Autor |
Wiadomość |
Buczkowski_Maciej |
|
Temat postu: kłopot z odczytaniem
Wysłany: 23-10-2007 - 09:03
|
|
Dołączył: 22-10-2007
Posty: 11
Status: Offline
|
|
W rubryce dotyczącej urodzenia jednego z moich przodków w kolumnie status/zawód ojca podane jestL Judabitas albo jakoś podobnie.
Co to może oznaczać?
Gdyby ktoś zechciał pomóc prześlę zdjęcie tego słowa.
Pozdrawiam
Maciej Buczkowski |
|
|
|
|
|
Młochowski_Jacek |
|
Temat postu: kłopot z odczytaniem
Wysłany: 23-10-2007 - 11:17
|
|
Dołączył: 20-06-2006
Posty: 1725
Skąd: Radom
Status: Offline
|
|
Przesyłanie zdjęcia jednego słowa nie jest najlepszym pomysłem. Aby rozpoznać charakter pisma i sposób stawiania liter przez osobę dobrze jest mieć większą próbkę jej pisma. Najlepiej umieść fotkę na jakimś darmowym serwerze i podaj link na forum. To zwiększy szanse na prawidłowe odczytanie treści. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
|
|
|
|
|
Bartek_M |
|
Temat postu: kłopot z odczytaniem
Wysłany: 23-10-2007 - 13:53
|
|
Dołączył: 24-03-2007
Posty: 3298
Status: Offline
|
|
inhabitans? |
_________________ Bartek
|
|
|
|
|
Buczkowski_Maciej |
|
Temat postu: kłopot z odczytaniem
Wysłany: 23-10-2007 - 14:52
|
|
Dołączył: 22-10-2007
Posty: 11
Status: Offline
|
|
|
|
|
Buczkowski_Maciej |
|
Temat postu: kłopot z odczytaniem
Wysłany: 26-10-2007 - 19:04
|
|
Dołączył: 22-10-2007
Posty: 11
Status: Offline
|
|
O!!! widzę, że ktos wkleił fragment, o który mi chodziło. Dziękuję, sam nie potrafiłem.
Do Inhabitas nie pasuje mi litera t, która w całym dokumencie zawsze przekreślona jest jedną równą poziomą kreską. Tu jest zawijas. h też jest dziwne. No i to J na początku.
A wogóle co to znaczy Inhabitas? Po angielsku to inhabit znaczy zamieszkiwać.
Czy może komuś nasuwają się jakieś sugestie co do znaczenia tego słowa?
Pozdrawiam
Maciej |
|
|
|
|
|
Feltynowska_Grażyna |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-10-2007 - 22:48
|
|
Dołączył: 26-06-2006
Posty: 223
Status: Offline
|
|
Zdaje się, że dobrze trafiłeś. Angielski ma sporo zapożyczeń z łaciny.
Przytaczam niżej znalezioną łacińską sentencję wraz z polskim tłumaczeniem:
Incendia plerumque fiunt culpa inhabitantium.
Pożary wybuchają przeważnie z winy mieszkańców.
pozdrawiam serdecznie
GAFa |
|
|
|
|
|
Buczkowski_Maciej |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2007 - 09:05
|
|
Dołączył: 22-10-2007
Posty: 11
Status: Offline
|
|
Ale cóż to za zawód lub status "mieszkaniec"?
Wiem z innych dokumentów, że Andrzej Buczkowski był młynarzem we wsi Gniewkowcu. |
|
|
|
|
|
Bartek_M |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2007 - 09:51
|
|
Dołączył: 24-03-2007
Posty: 3298
Status: Offline
|
|
Jeśli dokument, z którego pochodzi zdjęcie, pochodzi z ostatnich lat życia Andrzeja, to wszystko by się zgadzało - "inhabitator" stosowano wymiennie z "inquilinus", a zatem już nie pracujący, lecz tylko "pomieszkujący". |
|
|
|
|
|
Buczkowski_Maciej |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2007 - 12:20
|
|
Dołączył: 22-10-2007
Posty: 11
Status: Offline
|
|
Andrzej miał wówczas 24 lata. W jego akcie slubu o 2 lata starszym podano, że jest młynarzem. |
|
|
|
|
|
Bartek_M |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-10-2007 - 13:55
|
|
Dołączył: 24-03-2007
Posty: 3298
Status: Offline
|
|
Zatem również pasuje - młodzież pomieszkującą u rodziców także nazywano "inquilini". |
|
|
|
|
|
Regulski |
|
Temat postu: Tłumaczenie łacina - co oznaczają słowa?
Wysłany: 19-01-2009 - 17:55
|
|
Dołączył: 24-11-2008
Posty: 36
Status: Offline
|
|
|
|
|
Michał_D.Wysocki |
|
Temat postu: Tłumaczenie łacina - co oznaczają słowa?
Wysłany: 20-01-2009 - 19:25
|
|
Dołączył: 22-01-2008
Posty: 164
Status: Offline
|
|
Chodzi o słowo "silvanua" - leśniczy
Jeśli chodzi o kobietę to jest to słowo "incola" - mieszkaniec
"famatus" - sławetny - średniozamożny rzemieślnik
Pozdrawiam
Michał |
|
|
|
|
|
Iza_Barankiewicz |
|
Temat postu: "senis" - czy znaczy tylko "starzec"?
Wysłany: 19-02-2009 - 12:36
|
|
Dołączył: 19-02-2009
Posty: 3
Status: Offline
|
|
Witam:)
Co oznacza "senis" w tym kontekście? Wiem, że w tłumaczeniu to starzec, ale w przypadku jego 33 lat? Przy innych nazwiskach z Teki Dworzaczka nie znalazłam podobnego określenia w cudzysłowie:1829.30/8. (Lulin) G. Winc. Branicki "senis" l. 33, ekon. dworu w L. x honesta V. Karolina Żołądkiewicz z tegoż dworu, l. 23 Może ogólnie prosiłabym o przetłumaczenie całego zapisu na wszelki wypadek. Pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
Michał_D.Wysocki |
|
Temat postu: "senis" - czy znaczy tylko "starzec"?
Wysłany: 19-02-2009 - 19:57
|
|
Dołączył: 22-01-2008
Posty: 164
Status: Offline
|
|
Wg. internetowego słownika łac.-pol. "senis" oraz "senex" oznaczają starca
Pozdrawiam
Michał |
|
|
|
|
|
Iza_Barankiewicz |
|
Temat postu: "senis" - czy znaczy tylko "starzec"?
Wysłany: 19-02-2009 - 20:19
|
|
Dołączył: 19-02-2009
Posty: 3
Status: Offline
|
|
No właśnie też sprawdzałam, ale starzec w wieku 33 lat? Może jest pomyłka, jeśli chodzi o wiek ... Myślałam też, że może senis w odróżnieniu od jakiegoś młodszego Wincentego Branickiego, ale niestety jeszcze nic nie wiem o jego rodzinie, czy był tam jeszcze jakiś inny Wincenty . Dzięki! |
|
|
|
|
|
|