Autor |
Wiadomość |
Gawroński_Zbigniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 13:13
|
|
Dołączył: 16-06-2015
Posty: 2694
Status: Offline
|
|
Nazwisko Natorf ma trzy (przynajmniej tyle w tej chwili widzę) germańskie etymologie. 1. To stare niemieckie imię męskie Nodulf. Imię złożone Nod/Nath+*-wulfaz jest bardzo trudno przełożyć. Dosłowie: wilk złożony w podarunku. Element nod = okowy, pęta, ale pochodzi od starszego nath = podarunek. Wilk to oczywiście rycerz mający szczęście w walce. 2. Stare znane w kilku odmianach wikińskie/ szwedzkie/ staroduńskie/ starofryzyjskie/ starosaksońskie imię męskie Nottulfr = (nie wnikając w szczegóły) nocny + wilk/wojownik. 3. Północnogermańskie nazwisko od miejsca zamieszkania: Natt/nott = noc/czarne + torf/torff = bagno darniowe, torfowisko.
Taka hipoteza. |
_________________ Zbigniew
|
|
|
|
|
San.Min. |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 14:02
|
|
Dołączył: 11-11-2018
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Znalazłam w Mikołajewicach akt ślubu Fryderyka Natorfa, ale jak na złość nie mogę rozczytać danych rodziców:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 095&y=2280
Po "lat 23 mający" nie wiem co jest napisane... Krystyny jeszcze widzę.
Pomożecie?
Zbigniewie, dziękuję. W tych aktach znalazłam slub Jana Nothdurft, ale to chyba zbytnio odległe od Natorf... |
_________________ pozdrawiam
Sandra
|
|
|
|
|
Gawroński_Zbigniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 14:57
|
|
Dołączył: 16-06-2015
Posty: 2694
Status: Offline
|
|
Moim zdaniem to samo nazwisko! Podstawa noth- /not-/ nott - noc/czarne w "17" północnych językach. Natomiast tego *durfta muszę poszukać głębiej... dopiszę wieczorem. To (h) pokazuje dokładnie lokalizację nazwiska, gdzie powstało. Jestem pewien na 90%, że pochodzi gdzieś z pogranicza dzisiejszych Holandii i Niemiec dalej w kierunku Danii. Właśnie tam dolnoniemieckie nazwiska "łapały" (h) w środku. |
_________________ Zbigniew
|
|
|
|
|
San.Min. |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 15:05
|
|
Dołączył: 11-11-2018
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Holandia się faktycznie przewija w tych poszukiwaniach |
_________________ pozdrawiam
Sandra
|
|
|
|
|
ROMAN_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 16:42
|
|
Dołączył: 08-01-2012
Posty: 1230
Status: Offline
|
|
Sandro, witaj ponownie.
Według mnie w metryce ślubu nr 26 z roku 1828 matką Fryderyka Natorfa była Anna Krystyna Nalorf.
Nazwa osobowa Nalorf może być obocznością mian typu: Nalorff, Nalarofs, Nallrof, Nahlroff, Nallraff, Nalaroff, Naliroff, Nallraff, Nalorw itp. Niemniej jednak to spostrzeżenie wymaga dalszych badań weryfikacyjnych. To już pozostawiam Tobie.
Pozdrawiam – Roman. |
|
|
|
|
|
Gawroński_Zbigniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 17:53
|
|
Dołączył: 16-06-2015
Posty: 2694
Status: Offline
|
|
Nie przyszło mi do głowy sprawdzić. Chociaż swędziło mi to od razu czasownikiem z piekła rodem: durfen, to szukałem tradycyjnych złożeń. Nothdurft to jest zwykły apelatyw. Not+durft to środkowowysokoniemiecki biedny pomocnik, a w dolnoniemieckich złapało (h). Not = bieda/biedak + durfen = móc, potrafić, mieć pozwolenie, mieć umiejętność.
Jak widać kluczowe jest ustalenie jak to nazwisko było zapisane. Inaczej jest to wróżenie z fusów. |
_________________ Zbigniew
|
|
|
|
|
San.Min. |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 18:26
|
|
Dołączył: 11-11-2018
Posty: 216
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 18:32
|
|
Dołączył: 23-04-2009
Posty: 33
|
|
Super zagadka- u siebie mam ciągle takie....
Teraz widzę tak: Wysy i Anny Krystyny Nalorp czynszowników
Ojciec jest, bo potem piszą w liczbie mnogiej... ale to imię.
Gdyby to było u moich grekokatolików to powiedziałabym, że zdrobnienie od Wasyla 😉
Urodzbony na Kolonii Nowoliskiej?
Agnieszka |
Ostatnio zmieniony przez agnieszka_ak dnia 08-02-2019 - 19:30, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
San.Min. |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 18:37
|
|
Dołączył: 11-11-2018
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Właśnie weszłam napisac, że to Wysy to musi być imię ojca ale nie znam takiego |
_________________ pozdrawiam
Sandra
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 18:38
|
|
Dołączył: 23-04-2009
Posty: 33
|
|
A sprawdzałaś w innych aktach z Kolonii Wysieradz? Może ojciec był gdzieś świadkiem?
Agnieszka |
Ostatnio zmieniony przez agnieszka_ak dnia 08-02-2019 - 19:31, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
San.Min. |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 18:47
|
|
Dołączył: 11-11-2018
Posty: 216
Status: Offline
|
|
właśnie się zabieram |
_________________ pozdrawiam
Sandra
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 18:53
|
|
Dołączył: 23-04-2009
Posty: 33
|
|
Istnieje staropolskie imię Wysz, Wyszomir... ale to raczej nie to....
A ta Kolonia Nowoliska? Jako miejsce urodzenia. Jest gdzieś w okolicy taka miejscowość? Parafię ciężko rozczytać... jakby Chocz? Ale to obecnie kaliska diecezja...
Agnieszka |
Ostatnio zmieniony przez agnieszka_ak dnia 08-02-2019 - 19:31, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 19:18
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4686
Status: Offline
|
|
|
|
|
Grazyna_Gabi |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 19:35
|
|
Dołączył: 02-01-2010
Posty: 3396
Skąd: Hamburg
Status: Offline
|
|
|
|
|
San.Min. |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-02-2019 - 20:02
|
|
Dołączył: 11-11-2018
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Krystyno, dziękuję
Mam wstawiony podpis i ja go widzę. Nie wyświetla się?
Grażyna, dziękuję |
_________________ pozdrawiam
Sandra
|
|
|
|
|
|