Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
środa, 27 listopada 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
JarekKOffline
Temat postu:   PostWysłany: 18-03-2015 - 09:05
Sympatyk


Dołączył: 08-11-2011
Posty: 504

Status: Offline
Tak działo się pewnie wszędzie, ale i tak procentowa jest to inne niż to co spotkałem w Wielkopolsce np. Jastrzębie urodzenia rok 1876 na około 100 aktów - około 90 aktów "ski" reszta "wicz" i nazwiska niemieckie.
A może było tak: nazwiska bez ski łatwo było zniemczyć np. Bednarz stawał się Böttcher więc może w jakimś okresie dodawano masowo ski żeby tego uniknąć i zostać przy polskich nazwiskach?

_________________
Pozdrawiam
Jarek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Gawroński_ZbigniewOffline
Temat postu:   PostWysłany: 16-06-2015 - 13:42
Sympatyk


Dołączył: 16-06-2015
Posty: 2694

Status: Offline
Opracowałem komplet aktów chrztu z parafii Izbica Kujawska za lata 1769-98. To o co pyta założyciel wątku jest bardzo ciekawe. Faktycznie tak jest, zastrzeżenie jest jedno. Nazwiska "krótkie" były i było ich mnóstwo, stanowiły ok 30-50%. Większość "wydłużyła się" w latach osiemdziesiątych 18 wieku. Mało tego te same osoby chrzczące dzieci w przeciągu kilkunastu lat, pochodzące z tej samej miejscowości miały nazwiska i takie i takie. Był Szup i był Szupski. Był owczarz, jako zawód, później Owczarz jako nazwisko i wreszcie Owczarski. Takich przykładów mógłbym podać kilkadziesiąt.

Jeśli wola po temu zapraszam do przejrzenia fragmentu, który opublikował mój kolega na lokalnym forum. Jest tego chyba już ok 19 roczników. Niniejszy wpis nie stanowi reklamy forum, lokalnego forumsium i portaliku, a jedynie służy jako odsyłacz. http://izbica-kujawska.com/informacje/ksiegametryk.php
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
AniaKrOffline
Temat postu: -ski lub -sky w nazwisku  PostWysłany: 26-01-2024 - 23:35


Dołączył: 11-04-2023
Posty: 2

Status: Offline
Mam pytanie odnośnie nazwisk zakończonych sylabą -ski. (typu Kowalski)
W mojej rodzinie do mniej więcej końcówki XIX wieku nazwisko funkcjonowało wymiennie w powyższej formie oraz z końcówką -sky, dodatkowo zapisywane czasami z dwoma kropkami/kreskami nad y.
Czy ktoś posiada wiedzę, z czego wynikał taki zapis nazwiska? Szukałam informacji na ten temat, niestety bezskutecznie.
Czytałam też wątek tu na forum (Nazwiska z y umlaut...) ale wydaje mi się, że to chyba inny przypadek, bo nazwisko raczej holenderskie nie jest Smile
Jeszcze gwoli informacji - rzecz dzieje się na Śląsku.

Z góry bardzo dziękuję.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
sirdanielOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-01-2024 - 07:03
Sympatyk


Dołączył: 25-03-2012
Posty: 289

Status: Offline
A bo to są dwa wątki o Y umlaut. Proszę oba przeczytać Smile

Nie ma znaczenia czy to jest nazwisko holenderskie.

Y z dwoma kropkami czyta się jak ij. No i tyle.

Ale nie zawsze wiemy, co myslał zapisujący. Mogło w XIX w komus sie wydawać, że zapisze y bez umlautu, które w zasadzie i to tej pory często wymienia się w języku polskim na i.

_________________
Jego Najjaśniejsza Mość Wielmożny Wielce Szanowny Mocium Pan Magister Daniel
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Lakiluk
Temat postu:   PostWysłany: 27-01-2024 - 12:57
Sympatyk


Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1198

Kiedyś w jęz. niem. zapisywano długie î przez litery ij, które się upodabniało do y'' (z dierezą). Dawne niem. nazwisko Frî było zapisywane jako Frij, ale wyglądało jak Fry'' (z dierezą), ostatecznie uległo dyftongizacji przekształcając się w Frei, ale zapisywane było różnie - Frey'' (z dierezą), Frey, Frei.

Natomiast używanie tego w XIX w. było już osobistą preferencją.

_________________
Łukasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Bartosz1516Offline
Temat postu: Re: -ski lub -sky w nazwisku  PostWysłany: 27-01-2024 - 14:59
Sympatyk


Dołączył: 26-09-2023
Posty: 89

Status: Offline
AniaKr napisał:
Mam pytanie odnośnie nazwisk zakończonych sylabą -ski. (typu Kowalski)
W mojej rodzinie do mniej więcej końcówki XIX wieku nazwisko funkcjonowało wymiennie w powyższej formie oraz z końcówką -sky, dodatkowo zapisywane czasami z dwoma kropkami/kreskami nad y.
Czy ktoś posiada wiedzę, z czego wynikał taki zapis nazwiska? Szukałam informacji na ten temat, niestety bezskutecznie.
Czytałam też wątek tu na forum (Nazwiska z y umlaut...) ale wydaje mi się, że to chyba inny przypadek, bo nazwisko raczej holenderskie nie jest Smile
Jeszcze gwoli informacji - rzecz dzieje się na Śląsku.

Z góry bardzo dziękuję.


Każdy zapisujący zapisywał wtedy inaczej. W rodzinie mam nazwisko Bieganski, też ze Śląska. Czasem jest zapis Bieganski, Biegansky, Biegansk˙ itd. Nie traktowałbym tego jako inne nazwisko
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
AniaKrOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-01-2024 - 21:04


Dołączył: 11-04-2023
Posty: 2

Status: Offline
[quote="sirdaniel"]A bo to są dwa wątki o Y umlaut. Proszę oba przeczytać Smile

Dziękuję. Domyślam się, że chodzi o wątek o nazwiskach węgierskich? Tam widziałam jeszcze informacje na ten temat.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
sirdanielOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-01-2024 - 23:08
Sympatyk


Dołączył: 25-03-2012
Posty: 289

Status: Offline
[quote="AniaKr"]
sirdaniel napisał:
A bo to są dwa wątki o Y umlaut. Proszę oba przeczytać Smile

Dziękuję. Domyślam się, że chodzi o wątek o nazwiskach węgierskich? Tam widziałam jeszcze informacje na ten temat.
Nie ma potrzeby, wszystko zostało tu już wytłumaczone, łącznie z nazwą na ten zbitek, który nie jest niemieckim umlautem.

_________________
Jego Najjaśniejsza Mość Wielmożny Wielce Szanowny Mocium Pan Magister Daniel
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
BacksideOffline
Temat postu:   PostWysłany: 25-08-2024 - 11:13
Sympatyk


Dołączył: 21-02-2015
Posty: 261

Status: Offline
Dzień dobry,

Mam u siebie przypadek, gdzie przodek urodzony w roku 1815 w parafii w Kłobucku nazywa się Antoni Gradkowski. Również w akcie małżeństwa z 1838 z parafii w Konopiskach występuje jako Gradkowski: https://zapodaj.net/images/e0e61d6531458.jpg

Po czym w metrykach urodzeń swoich dzieci oraz w swoim akcie zgonu widnieje jako Antoni Gradek: https://zapodaj.net/images/55f88e347f4cb.jpg

Zastanawiam się czy małżeństwo wpłynęło tutaj na odjęcie końcówki '-ski' oraz co mogła oznaczać taka zmiana nazwiska.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Serdecznie pozdrawiam,
Bartosz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 25-08-2024 - 11:29
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33621
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Bywało, ze mit szlacheckości -ski przeszkadzał.
Można zaobserwować tu i tam tam ucinanie, "chłopienie" w końcówce 40 XIX wieku, po Powstaniu Styczniowym.
Nie wiem czy w tym wątku, ale na forum było - bez głębszych badań, ale było:)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
DmytryszynOffline
Temat postu:   PostWysłany: 25-08-2024 - 13:28
Sympatyk


Dołączył: 26-03-2015
Posty: 387
Skąd: Ostróda
Status: Offline
Było i tak: Mój 4. pradziadek Walenty (pracowity) urodził się w 1799 r. jako Nawotczyński. Jego syn Jakub w 1828 r. przychodzi na świat jako Nawotczyński, w 1847 żeni się pierwszy raz jako Nawotczyński, a w 1862 po raz drugi jako Nawotka. Nazwisko Nawotczyńska pojawia się sporadycznie na początku XX w. jako oboczność. Żeby było zabawniej szwagierka mojej prababci (Nawotka) została pochowana w 1972 r. jako Nowotko. Dlaczego tak to się plecie? Mogą być dziesiątki powodów. Pewnie nie do odgadnięcia. Ale ich pozbierałem i mam swoją osobistą satysfakcję.

_________________
Pozdrawiam
Andrzej Dmytryszyn
---------------------------------
Poszukuję:
Samulski, Samul, Samuel - Cieciory, par. Turośl i Kolno, Grudusk, Ciechanów
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Małgorzata_KulwiećOffline
Temat postu:   PostWysłany: 26-08-2024 - 16:27
Sympatyk


Dołączył: 16-02-2012
Posty: 1611

Status: Offline
To i w moim drzewie takie dziwne zmiany nazwisk.
W 1777 w Grodzisku (Mazowsze) rodzi się Józef Dębkowski.
w 1815 w Żukowie rodzi mu sie syn Józef Dębkowski,
a w 1827 Piotr Grodzik, który w 1851 bierze ślub jako Piotr Grodzik inaczej Dębkowski, ale dzieci mu sie rodzą różne:
najpierw Piotr i Tomasz Grodzik vel Dębkowski, a potem juz następne wyłącznie Dębkowski.
Z czego to wynika? Nie wiem.

_________________
pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć

Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.267105 sekund(y)