Autor |
Wiadomość |
lubczyńska-iwona |
|
Temat postu: Rozterki indeksującego księgi, jak poprawnie wpisać...
Wysłany: 28-05-2007 - 23:58
|
|
Dołączył: 17-02-2007
Posty: 109
Status: Offline
|
|
Przy indeksacji roku 1846 napotkałam datę narodzin pisaną w dwóch kalendarzach np 5.07-17.07. Którą datę wpisać do indeksu?(tak zapisana jest cała księga).Proszę o udzielenie mi informacji |
|
|
|
|
|
Pieniążek_Stanisław |
|
Temat postu: DWIE DATY W AKCIE NARODZIN
Wysłany: 29-05-2007 - 05:54
|
|
Dołączył: 14-07-2006
Posty: 923
Skąd: Gdynia
Status: Offline
|
|
Ta druga jest według naszego kalendarza czyli 17.07
Stanislaw Pieniążek |
|
|
|
|
|
Adalbertus |
|
Temat postu: DWIE DATY W AKCIE NARODZIN
Wysłany: 29-05-2007 - 08:06
|
|
Dołączył: 02-10-2006
Posty: 85
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
|
|
|
Lipnik.F.Turas |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-07-2007 - 23:35
|
|
Dołączył: 16-08-2006
Posty: 874
Skąd: Bielsko-Biała
Status: Offline
|
|
Iwono podpowiem ja pozostawił bym obie daty jak w orginale .
Dlaczego ? W poszukiwaniach przodka ktoś może mieć datę w dokumentach tą rosyjska jeśli np dziadek urodził sie przed 1918 rokiem ta rosyjska data była urzędowa .
Może więc dojsc do zamieszania że poszukiwana osoba to nie ta o której ktoś wie .
Może jednak pozostaw te dwie daty w indeksacji.Będzie to bliższe zapisowi w księgach
Jan
Fturas |
|
|
|
|
|
lubczyńska-iwona |
|
|
Temat postu: Rozterki indeksującego księgi...
Wysłany: 09-01-2008 - 22:33
|
|
Dołączył: 17-02-2007
Posty: 109
Status: Offline
|
|
Witam
Właśnie skończyłam tłumaczenia 3000metryk spisanych po łacinie w XVIIIw do geneteki i nasunęło mi się kilka pytań, co z tym zrobić:
1ksiądz numerując metryki pominął kolejny numer(zapomniał jakiejś metryki czy zwyczajna pomyłka?)
2 ksiądz nadał 2 numery jednej metryce pisanej na 2 stronach(rewers)
3 co zrobić z 31 czerwca
4 ksiądz wpisał 2 razy ten sam chrzest(nie ma zbiegu okoliczności-sprawdziłam)
a) wpis jeden pod drugim z różną datą 9/19
b) wpis rozdzielony dwoma metrykami 18.02/18.03
z punktu 3 i 4 mniemam ,że ksiądz nie robił wpisów na bieżącolub księga jest duplikatem(czy w owym czasie były?)
5 Brak imienia dziecka,określona jedynie płeć(chrzest po zgonie?)
6.ksiądz skrótowiec!!!!-przez pewien czas skrótami nie zapisywał jedynie regółki ale i imiona i nazwiska zwłaszcza gdy kończyła się linijka,są imiona ,których łatwo się domyśleć(Adal.-Adalbertus) ale i takie-Mar.(Marianna,margaretha?)
7.równocześnie(przez ok 20 lat)istniała księga mieszana(chrzty,śluby,zgony)-czy zapisy z księgi chrztów to inne wpisy czy dane powtarzają się?
8 ksiądz wpisał do księgi chrztów 2 zgony i 1 ślub-co z tym zrobić?
9Mam też kilka metryk których nie rozumiem wogóle lub częśćiowo,czy znalazłaby się osoba,bieglejsza w łacinie z którą mogłabym je skonsultować?
Miałam jeszcz 2 pytania,które wyleciały mi z głowy ,ponieważ piszę ten post 5 raz(za każdym razem,gdy go wysyłam,wszystko znika i każe mi logować się na nowo.
Iwona Lubczyńska |
|
|
|
|
|
Irena_Sopot |
|
Temat postu: Rozterki indeksującego księgi...
Wysłany: 10-01-2008 - 01:04
|
|
Dołączył: 17-12-2007
Posty: 32
Skąd: Sopot
Status: Offline
|
|
Witaj!
Co do łaciny to mam podobny zgryz , może skorzystam na podpowiedzi bieglejszych w temacie.
Żeby dłuższy tekst nie uciekał , pisz w Word , a potem wklej w temat.
Pozdrawiam Irena Sukiennik |
|
|
|
|
|
Pieniążek_Stanisław |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-01-2008 - 06:56
|
|
Dołączył: 14-07-2006
Posty: 923
Skąd: Gdynia
Status: Offline
|
|
Zindeksowałem już tysiące metryk więc czuję się na siłach odpowiedzieć. A więć:
1-To nie jest problem. Jedź dalej
2- jw
3- tak wpisać. Niech zainteresowany rzadecyduje czy pisać 30.VI czy 1.VII
4- Tak zapisać. Jest to zapewne kopia i stąd pomyłka. Nie nam zmieniać zapisy.
5-Można opuścić lub jesli są imiona i nazwisko rodziców wpisać "bez imienia"
6-Jeśli nie masz wątpliwości jakie imię to pisz całe. Jeśli masz wątpliwość zapisuj tak jak jest
7-Sporawdź. Czy są te same metryki. Zapewne te mieszane to zapisy oryginalne a te podzielone na zdarzenia to kopie.
8-Zindeksować i wpisać, przecież ktoś może właśnie ich szukać. Można dodać informacje.
9-Wrzuć gdzieś skan i nadaj na grupę. Możesz przesłać do mnie . Postaram się przetłumaczyć.
Nie namawiam byś traktowała ulgowo indeksację ale pamiętaj, że indeksy są tylko informacją, że dana metryka jest w wymienionej parafii. Szukający musi sie liczyć z często zniekształconym zapisem nazwiska jego przodków czy też pomyłka zapisującego.
Pozdrawiam
Stanisław Pieniążek |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu: Zagadka - skrot
Wysłany: 06-12-2008 - 19:30
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6234
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
W skorowidzu urodzen za 1824 rok mazowieckiej parafii, ktora indeksuje, przy nazwisku dziecka plci zenskiej widnieje taki skrot: B.g.m. Skorowidz jest w jezyku polskim. Kto wie, co ow skrot mogl oznaczac ? Aneta |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-12-2008 - 09:15
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6234
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Witam ponownie,
wrzucam na forum skan ze skrótem (p. 1824 przy nazwisku Migas).
Bartek słusznie zwrócił uwagę, że skrót jest prawdopodobie pisany z wielkich liter, a więc B.M.G ?
http://i37.tinypic.com/20fq9ep.jpg
Może jakieś pomysły ?
Pozdrawiam serdecznie,
Aneta |
Ostatnio zmieniony przez Kaczmarek_Aneta dnia 09-12-2008 - 08:59, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Bartek_M |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-12-2008 - 12:07
|
|
Dołączył: 24-03-2007
Posty: 3302
Status: Offline
|
|
Aneta poprosiła mnie, bym zabłysnął konceptem na forum, co niniejszym czynię
> To jest późniejszy dopisek, adnotacja dla
> orientacji księdza, wykonana przy okazji wyciągu.
> Ktoś szukał aktu ur. tej damy po wszystkich parafiach, być może
> okólnikiem i gdy po kilku miesiącach ciężkiej pracy
> wreszcie znalazł, tryumfalnie wykaligrafował inicjały rodziców. |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-12-2008 - 12:29
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6234
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Dziękuję Bartku - póki co, muszę przyjąć Twoją wersję do wiadomości, dopóki nie będę miała możliwości zweryfikowania skrótu z pełnym zapisem aktu.
Zastanawia mnie tylko fakt, iż na przestrzeni lat 1728-1836 ani razu nie pojawił się podobny dopisek...
Serdecznie pozdrawiam,
Aneta |
|
|
|
|
|
Bartek_M |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-12-2008 - 12:33
|
|
Dołączył: 24-03-2007
Posty: 3302
Status: Offline
|
|
Być może ksiądz, który zwykł prowadzić notatki w ten sposób, nie zagrzał długo miejsca w parafii. Albo księgi zostały udostępnione do kwerendy pewnej osobie, która zostawiła właśnie ów ślad i tylko ten.
Również czekam na rozwiązanie zagadki |
|
|
|
|
|
historyk99 |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-12-2008 - 22:42
|
|
Dołączył: 11-09-2008
Posty: 71
Status: Offline
|
|
Mnie się wydaje, że bez obejrzenia właściwego aktu nie dojdziemy do sedna. Nawiasem: zdjęcie jest dość niewyraźne ale ksiądz nazywał się chyba Błażej Gieczyński - to już mamy B. i G.
Pozdrawiam,
Jurek |
|
|
|
|
|
Fenix |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-12-2008 - 23:01
|
|
Dołączył: 04-03-2007
Posty: 56
Status: Offline
|
|
Ja tam widze litery B. g.m. i te dwie ostatnie jak dla mnie sa pisane z malej.Po kazdej z liter jest wyrazna kropka.
A moze to B oznacza nazwe miejsocwosci a g.m to naprzyklad skrot od gmina mojzeszowa?
Mozna tak gdybac - trudno naprawde powiedziec.
Pozdrawiam Janusz |
|
|
|
|
|
Nowik_Andrzej |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-12-2008 - 00:27
|
|
Dołączył: 22-06-2007
Posty: 574
Status: Offline
|
|
Zdjęcie nie jest zbyt wyraźne, ale chyba należy czytać "NB." zamiast "M." (proszę porównać pisownię liter!). Zwrot "nota bene" (skrót "nb.") był często stosowany w skorowidzach. Należy również uwzględnić treść aktu, o ile się zachował.
Andrzej Nowik |
|
|
|
|
|
|