|
|
|
Autor |
Wiadomość |
bezkropki |
|
Temat postu: Re: Problem z urzędnikiem USC
Wysłany: 12-04-2024 - 12:41
|
|
Dołączył: 11-12-2014
Posty: 153
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Nie do końca z wojewodą i ministrem jako kolejne szczebelki.
Ww. info to "roboczy wyciąg" z KPA. Podstawa każdego postępowania administracyjnego (czego by ono nie dotyczyło). Jego kwestie OGÓLNE.
Dla ASC mamy przepis szczegółowy - odrębną ustawę - Prawo o aktach stanu cywilnego (t. j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1378 z późn. zm.). Tamże w art. 11 ust. 1 i 3 czytamy:
„Art. 11.
1. Właściwy miejscowo wojewoda sprawuje nadzór nad rejestracją stanu cywilnego.
(...)
3. Minister właściwy do spraw wewnętrznych sprawuje nadzór nad działalnością wojewody w zakresie rejestracji stanu cywilnego.” |
_________________ Anna
szukam: Owczarski, Wesołowski, Zaparucha, Bzdyl, Muzyczuk, Jasiecka/Jasicka, Panfil - Rzeszowszczyzna, Kujawy, Roztocze, Małopolska
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-04-2024 - 12:47
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Co nie obejmuje trybu odwoławczego do decyzji o niewydaniu odpisu czy nieudostępnieniu księgi.
Jak byłby problem np z rejestracją małżeństwa zawartego zagranicą - to, może, ogólnie.
Ale nie do odwołania j.w. Tego przepis szczególny nie zawiera.
Pozostaję przy swoim zdaniu. Zarówno co do prawidłowości i sensu tego wątku jak i "speciale" - drabinki odwołań dot. decyzji USC. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
bezkropki |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-04-2024 - 12:58
|
|
Dołączył: 11-12-2014
Posty: 153
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Co nie obejmuje trybu odwoławczego do decyzji o niewydaniu odpisu czy nieudostępnieniu księgi.
Słusznie, bo na to mamy przepisy KPA art. 227 do 229 - skarga na przewlekłe i BIUROKRATYCZNE załatwianie sprawy oraz inne przepisy tegoż KPA na to kto jest organem wyższego stopnia właściwym do rozpatrzenia skargi (Uwaga: tu znowu są uproszenia, bo nie miejsce tu i czas na pisanie wypracowań z zakresu postępowania admin.).
Cytat:
Jak byłby problem np z rejestracją małżeństwa zawartego zagranicą - to, może, ogólnie.
Ale nie do odwołania j.w. Tego przepis szczególny nie zawiera.
Pozostaję przy swoim zdaniu. Zarówno co do prawidłowości i sensu tego wątku jak i "speciale" - drabinki odwołań dot. decyzji USC.
Piszę o czym innym. Udzieliłam otóż odpowiedzi (dot. PODSTAW postępowania admin.) na zadane pytanie, które brzmiało "Jak rozmawiać z urzędnikiem?". Jeśli to nie ma sensu, to uprzejmie proszę skasować moje odp. |
_________________ Anna
szukam: Owczarski, Wesołowski, Zaparucha, Bzdyl, Muzyczuk, Jasiecka/Jasicka, Panfil - Rzeszowszczyzna, Kujawy, Roztocze, Małopolska
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-04-2024 - 13:08
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Owszem, jest to miejsce, by uzasadnić niestandardowe twierdzenie - tzn kontynuować objaśnianie dlaczego tak, niu inaczej.
Nie ma sensu zakładać wątku, przepisywać informacji już raz podanych.
Ale jak się pojawia coś nowego?
Takim jest pogląd, że dla nieudostępnienia ścieżką jest
Kierownik USC
Wojewoda
Minister.
Przyjętą, przepracowaną, zgodną z informacją w decyzjach, orzecznictwem (chyba już można mówić o linii) jest
Kierownik USC
Wojewoda
Sąd Administracyjny
i ew. dalej (po WSA NaczelnySA) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
bezkropki |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-04-2024 - 13:25
|
|
Dołączył: 11-12-2014
Posty: 153
Status: Offline
|
|
To są odrębne zagadnienia - "szczebelki zwierzchności" dla nieudostępnienia ASC (odmowy? w jakim trybie i formie?), a złożenia skargi/innej czynności. Dla czynności z lex specialis, tu: z Prawa o ASC, ta "drabinka" jest inna niż dla czynności natury ogólnej. Tam, gdzie przedmiot sprawy wykracza poza sprawy objęte lex specialis, stosuje się bowiem zasady ogólne. Tj. pani w urzędzie nas zbyła? A napisaliśmy pismo, czy tylko poszliśmy z nią porozmawiać? Jeśli nie ma pisma, to nasz błąd. Odpowiedzi udzielono nam w formie pisma, czy decyzji? (Ustna się nie liczy.) skarżymy się na panią, czy odwołujemy od decyzji, skarżymy się na "jakiegoś urzędnika", czy na organ SC - Tego rodzaju okoliczności wpływają na to, różnicują, którą "ścieżkę" i "drabinkę" należy wybrać w danej, konkretnej sprawie. Nie ma tu nic nowego. Jest tylko zachęta do korzystania ze swoich praw, które nie kończą się na ustawie prawo o asc. Oprócz zachęty - "zajawka" na podstawy prawne i rozróżnianie sytuacjiprzedmiotu/rodzaju sprawy. |
_________________ Anna
szukam: Owczarski, Wesołowski, Zaparucha, Bzdyl, Muzyczuk, Jasiecka/Jasicka, Panfil - Rzeszowszczyzna, Kujawy, Roztocze, Małopolska
|
|
|
|
|
Mateusz33 |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-05-2024 - 22:18
|
|
Dołączył: 12-09-2022
Posty: 36
Status: Offline
|
|
radicalman napisał:
Złożyć wniosek na piśmie, potem odwołanie, powołując się na ustawę o ASC.
Załaczyć opłatę skarbową 5 zł za uwierzytelnioną kserokopię aktu usc - na konto urzędu gminy/miasta.
(...) radek
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
uwierzytelniona nie dla każdego
"własnoręczna" dla każdego z tych zamkniętych dawno, po cezurze rocznikowej i innych
Moglibyście coś więcej powiedzieć w tym temacie? Znalazłem artykuł, który mówi, że nie można https://www.rp.pl/w-sadzie-i-w-urzedzie/art36088811-sad-fotokopia-aktu-urodzenia-jednak-bez-podpisu-kierownika-usc.
Przejrzałem też ustawę pobieżnie i też nie znalazłem nic na temat takiej możliwości. Płaciłem kiedyś 5zł za ksero aktu, bez uwierzytelnienia...ale to tylko w jednym USC tak mi zaproponowali, jak im wytłumaczyłem przez telefon, że mam bardzo daleko, żeby wykonać fotokopię własnoręcznie. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-05-2024 - 22:49
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33791
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Mateusz33 |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-05-2024 - 08:38
|
|
Dołączył: 12-09-2022
Posty: 36
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Tzn w temacie "Jak uzyskać kopię ?"
- to w wątku poświęconemu właśnie temu tematowi najprościej poczytać.
Mam rozmawiać z urzędnikiem i powoływać się tak jak mi radzicie, ale nie wiem na który paragraf.
Problem w tym, że księgi nie są zindeksowane. Jeśli nie będę z nim rozmawiał na konkretne argumenty tylko się kłócił, to raczej "umarł w butach", w sensie nic już się nie dowiem, a z tych gałęzi to info posiadam z zaledwie początku XX wieku. |
|
|
|
|
|
Piotr_Romanowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-05-2024 - 12:31
|
|
Dołączył: 14-06-2009
Posty: 819
Skąd: Płock
Status: Offline
|
|
Mateusz33 napisał:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Tzn w temacie "Jak uzyskać kopię ?"
- to w wątku poświęconemu właśnie temu tematowi najprościej poczytać.
Mam rozmawiać z urzędnikiem i powoływać się tak jak mi radzicie, ale nie wiem na który paragraf.
Problem w tym, że księgi nie są zindeksowane. Jeśli nie będę z nim rozmawiał na konkretne argumenty tylko się kłócił, to raczej "umarł w butach", w sensie nic już się nie dowiem, a z tych gałęzi to info posiadam z zaledwie początku XX wieku.
Przepisy są po twojej stronie.
W zdecydowanej większości przypadków da się załatwić sprawę kulturalnie i pozytywnie. Są jednak tacy z którymi się nie da. Ja skanuję i fotografuję w USC akty lub sumariusze. Zdarzają się niestety tacy, którzy odmawiają, zasłaniając się wymyślonymi przez siebie przepisami. Znalazłem na to patent. Po daniu takiemu kierownikowi ultimatum 99 procent udostępnia. A z tym jednym procentem idziemy na wojnę czyli wojewoda i WSA.
Zawsze występuj na piśmie, najlepiej prze epuap bo jest szybciej. W razie odmowy żądaj decyzji administracyjnej. Jak coś to napisz, pomogę. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|