Autor |
Wiadomość |
A.Michałowski |
|
Temat postu: Pan Tadeusz
Wysłany: 02-03-2024 - 12:06
|
|
Dołączył: 19-04-2008
Posty: 876
Skąd: województwo śląskie
Status: Offline
|
|
Dzisiaj byłem wyrzucić śmieci .
W śmietniku znalazłem ksiązkę : "Pan Tadeusz",w ładnej twardej okładce.
Czy to mógł zrobić ktoś z rodaków. ? W głowie się nie mieści.
Wstyd to mało powiedziane... |
|
|
|
|
|
Marek70 |
|
Temat postu: Pan Tadeusz
Wysłany: 02-03-2024 - 12:15
|
|
Dołączył: 22-03-2016
Posty: 11417
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
|
Temat postu: Pan Tadeusz
Wysłany: 02-03-2024 - 12:22
|
|
Dołączył: 22-02-2023
Posty: 1121
Skąd: Galicja
|
|
Jeżeli w pewnym mieście wojewódzkim z ambicjami biblioteka główna wojewódzka odmówiła przyjęcia za darmo kolekcji książek po swoim własnym zmarłym dyrektorze - to mnie już niewiele zdziwi. Wyobrażam sobie, że dyrektor biblioteki przez dziesięciolecia w swoim domu nie zgromadził byle czego... |
_________________ Pozdrawiam - Lanka
Żądasz przekładu z obcego języka - napisz wszystko co już wiesz i co jest w indeksach
Jak skutecznie napisać prośbę o tłumaczenie
|
|
|
|
|
Mariusz_Kmieciak |
|
Temat postu: Pan Tadeusz
Wysłany: 02-03-2024 - 12:25
|
|
Dołączył: 22-08-2012
Posty: 43
Status: Offline
|
|
Trudny temat...
Może to zawiedziony użytkownik forum, który w księgach Pana Tadeusza szukał swych szlacheckich korzeni.
I po wchłonięciu Soplicy stwierdził, że nawet 2 i pół promila we krwi nie zwiększy jego szans na przejęcie zamku Horeszków... |
|
|
|
|
|
Tomasz_Lenczewski |
|
Temat postu: Pan Tadeusz
Wysłany: 02-03-2024 - 13:00
|
|
Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1994
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Widocznie w pobliżu nie było miejsca gdzie się zostawia książki. W wielu miastach jest i to się praktykuje od lat. Czasem ludzie zostawiają na klatce schodowej przy skrzynkach na listy. Sam czasem zostawiam i znajduję. Ale śmietnik? No cóż dotąd to czyściciele mieszkań wyrzucali całe zbiory. Np. na śmietniku warszawskim wyrzucono całe archiwum po Henryku Żwirce synu znanego pilota. 90% zamokło. Przynieśli do antykwariatu oryginalne zdjęcia i dokumenty po jego ojcu. Takich przypadków jest więcej, nie akurat dzisiaj
https://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Żwirko
A grób ma jak widać zadbany. |
|
|
|
|
|
A.Michałowski |
|
Temat postu: Pan Tadeusz
Wysłany: 02-03-2024 - 14:09
|
|
Dołączył: 19-04-2008
Posty: 876
Skąd: województwo śląskie
Status: Offline
|
|
W książce było wyrwane kilka stron,ktoś traktował ten Utwór jak zwykłą makulaturę !
Bardzo,przykre. |
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-03-2024 - 19:57
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4646
Status: Offline
|
|
Kilka lat temu przed przeprowadzką czyściłam mieszkanie, m.in. z książek (dziś już prawie tylko eBooks czytam). Na śmietnik trafiły też półki, więc kolejno je zapełnialiśmy.
Ostatni kurs z plecakami, prawie wychodzimy, gdy pojawia się pan nurek śmietnikowy. Staje na szeroko rozstawionych nogach, patrzy na książki, bierze się pod boki i na cały głos: Ku.wa, gdzie ja to pomieszczę! |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
|
lokman |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-03-2024 - 21:29
|
|
Dołączył: 12-07-2023
Posty: 35
Status: Offline
|
|
Cytat:
Kilka lat temu przed przeprowadzką czyściłam mieszkanie, m.in. z książek (dziś już prawie tylko eBooks czytam). Na śmietnik trafiły też półki, więc kolejno je zapełnialiśmy.
Nie wiem czy dobrze rozumiem...znaczy się, że wywaliłaś te książki na śmietnik? |
_________________ Robert
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 02-03-2024 - 22:01
|
|
Dołączył: 02-03-2020
Posty: 1336
|
|
|
|
|
ZYBURA_MARIA |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-03-2024 - 00:03
|
|
Dołączył: 09-12-2008
Posty: 110
Status: Offline
|
|
Witam!
W moim mieście w głównej bibliotece ,oraz w każdej filii są
wygospodarowane miejsca(regały) na
książki,które można zabierać ze sobą.Na zasadzie -przeczytaj i podaj dalej.
Program nosi nazwę-Bookcrossing(Wielkopolska)
Pozdrawiam-Maria. |
Ostatnio zmieniony przez ZYBURA_MARIA dnia 03-03-2024 - 21:44, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Czupryna01 |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-03-2024 - 01:28
|
|
Dołączył: 03-07-2019
Posty: 250
Status: Offline
|
|
ZYBURA_MARIA napisał:
Witam!
W moim mieście w głównej bibliotece ,oraz w każdej filii są wygospodarowane miejsca(regały) na
książki,które można zabierać ze sobą.Na zasadzie -przeczytaj i podaj dalej.
Pozdrawiam-Maria.
-----------
Siła samorządności! Wśród wielu często się znajdzie ktoś z pomysłem, który warto spopularyzować.
Pozdrowienia, Romuald |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-03-2024 - 10:30
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33472
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
A co inicjujemy? Ślad sugestii w Tomka wypowiedzi jest, ale raczej jestem sceptykiem. Nawet jeśli chodzi o rzeczywiste dokumenty z jakąś wartością, to "pogotowie" raczej nie zaistnieje. Nie tu.
O makulaturze typu zniszczone (z powyrywanymi kartami) książki o milionowych nakładach nie mówię w ogóle, bo temat nie istnieje i nie zaistnieje;)
Ja ostatnio chciałem przygarnąć inną makulaturę - coś, czym nikt nie chciał handlować, w ogóle trzymać. Banknoty do lat 20 XX wieku w złych i bardzo złych stanach. Miało to wartość przyzerową dla kolekcjonerów (parę złotych za paczki). Zniknęło, bo (i to racjonalne) po co trzymać. A mi by się przydało, czasem "puścić w salę", dać możliwość dotknięcia tego, czego prapra używali. Z monetami lepiej, ale też dużo trudniej. Stany zachowania dobre, bardzo dobre, jest popyt to i dla kilkunastu/kilkudziesięciu i wyżej złotych za sztukę jest sens trzymać, opisywać, fotografować. Wycieruchów mocno zniszczonych obiegiem nikt nie chciał to i gdzieś zniknęły.
Wracając pętlą: do trzymania wielu woluminów zniszczonych książek o milionowych nakładach nie namawiam, ale parę autentycznie małowartościowych lub prawie bezwartościowych artefaktów z epoki bym rozważał. |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-03-2024 - 12:19
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4646
Status: Offline
|
|
lokman napisał:
Nie wiem czy dobrze rozumiem...znaczy się, że wywaliłaś te książki na śmietnik?
Dobrze zrozumiałeś.
I w tamtym mieszkaniu i obecnym śmietniki mam solidne, w nich rzeczy dostają drugie życie. Sama kilka przytargałam do mieszkania
W trzech okolicznych bibliotekach pokazywałam spis, książek nie przyjmują, są zawaleni |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
|
lokman |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-03-2024 - 13:03
|
|
Dołączył: 12-07-2023
Posty: 35
Status: Offline
|
|
Krystyna.waw napisał:
lokman napisał:
Nie wiem czy dobrze rozumiem...znaczy się, że wywaliłaś te książki na śmietnik?
Dobrze zrozumiałeś.
I w tamtym mieszkaniu i obecnym śmietniki mam solidne, w nich rzeczy dostają drugie życie. Sama kilka przytargałam do mieszkania
W trzech okolicznych bibliotekach pokazywałam spis, książek nie przyjmują, są zawaleni
Jak będziesz wyrzucać do śmieci czytnik do ebooków to ja chętnie przygarnę (o ile będzie sprawny) |
_________________ Robert
|
|
|
|
|
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 03-03-2024 - 13:20
|
|
Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4646
Status: Offline
|
|
lokman napisał:
Jak będziesz wyrzucać do śmieci czytnik do ebooków to ja chętnie przygarnę (o ile będzie sprawny)
PW odbierz |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
|
|