Autor |
Wiadomość |
niki.ix |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-12-2024 - 14:46
|
|
Dołączył: 02-11-2024
Posty: 46
Status: Offline
|
|
[quote="Sroczyński_Włodzimierz"]Tylko, że ja od początku próbuję zmienić tę optykę.
Z pytanie o jeden element ASC na spojrzenie całościowe - co w ASC miało być, czyli przy zapisie "i nic ponadto" czego nie miało być i jakie ma znaczenie to, czego miało nie być.
Tak, tylko, że ASC opierają się na oświadczeniu osób że zapisany fakt miał miejsce. I osoby które ten fakt zgłaszają świadczą o tym, że tak było. Czyli te dopiski miały znaczenie chociażby do identyfikacji świadków tego zdarzenia. Bo jak na 1 wsi było 5 Józków Nowaków to trzeba ich było jakoś rozróżniać.
Ja wczytując się w te księgi zastanawiam się czasem nad prawdziwością niektórych wpisów. I mam wrażenie że rodziny tych zgłaszających są lepszym źródłem informacji niż ASC.
A wracając do tematu to pojawiły mi się nowe określenia:
włościanin rolnik
osadnik
osadnik rolnik
trochę mi się moja teoria rozmywa.
pozdrawiam
Anka |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-12-2024 - 14:58
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33820
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
No nie do końca z identyfikacją stawających do aktu. Nawet łagodniej, ograniczając się, schodząc z identyfikacji do rozróżnienia.
i j.w. zacznij od przepisów, ustalenia o jakiej jurysdykcji mowa, co kiedy obowiązywało, poprzez instrukcje wydawane drukiem
określenia konkretnie z 1918 to odrębnego wątku nie znajdziesz, ale co do "włościanin" etc - wyszukiwarka forumowa |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|
|
|