Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
czwartek, 28 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
AGieraOffline
Temat postu: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 17-03-2024 - 20:47
Sympatyk


Dołączył: 07-07-2019
Posty: 107

Status: Offline
Oto moje przodkinie: 4xprababka – Katarzyna Mudrygajło zd. Zalewska, oraz Konstancja Bulwin zd.Mudrygajło.

W 1827 (AU 1827/1576 Osmołowszczyzna, par. Dąbrowa Białostocka) Katarzyna bierze ślub z Wincentym Mudrygajło. On jest żołnierzem rezerwy (unteroficer) Piątej Roty Łuckiego Pułku Grenadierów. Ona to panna, corka Antoniego.

www.fotosik.pl/zdjecie/8cb294e1a22e3cd2" target="_blank">


Znalazłam rodzinę Mudrygajłów w Podbrzeziu na Litwie, ale nie udało mi się połączyć ich z Wincentym. Nieoceniony p.Jerzy już mi wcześniej pisał, że służba wojskowa mogła trwać nawet 25 lat; jeśli więc Wincenty został zwolniony po tych 25 latach, to był już leciwym panem młodym, a w akcie jest info, że był kawalerem.
Wraz z dalekim krewniakiem znalaźliśmy urodziny ośmiorga z ich dzieci, ale nie znalazłam AU ich córki Konstancji - mojej „pra”, na której najbardziej mi zależy.
Oto dzieci Katarzyny i Wincentego:
1) Paulina AU 1828/1506 Nierośno, par. Różanystok – przeżyła dzieciństwo, znalazłam jej potomków
2) Piotr AU 1830/1049 Nowa Wieś, par. Dabrowa Białostocka
3) Wincenty AU 1837/23 Studzianki, par. Wasilków – AZ 1859/234 Białystok NMP
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900

4) Marianna AU 1839/32 Studzianki, par. Wasilków – przeżyła dzieciństwo, znalazłam jej potomków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900

5) Mikołaj Aleksander AU 1841/79 Jurowce, par.Wasilków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900

6) Anna ur 1844 Leńce, par.Dobrzyniewo (?)
7) Adolf AU 1847 Leńce, par.Dobrzyniewo – 1927 Łódż
Cool Adam ur. 1848 Białystok NMP (?)

Znalazłam też AM z 1843 mojej „pra” Konstancji, która była prawdopodobnie najstarszym dzieckiem Wincentego i Katarzyny. Z tego aktu wynika, że Konstancja w chwili ślubu z Ferdynandem Bulwinem miała 17 lat, czyli musiała urodzić się w 1826 roku.

I tu mam swój problem z Konstancją.

Ślub był 07/02/1843 w Dobrzyniewie. Konstancja ma lat 17, czyli musiała urodzić się pomiędzy początkiem 1826 a początkiem 1827. Nie znalazłam urodzin Konstancji Mudrygajło (ani żadnego z odmian nazwiska jak przy narodzinach rodzeństwa: Mudrykal, Mudrygajłow). Musimy tez pamiętać, że jej rodzice ślub wzięli 20/02/1827, a w marcu 1828 rodzi się córka Paulina. I według takich wyliczeń wychodzi, że Konstancja mogła być nieślubnym dzieckiem Katarzyny, a Wincenty mógł być, ale wcale nie musiał być jej biologicznym ojcem; mógł po prostu ożenić się z panną z dzieckiem, któremu dał swoje nazwisko… Ale z drugiej strony w AM z 1843 Konstancji Wincenty figuruje jako ojciec…

Ślub Ferdynanda Bulwina i Konstancji Mudrygajło 1843/9 z Dobrzyniewa:
https://skanoteka.genealodzy.pl/index.p ... &zoom=0.75


Znalazłam takie nieślubne dziecko w 1826 roku – fragment aktu poniżej, pierwszy od góry. Początkowa część aktu mówi, że dziecko urodziło się w Civitas Bialystok Institutum w dniu 27/01/1826


www.fotosik.pl/zdjecie/d3daafe5cdeeef3b" target="_blank">



W akcie jest tylko matka, nie ma ojca. Nie do końca rozumiem zapis przy matce, czy ona także była nieślubnym dzieckiem? Czy ta Konstancja może być moją „pra”? Czy w takim wypadku przy swoim ślubie nie powinna była posługiwać się nazwiskiem Zalewska? Przy swoim ślubie i przy narodzinach dzieci, które znalazłam w genetece wszędzie przy Konstancji jest panieńskie nazwisko Mudrygajło (róznie zapisywane)
1) Jan AU 1844/1 Młyn Nietupa, par.Krynki
2) Marcella (z AM wynika , że urodziła się w 1847 w Jurowcach)
3) Franciszek 1854 – 1858 Jasionówka
4) Emilia AU 1858/58 Kamionka, par.Jasionowka – 1860 Knyszyn
5) Aleksander AU 1861/124 Kalinówka Folwark, par. Kalinówka Koscielna
6) Ewa 1866

Wiem, że nikt z was nie wykona za mnie poszukiwań, ale już wielokrotnie prośba o poradę okazywała się owocna, bo kierowała poszukiwania na nowe tropy. Więc może dzięki Wam odnajdę urodziny mojej Konstancji – mojej 3xprababki.

Ania
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 18-03-2024 - 09:50
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129

Status: Offline
Nie pamiętam (tyle już było wątków ) czy znany jest akt zgonu Wincentego (chyba ?)syna Wincentego, akt 234
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 673&zoom=1
Dla mnie mało zrozumiały .
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Zbig_KowalskiOffline
Temat postu: Re: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 19-03-2024 - 11:31
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-08-2021
Posty: 75

Status: Offline
AGiera napisał:
Oto moje przodkinie: 4xprababka – Katarzyna Mudrygajło zd. Zalewska, oraz Konstancja Bulwin zd.Mudrygajło.

W 1827 (AU 1827/1576 Osmołowszczyzna, par. Dąbrowa Białostocka) Katarzyna bierze ślub z Wincentym Mudrygajło. On jest żołnierzem rezerwy (unteroficer) Piątej Roty Łuckiego Pułku Grenadierów. Ona to panna, corka Antoniego.

www.fotosik.pl/zdjecie/8cb294e1a22e3cd2" target="_blank">


Znalazłam rodzinę Mudrygajłów w Podbrzeziu na Litwie, ale nie udało mi się połączyć ich z Wincentym. Nieoceniony p.Jerzy już mi wcześniej pisał, że służba wojskowa mogła trwać nawet 25 lat; jeśli więc Wincenty został zwolniony po tych 25 latach, to był już leciwym panem młodym, a w akcie jest info, że był kawalerem.
Wraz z dalekim krewniakiem znalaźliśmy urodziny ośmiorga z ich dzieci, ale nie znalazłam AU ich córki Konstancji - mojej „pra”, na której najbardziej mi zależy.
Oto dzieci Katarzyny i Wincentego:
1) Paulina AU 1828/1506 Nierośno, par. Różanystok – przeżyła dzieciństwo, znalazłam jej potomków
2) Piotr AU 1830/1049 Nowa Wieś, par. Dabrowa Białostocka
3) Wincenty AU 1837/23 Studzianki, par. Wasilków – AZ 1859/234 Białystok NMP
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900

4) Marianna AU 1839/32 Studzianki, par. Wasilków – przeżyła dzieciństwo, znalazłam jej potomków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900

5) Mikołaj Aleksander AU 1841/79 Jurowce, par.Wasilków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900

6) Anna ur 1844 Leńce, par.Dobrzyniewo (?)
7) Adolf AU 1847 Leńce, par.Dobrzyniewo – 1927 Łódż
Cool Adam ur. 1848 Białystok NMP (?)

Znalazłam też AM z 1843 mojej „pra” Konstancji, która była prawdopodobnie najstarszym dzieckiem Wincentego i Katarzyny. Z tego aktu wynika, że Konstancja w chwili ślubu z Ferdynandem Bulwinem miała 17 lat, czyli musiała urodzić się w 1826 roku.

I tu mam swój problem z Konstancją.

Ślub był 07/02/1843 w Dobrzyniewie. Konstancja ma lat 17, czyli musiała urodzić się pomiędzy początkiem 1826 a początkiem 1827. Nie znalazłam urodzin Konstancji Mudrygajło (ani żadnego z odmian nazwiska jak przy narodzinach rodzeństwa: Mudrykal, Mudrygajłow). Musimy tez pamiętać, że jej rodzice ślub wzięli 20/02/1827, a w marcu 1828 rodzi się córka Paulina. I według takich wyliczeń wychodzi, że Konstancja mogła być nieślubnym dzieckiem Katarzyny, a Wincenty mógł być, ale wcale nie musiał być jej biologicznym ojcem; mógł po prostu ożenić się z panną z dzieckiem, któremu dał swoje nazwisko… Ale z drugiej strony w AM z 1843 Konstancji Wincenty figuruje jako ojciec…

Ślub Ferdynanda Bulwina i Konstancji Mudrygajło 1843/9 z Dobrzyniewa:
https://skanoteka.genealodzy.pl/index.p ... &zoom=0.75


Znalazłam takie nieślubne dziecko w 1826 roku – fragment aktu poniżej, pierwszy od góry. Początkowa część aktu mówi, że dziecko urodziło się w Civitas Bialystok Institutum w dniu 27/01/1826


www.fotosik.pl/zdjecie/d3daafe5cdeeef3b" target="_blank">



W akcie jest tylko matka, nie ma ojca. Nie do końca rozumiem zapis przy matce, czy ona także była nieślubnym dzieckiem? Czy ta Konstancja może być moją „pra”? Czy w takim wypadku przy swoim ślubie nie powinna była posługiwać się nazwiskiem Zalewska? Przy swoim ślubie i przy narodzinach dzieci, które znalazłam w genetece wszędzie przy Konstancji jest panieńskie nazwisko Mudrygajło (róznie zapisywane)
1) Jan AU 1844/1 Młyn Nietupa, par.Krynki
2) Marcella (z AM wynika , że urodziła się w 1847 w Jurowcach)
3) Franciszek 1854 – 1858 Jasionówka
4) Emilia AU 1858/58 Kamionka, par.Jasionowka – 1860 Knyszyn
5) Aleksander AU 1861/124 Kalinówka Folwark, par. Kalinówka Koscielna
6) Ewa 1866

Wiem, że nikt z was nie wykona za mnie poszukiwań, ale już wielokrotnie prośba o poradę okazywała się owocna, bo kierowała poszukiwania na nowe tropy. Więc może dzięki Wam odnajdę urodziny mojej Konstancji – mojej 3xprababki.

Ania



To ciekawa sprawa na wielu poziomach i trochę mnie zainteresowała.
Zacznijmy od panny z dzieckiem z Białegostoku. Miejsce urodzenia Instytut to bez wątpienia Instytut Akuszerii, który działał w tamtych latach.
https://www.historiaposzukaj.pl/wiedza, ... helis.html
Panna mogła być tam dla nauki - choć w tym scenariuszu bardzo młoda, albo co bardziej prawdopodobne była jedną z 'pacjentek' przebywająca w mieście albo najbliższych okolicach. Nazwisko dość powszechne, byli np Zalewscy/Zalescy w Ignatkach, których właściciele byli związani z dyrektorem Akuszerii.
Co do tego AU to nie ma nic o pochodzeniu Katarzyny - jest std formuła "miała nieślubną córkę"

Ok, załóżmy że to ta właściwa i Wincenty jest ojcem. Potem lądują w Osmołowszczyźnie- trzeba zapytać dlaczego? Powszechne było, że mężczyzna idzie do wsi panny młodej, ale tutaj to chyba nie ten przypadek. Przed wszystkim w AM jest wpis coś jakby "de exteris nesciebat unde et quitus" czyli +/- o obcych nie wiedziałem, więc zamilkłem w miejscu gdzie zwykle podaje się parafię/pochodzenie. Z drugiej strony jeżeli Katarzyna była by z Białegostoku to nie był koniec świata - czy ksiądz nie wpisałby tego chociaż dla niej? Trzeba by prześledzić więcej wpisów jaka była jego praktyka - na tej stronie widać, że wpisywał to dla swoich z parafii Dombroviensis. Może i Katarzyna jednak przybyła z nim z "zagranicy" czyli spoza Obwodu Białostockiego, a po prostu trafiło się jej dziecko w Białymstoku.
W AM również nie widzę nic co by mówiło o żołnierzu rezerwy. Wg mnie to raczej oddanie jego stopnia - podoficer. Również w AU dzieci koło 1840 jest sołdat, nawet nie odstawiony, etc. Dopiero w AM Konstancji jest formuła "Wolnych Wincenta i Katarzyny..." - tu można by założyć, że jest już poza armią.
Ale co taki żołnierz robiłby w Osmołowszczyźnie? Moja hipoteza jest taka, że jego pułk był tam rozlokowany na kwaterach u chłopów. Ta i okoliczne wsie były w kluczu nowodworskim ekonomii grodzieńskiej w I RP. Mogły to być tak samo dobra państwowe w Rosji (do sprawdzenia), a w takich majątkach dość powszechnie stacjonowało wojsko (np pod Siedlcami aż do końca XIXw). Nie było jeszcze wszędzie pobudowanych koszar. W 1781 wyglądało to tak:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/2279f82853dbe74e

Wyjaśniało by to też dość dużą ruchliwość między wsiami w czasach 1szych dzieci - zmiana lokalizacji stacjonowania. Bo tak normalnie to ani pańszczyźniani chłopi, ani nawet służba dworska nie ruszali się tak często aż do uwłaszczenia i kapitalizmu po 1864, gdzie czasem 'kontrakt' był we dworku co rok innym.
A może jednak nie i jako weteran był jakimś karbowym czy nadzorcą i w tej roli nawigował po dobrach Podlasia?Wink
Co było w drugiej fazie, zakładając że był już poza armią? Widzę, że w Jurowcach poznał fabrykanta Gotliba Szredera (chrzestny), tam była mała fabryczka włókiennicza, a może młyny (podobna sytuacja w Dobrzyniewie) i związał się pracą z tym biznesem?
Niestety żadnych odpowiedzi, tylko tych parę pomysłów do dalszego sprawdzania.

_________________
------------
Pozdrawiam, Zbig
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
AGieraOffline
Temat postu: Re: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 20-03-2024 - 21:47
Sympatyk


Dołączył: 07-07-2019
Posty: 107

Status: Offline
Panie Zbigniewie,

Super są te przypuszczenia:) Pisze Pan, a oni staja przed oczami jak żywi:)

Mam teoretyczne pytanie. Wiem już od p.Jerzego, że służba trwała 25 lat (mogła być skrócona do 20) i że brali do wojska w wieku 21. Zauważył Pan, że w aktach urodzenia dzieci Wincenty był wpisany "sołdat", i dopiero w AM z 1843 jest wpisany jako wolny; ja przyjęłam, że w dniu ślubu był w rezerwie, bo tam jest napisane "unter oficer" Zastanawiam się, czy taki żołnierz mógł sie ożenić jeszcze w trakcie trwania służby, czy raczej musiał czekać, aż przejdzie do rezerwy?

Jeśli chodzi o drugą fazę, to słusznie zwrócił Pan uwagę na akt chrztu z 1841 i na chrzestnego Gotlieba Szredera. Tenże Gotlieb Szreder zostanie moim 3pradziadkiem: wnuczka Wincentego Marcella Bulwin w 1865 weźmie ślub z synem Gotlieba Gustawem. Gotlieb był właścicielem tej małej fabryczki, pochodził z rodziny tkackiej przybyłej z Wielkopolski przez łódzki Ozorków.

Ania
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Zbig_KowalskiOffline
Temat postu: Re: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 20-03-2024 - 23:13
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-08-2021
Posty: 75

Status: Offline
AGiera napisał:
Panie Zbigniewie,

Super są te przypuszczenia:) Pisze Pan, a oni staja przed oczami jak żywi:)

Mam teoretyczne pytanie. Wiem już od p.Jerzego, że służba trwała 25 lat (mogła być skrócona do 20) i że brali do wojska w wieku 21. Zauważył Pan, że w aktach urodzenia dzieci Wincenty był wpisany "sołdat", i dopiero w AM z 1843 jest wpisany jako wolny; ja przyjęłam, że w dniu ślubu był w rezerwie, bo tam jest napisane "unter oficer" Zastanawiam się, czy taki żołnierz mógł sie ożenić jeszcze w trakcie trwania służby, czy raczej musiał czekać, aż przejdzie do rezerwy?

Jeśli chodzi o drugą fazę, to słusznie zwrócił Pan uwagę na akt chrztu z 1841 i na chrzestnego Gotlieba Szredera. Tenże Gotlieb Szreder zostanie moim 3pradziadkiem: wnuczka Wincentego Marcella Bulwin w 1865 weźmie ślub z synem Gotlieba Gustawem. Gotlieb był właścicielem tej małej fabryczki, pochodził z rodziny tkackiej przybyłej z Wielkopolski przez łódzki Ozorków.

Ania


Tak, podoficer, a nawet czasem żołnierz mógł zawrzeć w tych czasach związek małżeński w carskiej armii. My mamy przed oczami raczej obraz zreformowanej armii z lat po 60tych i reformy Milutina w 1874, gdzie wprowadzono wymóg 5 letni staż oraz wymóg pewnych kategorii urlopu na pozwolenie na małżeństwo.
Atmia przedtem była inna, to były właśnie te 25, a potem 15 letnie służby. Co do małżeństwa problematyka "sołdatskich żen" była szeroko podejmowana w carskim ustawodawstwie. Większość podoficerów się nie żeniła (przynajmniej do końca służby), ale tych co robili było na tyle dużo, że chciano to sformalizować.
Na szybko można spojrzeć tutaj - głównie punkty 10-14, żeby nie być przywalonym całym tekstem:
https://journals-openedition-org.transl ... r_pto=wapp
Ogólnie pozwolenie dowódcy pułku, czasem generał gubernatora miasta/obwodu i parę zasad wystarczało.
Wspomniana jest duża różnica wieku w takich parach - tak było dla większości (zdobycie pozycji i niezależności finansowej), ale widziałem opracowania dla pewnych wojsk, że sporo było też koło 30 parolatków, więc nie można tak jednoznacznie wyciągać przesłanek co do wieku pana młodego. Można założyć, że miał dobrych parę lat służby za sobą, szczególnie jeżeli doszedł do promocji na podoficera z szeregowego, ale niekoniecznie wiek był 50+ lat Wink
Jego synowie też mieli specjalny status sołdatskich synów i chyba aż do l.1860 byli rejestrowani w dokumentach pułku (córki niekoniecznie). Armia miała na nich oko i nadzieję, że pójdą w ślady ojców robić zawodową karierę w wojsku. Dlatego Wincenty s. Wincentego ma w AZ wzmiankę o takim statusie.

_________________
------------
Pozdrawiam, Zbig
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu: Re: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 21-03-2024 - 11:26
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129

Status: Offline
W związku poszukiwaniami dotyczącymi Wincentego spróbowałem uporządkować wiedze dotyczącą samego , jego małżeństwa w Katarzyna zaleska i potomstwem. Co niewątpliwe Wincenty był unteroficerem (podoficerem) piątej roty Łuckiego Pułku Grenadierów. Świadczą o tym: akt ślubu z Katarzyną Zaleską w 1827 w Osmołowszczyźnie , parafia Dąbrowa i urodziny dzieci: Pauliny (1828) w Nierośnie i Piotra w 1830 w Nowej Wsi (oba także w parafii Dąbrowa) zatem tam musiał stacjonować 5 rota Łuckiego Pułku Grenadierów .
Mimo braku jednoznacznego dokumentu urodzin, wszystkie późniejsze zapisy świadczą to, że dzieckiem Wincentego i Katarzyny był Konstancja . Zgadzam się s hipotezą zbiga, żę mogła być nieślubnym dzieckiem Wincentego i Katarzyny urodzonym w 1826 .Późniejszy ślub Katarzyny wraz z późniejszymi dokumentami Konstancji zdaje się jednoznacznie to potwierdzać. Najpewniej po prostu Mikołaj nie miał zgody na ślub z Katarzyna kiedy ona się rodziła . Uzyskał te zgodę później.
Kolejne znane dziecko Wincentego Katarzyny Wincenty rodzi się dopiero w 1837 w parafii Wasików czyli znowu w obwodzie białostocki. Ta długa przerwa w prokreacji wydaje się dziwna i moim zdaniem jest raczej zwiazana z przemieszczeniem stacjonowania pułku tym bardziej że po drodze było powstanie listopadowe. Pobieżnie przeszukałem internet i bingo. Lucki Pułk Grenadierów odnotowany jest jako biorący udział w bitwie pod Kazimierzem
https://mnkd.pl/wp-content/uploads/2021 ... skiego.pdf
Po powstaniu listopadowym najpewniej pozostał Królestwie. Być może już po odsłużeni podstawowych 20 lat już otsawnyj unteroficer Wincenty pojawia si,e ponownie w obwodzie białostockim i tam rodza się kolejne dziecin
4) Marianna AU 1839/32 Studzianki, par. Wasilków – przeżyła dzieciństwo, znalazłam jej potomków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900
5) Mikołaj Aleksander AU 1841/79 Jurowce, par.Wasilków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900
6) Anna ur 1844 Leńce, par.Dobrzyniewo (?)
7) Adolf AU 1847 Leńce, par.Dobrzyniewo – 1927 Łódż. A propos to najpewniej pod przekręconym nazwiskiem Mudrszajło odnotowany jest w spisie mieszkańców Białegostoku z 1869 roku
Adam ur. 1848 Białystok NMP (?)
Sądzę ,że mająctak precyzyjne w miarę informacje o wojskowej przynależności , i mniej więcej czas służby warto zwróćic sie do rosyjskiego archiwum wojskowego o bliższe szczegóły dotyczące słuzby. Czasy sa trudne nie ma pewności czy odpowiedza , Może jednak tak. Gdyby nie to istnieją drogi obejścia, np. poprzez zlecenie kwerendy mieszkańcowi Rosji lub. Białorusi.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Zbig_KowalskiOffline
Temat postu: Re: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 21-03-2024 - 19:26
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-08-2021
Posty: 75

Status: Offline
jamiolkowski_jerzy napisał:
W związku poszukiwaniami dotyczącymi Wincentego spróbowałem uporządkować wiedze dotyczącą samego , jego małżeństwa w Katarzyna zaleska i potomstwem. Co niewątpliwe Wincenty był unteroficerem (podoficerem) piątej roty Łuckiego Pułku Grenadierów. Świadczą o tym: akt ślubu z Katarzyną Zaleską w 1827 w Osmołowszczyźnie , parafia Dąbrowa i urodziny dzieci: Pauliny (1828) w Nierośnie i Piotra w 1830 w Nowej Wsi (oba także w parafii Dąbrowa) zatem tam musiał stacjonować 5 rota Łuckiego Pułku Grenadierów .
Mimo braku jednoznacznego dokumentu urodzin, wszystkie późniejsze zapisy świadczą to, że dzieckiem Wincentego i Katarzyny był Konstancja . Zgadzam się s hipotezą zbiga, żę mogła być nieślubnym dzieckiem Wincentego i Katarzyny urodzonym w 1826 .Późniejszy ślub Katarzyny wraz z późniejszymi dokumentami Konstancji zdaje się jednoznacznie to potwierdzać. Najpewniej po prostu Mikołaj nie miał zgody na ślub z Katarzyna kiedy ona się rodziła . Uzyskał te zgodę później.
Kolejne znane dziecko Wincentego Katarzyny Wincenty rodzi się dopiero w 1837 w parafii Wasików czyli znowu w obwodzie białostocki. Ta długa przerwa w prokreacji wydaje się dziwna i moim zdaniem jest raczej zwiazana z przemieszczeniem stacjonowania pułku tym bardziej że po drodze było powstanie listopadowe. Pobieżnie przeszukałem internet i bingo. Lucki Pułk Grenadierów odnotowany jest jako biorący udział w bitwie pod Kazimierzem
https://mnkd.pl/wp-content/uploads/2021 ... skiego.pdf
Po powstaniu listopadowym najpewniej pozostał Królestwie. Być może już po odsłużeni podstawowych 20 lat już otsawnyj unteroficer Wincenty pojawia si,e ponownie w obwodzie białostockim i tam rodza się kolejne dziecin
4) Marianna AU 1839/32 Studzianki, par. Wasilków – przeżyła dzieciństwo, znalazłam jej potomków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900
5) Mikołaj Aleksander AU 1841/79 Jurowce, par.Wasilków
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=2572900
6) Anna ur 1844 Leńce, par.Dobrzyniewo (?)
7) Adolf AU 1847 Leńce, par.Dobrzyniewo – 1927 Łódż. A propos to najpewniej pod przekręconym nazwiskiem Mudrszajło odnotowany jest w spisie mieszkańców Białegostoku z 1869 roku
Adam ur. 1848 Białystok NMP (?)
Sądzę ,że mająctak precyzyjne w miarę informacje o wojskowej przynależności , i mniej więcej czas służby warto zwróćic sie do rosyjskiego archiwum wojskowego o bliższe szczegóły dotyczące słuzby. Czasy sa trudne nie ma pewności czy odpowiedza , Może jednak tak. Gdyby nie to istnieją drogi obejścia, np. poprzez zlecenie kwerendy mieszkańcowi Rosji lub. Białorusi.



Jeżeli by się rozważało kwerendę z udziałem kogoś tam na miejscu, to oprócz standardowych fondów w archiwum wojskowym dla korpusu czy pułki jest jeszcze jedno ciekawe źródło w Petersburgu, w Bibliotece Narodowej, opisane tutaj:
http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/b ... _25_10.pdf
pt: "Приказы Его Императорского Величествa Цесаревича в войска расположенныя в Царстве Польском и Литовский Отдельный Корпус за 1818–1830"

Jest to zbiór rozkazów, który oprócz standardowych ruchów oficerskich zachęca takim opisem: "Oprócz szczegółowego rejestrowania wszelkich ruchów kadrowych zachodzących w oddziałach gwardii rosyjskiej w Warszawie i Korpusu Litewskiego, można zauważyć w nich wiele informacji z życia służbowego i pozasłużbowego ofi cerów i żołnierzy. Informowano o wszelkich wyjazdach na urlopy (wypoczynkowe, zdrowotne, okolicznościowe — dla zawarcia związku małżeńskiego, załatwienia spraw rodzinnych, spadkowych, odwiezienia dzieci do szkół w głębi Rosji). Na ich podstawie można niekiedy odtworzyć pochodzenie społeczne czy geografi czne wielu osób przewijających się na kartach historii, o których nie wiadomo zbyt wiele."

No, ale to już chciałbym zobaczyć, żeby uwierzyć, że są tam np. rozkazy urlopów na żeniaczkę dla podoficerów w rodzaju tego dla oficera, który jest jednym ze zdjęć w pdfie.
No i ktoś musiałby wyłuskać te które dotyczą pułku Łuckiego w interesującym okresie (np. przed ślubem) z nadzieją, że znajdzie się coś tam o Wincentym, bo struktura tego obszernego materiału nie jest opisana - znając wojsko pewnie są dzienne, podobnie jak w polskim, ale czy podzielone na korpusy/pułki czy jednym ciągiem to już trudno zgadnąć.
Ale taki pomysł na szybko - może by napisać do autora tego opracowania (Mariusza Kulika z PANu), który miał te księgi w rękach i zapytać jaka byłaby szansa na trafienie czegoś o danym podoficerze. Autor powinien mieć przynajmniej zgrubną ocenę szans czy warto w to dalej wchodzić. Rzecz jasna trzeba by znaleźć namiar na niego Wink

_________________
------------
Pozdrawiam, Zbig
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
AGieraOffline
Temat postu: Re: Podlaskie - Konstancja Mudrygajło  PostWysłany: 21-03-2024 - 22:10
Sympatyk


Dołączył: 07-07-2019
Posty: 107

Status: Offline
Panie Jurku, dziękuję za usystematyzowanie wiadomości, zwrócenie mojej uwagi na te przerwę w narodzinach dzieci (ponieważ sądziłam, że żołnierze nie mogli się żenić, to błędnie zakładałam, że Wincenty po ślubie już w wojsku nie był i nie uczestniczył w powstaniu), dziękuję też za podanie dodatkowych tropów.

Panie Zbigniewie, dziękuję za uwagi na temat żołnierskich małżeństw oraz statusu żołnierskich synów. O książce p.Kulika dwa dni temu napisał mi nieoceniony p.Jurek. Myślę, że nie powinno być problemu z nawiązaniem kontaktu z p.Mariuszem Kulikiem. Jest zatrudniony w PAN, więc poproszę o przekazanie mojego pytania lub za jego zgodą o jego adres mailowy. Już kiedyś tak odtworzyłam drzewo rodziny Thurschmidtów, korzystając z uprzejmości wydawnictwa, które umożliwiło kontakt z autorem.

Jeszcze raz ślicznie dziękuję.

Ania
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.782732 sekund(y)