Autor |
Wiadomość |
monikagod |
|
Temat postu: Dokumentacja medyczna sprzed 50lat Proszę o pomoc!
Wysłany: 17-03-2011 - 14:10
|
|
Dołączył: 05-07-2010
Posty: 64
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie,
Od kilku miesięcy borykam się pewnym problemem dotyczącym dokumentacji medycznej mojej zmarłej babci 1960rou akta o dziwo istnieją jednak brak jest podstaw do jej wydania. Czy komuś z państwa udało się uzyskać wgląd bądź kopię dokumentacji medycznej? Pacjent zmarł osoba upoważniona również… Szpital za każdym razem udziela mi tej samej odpowiedzi.
Zgodnie z art. 28 ust. 4 c ustawy z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw pacjenta (Dz. U. z 2009 r. Nr 52, poz. 417, Nr 76, poz. 641 i z 2010 r. Nr 96, poz. 620) dokumentacja może być udostępniana wyłączenie pacjentowi , a w przypadku jego śmierci, osobie przez niego upoważnionej. Dokumentacja udostępniana jest również zakładom opieki zdrowotnej, osobom wykonującym zawód medyczny, jeżeli jest niezbędna do zapewnienia ciągłości świadczeń zdrowotnych, organom rentowym, sądom, prokuraturom oraz organom i podmiotom uprawnionym na podstawie odrębnych przepisów. Brak trybu odwoławczego w ustawie.
Bardzo proszę o jakiekolwiek sugestie co mogę jeszcze zrobić w tej sprawie.
Monika |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2011 - 22:59
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6178
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Sprobowalabym dowiedziec sie jaki status posiada osoba upowazniona - czy moze to byc krewny w linii prostej.
Jesli tak, o dok.med. powinien wystapic najblizszy zyjacy krewny, a wiec ktores z Twoich rodzicow.
Pozdrawiam
A. |
|
|
|
|
|
zetka |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2011 - 23:13
|
|
Dołączył: 08-01-2008
Posty: 461
Status: Offline
|
|
Obawiam się że nie jest to takie proste. osoba upoważniona to osoba ...upoważniona z imienia i nazwiska i nie musi to być najbliższy krewny
http://www.gazetalekarska.pl/xml/oil/oi ... /n20080422
"W razie śmierci pacjenta udostępnienia dokumentacji medycznej może żądać jedynie osoba przez niego upoważniona do jej uzyskania." |
_________________ Pozdrawiam
Żaneta
|
|
|
|
|
janat |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-03-2011 - 23:47
|
|
Dołączył: 16-08-2010
Posty: 184
Skąd: Los Angeles
Status: Offline
|
|
Pani Moniko!
Moze by warto porozmawiac z Pani albo Pani rodzicow doktorem i dowiedziec sie czy wiedza napewno zawarta w babcinej kartotece nie bylaby pozyteczna wiedza co do rodzinnej historii zdrowia. Moze Pani doktor zrozumie taka sytuacje lepiej i bedzie mogl latwiej przekonac uparte wladze czy sztywne przepisy na przychylna decyzje. Przeciez nikt nie bedzie 'chcial szkodzic Pani zdrowiu.' Przynajmniej ja bym to tak ujela i zobaczyla co sie da dokonac.
Zycze powodzenia i pozdrawiam,
Jana |
|
|
|
|
|
monikagod |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-03-2011 - 07:47
|
|
Dołączył: 05-07-2010
Posty: 64
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Bardzo Państwu dziękuję!
Pani Aneto osobą upoważnioną był mąż babci zmarł 1981r. Oczywiście we wniosku umieściłam dane taty! licząc na przychylność osób pracujących w szpitalu w końcu to akta jego mamy. Załączyłam skany dowodu,aktu urodzenia i zgonu, niestety nie przyniosło to żadnych rezultatów.
Postaram się porozmawiać z lekarką taty może się zgodzi. Nie chciała bym by tak cenne akta zostały zniszczone.
Pozdrawiam
Monika |
|
|
|
|
|
zetka |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-03-2011 - 08:07
|
|
Dołączył: 08-01-2008
Posty: 461
Status: Offline
|
|
O ile te dokumenty jeszcze są !
okres przechowywania dokumentów medycznych to max. 20 lat
Ustawa wprowadza jednak wyjątki od zasady w następujących sytuacjach:
- w przypadku zgonu pacjenta na skutek uszkodzenia ciała lub zatrucia, dokumentacja medyczna jest przechowywana przez okres 30 lat,
- zdjęcia rentgenowskie poza dokumentacją medyczną pacjenta przechowywane są przez okres 10 lat,
- skierowania na badania lub zlecenia lekarza są przechowywane przez okres 5 lat,
Należy pamiętać, że prawo wglądu dokumentacji medycznej nie jest prawem rodziny lub przyjaciół. Prawo nabywa konkretna osoba na podstawie upoważnienia złożonego przez pacjenta ustnie lub pisemnie. |
_________________ Pozdrawiam
Żaneta
|
|
|
|
|
monikagod |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-03-2011 - 09:15
|
|
Dołączył: 05-07-2010
Posty: 64
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Dokumentacja medyczna jest zachowana!!! Co do okresu przechowywania trudno mi powiedzieć cokolwiek, ponieważ nie znamy przyczyny zgonu możemy się tylko domyślać. |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-03-2011 - 09:27
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6178
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
monikagod napisał:
Bardzo Państwu dziękuję!
Pani Aneto osobą upoważnioną był mąż babci zmarł 1981r. Oczywiście we wniosku umieściłam dane taty! licząc na przychylność osób pracujących w szpitalu w końcu to akta jego mamy. Załączyłam skany dowodu,aktu urodzenia i zgonu, niestety nie przyniosło to żadnych rezultatów.
Postaram się porozmawiać z lekarką taty może się zgodzi. Nie chciała bym by tak cenne akta zostały zniszczone.
Pozdrawiam
Monika
Warto walczyć - to jest bezcenna pamiątka po przodku.
Przy okazji tematu dokumentacji medycznej - mnie swojego czasu udało się takową uzyskać z archiwum ZUS.
Dla zainteresowanych tematem kopiuję z innego wątku część swojej wypowiedzi:
Cytat:
kilka słów o moich pozytywnych doświadczeniach z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie.
Otrzymałam ostatnio odpowiedź na mój wniosek o udostępnienie oryginałów lub kopii dokumentów dotyczących moich nieżyjących przodków. Lata, w których zmarli moi krewni wyszczególnieni w piśmie do ZUS-u zamykał się w przedziale czasowym: 1959-2007. Zdawałam sobie oczywiście sprawę z faktu, że w większości przypadków dokumenty się mogły nie zachować, ale spróbować przecież nie zaszkodzi.
W odpowiedzi na mój list ZUS poprosił mnie o wykazanie pokrewieństwa z poszukiwanymi przeze mnie osobami. Wykorzystując swój urlop, pobiegłam czym prędzej do odpowiedniego Oddziału w Warszawie, zabrawszy ze sobą plik dokumentów metrykalnych, które na miejscu zostały skopiowane przez urzędniczkę. Zaraz potem wyrosły przede mną dwie pękate teczki dokumentów związanych z moim dziadkiem (zm. 2007) oraz babcią (zm. 1984) – nic więcej się niestety nie zachowało. Urzędniczka poinformowała mnie, że tego typu dokumenty archiwizowane są 10, czasem 15 lat od śmierci emeryta. Jak jednak widać na przykładzie mojej babci, wyjątki się zdarzają.
Dokumenty, jakie znalazłam w teczkach były następujące:
- obszerna dokumentacja medyczna (orzeczenia lekarskie, zaświadczenia, wyniki badań) – służąca w celu ubiegania się o rentę inwalidzką
- listy kierowane do ZUS-u
- dwa oryginalne zdjęcia dziadka
- akt zgonu babci
- zeznania świadków dotyczące działalności dziadka z okresu okupacji
- cała masa innych dokumentów typowo ZUS-owskich mających mniejszą wartość genealogiczną (np. finansowe)
Pozdrawiam serdecznie
AK |
|
|
|
|
|
monikagod |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-03-2011 - 11:08
|
|
Dołączył: 05-07-2010
Posty: 64
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Niestety brak mi doświadczenia w pozyskiwaniu dokumentów z ZUS, aczkolwiek tak jak Pani pisze nie zaszkodzi spróbować. Czy taki wniosek trzeba w jakiś solidny sposób umotywować??? Czy wystarczy prośba o udostępnienie akt? Dziadek zmarł 1981 w Wyszogrodzie rozumiem że musiała bym napisać wniosek do oddziału w Płocku.
Pozdrawiam
Monika |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-03-2011 - 12:10
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6178
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Pani Moniko,
proszę skorzystać z wyszukiwarki Oddziałów ZUS:
http://www.zus.pl/default.asp?p=2&id=1866
Co do pisma - jako motywację wskazałam, że wszelkie dokumenty związane z babcią/dziadkiem stanowią dla mnie i rodziny bardzo cenną pamiątkę i to wystarczyło.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Aneta |
|
|
|
|
|
monikagod |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-03-2011 - 15:09
|
|
Dołączył: 05-07-2010
Posty: 64
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie,
Czy ktoś z państwa orientuje się może jakie dokumenty ZUS może udostępnić??? Dziś otrzymałam telefon w sprawie wniosku jaki złożyłam do w sprawie wydania dokumentacji mego dziadka zmarłego 1981 roku. Oczywiście dokumentacja jest Pani spytała jakie dokument mnie interesują więc nieskromnie wyjaśniłam iż jestem zainteresowana wszystkim co się zachowało. Nie mogę przecież powiedzieć nic więcej, przecież nie wiem jakie dokumenty zawiera owa teczka. Legitymację ubezpieczeniową otrzymam ale informacji o zatrudnieniu dziadka już nie... .
Pozdrawiam
Monika |
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-03-2011 - 15:23
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6178
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
Pani Moniko,
gratuluję
W moim przypadku z wymienionych w moim poprzednim poście nie udostępniono mi jedynie oryginałów zdjęć oraz wszelkiej dokumentacji finansowej (akurat tej nie żałowałam, a podobne zdjęcie dziadka już posiadam).
Pozdrawiam,
Aneta |
|
|
|
|
|
jakozak |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-03-2011 - 15:40
|
|
Dołączył: 14-07-2009
Posty: 1394
Skąd: gmina Mykanów
Status: Offline
|
|
Moniko. Jest bardzo prawdopodobne, że w Legitymacji ubezpieczeniowej będą wpisane zatrudnienia. |
_________________ Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
|
|
|
|
|
Kaczmarek_Aneta |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-03-2011 - 16:00
|
|
Dołączył: 09-02-2007
Posty: 6178
Skąd: Warszawa/Piaseczno
Status: Offline
|
|
|
|
|
monikagod |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-03-2011 - 16:04
|
|
Dołączył: 05-07-2010
Posty: 64
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Oczywiście liczę na to iż dokumentacja będzie zawierać jakieś szczegóły z życia dziadka. No i na to iż odnajdą się 2 pozostałe teczki Tak jak miało to miejsce w przypadku koperty dowodowej mej prababci urodzonej 1920 roku. Koperta okazała się być skarbnicą wiedzy,aktów urodzeń,ślubów,zgonów,wniosków ze zdjęciami Otrzymałam Kopię wszystkich dokumentów.
Pozdrawiam
Monika |
|
|
|
|
|
|