Autor |
Wiadomość |
bielecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2024 - 20:04
|
|
Dołączył: 18-10-2007
Posty: 493
Status: Offline
|
|
ROMAN_B napisał:
Łukaszu, proponuję Ci lekturę artykułu Alana Jakmana pt. Genealogia Janusza Korwin-Mikkego [skany i wywód przodków], który ukazał się w dniu 22 października 2013 roku w periodyku More Maiorum.
...
„Dopiero gałąź, która przeszła na katolicyzm, na mocy praw W.X. Litewskiego otrzymała herb Korwin – i spolszczyła nazwisko na Mikke.”
Znam ten tekst, ale przedstawioną tam historię uznawałem zawsze za czystą bajkę. Może jacyś obecni tu fachowcy ocenią, czy jest wiarygodna i czy jest możliwe znalezienie dokumentów na jej poparcie.
Łukasz |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2024 - 20:20
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33548
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
bielecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2024 - 20:23
|
|
Dołączył: 18-10-2007
Posty: 493
Status: Offline
|
|
"Bajka" dotyczy oczywiście konkretnie zacytowanego zdania JKM. Czy sam w to wierzy, czy nie, nie ma wielkiego znaczenia dla nas genealogów, chyba?
Łukasz |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2024 - 20:30
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33548
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Nu pojawiła się odnoga, rozważania o zorganizowanej akcji, motywach tych drugich imion etc - więc może ma?
Bajki opowiadać to - jak dla mnie - ze świadomością. Bajdurzyć to już neikoniecznie.
Mnie brakuje udokumentowania "przejścia".
Na razie mamy na twardo Korwin jako imię do 1920 i Korwin jako element nazwisko "za niemca w gg"
co pomiędzy , kiedy?
trochę jak Bartosiak ->Bartoszewski : kiedy konkretnie i jakim mechanizmem? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
bielecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 14-06-2024 - 20:33
|
|
Dołączył: 18-10-2007
Posty: 493
Status: Offline
|
|
Skojarzyło mi się z Arthurem Conan (Conanem?) Doyle. Też zdania są podzielone, czy Conan jest tu drugim imieniem, czy częścią dwuczłonowego nazwiska.
Łukasz |
|
|
|
|
|
bielecki |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 08:49
|
|
Dołączył: 18-10-2007
Posty: 493
Status: Offline
|
|
Po przemyśleniu tej sprawy, zaczynam nabierać przekonania, że jednak coś może być w domysłach tych wszystkich osób, które pisały, że trick z drugim imieniem mógł być sposobem na utrwalenie pożądanego przez rodzinę przydomka w publicznym użyciu. Co też się stało. Ciekawe byłoby jednak wyjaśnić z jakiej przyczyny rodzina Mikke trzy pokolenia temu mogła faktycznie nabrać przekonania, że należy im się herb Korwin.
W cytowanym wyżej wytłumaczeniu JKM może być jakieś ziarno prawdy, w końcu coś tam od ojca i dziadka (pośrednio?) musiał na ten temat słyszeć. Może dokonali oni na przełomie stuleci czegoś co kiedyś nazywano nieściśle "zakupem herbu" i potem czynili starania na rzecz akceptacji tego na forum publicznym. Produkowanie legend też oczywiście jest pewnym sposobem prowadzącym do tego celu.
Interesujące byłoby dokonanie szczegółowego przeszukania prasy z I połowy XX wieku (polona, biblioteki cyfrowe?) - może gdzieś znajdzie się ślad tego, że Mikkowie z Warszawy posługują się herbem bądź przydomkiem Korwin.
Łukasz |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 09:46
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33548
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 10:10
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 2010
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Corvinus jako imię było znane w starożytnym Rzymie. I dziś jest rzadkim imieniem męskim w kilku krajach europejskich. U nas kojarzy się z Maciejem Korwinem z rodu Hunyady. Niestety nie mogę odnaleźć bajań Janusza Korwina Mikke - właśnie tak trzeba pisać, a nie Korwin jak piszemy nieodmiennie herby, o szlachectwie, a nawet indygenacie jego rodu. Generalnie to potomka szlachty robiła z niego bardziej prasa niż on sam się wypowiadał. |
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 11:08
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 13361
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Tomasz_Lenczewski napisał:
Corvinus jako imię było znane w starożytnym Rzymie.
Jako imię (praenomen) czy jako przydomek, nazwisko rodzinne (cognomen)?
https://books.google.pl/books?id=sckUAA ... &q&f=false
Tomasz_Lenczewski napisał:
I dziś jest rzadkim imieniem męskim w kilku krajach europejskich.
Ciekawe, czy istniał jakiś święty tego imienia. Bp Radoński (Święci i błogosławieni Kościoła katolickiego) nie wymienia takiego świętego (czyli nawet gdyby istniał, to nie byłby zbyt znany).
W krajach anglojęzycznych istnieje imię Corbin (etymologicznie pokrewne z Corvinus). |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 11:22
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33548
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Do rozważań w zakresie "kiedy" i "kto" po raz pierwszy, co może jakoś się przekładać na "po co" i "dlaczego"
ten 1920
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25
to na razie chyba najstarszy dokument, w którym dorosła, świadoma osoba używa Korwina jako sugestia przydomka.
Czy Ludwik Korwin Mikke przemysłowiec to Ludwik Gustaw Mikke buchalter w 1909-1911?
Czy to: 'L. Mikke - "Druga Krajowa Fabryka Konserw L.Sosnowski i L.Mikke" ul.Kazimierowska 24' ? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 11:57
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 13361
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
bielecki napisał:
Interesujące byłoby dokonanie szczegółowego przeszukania prasy z I połowy XX wieku (polona, biblioteki cyfrowe?) - może gdzieś znajdzie się ślad tego, że Mikkowie z Warszawy posługują się herbem bądź przydomkiem Korwin.
W książkach telefonicznych przedwojennych, wojennych i powojennych (do których odwołuje się GenealogyIndexer) figuruje wyłącznie nazwisko Mikke (bez przydomka Korwin).
Jedyny wyjątek to spis telefonów z 1941 r., gdzie widnieje „Korwin-Mikke, Jerzy u. Alicja, Ackerstr. 29”.
https://mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra/p ... ormat_id=1 (skan 19)
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Do rozważań w zakresie "kiedy" i "kto" po raz pierwszy, co może jakoś się przekładać na "po co" i "dlaczego"
ten 1920
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25
to na razie chyba najstarszy dokument, w którym dorosła, świadoma osoba używa Korwina jako sugestia przydomka.
Tutaj ciekawe jest, że ojciec dziecka nosi (jeszcze) nazwisko Mikke, ale świadek to (już) Korwin-Mikke.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Czy Ludwik Korwin Mikke przemysłowiec to Ludwik Gustaw Mikke buchalter w 1909-1911?
Czy to: 'L. Mikke - "Druga Krajowa Fabryka Konserw L.Sosnowski i L.Mikke" ul.Kazimierowska 24' ?
Podejrzewam, że tak; chyba nie było innego Ludwika. |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 12:03
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33548
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Ja też tylko i aż podejrzewam:)
Przedsiębiorstwo chyba założone w 1917..co oznacza, że notariaty nie tak obfite jak np 1913 - jest sens sprawdzać , zawężać okres pomiędzy 1909-1911, a 1920. Np ciąć w 1917 jakimś aktem notarialnym i w dół albo w górę tę parę lat.
Tj jeśli pomysł zakotwiczenia w czasie początków przedstawiania się jako Korwin-Mikke ma sens i jest interesujące.
Choćby jako przedstawienie czy zaniechano dwóch czy dwustu godzin pracy przy weryfikacji opowieści z mchu i paproci:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 12:18
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 13361
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Druga Krajowa Fabryka Konserw L. Sosnowski i L. Mikke z siedzibą w Warszawie, Mokotów, ul. Kazimierowska Nr. 24. Spółka firmowa. Spółka rozpoczęła czynność dnia 6 października 1915 r. Wspólnicy kupcy Leonard Sosnowski w Warszawie, ul. Krakowskie Przedmieście Nr. 40, Ludwik Mikke w Warszawie, Mokotów, Kazimierowska Nr. 24. Do zastępowania spółki upoważnieni są tylko obydwaj wspólnicy wspólnie. Na mocy intercyzy z dnia 28 sierpnia 1909 r. nastąpił układ pomiędzy wspólnikiem Mikke a jego małżonką Marją z domu Myślińską, ustanawiający wyłączność majątku i wspólność dorobku.
https://books.google.pl/books?hl=pl&id= ... me&q=Mikke
W AU z 1920 r. to chyba ta Maria jest chrzestną Jerzego — ale chociaż jej mąż występuje jako Korwin-Mikke, to ona jest tylko Mikke. |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 12:22
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33548
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-06-2024 - 18:12
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 13361
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Inskrypcje nagrobne rodzinnej kaplicy na Cm. Powązkowskim chyba nie były umieszczane dużo później, niż miały miejsce zgony, do których się te inskrypcje odnosiły.
Więc co najmniej od 1935 r. konsekwentnie występowałoby już nazwisko Korwin-Mikke.
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... m_id=60997
bielecki napisał:
ojciec Ryszarda był chyba całe życie ewangelikiem
Mnie się też tak wydawało, ale:
1) pochowany jest na Cm. Powązkowskim, nie Ewangelicko-Augsburskim;
2) umarł w 1935 r., a jego AZ nie ma w par. ewangelicko-augsburskiej w Warszawie (no chyba że umarł poza Warszawą).
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 562&zoom=2
bielecki napisał:
ROMAN_B napisał:
„Dopiero gałąź, która przeszła na katolicyzm, na mocy praw W.X. Litewskiego otrzymała herb Korwin – i spolszczyła nazwisko na Mikke.”
Znam ten tekst, ale przedstawioną tam historię uznawałem zawsze za czystą bajkę. Może jacyś obecni tu fachowcy ocenią, czy jest wiarygodna i czy jest możliwe znalezienie dokumentów na jej poparcie.
W każdej bajce może tkwić jakieś ziarno prawdy.
Tutaj tym ziarnkiem prawdy może być fakt, że chyba tylko ci Mikkowie, którzy przeszli na katolicyzm, uzurpowali sobie przydomek Korwin.
Bo raczej nie widać, żeby luterańskim Mückom zależało na takim „udostojnieniu” swego nazwiska.
Czyli zastanawiające są następujące rzeczy:
1) dlaczego akurat przydomek Korwin, a nie jakiś inny (może akurat w tym przypadku najłatwiej było zrobić myk z podmianą imienia na przydomek powiązany z herbem)?
2) dlaczego tylko u katolickich Mikków, a nie u luterańskich Mücków? |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
|