Autor |
Wiadomość |
Magda1974 |
|
Temat postu: książka rodzinna z urzędu stanu cywilnego
Wysłany: 25-03-2024 - 15:56
|
|
Dołączył: 23-08-2017
Posty: 34
Status: Offline
|
|
Szanowni Forumowicze.
Przeglądając księgi zgonów z USC Gdynia z 1939 roku, zwróciłam uwagę, że niektóre z nich mają taki zapis:
przede mną urzędnikiem stanu cywilnego stanął nieznany mi osobiście....., którego tożsamość stwierdziłem na podstawie okazanej mi książki rodzinnej nr.... z tutejszego urzędu stanu cywilnego, poniżej link do takiego aktu.
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,482444,6.
Moje pytanie, czy spotkał się ktoś z Was z taką formą i co to jest za książka rodzinna.?
Zadzwoniłam do USC ale Panie nie umiały mi pomóc.
Magda |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 16:08
|
|
Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1084
|
|
Chyba chodzi o niemiecki wynalazek Familienbuch... |
_________________ Łukasz
|
|
|
|
|
Magda1974 |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 16:39
|
|
Dołączył: 23-08-2017
Posty: 34
Status: Offline
|
|
jest to jakiś trop, wychodzi na to że powinien był być prowadzony rejestr. Gdzie szukać ? |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 17:56
|
|
Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1084
|
|
Właściwie to chodzi o Familienstammbuch, czyli książeczka, w której niemiecki USC wypełnia rubryki na podstawie aktów i wydaje osobie, która o to zawnioskowała.
PS. Nie wiedziałem, że polskie urzędy wydawały coś takiego.
https://archiwum.allegro.pl/oferta/pasz ... 33612.html
Ktoś wie czy to było na podstawie (dawnych) niemieckich przepisów? |
_________________ Łukasz
|
|
|
|
|
wolski_z |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 18:54
|
|
Dołączył: 27-04-2022
Posty: 27
Status: Offline
|
|
książeczka wydawana była przy okazji zawarcia ślubu.
Podany numer książeczki pokrywa się z numerem aktu ślubu.
Czyli: "..którego tożsamość stwierdziłem na podstawie okazanej mi książeczki rodzinnej nr 278/36..", tzn., że okaziciel zawarł ślub w roku 36 nr aktu 278.
Także po wojnie były książeczki stanu cywilnego
http://izba.centrum.zarow.pl/artykuly/1 ... -w-zarowie
Zenon |
Ostatnio zmieniony przez wolski_z dnia 25-03-2024 - 19:02, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 19:02
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1806
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Dokładnie żadne Familienbuchs. Przejęto na wzór niemiecki i stworzono
Książka rodzinna. [193?]. Druk. Toruńska
> Blankiety aktów stanu cywilnego do wypełnienia.
> Wiadomość: Toruński Antykwariat Naukowy (Aukcja) III:1994, nr 622
Podobne książeczki były w okresie stalinowskim wydawane przez USC w Warszawie. Też było na aukcji. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 19:03
|
|
Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1084
|
|
No bo na tym polega idea takiej książki - z chwilą założenia rodziny (zawarcie ślubu) rejestruje się jej członków. |
_________________ Łukasz
|
|
|
|
|
And_J |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 19:04
|
|
Dołączył: 01-08-2016
Posty: 39
Status: Offline
|
|
Mam kilka takich książeczek w swoim archiwum rodzinnym. Najstarsza pochodzi z Breslau z 1905 r., najmłodsza z Katowic z 1951 r. Różnie się nazywają: Familienstammbuch, Pamiętnik rodowy, Książeczka stanu cywilnego. Wszystkie były zakładane przy zawieraniu związku małżeńskiego. Chyba nie były obowiązkowe (brak numeracji, sygnatur itp.), być może były darmowe. Książeczka z 1926 r. to druk i nakład: „Goniec Śląski” T. A. w Katowicach, we wstępie jest tekst:
„Niniejszy pamiętnik rodowy służyć powinien przede-wszystkim jako podwalina drzewa genealogicznego rodu. Należy go zatem przedkładać przy wszystkich wypadkach urodzenia i śmierci urzędnikowi stanu cywilnego, celem uskutecznienia przez tegoż odnośnych wpisów. Wspomniane wpisy urzędowe wykonywane są bezpłatnie.”
Najcenniejsze jednak w tych książeczkach nie są wpisy urzędników ale dopiski własne dotyczące szeroko pojętej rodziny (np. informacje o dziadkach małżonków i ich rodzicach, o rodzeństwie rodziców małżonków, o dorosłych dzieciach małżonków i ich dzieciach itp. itd.).
Szkoda, że ten „niemiecki wynalazek” nie rozpowszechnił się na inne tereny ówczesnej i obecnej Polski oraz zaniknął w obrębie byłego zaboru pruskiego.
Pozdrawiam
Andrzej |
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 19:06
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1806
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Tomasz_Lenczewski napisał:
Dokładnie żadne Familienbuchs. Przejęto na wzór niemiecki i stworzono
Książka rodzinna. [193?]. Druk. Toruńska
> Blankiety aktów stanu cywilnego do wypełnienia.
> Wiadomość: Toruński Antykwariat Naukowy (Aukcja) III:1994, nr 622
Na terenie byłego zaboru pruskiego obowiązywał w tym czasie i do końca 1945 (1946?) niemieckie ustawodawstwo małżeńskie
Podobne książeczki były w okresie stalinowskim wydawane przez USC w Warszawie. Też było na aukcji.
|
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 19:19
|
|
Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1084
|
|
And_J napisał:
Szkoda, że ten „niemiecki wynalazek” nie rozpowszechnił się na inne tereny ówczesnej i obecnej Polski oraz zaniknął w obrębie byłego zaboru pruskiego.
No właśnie, czyli to było chyba wydawane na podstawie dawnego niemieckiego prawa na ograniczonym terytorium - mowa o II RP. |
_________________ Łukasz
|
|
|
|
|
janusz59 |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 20:14
|
|
Dołączył: 29-03-2021
Posty: 787
Status: Offline
|
|
Moi rodzice dostali w 1958 roku przy ślubie cywilnym książeczkę stanu cywilnego z odpisem aktu małżeństwa . Potem w 1959 i 1965 wpisano tam odpisy aktów urodzenia dzieci . To były urzędowe odpisy z pieczęciami . W 1976 roku poszedłem z tą książeczką po pierwsze kartki na cukier, bo rolnikom wydawano na podstawie nakazu płatniczego podatku rolnego i odpisów aktów urodzenia dzieci. Nawet prezydent miasta przyszedł oglądać to dziwo.
To był teren dawnej Kongresówki ,gdzie zabór pruski skończył się wraz z nadejściem generała Dąbrowskiego.
Książeczki upadły chyba dlatego , że trzeba było kaligraficznie wpisywać dane stalówką i tuszem. Łatwiej było wypisać kartkę na maszynie .
Pozdrawiam
Janusz |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 20:37
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31609
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Książeczki chyba były na życzenie i nie zastępowały odpisów, przynajmniej nie w pełni - tam gdzie odpis ASC trzeba było zostawić, tam okazanie książeczki nie pomagało (o ile wiem)
Tzn nie ma sensu porównywać łatwości wypisywania:)
Kiedy wymarły? Nie wiem. W rodzinie żadnej nie kojarzę, a najstarsze mi znane ze słyszenia (czy ze skanów) był starsze niż Janusz tu podał - z lat 50 ktoś częściowo wycięte przysłał (albo gdzieś na forum linkował i sobie zgrałem) - tu przykład aktualizacji w 1965. Bardzo późne rokokoko jak na moje oko:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 20:45
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1806
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Miałem taką ksiaźeczkę wydaną przez USC w Warszawie ok. 1950. Wpisano w niej akt małżeństwa oraz dzieci urodzone ze związku. Była w oprawie zaprojektowanej przez przedwojennego grafika w sensie projektanta. Dlatego trafiła na aukcję. Oprawa ładniejsza od tej z lat 30. funkcjonującej w USC Polski pod ustawodawstwem kodeksu prawa małżeńskiego z czasów pruskich. Swoją drogą ciekawe kto to wprowadził w Polsce Ludowej. |
|
|
|
|
|
wolski_z |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 21:28
|
|
Dołączył: 27-04-2022
Posty: 27
Status: Offline
|
|
Tomasz_Lenczewski napisał:
Swoją drogą ciekawe kto to wprowadził w Polsce Ludowej.
No, jak to kto .
Prezydium Krajowej Rady Narodowej z Bolkiem Bierutem na czele.
(dekret z 25.09.1945)
Zenon |
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-03-2024 - 21:32
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1806
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
wolski_z napisał:
Tomasz_Lenczewski napisał:
Swoją drogą ciekawe kto to wprowadził w Polsce Ludowej.
No, jak to kto .
Prezydium Krajowej Rady Narodowej z Bolkiem Bierutem na czele.
(dekret z 25.09.1945)
Przecież o książki rodzinne chodzi w sensie rozporządzenia, organ niższego rzędu, a nie o prawo małżeńskie! A takźe ich zasięg na obszar całej Polski Ludowej.
Zenon
|
|
|
|
|
|
|