Autor |
Wiadomość |
Pawłowski_Henryk |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-12-2016 - 21:25
|
|
Dołączył: 09-02-2011
Posty: 406
Status: Offline
|
|
Jerzy mam pytanie o inwentarz- czy znalazłeś go na podstawie katalogu inwentarzy dóbr ziemskich o których była mowa ostatnio na forum?
W jaki sposób ustalasz te zmiany nazwisk Szczygłów na Wojciuków itp- czy w księgach metrykalnych na podstawie alias czy jakoś inaczej?
Jeżeli chodzi o rejestry pogłównego to ten temat mam zaznaczony jako "do zgłębienia" ale wciąż nie mam na to czasu- czy dla każdej wsi Rzeczpospolitej w danym rejestrze byli wpisywani mieszkańcy? Z terenów Małopolski zachowało się ich kilka, może ktoś zgłębił ten temat- bo to byłoby fantastyczne źródło |
|
|
|
|
|
marzanna62 |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-12-2016 - 21:54
|
|
Dołączył: 06-08-2015
Posty: 773
Status: Offline
|
|
Henryku pozwól ze Ci odpowiem jako tymczasowa "posiadaczka" "Katalogu inwentarzy dóbr ziemskich" z tego co doczytałam te inwentarze dobr podobnie jak lustracje w przypadku dobr krolewskich powstawały w sposb zaplanowany i tak tez byly nazywane. Jerzy cytuje Ksiegi sądowe a to wg mnie zupelnie odrebne źrodlow wiedzy. Jest taka ksiązka Tomasza Wiślicza "Katalog malopolskich ksiag sadowych wiejskich z XV do XVIII wieku" mysle ze Cie zainteresuje bo podobnie jak u mnie Małoposka jest obszarem Twoich zainteresowań. Niestety ja nie znalazlam w ww katalogu iwentarzy dóbr ziemskich wsi ktore mnie interesowaly ale znalazlam wczoraj zupelnie inne zrodlo wiedzy XIX wieczne Adolf Pawiński Zródła dziejowe. Tom I to Małopolska. Autor bazuje na ksiegach dostepnych w XIX wieku z ktorych czesc byc moze juz sie nie zachowała ja znalazlam tam swoja miejscowowsc i jest spis mieszkanców.. Byc moze nie znasz jeszcze tej pracy:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/doccontent?id=1814
Odnosnie rejestrów pogłownego podziel sie prosze wiedza bo ja nie dotarlam do takich rejestrow dla Malopolski.
Te nowe źrodla wiedzy zawdzieczam temu watkowi i linkom które w nim były a dalej to tylko bibliografie
Mam jeszcze jedną ciekawa pozycje:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... ublication
Kozierowski Stanisław "Nazwiska przezwiska przydomki imiona polskie..." |
_________________ Marzanna
Szukam nazwisk Rzemieniec, Rzemieniecki itp
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-12-2016 - 22:22
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3167
Status: Offline
|
|
Dla podlaskich ksiąg sądowych takiego katalogu, tym bardziej osobowych bądż geograficznych (miejscowości) inwentarzy nie ma. Przeglądałem po kolei księga po księdze (precyzyjniej zdjęcia) , Już mam nam koncie przejrzanych ponad 200 Wyszukuję dokumenty z tytułu (jest w nich wpisana albo nazwisko albo nazwa miejscowości). Bawię się w to blisko 20 lat to trochę tego się nazbierało.
Oczywiście zdecydowanie przeważają dokumenty dotyczące szlachty (Jamiołkowskich nazbierałem w tysiacach). ale i chłopskich typu inwentarze, czy spisy poszkodowanych przez wojsko znajduje sie trochę , Spisy inwentarzowe dotyczą głównie królewszczyzn. Zastrzegam się - moja wiedza jest wasko regionalna. Nie wiem jakie są zasoby dla innych regionów.
Pogłówne – akurat te dwa rejestry dla Ziemi Bielskiej są bardzo cenne bo wymieniają personalia chłopów a nie tylko ilośc poddanych. I co ważne przetrwały i są łatwo dostępne..
Ustalanie przemian w nazwiskach to tez totalny przegląd dokument po dokumencie . Mam ten fart że znajomy wpadł w jeszcze poważniejsza od mojej genealogiczną chorobę i zindeksował wszystkie metryki Juchnowca sprzed 1808 roku. Zanim to uczynił przesiewałem tylko swoich. Teraz w totalnej analizie pomaga wyszukiwarka. Przykładowo tworząc wykaz urodzin dzieci poszczególnych par znakomicie widać że rodzicom przypisywano zwykle różne „nazwiska” .
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Pawłowski_Henryk |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-12-2016 - 23:05
|
|
Dołączył: 09-02-2011
Posty: 406
Status: Offline
|
|
Księgi sądowe wiejskie znam od dawna.
Jestem teraz na tropie szukania inwentarzy dóbr i tutaj połączyły mi sie posty Marzanny i Jerzego. I to pytanie do Marzanny- czy w twoim katalogu inwentarzy jest ten cytowany przez Jerzego- bo jak nie to znaczy że jeszcze wiele mozna znaleźć poza zamieszczonymi w twoim katalogu- to daje szanse na ewentualną przyszłość.
Ciekawa uwaga z tym analizowaniem nazwisk rodziców podawanych przy kolejnych dzieciach - przy austriackich księgach gdzie były podawane numery domów może jeszcze coś wyjdzie- ale tutaj też przydaje się totalna indeksacja
Ja podobnie jak Twój znajomy też doszedłem z początkowego odsiewania "swoich" do totalnej indeksacji wszystkiego co sie rusza i najczęściej już nie rusza to pod kątem wywodu przodków,
Marzanno dziękuję za linki do kolejnych prac |
|
|
|
|
|
marzanna62 |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-12-2016 - 06:58
|
|
Dołączył: 06-08-2015
Posty: 773
Status: Offline
|
|
Henryku z tego co sie zorientowałam Jerzy pracuje na indeksach ksiag a nie wszystkie w ksiegi grodzkie i ziemskie sa zindeksowane. Moj katalog bazuje na calkowitym przegladzie ksiag ziemskich i grodzkich pod katem czy zawieraja jakes inwentarze. Jeden z uzytkownikow portalu tez szuka po indeksach sprawdzalismy krzyzowo katalog i jego informacje z indeksow dla dwoch miejscowsci w jednej idealnie a w drugie podana jest dobra ksiega ale wg niego inwentarz zaczyna sie 3 strony wczesniej niz podano w katalogu ale wg mne to drobiazg. Inwentarze sa nie tylko dla krolweszczyzn w katalogu jest mnostwo dobr nie bedacych krolewszczyzna choc krolewszczyzny tez sa. Najgorzej jest z duchownymi rzeczywiscie malo jest takich inwentarzy w ksiegach grodzkich ja dla swojej wsi duchownej nie mam w katalogu inwentarza.
Praca Żródła dziejowedo ktorel link wyslalam Ci wczesniej bazuje z kolei na rejestrach podatkowych wiec to zupelnie inne baza danych. I co ciekawe mam tam moja wies duchowną.
Ja tez szukam inwentarzy niestety wg Wislicza nie zachowaly sie ksiegi wiejskie dla moich miejscowosci.
Wierze ze mozna znalezc inwentarze ktorych nie ma w katalogu ale mysle ze nalezy ich szukac w starych pracach badawczych. Moga byc cytowane tak jak w tej pracy Zrodla dziejowe z XIX wieku. Mogly nie zachowac sie do dzisiaj a wczesniej byly dostepne. |
_________________ Marzanna
Szukam nazwisk Rzemieniec, Rzemieniecki itp
|
|
|
|
|
Pawłowski_Henryk |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-12-2016 - 20:55
|
|
Dołączył: 09-02-2011
Posty: 406
Status: Offline
|
|
tak między innymi w XIX wiecznej pracy dotyczącej jednej z wsi klarysek- Żmiącej jest cytowany inwentarz z ok 1621 który obecnie zaginął. Mam nadzieję odnaleźć we Lwowie Ale za jakiś czas zgłoszę się w sprawie katalogu inwentarzy bo to super trop |
|
|
|
|
|
marzanna62 |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-12-2016 - 21:39
|
|
Dołączył: 06-08-2015
Posty: 773
Status: Offline
|
|
Pawłowski_Henryk napisał:
tak między innymi w XIX wiecznej pracy dotyczącej jednej z wsi klarysek- Żmiącej jest cytowany inwentarz z ok 1621 który obecnie zaginął. Mam nadzieję odnaleźć we Lwowie Ale za jakiś czas zgłoszę się w sprawie katalogu inwentarzy bo to super trop
Ten katalog mialam z wypozyczenia miedzybibliotecznego i w tym tygodniu biblioteka odsyła go do innej biblioteki. Ksiazka miala 500 stron zrobilam troche zdjec wojewodztwo krakowskie i sandomierskie.
Ja szukam Norbertanek ze Zwierzynca i ich posiadłosci w powiecie proszwskim.
Napisze Ci na priw szczególy. |
_________________ Marzanna
Szukam nazwisk Rzemieniec, Rzemieniecki itp
|
|
|
|
|
Korbiel_michał |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-12-2016 - 22:15
|
|
Dołączył: 29-06-2012
Posty: 54
Status: Offline
|
|
Ja wychwytuję przezwiska z inwentarzy powinności chłopskich wsi szlacheckich (są u mnie od 1705 r.), porównując do metryk kościelnych w których zapisywano nazwiska.
Najłatwiej jest przy rzadkich imionach, ale zauważyłem to zjawisko przy sołtysie zapisanym w roku 1812 w inwentarzach jako Kazimierz Perda, a w metrykach Kazimierz Wysławski. Pewnie jak w większości wsi rzemiosło (i często przydomek) dziedziczyło się po ojcu albo po teściu. I jeszcze jedno, dzieci wychowywane przez ojczyma miały jako przezwisko zdrobnienie jego nazwiska: wdowa Miłkowa wyszła za Bazgra to jej dzieci nazywano Bazgierkami, wdowa Bastrowa za Paczyńskiego stąd Pacynioki itd.
Michał |
_________________ Zapraszam na moją stronę: www.nielepice.pl
|
|
|
|
|
CONRI |
|
Temat postu: Pałecznica i okolice "wysyp" Gaweł'ów
Wysłany: 19-09-2017 - 23:25
|
|
Dołączył: 18-09-2017
Posty: 7
Status: Offline
|
|
Jaka jest geneza osiedlenia się (lub pochodzenia) tego nazwiska. Występuje w Małopolsce szczególne skoncentrowana populacja o tym nazwisku.(vide Pałecznica ,Winiary, Niezwojowiece, Solcza.)
Nota bene ulegało ono na przekroju lat fleksyjności i z tej samej linii mamy Gawel .Gaweł. Gawell. Szczególnie transkrypcje w Kongresówce namieszały przez tzw twardy znak po "l"
* Moderacja (c.k) Dla przypomnienia Regulamin:
4. Formułowanie treści wiadomości (postów).
o. Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem.
- Zasada ta będzie rygorystycznie przypominana przez Administratora i Moderatorów. Nieprzestrzeganie jej sankcjonowane będzie ostrzeżeniem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem. Instrukcja jak to zrobić |
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Pałecznica i okolice "wysyp" Gaweł
Wysłany: 25-11-2017 - 15:42
|
|
Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1259
|
|
Aby przeciąć "gdybanie" na temat nazwisk ( nie tylko chłopskich), kto i od kiedy wprowadził obowiązujące w Polsce nazwiska we współczesnym tego sensie, polecam pracę naukową recenzowaną przez trzech profesorów habilitowanych:
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=654365
Jest to książka autorstwa Marii Czaplickiej-Niedbalskiej pt: NAZWISKA MIESZKAŃCÓW BYDGOSZCZY od II połowy XV w do I połowy XVIII w, ale wstęp do tej pracy doskonale i jasno określa od kiedy nazwiska we współczesnym sensie zaczęły w Polsce obowiązywać.
Kiedyś w temacie nazwisk szlacheckich i utraty szlachectwa prowadzącego do zmiany statusu społecznego powstała zupełnie zbędna i nie merytoryczna dyskusja więc polecam tę publikację.
Stałe nazwiska wprowadzono w Polsce aktem prawnym jakim był Kodeks Napoleona i początkowo był stosowany w Księstwie Warszawskim, a następnie na terenie całej Polski.
Oczywiście mogły być rejony Polski ( i były!) gdzie nazwiska kmieci istniały przez wieki i są nadal w rodzinach stosowane, ale w większości terenów Polski stałych nazwisk nie było, co wymagało prawnego uregulowania. |
|
|
|
|
|
Pawłowski_Henryk |
|
Temat postu: Pałecznica i okolice "wysyp" Gaweł
Wysłany: 26-11-2017 - 16:01
|
|
Dołączył: 09-02-2011
Posty: 406
Status: Offline
|
|
Pani Janino, Kodeks Napoleona z pocz. XIX wieku obowiązywał na terenie Księstwa Warszawskiego, nie obejmował austriackiej Galicji oraz zaboru pruskiego. Dodatkowo dyskusja w tym wątku dotyczy nazwisk chłopskich z czasów znacznie wcześniejszych - od XVI wieku więc trochę Pani wpis jest nie na temat.
Dość trudno dyskutuje się z Panią która na podstawie regulacji z pocz XIX wieku stara się nie widzieć obecności nazwisk chłopskich od wieku XVI i uparcie ( nie bardzo rozumiem po co?) twierdzi że przed tą regulacją dla wycinka dawnej Rzeczpospolitej chłopi jak to Pani określiła "niemal wyłącznie " nie posiadali nazwisk. Proszę przejrzeć ten wątek i wpisy badaczy z różnych części dawnej Rzeczpospolitej które przeczą tej Pani teorii.
Skąd Pani bierze to uparte określenie " w większości"? na jakiej podstawie, jakich badań.
Reszta dyskusji dla zainteresowanych:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... 260#409260
Ja jednak zawsze będę starał się korygować tak absurdalne, pozbawione rzetelnej podstawy naukowej twierdzenia jak Pani Janiny, jak to określił Pan Sroczyński, aby dbać o pewien merytoryczny poziom tego forum |
|
|
|
|
|
mrozowski_robert |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-11-2017 - 16:29
|
|
Dołączył: 14-06-2013
Posty: 145
Status: Offline
|
|
Jakubas_Eugeniusz napisał:
Henryku,
wracam do Twojego pierwszego postu otwierającego niniejszy wątek. Piszesz, że "Najstarszym nazwiskiem na Sądecczyźnie już przy bardzo powierzchownym oglądzie jest Kulig- wzmiankowane w 1476 ...".
Kazimierz Rymut w "Słowniku etymologicznym" podaje, że: "Kulig - 1370 od kulik, dawniej kulig ‘ptak brodzący’."
Czyli 100 lat wcześniej niż na Sądecczyźnie pojawiło się gdzieś w Polsce nazwisko Kulig. I tu powstaje problem, jak dotrzeć do informacji o tym Kuligu z 1370 r.
Piszę dlatego, że mam taki sam problem ze swoim nazwiskiem. Znalazłem Jakubasów z 1676 r. (Śląsk Cieszyński) i z 1686 r. (Sądecczyzna), ale Rymut podaje, że: "Jakubas - 1661 od imienia Jakub". Nie wiem jak dotrzeć do Jakubasa z 1661 r.
Pozdrawiam, Eugeniusz
Dopiero dziś zapoznałem się z pańskim wpisem, i mam kilka przykładów użycia nazwiska Jakubas z parafii Tczów (między Radomiem a Zwoleniem):
1. 1630 nieznane z imienia dziecko ochrzczone z matki Katarzyny Jakubas, wieś Brzezinki;
2. Ludwik Jakubas i Regina ze wsi Brzezinki: 1633 Krzysztof;
3. Bartłomiej Jakubas i Zofia ze wsi Tczów: 1634 Jakub, 1638 Regina, 1641 Anna, 1646 Regina;
4. Andrzej Jakubas i Regina ze wsi Brzezinki: 1635 Wawrzyniec, 1638 Jadwiga.
Pozdrawiam. |
_________________ Pozdrawiam, Robert
|
|
|
|
|
vitoo |
|
Temat postu: Re: Pałecznica i okolice "wysyp" Gaweł
Wysłany: 26-11-2017 - 18:07
|
|
Dołączył: 14-06-2013
Posty: 413
Status: Offline
|
|
Pawłowski_Henryk napisał:
Dodam jeszcze, że i Kodeks Napoleona niewiele zmienił bowiem zmieniano nazwiska również w późniejszym okresie. Od zmian końcówek, przeinaczeń fonetycznych i literówek po całkowite zmiany rdzenia. Nikt nie weryfikował i nie kontrolował stopnia "systematyczności zapisu nazwisk" przez USC, zwłaszcza gdy w grę wchodziły migracje i akty znania. Znam przypadki gdy mimo ewidentnie odmiennego brzmienia w oryginalnym odpisie aktu chrztu, i tak zapisano inną formę nazwiska. Z własnych obserwacji z terenów Mazowsza, Pomorza, Śląska i ogólnie ziem dzisiejszej Polski, mogę stwierdzić, że już pod sam koniec wieku XVII posiadanie dziedzicznego nazwiska wśród chłopów było praktycznie regułą (od której niemniej istniały częstsze lub rzadsze wyjątki). Niestety nie spotkałem się jeszcze ze statystycznym ujęciem tego zagadnienia.
Pozdrowienia,
Witold |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Re: Pałecznica i okolice "wysyp" Gaweł
Wysłany: 26-11-2017 - 19:15
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33612
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
cóż E.T.A. Hoffman nie nadawał nazwisk warszawskim Żydom jako urzędnik X. W.
wprowadzenie kodeksu napoleońskiego konstytucją X.W. zakończyło jego urzędniczą karierę |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Pawłowski_Henryk |
|
Temat postu: Re: Pałecznica i okolice "wysyp" Gaweł
Wysłany: 26-11-2017 - 20:35
|
|
Dołączył: 09-02-2011
Posty: 406
Status: Offline
|
|
Robercie, co do poszukiwań pierwszych wzmianek o danym nazwisko to pewne memento dla wszystkich poszukiwaczy żeby w swych opracowaniach precyzyjnie oznaczali pochodzenie materiałów źródłowych żeby kolejni poszukiwacze mogli dotrzeć do tych dokumentów ponownie. Co do Kuliga to korzystałem ze Słownika historycznego ziem polskich w średniowieczu prowadzonego przez bodajże PAN w Krakowie, tam znajdziesz pewnie źródło |
|
|
|
|
|
|