|
|
|
Autor |
Wiadomość |
sebastian_gasiorek |
|
Temat postu: IX Walne Zgromadzenie PTG (komentarz)
Wysłany: 16-11-2014 - 13:32
|
|
Dołączył: 18-11-2007
Posty: 544
Status: Offline
|
|
Szanowni Państwo,
Mnie osobiście dziwią ataki na macierz. Takie rozwiązanie powinno być wprowadzone już dawno temu - na samym początku digitalizacji. Jest to najtańsze rozwiązanie zapewniające bezpieczeństwo wszystkich zdjęć wykonywanych przez wolontariuszy w ramach umów PTG. Co by się stało gdyby 1-2 dyski z jedyną kopią PTG u kogoś nagle padły? Zapewne osoby które teraz się sprzeciwiają macierzy rzucały by gromami w Zarząd, dlaczego zdjęcia nie były zabezpieczone.
Druga kwestia to mam wrażenie, że według niektórych osób Zarząd jest od tego żeby robić. Zarząd jest jedynie od podejmowania decyzji i delegowania zadań. Zazwyczaj podjęcie decyzji wiąże się z wykonaniem jakiejś pracy. Ciężko podjąć tą decyzję jeśli nie ma osób wykonawczych.
Oczywiście można podjąć szereg różnych uchwał i później być rozliczanym z ich niewykonania. Do tanga trzeba dwojga.
Jednym z przykładów jest status PTG jako OPP. Dyskusje toczą się od wielu lat, tylko nie ma osoby która poprowadziłaby to od początku do końca. Co z tego, że Zarząd chciałby uzyskać taki status dla PTG, jeśli nie ma kim?
Jestem osobą która lubi merytoryczne dyskusje gdzie przedstawiane są problemy z konkretnymi propozycjami rozwiązania (propozycja, rozwiązanie, finansowanie). Od tej strony dałem się już poznać niektórym i przez osoby które uprawiają tylko politykę nie będę na pewno lubiany
Dziękuję wszystkim za przyjęcie do Zarządu. Mam nadzieję, że wzmocniona kadra pozwoli szybciej podejmować pewne decyzje (dlatego, że są w nim osoby wykonawcze). |
_________________ Pozdrawiam,
Sebastian Gąsiorek
http://genrod.eu - największe opracowanie Kwiatkowskich (6 tys. osób)
Ostatnio zmieniony przez sebastian_gasiorek dnia 16-11-2014 - 14:36, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: IX Walne Zgromadzenie PTG (komentarz)
Wysłany: 16-11-2014 - 13:37
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33516
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Naprawdę dziwią Cię ataki na sposób rozwiązania problemów archiwizacji prac PTG w spośób zapewniający pewność nie tylko fizycznego zabezpieczenia ("dla wnuków") ale również umożliwienia gromadzenia przez PTG własnych zasobów?
Mnie nie;) Od grudnia nie ma przebacz - jeśłi ktoś nie oddał rzeczy, które powinien oddać - to nie z jakiś wyimaginowanych "nie można bo miejsca nie ma/nie wiadomo komu"
Ps Marcinie Batory: aparat czeka nie "dla Grodziska" ale czeka, jest w rezerwi. Gdzie będzie potrzebny tam decyzją Zarządu zostanie skierowany. Nie tylko "Wasz" się kończy. A nie wszędzie sa footgrafowane rzeczy, które za miesiąc/dwa/trzy będą skanowane i udostępnione. Olbrzymie znaczenia przy wykorzytaniu sprzetu ma dostępność efektóew prac.
Do momentu wpisu do KRS-u o zmianach - decyzję o wykorzystaniu zasobów podejmuje Zarząd w dotychczasowym składzie.
Poza ww. jest watek od potrzbach sprzętowych na forum wewnętrzym służacy do zgłąszani apotrzeb. i jeszcze jedno "poza" - jeśli jest inny projekt, z którego (pomimo użycia sprzętu PTG) zdjecia do PTG nie trafiaja jak powinny, a co wiecej nie są dostępne dla zwykłych użytkowników..realokacja jest takze możliwa. Dane wszleki i informacje masz tak samo jak ja (moduł "nasz sprzęt" obejmujący info gdzie jest używany, dostęp do seriwsów aby sprawdzić czy efekty sa dostępne)
pozdrawiam! |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Łucja |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 17:08
|
|
Dołączył: 05-05-2007
Posty: 1822
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
No dobra, trochę żartobliwie, a trochę "artystycznie".
PTG jest stowarzyszeniem dziwnym, mnie samą przeszły zimne dreszcze kiedy chciałam się do PTG zapisać i się .. nie zapisałam.
Ciekawe pytanie - dlaczego?
Podczas gdy z definicji stowarzyszenie bywa związkiem osób, czyli jest tworem ludzkim, tutaj mamy do czynienia z sytuacją, że ludzie stworzyli .. cyborga, "maszynę" i pojawia się pytanie - czy ludzie? Właśnie, PTG służy pewnym celom wyższym (upamiętnienie pamięci przodków) i to jakby ten cel, nasi przodkowie, trzymają na tym łapę, oni się liczą, a nie my tutaj. Stąd te zimne dreszcze, zapewne, żartowałam, ale tylko trochę.
Dalej, a raczej odkrywam "metodę".
Spojrzałam w jedyną możliwą do uchwycenia na stronie PTG datę, akurat datę uchwalenia statutu (innej nie znalazłam, nie ma historii PTG czy czegoś takiego). 9.09.2006 r., przyjęłam południe. Rzut oka i wszystko (no prawie) staje się jasne.
Bardzo dziwny twór, ale mocny. Najsilniejszą planetą na tę datę wykreślonego horoskopu jest Merkury (w swoim znaku Panny).
Merkury symbolizuje komunikację, informację, tutaj forum to komunikacja, a zasoby to informacja, tak bym powiedziała. To są silne strony PTG, nie "szefowskie działanie" czy w ogóle działanie zarządu, Słońce (szef) w Pannie jest tylko sługą, zarząd jest sługą (Panna to najbardziej skromny znak w całym zodiaku). W tym "skromnym" położeniu lepiej czuje się Merkury (forum, zasoby informacji, piszący na forum, tworzący zasoby informacji oni są silni, a nie zarząd).
Czyli mamy już omówionego Merkurego, to żeśmy się dowartościowali.
Dalej, Słońce jest jednak najważniejsze (w horoskopie), to nic że w skromnym znaku Panny (w horoskopie PTG jest wiele obiektów w Pannie).
Słońce jest w koniunkcji z:
- planetoidą Westą - bogini domowego ogniska, super symbolika na zajmowanie się genealogią;
- nową planetą karłowatą Makemake - to obiekt znany od kilku lat zaledwie, została tak nazwana od imienia boga z mitologii Wyspy Wielkanocnej, a wszyscy wiedzą jak tamta cywilizacja czciła przodków, a więc obiekt jest "genealogiczny" jak najbardziej, to znaczy może mu być przypisana genealogiczna symbolika;
- Merkurym - już powiedzieliśmy, informacja, wymiana informacji i zasoby, forum i bazy, a w przyszłości ta macierz o której mowa;
- dalej z Węzłem Księżycowym Południowym, ten punkt symbolizuje przeszłość, to co było, też znakomicie pasuje;
- oraz z Lilith, tutaj uzasadnienie byłoby skomplikowane, ale też super, jakby dotarcie do tych najgłębiej schowanych zasobów i informacji, nic się nie ukryje.
Słońce (zarząd PTG, jak i image stowarzyszenia, to jak pokazuje się na zewnątrz organizacja) ma więc niezłą obstawę (to co wyżej), ale samo w sobie (tylko Słońce) jest też nieźle usytuowane, jest jakby "pod opieką", można powiedzieć "nieusuwalne".
Słońce jest w sekstylu do Jowisza (daje władzę i szczęście w trzymaniu tej władzy, twory w których Słońce ma korzystne kontakty z Jowiszem władzy nie oddają bo tak ma być i koniec, tak jest "pisane"). A tutaj jeszcze Jowisz jest w koniunkcji z Seleną (Anioł Stróż), czyli Słońce jest w sekstylu do "Anioła Stróża", czyli ma opiekę .. niebios. Nieusuwalny zarząd, ale czy to źle? Dobrze. Taka opieka nie bierze się bez przyczyny.
Co innego się liczy, nie władza jako władza, ale - informacja, forum, zasoby, czyli silny Merkury. Zarząd (Słońce) ma mu tylko służyć i być może dlatego ma zapewniony pewien constans (stałość).
Silny w horoskopie jest również Uran i Neptun, to mogą być dość szczególni ludzie, Uranowi i Neptunowi. Uran symbolizuje m.in. zaawansowaną technikę, informatykę (Sebastian Gąsiorek). Neptun to dość szczególna symbolika dużej "mgły" ale i wizjonerów, ludzi pozornie tylko chaotycznych, z tego chaosu coś się jednak wyłania, tacy ludzie mogą więcej niż inni wcale się takimi nie wydając (Włodzimierz Sroczyński). Czyli PTG dodało do zarządu osoby silne dla wzmocnienia swojego działania. Pani Maria to silny Merkury w Pannie, czyli trzymająca porządku na forum, co też wzmacnia działanie PTG przecież.
No i tyle, chciałam tylko uspokoić niepokojących się, że najprawdopodobniej wszystko jest pod kontrolą (naszych przodków, bo im to ma służyć) i nie ma się czym niepokoić. Misja dość szczególna, to i działanie szczególne.
Coraz bardziej mnie wciąga ten horoskop, jest w nim widoczny "skutek działania", czyli działanie jest skuteczne, a nie ma (właściwego, otwartego) impulsu, coś co znakomicie oddaje zarzuty, że zarząd "nic nie robi". Ale skutek jest, nieprawdaż?
Łucja
Jeżeli tekst jest mało zrozumiały to przepraszam, miał w zamiarze uspokoić zaniepokojonych, a pisząc go naprawdę nie miałam z góry jakiegoś poglądu na sprawę, sama jestem zdumiona "co mi wyszło" (ale też zrozumiałam "zimne dreszcze").
Ta "macierz" będzie jednak bardzo ważna, czy forum też będzie tam archiwizowane?
Jeszcze mała podpowiedź o zasoby finansowe, skoro jestem przy głosie, jednak wsparcie zagraniczne, czyli tzw. Polonii, im jednak zależy najbardziej żeby to szło do przodu, no i mają zasoby, w przeciwieństwie do krajowców, bardziej się nastawić zatem na szukanie tam wsparcia. |
_________________ Dziennik genealogiczny
Ostatnio zmieniony przez Łucja dnia 16-11-2014 - 20:52, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
Popkowicz_Bronisław |
|
Temat postu: IX Walne Zgromadzenie PTG (komentarz)
Wysłany: 16-11-2014 - 17:09
|
|
Dołączył: 02-03-2008
Posty: 362
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Jacku,
z większością Twoich odniesień się nie zgadzam i widzę potrzebę jeszcze pewnego poszerzenia swojej wypowiedzi, ale ponieważ dotyczą one głównie Twojej Osoby napiszę do Ciebie prywatnego maila.
Z poważaniem
Bronisław |
|
|
|
|
|
Sawicki_Julian |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 17:21
|
|
Dołączył: 05-11-2009
Posty: 3423
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Status: Offline
|
|
Witam Łucjo, pięknie to napisałaś dla rozchmurzenia koalicji, wiarę w tą naszą wspólną przyszłość i wiarę w duchy przodków. Lilith to piewsza żona Adama przed Ewą, która wyszła sama z Raju i do dzisiaj sie wałęsa po świecie ; pozdrawiam - Julian |
|
|
|
|
|
OlaH |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 20:56
|
|
Dołączył: 27-03-2010
Posty: 320
Skąd: North Aurora, IL, USA
Status: Offline
|
|
Łucja napisał:
Jeszcze mała podpowiedź o zasoby finansowe, skoro jestem przy głosie, jednak wsparcie zagraniczne, czyli tzw. Polonii, im jednak zależy najbardziej żeby to szło do przodu, no i mają zasoby, w przeciwieństwie do krajowców, bardziej się nastawić zatem na szukanie tam wsparcia.
Łucjo,
tzw. Polonia" z USA już włączyła się do zbiórki na macierz.
A czy Ty może masz jakieś kontakty za granicą, które mogłabyś uruchomić w tym celu? O wsparcie za granicą nie musi bowiem zabiegać jedynie Zarząd czy członkowie PTG. Sympatycy włączają się w dygitalizację i indeksację, korzystają z baz, wpłacają donacje, mogą również włączyć się w pozyskiwanie środków wśród "tzw. Polonii".
Trochę nie bardzo rozumiem, dlaczego to akurat Polonii "najbardziej" miałoby zależeć, żeby to szło do przodu? Chyba wszystkim powinno na tym zależeć. I drugie Twoje, Łucjo, stwierdzenie nie bardzo dla mnie zrozumiałe - "no i mają zasoby" - o jakie zasoby chodzi?
Pozdrawiam serdecznie,
Ola |
|
|
|
|
|
Łucja |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 21:36
|
|
Dołączył: 05-05-2007
Posty: 1822
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Ola, znajomi z mojego pokolenia, którzy zdecydowali się na emigrację są w dużo lepszej sytuacji finansowej, tak bym to ujęła, nic dziwnego, podobno zawsze emigrują najlepsi i tylko tyle miałam na myśli pisząc o zasobach.
A co do pierwszego, że Polonii bardziej, to wydaje mi się, że jak Polacy, którzy wyemigrowali widzą, że ich dzieci nie znają już języka polskiego, to czują większą presję, żeby szybko to poskładać dla przyszłych pokoleń, bo następcom może być już trudniej z uwagi na język. W kraju nie ma takiej presji, żeby szybko i już, jednak bytowe sprawy są na pierwszym miejscu.
Łucja |
_________________ Dziennik genealogiczny
|
|
|
|
|
dpawlak |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 21:40
|
|
Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422
Status: Offline
|
|
Ba, bywa że sami już z językiem są trochę nie po drodze i nie mogąc samodzielnie realizować swojej pasji, często wiążącej się z podróżą do Polski, co nie zawsze wchodzi w grę. Nie mogąc pomóc przy fotografowaniu i indeksowaniu, znów język, niekoniecznie polski. Rosyjski i niemiecki też może być problemem i pozostaje wówczas jedyna z naturalnych dróg pomocy, czyli finansowa. |
_________________ Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
|
|
|
|
|
OlaH |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 23:14
|
|
Dołączył: 27-03-2010
Posty: 320
Skąd: North Aurora, IL, USA
Status: Offline
|
|
Łucja napisał:
znajomi z mojego pokolenia, którzy zdecydowali się na emigrację są w dużo lepszej sytuacji finansowej, tak bym to ujęła, nic dziwnego, podobno zawsze emigrują najlepsi i tylko tyle miałam na myśli pisząc o zasobach.
A co do pierwszego, że Polonii bardziej, to wydaje mi się, że jak Polacy, którzy wyemigrowali widzą, że ich dzieci nie znają już języka polskiego, to czują większą presję, żeby szybko to poskładać dla przyszłych pokoleń, bo następcom może być już trudniej z uwagi na język. W kraju nie ma takiej presji, żeby szybko i już, jednak bytowe sprawy są na pierwszym miejscu.
Łucjo, nie patrzmy tylko na to, ile kto zarabia i w jakiej walucie, ale patrzmy na realia życia w danym kraju. Znam wiele osób, dla których jakakolwiek donacja byłaby poważnym uszczerbkiem dla rodzinnych finansów, niestety. Skoro masz znajomych, którzy wyemigrowali i mają lepsze "zasoby" może w takim razie zwrócisz się do nich z prośbą o donację?
Odnośnie drugiej kwestii - sprawy bytowe w bardzo wielu rodzinach są i na emigracji na pierwszym miejscu. Nawet nie zdajesz sobie sprawy...... Pracuję w polskiej szkole od lat jako skarbnik, mam więc trochę doświadczenia w tym temacie. Często wstyd im się do tego przyznać, ale to nie zmienia faktów.
Ale to już chyba jest poważny off-topic.....
dpawlak napisał:
bywa że sami już z językiem są trochę nie po drodze i nie mogąc samodzielnie realizować swojej pasji, często wiążącej się z podróżą do Polski pozostaje wówczas jedyna z naturalnych dróg pomocy, czyli finansowa.
Zgadzam się i niejeden emigrant włącza się do zbiórek pieniędzy. Ale z ręką na sercu przyznajmy też, że gdyby każdy z "krajowców" (jak to ujęła Łucja), korzystających na codzień z Geneteki i Metryk, wpłacił chociaż symboliczne 10 zł........
Pozdrawiam,
Ola |
|
|
|
|
|
bozenac |
|
Temat postu: IX Walne Zgromadzenie PTG (komentarz)
Wysłany: 16-11-2014 - 23:15
|
|
Dołączył: 22-02-2008
Posty: 40
Skąd: Włocławek
Status: Offline
|
|
Witaj Łucjo,
Jak zwykle z przyjemnością czytam Twoje posty.
Tym razem tekst jest nie tylko zrozumiały,
ale celująco trafny. Wypunktowałaś , to co najważniejsze.
Moje odczucia są identyczne, choć nie mam wiedzy, którą Ty posiadasz.
Od początku istnienia Towarzystwa doceniam wszystkie przeprowadzone akcje
a od kilku miesięcy intensywnie współpracuję z PTG.
Nowemu Zarządowi w rozszerzonym składzie
składam serdeczne gratulacje
i życzę dalszych sukcesów.
Jest się czym chwalić, należy o tym pisać na forum.
Malkontentom proponuję baczną obserwację
i rozliczenie Zarządu na następnym Walnym.
Pozdrawiam. Bożena |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 23:19
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33516
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Słuchajcie, darowziny naprawdę idapełną parą.
Gdy jest cel konkretny i wyjaśniony to zawsze było łatwiej. Ja wierzę (nie tylko mam nadzieję), że szybko uda nam się te brakujące ok 4000 zł zebrać od użytkowników.
Bardzo będzie mnie cieszyła kazda darowizna zarówno z krau jak i zza granicy (nie tylko od emigrantów) na zgłoszone potrzeby.
Można ozywiście myśleć (to jest bardziej związane z tematem wątku) o radyklanym zwiększeniu liczby członkó, al eod ponad roku widizmy wyraźnie, ż to "klienci" tj użytkownicy, którzy nie muszą płacić za dostarczaną w serwisach PTG wiedzę - są "sola".
I jest to zbiezne z tym co leży w założeniu naszych wpsólnych prac. Użyteczność treści i form:)
pozdrawiam |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Młochowski_Jacek |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-11-2014 - 23:58
|
|
Dołączył: 20-06-2006
Posty: 1725
Skąd: Radom
Status: Offline
|
|
Łucja napisał:
...Najsilniejszą planetą na tę datę wykreślonego horoskopu jest Merkury (w swoim znaku Panny)...
Merkury zawsze jest blisko Słońca, więc we wrześniu to nic dziwnego. Wiem coś o tym, bo sam jestem Panną z 11 września (długo przed atakiem na WTC). Mam w horoskopie palec boży (dwa kwinkunksy) ogniskujące się w tej okolicy. Horoskop dla PTG z dnia otrzymania wpisu może być równie istotny jak z dnia zebrania założycielskiego 10 czerwca 2006 biorąc pod uwagę, że musieliśmy zwoływać Nadzwyczajne Walne z powodu odrzucenia statutu i rejestracja stowarzyszenia opóźniła się. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
|
|
|
|
|
Batory_Marcin |
|
Temat postu: IX Walne Zgromadzenie PTG (komentarz)
Wysłany: 17-11-2014 - 00:23
|
|
Dołączył: 27-02-2013
Posty: 41
Status: Offline
|
|
Zastanowiwszy się nad moimi obserwacjami z ostatniego Walnego Zebrania i przeanalizowawszy wypowiedzi różnych członków naszego Towarzystwa ośmielam się postawić pytanie - Co jest Świętym Graalem większości genealogów - członków i sympatyków PTG ? Odpowiedź jest oczywista - skany aktów metrykalnych. Wizja digitalizacji kolejnych parafii i jak najszybszego dostępu do nich zasnuła mgłą oczy i umysły większości. W chwili obecnej, jak sam Zarząd przyznaje, zaczyna brakować miejsca na pliki w dziale metryki. Jest jeszcze w poczekalni. Obawa przed utratą "cennych" skanów skłania Zarząd do zakupu macierzy za 2/3 rocznego budżetu Towarzystwa. Jeżeli dobrze rozumiem wyjaśnienia Prezesa, to macierz nie będzie służyła jako serwer danych (służący wszystkim), tylko jako zabezpieczenie. Słabe to będzie zabezpieczenie jeśli pliki nie będą ładowane przez wszystkich, kórzy fotografują dla PTG. Na dzień dzisiejszy te nasze półprofesjonalne fotografie wydają się bezcenne. Ale już niedługo. Powoli, najważniejszy posiadacz, dysponent i administrator całego świeckiego zasobu metrykalnego - Archiwa Państwowe uruchamiają kolejne projekty masowej digitalizacji. Na przykład - 7.000.000 pójdzie na zdigitlaizowanie 1/3 akt z Kujawsko-Pomorskiego http://archiwa.gov.pl/pl/component/cont ... hiwa_home. A my ? Martwimy się, że brakuje nam miejsca w zakładce metryki. To ja się pytam - a może rozsądniej było przyjąć "gościnę" NAC na ich serwerach ? Za darmo ? Dotarła do mnie wiarygodna wiadomość, że taka propozycja została PTG złożona ? Hola Hola ! Któryż genealog wypuści z ręki Świętego Graala ? "Nasze" skany na "obcym" serwerze ? Niedoczekanie. Ale przecież tak naprawdę to nie są "nasze" skany. Jedynym dysponentem akt i ich odwzorowań są Archiwa Państwowe, które w ramach umów zezwalają, pod pewnymi warunkami (m.in. znak wodny) na ich publikację na stronach PTG. Każda zgoda ma to do siebie, że może być cofnięta.... Co więcej, w ramach umów (czekamy na opublikowanie treści wszystkich zawartych przez PTG z AP), Archiwa Pańśtwowe dostają swoją kopię wykonanych zdjęć (tak jest na pewno w przypadku AP Grodzisk Mazowiecki). To ja się pytam - po co ta macierz, jeśli zawsze, w przypadku jakiejś katastrofy, będzie możliwość pobrania skanów od ich właściciela - Archiwum Państwowego ? Wróćmy do Świętego Graala. Skany akt nim nie są, choć wielu się tak wydaje. Tym co ma PTG, a czego nie mają i bardzo długo albo nigdy mieć nie będą Archiwa Pańśtwowe - są indeksy. Parafrazując słynne powiedzonko : "Geneteka głupcze !". To sobie uświadomiłem po rozmowie z jednym z kolegów. To jest bezcenny wkład naszego Towarzystwa w rozwój polskiej genealogii. Z tego co zauważyłem podobne działania realizuje lubelskie Towarzystwo, Wielkopolskie i zapewne wiele innych. Być może "mienie" kosztownego pendrive`a ze "wszystkimi" skanami akt metrykalnych jest komuś do czegoś potrzebne, moim zdaniem jest bez znaczenia dla działalności PTG. Wydaje mi się, że po załatwieniu spraw formalnych na dorocznym Walnym Zgromadzeniu warto zastanowić by się nad dyskusją o kierunkach działania Towarzystwa, na co nie było zupełnie czasu. Osobiście uważam, że należy wyemigrować z danymi na serwery NAC, o ile oferta gościny jest nadal aktualna i zacząć zastanawiać się nad zintensyfikowaniem prac indeksacyjnych w ramach geneteki. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: IX Walne Zgromadzenie PTG (komentarz)
Wysłany: 17-11-2014 - 00:33
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33516
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Na zaakceptoanie naszej prośby/propozycji, którą kierowalismy do NAC i bezposrednio i za pośrednictwem NDAP czekamy dwa lata (juz ponad dwa lata). Podobne publikacyjne problemy mają APy. W szufladzie to trzymać?
Macierz soatłą kupiona - tak przyjmij, decyzja się nie zmieni.
Tak jak decyzja o następnym serwerze - podjęta, porace w toku.
Miejsce na publikacj e zawsze było i będzie, Nigdy go nie zabrakło. Z dnai na dzień ponad 500 000 zdjec jestem w stanie przyjąć na dysku jutro i (jak zawsze) w parę dni je opublikować.
W ramach Kujawsko-Pomorskeigo projektuy PTG jako jedyne (spóśród wszystkich obecnyh na spotkaniu TG które podpisało umowy) aktywnie wpsieramy ten projekt porpzrz dugitalziację i publikacje klsów z włocławskiego oddziału. I nadal będziemy uczetniczyc wspierając i popularazyjąc indeksację . Jako jedyne Towrzystwo wystapiliśmy z modyfikacją założeń prjektu, na takie, które pozwalą opublikować te "do 1,5 miliona rekjordów" w genetece, co spotakó się wrecz z niechęcia niektórych przedstawicieli innych TG. et ctec
Po koeli analizujmy problemy i pizmy nei tak pakietowo:)
A wczesniej też czytakmy co zostało zrobione i dlaczego.
Owszem nie wszystko się udało..ale gdyby 100% pomysłow było realizowanych to oznaczałoby jednie mało ambitne planowanie:)
pozdrawiam
P.S. odnoście "wiraygodnych informacji" . W genealogii (jak się okazuje - nie tylko w pozukiwaniach, ale i szerszej aktywności w tym zakresie) należy krytycznie analizowac źródła Także je konfronyując. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Batory_Marcin |
|
Temat postu: IX Walne Zgromadzenie PTG (komentarz)
Wysłany: 17-11-2014 - 01:02
|
|
Dołączył: 27-02-2013
Posty: 41
Status: Offline
|
|
Czyli, jeśli dobrze rozumiem wypowiedź Włodzimierza Sroczyńskiego, PTG od 2 lat zabiega o miejsce na serwerach NAC ? No to trzeba dalej uderzać, nieprawdaż ? Byłbym bardzo wdzięczny za wyrażenie swojego stanowiska w tej sprawie przez pana Prezesa. Czy on też uważa, że migracja do NAC jest dobrym rozwiązaniem ? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|