Autor |
Wiadomość |
Komentarze |
|
Temat postu: Rodzinne puzzle: Cherson (komentarz)
Wysłany: 14-02-2008 - 00:33
|
|
Dołączył: 02-07-2006
Posty: 4480
Status: Offline
|
|
|
|
|
tomczyk |
|
Temat postu: Rodzinne puzzle: Cherson (komentarz)
Wysłany: 15-02-2008 - 15:31
|
|
Dołączył: 25-01-2007
Posty: 151
Skąd: Częstochowa
Status: Offline
|
|
Witaj Ewo!
A ogromnym zainteresowaniem przeczytałem Twój artykuł z Chersonia. Moi dziadkowie
też brali tam ślub kościelny. Było to 21 kwietnia 1918 roku, cudem zachował się oryginalny akt tego ślubu. Babcia była tam u swoich krewnych Laskowskich, wychowywali ją. Mam też inny cenny dokument z Chersonia, świadectwo szkolne z Szkoły Przykościelnej. Nie wiem natomiast nic o wspomnianej rodzinie Laskowskich. Podobnie jak Ty nie wiem dlaczego tam się osiedlili. Co prawda gdzieś czytałem, że w Chersonie osadzano polskich zesłańców po Powstaniu. Jest to bardzo możliwe. Babcia pochodziła z okolic Białegostoku.
A dziadek zawędrował do Chersona wraz z Armią Rosyjską do której był wcielony jeszcze w 1913 roku.
pozdrawiam serdecznie
Jacek Tomczyk
www.genealodzy.czestochowa.pl |
|
|
|
|
|
Kaminska_Ewa |
|
Temat postu: Rodzinne puzzle: Cherson (komentarz)
Wysłany: 15-02-2008 - 20:43
|
|
Dołączył: 25-06-2006
Posty: 96
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Witaj
Moi pradziadkowie brali ślub w 1869 roku w chersońskiej rzymskokatolickiej parafii, czyli dużo wcześniej, a ślady pobytu w Chersonie moich pradziadków oraz ich rodziców mam od 1866 roku w kalendarzu adresowym urzędników w zarządzie guberni. Musieli tam być od jakiegoś czasu. Mój pradziadek urodził się 1842 roku, czyli jego ojciec ok 1812, czyli w 1831 miał ok. 19 lat, ewentualnie wchodziło by w grę powstanie listopadowe.
Spróbuję iść tym tropem.
Ale co mogło znaczyć w latach 30-tych XX wieku opowiadanie mojej prabaci, że jej rodzina pochodziła ze środkowej Polski?
Serdeczne pozdrowienia
Ewa Kamińska |
|
|
|
|
|
|
|
|