Autor |
Wiadomość |
biblioteka |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-11-2010 - 23:07
|
|
Dołączył: 06-12-2009
Posty: 78
Status: Offline
|
|
Fronczak_Waldemar napisał:
Dzisiaj Jan, to Jan, ale dawniej ich precyzyjnie rozróżniano i nie mylono Jana z Dukli, z Janem Chryzostomem czy Janem Kantym. To były różne imiona.
NIE!!!
Jan byl zawsze Janem, tylko mogl miec roznych patronow!!!
Jasiek z Dukli mial tak samo na imie Jasiek, jak i Jan Waciega
Pozdrawiam
ps. p. Szczerbinskiego widac dobry humor nie opuszcza |
|
|
|
|
|
Michał_Zieliński |
|
Temat postu: Co może oznaczać przyd. "Vesthal/Westal" (XV/XVI w
Wysłany: 04-03-2013 - 09:55
|
|
Dołączył: 22-02-2011
Posty: 987
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Witam,
przeglądając regesta Dworzaczka za XV i XVI wiek, natknąłem się na przydomek Vesthal/Westal/Wesztal w odniesieniu do jednego z moich przodków, mieszkającego niedaleko Wrześni. Ciekaw jestem co też mógł on oznaczać (pochodzenie, profesję?). Przydomek zapewne był używany, aby odróżnić go od brata (oboje mieli na imię Mikołaj). W jednym z późniejszych zapisów Westal pojawia się w odniesieniu także do jego syna.
Poniżej wklejam kilka przykładów tego zapisu (z ksiąg ziemskich i grodzkich):
"ND. Anna wd. po N. Tomaszu dziedzicu w Zielonydamb jako op-a i matka, im. swych synów: Mikołaja seniora i Mikołaja iuniora, dziedziców de Zielony Damb, ze stryjem Bartoszem Nadarzyckim i wujem Janem z Nieniewa, całe ich cz-i we wsiach Nowawieś, Spławie i część Paruchowską od Tarnowa i jez. Długie w p. pyzdr. za 190 grz. N. Mikołajowi Comorowskiemu wyderk. (f. 245v)" /Poznań, Rezygnacje, 3455 (Nr. 1383), rok 1467/ [tutaj bracia zwani są junior i senior]
"G. Gywan de Golina, sędzia kal., całe cz. wsi Spławie i Nowawieś p. py. i jez. Długie i łąkę Długałąka we wsi Tarnowo ib., które od Mikołaja i Westala, dzieci ol. Tom. Zeleńskiego na wyd. nabył, za 130 grz. N. Janowi Gorazdowskiemu wyd. (f28)" /Poznań, ziemskie, XV wiek, 7749 (Nr. 9 gr. 1386), rok 1475/ [tu Westal występuje zamiast imienia]
"N. Mikołaj Zielenski, dziedzic w Zielencu, na poł. wsi Zieleniec p. pyzdr. należnej z działu z bratem Mikołajem iuniorem zw. Vestal zap. 300 zł. w. pos. i t. w. ż. N. Katarzynie; c. N. Mikołaja Rogowskiego (f. 130v)" /Poznań, ziemskie, XV wiek, 7672 (Nr. 10 gr. 1387) rok 1489"
"Nob. Mikołaj Vestal Zielenski, całkowite części swoje dziedziczne we wsiach Zieleniec, Tarnowo, Nowawieś, Spławie i Rybitwy za murami pyzdrsk. w pow. pyzdrsk. nobilibus Andrzejowi i Maciejowi Zielenskim, synom swoim z miłości ojcowskiej dla nich, darował i na zawsze rezygn. rezerwując do końca życia używalność tych dóbr i "gubernationem regimentis" (f. 111v)" /Pyzdry, grodzkie, Część 1, 900 (Pyzdry 23) rok 1533"
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, pomysły co też Vestal mógł znaczyć.
Pozdrawiam,
Michał Zieliński |
|
|
|
|
|
Pieniążek_Stanisław |
|
Temat postu: Co może oznaczać przyd. "Vesthal/Westal" (XV/XVI w
Wysłany: 04-03-2013 - 11:27
|
|
Dołączył: 14-07-2006
Posty: 923
Skąd: Gdynia
Status: Offline
|
|
Na Pomorzu nazwisko Westphal (pisane także Westal, Westhal) jest dość popularne.
Staszek |
|
|
|
|
|
Michał_Zieliński |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-03-2013 - 15:38
|
|
Dołączył: 22-02-2011
Posty: 987
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Dziękuję bardzo Staszku.
Faktycznie, zgodnie z etymologią nazwisk Ewy Szczodruch
nazwisko Westhal pochodzi od niemieckiej nazwy osobowej Westfal, a ta od nazwy etnicznej Westphalen. Natomiast Westa oznacza "z Zachodu" (ale równie dobrze może pochodzić od westy - kamizelki).
To, że osobnik ów pochodził z Westfalii jest chyba mało prawdopodobne, bo jego ojciec już 50 lat wcześniej był dziedzicem miejscowości Zieleniec (i sam takiego przydomka nie miał). No nic myślałem, że to może być jakaś wskazówka, ale chyba nie.
Dzięki i pozdrawiam serdecznie,
Michał |
|
|
|
|
|
geniusz |
|
Temat postu: Pradziadek nazwisko
Wysłany: 20-01-2015 - 16:54
|
|
Dołączył: 21-12-2012
Posty: 60
Status: Offline
|
|
Dzień dobry
Ostatnio z otrzymanej metryki odczytałem, że mój pradziadek miał dość złożone nazwisko
Roman Jakubowicz Trojan - Trojanowski.
Proszę o pomoc jak, skąd te człony? |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Pradziadek nazwisko
Wysłany: 20-01-2015 - 16:58
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Małgorzata_Kulwieć |
|
Temat postu: Pradziadek nazwisko
Wysłany: 20-01-2015 - 17:03
|
|
Dołączył: 16-02-2012
Posty: 1622
Status: Offline
|
|
Myślę, że dziadek miał na imię Roman, Jakubowicz to wg. rosyjskiego obyczaju tzw "otczestwo" czyli po naszemu nalezy przetumaczyć "syn Jakuba" a nazwisko Trojan-Trojanowski.
Dwuczłonowość nazwiska rodowego mogła sie wziąć z tego, że w momencie ustalania się nazwisk rodowych początkowo to nazwisko brzmiało Trojan. Potem zapisano je jako Trojanowski. A zapewne po jakimś czasie ustaliło sie w tym podwójnym wydaniu.
U mnie w rodzinie tez tak było iż najpierw było nazwisko Gawryś, potem ktoś sie zapisał jako Gawryszewski. Potem przez jakis czas wystepowało nazwisko w układzie Gawryś vel Gawryszewski lub Gawryś-Gawryszewski, żeby ustalić się jako Gawryszewski dla jednej gałęzi rodziny i Gawryś dla drugiej (bardzo ściśle spokrewnionej |
_________________ pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
|
|
|
|
|
geniusz |
|
Temat postu: Pradziadek nazwisko
Wysłany: 20-01-2015 - 17:42
|
|
Dołączył: 21-12-2012
Posty: 60
Status: Offline
|
|
Dokument pochodzi z cerkwi prawosławnej w Miechowie z roku 1901, język rosyjski. Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-01-2015 - 17:50
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33712
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
to jak wyzej, syn Jakuba z obocznością nazwiska (w skrócie tak nazywając cały proces zapisywania nazwisk, nie wnikając w kwestie ustalania czy chodzi o proces tworzenia nazwisk, przydomków, podwójne nazwisko, wyróznik rodu etc). Za mało danych, za krótki okres by przesądzać/wypowiedzieć się wiążaco o tym jak powstało Trojan-Trojanowski. Nie można wykluczyć żadnej z wersji "dlaczeog" "jak". Pogrzebiesz głębiej (w starszychdokumentach ) - pewnie sam wyrobisz sobie zdanie:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2017 - 09:09
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3169
Status: Offline
|
|
Proszę o interpretację pochodzenia przedstawionych niżej przydomków osobowych dodawanych do nazwiska Jamiołkowski. Jako że dotyczą mieszkańców Ziemi Bielskiej, a konkretniej historycznie terenu granicznego pomiędzy Mazowszem i Wielkim Księstwem Litewskim raczej należałoby sie spodziewać etymologii mazowieckiej i (najogólniej) rusińskiej. Dotyczy to ludzi napływowych i szlachty stąd moim zdaniem raczej odpada nazewnictwo jaćwieskie.
Oczekuje nie tylko źródłowych informacji (słownikowych) ale także tylko językowych skojarzeń lub informacji o występowaniu takich nazw gdziekolwiek np gwarowo
Dla orientacji przy nazwach podaję czas ich pojawienia się w dokumentach pisanych
Baldyka XVI wiek początki
Kochaniek XVI wiek
Kulpa XVII wiek
Merac XIX wiek
Parzej XVIII wiek początki
Piecka. XVII początki
Ralik XVII początki Oprócz najpewniej innych znaczeń czy mógł pochodzić od imienia Erazm?
Sieniuta, XVII połowa Wykluczony wariant pochodzenia od imienia Sieńka Szymon
Sielawa XVII wiek połowa
S(i)eydyka XVIII wiek połowa
Syzda XVIII wiek połowa
Swekla XV wiek początki
Terela XVII końcówka
Wardasiak XVI wiek
Wołpik XVI wiek początki
Mam swoje przemyślenia. W większości przypadków mało mnie przekonujące.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. |
|
|
|
|
|
Gawroński_Zbigniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2017 - 10:53
|
|
Dołączył: 16-06-2015
Posty: 2694
Status: Offline
|
|
Syzda to proste - rusińskie jakieśtam kresowe syzda = muzykant.
Terela to rzympała, taki co delikatnie mówiąc rzympoli, a nie gra na jakimś instrumencie.
Sejdyk to mintus, nazwa ryby, też kresowe.
Sienia to zdrobnienie od następujących imion: Авксентий, Арсений, Арсения, Ксения, Ксенофонт, Максентий, Семён, Сеннис, Ясон Auksenty Arseniusz, Ksenia, Ksenofont, Maksencjusz, Siemion, Seniusz Jazon - jest w czym wybierać.
Ralik to derewlański relikt = „orzący radłem”, ale jednocześnie idiom = „żywiciel”.
Bałdyka to gawędziarz, papla, gaduła.
Swiekla to wariant to warian łacinkowy „Cwiokły” = czerwonych buraczków.
Najciekawsze dla mnie jest Wardas. Tu co do przydomku nie mam wątpliwości żadnych. Pochodzi od imienia żeńskiego Warda. Na kresach było dość rozpowszechnione zjawisko, że w sytuacji, kiedy ojciec dzieci wyjeżdżał na wojny to dzieci przybierały „nazwisko” od imienia matki, ponieważ to ona stawała się wtedy głową rodziny. Działo się tak też w sytuacji, kiedy nie wiadomo było czy ojciec/mąż żyje czy nie. Tu właśnie mamy do czynienia z takim zjawiskiem. Proszę sprawdzić czy ojciec albo jakiś dziadek Jamiołowskiego noszącego to nazwisko nie był na jakichś wojnach lat fafnaście.
Paż to nasz paź.
Piecka ma chyba jaćwiesko/pruskie korzenie. Piec to misio, niedźwiadek. |
_________________ Zbigniew
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2017 - 11:58
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3169
Status: Offline
|
|
Dziękuje Bardzo twórczo poszerzył mi Pan zakres moich domniemań i wprowdził nowe tropy.
Wardasiak. Przekonywano mnie że przydomek pochodzi o pruskiego imienia Warda co miałoby uzasadniać herbowa przynależność do Prusa. Przyjmowałem tę interpretację mimo że nie bardzo mi to pasuje w kontekście choćby wyników badań genetycznych. Przydomek po matce zaginionego wydaje się ciekawszy niestety nie do zweryfikowania bo Marcin Wardasiak jest pierwszym udokumentowanym przedstawicielem tego krza z początków XVI wieku.
Sieniuta. Problem w tym że przydomek pojawia się w XVII wieku, wyrodziłli sie z Wołpików a wcześniej Sweklów zapisywanych Świetlikami. Mam dobrą wiedzę o kilku pokoleniach wstecz i ani śladu imienia z przywołanej listy. Przywołanie odimiennego pochodzenia po kilku pokoleniach? raczej nieprawdopodobne. Intuicyjnie podejrzewam pochodzenie od jakiegos określenia charakterologicznego. Od Jana poszły dwie linie po dwóch synach , jedna nazwano Sieniuty i drugą Sielawy Tak jakby dla oznaczenia różnic pomiędzy nimi. Strzelam bo przykład z intuicyjnego sufitu np senny i żwawy. Mogłoby tak być?
I jeszcze jedno Parzej - chyba nie chodzi o motyla pazia. Uzupełnię - Parzejów zapisywano także Porejko. Przedrostek po bywał zapisem przydomka po imienieu. Np Poidzień (po Idzim) Tylko czy było jakie imie imie ? Rajek? Rejek?
Po mogło przerodzic się w pa. Oczywiscie to bardziej chaos w moim mózgu a nie jakakolwiek teoria. |
|
|
|
|
|
kulik_agnieszka |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2017 - 12:31
|
|
Dołączył: 30-01-2015
Posty: 628
Status: Offline
|
|
To jeszcze ja bardzo proszę...
Karaly, Karalus, XVIII wiek, północne Mazowsze.
Dodam, że pierwszy Karol pojawia się w tej rodzinie według mojej wiedzy pod koniec XIX wieku.
Agnieszka |
|
|
|
|
|
Gawroński_Zbigniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2017 - 12:35
|
|
Dołączył: 16-06-2015
Posty: 2694
Status: Offline
|
|
jamiolkowski_jerzy napisał:
I jeszcze jedno Parzej - chyba nie chodzi o motyla pazia.
Z tym paziem oczywiście chodziło o pazia nadwornego. Wystarczyło, że jakiś antenat oddał swe dziecko na dwór choćby ordynacji radziwiłłowskiej czy innej jakie tam były i już jest paź.
Jeśli zna pan rosyjski samemu proszę pogrzebać w pół milionie nazwisk rosyjskiej strefy językowej. W większości z nich są etymologie. U pewnej części - szybko je pan wychwyci - bajkowe. Ruskie piszą rzeczy zadziwiające. Przynajmniej pozwalaja odszukiwać powiązania w języku polskim na które ja bym nigdy nie wpadł. Oto link: http://www.ufolog.ru/names/
Z doświadczenia powiem, że najlepiej opracowane są nazwiska bałtyckie i kresowe. |
_________________ Zbigniew
|
|
|
|
|
vitoo |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2017 - 12:35
|
|
Dołączył: 14-06-2013
Posty: 413
Status: Offline
|
|
Co do nazwiska Bałdyka, Bałdyga, spotkałem się w literaturze również z tezą litewskiego pochodzenia od baldóti, baladót - 'wielki, niezgrabny człowiek'. Witold |
|
|
|
|
|
|