Rosji - to znaczy tych kto przeszedł na tamtą stronę, przymusowo czy dobrowolnie. |
_________________ Pozdrawiam,
Irena
|
|
|
|
|
Marika |
|
Temat postu: Bolesław Sitko - niewola niemiecka
Wysłany: 06-02-2024 - 09:27
|
|
Dołączył: 16-03-2012
Posty: 268
Status: Offline
|
|
Dzień dobry
szukam informacji o Bolesławie Sitko,ur. 05.09.1886 Jeziorki Małe, Par. Krasnopol, synu Kazimierza i Teofili.
Był wcielony do armii carskiej. W czasie walk I wojny światowej dostał się do niewoli niemieckiej.
Na stronie https://gwar.mil.ru/heroes znalazłam jednego Bolesława (obóz jeniecki Parchim Niemcy), ale bez roku urodzenia i danych rodziców, więc trudno mi zidentyfikować, czy to on?
Może w jakichś innych spisach występuje?
Dziękuję i pozdrawiam
Kasia |
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Bolesław Sitko - niewola niemiecka
Wysłany: 08-02-2024 - 15:07
|
|
Dołączył: 10-08-2023
Posty: 57
|
|
Dzień dobry Drodzy Genealodzy,
szukam informacji o dwóch osobach z drzewa genealogicznego:
1. Stanisławie Adamczyku, urodzonym 5 kwietnia 1869 roku we wsi Mnichów (Świętokrzyskie), syn Wojciecha i Marianny.
W akcie ślubu z 1897 roku (Kielce Katedra) jest wpisane, iż jest emerytowanym żołnierzem.
Niestety nie udało mi się odnaleźć księgi allegat z tego roku.
Czy jest szansa na odnalezienie informacji w jakim wojsku służył?
2. Tutaj może będzie łatwiejszy przypadek.
Józef Łubek, ur. 1 lutego 1823 roku we wsi Lipienice (Mazowieckie), syn Antoniego i Marianny
W akcie jego ślubu z 1823 roku z parafii Jastrząb wpisano, iż jest żołnierzem czasowo urlopowanym z "Pułku Worońcowa".
Macie moi drodzy pomysły gdzie szukać informacji?
pozdrawiam serdecznie
Hania |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|