|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Brozek_Oskar |
|
Temat postu: Co z "dziedzictwem" Sławomira Worwąga?
Wysłany: 09-10-2024 - 13:37
|
|
Dołączył: 28-04-2011
Posty: 556
Skąd: Wrocław\Jędrzejów
Status: Offline
|
|
Chciałem poruszyć bardzo ważny genealogiczny wątek jakim jest zachowanie zbioru mikrofilmów pozyskiwanych przez Sławka Worwąga (który niestety niedawno zmarł).
Patrząc na to bardzo przyziemnie, to niestety pojawiła się teraz ogromna pustka w zakresie dostępu do źródeł.
Archiwa blokują udostępnianie mikrofilmów na Familysearch, więc jedynym znanym dostępem do mikrofilmów w zamkniętym dostępie pozostają teraz osoby, które pozyskały mikrofilmy od Sławka w przeszłości.
Wiele osób utraciło dostęp do materiału indeksacyjnego lub po prostu do prowadzenia własnych badań. A wiele indeksatorów tych zasobów pojawi się dopiero w przyszłości.
Dla mnie osobiście mikrofilmy z polskich archiwów miały dodatkową wartość. Były robione nawet 40 lat temu, przez co wiele ksiąg, które jest obecnie w tragicznym stanie zachowania zostało utrwalonych zanim posypały się ich fragmenty, więc mikrofilmy są teraz dobrym materiałem uzupełniającym.
Czy pojawiły się już jakieś pomysły na stworzenie swoistej "bazy" wymiany posiadanych mikrofilmów pomiędzy genealogami?
Rozumiem, że PTG nie może ich gromadzić oficjalnie, ale może chociaż w celach skierowania na potrzeby indeksacji?
Wiem oczywiście, że przed Sławkiem nie mieliśmy dostępu do zablokowanych rolek i jakoś się żyło i prowadziło badania, ale działalność Sławka ogromnie wpłynęła na dostępność źródeł i przyspieszyła rozwój genealogii, w tym licznych projektów np. Geneteki i warto chociaż częściowo zachować to co się uda z jego "dziedzictwa".
Pozdrawiam serdecznie
Oskar Brożek |
_________________ Szukam Domaszewicz, Łosowski, Leszczyłowski, Łomanowski, Betlewicz, Pawłowski i Nowicki z terenów dawnego województwa Nowogródzkiego, konkretniej okolic Lachowicz, Zubielewicz, Baranowicz, Nieświeża, Klecka, Krzywoszyna, Niedźwiedzicy, Słucka
|
|
|
|
|
Łucja |
|
Temat postu: Co z "dziedzictwem" Sławomira Worwąga?
Wysłany: 09-10-2024 - 14:11
|
|
Dołączył: 05-05-2007
Posty: 1819
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Jest jeszcze jeden aspekt - Sławek tak zarabiał na życie, mimo że opłaty, które pobierał były groszowe, to nakładem pracy coś z tego miał - jego rodzina może teraz odczuć pustkę również z tego powodu. Nie wiem czy tak naprawdę jest, tylko podejrzewam.
Łucja |
_________________ Dziennik genealogiczny
|
|
|
|
|
Robert_Kostecki |
|
Temat postu: Co z "dziedzictwem" Sławomira Worwąga?
Wysłany: 09-10-2024 - 15:40
|
|
Dołączył: 14-09-2015
Posty: 1696
Status: Offline
|
|
"Archiwa blokują udostępnianie mikrofilmów na Familysearch"
Trzy pytania:
1. W jaki sposób archiwa [polskie] blokują udostępnianie mikrofilmów na Familysearch?
Z tego co wiem, to przedstawiciele Kościoła Mormońskiego jeździli po różnego rodzaju miejscach, gdzie były przechowywane oryginały ksiąg metrykalnych. W zamian za udostępnienie tychże, zostawiali jeden egzemplarz mikrofilmu na miejscu jego wytworzenia. Trudno mi tylko powiedzieć, czy w umowach była zawarta klauzula o powszechnym udostępnianiu przez archiwa polskie zmikrofilmowanych metryk.
2. Na stronie https://www.familysearch.org/search/catalog jest wyszukiwarka parafii. Jeżeli jest się zalogowanym na tej stronie, to część mikrofilmów jest w bezpłatnym dostępie. Członkowie Kościoła mają dostęp do wszystkich mikrofilmów. Każdy pozostały, może za stosowną opłatą otrzymać żądany mikrofilm, podając jego numer katalogowy. Z tego, co wiem, to także S. Worwąg przy zamówieniu chciał podania sygnatury mormońskiej.
3. Ile kosztował mikrofilm u S. Worwąga, a ile u Mormonów? Może tu jest problem? |
|
|
|
|
|
sable |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-10-2024 - 16:03
|
|
Dołączył: 06-02-2010
Posty: 199
Status: Offline
|
|
Najbardziej "śmierdzi" oglądanie filmów od Baziaka. Wszystkie, które mnie interesują są z kluczykami. O innych nie wiem, ale podejrzewam, że to samo bo tamtejsza klika żeruje na płatnych kwerendach.
Pzdr,
Amelia Lemowicz |
|
|
|
|
|
Bozenna |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-10-2024 - 16:21
|
|
Dołączył: 07-08-2006
Posty: 2416
Skąd: Francja
Status: Offline
|
|
Dzień dobry,
Oto kilka uwag z mojego doświadczenia:
Mormoni pobierali tylko równowartość przesyłki mikrofilmu. Nie płaciło się za sam mikrofilm.
Jesli dobrze pamiętam to było 8 euro (35 zł.). Korzystałam z tych mikrofilmów w ich czytelni w Paryżu.
Sławek udostępniał mikrofilm za 1 euro lub 2, czyli taniej.
Archiwa państwowe, które posiadały kopie mikrofilmów Mormonów, udostępniały je bez żadnych trudności. Korzystałam w archiwach w Polsce.
Dziedzictwo Sławka: trzeba zapytać rodzinę. Może ktoś ma kontakt z rodziną Sławka?
Pozdrawiam,
Bożenna |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|