Autor |
Wiadomość |
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2018 - 11:22
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1365
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
Dostęp do materiałow Sądu w Rozwadowie będe miał jutro.
Ale juz dzis mogę napisać - ZNALAZŁEM ! Znalazłem date, okoliczności i miejsce śmierci dziadka.
W aktach sprawy sa zeznania świadka śmierci dziadka.
Kazimierz Stręciwilk został zabity podczas przekraczania granicy po stronie czeskiej 23.3.1950 r. Został pochowany w Czechach.
Dziekuje wszystkim za pomoc, wyjasnienia i wskazówki.
Teraz już całkiem inny etap przede mna. Ustalenie czy grób nadal istnieje, jesli tak to ekshumacja i sprowadzenie szczątków do Polski. |
_________________ Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Księgi sądowe Grodzkie i Ziemskie w CDIAK - digitalizacja
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
|
|
|
|
|
lukas_07 |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2018 - 12:33
|
|
Dołączył: 17-10-2013
Posty: 149
Status: Offline
|
|
Gratuluje raz jeszcze. Każde pozytywne zakończenie sprawy jest budujące dla kolejnych osób, które będą miały podobne przypadki w swojej rodzinie. Napisz jeszcze czy ta sprawa była o odtworzenie aktu zgonu dziadka czy jego uznanie za zmarłego. Skoro dziadek został zabity po czeskiej stronie to i tam musiał być sporządzony jego akt zgonu, żeby ciało pochować. Sam jestem ciekaw czy jego grób zachował się do dnia dzisiejszego.
Pozdrawiam
Łukasz |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2018 - 13:09
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31716
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-06-2018 - 13:14
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1365
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
Tak, tak mi sie wydaje - o czym wspominałem, tzn ta data 23.03.1950 sugerowała że było to odtworzenie AZ.
Najważniejszą rzeczą dla mnie jest informacja że jest zeznanie świadka i na podstawie tego zeznania decyzja Sądu by AZ utworzono.
Akta sprawy będę miał jutro, oczywiście poinformuje o zawartosci. |
_________________ Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Księgi sądowe Grodzkie i Ziemskie w CDIAK - digitalizacja
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
|
|
|
|
|
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2018 - 13:46
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1365
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
Sprawa o stwierdzenie zgonu Kazimierza Stręciwilka
w aktach sprawy pismo z Komedny MO w Warszawie informujace, "że informacji CSR w dniu 23.3.1950 w lesie w okolicy m. Klementow k/Marianskich Łaźni został zastrzelony przez służbe graniczną CSR ob. Stręciwilk Kazimierz. Zwłoki ww zostały pochowane w wiosce Velka Hlatsebe"
Zeznania brata Kazimierza - Romana, że Kazimierz Stręciwilk to Józef Kowal.
Zeznania świadka zawarte w piśmie z MO (dane swiadka) dotyczace okolicznosci smierci.
No i wyrok: Sąd postanawia uznać za zmarłego i oznaczyć chwilę jego zgonu na 23 marca 1950.
i to na razie tyle. Przede mną teraz ustalenie czy był grób i czy nadal jest.
Może ktos ma jakis kontakt w rejonie Marianskich Łaźni ?
Poza tym, namiar na sprawe tego człowieka z którym dziadek przekraczal granice. Jest w inwentarzu IPN informacja o tym człowieku i zdarzeniu.
Ale to już chyba temat na inny watek. |
_________________ Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Księgi sądowe Grodzkie i Ziemskie w CDIAK - digitalizacja
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
|
|
|
|
|
lukas_07 |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2018 - 20:23
|
|
Dołączył: 17-10-2013
Posty: 149
Status: Offline
|
|
Czyli dziadek zginął przekraczając granice niemiecko -czechosłowacką a nie polską. Spróbuj odszukać namiary na odpowiednik naszego USC w Mariańskich łaźniach i napisz do nich list z zapytaniem czy mają akt zgonu dziadka podając wszystkie dane. O miejsce pochówku też możesz zapytać to też Ci może coś podpowiedzą bo takich przypadków w tamtych czasach mogło być przecież więcej.
Pozdrawiam
Łukasz |
|
|
|
|
|
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-06-2018 - 20:39
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1365
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
Tak, już to zrobiłem. Napisałem do władz lokalnych, teraz tylko czekac na odpowiedz.
Znalazłem w inwentarzu IPN informacje o tym zdarzeniu, ale troche potrwa zanim dostanę materiały.
Materiały dot. Ustrzycki Władysław, imię ojca: Andrzej, ur. 17-01-1916 r., oskarżonego o przynależność do AK na terenie woj. rzeszowskiego, woj. szczecińskiego i śląsko-dąbrowskiego w latach 1944-1949, nielegalne posiadanie broni palnej, nielegalne przekroczenie granicy polsko-czechosłowackiej w 1949 r., dokonanie zamachu na funkcjonariuszy czechosłowackiej straży granicznej w Mariańskich Łaźniach w 1950 r. oraz o sporządzenie w celu rozpowszechniania pisma o treści antypaństwowej w 1950 r.
https://inwentarz.ipn.gov.pl/showDetail ... =%5b|typ=0
To jest ten człowiek, który był z dziadkiem. Próbuje dotrzeć do jego krewnych, może coś opowiadał, może jakies wspomnienia pozostawił.
Poza tym, rozmawiałem dziś z córką człowieka, który razem z dziadkiem w partyzantce na Zasaniu sie udzielał. Widziałem pewne postanowienie Sądu z 2010 r. w którym odrzucono wniosek o anulowanie wyroku z 1950 roku.
Sąd w 2010 uznał za wiarygodne materiały zebrane przez UB za pomoca tortur, nie uwzględnił tak samo dowodów jak sąd w 1950 i na dodatek w uzasadnieniu powołał się na brak informacji od Związków Kombatanckich o udziale skazanych w ruchu oporu.
Cos we mnie pekło. |
_________________ Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Księgi sądowe Grodzkie i Ziemskie w CDIAK - digitalizacja
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
|
|
|
|
|
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-06-2018 - 17:57
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1365
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
Znalazłem w internecie wykaz ofiar Czeskich Służb bezpieczenstwa, w tym osób które zginęły podczas przekraczania granicy.
W wykazie tym znalazłem sygnaturę akt, odnalazłem Archiwum i zwróciłem się do niego o udostępnienie. Po tygodniu miałem pełną dokumentację zdarzenia. 15-to stronicowy raport zawierający opis zdarzenia, mapke, zeznania bioracych w nim udział osób, protokół z ogledzin zwłok.
Miejsce śmierci na podstawie tych materiałów ustaliłem z dokładnością 2-3 metrów.
Udało mi się nawiązać kontakt z lokalnym historykiem, pomógł przy ustaleniu miejsca pochówku na podstawie tych materiałów z Archiwum Czeskich Służb Bezpieczeństwa. Otrzymałem od niego plan cmentarza z zaznaczonym prawdopodobnym miejscem pochówku, oraz zdjęcia tego miejsca.
Teraz pozostało tylko ekshumacja, identyfikacja i sprowadzenie szczątków do kraju. To już zadanie dla IPN na podstawie ustawy. Mam obietnicę, że znajdzie się to w planie na przyszły rok.
Pierwszy etap "misji" dobiega końca. Teraz kolejny, praca w Archiwach IPN w poszukiwaniu śladów działalności dziadka. Mam nadzieję, że do czasu pogrzebu ustalę najdokładniej jak to tylko mozliwe jego dokonania, szlak bojowy.
Dziękuję wszystkim za pomoc, uwagi i wskazówki. |
_________________ Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Księgi sądowe Grodzkie i Ziemskie w CDIAK - digitalizacja
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
|
|
|
|
|
marcin_kowal |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-09-2023 - 07:10
|
|
Dołączył: 04-11-2017
Posty: 1365
Skąd: Tarnobrzeg
Status: Offline
|
|
Minęło 5 lat. IPN mimo zapewnień, obietnic, przekazywania sprawy miedzy rzeszowem - Warszawą - Rzeszowem nadal śpi
żadnych działań.
Mnie osobiście nie stać na finansowanie prac ekshumacyjno -poszukiwaczych. |
_________________ Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Księgi sądowe Grodzkie i Ziemskie w CDIAK - digitalizacja
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
|
|
|
|
|
|