|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-10-2024 - 18:57
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33154
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Może dokopią się do informacji, która będzie miała znacznie szersze zastosowanie tj o archiwaliach dokumentujących ruch ludności w okolicach roku 1918 ze Wschodu do RP - by nie tylko "w kopenhaskim archiwum miejskim" weryfikować. Idealnie - w polskich zasobach (ew. jakieś kopie typu Czerwony Krzyż i inne ale dostępne, nie rosyjskie:)
"W 1918 r. oboje małżonkowie zrzekli się obywatelstwa rosyjskiego i wyjechali do Polski, a stamtąd do Kopenhagi i Paryża. W kopenhaskim archiwum miejskim znajduje się formularz rejestracyjny, w którym także nie ma informacji o tym, by Łempiccy byli tu z dzieckiem."
nic nie wiem czy z dzieckiem krążyli (nie musiało tak być), czy mamy zapisy z ok. 1918 "Kowalscy z trzylatkiem" "Nowakowie z czterolatką" "Malinowscy z dwuletnim dzieckiem (a dopiero wtedy można byłoby myśleć "brak zapisu o dziecku w przypadku X = brak dziecka w przypadku X" |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2024 - 10:12
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 13236
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Kolejne przekłamanie z powyższego artykułu:
Cytat:
Malarka opowiadała, że jej ojciec odszedł od rodziny i popełnił samobójstwo
To nie Tamara twierdziła, że jej ojciec miał popełnić samobójstwo, tylko były to domysły jej biografki (Claridge), które puszczone w obieg zaczęły żyć własnym życiem. |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2024 - 10:22
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33154
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Trudno byłoby udowodnić, że nie (s)twierdziła. Być może nie ma argumentów na to, że twierdziła...ale na to, że nie (s)twierdziła jeszcze bardziej pewnie nie ma:)
Poza tym jak się muzeum (czy w ogóle manszard) zajmuje twórcą to nie dla ustalenia prawdy, a dla podbicia ceny tego co ma w zbiorach/oferuje:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2024 - 10:51
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 13236
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Nie ma najmniejszych dowodów ani podejrzeń, żeby Tamara coś takiego mówiła albo pisała (a ciężar dowodu spoczywa na tym, kto wysunąłby takie twierdzenie, a nie kto by mu zaprzeczał).
Natomiast jest faktem, że to jej biografka (Claridge) wyssała sobie z palca domniemanie, że ojciec Tamary popełnił samobójstwo.
A wszystko na takiej „podstawie”, że Tamara Łempicka wspominała o samobójstwie wujka (Juliana Deklera), a Konstanty Dekler zaprzeczał istnieniu takiej osoby.
Claridge bezpodstawnie zawierzyła Konstantemu Deklerowi i równie bezpodstawnie odrzuciła świadectwo Tamary Łempickiej — konstruując swoją tezę, że Tamara, wspominając o samobójstwie wujka, „tak naprawdę” miała na myśli samobójstwo ojca.
„Wziąwszy pod uwagę tajemnicze okoliczności związane z nieobecnością Borysa Gorskiego i bałamutną historię o „niepogodzonym ze sobą bracie Juliuszu”, wydaje się prawdopodobne, że to ojciec Tamary, a nie jeden z trzech wujów, popełnił samobójstwo, kiedy dziewczynka miała pięć lat. Borys Gorski tak często kłócił się z żoną, że przypuszczalnie dziecko, tłumacząc sobie straty, jakie poniosło, połączyło uraz spowodowany rozwodem z samobójstwem”.
https://www.legimi.pl/ebook-tamara-lemp ... 62817.html |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-10-2024 - 11:18
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33154
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|