Autor |
Wiadomość |
Kuba64 |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-02-2013 - 00:15
|
|
Dołączył: 01-01-2011
Posty: 543
Skąd: Włochy
Status: Offline
|
|
Pani Beato,
zadzwoniłem dzisiaj rano do urzędu miasta na telefon +39 0464 834107 znaleziony na portalu miasta Nomi:
http://www.comune.nomi.tn.it/
z prośbą o informacje na temat pochowanych w czasie I wojny światowej. Urzędnik Festi Roberto poinformował mnie że cmentarz z I wojny światowej już nie istnieje ale jego płyty grobowe zostały umieszczone na nowo postawionym pomniku poległych.
Ten urzędnik podpowiedział mi również aby napisać podanie do burmistrza miasta z prośbą o sprawdzenie czy nazwisko Pani przodka zostało umieszczone na tymże pomniku. W tym celu, jeśli nie ma Pani nic przeciwko, proszę o przesłanie mi, na moją pocztę prywatną, wszystkie informacje o Pani przodku wraz z Pani danymi osobistymi abym mógł sporządzić, w Pani imieniu, takie podanie i przesłać go pocztą elektroniczną do burmistrza.
Pozdrawiam,
Kuba |
|
|
|
|
|
oimor |
|
Temat postu: Polegli w armii niemieckiej w I Wojnie Światowej
Wysłany: 13-03-2013 - 22:56
|
|
Dołączył: 08-08-2012
Posty: 25
Status: Offline
|
|
Temat:"polegli w armii niemieckiej w I Wojnie Światowej"
Zwracam się z serdeczną prośbą o pomoc w lokalizacj grobu lub danych o moim pradziadku. Dotarłem do jego aktu zgonu gdzie jest szereg informacji:Komendant/dowódca Królewsko-Pruskiego zapasowego batalionu artylerii ciężkiej nr 3
powiadomił, że nadbombardier /Obergefreite / coś pomiędzy st. szeregowym a kapralem /
4. baterii art. ciężkiej 38. batalionu
inspektor bagażowy /Packmeister/ Jan/Johann/ Kreft, mający lat 38 i 8 miesięcy,
zam. Starogard Gdański, urodzony Konarzyny /Konarschin/ , pow. Kościerzyna /Kreis Berent/,
mąż Franciszki Kreft z domu Maschke, zamieszkałej w Starogardzie Gdańskim,
syn robotnika Walentego Kreft zam. w Starogardzie Gd. i jego zmarłej żony
Marianny z domu Prinz ostatnio zamieszkałej w St. Gdańskim,
poległ między Canius albo Canins a Tenbrielen / Tenbrielen jest w Belgii /
dnia 11.paźdz. 1917 roku, przed południem o godz. 6.00.
Zgóry dziękuję za pomoc
Roman K. |
|
|
|
|
|
Grazyna_Gabi |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-03-2013 - 13:41
|
|
Dołączył: 02-01-2010
Posty: 3473
Skąd: Hamburg
Status: Offline
|
|
|
|
|
oimor |
|
Temat postu: Polegli Polacy w Belgii,Francji,we Włoszech... I wojna
Wysłany: 14-03-2013 - 23:28
|
|
Dołączył: 08-08-2012
Posty: 25
Status: Offline
|
|
Serdecznie dziękuję za pomoc, czy istnieje możliwość uzyskania zdjęcia nagrobka ?
Pozdrawiam Roman K. |
|
|
|
|
|
Zwola |
|
Temat postu: Poszukuję pradziadka który zginął w I WŚ we Francji
Wysłany: 28-08-2014 - 22:20
|
|
Dołączył: 07-05-2014
Posty: 9
Status: Offline
|
|
Witam
Proszę o poradę gdzie szukać informacji na temat mego pradziadka WAWRZYNA DOPIERAŁY. Wiem na pewno, że zginął na froncie zachodnim w 1918 roku walcząc w wojsku pruskim. Najprawdopodobniej w dokumentach używano jego imienia w wersji niemieckiej czyli LAURENT.
Jego dane: urodzony 18.06.1882 w Gnieźnie. Akt zgonu podaje datę śmierci na 19.07.1918 roku (akt zgonu wystawiony przez urząd w Gnieźnie).
Bardzo proszę o jakiekolwiek sugestie.
Archiwum we Freiburgu w Niemczech odpowiedziało, że nie podejmie tematu z uwagi na zniszczenie akt armii pruskiej w czasie II WŚ. |
|
|
|
|
|
Łukasz_de_Wity |
|
Temat postu: Poszukuję pradziadka który zginął w I WŚ we Francji
Wysłany: 29-08-2014 - 12:33
|
|
Dołączył: 28-06-2009
Posty: 62
Skąd: Elbląg
Status: Offline
|
|
|
|
|
Zwola |
|
Temat postu: Poszukuję pradziadka który zginął w I WŚ we Francji
Wysłany: 31-08-2014 - 09:26
|
|
Dołączył: 07-05-2014
Posty: 9
Status: Offline
|
|
Witam
Dziękuję za odpowiedź. Niestety podane przez Cibie linki nie posunęły moich poszukiwań do przodu.
Drugi link - tak to mój dziadek, ale informacje z tej listy tylko potwierdzają moje ustalenia. Nie wiem nadal gdzie zginął, gdzie jest pochowany i w jakiej jednostce służył. Czy można to ustalić?
Pierwszy link - nie pokazuje żadnych informacji o moim dziadku.
Czy mogę liczyć na dalsze wskazówki gdzie i czego szukać?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Urbańczak_Miłosz |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-09-2014 - 00:53
|
|
Dołączył: 02-09-2014
Posty: 3
Status: Offline
|
|
Witam sam przed chwilą znalazłem grób brata dziadka we Francji i miałem ten sam problem co ty na stornie Volksbundu. Wystarczy tam się zarejestrować. Sprawdziłem i Twojego pradziadka tam nie ma. Możliwe, że przekręcili jakoś nazwisko i stąd jego brak w bazie danych. Nie poddawaj się mi znalezienie grobu zajęło jakieś 7 lat. Teraz pozostaje tylko pojechać do Francji. Prawie po 100 latach w końcu odwiedzi go rodzina. Może pomogłaby informacja w jakiej jednostce służył. Masz jakieś jego zdjęcie z okresu wojny? |
|
|
|
|
|
Zwola |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-09-2014 - 19:42
|
|
Dołączył: 07-05-2014
Posty: 9
Status: Offline
|
|
Szczerze gratuluję Miłoszu. Może mi też się poszczęści.
Jeśli chodzi o przekręcanie nazwiska to wszystko jest możliwe choć jak widać w drugim linku Niemcy dobrze spisali mojego pradziadka na liście strat => Dopierala Lorenz, gefreiter.
Nie sądzę żeby rodzina miała zdjęcie z tamtych czasów - już pewnie trafiłoby do mnie.
Mam za to inne wskazówki.
Moja babcia czyli córka "poszukiwanego" zawsze opowiadała, że ojciec zginął pod koniec wojny w drugiej bitwie nad Marną. Został, zgodnie z jej relacją, zastrzelony przez przelatujący francuski samolot w chwili zakładania drutów (przewodów) telefonicznych na drzewie.
Oczywiście babcia była wtedy małą dziewczynką, ale zakładam, że przekaz jest prawdziwy. Potwierdza to data zgonu Wawrzyna Dopierały (a trzeba powiedzieć, że babcia tej daty nie znała). Druga bitwa na Marną trwała od 15 lica do 5 sierpnia 1918 roku, pradziadek ma wpisaną w akt zgonu datę 19 lipca 1918.
Wychodzi z tego, że musiał walczyć w jednej z trzech armii niemieckiej biorących udział w tej bitwie (I, III lub VII) i prawdopodobnie był w służbach łączności.
Dodatkowo miejsce rozgrywania bitwy sugeruje, że będzie pochowany gdzieś w okolicach Reims we Francji.
Więcej nie wiem. Trudno z tego sklecić coś sensownego pod kątem jednostki w jakiej mógł służyć. |
|
|
|
|
|
Beata65 |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-09-2014 - 21:02
|
|
Dołączył: 10-02-2012
Posty: 323
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
|
|
|
Zwola |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-09-2014 - 15:42
|
|
Dołączył: 07-05-2014
Posty: 9
Status: Offline
|
|
Niestety nie ma w tych spisach mojego pradziadka.
Może nie ma mogiły na żadnym cmentarzu i nigdy nie odnajdziemy jego grobu. A może jeszcze jego grób nie jest skatalogowany?
Odnosnie jednoski - czy nie ma szans, po nazwisku i innych danych, dojść w jakiej jednostce służył? Nie ma takich spisów w niemieckich archiwach?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Terluk |
|
Temat postu: I Wojna Światowa - poszukiwanie
Wysłany: 14-10-2014 - 23:25
|
|
Dołączył: 11-11-2009
Posty: 164
Status: Offline
|
|
Witam!
Szukam informacji gdzie i kiedy zginął żołnierz wcielony do niemieckiego wojska
w I Wojnę Światową? Gdzie znajduje się jego grób?
Prawdopodobnie zginął na terenie Niemiec.
Proszę o wskazówki gdzie i w jakich instytucjach poszukiwać ?
Poszukiwany to;
Painta Piotr (Peter)
ur. 26.04.1876 r Dąbrówka Wielka (Śląskie)
Teresa |
|
|
|
|
|
jolakp |
|
Temat postu: I WŚ - polegli na froncie włoskim
Wysłany: 17-12-2015 - 09:16
|
|
Dołączył: 14-04-2008
Posty: 255
Status: Offline
|
|
Witam, mój krewny brał udział w I WŚ. Jako mieszkaniec Galicji został zmobilizowany do armii austriackiej i podobnież (wg przekazów rodzinnych) zginął pod Bolonią i tam został pochowany na cmentarzu wojennym, ale według noty w akcie urodzenia zmarł w szpitalu w Lublanie (tak udało mi się rozczytać).
Mam prośbę o pomoc w wskazaniu źródeł gdzie mogę poszukiwać informacji o poborach do armii austriackiej i listach strat. Może ktoś wie czy w okolicach Bolonii i Lublany znajdują się jakieś cmentarze wojskowe z I WŚ?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Jola |
|
|
|
|
|
gz1411 |
|
Temat postu: I WŚ - polegli na froncie włoskim
Wysłany: 17-12-2015 - 12:08
|
|
Dołączył: 29-06-2009
Posty: 110
Skąd: Dobroń
Status: Offline
|
|
Witaj
Mój dziadek też walczył w czasie I WŚ na froncie włoskim .
Po jednej z bitew wysłano wiadomość do rodziny , że poległ na polu chwały.
Kiedy dziadek przyjechał na urlop do Przemyśla ( Galicja ) i jadł śniadanie z rodzicami wszedł woźny , który na jego widok zemdlał.
Okazało się , że odebrał wiadomość , ze dziadek poległ , a że był on jedynakiem nie chciał martwić jego rodziców i schował wiadomość.
Dziadek zginął dopiero w Kalininie 1940 roku.
W Twoim przypadku mogło być podobnie
Pozdrawiam
Grzegorz
PS
to jest dość dobra wyszukiwarka
http://anno.onb.ac.at/anno-suche/#searc ... ist&from=1 |
_________________ Grzegorz
|
|
|
|
|
andrej58 |
|
Temat postu: I WŚ - polegli na froncie włoskim
Wysłany: 17-12-2015 - 13:25
|
|
Dołączył: 23-07-2010
Posty: 33
Status: Offline
|
|
|
|
|
|