Autor |
Wiadomość |
mwsl2509 |
|
Temat postu: par. Działoszyn, Nowy Dwór, Sanniki, Skępe, Tłuchowo ...
Wysłany: 19-10-2016 - 13:44
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
Bardzo proszę o pomoc. Chciałabym się dowiedzieć ile lat miał Stanisław w momencie śmierci, skąd pochodził i czy jest napisane coś o jego żonie (np imię, nazwisko) i rodzicach (imiona i nazwiska)
https://naforum.zapodaj.net/2ee03317eb61.png.html
Dziękuję i pozdrawiam
Malgosia |
|
|
|
|
|
Komorowski_Longin |
|
Temat postu: Prośba o przetłumaczenie wieku i miejsca urodzenia, info o ż
Wysłany: 19-10-2016 - 16:22
|
|
Dołączył: 14-04-2011
Posty: 824
Skąd: Parafia Tarczyn
Status: Offline
|
|
Akt 40 Szczekarzew par. Skempe
Stanisław Lipiński zmarł w wieku 2 lat dnia 18 mai. 1892 roku, syn Franciszka i Franciszki z Mankowskich urodzony w Rumunkach, zam. przy rodzicach w Szczekarzewie |
_________________ Pozdrawiam Longin
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu: znaczenie jednego słowa
Wysłany: 24-10-2016 - 21:23
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
Mam problem ze znaczeniem jednego słowa:
i Idą Lilienthal, panną urodzoną w Zbójnie, córką Christiana i Caroliny z domu Crieger, małżonków Lilienthalów Ogrodowych, zamieszkałych w Zbójnie
Ogrodowych? Ogrodników? Co znaczy to słowo i jeżeli ogrodowych to jakie ma to znaczenie? Bo przecież to nie nazwisko
https://naforum.zapodaj.net/84865919675d.jpg.html
Dla ułatwienia wycinek z zaznaczonym słowem: https://naforum.zapodaj.net/ad96769a5ccc.png.html
Dziękuję za pomoc! |
_________________ Pozdrawiam,
Małgosia
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu: Rodzice państwa młodych
Wysłany: 24-10-2016 - 21:34
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
|
|
|
Gawroński_Zbigniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-10-2016 - 21:46
|
|
Dołączył: 16-06-2015
Posty: 2694
Status: Offline
|
|
akt 1.
Jan, syn Jana Buka i Teresy z domu Kalińskiej prawnie poślubionych małżonków.
Tekla, Kajetana Brzezick i Agnieszki z domu Kosińskiej, prawnie poślubionych małżonków córka.
--
akt 2.
Michał Puk, syn Jana i Tekli z Brzezickich prawnie poślubionych małżonków.
Angela Lewinowska, zmarłych już Jan i Marii z Szarzyńskich, prawnie poślubionych małżonków córka.
Kilkakrotnie sprawdzałem czy to jest to samo nazwisko. Nie jest to samo.
|
_________________ Zbigniew
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-10-2016 - 22:39
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
Bardzo dziękuję za pomoc! |
_________________ Pozdrawiam,
Małgosia
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu: znaczenie jednego słowa
Wysłany: 24-10-2016 - 23:22
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 12494
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu: znaczenie jednego słowa
Wysłany: 24-10-2016 - 23:28
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
Znam znaczenie słowa ogrodowy. Pytanie moje jest takie. Czy to oznacza Lilienthalow Ogrodowych, czy Lilienthalow ogrodników czy jeszcze coś innego. Chodzi mi o tłumaczenie tego słowa z rosyjskiego. Lilienthalow Ogrodowych nie ma sensu bo przecież to nie jest niemieckie nazwisko, a oni byli z Niemiec! |
_________________ Pozdrawiam,
Małgosia
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu: Re: znaczenie jednego słowa
Wysłany: 24-10-2016 - 23:33
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 12494
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
mwsl2509 napisał:
Chodzi mi o tłumaczenie tego słowa z rosyjskiego.
To nie jest słowo rosyjskie, tylko polskie, zapisane cyrylicą. Według mnie chodzi o ogrodników, chociaż rzeczywiście duże litery mogłyby sugerować podwójne nazwisko (ale to chyba mało prawdopodobne).
"W dniu 14-ym grudnia specyalna komisya nagród, przyznała w imieniu Tow. Ogr. dwie nagrody dwóm z pomiędzy sześciu ubiegających się kandydatów. Pierwszą z nich otrzymał p. Krystyan Lilienthal, ogrodnik ze Zbójna (g. Płocka), gdzie przebywał bez przerwy od r. 1844 do 1883, to jest dopóki na to pozwalało zdrowie. Od tej pory jednak p. L. nie porzucił całkowicie ogrodu w Zbójnie; owszem i dziś o nim pamięta, nieszczędząc swemu następcy rad i wskazówek. Jak mówi świadectwo obecnego właściciela Zbójna, p. L. „pod każdym/względem, to jest znajomości teoretycznej i praktycznej, pracy i zamiłowania do niej, pilności i uczciwości“ dawał powód do zadowolenia.
Słynie też ogród w Zbójnie szeroko, jako wzór dla innych".
http://dlibra.umcs.lublin.pl/dlibra/pla ... t?id=14294 |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu: Re: znaczenie jednego słowa
Wysłany: 25-10-2016 - 00:11
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
Wow! Dziękuję za to bardzo! Tak to musi być o nim! Był że Zbójna, ale przyjechał tam, a nie urodził się! |
_________________ Pozdrawiam,
Małgosia
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu: Proszę o pomoc w przetłumaczeniu fragmentów aktu zgonu
Wysłany: 04-11-2016 - 21:30
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu zgonu
https://naforum.zapodaj.net/e1e104fe95ac.png.html
Moim zdaniem wygląda ona tak:Działo się 5 października (17 października) 1889 roku. Stawił się Michał Lilienthal, robotnik, lat 30 i Michał Went ziemianin 30 lat mający (...). Oznajmili, że (...) zmarł o 9 rano Jan Lilienthal
Potem jest napisane coś że 22 godziny od czegoś
Kursywą to wydaje mi się, że tak jest napisane. (...) nie wiem co jest napisane.
Proszę o pomoc! Nawet pojedyncze słowa będą pomocą. Ciężko mi odczytać charakter pisma. |
_________________ Pozdrawiam,
Małgosia
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu: Proszę o pomoc w przetłumaczeniu fragmentów aktu zgonu
Wysłany: 04-11-2016 - 21:57
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 12494
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Działo się w Osówce 5 / 17 października 1889 roku o godz. 11 rano. Stawił się Michał Lilienthal, robotnik, 35, i Michał Went, rolnik, 30 lat mający, obaj z Chrapów, i oświadczyli, że tamże zmarł wczoraj o godz. 10 rano Jan Lilienthal, urodzony tamże, syn pierwszego ze stawających i jego żony Emilii z Feltów, zamieszkały przy rodzicach, mający 22 godziny. Po naocznym przekonaniu się o jego zejściu akt ten stawającym niepiśmiennym został przeczytany.
(-) pastor Tochtermann |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu: Proszę o pomoc w przetłumaczeniu fragmentów aktu zgonu
Wysłany: 04-11-2016 - 21:59
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
Dziękuję bardzo. Jednak moja wersja była daleka od oryginału |
_________________ Pozdrawiam,
Małgosia
|
|
|
|
|
mwsl2509 |
|
Temat postu: Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu zgonu
Wysłany: 07-11-2016 - 12:52
|
|
Dołączył: 17-10-2016
Posty: 212
Status: Offline
|
|
|
|
|
Irena_Powiśle |
|
Temat postu: Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu aktu zgonu
Wysłany: 07-11-2016 - 13:29
|
|
Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2214
Status: Offline
|
|
Charakter pisma - brrrr... spróbuję.
Działo się w Michałkach 22.02/06.03 1891 r, o 11-tej rano. Stawili się Karol Szylke (?), rolnik, 33 lat, i Samuił [Samuel] Ges, pracownik, 50 lat, obaj z Obor, ogłosili, że wczoraj o godzinie 6-tej rano zmarł Chrystian Lilienthal, wdowiec, miejscowy [...], urodzony w Miswaldzie [?] w Prusach od Chrystiana i Ludwiki z domu Arnt, małżonków Lilienthal, 71 lat mający. Po przekonaniu się naocznie o jego zejściu akt ten ogłaszającym niepisemnym przeczytan.
Pastor Tachmermann (?)
zawód nie mogłam przeczytać(
Pozdrawiam
Irena |
Ostatnio zmieniony przez Irena_Powiśle dnia 07-11-2016 - 13:42, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|