Autor |
Wiadomość |
Pawel_O |
|
Temat postu: Archiwum Państwowe w Lublinie zamieściło nowe skany
Wysłany: 31-01-2013 - 08:30
|
|
Dołączył: 16-11-2012
Posty: 152
Skąd: Lublin
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-01-2013 - 08:55
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33594
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
a we wrzesniu - ma być kolejna
co? informacja o planach w ciągu kilku dni na stronach NACu ma być |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-01-2013 - 20:31
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6230
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
|
|
|
Tomek_Wojtaszek |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-01-2013 - 20:49
|
|
Dołączył: 30-10-2011
Posty: 168
Status: Offline
|
|
Dobry wieczór,
TU jest zestawienie opublikowanych dotychczas ksiąg z zasobów Archiwum Państwowego w Lublinie. Po kliknięciu w nazwę parafii wyświetlają się linki do poszczególnych dostępnych online roczników.
Pozdrawiam
(-) Tomek Wojtaszek |
|
|
|
|
|
graczdn |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-03-2013 - 21:28
|
|
Dołączył: 30-03-2013
Posty: 80
Status: Offline
|
|
Dzień dobry
Interesują mnie wpisy z ksiąg parafialnych wsi Księżomierz. Na tych stronach znalazłem je z lat 1890-1903. Księgi z tego co wyczytałem parafia prowadziła od 1847, a wcześniej dla tej wsi parafia Dzierzkowice. W Dzierzkowicach księgi płonęły w 1915. Czy jakieś "kopie" ocalały i kiedy mogą być publikowane księgi z Księżomierzy przed 1890r i te młodsze?
Dariusz Nosek |
|
|
|
|
|
Worwąg_Sławomir |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-03-2013 - 21:40
|
|
Dołączył: 15-11-2010
Posty: 1000
Status: Offline
|
|
|
|
|
graczdn |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-04-2013 - 18:12
|
|
Dołączył: 30-03-2013
Posty: 80
Status: Offline
|
|
Dziękuję za szybką odpowiedź. Archiwum bogate i rozumiem jeszcze nie opisane. Jest pole do popisu. Znalazłem już kilka osób tak na szybko a do przejrzenia jest tego sporo. Praca na długie tygodnie.
Pozdrawiam
Dariusz Nosek |
|
|
|
|
|
danisha |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-04-2013 - 19:17
|
|
Dołączył: 01-05-2007
Posty: 1137
Status: Offline
|
|
Nazwisko Nosek znajdziesz jeszcze w sąsiedniej parafii Świeciechów,która posiada księgi z XIX wieku.
Pozdrawiam Danka |
|
|
|
|
|
graczdn |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-04-2013 - 21:40
|
|
Dołączył: 30-03-2013
Posty: 80
Status: Offline
|
|
Również dziękuje za tą podpowiedź, przemknęła mi ta wieś przy poszukiwaniach. Powrócę jeszcze na chwilę do Dzierzkowic, które były parafią dla Księżomierzy przed 1847. Można wyczytać w historii parafii że pożar strawił stare archiwa. Nie jestem znawcą tematu, ale czy z takich starych i zasobnych ksiąg nie były robione jakieś skrócone akta, które mogły przetrwać gdzieś np. w diecezji?
Dariusz Nosek |
|
|
|
|
|
danisha |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-04-2013 - 22:23
|
|
Dołączył: 01-05-2007
Posty: 1137
Status: Offline
|
|
Raczej mało prawdopodobne, ponieważ mormoni by je sfotografowali.Niestety, nie mają nic z Dzierzkowic z XIX wieku.
Będziesz musiał przeglądać sąsiednie parafie, może tam ktoś się od czasu do czasu z Twoich trafi.Na ltg kiedyś był zamieszczony jakiś spis mieszkańców Dzierzkowic, ale nie pamiętam z jakiego okresu.Zajrzyj tam( na LTG a nie Lubgens).
Danka |
|
|
|
|
|
Kolank0 |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-04-2013 - 08:43
|
|
Dołączył: 03-01-2012
Posty: 367
Status: Offline
|
|
Przeceniacie Mormonów. To, że coś nie zostało przez nich zmikrofilmowane, nie znaczy, że tego nie ma. |
_________________ Pozdrawiam
Wojciech P.
|
|
|
|
|
danisha |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-04-2013 - 09:06
|
|
Dołączył: 01-05-2007
Posty: 1137
Status: Offline
|
|
Czy ma Pan może jakieś wiadomości na temat akt z parafii Dzierzkowice, których nie sfilmowali mormoni? Bardzo jestem ciekawa,ponieważ w AP i AA Lublin żadnych akt nie ma.W parafii też nie.
Danka |
|
|
|
|
|
dpawlak |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-04-2013 - 09:38
|
|
Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422
Status: Offline
|
|
Kolank0 napisał:
Przeceniacie Mormonów. To, że coś nie zostało przez nich zmikrofilmowane, nie znaczy, że tego nie ma.
Nie sfilmowali tego czego nie było tam, gdzie filmowali, a fakt jest taki, że nie było i nadal nie ma tych akt w AP. Z kolei sam informujesz że nie ma ich na parafii. Mormoni mają jedynie bardzo nowe roczniki 1939 i nowsze.
Ogólnie rzecz biorąc z pobliskich okolic (nie wiem jeden lub kilka powiatów) brakuje duplikatów. Co się z nimi stało? Taki sam los jak z aktami z sądu pokoju w Garwolinie (pożoga wojenna)?. Zarówno po lewej jak i po prawej stronie Wisły z parafii zostały zabrane unikaty mniej więcej z lat 1890-1945 do USC i są one sukcesywnie przekazywane do AP. W Dzierzkowicach płonęły te z lat 1915 i wcześniej, więc jeśli coś zabrano z lat 1915-1945 to nadal jest w USC. Starszych raczej nie ma, chyba że przed spaleniem w 1915 był obowiązek przekazywania starych ksiąg do AD. Lublin takiego obowiązku nie narzucał, a Dzierzkowice w tej diecezji są nieprzerwanie od 1818 roku. Jeśli nie zostały przekazane do AD Kielce lub Kraków przed 1818, to wygląda na to, że ich fizycznie nie ma. |
_________________ Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
|
|
|
|
|
Kolank0 |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-04-2013 - 13:05
|
|
Dołączył: 03-01-2012
Posty: 367
Status: Offline
|
|
księgi parafialne z lat przedwojennych ginęły i gdzie indziej. Tzn zabierał je aparat bezpieczeństwa by na ich podstawie tworzyć nowe tożsamości swoim ludziom. Stąd można przypuszczać, że jeśli nie zostały zniszczone, to jeszcze kiedyś się pojawią. |
_________________ Pozdrawiam
Wojciech P.
|
|
|
|
|
dpawlak |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-04-2013 - 13:39
|
|
Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422
Status: Offline
|
|
Tę wersję z aparatem bezpieczeństwa słyszę równie często jak wersję - spłonęły w czasie wojny. Kilka razy, gdy miałem możliwość weryfikacji, okazywało się, ze żadna nie była prawdziwa. Natomiast przejęcia ksiąg parafialnych po roku 1945, na terenach gdzie nie zachowały się duplikaty była spowodowana zapewnieniem materiału do pracy dla nowo powstałych niereligijnych USC. Nie znam przypadku takowych przejęć gdy USC miał duplikaty z byłych sądów pokoju. Być może, incydentalnie, pojawiały się takie przejęcia, natomiast ja mówię o przejęciach, które były regułą, a nie incydentem i ich powód był zgoła inny. |
_________________ Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
|
|
|
|
|
|