|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Konrad_Konrad |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-08-2016 - 16:07
|
|
Dołączył: 10-09-2015
Posty: 120
Status: Offline
|
|
Wówczas zamawiałem dane ze spisu (1893-1934) tylko dotyczących mojej rodziny z I działu z miejscowości Sułoszowa. Jeżeli chodzi o usługę, to pracownik poinformował mnie, że pracę może wykonać jakoś w odległym terminie- II połowie 2016 r ze względu na ilość przeszukania akt- pracochłonność. I że usługa nie jest wyceniona.
Ja jako, że dopiero zaczynam zagłębiać się w genealogię, to odpowiedziałem, że najwyżej udam się osobiście podczas wakacji do nich do archiwum. Może i źle zrobiłem. No ale cóż człowiek uczy się na błędach. Obecnie wiem, o wiele więcej informacji dotyczących mojej rodziny, niż kiedy to pisałem z prośbą do ANK ok. 4/5 miesc. temu.
Wcześniej zamawiałem inne dokumenty z ANK. Także otrzymałem spsis ludności z okresu lat 30-50 XX.
Serdecznie pozdrawiam |
_________________ Pozdrawiam Konrad
Szukam i posiadam informacje o: Cader, Król, Pączek, Gąsiorek, Piechota, Tumidalski.
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-08-2016 - 16:10
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33896
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Nie o to pytałem:)
ale ok, bo wątpliwości nie maleją a rosną "Wcześniej zamawiałem inne dokumenty z ANK. Także otrzymałem spsis ludności z okresu lat 30-50 XX. " więc zostawmy jak jest. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Konrad_Konrad |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-08-2016 - 16:31
|
|
Dołączył: 10-09-2015
Posty: 120
Status: Offline
|
|
Też to jest dla mnie dziwne, że jeden spis ludności (30-50 XXw.) udostępnią, a drugi spis (1893-1934), choć starszy jak na razie nie udostępnią. Być może jest pisany cyrylicą i ciężej jest zacząć poszukiwania. |
_________________ Pozdrawiam Konrad
Szukam i posiadam informacje o: Cader, Król, Pączek, Gąsiorek, Piechota, Tumidalski.
|
|
|
|
|
Ted_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-08-2016 - 13:12
|
|
Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1224
Status: Offline
|
|
Witam !
Parę uwag odnośnie powyższej prośby.
Znam trochę Sułoszowę (niedaleko mieszkam). To jedna z najdłuższych wsi w Polsce - 3 działy i tyleż sołectw.
Cały zespół 1652 obejmujący gminę Sułoszowa ma 110mb. To sporo.
Jeżeli zerkniemy na: http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/ela.ph ... rch=szukaj - to widzimy, że mamy w zespole 1652 - 3 jednostki archiwalne (sygnatury 19, 16 i 17) obejmujące same indeksy do spisu ludności. Tu najpierw trzeba by było szukać konkretnych nazwisk. Dalej mamy 5 jednostek z samymi spisami ludności (sygnatury 3, 4, 5, 6 i 7). Piszę ogólnie, bo nie wiem czy dzisiejsze działy tej wsi odpowiadają tym z przed 100 lat. Nie wiem jak wygląda sam spis - ogólnie piszą, że ten zespół zawiera spisy i rejestry. Być może dane nazwisko pojawia się w kilku miejscach ?
Chcąc zamówić konkretny powiedzmy skan należy dokładnie sprecyzować zamówienie. Powiedzmy: "Zamawiam skany wszystkich stron na których znajdują się nazwiska X, Y i Z". Nie dziwię się pracownikowi AN, ze nie był w stanie oszacować kosztów usługi. Dopiero po wykonaniu całości prac mógł podać ostateczną cenę. Zapewne koszt takiej usługi trochę wyniesie (kilka godzin x cena za godz.). Do tego cena ewentualnych skanów to już błahostka (ilość x 2 zł + 5 zł koszt wysyłki, bo zapewne do przesłania mailem będzie za duże). Najlepiej poświęcić dzień i samemu wybrać się do archiwum. Teraz (do końca sierpnia) mamy nieczynną pracownię. Ponadto nie wiem w jaki sposób na ulicy Siennej przestrzegany jest limit 5 pozycji. Zawsze zamawiałem pojedyncze pozycje na bieżąco i nigdy nie przekraczałem liczby 5-ciu. Każde archiwum ma swoje wewnętrzne zasady w tym względzie.
Pozdrawiam !
Tadek |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-08-2016 - 13:21
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33896
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
"Chcąc zamówić konkretny powiedzmy skan należy dokładnie sprecyzować zamówienie. Powiedzmy: "Zamawiam skany wszystkich stron na których znajdują się nazwiska X, Y i Z". "
To nie jest zamówienie kopii, to jest zamówienie kwerendy:)
ale (i to pozostało jednym z niedomówień w dotychczasowych postach na ten temat) można zamówić kopie - bez kwerendy - całości jednostki. I tu pytanie czy ze względu na daty krańcowe ('młodsze' niż 100 ale starsze niż 70!) jest to możliwe (skoro udostępniane to w zasadzie dlaczego nie?). Jest opcja "skany już są zrobione" więc jedynie kwestia opłaty za przesłanie - na podstawie ustawy o reuse |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Ted_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-08-2016 - 16:38
|
|
Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1224
Status: Offline
|
|
Witam ponownie !
Logiczne jest, że jeśli zlecamy kwarendę w archiwum, to nie robimy tego tylko dla samego poszukiwania, ale chcemy mieć po niej jakiś ślad - kopię, czy też skan, itp. Chyba, ze komuś wystarczy informacja, że osoba "Nowak" występuje na str. 22 w dokumencie o sygnaturze, powiedzmy 29/1652/5 ? !
Co do dat, to ogólnie materiały archiwalne udostępniane są po 30 latach od ich wytworzenia, o ile nie narusza to prawnie chronionych interesów państwa i obywateli. Tego typu materiały są ogólnodostępne. Akta gminy Ogrodzieniec (z lat ok. 1900-1918) oraz gminy Klucze (lata 50-te) przeglądałem w AP Katowice. Podobne w treści dokumenty z lat 1959-66 przeglądałem w Krakowie na Siennej. Można do woli wszystko sobie fotografować.
Pozdrawiam !
Tadek |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-08-2016 - 16:52
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33896
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Tadku:
Tak - w tę stronę owszem "kwerenda (w przypadku znalezienia)-> wynik także w postaci zamówienia na usługę skopiowania"
obawiam się z lektury wątku, że jednak występuje niezrozumienie, że "w drugą stronę" to jest interpretowane udostępnienie = ktoś mi znajdzie w udostępnionym materiale (tudzież "chce mieć udostępnione nie jednostki a wybrane materiały, same się więc powinny wybrać")
stąd konieczność (mym zdaniem) podkreślenia różnicy - bo to daleko idące konsekwencje ma, a chyba nie jest oczywiste (cały czas- opierając się na lekturze)
2) oki, nie wcześniej 30 lat od wytworzenia (ew. ludności), ale w dalszym ciągu jest kwestia nadinterpretacji art 16b1.2 stąd dopytywałem jak jest z powszechnym (nieograniczonym do kręgu np zstępnych) dostępem do spisów (całości, nie wybranych pozycji) zamkniętych w 1934. Nie jest oczywiste (na podstawie innych APów), że pełny swobodny dostęp do ewidencji ludności w AP w Krakowie dotyczy zamkniętych w 1985:) a nawet w 1934.
Pozdrawiam |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Ted_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-08-2016 - 17:33
|
|
Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1224
Status: Offline
|
|
Jeszcze raz !
Zajrzałem na postawienie prośby przez Konrad_Konrad:
"W spisie zapewne znajdzie się rodzina ... albo w tym ... rodzina ...".
I co dalej jeśli się znajduje faktycznie ?
Czy chodzi tylko o potwierdzenie tego faktu ?
Jeśli tak, to możliwe, że wystarczy tylko zerknąć do samych indeksów, zaś cała kwarenda pochłonie tylko jakieś 20 min.
Co do udostępniana różnych spisów to nie chcę się wypowiadać więcej o prawnym dostępie do nich. Na pewno dostępne są spisy wyborców z wyborów z lat nieodległych. Zapewne po 30 latach przy spisach jest swobodny dostęp.
Osobiście nie interesowałem się tym okresem.
Pozdrawiam !
Tadek |
|
|
|
|
|
Konrad_Konrad |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-08-2016 - 21:28
|
|
Dołączył: 10-09-2015
Posty: 120
Status: Offline
|
|
Witam
Odniosę się do Tadka, a więc:
-"Znam trochę Sułoszowę (niedaleko mieszkam). To jedna z najdłuższych wsi w Polsce - 3 działy i tyleż sołectw."- Wiem i zdaję sobie sprawę jak wygląda i wyglądała Sułoszowa- jej liczba ludności, struktura społeczna itd... I właśnie dlatego piszę, że potrzebuję danych dotyczących tylko mojej rodziny z działu pierwszego tejże miejscowości! Jeżeli chodzi o działy, to raczej jej obszary w tak krótkim czasie (ok. 30 lat) się nie zmieniały.
- "Chcąc zamówić konkretny powiedzmy skan należy dokładnie sprecyzować zamówienie. Powiedzmy: "Zamawiam skany wszystkich stron na których znajdują się nazwiska X, Y i Z"- Jeżeli chodzi o prośbę/zamówienie, które składałem, to na początku chciałem, by pracownik odszukał mi wszystkie informacje dotyczące w tych spisach rodziny noszące nazwisko- Cader i Król w tamtym czasie z tego pierwszego działu... Potem- w kolejnej korespondencji- już chciałem tylko odszukać dokumenty rodziny moich prapradziadków, ale historia jest już znana i nie ma sensu dalej krążyć temat, że nie zostały odszukane itd. itd.
- "W spisie zapewne znajdzie się rodzina ... albo w tym ... rodzina ...".
I co dalej jeśli się znajduje faktycznie ?
Czy chodzi tylko o potwierdzenie tego faktu ? "- Chyba jest to oczywiste, że nie chcę tylko dowiedzieć się, że w spisie znajdują się moi prapradziadkowie, ale także chcę otrzymać skan tej strony, na której są opisani.
- Chcę nadmienić także, że posiadam w swoich zbiorach ten spis- http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/ela.ph ... &id=39400. W spisie tym znajdują się pełne daty urodzenia mieszkańców danego domu, a także informacje o tym czy ktoś odbywał jakąś służbę wojskową itd. Z prostszych informacji, to np. wyznanie mieszkańcy domu, czy informacja o ich rodzicach itd... - Zapewne te same lub podobne informacje będą i w tym starszym spisie ludności, którego nie posiadam.
Proszę jednak napisać na priv- tylko potrzebuję skany spisu mojej rodziny ze Sułoszowej.
Serdecznie pozdrawiam,
Konrad |
|
|
|
|
|
Ted_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 11-08-2016 - 22:44
|
|
Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1224
Status: Offline
|
|
Witam !
Jeśli jest Pan zainteresowany, to mogę przeglądnąć w październiku jedną pozycję (powiedzmy 29/1652/3 - Spis ludności - wieś Sułoszowa, dział I, tom I). Jeśli będą te nazwiska, to porobię zdjęcia tym stronom. Na Siennej mam do odszukania akt urodzenia jednej osoby z 1792 roku. Ostatnio będąc tu w lipcu wyszukałem nr mikrofilmów ze wszystkich krakowskich kościołów z tego roku (są akta z 10 kościołów i chyba tyle ich było, jeśli porównamy ze spisem z 1791 r.). Jeśli bym szybko znalazł (mam "podejrzane" 4 kościoły), to mając wolny czas pobiorę jeszcze ta druga pozycję. Kwestia jest tylko możliwość zamówienia 5 pozycji. Ale z tym też sobie poradzę. We wrześniu w planach mam już AP Kielce, AP Katowice i AN Kraków (Wawel). Zaś w październiku oprócz AN Kraków (Sienna) - AAD Kraków, AP Katowice oraz chyba ponownie Wawel (priorytetem dla mnie są obecnie Księgi Grodzkie i Ziemskie (Krakowskie)). Proszę o potwierdzenie zainteresowania.
Nie wiem jak duża będzie ta pozycja. Teraz wieś ma ok. 5 tyś. mieszkańców, w tych latach mogło być (strzelam) ok. 3 tys. Zakładając równe 3 działy, to mamy ok. 1 tyś. ludzi (czyli jakieś 200 domów w dziale). Czyli tego trochę będzie.
Pozdrawiam !
Tadek |
|
|
|
|
|
frisgaard |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-08-2016 - 09:12
|
|
Dołączył: 13-07-2007
Posty: 107
Skąd: Olkusz
Status: Offline
|
|
Dzień dobry!
Zespół 1652 Gmina Sułoszowa ma 110, ale cmb, czyli 1,1 mb Księgi te to potężne tomiska, więc przeglądanie ich zajmuje trochę czasu. Tutaj jest bardziej przejrzysta rozpiska zespołu:
http://www.archivesportaleurope.net/ead ... 5%82oszowa
Natomiast w oddziale kartograficznym ANK na ulicy Lubicz, jest mapa, która może Pana zainteresować:
sygnatura: 29/1231/0/0 nr. poz. 50
tytuł i daty: Płan ziemiel postupiwszych w sobstw: kriestian sielenija Czieslin kieleckoj gubernii, Olkusz: ujezda Gminy Ogrodzieniec. [Plan gruntów przechodzących na własność chłopów wsi Czaślin w guberni kieleckiej, powiecie olkuskim, gminie Ogrodzieniec].; ; 1881; 1881
opis: rękopis; rosyjski; 1; MG 50; Czaślin - wieś;
Pozdrawiam. |
_________________ Łukasz.
|
|
|
|
|
Kostkowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-08-2016 - 12:58
|
|
Dołączył: 14-10-2010
Posty: 1188
Status: Offline
|
|
Ted_B napisał:
...We wrześniu w planach mam już AP Kielce, AP Katowice i AN Kraków (Wawel). Zaś w październiku oprócz AN Kraków (Sienna) - AAD Kraków, AP Katowice oraz chyba ponownie Wawel (priorytetem dla mnie są obecnie Księgi Grodzkie i Ziemskie (Krakowskie)). Proszę o potwierdzenie zainteresowania...
Witam serdecznie
Niegdyś na tym forum kierowano mnie na Wawel, zaznaczając, że tam niezbędna jest bardzo dobra znajomość łaciny. Nie byłem tam, bo radzę sobie tylko z metrykami, a akt sądowych, spadkowych i innych nie znam.
Nie proszę o poszukiwanie konkretnych dokumentów, bo wiem, że to pracochłonne, ale też nawet nie wiem czego szukać. Proszę tylko o zwrócenie uwagi w swoich poszukiwaniach na występowanie nazwiska Kostkowski. Jeśli będzie i będę wiedział w jakich dokumentach wówczas tam pojadę. Interesują mnie najstarsze ślady Kostkowskich, a szczególnie szlachcic Stanisław Kostkowski (1744-1813) i jego rodzice, rodzeństwo, dzieci. Najstarsze dzieci Stanisława Kostkowskiego i Zuzanny z Weselskich (Wesołowskich) rodziły się w parafiach: Jordanów, Mszana Dolna, a najmłodsze w par. Goźlice (w Sandomierskim).
Ze swej strony oferuję pomoc w AP i AD w Kielcach i Sandomierzu, bo mieszkając w Ostrowcu Świętokrzyskim mam do Kielc 70 km, a do Sandomierza 50 km. |
_________________ Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
|
|
|
|
|
Ted_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-08-2016 - 15:38
|
|
Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1224
Status: Offline
|
|
Witam !
Odniosę się po kolei:
ad. frisgaard
Pozdrawiam krajana z Olkusza.
Jak Pan doszedł do tego, że interesuje mnie Cieślin ?
Dziękuję za wskazanie pozycji w AN Kraków na Lubiczu. Wprawdzie miejscowość jest błędnie zapisana, ale to jest Cieślin. Nie ma podobnej miejscowości w pow. olkuskim i miechowskim (a ta poz. archiwalna zawiera mapy z tego rejonu).
Tu Pana zaskoczę. Mapę tą może Pan zobaczyć na mojej stronie internetowej: http://www.cieslin.pl/cieslin-i-okolica ... ch-mapach/ - kolejno mapy są wg roku. Na mapie (jeśli zna Pan rosyjski) - wyraźnie mamy napisane Cieślin. Interesuje mnie historia Cieślina. Wszystko zamieszczam na stronie: www.cieslin.pl. Aktualnie kończę podstrony poświęcone pruskim właścicielom (były to dobra Kwaśniowa) - rodzinie Knaut. Na ukończeniu jest ogólny opis http://www.cieslin.pl/rodzina-knautow/, zaś ukończone jest już podstrona z aktami związanymi z ta rodziną http://www.cieslin.pl/rodzina-knautow-z ... kumentow/.
Teraz ad. Kostkowski
Akta grodzkie i ziemskie z reguły są po łacinie. W XVII i XVIII w. zdarzają się dokumenty po polsku. Niektóre z lat po ok. 1740 - 1800 maja początek i koniec po łacinie, zaś opis np. całej wsi (tzw. inwentarz) jest po polsku. Występują takie dokumenty np. przy sprzedaży dóbr, itp. W takich też dokumentach zdarzają się wykazy mieszkańców. Akta grodzkie i ziemskie z reguły dotyczą spraw spornych (np. pobicia, najazdy, grabieże, zabory mienia) i niespornych (np. sprzedaże, testamenty, inwentarze dóbr, lustracje dóbr, nadania). Jest to cała kopalnia wiedzy.
W dokumentach tych poruszamy się odnajdując w tytule nazwę miejscowości (po łacinie) lub nazwisko dziedzica - właściciela.
I tu muszę Pana zmartwić. Wymienił Pan Jordanów i Mszanę. Niestety to nie będą księgi krakowskie, to będą księgi sądeckie. Księgi ziemskie i grodzkie krakowskie obejmują powiaty krakowski, proszowski, książski i lelowski. Cieślin należał do powiatu krakowskiego, nieraz pisano proszowski powiat, natomiast sąsiedni Bydlin był już powiatem książskim, zaś Rodaki (5 km na zachód) - to już był powiat lelowski. Tutaj może Pan zerknąć na inwentarze:
http://www.ank.gov.pl/zasob-i-udostepni ... o-pobrania
Wymienił Pan nazwisko Stanisław Kostkowski. Gdyby to był Gostkowski to skierowałbym Pana na swoją stronę http://www.cieslin.pl/franciszek-gostko ... kumentow/. Był taki szlachcic - właściciel Bydlina, jego syn Franciszek był właścicielem min. Cieślina. Stanisław miał też córkę Zuzannę. W podobnych latach żył - trochę starszy był. Ale żon miał aż 3 (ostatni ślub w kościele Mariackim w Krakowie w 1817 r.). Z Wiesiołowskich natomiast pochodziła żona Jana Wolickiego (innego właściciela Cieślina - wybita postać).
Mogę zerknąć na przeglądane dokumenty po kątem nazwiska Kostkowski. Może miał jakieś włości w rejonie krakowskim. Chyba że interesują Pana jakieś inne miejscowości w rejonie powyżej wymienionym ?
Jedna pozycja (obejmująca zazwyczaj jeden rok) to 2 albo 3 rolki mikrofilmu. Każda ma ok. 1000 stron. Ostatnio w lipcu przeglądałem CC Rel. 192 (bodajże 1759 r.) - były to 2 rolki po ok. 1280 stron (film nie mieścił się na szpuli) !.
Pozdrawiam !
Tadek |
|
|
|
|
|
frisgaard |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-08-2016 - 17:47
|
|
Dołączył: 13-07-2007
Posty: 107
Skąd: Olkusz
Status: Offline
|
|
Znam stronę o Cieślinie (super robota!!!!) i czasem zaglądam, a mapę musiał Pan niedawno dodać. Ostatni raz jak sprawdzałem to jej nie było, dlatego napisałem. Jeśli trafię na jakieś cieślińskie ślady, to dam Panu znać. Mnie bardziej intersuje Kwaśniów i Ryczów. |
_________________ Łukasz.
|
|
|
|
|
Ted_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-08-2016 - 20:09
|
|
Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1224
Status: Offline
|
|
Witam !
Mapę dodałem w czerwcu. Pojechałem do AAD Kraków, ale nie było miejsca.
Miałem wcześniej przygotowane sygnatury z Lubicza, więc tam się skierowałem (na Wawel było za późno). Kwaśniowem interesuje się Wojtek P. Ponadto Ryczówek i wszystko z najbliższej okolicy to jego domeny.
Kwaśniów z Cieślinem przez wiele lat miał wspólną historię. Po Powstaniu Listopadowym i konfiskacie majątku Wolickiemu - były to już Dobra Kwasniowa (czyli od praktycznie 1835 r. do końca dworu - 1881 r. o ile dobrze pamiętam).
Wcześniej też wspólni właściciele (min. Lipscy, Woliccy Męcińscy i inni). Obecnie mam w tłumaczeniu dokumenty z Trybunału Lubelskiego odnośnie sporów między Lipskim a drugim właścicielem Cieślina Łodzińskim (część rzeczy już jest na stronie). Ogólne cofam się do lat 1740 - 1809. Mam spis inwentarza z 1769 r. po polsku i częściowo po łacinie Kwaśniowa i Cieślina - jeszcze nie zamieszczony na stronie (łacina przetłumaczona - polski trzeba opracować).
Na najbliższy wyjazd na Wawel mam w planach księga grodzka CC Rel. 194 (rok 1761)- ale to jest tylko o samym Cieślinie i księga ziemska bodajże TCN 7 (dziedzic Męciński - Cieślin i .... Zebrzydowice).
Pozdrawiam !
Tadek |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|