|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Daniel_Mirecki |
|
Temat postu: herb Mireckich
Wysłany: 06-09-2011 - 12:51
|
|
Dołączył: 06-09-2011
Posty: 4
Status: Offline
|
|
Pochodzę z powiatu sierpeckiego chcialbym dowiedzieć sie jaki jest herb mojego rodu. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu: herb Mireckich
Wysłany: 06-09-2011 - 13:02
|
|
Dołączył: 09-09-2009
Posty: 636
Skąd: Łódź
|
|
Skąd pewność, że posiadasz herb - masz na to jakieś dokumenty, nobilitacje? |
_________________ Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski
Mój blog genealogiczny: http://mojagenealogia.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Daniel_Mirecki |
|
Temat postu: herb Mireckich
Wysłany: 06-09-2011 - 13:08
|
|
Dołączył: 06-09-2011
Posty: 4
Status: Offline
|
|
Mój ród jest wymieniony w spisach i w kilku źródłach jako szlachecki. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu: herb Mireckich
Wysłany: 06-09-2011 - 13:15
|
|
Dołączył: 09-09-2009
Posty: 636
Skąd: Łódź
|
|
No i? Ja się pytam czy posiadasz jakieś dowody, że "Twój ród" przynależy do któregoś wymienionego w tych spisach/źródłach? Czy też po prostu wyszedłeś z założenia, że skoro Twoje nazwisko tam występuje to jak nic Twoi przodkowie i posiadasz herb? |
_________________ Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski
Mój blog genealogiczny: http://mojagenealogia.blogspot.com/
|
|
|
|
|
Łucja |
|
Temat postu: herb Mireckich
Wysłany: 06-09-2011 - 13:43
|
|
Dołączył: 05-05-2007
Posty: 1825
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Herb Szeliga.
Ale podprowadź swoich przodków metrykami do I poł. XIX w., wtedy możesz szukać, są legitymowani przed Heroldią w Królestwie Polskim, może z Tobą spokrewnieni. Szukaj wszystkich Mireckich na wszelki wypadek, to się zorientujesz z jakich grup społecznych pochodzili.
Łucja |
_________________ Dziennik genealogiczny
|
|
|
|
|
Sawicki_Julian |
|
Temat postu: herb Mireckich
Wysłany: 06-09-2011 - 15:22
|
|
Dołączył: 05-11-2009
Posty: 3423
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
Status: Offline
|
|
Witaj Daniel , choćbyś doszedł z metrykami kolejnymi wstecz do lat np. 1790 z czasów króla to i tak nie pisze w metrykach o herbie ,
najwyżej pisze przed nazwiskiem skrót lub całe słowa np. Nobiles - szlachetny , Generos - Urodzony albo Dominus Magnifito - Wielmożny Pan, to wtedy można uznać że twój przodek był szlachcicem. Są tez elekcje na królów , tam była pisana tylko szlachta i szukać nazwiska w książkach, a jaki to herb to tych osób ze starych metrykach wymienionych ( pradziadek ) szukać w herbarzach ,wywodach szlachty galicyjskiej i inne są książki ,to długie szukanie. Najwięcej o tym mogą wiedzieć w domu , ktoś z dziadków powinien mieć pierścień z herbem jako pieczęć lub poświadczenie szlacheckie , wiadomości ze był gdzieś majątek ,tam mogą być groby, pomniki z herbem lub w kościele jest epitafium z herbem danego rodu itd. ; pozdrawiam - Julian |
|
|
|
|
|
Daniel_Mirecki |
|
Temat postu: herb Mireckich
Wysłany: 07-09-2011 - 10:19
|
|
Dołączył: 06-09-2011
Posty: 4
Status: Offline
|
|
Moze i tak ale zadanie to jest niestety troche bardziej skomplikowane, gdyz moja rodzina w latach 70 zmieniła miejsce zamieszkania i nie znalazłem w nowym domu żadnych tego typu papierów. Najprawdopodobniej zagineły w starym domu i nie mam przez to zbyt dobrych dowodow o dokładnym miejscu z którego wywodzi sie ród a moj dziadek pochodzący z tego rodu zmarł dawno przed moim urodzeniem. |
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Re: herb Mireckich
Wysłany: 07-09-2011 - 12:03
|
|
Dołączył: 09-09-2009
Posty: 636
Skąd: Łódź
|
|
Daniel_Mirecki napisał:
nie mam przez to zbyt dobrych dowodow o dokładnym miejscu z którego wywodzi sie ród a moj dziadek pochodzący z tego rodu zmarł dawno przed moim urodzeniem.
I w czym problem? Idziemy do właściwego USC, składamy wniosek odpis aktu zgonu dziadka. Po odebraniu patrzymy gdzie się urodził i tam szukamy aktu urodzenia, potem aktu małżeństwa jego rodziców, ich aktów urodzenia etc. etc. |
_________________ Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski
Mój blog genealogiczny: http://mojagenealogia.blogspot.com/
|
|
|
|
|
struslav |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-09-2011 - 13:29
|
|
Dołączył: 22-05-2009
Posty: 189
Status: Offline
|
|
Witam,
trochę jako dygresję zadam pytanie. Dlaczego tak często tematy związane z szlachectwem są odbierane negatywnie i dlaczego pojawiają się nieuprzejme posty w odpowiedzi? To, że ktoś szuka i ma jakąś teorie na pochodzenie swoich przodków nie jest niczym złym, a do odpowiedniej wiedzy dojdzie po drodze. Może w podświadomości odbiorców tematu pojawia się wniosek, że jeżeli od razu założono pochodzenie szlacheckie to osoba ta się wywyższa, a nie koniecznie tak musi być. Nie na miejscu wydaje mi się pytanie "A masz na to jakieś dokumenty?"
Pozdrawiam,
Kamil |
|
|
|
|
|
JerzyGrzegorz |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-09-2011 - 16:17
|
|
Dołączył: 09-04-2008
Posty: 96
Status: Offline
|
|
Masz rację Kamilu, że tematy związane z domniemywaniem szlachectwa są odbierane negatywnie. Jednakże zwróć uwagę, że tematy o udokumentowanym pochodzeniu szlacheckim są prowadzone w oparciu o dokumenty i źródła. Nie są to moje klimaty i nie będę się rozpisywał. Aby ci łatwiej zobrazować w czym jest szkopuł posłużę się innym przykładem. Jedna z moich warszawskich prababek z domu była Baczyńska a mój dziadek nazywał się Baum. Nie znaczy to że ja mam łapać za pióro bo jestem z tych Baczyńskich czy z tych Baumów od „Czarnoksiężnika z krainy Oz”. Pozdrawiam serdecznie
Jurek |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 07-09-2011 - 16:24
|
|
Dołączył: 09-09-2009
Posty: 636
Skąd: Łódź
|
|
Domyślam się, że Twój post, Kamilu, odnosi się do moich odpowiedzi w tym wątku. Jeśli tak, to:
1. Gdyby autor zawarł w pierwszym poście cokolwiek co mogłoby wskazywać, że "ma jakąś teorię na pochodzenie swoich przodków" (np. mój dziadek opowiadał o tym ojcu albo coś w tym guście), moje słowa byłby pewnie inne. Niestety wg mnie Daniel wyszedł z założenia "moje nazwisko kończy się na -cki, poza tym jest ono w jakimś spisie i herbarzu = jam potomek szlachty i herb mam jak nic!"
2. Niestety zauważam, że coraz częściej jest taka postawa "nazwisko w herbarzu = pochodzę ze szlachty". Wystarczy zajrzeć na sąsiednie forum, gdzie w ostatnim czasie dwa-trzy takie wątki powstały. I ich autorzy pomimo wielu wspaniałych rad dalej nie mogą się przemóc aby zajrzeć do archiwum i tam szukać. Lepiej opierać się na tym co wuj stryja dziadka powiedział, albo na tym, że w XVI wieku żył szlachcic-sołtys, który miał tak samo na nazwisko jak my.
3. W pochodzeniu szlacheckim nie ma nic złego, ale żeby wiedzieć czy nasz praprapra... był z tego stanu, czy z prostych parobków trzeba schylić się nad metrykami i cofać się do XVIII wieku, a nie wychodzić z błędnego założenia opisanego w punkcie pierwszym.
PS. Poza tym co niestosownego jest w pytaniu o dokumenty? |
_________________ Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski
Mój blog genealogiczny: http://mojagenealogia.blogspot.com/
|
|
|
|
|
hniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-09-2011 - 16:58
|
|
Dołączył: 11-11-2010
Posty: 748
Status: Offline
|
|
Kamilu. Uogólniać tu raczej nic nie należy. W tym konkretnym przypadku rzecz leży w tym że uprawnioną hipotezę zastąpiło twarde twierdzenie i to takie, które z daleka trąca brakiem podstaw.
Gdyby Daniel napisał, że szuka informacji, które pozwolą mu stwierdzić czy te ze "spisów i kilku źródeł" dotyczą jego rodu czy też "innych" Mireckich, toby pewnie na tą drobną uszczypliwość Bartka się nie nadział.
Danielu. Źródeł informacji jest wiele. Dobrym początkiem jest rodzina, USC, archiwa ale także internet. Wystarczy pogooglać aby na temat Mireckich znaleźć wiele ciekawostek. Oto kilka przykładów:
1) Wygooglać można np taki zapis:
Mirecki.
Alte Familie aus Mirowice im Lande Warschau, wo sie 1476 gemacht wird. Später wird sie in Mircze in der Wojewodschaft Sandomir erwähnt (Paprocki 1584).
Sie führt den Beinamen Magiera oder (nach Borkowski, Spis nazwisk) Mager.
Franz Sal. Mirecki Magiera na Mirczu, ferner Felix - Ignatz und Thadäus Mirecki z Mircza wurden im J. 1782 in die Adelsmatrikel von Galizien eingetragen.
Wappen: Szeliga
Znajduje się on w "Der Adel von Galizien, Lodomerien und der Bukowina"
2) Kilka herbarzy przypisuje Mireckim herb Szeliga np:
"Paprocki" str 378
http://books.google.pl/books?id=3BAEAAAAYAAJ
"Uruski"
http://www.wbc.poznan.pl/Content/82837/directory.djvu
"Niesiecki"
http://www.przodkowie.com/niesiecki/m/m ... &kod=JHEG3
3) Ciekawą informację o tym że Magierowie Mireccy z Mircza używali herbu własnego - Szeligi odmiennej, znaleźć można np tu:
"Ostrowski"
wizerunek
http://www.archive.org/stream/ksigaherb ... 2/mode/1up
opis
http://www.archive.org/stream/ksigaherb ... 4/mode/1up
a tu jest kolorowy wizerunek tego herbu:
Andrzej Brzezina Winiarski
HERBY RZECZYPOSPOLITEJ
http://herbarz.strefa.pl/m.htm
4) Ponieważ Mircze bodajże "wędrowało" między zaborami to Mireckich znaleźć można zarówno tu:
Spis szlachty KP
http://www.wbc.poznan.pl/Content/57533/directory.djvu
jak i tu:
Poczet szlachty galicyjskiej i bukowińskiej
http://www.wbc.poznan.pl/Content/88218/directory.djvu
5) Ciekawe informacje są także w poniższych źródłach:
http://www.inter.media.pl/nt-bin/mircze ... ualno%B6ci
www.ipn.gov.pl/download.php?s=1&id=9526
Życzę udanych poszukiwań niezależnie do jakiego rodu Mireckich doprowadzą.
Hubert |
|
|
|
|
|
hniew |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-09-2011 - 19:43
|
|
Dołączył: 11-11-2010
Posty: 748
Status: Offline
|
|
CD
Dorzucę jeszcze jeden drobny przykład z sieci wskazujący na to, że sprawa nie jest jednoznaczna ani pod względem herbu, ani pochodzenia rodu, ni też pochodzenia nazwiska.
http://kamunikat.org/usie_czasopisy.htm ... 96&lang=PL
Eugeniusz Mironowicz – Szlachta i magnateria białoruska wobec unii lubelskiej
Link do pobrania pod ikoną pdf.
Wg powyższego źródła w XV w żyli kniaziowie Mireccy. I raczej mało prawdopodobne aby byli to ci sami Mireccy co to w XV w jako Magierowie przybyli do Mircza, z okolic Grójca, i od tej miejscowości przybrali nowe nazwisko. Taką etymologię nazwiska podaje np K. Rymut. Trudno się też spodziewać aby używali Szeligi choć kto wie?
Pozdrawiam
Hubert
PS Gdyby ktoś się krzywił na białoruskie pochodzenie źródła to dodam że serwis wspiera polskie MSZ oraz Polsko Amerykańska Fundacja Wolności. |
|
|
|
|
|
struslav |
|
Temat postu:
Wysłany: 08-09-2011 - 00:56
|
|
Dołączył: 22-05-2009
Posty: 189
Status: Offline
|
|
Panie Bartłomieju pytanie o dokumenty samo w sobie niestosowne nie jest, ale sposób w jaki pytamy owszem może być. Pana pytanie kojarzy mi się z pytaniem funkcjonariusza milicji wystosowanego do podejrzanego na ulicy w stanie wojennym "dokumenty jakieś macie?"
Jestem zdania, że uprzedzenie do osób mających pochodzenie szlacheckie jak i do samego stanu w naszym społeczeństwie jest faktem. Przyczyny oczywiście są złożone i o tym była już dyskusja.
----------------------------------------------------------
Struslav zamknął za sobą drzwi baru i skierował swoje kroki w ciemną, wąską uliczkę. Po chwili z mgły wynurzyła się niewyraźna sylwetka mężczyzny w długim płaszczu. Jego również tego wieczoru nieodparta chęć poznania zaprowadziła pod szyld Genealodzy.pl.
- witam panie Skicki, co pan tu robi? - zapytał Struslav
- nie mogłem spać, muszę się w końcu dowiedzieć skąd pochodzę - odparł
Struslav obejrzał się na neony opuszczonego właśnie lokalu.
- wie pan co może lepiej niech pan tam nie wchodzi, pana nazwisko nieszczęśliwie zaczyna się i kończy po szlachecku. To może się źle skończyć.
Skicki tego wieczoru wybrał dom handlowy Allegro.
------------------------------------------------------------
Przepraszam za tą formę wyrazu, to chyba przez te leki antydepresyjne. Kilka dni temu moi sąsiedzi dowiedzieli się, że moje nazwisko występuj w herbarzu i od tej pory boję się braku akceptacji.
------------------------------------------------------------
Proszę nie potraktujcie tego wybiegu zbyt serio.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Łucja |
|
Temat postu: Re: herb Mireckich
Wysłany: 08-09-2011 - 12:09
|
|
Dołączył: 05-05-2007
Posty: 1825
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Łucja napisał:
Herb Szeliga.
Ale podprowadź swoich przodków metrykami do I poł. XIX w., wtedy możesz szukać, są legitymowani przed Heroldią w Królestwie Polskim, może z Tobą spokrewnieni. Szukaj wszystkich Mireckich na wszelki wypadek, to się zorientujesz z jakich grup społecznych pochodzili.
Łucja
Do tego co napisałam wyżej dodam Ci jacy Mireccy legitymowali się w Królestwie Polskim w latach 1836-1861 (Elżbiety Sęczys książka). Legitymowali się, czyli potwierdzali swoje szlachectwo. Nie wszyscy to potwierdzali, ale zawsze jest to jakiś punkt zaczepienia.
Wszyscy Mireccy to herb Szeliga tutaj (Mirecki Magiera h. Szeliga):
- od Stefana, który w 1685 r. sprzedał dobra Ceteń i Wyrówka w woj. sandomierskim - Antoni (leg.1842) i Franciszek (leg. 1840) - synowie Jana;
- od Antoniego, który w 1764 r. nabył wieś Gembarzów - Jan i Teodor - synowie Maksymiliana, leg. 1838;
- od Aleksandra, który w 1779 r. nabył dobra Kurzeszyn (woj. mazowieckie) - Jan Kanty Łukasz (syn Wincentego i Marianny Lubowickiej), dz. wsi Kamień Górny (woj. maz.), leg. 1840;
- od Ludwika, cześnika bracławskiego w r. 1774 - Franciszek Ludwik, Józef Konrad - synowie Aleksego (lub Aleksandra) i Anny Stech, leg. 1849.
.
Tak to wygląda. Powoływano się na własność dóbr (nabycie czy sprzedaż były tego dowodem), albo na sprawowany urząd w I RP.
Może być tak, że jak zbadasz swoje korzenie (dziadek, pradziadek, prapradziadek, praprapradziadek, itd.), to któryś z tych tropów wyżej Ci pomoże. Albo nie, nawet jak Twoi byli stanu szlacheckiego, nie musieli być legitymowani i akurat w Królestwie Polskim.
Szukanie może być długie, zajrzyj do Geneteki i tam sprawdź swoje nazwisko.
W ogóle bez względu na to czy Twoi Mireccy byli "herbowi" czy nie, co się dopiero okaże, warto wiedzieć o "herbowych", nawet po to żeby ich wykluczyć ewentualnie.
.
Jak poczytasz to forum i sąsiednie (Forgen), to szybko się zorientujesz, że poszukiwania nie są proste, trzeba mieć dużo szczęścia żeby trafić od razu.
Ja znalazłam jedną linię, która potwierdza się w tych legitymowanych, ale długo to trwało, a pewne na 100% nigdy nie jest. Zanim nie znalazłam uważałam się za "uzurpatora" i nie miałam nawet śmiałości kupić książki o szlachcie z ziemi sierpeckiej, czy książki wręcz o tym nazwisku. Książkę (herbarz Łempickiego) kupiłam w Sierpcu dopiero wracając z toruńskiego archiwum, gdzie znalazłam odpowiednią metrykę. Wcześniej czułam się "uzurpatorką", przecież żadnych dokumentów nie miałam.
Drugie nazwisko, której przedstawiciele jednej linii są legitymowani w tej książce, nie znajduję żadnego połączenia z moimi. Albo na razie, albo moi się nie legitymowali, albo byli z innych stron i nie ma ich w tej książce, albo nie byli w ogóle szlachtą. Ale badanie tych, którzy mają potwierdzenie szlachectwa jest pomocne i w moich poszukiwaniach, choćby po to, żeby ich ewentualnie móc wykluczyć. Dlatego Ci radziłam, żebyś zwracał uwagę na wszystkich o tym nazwisku.
Łucja |
_________________ Dziennik genealogiczny
Ostatnio zmieniony przez Łucja dnia 08-09-2011 - 12:28, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|