Autor |
Wiadomość |
mientras |
|
Temat postu: Rozwód 1895-1905 - Słonim - czy rejestrowali i gdzie?
Wysłany: 04-09-2023 - 18:23
|
|
Dołączył: 07-11-2017
Posty: 58
Status: Offline
|
|
Czy rozwody w zaborze rosyjskim były jakoś rejestrowane i gdzie?
Interesuje mnie rejon Słonima/Prużany (ob. Białoruś)
Małżeństwo było zawarte religijne, a potem rozwód.... Troche dziwne.
Pani zmarła w 1908 roku i napisane w akcie jej zgonu w kościele w Częstochowie (akurat zmarła w podróży), iż była rozwódką i zostawiła męża Jana Nowickiego.
Rozwód wg moich wyliczeń nastąpił w okolicy roku 1895-1903.
Zastanawiam się, czy nie musiało to jakoś być caratowi urzędowo zgłaszane etc? Jeśli tak to pewnikiem mogły by może zachować się tam jakieś ciekawe dokumenty/informacje, których szukam.
pozdrawiam,
Maciej |
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu: Rozwód 1895-1905 - Słonim - czy rejestrowali i gdzie?
Wysłany: 04-09-2023 - 18:52
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1824
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
W jakim kościele? Czasami w asc Kr-k wpisywano rozwód w domyśle anulacja małżeństwa. Rozwody były pozostałych kościołach - prawosławnym oraz ewangelickich. |
|
|
|
|
|
mientras |
|
Temat postu: Rozwód 1895-1905 - Słonim - czy rejestrowali i gdzie?
Wysłany: 04-09-2023 - 19:20
|
|
Dołączył: 07-11-2017
Posty: 58
Status: Offline
|
|
Tomku, rzymsko-katolicki.
Maciej |
|
|
|
|
|
janusz59 |
|
Temat postu: Rozwód 1895-1905 - Słonim - czy rejestrowali i gdzie?
Wysłany: 04-09-2023 - 19:35
|
|
Dołączył: 29-03-2021
Posty: 809
Status: Offline
|
|
Dopóki nie znajdziemy unieważnienia małżeństwa gdzieś w kościelnych archiwach , dopóty nie możemy twierdzić , że w kościele rzymsko-katolickim , ponieważ w celu uzyskania rozwodu można było się "przepisać " do innego wyznania.
Pozdrawiam
Janusz |
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu: Rozwód 1895-1905 - Słonim - czy rejestrowali i gdzie?
Wysłany: 04-09-2023 - 19:56
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1824
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Czasami w asc są dopiski o anulacji małżeństwa. Natomiast formuła rozwiedziony jest niejasna. O ile sobie przypominam w okresie przed 1914 były wypadki zmiany wyznania i wniesienia sprawy na forum innego kościoła. Trzeba troszkę poczytać, jak to wtedy wyglądało. Tych rozwodów wtedy tak dużo nie było w odróżnieniu od okresu międzywojennego. |
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2023 - 20:39
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 12490
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Jeśli oboje małżonkowie byli katolikami, to rozwodu (w dzisiejszym rozumieniu tego słowa) nie dostaliby w całym zaborze rosyjskim. Natomiast (jak to zaznaczył Tomasz) czasami używano słowa „rozwód” jako synonimu dla orzeczonej nieważności małżeństwa.
Jeśli jednak Jan Nowicki był prawosławnym i zawierał ślub w cerkwi, to jak najbardziej mogli uzyskać (prawosławny) rozwód. |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
mientras |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-09-2023 - 21:10
|
|
Dołączył: 07-11-2017
Posty: 58
Status: Offline
|
|
Panowie dziękuję za wypowiedzi.
Dodam jeszcze tylko informacyjnie, iż w akcie zgonu praprababki jest napisane tak: замужена разведенная (zamężna rozwiedziona)
/Częstochowa, parafia św. Barbary /
z pozdrowieniami,
Maciej |
|
|
|
|
|
|