Autor |
Wiadomość |
Jacek_Górski |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-04-2012 - 19:16
|
|
Dołączył: 08-04-2012
Posty: 79
Status: Offline
|
|
Dziekuję - moze się do czegoś w końcu przydam )) |
|
|
|
|
|
Tomorowicz_Wojciech |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-04-2012 - 20:56
|
|
Dołączył: 24-11-2009
Posty: 105
Status: Offline
|
|
Akt ślubu, który Ci podałem jest w indeksie Genszukacza tylko, że nie pod nazwiskiem Kalkstein ale tak jak zapisano w dokumencie czyli Kalksztejn. I oczywiście jak już podał Włodek w parafii Św. Jana. Jeżeli jest ten drugi akt z 1920 to trzeba by też tam zacząć go szukać. Warto też sprawdzić zgony czy faktycznie ten pierwszy Ludwik Edward zmarł przed narodzeniem drugiego Ludwika Edwarda. Różnica 15 lat jest za duża by był to zwykły błąd w dacie urodzenia. Albo przypadek z dwójką synów albo świadome fałszerstwo mające na celu zaniżenie swojego wieku - z takimi przypadkami się spotykałem tylko, że nie o 15 lat. Mam nadzieję, że jak już dojdziesz jak to było to dasz nam znać. Akt chrztu z 1905 jest tutaj http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 79-582.jpg - par. św. Jana i Kalkstein (tam też w 1907 był chrzest jego siostry Janiny w dokumentach zwanej Niną, późniejszej żony Eugeniusza Świerczewskiego (akt chrztu tutaj http://szukajwarchiwach.pl/72/1216/0/-/27/str/1/6#tab2 1894 #203, Przemienienie Pańskie ). Ślub dziadków Ludwika, Mikołaja Kalksteina i Walerii Świeckiej znajdziesz tutaj http://szukajwarchiwach.pl/72/163/0/-/88/str/1/33#skan 1879 #145, par. Matki Boskiej Loretańskiej na Pradze. Są też akta ślubów brata i siostry Mikołaja a także i ich dzieci - ale to już boczne linie. Pradziadkami Ludwika był Teodor Kalkstein i Teodozja Zakrzewska. Powodzenia. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-01-2021 - 23:53
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33505
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
...ponieważ od dwóch tygodni jest rok 2021...czyli główna przeszkoda istniejąca, gdy wątek powstawał - minęła...
a inna kwestia: rozwód w 1945? pod prawem ASC religijno-cywilnym jeszcze? przed prawem o prostym unieważnieniu "wojenno-okupacyjnych"?
i c.d. kwestii ew. uwolnienia z uwagi na cezurę czasową
ślub JaNiny (drugi? po rozwodzie? unieważnieniu?) z Dziewońskim to w Wilnie w 1940? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 08:46
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 2002
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Kalksteinowie, bo nazwisko czy raczej przydomek „Stoliński” (od Stolna) krewni Ludwika Edwarda przybrali sobie dopiero po 1915 r. Wcześniej nigdy go nie używali. To potomkowie drobnych ziemian, przeważnie administratorów i dzierżawców, nie legitymowanych ze szlachectwa. Pierwotne nazwisko „Kalksztyen”. Z tym „Stoliński” to jakaś fascynacja Ludwikiem Chrystianem. Ani ojciec, ani dziadek Ludwika Edwarda nigdy go prawnie nie używali w metrykach przed 1918 r. Wygląda na to, że on sam uwierzył w tą legendę, której jedyna przesłanka to rzekome drzewo genealogiczne w domu, bodajże w Milanowku.
Również Ludwik Chrystian pochodził z Kalksteinów nie mających nic wspólnego ze Stolnem, który na zasadzie, że dalecy krewni Polacy mieszkali w Rzeczypospolitej i używali tego przydomka przybrał sobie dodatkowo „Stoliński”. Z sześciu synów Ludwika Chrystiana trzech służyło w wojsku koronnym, a jeden zginął. Jednak, co najmniej jeden Aleksander (1666-1734) nie szukał zgodnie z intencją ojca schronienia w Polsce. Jest protoplastą istniejącej do dziś w Niemczech tzw. I linii Kalksteinów. Po wygaśnięciu w trzecim pokoleniu męskich potomków brata Ludwika Chrystiana, który zagarnął dobra Knauten, Wogau i inne k. Pruskiej Iławy, potomkom tegoż Aleksandra udało sie przejąć m.in. Wogau i Romitten, gdzie przetrwali do 1945 r. Ich genealogia była cyklicznie publikowana po wojnie razem z innymi polskimi Kalksteinami o ziemiańskim statusie do 1939. (1945) oraz Kalkstein Osłowskimi zarówno Polakami, jak i Niemcami, |
Ostatnio zmieniony przez Tomasz_Lenczewski dnia 08-09-2021 - 22:03, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 10:45
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33505
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
głębiej pewnie teraz też łatwiej, ale zasadnicza zmiana w 2021 to urodzenie z 1920
i ew. zgon starszego brata Ludwika? *1905 +?? tzn możliwość dostępu do ww
ew. ślub siostry z 1940? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ostatnio zmieniony przez Sroczyński_Włodzimierz dnia 16-01-2021 - 12:17, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
domislaw |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 12:15
|
|
Dołączył: 05-03-2010
Posty: 263
Status: Offline
|
|
Protoplastą wymienionego tutaj Mikołaja Kalksteina (wcześniejszych nie znalazłem) jest Andrzej zapisany jako ojciec w akcie zgonu Kazimierza Kalkszteyna z 1830 r. - par. Czernikowo.
Żoną Kazimierza była Anna z Niesiołowskich. Ślub w Lipinkach (Warm. Maz.)
w 1786 r. Młodzi figurują jako "generoso". Andrzej musiał się więc rodzić ok. 1760 r.
https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:3Q9M-CSZ1-FZZK?mode=g&cat=292168
Pozdrowienia,
Krzysio |
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 13:08
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 2002
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Tak to jest najstarszy znany przodek. Dalej sporo by trzeba przekopać, jeśli chodzi o wiek XVIII wstecz, a parafie.Żoną Andrzeja była niewymieniona z nazwiska Zofia. Tych "polskich Kalkszteynów" było całkiem sporo w XVII i XVIII w. Wystarczy przejrzeć herbarz Bonieckiego, różne gałęzie i linie.
Niestety w akcie urodzenia Ludwika Edwarda z 1920 r. udostępnionym mi przez rodzinę nie ma nawet wzmianki o przydomku "Stoliński". Czyli zaczął używać później w odróżnieniu od innych swoich krwenych potomków Andrzeja Kalkszteyna. Co do ślubu Niny w Wilnie, chyba kalwińskiego to jest wersja autorki biogramu Niny w PSB. Moim zdaniem na podstawie relacji innych Kalkstein-Stolińskich fikcyjna, podana ze względu na córkę Janusza Dziewonskiego i Niny Kalkstein, aby nie robić z Niej nieślubnej. Taki akt nikomu nie był znany. Rozmawiałem na ten temat z redakcją PSB. Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 13:12
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33505
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 14:29
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 2002
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Dokładnie odpis pełny asc z tych ksiąg, tyle, że z 1921 (rejestracja z opóźnieniem). Czyli jeszcze niedostępna praktycznie.
Spróbuję porozmawiać z kuzynką Ludwika, ale ona rocznik 1923 więc różnie może być
Według mnie nie był oficerem... W WiH znalazłem tylko rozkaz z nadaniem KW |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 14:48
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33505
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
no to powoli może wyjdziemy z kilku wątpliwości
w scenariuszy "brat zmarł" najprostsze byłoby "przed urodzeniem 'następcy' i to w Św. Janie" (skoro 1905, 1907, 1921 Św. Jan, to może i pomiędzy:)
oczywiście: 1915-1920 więc wszystko po drodze możliwe, w tym rejestracja zgonu brata poza archikatedralną
ale...(np na zdjęciach grupowych rodzinnych) naprawdę jest widoczna taka różnica wieku pomiędzy Ludwikiem i siostrą?
to gimnazjum niby ukończone w 1939 w wieku lat 19 nie byłoby bardzo dziwne, ale jednak "?" czy nie liceum
może będzie wiedziała które? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Robert_Kostecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-01-2021 - 17:05
|
|
Dołączył: 14-09-2015
Posty: 1729
Status: Offline
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-01-2021 - 23:22
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 2002
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-01-2021 - 23:38
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33505
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
to chyba zamyka kwestię Dziewońskich:)
jeszcze ew. dla porządku ten AZ z 1918 (nie Św. Jan patrząc po skorowidzu, nie Andrzeja, nie Barbara, nie Św. Krzyża, nie Wolska Stanisława)...a otwarta kwestia rozwód 1945 |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ostatnio zmieniony przez Sroczyński_Włodzimierz dnia 17-01-2021 - 23:51, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-01-2021 - 23:46
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 2002
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Poszukamy ...
Cytowane powyżej księgi grodzkie kiszewskie prawie wcale nie dotyczą Kalkstein Stolińskich. Przeważa tam gałąź Kalksteinów z Kleczewa. Najciekawsze są tam wzmianki genealogiczne bez adnotacji źródłowej o losach dwóch synów Ludwika Chrystiana. Ostatnim znanym Kalkstein Stolińskim ze Stolna był Melchior podkomorzy chełmiński. Same Stolno wyszło z rąk K.-S. W 1667 r. Majętność ta w ogóle nie była związana z gałęzią Ludwika Chrystiana. Równie dobrze mógł się nazwać Kalkstein Osłowskim. |
|
|
|
|
|
krzysiek257 |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-01-2021 - 15:19
|
|
Dołączył: 24-01-2021
Posty: 1
Status: Offline
|
|
Z linii Kalkstein Stolińskichz Stolna pochodził też porucznik Mikołaj kalkstein Stoliński co zginął pod Cecorą z Żółkiewskim . |
|
|
|
|
|
|