|
|
|
Autor |
Wiadomość |
greg_2003 |
|
|
Temat postu:
Wysłany: 16-07-2013 - 22:38
|
|
Dołączył: 02-11-2008
Posty: 99
Skąd: Poznań
Status: Offline
|
|
Witaj! Świetny blog. Bez wątpienia chciałbym Tobie dorównać ale nie mam takiej weny twórczej jak Ty.
Pozdrawiam |
_________________ Pozdrawiam
Grzegorz Wiczewski
Poszukuję informacji o nazwiskach:
Wizła i Półtorak (Gniezno, Czerniejewo, Września),
Wiczewscy (Poznań, Gniezno),
Krajewscy (Wolsztyn, Krajewice, Poznań),
zapraszam na blog:
http://wiczewski.blogspot.com/
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 16-07-2013 - 22:55
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2300
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Witam,
bardzo dziękuję za miłe słowa Bloga prowadzę już blisko 2 lata, więc teraz niezbyt wypada z tego rezygnować (chociaż póki jest o czym pisać, to trzeba wykorzystać tą wenę). Każdy zna wiele ciekawych historii rodzinnych, ale nie każda nadaje się do opublikowania w internecie (przez osoby żyjące, które sobie nie życzą publikowania informacji o nich lub po prostu temat jest zbyt bolesny i prywatny). Staram się czasem pisać coś innego (chociaż zawsze powinno mieć jakiś związek z przodkami) i tak już pisałem np. o sierotach, dzieciach z nieprawego łoża (świeżutki temat ), zawodach przodków, relacjach rodzinnych (pokrewieństwo, powinowactwo), trochę o metrykach, czasem jakaś statystyka (zestawienia chrztów, ślubów i zgonów). Teraz w planach mam napisanie o sprawach spadkowych, bo niedawno poznałem treść tych, które tyczą moich przodków. Może ktoś kiedyś trafi na ten temat i odnajdzie również sprawę spadkową po swoich przodkach !
PS
Mój prapraprapradziadek chrzczony był w par. Września w 1821r. i jego rodzice brali też tam ślub w 1818r. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Mirek.Kozak |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 20:05
|
|
Dołączył: 10-05-2009
Posty: 633
Skąd: Debrecen
Status: Offline
|
|
Marynicz_Marcin napisał:
Witam, bardzo dziękuję za miłe słowa
Marcinie,
na Twoim blogu czytam:
"W latach 1740-1779 w Polsce urodziło się wiele nieślubnych dzieci, bo w latach 1740-1769 stanowiły one aż 9,6% ! W latach 1770-1779 był ich już trochę mniej, bo 8,4%, chociaż nadal jest to dość duży odsetek. "
na podstawie jakich badan ogolnopolskich z lat 1740-1779 wyciagasz takie wnioski?
na podstawie jakich badan ogolnopolskich z lat 1770-1779 wyciagasz takie wnioski?
na blogu brak jest zrodel danych...
na blogu nie ma mozliwosci swobodnej odpowiedzi, wiec pytam tutaj! |
_________________ Pozdrawiam: MireQ
Parafie: Chodel, Karczmiska, Końskowola, Kazimierz Dolny, Opole Lubelskie, Wąwolnica, Wilków
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 20:35
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2300
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Witam,
źródłem jest praca C. Kukli "Rodzina w osiemnastowiecznej Warszawie".
Jeśli natomiast chodzi o "swobodną odpowiedź", to można dodać komentarz do dowolnego posta - w tym przypadku do tego najświeższego. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Mirek.Kozak |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 21:52
|
|
Dołączył: 10-05-2009
Posty: 633
Skąd: Debrecen
Status: Offline
|
|
Marynicz_Marcin napisał:
Witam,
źródłem jest praca C. Kukli "Rodzina w osiemnastowiecznej Warszawie".
Jeśli natomiast chodzi o "swobodną odpowiedź", to można dodać komentarz do dowolnego posta - w tym przypadku do tego najświeższego.
1. Dlaczego na blogu nie podajesz zrodel informacji? To sie nazywa plagiatem!
2. Warszawa to nie Polska - wiec cala statystyka nie dotyczy Polski - czemu wpowadzasz w blad czytelnikow bloga?
3. Komentarz dodam, jesli mam jakies konto.. jesli nie mam to co? |
_________________ Pozdrawiam: MireQ
Parafie: Chodel, Karczmiska, Końskowola, Kazimierz Dolny, Opole Lubelskie, Wąwolnica, Wilków
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 22:12
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2300
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Mirek.Kozak napisał:
1. Dlaczego na blogu nie podajesz zrodel informacji? To sie nazywa plagiatem!
Zgodnie z artykułem dr Teresy Grzeszak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, pt.:"Zagadnienie plagiatu"
Cytat:
Plagiat z definicji jest umyślny - plagiator (osoba, która dopuściła się plagiatu) przypisuje sobie cudzą twórczość
Nie myli się tylko ten, co nic nie robi. Zapraszam do rozpoczęcia pisania bloga i pokazania innym "jak to się robi" i być przykładem dla innych.
Mirek.Kozak napisał:
2. Warszawa to nie Polska - wiec cala statystyka nie dotyczy Polski - czemu wpowadzasz w blad czytelnikow bloga?
Skądś te dane muszą być. Na tym opiera się cała statystyka. Tak samo jak przepytanych 1000 osób to nie wszyscy obywatele Polski, a jednak w tv podają, że np. "co drugi Polak ... ".
Mirek.Kozak napisał:
3. Komentarz dodam, jesli mam jakies konto.. jesli nie mam to co?
To z komentarza nici
Reasumując - nie myli się tylko ten, co nic nie robi. Nic sobie nie przywłaszczyłem/przypisałem. Skądś czerpać dane trzeba, a robię to dla innych, żeby posty były bardziej ciekawe i bogatsze w informacje. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
kwroblewska |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 22:20
|
|
Dołączył: 16-08-2007
Posty: 3157
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
To ja się jeszcze dopytam, Marcinie,
Pan profesor C. Kuklo w swojej publikacji "Rodzina w osiemnastowiecznej Warszawie" napisał dokładnie tak jak Ty podajesz
"W latach 1740-1779 w Polsce urodziło się wiele nieślubnych dzieci, bo w latach 1740-1769 stanowiły one aż 9,6% ! W latach 1770-1779 był ich już trochę mniej, bo 8,4%, chociaż nadal jest to dość duży odsetek. "
Tak czy nie?
Nie chodzi mi o plagiat tylko że ..w Polsce..
___
Krystyna |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 22:32
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2300
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Faktycznie źle sformułowałem (początkowo kierowałem się wikipedią, ale teraz czytam bezpośrednio publikację). W rzeczywistości chodzi o dzieci urodzone z nieprawego łoża, które były chrzczone w par. św. Krzyża w Warszawie, ale poniekąd można to uznać za wielkość statystyczną (tak jak to dzisiaj w przeróżnych reklamach). Błędem też były podane przeze mnie lata, bo w rzeczywistości te 9,6% dotyczy lat 1700-1749, a 8,4% lat 1750-1799. Autor podaje też, że w ostatnim dwudziestoleciu XVII w. świętokrzyskiej parafii narodziny nieślubnych dzieci stanowiły 8-8,5%, czyli widać tu lekkie podobieństwo do urodzeń z par. św. Krzyża w latach 1750-1799.
Poprawię dzisiaj trochę wpis na blogu. |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
kwroblewska |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 22:59
|
|
Dołączył: 16-08-2007
Posty: 3157
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
Marynicz_Marcin napisał:
Faktycznie źle sformułowałem (początkowo kierowałem się wikipedią, ale teraz czytam bezpośrednio publikację). W rzeczywistości chodzi o dzieci urodzone z nieprawego łoża, które były chrzczone w par. św. Krzyża w Warszawie, ale poniekąd można to uznać za wielkość statystyczną (tak jak to dzisiaj w przeróżnych reklamach). Błędem też były podane przeze mnie lata, bo w rzeczywistości te 9,6% dotyczy lat 1700-1749, a 8,4% lat 1750-1799. Autor podaje też, że w ostatnim dwudziestoleciu XVII w. świętokrzyskiej parafii narodziny nieślubnych dzieci stanowiły 8-8,5%, czyli widać tu lekkie podobieństwo do urodzeń z par. św. Krzyża w latach 1750-1799.
Poprawię dzisiaj trochę wpis na blogu.
Cóż Marcinie, nie tylko korzystasz z cudzych danych nie podając źródła / bibliografii ale mam wrażenie, że naginasz dane przedstawione przez profesora.
___
Krystyna |
|
|
|
|
|
slawek_krakow |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-07-2013 - 23:09
|
|
Dołączył: 19-11-2011
Posty: 650
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
Marcinie
Wysuwasz fatalnie fałszywe wnioski. Niestety....
sławek |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 20-07-2013 - 00:17
|
|
Dołączył: 19-07-2007
Posty: 213
Skąd: Warszawa
|
|
Marcinie !
Masz 17 lat i od 6 lat zajmujesz się genealogią !? Jesteś fantastycznym chłopakiem ! SUPER !
Zamiast grać w gry komputerowe , albo robić inne głupie rzeczy ,jak niestety wiekszośc nastolatków , Ty zajmujesz się genealogią.
Brawo ! Może zamieściłbyś na blogu ,albo tutaj swoje zdjecię , bo chciałabym zobaczyć CIę.Pewnie nie tylko ja.
Matenatyka sie przyda , ale na studia to idz na historię.
Szanowni Państwo !
Proszę nie dołować Marcina ,tylko go wspierać ! Skarb nam tu rośnie !
|
_________________ Pozdrawiam.
Ela
|
|
|
|
|
Markowski_Maciej |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-07-2013 - 09:41
|
|
Dołączył: 09-05-2010
Posty: 901
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Chyba Marek Minakowski pokazywał szerszą, aczkolwiek też wyrywkową statystykę jeśli chodzi o dzieci nieślubne. Zdaje się, że na fb.
Z plagiatami mają problem nie tylko maturzyści, ale także profesorowie. I to ze znanych uczelni. Ważne jest uświadamianie kogo się da co jest plagiatem a co nie. Szczególnie teraz, w dobie internetu, gdy trudno jest je wytropić. Ale wystarczyło raz Marcinowi zwrócić uwagę o źródła, a nie walić jak w bęben.
Co do studiów - nieważne jakie, ale takie aby rozwijały. Ludzie często robią po studiach inne rzeczy niż studiowali. W moim przypadku uczyły myślenia (nie, to nie była filozofia ani żaden inny kierunek humanistyczny).
Pozdrawiam
Maciej
PS. Dałem się w kręcić w termin "plagiat". A to tylko niewłaściwe podanie danych ze źródła. Niestety dość częste i prędzej się je spotyka przy manipulacji. Ale to nie o to chodziło Marcinowi.
MM |
|
|
|
|
|
Sawicki_Julian |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-07-2013 - 14:39
|
|
Dołączył: 05-11-2009
Posty: 3424
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Status: Offline
|
|
Witam , trudno nie zgodzić się z babcią Ela, a ja podpowiem od siebie jeszcze ze Twoje drzewo i możesz pisać o swojej rodzinie co jest w miarę powiązane z prawdą, ale statystki są niepotrzebne. Tu że ktoś zwraca Ci uwagę to nie po to żeby cię pouczać, tylko by naprawić błąd i pisz dalej, bo kto zajmuje się genealogią, to człowiek myślący i daleko odstaje od ludzi którzy tworzą chore prawo.
Bo jak nazwać zakaz wpisywania do drzewka i podawać publiczne swoich z rodziny ale żyjących, a jednocześnie np. Radwańska jest na pierwszych stronach gazet i to jeszcze z gołą du... i to jak się ma do cudzej prywatności ; pozdrawiam - Julian |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 21-07-2013 - 17:18
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2300
Skąd: Międzyrzecz
|
|
Poczyniłem kilka zmian w poście, który wzbudzał kontrowersje.
Co do mojego wieku, to faktycznie mam 17 lat (za niecałe dwa miesiące wkraczam w pełnoletność ), a do studiów jeszcze daleka droga, bo przede mną jeszcze III klasa Liceum, matura i ten wybór studiów..
Co do bloga - na pewno z niego nie zrezygnuję. Możliwe, że jeszcze dzisiaj pojawi się nowy post. Myślę, że teraz nikt nadgorliwy nie będzie mógł się dopatrzyć "plagiatu". |
_________________ Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 12-08-2013 - 19:50
|
|
Dołączył: 20-06-2009
Posty: 2300
Skąd: Międzyrzecz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|