Autor |
Wiadomość |
Michał_Fronczak |
|
Temat postu: Haracz na rzecz archiwum - jak przeciwdziałać
Wysłany: 16-09-2017 - 18:18
|
|
Dołączył: 20-10-2013
Posty: 219
Status: Offline
|
|
Mam to samo z AP Konin (oddział AP Poznań). Regulamin napisany tak, żeby szukać jak najmniej a płacić jak najwięcej. Mail o powyższej treści to standard. Już im pisałem, że powinni jednak stosować język polski a nie ten bełkot. Reklamacja nic nie da. Proponuję napisać skargę do NDAP. |
_________________ Pozdrawiam
Michał Fronczak
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 20:29
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
reklamacja da:
będzie podstawą do odwołania do NDAPu
NDAP zajmował się już tą kwestią i "rozstrzygnął" - dla zamówienia kopii (bez kwerendy) wystarczy w przyp. ASC zespół, jednostka typ rok i numer
wówczas chodziło o AGAD i było skuteczne
do przetrzepania strona NDAPu - być może info o ww jest
dodatkowo cały czas obowiązuje (na mocy zarządzenia): regulaminy apów (pracowni naukowych, cenniki etc) niezgodne z prawem wyższego rzędy nie mają mocy prawnej, nie skutkują:) też NDAP i to na poziomie zarządzenia naczelnego dyrektora przypomniał |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
bielecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-09-2017 - 09:42
|
|
Dołączył: 18-10-2007
Posty: 426
Status: Offline
|
|
Sprawdzać stronę
https://www.familysearch.org/search/cat ... %20Library
Śluby z ew. Zagórowa będą pewnie w krótkim czasie dostępne online, szczęśliwie sfilmowano je przed przekazaniem (jak sądzę) do AP w Koninie.
Na razie film nr 127740 na którym są potrzebne zapisy jeszcze ma ikonkę szpuli, a nie aparatu fotograficznego, ale pewnie to już niedługo
Łukasz |
|
|
|
|
|
Wirtualny |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-09-2017 - 10:12
|
|
Dołączył: 03-12-2015
Posty: 46
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Z zazdrościa patrzę na kwoty, które padły w wątku jako cena skanu. W AP Płock płacę 7 zł za skan w niższej rozdzielczości... (lepsza rozdzielczość po dychu - większe koszty skaner genberuje!). Już przy 2-3 aktach notarialnych wychodzi to drożej niż cena przejazdu na miejsce szkockim busem.
Ceny powinny nawiązywać do rzeczywistych kosztów, a skoro taniej wychodzi wielogodzinne międzymiastowe transportowanie mojego tyłka w oparciu o spalanie benzyny, to chyba coś jest nie tak.
Plusem AP Płock jest to, że nie robią cyrków z drobnym sprawdzeniem. |
_________________ Pozdrawiam
Sławek
|
|
|
|
|
kasiakozłowska |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-09-2017 - 10:53
|
|
Dołączył: 23-04-2017
Posty: 291
Status: Offline
|
|
Witam. AP Kielce przy podaniu numeru aktu i roku jaki nas interesuje za skan płacę 2 złote. Można? Można. |
_________________ Pozdrawiam Kasia
|
|
|
|
|
Wirtualny |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-09-2017 - 12:46
|
|
Dołączył: 03-12-2015
Posty: 46
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Może trzeba wystąpić formalnie o podanie kosztorysu, który stoi za wysokimi opłatami. Organy nie mają prawnej dowolności w kształtowaniu taki opłaty z oderwaniem od kosztów. Teoretycznie może z takim wnioskiem (informacja publiczna) wystąpić "każdy", ale jednostkę łatwiej jest "olać" licząc, że nie będzie jej się chciało bawić w mitręgę biurokratyczną i w końcu odpuści. |
_________________ Pozdrawiam
Sławek
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Re: Haracz na rzecz archiwum - jak przeciwdziałać
Wysłany: 17-09-2017 - 14:49
|
|
Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1260
|
|
Michał_Fronczak napisał:
Mam to samo z AP Konin (oddział AP Poznań). Regulamin napisany tak, żeby szukać jak najmniej a płacić jak najwięcej. Mail o powyższej treści to standard. Już im pisałem, że powinni jednak stosować język polski a nie ten bełkot. Reklamacja nic nie da. Proponuję napisać skargę do NDAP.
Mam takie same doświadczenia z AP Konin, gdzie żądali 120 zł za 1 skan metryki w języku rosyjskim bo znałam datę, nr aktu, zespół i inne dane, ale nie znałam numeru strony w tej księdze. Gdy pisałam o tym na forum to mnie zagdakano, że to niemożliwe i na szczęście znalazł się Człowiek, który tam jechał po swoje zdjęcia i zrobił telefonem także dla mnie.
Kilka razy rozmawiałam telefonicznie z dyrektorem tego AP i strasznie biadolił na przepracowanie jego zespołu archiwistów. Może AP Poznań powinien zainteresować się nieco bardziej tym oddziałem ? |
|
|
|
|
|
Ted_B |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-09-2017 - 23:18
|
|
Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1193
Status: Offline
|
|
Witam !
Niestety to jest Wielkopolska.
Tu owce się goli, a nie strzyże !
Znam to z autopsji !
W "normalnych" archiwach (Kraków, Katowice, Kielce, Włocławek - z tych przynajmniej korzystałem) ksero to koszt 2-3 zł. Do tego faktyczne koszty w przypadku przesyłki listowej (płytka CD (DVD) - 2 zł, list bodajże 5 zł).
Pozdrawiam !
Tadek |
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-09-2017 - 15:21
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4175
Status: Offline
|
|
Cennik AP Lublin z maja tego roku: 5 zł za skan.
Do 5 - 6 sztuk (nie pamiętam) wysyłają mailem.
Powyżej doliczają 3 zł za płytę CD i wysyłają Pocztą Polską.
Za przesyłkę się nie płaci. |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
|
BasiaR |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-09-2017 - 17:14
|
|
Dołączył: 07-01-2014
Posty: 201
Status: Offline
|
|
Dzisiaj dostałam taką wiadomość: Archiwum Państwowe w Warszawie Oddział w Mławie przesyła w załączeniu reprodukcje cyfrowe wnioskowanych aktów metrykalnych. Z uwagi na fakt, iż dokumenty posiadamy w wersji cyfrowej, nie jest pobierana opłata związana z ich otrzymaniem. KLASA !!! Pozdrawiam BasiaR |
|
|
|
|
|
Pawłowski_Henryk |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-09-2017 - 21:06
|
|
Dołączył: 09-02-2011
Posty: 393
Status: Offline
|
|
Bogdan,
moim zdaniem jeżeli wymagasz od archiwum zrobienia skanu i wiąże się to z poświęceniem czasu pracownika (odszukanie go, znalezienie konkretnego aktu jeżeli nie podajesz szczegółowo strony i pozycji) to dlaczego uważasz że za ten czas nie powinieneś zapłacić?
Czy nie uważasz że takie, zresztą śmieszne opłaty, nie są formą wsparcia dla instytucji kultury i nauki historycznej która nie bardzo ma jak liczyć we współczesnym świecie na jakieś niesamowite dotacje? |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-09-2017 - 21:25
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Henryku:
dziwni mnie Twoje "wzbudzanie poczucia winy" u osoby, która nie chce być walona w rogi
nie chodzi o to ile, ale: za co i "całokształt" - jak się wprowadza cennik, jak są zalecenia NDAPu, jak się współpracuje przy indeksacji ( o Poznaniu mówimy! format BASI - wspólnego projektu z APem- przewiduje numer strony? nie? to znaczy że jest wsparciem sprzedażowym! (cennik dotyczy usług)
co do meritum: zamiast jojczenie i przykładów czy się da - polecam jak wyzej- reklamacja, NDAP..a może i od razu z NDAPem kontakt
bo a. żeby znowu nie było "a my o niczym nie wiem..są jakieś problemy?"
b. było skuteczne
PS a za przesłanie opublikowanego już skanu to bym brał nie zero zł a "podstawowa razy 10" w mławskim i innych oddziałach APW
podobnie jak za kwerendę:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Pawłowski_Henryk |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2017 - 18:25
|
|
Dołączył: 09-02-2011
Posty: 393
Status: Offline
|
|
Włodzimierzu, po prostu zadałem pytanie,
nie chodzi o wzbudzanie poczucia winy ale o odpowiedź czy należy oczekiwać że ktoś będzie poświęcał swój czas dla naszych poszukiwań i czy jest ok oczekiwać że będzie to robił za darmo |
|
|
|
|
|
Dorota_Mazurek |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2017 - 18:39
|
|
Dołączył: 30-07-2015
Posty: 341
Status: Offline
|
|
Zdaje się, że w zakresie obowiązków archiwisty jest również udostępnianie materiałów. Zatem skoro podany jest rok i numer aktu, w to już podanie nr strony jest mocno naciągnięte.
Pozdrawiam
Dorota |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 19-09-2017 - 18:58
|
|
Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1260
|
|
Pawłowski_Henryk napisał:
Włodzimierzu, po prostu zadałem pytanie,
nie chodzi o wzbudzanie poczucia winy ale o odpowiedź czy należy oczekiwać że ktoś będzie poświęcał swój czas dla naszych poszukiwań i czy jest ok oczekiwać że będzie to robił za darmo
Przepraszam, to już archiwiści pensji nie otrzymują? Archiwa państwowe nie są już utrzymywane z budżetu państwa, czyli z naszych podatków?
Jeśli dla kogoś kwota 90 zł za odszukanie metryki w języku polskim, a 120 zł w języku rosyjskim jest mała, w sytuacji gdy podana jest dokładna data, numer aktu i numer jednostki archiwalnej, a brakuje tylko numeru strony, to winszuję dochodów!
Nikt nikomu nie broni dokonywać datków dobrowolnych na wsparcie archiwów i tzw kultury, ale zapis sankcjonujący to zdzierstwo to dwie różne sprawy.
Pozdrawiam
ps. nie joczę, nie biadolę, tylko potwierdzam fakty tu przytoczone. Zamiast pisać do urzędników na urzędników znalazłam po prostu pomoc innego forumowicza i tyle. Proponuję zarządowi PTG pisać w naszym imieniu takie skargi do NDAP skoro są tak powszechne. |
|
|
|
|
|
|