Autor |
Wiadomość |
Marcin_Piotr_Zając |
|
Temat postu: Muszę podzielić się szczęściem genealogicznym
Wysłany: 16-02-2014 - 11:20
|
|
Dołączył: 29-03-2011
Posty: 328
Skąd: Opole
Status: Offline
|
|
Witam i przepraszam za zaśmiecanie forum, ale muszę podzielić się moim genealogicznym szczęściem - byłem przedwczoraj u cioci (ur. 1928), od której chciałem się dowiedzieć czegokolwiek nowego o naszej rodzinie (może pamięta coś o swoich dziadkach, a moich prapradziadkach itp.). Jakie było szczęście, ale jednocześnie ogromny szok, kiedy zaczęła wyjmować różne połóżkłe papiery, w tym listy swego ojca z Berlina, pisane w latach 1944-45 (te akurat jako jedyne się zachowały), jego książeczkę wojskową z czasów wojny polsko-bolszewickiej itp.
Do tego wiele innych dokumentów (w tym jakieś akty notarialne z końca XIX wieku) i ogrom wspomnień ze szczegółami...
Tego się nie spodziewałem.
A na koniec pytanie cioci: "Pomogłam jakoś tymi papierami?"...
Pozdrawiam gorąco, Marcin! |
_________________ szukam informacji o rodzinach: Korycińscy i Horędowiczowie (również oboczności tego nazwiska).
|
|
|
|
|
Małgorzata_Kulwieć |
|
Temat postu: Re: muszę podzielić się szczęściem genealogicznym
Wysłany: 16-02-2014 - 11:33
|
|
Dołączył: 16-02-2012
Posty: 1548
Status: Offline
|
|
Marcin_Piotr_Zając napisał:
Witam i przepraszam za zaśmiecanie forum, ...
Pozdrawiam gorąco, Marcin!
No co Ty!? Nie zaśmiecasz!
Przeciez to forum jest po to aby dzielić się swoimi wątpliwościami, porażkami i SUKCESAMI!
Cieszę sie razem z Tobą. Wiem jak to jest jak się coś odkryje i zgłębi nową rodzinną tajemnicę.
Życzę dalszych sukcesów! |
_________________ pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
|
|
|
|
|
jakozak |
|
Temat postu: Re: muszę podzielić się szczęściem genealogicznym
Wysłany: 16-02-2014 - 11:36
|
|
Dołączył: 14-07-2009
Posty: 1394
Skąd: gmina Mykanów
Status: Offline
|
|
Ależ wspaniale!
Jak to zaśmiecasz? Przecież właśnie na tym między innymi polega szukanie przodków: na znajdowaniu perełek i na dzieleniu się radością z tego powodu z innymi. A jeśli ci inni rozumieją w czym rzecz, to radość jeszcze większa.
Gratuluję Ci. |
_________________ Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
|
|
|
|
|
Czerkawska_Ewa |
|
Temat postu: Re: muszę podzielić się szczęściem genealogicznym
Wysłany: 16-02-2014 - 11:40
|
|
Dołączył: 25-07-2013
Posty: 488
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Marcin_Piotr_Zając napisał:
Witam i przepraszam za zaśmiecanie forum, ale muszę podzielić się moim genealogicznym szczęściem - byłem przedwczoraj u cioci (ur. 1928), od której chciałem się dowiedzieć czegokolwiek nowego o naszej rodzinie (może pamięta coś o swoich dziadkach, a moich prapradziadkach itp.). Jakie było szczęście, ale jednocześnie ogromny szok, kiedy zaczęła wyjmować różne połóżkłe papiery, w tym listy swego ojca z Berlina, pisane w latach 1944-45 (te akurat jako jedyne się zachowały), jego książeczkę wojskową z czasów wojny polsko-bolszewickiej itp.
Do tego wiele innych dokumentów (w tym jakieś akty notarialne z końca XIX wieku) i ogrom wspomnień ze szczegółami...
Tego się nie spodziewałem.
A na koniec pytanie cioci: "Pomogłam jakoś tymi papierami?"...
Pozdrawiam gorąco, Marcin!
Z tego płynie wniosek, że trzeba znaleźć czas na odwiedzenie nestorów rodu.
Ja się podobnie cieszyłam, gdy znalazłam akt 2 ślubu mojego 2 razy pradziadka. Dzięki temu, że ożenił się po raz drugi w wieku 64 lat, a ksiądz był skrupulatny, dowiedziałam się wielu istotnych rzeczy. |
|
|
|
|
|
Grażyna_Przybysz |
|
Temat postu: Re: muszę podzielić się szczęściem genealogicznym
Wysłany: 16-02-2014 - 11:47
|
|
Dołączył: 12-05-2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Ja dzięki informacji od dalszej rodziny dowiedziałam się min kiedy i gdzie ślub brała moja babcia, jakie są relacje rodzinne osób, które wiedziałam tylko, że to jakaś rodziną. Niestety bliżsi albo zmarli zbyt wcześnie, albo nie chcieli się dzielić swoją wiedzą. Dlatego staram się teraz zebrać te resztki wspomnień i nagrywam, fotografuję stare zdjęcia i pytam się nawet tej najodleglejszej rodziny, bliskich znajomych rodziny.
Takie małe/wielkie szczęścia sprawiają, że idziemy dalej.
Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów i takich niespodzianek.
Grażyna P. |
|
|
|
|
|
Marcin_Piotr_Zając |
|
Temat postu: Re: muszę podzielić się szczęściem genealogicznym
Wysłany: 16-02-2014 - 11:54
|
|
Dołączył: 29-03-2011
Posty: 328
Skąd: Opole
Status: Offline
|
|
Dziękuję za miłe słowa
Mimo dokumentów z czasów wojen Polski z wrogami różnej maści, najbardziej mnie cieszy chyba świadectwo ukończenia szkoły brata mojej prababci z 1913 roku, jeszcze po rosyjsku oczywiście - wyślę skan do znajomego do transkrypcji i pobawię się w tłumacza - na pewno nie dam do tłumaczenia, bo ominie mnie OGROMNA przyjemność (ciekawe jak się uczył?).
Również życzę sukcesów, Marcin! |
_________________ szukam informacji o rodzinach: Korycińscy i Horędowiczowie (również oboczności tego nazwiska).
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Re: muszę podzielić się szczęściem genealogicznym
Wysłany: 16-02-2014 - 12:09
|
|
Dołączył: 23-10-2012
Posty: 475
Skąd: Warszawa
|
|
Nareszcie jakiś genealog pełną gębą - będzie tłumaczył sam! Trzymam kciuki. Oczywiście jak będą jakieś problemy, to na forum na pewno ktoś zawsze pomoże.
Pozdrowienia
Wiktor |
|
|
|
|
|
zolwik1397 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-02-2014 - 12:44
|
|
Dołączył: 08-11-2008
Posty: 96
Skąd: pomorskie i kuj-pomorskie
Status: Offline
|
|
az mnie tknales tym! ja rowniez poodwiedzlam juz paru seniorow mojej rodziny ale czegos takiego nie odkrylam u nikogo z nich. jedynie zdjecia ktore i tak sa ogromnym sukcesem. mam nadzieje ze marzec bedzie dla mnie owocny bo jade na szerokozaawansowane odwiedziny! powodzenia i dzieki za zmotywowanie |
|
|
|
|
|
Jana |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-02-2014 - 13:45
|
|
Dołączył: 29-03-2007
Posty: 336
Skąd: Chrzanów
Status: Offline
|
|
To jednak dobry rok ! Ja też w tym tygodniu odkryłam wiele ciekawostek dotyczących mojej rodziny dot. końca XVIII i początku XIX wieku. Odkrycia zupełnie przypadkowe. Szukałam aktów ślubów sióstr mojego 3xpradziada, a znalazłam info o zupełnie innych bardzo ciekawych rzeczach. Nie będę się tutaj rozpisywać, by nie zaśmiecać Twojego postu. Ja także swą radością mogę się podzielić i życzyć wszystkim takich odkryć.
Niestety nie mam już żadnych nestorów rodu, by z nimi porozmawiać... |
_________________ Pozdrawiam serdecznie
Janka Fickowska
____________________
Poszukiwane nazwiska : Fickowski, Bałaszkiewicz, Dąbrowski, Rudnicki, Kononowicz,Ostaszewski, Rosołowski, Szot, Brzeski, Kosiorkiewicz, Wojtczak, Podstawski, Kononowicz, , Stokowski
|
|
|
|
|
anowi1958 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-02-2014 - 14:08
|
|
Dołączył: 21-04-2009
Posty: 313
Status: Offline
|
|
Ja mam świadectwo szkolne mojej babci z 1923r z małej wiejskiej szkółki w Szewnie, do tego zdjęcie na zakończenie szkoły mojej babci z koleżankami, dyrektorem szkoły, księdzem i nauczycielkami. 2 lata później moja babcia wyszła za mąż w wieku 17 lat. Była najstarsza z rodzeństwa. Z podpisów na świadectwie dowiedziałam się również, że dwie nauczycielki z tej szkoły były moją dalszą rodziną. Babcia też chciała się uczyć na nauczycielkę, ale ojciec się nie zgodził i wysłał ją na naukę zawodu do krawcowej. Potem "trafił się" dziadek, wynajmował pokój u moich pradziadków, babcia mu się spodobała i się oświadczył. Byli bardzo szczęśliwym małżeństwem.
Pozdrawiam
Iwona |
|
|
|
|
|
willink |
|
Temat postu:
Wysłany: 21-02-2014 - 18:55
|
|
Dołączył: 21-02-2014
Posty: 3
Status: Offline
|
|
Cieszę się razem z Tobą. |
Ostatnio zmieniony przez willink dnia 26-02-2014 - 11:48, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Węgrzyn_Ania |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-02-2014 - 01:24
|
|
Dołączył: 26-02-2009
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Każdy kolejny rok jest dobry, bo coś nowego się odkrywa i robi się postępy w poszukiwaniach. Nie zawsze są to miłe okoliczności, ale odkrycia sprawiają przyjemność. W ubiegłym roku zmarła moja mama i przejęłam jej dokumenty, zdjęcia i inne papierzyska. Znalazłam w nich takie perełki jak świadectwa mojej mamy ze szkoły powszechnej, powojennej i mojej babci z gimnazjum z 1924 i 1925. W dodatku szkoła znajdowała się w Łodzi a nie w Warszawie.
Co jakiś czas takie odkrycia dopingują do dalszej żmudnej pracy i doładowują akumulatory. Warto czekać i starać się, aby to przeżyć!!!! |
_________________ Pozdrawiam Ania
Skap Chawłowscy Kamińscy Zień Popowicz Przybylscy Jakubowscy Dworzyńscy Moch Sawicz Wrześniewscy Milczarek Łuczkowscy Moch Ciurapińscy Godlewscy Mączyńscy Okraszewscy Pampuch Malonek
|
|
|
|
|
anowi1958 |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-02-2014 - 03:25
|
|
Dołączył: 21-04-2009
Posty: 313
Status: Offline
|
|
Do Willink
Ze mną nie musisz się cieszyć. Zachowaj tą radość dla siebie.
Iwona |
|
|
|
|
|
magda_lena |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-02-2014 - 10:25
|
|
Dołączył: 05-01-2013
Posty: 756
Status: Offline
|
|
Węgrzyn_Ania napisał:
Każdy kolejny rok jest dobry, bo coś nowego się odkrywa i robi się postępy w poszukiwaniach. Nie zawsze są to miłe okoliczności, ale odkrycia sprawiają przyjemność. W ubiegłym roku zmarła moja mama i przejęłam jej dokumenty, zdjęcia i inne papierzyska. [...]
Co jakiś czas takie odkrycia dopingują do dalszej żmudnej pracy i doładowują akumulatory. Warto czekać i starać się, aby to przeżyć!!!!
Ja podobnie jak Ania Moja Mama zmarła w styczniu i porządkując mieszkanie znalazłam m.in. świadectwa Taty z gimnazjum, i najcenniejsze dla mnie znalezisko: kenkartę ze zdjęciem mojego dziadka, którego nawet Tata nie pamiętał, bo dziadek zginął w 1945 roku! I zdjęcia, których w życiu nie widziałam na oczy.
Niestety, seniorów w rodzinie już nie mam, więc nie mam kogo pytać |
_________________ Pozdrawiam, Magdalena
|
|
|
|
|
Cecilia |
|
Temat postu:
Wysłany: 22-02-2014 - 10:31
|
|
Dołączył: 21-06-2008
Posty: 135
Skąd: Zduńska Wola
Status: Offline
|
|
Marcinie, gratuluję
Forum jest po to by dzielić radość z genealogicznych sukcesów również z innymi użytkownikami
Przyznam się, że też mam ostatnio powody do radości, bo odnalazłam kilka osób.
Pozdrawiam, Cecilia |
_________________ Szukam rodziny: Brajer, Kaczmarek, Kazek, Królikowscy, Maciejewscy oraz Woszczak ze Zduńskiej Woli i okolic.
|
|
|
|
|
|