Autor |
Wiadomość |
Robert1 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 15:30
|
|
Dołączył: 08-07-2014
Posty: 225
Status: Offline
|
|
Alan_Jakman napisał:
5. Karol Wedel - akt ślubu
http://www.moremaiorum.pl/wp-content/uploads/2014/02/Akt-%C5%9Blubu-Carla-Wedla.jpg
No i z tego aktu wynika, że ślub z Karoliną z Wisnowską wziął 6 lutego 1850 r.
Karolina (ur. ok. 1829 r.) nie była więc matką Emila Wedla (ur. 1841) jak to można przeczytać na niezliczonej liczbie biogramów w sieci. Nie była też córką cukiernika, tylko producenta sukna.
A tylu redaktorów zdążyło już sobie nawet wymyślić z głowy jakieś "fakty" z życia Wedlów opierając się na błędnej informacji o ojcu-cukierniku - np.:
"Karolina Wisnowska dobrze znała jego świat, gdyż sama była córką znanego cukiernika" - http://www.bankier.pl/wiadomosc/Tradycja-zakleta-w-czekoladzie-1749944.html
W dodatku Karolina, tak samo jak Karol, była imigrantką z Niemiec - o kant stołu można roztrzaskać stwierdzenia, że Emil Wedel był "pół-Niemcem, pół-Polakiem". Parafrazując film "Cud purymowy" - można powiedzieć o Emilu - "tyś jest cały Niemiec".
Z tym ostatnim oczywiście żartuję, bo choćby nazwisko zdradza, że pochodzenie etniczne jest tu kwestią do dyskusji.
Kim była w takim razie matka Emila Wedla? Karol figuruje w akcie jako "kawaler", nie wdowiec (może rozwodnik?). |
|
|
|
|
|
Ludwik_Olczyk |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 15:35
|
|
Dołączył: 10-03-2011
Posty: 634
Skąd: Łódź, Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Alan_Jakman |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 15:53
|
|
Dołączył: 05-05-2009
Posty: 509
Skąd: Bielsko-Biała
Status: Offline
|
|
@Robert11,
O Karolu Wedlu było w czerwcowym numerze MM. Nie wiadomo dlaczego Karol zapisany jest jako kawaler, może poprzedni związek zawarty był w innej wierze, może pierwsza żona nie zmarła, a wzięli rozwód? To domysły i jedynie odnalezienie metryki pierwszego ślubu dałoby jakieś rozwiązanie.
@Ludwik_Olczyk,
z tego co pamiętam chyba skanu nie ma? |
_________________ Pozdrawiam,
Alan Jakman
Periodyk genealogiczny
More Maiorum
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 15:55
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Z Wedlem nie jest prosto wyjaśnić:) (niby fabryka ma izbę pamieci/historyczną, ale dokumentów albo co kot napłakał, albo nie chcą pokazać)
1841 - pomimo, że w wielu miejscach się pojawia, to moim zdaniem, nie jest oparte na dokumencie źródłowym (tzn ja nie widziałem, a coś tam przeglądałem)
ze ślubem Emila (albo aneksami..nie pamiętam) dość podobnie
a w notariacie nei pogrzebałem w końcu:(
PS Wisniowski cukiernikiem był..czy ojciec czy brat to do ustalenia. Jak ktoś w suknie w Zgierzu robił, to nie znaczy, że czekoladą nie mógł się zajmować:) CZy sam czy finansowac syna -inna sprawa:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 16:53
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
W 1885r. Emil i Karol Wedlowie stawiają się w parafii ewangelicko-augsburskiej i zgłaszają narodziny swojej córki i wnuczki.
Według danych z metryki, Emil miał 43 lata, więc ur. ok. 1842r., a Karol - 72 lata, więc ur. ok. 1813r.
Wiek Karola się zgadza, więc i Emila powinien być prawidłowy. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 16:57
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
bardzo pośrednie (i poślednie:) przesłanki:)
akt urodzenia Emila? akt ślubu Emila? zresztą przejrzę co jest...ale z tego co kojarzę -ładnych parę lat temu doszedłem do wniosku, że notariat jedynie by wyjaśnił (no ew. hipoteka) i chyba z powodu braku ASC to było, ale to wspomnieniowe bardzo
a podpisy podobne?:)
http://szukajwarchiwach.pl/72/181/0/-/2 ... WrjydoyurA |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ostatnio zmieniony przez Sroczyński_Włodzimierz dnia 15-09-2014 - 17:09, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:07
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Niestety w szwa jest trochę braków w księgach parafii ewangelicko-augsburskiej, a wszystko za sprawą braków w księgach w Archiwum.
W wikipedii podana jest informacja o tym, że Emil stał się właścicielem firmy w dniu swego ślubu z Eugenią Bohmową w 1876r., ale ich syn miał urodzić się dwa lata wcześniej. Może gdzieś doszło do zamiany i dane powinny być na odwrót, tj. ślub i otrzymanie firmy w 1874r., a syn Jan w 1876r.? Najgorsze jest to, że w 1876r. nie ma ani ślubu, ani chrztu żadnego Wedla. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:18
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
a w 41 jest? dobra, nie ma co dywagować, psoprawdac trzeba - ale jak wyzej, kiedys przeglądałem i raczej nie ma w warszawskich
ale prawde mówiąc to i tego z 1850 nie kojarzę, żeby wczęsniej widział, co oznacza albo luki w pamięci, albo takie "przeglądanie"
W "Wedlu" pytałem - nie mieli, al emoże już mają? Tyle,ż egłupio przed spreawdzeniem ASC w APW znów pytać
ot tak - podrzucam ścieżkę ew. na kontynuację opowieści - bardziej nie o Wedlach, a o dokumentach
jadąc dalej tym ryskim Wedlem Karolem (potem skasuję)
http://szukajwarchiwach.pl/72/181/0/-/8 ... cqn2hwJI-Q
http://szukajwarchiwach.pl/72/181/0/-/8 ... VbHNKcAewg
http://szukajwarchiwach.pl/72/181/0/-/1 ... KPixuHxxcg
ad ten ostatni..może stąd (a nieprawdziwa) inf. że Wedel przez jakiś czas niedaleko APW mieszkał..tzn vis-a-vis zdaje się..nie ten Karol..ale kurcze..gdyby to ten to legenda miejska byłąby prawdziwa? wbrew papierom? i jeszcz eten złotnik się pęta, jak w wielu innych przypadkach (no kilki nie wielu) - niby znane życiorycy a raz na jakiś czas wychodzi w ASC i innych ,że byli złotnikami ni z gruchy ni z z pietruchy |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ostatnio zmieniony przez Sroczyński_Włodzimierz dnia 15-09-2014 - 17:51, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:26
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Karol z 1841r. na świat przyjść miał w ... Berlinie.
Pisząc artykuł do More Maiorum przeszukałem wiele materiałów, ale to w dalszym ciągu były i są dane wtórne, a oryginalnych dokumentów brak. Może kiedyś...
Tak samo marzy mi się metryka chrztu Mieczysławy Ćwiklińskiej [Trapszo] (aneks do ślubu zawartego w par. św. Krzyża w 1897r. z Zygmuntem Kazimierzem Bartkiewiczem) + chrzest jej ojca i dziadka po mieczu. Oj marzy mi się |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:31
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
ale w zasadzie (tzn na sa prośbę, nie obligatoryjnie) akt urodzenia winien być wpisany w Warszawie , to ułatwaiło sprawy (ew. odpisy etc)..zdziwiłbym się, gdyby tego nie zrobili..tyle, że nie w 1841 musiałoby to być
w Bwrlinie mówisz? to nie wydaje się nieosiągalne |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:34
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
W metryce ślubu Wedla z Wisnowską z 1850r. na dole po lewej stronie zapisano, że do aktu dołączone są dwa akta znania, więc pewnie jej z braku chrztu ze Świebodzina (Schwiebus) i jego - z Ihlenfeld. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:36
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:41
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2312
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Jeśli przyjąć, że rzeczywiście Karol urodził się w Ihlenfeld i tam też mieszkał do pewnego momentu, a w tzw. międzyczasie wziął ślub z nieznaną z imienia i nazwiska kobietą i urodził im się syn Emil. Może była katoliczką i dlatego wg jego wiary wciąż był kawalerem. Żona zmarła (rozwiedli się?) i ten przyjechał do Warszawy - na początku 1845r. (wg wikipedii), a po kilku latach ponownie się ożenił. Ewentualnie ukrył swoje wdowieństwo i miał "czyste" konto, bo metryki chrztu nie miał, żadnych dopisków i tak wówczas nie było (jeśli tak - to sporadycznie), więc nasz cukiernik prawdopodobnie był... oszustem |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 17:44
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33792
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2014 - 19:15
|
|
Dołączył: 25-09-2013
Posty: 85
|
|
Cytat:
Karol z 1841r. na świat przyjść miał w ... Berlinie.
Pisząc artykuł do More Maiorum przeszukałem wiele materiałów, ale to w dalszym ciągu były i są dane wtórne, a oryginalnych dokumentów brak. Może kiedyś... Smile
Tak samo marzy mi się metryka chrztu Mieczysławy Ćwiklińskiej [Trapszo] (aneks do ślubu zawartego w par. św. Krzyża w 1897r. z Zygmuntem Kazimierzem Bartkiewiczem) + chrzest jej ojca i dziadka po mieczu. Oj marzy mi sięSmile
Metryka chrztu Marcelego jak najbardziej istnieje, wczoraj czytałem.
21 maja 1879,
CHrzestni Leon Wędrowski i Emilia Gwoździowska.
Tego samego dnia i w tym samym kościele była chrzczona jego siostra Irena. |
Ostatnio zmieniony przez Czarnecki_Andrzej dnia 15-09-2014 - 19:21, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|