Autor |
Wiadomość |
Uszyńska_Hanna |
|
Temat postu: Podoś - dawna parafia - gdzie szukać metryk
Wysłany: 16-01-2013 - 18:26
|
|
Dołączył: 18-10-2007
Posty: 73
Skąd: Warszawa Wesoła
Status: Offline
|
|
Witam
Czy ktoś wie czy istnieją, a jeśli tak, to gdzie są przechowywane jakiekolwiek metryki z parafii Podoś (powiat makowski). W bazie Pradziad i u Mormonów nie znalazłam. W Podosiu parafia istniała w latach 1653 - 1827. W 1828 roku parafię przeniesiono do Płoniaw i od tego roku są dostępne metryki (indeksy w Genetece). Niestety moja rodzina o Podoś "zahaczyła" wcześniej. Stąd moje zainteresowanie wcześniejszymi księgami metrykalnymi dotyczącymi tej miejscowości. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.
Pozdrawiam
Hanka Uszyńska |
|
|
|
|
|
Białobrzeski_Marek |
|
Temat postu: Podoś - dawna parafia - gdzie szukać metryk
Wysłany: 17-01-2013 - 02:22
|
|
Dołączył: 21-03-2011
Posty: 304
Status: Offline
|
|
Księgi metrykalne z parafii płoniawskiej (dawnej podoskiej) zachowały się od 1826 r., wcześniejszych niestety już nie ma. Księgi notarialne, jak też księgi hipoteczne z tego terenu też się nie zachowały. Jeżeli Pani przodkowie przebywali na terenie tej parafii jeszcze przed 1795 r. i należeli do stanu szlacheckiego, to znajdzie ich Pani w księgach ziemskich i grodzkich przasnyskich i makowskich, w zależności od tego w jakiej wsi mieszkali. Księgi te znajdują się w Archiwum Głównym Akt Dawnych . No i oczywiście można sprawdzić księgi metrykalne ślubów z okolicznych parafii, lepiej zachowane są w Gąsewie, Krasnosielcu, Przasnyszu (AD Płock).
Pzdr!
Marek |
|
|
|
|
|
Uszyńska_Hanna |
|
Temat postu: Podoś - dawna parafia - gdzie szukać metryk
Wysłany: 18-01-2013 - 08:48
|
|
Dołączył: 18-10-2007
Posty: 73
Skąd: Warszawa Wesoła
Status: Offline
|
|
Wielka szkoda, ostatnia nadzieją, że o czymś nie wiem zgasła. Ale bardzo dziękuję za odpowiedź. Moi przodkowie byli stanu włościańskiego. Mój prapradziadek Sylwester Ziemkiewicz urodził się w Podosiu w 1810. Był synem Tomasza i Franciszki Dymeckiej. Po 1826 w tej parafii Płoniawy nie występuje nazwisko Ziemkiewicz więc sądzę, że byli tam "przejazdem". Sylwester trafił do Makowa. Tam też mieszkała jego siostra Katarzyna Koterwasowa. Miał również brata Mikołaja, który wcześnie zmarł ale nie wiem gdzie. Wdowa po Mikołaju pojawiła się w Makowie.
Sprawa się trochę zagmatwała ale będę szukała.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Hanna Uszyńska |
|
|
|
|
|
Daras66 |
|
Temat postu: Podoś - dawna parafia - gdzie szukać metryk
Wysłany: 30-03-2014 - 22:00
|
|
Dołączył: 27-03-2014
Posty: 26
Skąd: Sopot
Status: Offline
|
|
to naprawdę również dla mnie szkoda, bo parę moich tropów prowadzi do tej parafii. Jeszcze dla ciekawostki w akcie małżeństwa jednego z moich praprzodków z 1824 roku jest zapis ..."kawaler liczący lat trzydzieści podług złożonej metryki która wyjętą została z ksiąg kościoła parafialnego Podoś..." |
|
|
|
|
|
jart |
|
Temat postu: Podoś - dawna parafia - gdzie szukać metryk
Wysłany: 26-11-2014 - 09:13
|
|
Dołączył: 03-06-2011
Posty: 1078
Status: Offline
|
|
Ja także mam przodków prawdopodobnie w tej parafii. Nazwisko: w pierwotnej formie chyba - Kunkel, spolszczone: Kąkiel. "Godlyb" (Gottlieb?) i Anna, syn Jan, w 1825 ojciec i syn byli czeladnikami w pobliskiej hucie (późniejszej Zawadowskiej, wytapiano tam rudę darniową). Przypuszczam że byli kolonistami z Prus sprowadzonymi specjalnie do pracy w tej hucie.
Ślub Jana znalazłem w Krasnosielcu, ale już urodzin dzieci z tego związku (ani żadnych innych metryk tej rodziny) tam nie ma.
Jak to było z parafią Płoniawy-Podoś, zwięźle tłumaczy Słownik Geograficzny KP. |
_________________ pozdrawiam
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
|
|
|
|
|
szymanska_agata |
|
Temat postu: Podoś - dawna parafia - gdzie szukać metryk
Wysłany: 01-07-2024 - 20:23
|
|
Dołączył: 01-07-2024
Posty: 2
Status: Offline
|
|
Założyłam dziś wątek a teraz widzę, że sprawa była wyjaśniana 10 lat temu.
Wielka szkoda, że nic się nie zachowało.
Pozdrawiam
Agata |
|
|
|
|
|
|