Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
poniedziałek, 25 listopada 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
kwroblewskaOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 07-06-2024 - 19:45
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 16-08-2007
Posty: 3199
Skąd: Łódź
Status: Offline
Dla tych, których jeszcze wtedy nie było na forum.
Aneta w 2009r założyła bardzo podobny temat Absurdy, kiksy i inne kwiatki w zapisach metrykalnych https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 566547edd8 'liczy już 43 strony'
-------
Krystyna
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
GeneRysOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 07-06-2024 - 20:05
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-04-2024
Posty: 28

Status: Offline
kwroblewska napisał:
Dla tych, których jeszcze wtedy nie było na forum.
Aneta w 2009r założyła bardzo podobny temat Absurdy, kiksy i inne kwiatki w zapisach metrykalnych https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 566547edd8 'liczy już 43 strony'
-------
Krystyna

Wątków o takim charakterze na tym i wielu innych portalach genealogicznych można zapewne odnaleźć wiele. Ja natrafiłem również na printview z 2010 o dokładnie takim samym tytule - czyli popełniłem nieświadomie niejako "plagiat".
Dobrze, że chociaż nie było tam "Copyright' na tytuł Very Happy bo treść zapewne się nie powtórzy 1:1.
Warto również zajrzeć do tamtych dowcipów.
Tu link do "zrzutu" z wątku z przed kilkunastu lat https://genealodzy.pl/PNphpBB2-printview-t-7896-start-0.phtml
Wychodzi na to, że otworzyłem nieświadomie coś na kształt badania genealogii poczucia humoru Genealogów Smile
Pozdrawiam - Ryszard
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
bakkarolinaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-06-2024 - 20:09
Sympatyk


Dołączył: 04-12-2023
Posty: 30

Status: Offline
Ja w spisie mieszkańców z 1820 roku przy 6xpradziadku znalazłam dopisek "w Karczmie się bił".
A teraz studiuje inna linię i 5xpradziadek zmarł w lipcu 1811 jako okolo 67 latek i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że 3 miesiące wcześniej urodziło mu się najmłodsze dziecko...

Karolina
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
TalosOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 07-06-2024 - 21:34
Sympatyk


Dołączył: 14-04-2021
Posty: 214
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
Witam,

To może jakieś około genealogiczne dowcipy?
1)
Co mówi pewien młody genealog w swoje 28 urodziny?
- w 1017 r.: Przeżyłem godnie życie.
- w 1817 r.: Mam 10 dzieci.
- w 2017 r.: Nie jestem gotów na związek!
- w 2117 r.: Mamo! Jeść!!
2)
- Dziadku, chcesz obejrzeć ze mną mecz?
- A kto gra?
- Austria-Węgry,
- A przeciw komu?

_________________
Pozdrawiam - Wiesław
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Tadeusz_WysockiOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 08-06-2024 - 08:49
Członek PTG


Dołączył: 23-02-2007
Posty: 926
Skąd: Warszawa
Status: Offline
przygotujcie genealogiczno-humorystyczne pasy, w podanym przez Syriusza linku do kabaretu AMM, Wójciki nadają taki tekst, mówiący o tym jak nas widzi część społeczeństwa:

drzewo genealogiczne... a, taka rodzinna ekshumacja.



GeneRys, i jak tu trzymać? Smile

Pozdrawiam,
Tadeusz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
GeneRysOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 08-06-2024 - 13:55
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-04-2024
Posty: 28

Status: Offline
Tadeusz_Wysocki napisał:
przygotujcie genealogiczno-humorystyczne pasy, w podanym przez Syriusza linku do kabaretu AMM, Wójciki nadają taki tekst, mówiący o tym jak nas widzi część społeczeństwa:
drzewo genealogiczne... a, taka rodzinna ekshumacja.
GeneRys, i jak tu trzymać? Smile

Pozdrawiam,
Tadeusz

Tadeusz,
Nigdy nie było tak, że wszyscy są za czymś w 100% za albo przeciw.
Mówiąc żartem są nawet tacy "słynni myśliciele, jak BW", którzy są "za a nawet przeciw" Very Happy
Tych co nas krytykują lub wyśmiewają za to czym się interesujemy lub zajmujemy mamy nawet wokół nas. Mnie nawet ślubna "lepsza" połowa robi przytyki, że mi tak "odbiło", że niedługo będę biegał z łopata po cmentarzach, gdyż nie wszystko da się wygrzebać w metrykach Smile
Tak naprawdę genealogia nie jest moim hobby ani pasją a jednym z licznych obszarów zainteresowań. Tu, motywowanych chęcią poznania własnego rodowodu. A, że uważam się za osobę dociekliwą, żeby nie powiedzieć "ciekawską" przeto poświęcam temu tematowi ostatnio więcej czasu. Dodatkową motywacją jest umożliwienie żyjącym krewnym dostępu do tej wiedzy w postaci czytelnych graficznych wykresów, której sami nie byliby w stanie pozyskać. W rodzinie mam entuzjastów, jak i biernych obserwatorów moich poczynań. Tym pierwszym daje zapewne satysfakcję a tymi biernymi się nie przejmuję...
A poza tym staram się zachować pogodę ducha!
Uważam, że nie można się kierować opinią osób niezainteresowanych danym tematem. Exclamation
Więc Keep smile Laughing
Pozdrawiam Ryszard.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
elgra
Temat postu:   PostWysłany: 08-06-2024 - 17:46
Zasłużony
Członek Honorowy


Dołączył: 01-05-2008
Posty: 4787

Nie tylko stare księgi metrykalne są wesołe.

Istnieje ryzyko, ze współczesne posty będą śmieszyć naszych potomków.

- wycinanki to są dobre na zajęcia plastyczne
- Czy ktoś może spotkał się z metrykami z miejscowości ….
- Gdyby nie kopia na dysku online, to bym chyba sam wystawił tę metrykę
- Słuchajcie, a czy jest sens występować o dokumentację ….?
- nie jestem w stanie tego rozszyfrować, to jak recepta u lekarza
- Witam pani Basiu, a co pani powie gdy pani powiem, że mam w rodzinie Smołuchę ale to jest w Kujawsko pomorskim, niestety nie znam jego genealogii.
- wzięte z formularza. Płeć ojca: mężczyzna; seks matki: samica
- Czy ktoś ma może konto na Wielkość Genealogia Minakowskiego?
- Życzę szczęścia, żeby przodkowie siedzieli w jednej parafii, żeby parafia była zindeksowana, a wszystkie księgi dostępne online
- Nowy rok powitaliśmy niestety bez Szukaj w Archiwach
- a jak to jest z tym indeksowaniem? Co jeżeli ktoś jest w stanie rozczytać tylko 70% metryk?
- Intryguje mnie zmiana nazwisk kobiet po ślubie
- Podczas indeksowania natrafiłem na nazwisko Bolibrzuch. W przypadku zgonów dzieci wpisywano Bolibrzuszek.
- dziadek matcha jest nieznany
- ponad 200 lat leżały sobie księgi spokojnie, a teraz nagle wszystko chcę na wczoraj.
- zwracam się z uprzejmą prośbą o chęć przetłumaczenia dla mnie …
- Z przykrością informujemy o kolejnej przerwie technicznej serwisu Szukaj w Archiwach … Komentarz: Nie zapłacili za prąd?
- To są meandry genealogii, jeśli nie manowce.
- Chwalenie się pochodzeniem szlacheckim mam z głowy.
- a swoją drogą, nauka cyrylicy jest prostsza niż genetyka
- W głowę zachodzę, skąd mi się wzięła ta Agnieszka przy Michale?
- Wiek? 130 lat! Kto da więcej?
- Mam następujące pytanie a mianowicie co oznacza słowo półrolnik.
- Wygląda na to, że to nieślubne dziecko Pan hrabiego!
- Szanowni Państwo, post z góry skazany na cud.
- Też macie tak, że coś wam każe sprawdzić jakąś parę, bo mózg wam mówi i krzyczy weź to ogarnij, bo coś jest na rzeczy...sprawdzasz a tu się okazuje, że znajdujesz zaginione dziecię Grzesia i Kasi 😃 Kurczę jednak niebiosa są łaskawe ^^ Już dawno takiej euforii nie miałam
- urodziło się dziecię z Marianny lat trzydzieści trzy mającej, żony Mikołaja lat czterdzieści mającego, dla nałogu pijaństwa niestawającego [z metryk]
- Czy ktoś może ma jakiś klucz do używania odpowiednich haseł służących wyszukiwaniu metryk na nowym, pożal się Boże Szwa?
- Nie wiem co tam napisał. Wiem, ze mamy szczęście, ze nie był pisarzem na parafii.
- Kto z moich znajomych porusza się w tematach genealogicznych woj. mazowieckiego ?
- w kwestii uzależnienia nie będę się wypowiadać 😁 indeksowanie to mój kolejny nałóg od jakiegoś czaseczku
- Nie wiem, dlaczego ludzie tak nie lubią tej łaciny.
- melisa wskazana 😁 do tego usunąć z zasięgu rąk ciężkie i ostre przedmioty, by przypadkiem ekranu nie uszkodzić
- Chyba to Kornel Makuszyński napisał: "pląsy pijanej muchy umaczanej w atramencie"
- czytaj ze zrozumieniem, bo robisz to jak chłop pańszczyźniany
- Mogą być w parafii, albo szlag je trafił podczas I i II wojny światowej
- w akcie ślubu jest zapis że panna młoda jest rozwiązaną od pierwszego małżeństwa.
- Właśnie z tym nazwiskiem problem. Teofilę poznałam, brzydko mówiąc, od tyłu
- Link do Waszego forum powinien być dołączany do każdego wpisu w sieci podważającego kulturę rodaków
- Cóż ci Rosjanie nam uczynili, żeby po 150 latach jeszcze czuć echo zaborów
- Może ktoś w ramach swoich poszukiwań przeciął się z Adamem ?
- Data na akcie prababci została "podrasowana" w celu ukrycia, że córka urodziła się przed ślubem
- Pozdrawiam wszystkich i życzę umiaru. Weźcie dzieci na spacer, utłuczcie schabowego. Życie to nie tylko genealogia.
- Pan szybciej pisze tłumaczenia z rosyjskiego niż ja czytam po polsku.
- Dzieci jak drogowskazy wędrujących rodziców.
- Niestety, nie załapałem się na poznanie Babci, zmarła na miesiąc przed moimi urodzinami
- Jak mam iść do jakiegoś urzędu coś załatwić, to mam ochotę ubrać się w pas szahida...
- Payer pour avancer dans mes recherches, c'est un peu comme si je me prostituais. [Płacić za genealogie, to tak jak bym się prostytuował]
- Księgi zgonu diabli wzięli i ogonem przyklepali.
- I znowu się nie dopytali o rodziców zmarłej. Wysyłanie mężczyzn jako świadków to chyba był chybiony pomysł.
- ja pierniczę! Kiciuś, Ty tu po odpowiedź przychodzisz
- Jeśli to niewłaściwe miejsce dla wstawiania takich postów - proszę o reprymendę...
- A mogłem żołędziami nie rzucać na szkołę, teraz bym się dogadał.
- A co z madagaskarem panowie bracia?
- Jednym słowem sprawa beznadziejna. Pomóż św.Antoni.
- Póki co szłam po pniu i Makuchów nie miałam.
- Spotkałam się pierwszy raz z datą urodzin 30 luty 1688. I co tu począć.
- Trzeba to wszystko rozpisać, bo tu nic tylko bajzel w tych danych.
- Przodek czy zadek, najważniejsze żeby był. Po to ich szukamy dla naszych dzieci i wnuków.
- Sytuacja jest zaiste skandaliczna. Nie wiemy jak do tego mogło dojść, wszak indeksujący biorą za swoją pracę ciężkie miliony. Nie po to zatrudniamy tysiąc osób na etacie, żeby tolerować takie sytuacje. Odpowiedzialne za indeksowanie osoby już zostały wysłane do karnej kolonii, a kierownik całego serwisu internetowego rozstrzelany.
- Prababcię znalazłam od drugiej strony.
- Proszę o przetłumaczenie Aktu urodzin mojego przyrodniego ojca.
- Nic nie rozumiem z tego aktu urodzenia, nie mogę nawet znaleźć imion!!! Mam zamiar kupić sobie dużą lupę i ponownie zażyć dolipran!!!
- cześć! tylko na mnie nie krzyczcie, proszę...
- Czy ktoś z Was próbował przełożyć swoje drzewo genealogiczne na ścianę ?
- pisałam, pisałam i w końcu napisałam następny pościk
- Ale masz robótkę - wyśledzenie losów dwadzieściorga dzieci ...
- Znajdzie się jakaś dobra dusza i podreperuje moją Babcie? [prośba o retusz]
- Mam taką zagwozdkę: moja praprababcia - Katarzyna zjawia się w życiu Andrzeja w 1870 roku rodząc mu syna Macieja
- w razie czego drogi adminie, usuń post

_________________
Pozdrawiam, Elżbieta Grabowska z d. Cibińska
moje parafie:Cierno Oksa Węgleszyn Nagłowice (świętokrzyskie)
i Wysocice Sieciechowice (małopolskie) okolice
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Janiszewska_JankaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 08-06-2024 - 19:28
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-07-2018
Posty: 1065

Status: Offline
elgra napisał:
Nie tylko stare księgi metrykalne są wesołe.

Istnieje ryzyko, ze współczesne posty będą śmieszyć naszych potomków.

- wycinanki to są dobre na zajęcia plastyczne
- Czy ktoś może spotkał się z metrykami z miejscowości ….
- Gdyby nie kopia na dysku online, to bym chyba sam wystawił tę metrykę
- Słuchajcie, a czy jest sens występować o dokumentację ….?
- nie jestem w stanie tego rozszyfrować, to jak recepta u lekarza
- Witam pani Basiu, a co pani powie gdy pani powiem, że mam w rodzinie Smołuchę ale to jest w Kujawsko pomorskim, niestety nie znam jego genealogii.
- wzięte z formularza. Płeć ojca: mężczyzna; seks matki: samica
- Czy ktoś ma może konto na Wielkość Genealogia Minakowskiego?
- Życzę szczęścia, żeby przodkowie siedzieli w jednej parafii, żeby parafia była zindeksowana, a wszystkie księgi dostępne online
- Nowy rok powitaliśmy niestety bez Szukaj w Archiwach
- a jak to jest z tym indeksowaniem? Co jeżeli ktoś jest w stanie rozczytać tylko 70% metryk?
- Intryguje mnie zmiana nazwisk kobiet po ślubie
- Podczas indeksowania natrafiłem na nazwisko Bolibrzuch. W przypadku zgonów dzieci wpisywano Bolibrzuszek.
- dziadek matcha jest nieznany
- ponad 200 lat leżały sobie księgi spokojnie, a teraz nagle wszystko chcę na wczoraj.
- zwracam się z uprzejmą prośbą o chęć przetłumaczenia dla mnie …
- Z przykrością informujemy o kolejnej przerwie technicznej serwisu Szukaj w Archiwach … Komentarz: Nie zapłacili za prąd?
- To są meandry genealogii, jeśli nie manowce.
- Chwalenie się pochodzeniem szlacheckim mam z głowy.
- a swoją drogą, nauka cyrylicy jest prostsza niż genetyka
- W głowę zachodzę, skąd mi się wzięła ta Agnieszka przy Michale?
- Wiek? 130 lat! Kto da więcej?
- Mam następujące pytanie a mianowicie co oznacza słowo półrolnik.
- Wygląda na to, że to nieślubne dziecko Pan hrabiego!
- Szanowni Państwo, post z góry skazany na cud.
- Też macie tak, że coś wam każe sprawdzić jakąś parę, bo mózg wam mówi i krzyczy weź to ogarnij, bo coś jest na rzeczy...sprawdzasz a tu się okazuje, że znajdujesz zaginione dziecię Grzesia i Kasi 😃 Kurczę jednak niebiosa są łaskawe ^^ Już dawno takiej euforii nie miałam
- urodziło się dziecię z Marianny lat trzydzieści trzy mającej, żony Mikołaja lat czterdzieści mającego, dla nałogu pijaństwa niestawającego [z metryk]
- Czy ktoś może ma jakiś klucz do używania odpowiednich haseł służących wyszukiwaniu metryk na nowym, pożal się Boże Szwa?
- Nie wiem co tam napisał. Wiem, ze mamy szczęście, ze nie był pisarzem na parafii.
- Kto z moich znajomych porusza się w tematach genealogicznych woj. mazowieckiego ?
- w kwestii uzależnienia nie będę się wypowiadać 😁 indeksowanie to mój kolejny nałóg od jakiegoś czaseczku
- Nie wiem, dlaczego ludzie tak nie lubią tej łaciny.
- melisa wskazana 😁 do tego usunąć z zasięgu rąk ciężkie i ostre przedmioty, by przypadkiem ekranu nie uszkodzić
- Chyba to Kornel Makuszyński napisał: "pląsy pijanej muchy umaczanej w atramencie"
- czytaj ze zrozumieniem, bo robisz to jak chłop pańszczyźniany
- Mogą być w parafii, albo szlag je trafił podczas I i II wojny światowej
- w akcie ślubu jest zapis że panna młoda jest rozwiązaną od pierwszego małżeństwa.
- Właśnie z tym nazwiskiem problem. Teofilę poznałam, brzydko mówiąc, od tyłu
- Link do Waszego forum powinien być dołączany do każdego wpisu w sieci podważającego kulturę rodaków
- Cóż ci Rosjanie nam uczynili, żeby po 150 latach jeszcze czuć echo zaborów
- Może ktoś w ramach swoich poszukiwań przeciął się z Adamem ?
- Data na akcie prababci została "podrasowana" w celu ukrycia, że córka urodziła się przed ślubem
- Pozdrawiam wszystkich i życzę umiaru. Weźcie dzieci na spacer, utłuczcie schabowego. Życie to nie tylko genealogia.
- Pan szybciej pisze tłumaczenia z rosyjskiego niż ja czytam po polsku.
- Dzieci jak drogowskazy wędrujących rodziców.
- Niestety, nie załapałem się na poznanie Babci, zmarła na miesiąc przed moimi urodzinami
- Jak mam iść do jakiegoś urzędu coś załatwić, to mam ochotę ubrać się w pas szahida...
- Payer pour avancer dans mes recherches, c'est un peu comme si je me prostituais. [Płacić za genealogie, to tak jak bym się prostytuował]
- Księgi zgonu diabli wzięli i ogonem przyklepali.
- I znowu się nie dopytali o rodziców zmarłej. Wysyłanie mężczyzn jako świadków to chyba był chybiony pomysł.
- ja pierniczę! Kiciuś, Ty tu po odpowiedź przychodzisz
- Jeśli to niewłaściwe miejsce dla wstawiania takich postów - proszę o reprymendę...
- A mogłem żołędziami nie rzucać na szkołę, teraz bym się dogadał.
- A co z madagaskarem panowie bracia?
- Jednym słowem sprawa beznadziejna. Pomóż św.Antoni.
- Póki co szłam po pniu i Makuchów nie miałam.
- Spotkałam się pierwszy raz z datą urodzin 30 luty 1688. I co tu począć.
- Trzeba to wszystko rozpisać, bo tu nic tylko bajzel w tych danych.
- Przodek czy zadek, najważniejsze żeby był. Po to ich szukamy dla naszych dzieci i wnuków.
- Sytuacja jest zaiste skandaliczna. Nie wiemy jak do tego mogło dojść, wszak indeksujący biorą za swoją pracę ciężkie miliony. Nie po to zatrudniamy tysiąc osób na etacie, żeby tolerować takie sytuacje. Odpowiedzialne za indeksowanie osoby już zostały wysłane do karnej kolonii, a kierownik całego serwisu internetowego rozstrzelany.
- Prababcię znalazłam od drugiej strony.
- Proszę o przetłumaczenie Aktu urodzin mojego przyrodniego ojca.
- Nic nie rozumiem z tego aktu urodzenia, nie mogę nawet znaleźć imion!!! Mam zamiar kupić sobie dużą lupę i ponownie zażyć dolipran!!!
- cześć! tylko na mnie nie krzyczcie, proszę...
- Czy ktoś z Was próbował przełożyć swoje drzewo genealogiczne na ścianę ?
- pisałam, pisałam i w końcu napisałam następny pościk
- Ale masz robótkę - wyśledzenie losów dwadzieściorga dzieci ...
- Znajdzie się jakaś dobra dusza i podreperuje moją Babcie? [prośba o retusz]
- Mam taką zagwozdkę: moja praprababcia - Katarzyna zjawia się w życiu Andrzeja w 1870 roku rodząc mu syna Macieja
- w razie czego drogi adminie, usuń post


Dokładnie! Ja coraz częściej czytam te posty ze śmiechem lub zdziwieniem, a sama nieraz wypisuję dziwactwa klikając nie w ten klawisz i potem z synem śmiejemy się z tych bredni.
Emocje nie sprzyjają logicznemu pisaniu postów...

Pozdrawiam
Janka
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
GeneRysOffline
Temat postu:   PostWysłany: 08-06-2024 - 23:25
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-04-2024
Posty: 28

Status: Offline
Witam,
Temat humoru jest na forum "odgrzewanym kotletem", ale jak widać cieszy się nadal zainteresowaniem. Trzymać tak dalej Smile

Mam tylko taką uwagę czysto techniczną i jednocześnie prośbę do piszących:
Proszę nie cytować w całości kilku stronicowych wypowiedzi poprzedników a jedynie wybrane fragmenty, które chcemy skomentować Exclamation
Powtarzanie w całości parustronicowych wypowiedzi rozciąga jedynie niepotrzebnie zawartość wątku nie wnosząc nowej treści.Rolling Eyes
Miłej zabawy...
Ryszard - GeneRys
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
GeneRysOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-06-2024 - 23:47
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-04-2024
Posty: 28

Status: Offline
Tak, a propos tych występujących w metrykach "panien mających/liczących" przypomniał mi się dowcip.
Spotykają się na wiejskiej drodze Kaśka i Maryśka.

M: Kaśka, gdzie idziesz?
K: Do kościoła wyspowiadać się. A ty skąd wracasz?
M: No, ja właśnie wracam po spowiedzi.
K: To coś taka zdyszana?
M: Bo przewielebny spytał mnie ile razy cudzołożyłam.
K: I co mu powiedziałaś?
M: No prawdę, że 10-razy i za pokutę kazał mi obiegnąć wokół 10 razy kościół!
K: O, cholera - to ja się wracam po rower...Laughing


Ryszard - GeneRys
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Irena_PowiśleOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-06-2024 - 00:56
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 22-10-2016
Posty: 2334

Status: Offline
Moje przykłady nie są aż takie na wesoło.
Akta z archiwum w Wilnie (1806-1818).
Czytając akta to można "odczytać" wiele o bohaterach tego utworu. Ale tym razem głównym bohaterem jest ksiądz i jego stosunki do parafian, i to co pisze jest opisem charakteryzującym samego księdza - czy skryby? Ale skryba nie mógł pisać bez zezwolenia na to księdza.

Urodziło się dziecko. Chrzest. Z formuły dziecko rodziców "małżeństwa prawowitego" lub "nieślubne dziecko".
Ale tu jest inaczej:
dziecko. Rodzice - Ur. Józef A. i Julianna B. w nadzieję zaślubienia się.
lub
dziecko, rodzice : Jan A i Janina B zaręczeni do ślubu

oraz przykład z innej beczki.
Ojciec zgłasza dziecko. Matka jest nieznana.
Ale jest to rok 1919, parafia katolicka w m.Omsk, Rosja, wojna Domowa. Nie notowano, czy był to podrzutek, czy dziecko odnaleziono gdzieś w lesie, w drodze, gdzieś indziej. Ojciec okazał jak dziecko swoje. Nie chciał zdradzić matki dziecka?
No w tej parafii i w tym okresie są też inne ciekawe, a w rzeczywistości tragiczne akta.
Np, przyczyna zgonu - zmarł na tęsknotę po małżonce.

_________________
Pozdrawiam,
Irena
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
saganOffline
Temat postu:   PostWysłany: 11-06-2024 - 19:31
Sympatyk


Dołączył: 19-09-2017
Posty: 85

Status: Offline
Niedawno podczas przeglądania księgi zapowiedzi jednej z krakowskich parafii natknąłem się na poniższe pismo:

"Do Przewielebnego Urzędu parafialnego przy Kościele [..] w Krakowie

W dniu [...] miał się odbyć w [tutejszym] Kościele [..] ślub p. Wilhelminy M. z p. Józefem P. majorem wojsk polskich.
Ponieważ jednak opinia miasteczka [..] jest nader złośliwą, twierdząc, że mieli wymienieni wziąść jedynie ślub sądowy a nie kościelny, natomiast panna młoda o terminie ślubu swego nawet rodziców nie zawiadomiła, z czego przypuszczać można że w tem może być cośkolwiek prawdy, zechce Przewielebny Urząd parafialny łaskawie na załączonym liście donieść czy faktycznie powyżsi otrzymali ślub w tamt. Kościele.

Podpisanego dotyczy to o tyle, że siostra młodej panny jest jego żoną, zatem chciałby koniecznie wiedzieć czy w rodzinę nie wplątał się jakiś nieludzki czyn.

Za spełnioną fatygę składa podpisany serdeczne 'Bóg zapłać'.

[..podpis..]"

Na liście przybita jest pieczątka z datą potwierdzająca przyjęcie pisma i z ręcznym dopiskiem: "Po wydaniu przeczącej odpowiedzi"

Pozdrawiam,
Paweł
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
GeneRysOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 18-06-2024 - 00:11
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-04-2024
Posty: 28

Status: Offline
Jak w kabarecie śp. Wiesława Michnikowskiego "...wesołe jest życie staruszków..."
Wdowiec w wieku 60L zawiera kolejny związek małżeński z wdową 54L i nie byłoby w tym nic dziwnego bo przecież "raźniej" we dwoje tyle, że jegomość umiera po 3-ch latach w wieku 60L (czas mu stanął pod pierzynką Smile). Jak widać seks nie tylko umilał czas (nie było TV, Internetu a nawet prądu itp.) ale też jako "sport ekstremalny" skraca życie co potwierdzają często spotykane inne krótkotrwałe związki małżeńskie powtarzane co kilka lat. "Działalność" prokreacyjną staruszków też należy potraktować raczej z uśmiechem chociaż odnotowałem przypadki związków z różnicą wieku przekraczająca 50-tkę uwieńczone sukcesem prokreacyjnym zapewne dzięki pomocy sąsiedzkiej 😊 . Tworząc indeksy rozszerzone (w oparciu o inne powiązane akty probanta) spotykam w aktach zgonu przypadki 4-krotnego zawierania kolejnych związków. Ciekaw jestem spostrzeżeń innych indeksujących, czy ktoś odnotował np. 5, 6-krotnych wdów/wdowców?
Nie będę zapewne odkrywcą, twierdząc, że wiek podawany w aktach jako liczba lat należy traktować z przymrużeniem oka. Osobiście odnotowałem sporo przypadków, że osoby występujące w kolejnych - późniejszych aktach bywają nawet "młodsze" niż poprzednio - ot taki metrykalny "wehikuł czasu" spowodowany zapewne niewiedzą a może fantazją zgłaszających zdarzenie i czasem roztargnieniem piszącego.
Porównując wykazany w aktach wiek z różnicą dat dochodzi do rozbieżności od kilku do kilkudziesięciu lat i nie wynika to bynajmniej ze złej identyfikacji osoby w różnych aktach bo przecież można się tu pomylić, gdyż imiona i nazwiska się powtarzają w tych samych i kolejnych pokoleniach przy tym samym nazwisku: dziad Jan, ojciec Jan, syn Jan, wnuczek Jan, wuj Jan itd. itp.
Na stronach akt oprócz wymyślnej kaligrafii, kreatywnych zasad ortografii można spotkać również "skomplikowane słupki" działań arytmetycznych np. 10+6=16 itp.- można by pomyśleć, że to normalne bo przecież nie było wtedy komputerów ani kalkulatorków a paluszków Bozia dała tylko 10 😊.
Zdarzali się też bardzo skrupulatni rachmistrze określający wiek zmarłego z dokładnością do 1-go dnia np.: "1 rok 5 miesięcy 13 dni". By nie zmarnować ich wysiłku - dla takich przypadków użyłem w kolumnie Uwagi Z-indeksów skrótowego zapisu występującego z tagiem (wiek zmarłego) WZ:1y5m13d.
Ciekawi mnie skąd czerpano tak dokładne dane bo po wyrywkowym sprawdzeniu stwierdziłem parokrotnie rozbieżność wyniku: wiek zmarłego=data zgonu-data urodzenia z tym co podano do aktu.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to, że „dane wzięte były z sufitu w karczmie” 😊
Pozdrawiam
Ryszard, GeneRys
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
kminekOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 18-06-2024 - 00:43
Sympatyk


Dołączył: 29-08-2022
Posty: 157

Status: Offline
Trzy żony się zdarzały, nawet spotkałam się z czterema u któregoś krewniaka, ale mam ciekawszy problem-jak na razie wszystko wskazuje, że jeden mój przodek był poligamistą-był tylko jeden taki człowiek w okolicy (miał rzadko spotykane imię, nazwisko to samo), a teoretycznie był żonaty z dwiema kobietami z sąsiadujących wsi, z każdą miał dzieci, w sumie 14-ro albo więcej, bo tyle na razie znalazłam. Nie mogą być dziećmi jednej żony bo rodziły w tych samych latach i praktycznie co roku. Nie ma jego aktu urodzenia ani ślubów, gość pojawił się znikąd, narobił bachorów i umarł.
Facet chyba miał siłę w nogach i biegał po nocach między żonami, bo w tamtych czasach rowerów jeszcze nie wynaleźli:D

_________________
Katarzyna W.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krzysztof_WasylukOffline
Temat postu: Re: Genealogia na wesoło (komentarz)  PostWysłany: 18-06-2024 - 07:43
Sympatyk


Dołączył: 02-04-2008
Posty: 736

Status: Offline
Tak powstają mity. Żadnych danych, same konkluzje bez dowodów. Można się uśmiać.

_________________
Krzysztof Wasyluk
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.362213 sekund(y)