Autor |
Wiadomość |
kamil_360 |
|
Temat postu: Ojciec zapomniał zgłosić urodzenie jednego dziecka ?
Wysłany: 27-02-2019 - 23:00
|
|


Dołączył: 06-02-2010
Posty: 1365
Status: Offline
|
|
Dzień dobry,
mam taką sytuację, której nie potrafię wytłumaczyć
12.12.1815 w Pilicy rodzi się Józef Tomasz Żurkowski, s. Michała i Marianny z Chwałkowskich (akt 65: https://www.sbc.org.pl/dlibra/publicati ... t?ref=desc )
Bierze on ślub 03.03.1840 w Wolbromiu. Wszystkie dane i wiek pana młodego się zgadza (https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/lG4cHih6lofWtYlQ4kL~13698AAvRj )
Według jednak odnalezionego aktu ślubu z 1839 (akt 34: https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410 ) wspomniany w nim Jan także urodził się w Pilicy, w 1815 roku, z tych samych rodziców, jednak jego aktu urodzenia nie ma ani pod koniec roku 1815, obok aktu urodzenia Józefa Tomasza, ani też na początku roku (styczeń - marzec), ani także w latach 1814 i 1816.
Zarówno z Będzina jak i Wolbromia nie ma allegat za interesujące mnie lata.
Jak można zatem wytłumaczyć brak aktu urodzenia drugiego z synów ?
Z góry dziękuję za podpowiedzi i koncepcje
Kamil |
|
|
|
|
 |
Janiszewska_Janka |
|
Temat postu: Ojciec zapomniał zgłosić urodzenie jednego dziecka ?
Wysłany: 28-02-2019 - 07:51
|
|



Dołączył: 28-07-2018
Posty: 1071
Status: Offline
|
|
Przepraszam, już milczę |
Ostatnio zmieniony przez Janiszewska_Janka dnia 20-02-2022 - 19:09, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
 |
gosia_21_33 |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-02-2019 - 08:52
|
|

Dołączył: 23-07-2014
Posty: 133
Skąd: Łódź
Status: Offline
|
|
Witam,
w mojej rodzinie dwukrotnie zdarzył się przypadek. W jednym dziecko się urodziło w Wigilię a ojciec przypodmiał sobie o zgłoszeniu po nowym roku . W drugim dwoje dzieci urodziło się pięć lat przed zgłoszeniem w zupełnie innej parafii i innym kraju a tu dodatkowo były zgłoszone , że tam się urodziły .
W latach 17.. 18.. w wielu przypadkach nie było w ogóle aktu urodzenia dziecka albo było napisane w akcie ślubu, że urodzony tu i tu a urodził się w zupełnie innej parafii .
pozdrawiam
Gosia |
|
|
|
|
 |
kamil_360 |
|
Temat postu: Re: Ojciec zapomniał zgłosić urodzenie jednego dziecka ?
Wysłany: 28-02-2019 - 09:15
|
|


Dołączył: 06-02-2010
Posty: 1365
Status: Offline
|
|
Janiszewska_Janka napisał:
Witaj Kamilu,
Jest to faktycznie dziwna sytuacja bo zarówno ojciec dzieci (zegarmistrz) umiał czytać i pisać, jak również Jan Żurkowski biorący ślub w 1839 r, więc o nieświadomości czasu oraz dat trudno tu mówić.
Na podstawie licznych przykładów przeczytanych metryk sądzę, że Jan Żurkowski urodził się wcześniej i mógł być ochrzczony z wody, a metrykę spisano przy uroczystym chrzcie w kościele później. Akt chrztu Józefa Tomasza Żurkowskiego miał cywilny charakter i spisany był w księgach miejskich wg zasady zgłoszenia zaraz w dniu następnym. W owych latach było spore zamieszanie w właściwością wpisywania do ksiąg metrykalnych i do 1825 roku funkcjonowały odrębnie księgi cywilne wprowadzone Kodeksem Napoleona oraz księgi kościelne. Może uda Ci się odnaleźć księgi kościelne z Pilicy i akt się odnajdzie.
Weź także większy margines czasu ( wcześniejsze księgi ochrzczonych) bo zegarmistrze i inni rzemieślnicy często opóźniali zgłoszenia dzieci z powodu braku czasu, a spisujący akt ślubu mógł przyjąć datę wystawienia metryki do obliczenia wieku nowożeńca.
Życzę powodzenia i pozdrawiam
Janka
Dziękuję za odpowiedź. Faktycznie, metryka jest cywilna, ponieważ nie ma świadków (nad czym swoją drogą ubolewam, bo często przy niedostępności metryk z XVIII wieku pozwalają na rozrysowanie drzewa na podstawie opisu ich koligacji z rodzicami chrzczonego dziecka).
Przeglądałem także wcześniejsze lata, bo Żurkowscy byli tam od przełomu wieku, jednak Jan nie wpadł mi w oko.
Do czasu odnalezienia za pomocą geneteki metryki ślubu Józefa, do tej pory w moim drzewie te dwie osoby były - z racji wieku i miejsca urodzenia - traktowane jako jedna osoba (Józef Tomasz vel Jan).
Odnośnie opóźnień w zgłaszaniu, miałem ostatnio przypadek zgłoszenia po 18 latach (ojciec tłumaczył się, że "nie czekał dłużej na przyjazd rodziny i niezwłocznie ochrzcił dziecko), jednak w przypadku Żurkowskich, którzy od pokoleń byli zegarmistrzami, opóźnienia nie wynosiły więcej niż 3 tygodnie.
Czyli zostaje mi poszukiwanie metryk kościelnych, które będą najpewniej na parafii lub w którymś z archiwów diecezjalnych...
gosia_21_33 napisał:
W latach 17.. 18.. w wielu przypadkach nie było w ogóle aktu urodzenia dziecka albo było napisane w akcie ślubu, że urodzony tu i tu a urodził się w zupełnie innej parafii .
Wydaje mi się, że mimo ich częstej migracji, sądząc po aktach urodzenia młodszego i starszego rodzeństwa zatrzymali się na kilka lat w tejże parafii. W metrykach ślubów odnotowano wiele szczegółów, jak np. to, że rodzicie mieszkali w tym czasie (lata 30/40) w Pińczowie.
Pytanie tylko, czy byli to bliźniacy, czy może Jan urodził się na początku 1815.
Dziękuję za podpowiedzi
Kamil |
|
|
|
|
 |
loreii |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-02-2019 - 11:25
|
|

Dołączył: 26-07-2015
Posty: 294
Status: Offline
|
|
U mnie jest podobna sytuacja.Mój pradziadek według dokumentów urodził się w 1897 roku w Jarosławiu/lub we Lwowie.Przegladając księgi lwowskie z tego roku natrafiłam owszem na dziecko z tych rodziców i pasujące do daty z papierów pradziadka ale o zupełnie innym imieniu.W dodatku dziecko to zmarło rok póżniej Zgłaszający chyba zapomniał podać że urodziła się dwójka dzieci... |
_________________ Monika
Smoter - Limanowa,Skrzydlna,Piekiełko Bilik - Kraków,Rzeszów,Sanok,Lwów,Jarosław Znamirowscy - Przemyśl,Chełm,Głuszyca Jarzemiszewscy - Przemyśl Idler - Sanok Derdzińscy - Kraków, Hladek - Lwów Paździor - Kraków,Warszawa Biesiadeccy - Rzeszów
|
|
|
|
 |
Uzfjm |
|
Temat postu: przyklad
Wysłany: 28-02-2019 - 14:20
|
|


Dołączył: 28-09-2018
Posty: 41
Status: Offline
|
|
|
|
 |
mazurowska |
|
Temat postu: przyklad
Wysłany: 28-02-2019 - 16:33
|
|

Dołączył: 06-03-2016
Posty: 94
Status: Offline
|
|
I u mnie podobna sprawa. Wg aktu ślubu (obraz 53) Wawrzyniec Baran, syn Marcina Barana i Magdaleny Kapłon, urodził się w 1859 r. w Hyżnem.
https://szukajwarchiwach.pl/59/1105/0/- ... bJednostka
A w księdze urodzeń Hyżnego w roku 1859 i okolicznych latach brak wpisu ! Czy jest może księga zapowiedzi dla tego roku dla Hyżnego ? |
_________________ Iza
|
|
|
|
 |
edyta_s |
|
Temat postu: przyklad
Wysłany: 28-02-2019 - 17:11
|
|


Dołączył: 27-11-2011
Posty: 175
Status: Offline
|
|
Iza też miałam problem odnaleźć a ur. I sięgnęłam do alegaty ze ślubu i był akt a w drugim przypadku jeszcze a zg. matki a nie miałam pojęcia gdzie go szukać.
Trzeba sprawdzić drugi egzemplarz księgi o ile się zachowały bo czasami w kościelnym jest a w cywilnym nie albo na odwrót. Miałam taki przypadek zg był a ur nie. |
_________________ Pozdrawiam Edyta
|
|
|
|
 |
mazurowska |
|
Temat postu: przyklad
Wysłany: 28-02-2019 - 17:21
|
|

Dołączył: 06-03-2016
Posty: 94
Status: Offline
|
|
Dzięki. Udam się tym tropem. |
_________________ Iza
|
|
|
|
 |
kamil_360 |
|
Temat postu: Re: Ojciec zapomniał zgłosić urodzenie jednego dziecka ?
Wysłany: 14-11-2023 - 20:00
|
|


Dołączył: 06-02-2010
Posty: 1365
Status: Offline
|
|
kamil_360 napisał:
Dzień dobry,
mam taką sytuację, której nie potrafię wytłumaczyć
12.12.1815 w Pilicy rodzi się Józef Tomasz Żurkowski, s. Michała i Marianny z Chwałkowskich (akt 65: https://www.sbc.org.pl/dlibra/publicati ... t?ref=desc )
Bierze on ślub 03.03.1840 w Wolbromiu. Wszystkie dane i wiek pana młodego się zgadza (https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/lG4cHih6lofWtYlQ4kL~13698AAvRj )
Według jednak odnalezionego aktu ślubu z 1839 (akt 34: https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410 ) wspomniany w nim Jan także urodził się w Pilicy, w 1815 roku, z tych samych rodziców, jednak jego aktu urodzenia nie ma ani pod koniec roku 1815, obok aktu urodzenia Józefa Tomasza, ani też na początku roku (styczeń - marzec), ani także w latach 1814 i 1816.
Zarówno z Będzina jak i Wolbromia nie ma allegat za interesujące mnie lata.
Jak można zatem wytłumaczyć brak aktu urodzenia drugiego z synów ?
Z góry dziękuję za podpowiedzi i koncepcje
Kamil
Mały update:
Jan Żurkowski zmarł jako emeryt w 1899 roku w Warszawie.
Wg nekrologu z Kurjera Warszawskiego (nr 247 z 1890 + dod. poranny, str. 10), zmarł w dniu 06.09.1899 r. mając lat 87.
1899-87=1812.
Podobnie podaje inskrypcja na jego nagrobku, różniąc się tylko o 1 dzień odnośnie do daty zgonu:
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... m_id=48263
Podobnie jest też w akcie zgonu 1314/1899 z warszawskiej par. św. Krzyża.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... e71b9d29bf
Sprawdziłem rok 1812 w Pilicy raz jeszcze, jednak aktu urodzenia wciąż brak.
Nie rozumiem tego z racji faktu, iż był on urzędnikiem i często musiał przedkładać poświadczenie swojego urodzenia wraz z innymi dokumentami potrzebnymi do zatrudnienia na kolejnych obejmowanych przezeń stanowiskach.
Czy macie Państwo jakieś pomysły, jak można dotrzeć do treści aktu urodzenia?
Nadmienię, że w teczce osobowej Jana przechowywanej w AP Kielce brak jest wzmianki o jego dokładnej dacie urodzenia.Jest wymieniona jego ścieżka edukacyjna oraz imię ojca. Dokumentację dot. szkół w Pińczowie również przejrzałem, jednak takiej informacji nadal brakuje. |
|
|
|
|
 |
Krystyna.waw |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2023 - 18:27
|
|



Dołączył: 28-04-2016
Posty: 5054
Status: Offline
|
|
Przychylam się do teorii o bliźniakach.
Jeden słaby, nie chcieli w grudniowy mróz wieźć do kościoła (sprawdź pogodę), ochrzcili z wody a potem zapomnieli dopełnić.
Mam w drzewie pannę ur. 1818, co dopełniła chrztu kilka miesięcy przed ślubem, bo widocznie dopiero wtedy się zorientowali, że nie ma odpowiednich papierów.
Dopełnienie chrztu we Lwowie, ślub w Sanoku, ale gdzie ona się urodziła? Nie wiem... |
_________________ Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
|
|
|
|
 |
MonikaNJ |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-11-2023 - 19:21
|
|



Dołączył: 03-02-2013
Posty: 1583
Status: Offline
|
|
W metryce zgonu jest napisane, że miał 85 lat, czyli byłby to rok 1814.
Może urodzenie/chrzest zanotowane w raptularzu, nie zostało przepisane do księgi. |
_________________ pozdrawiam monika
>Wanda>Feliksa>Anna>Józefa>Franciszka>Agnieszka>Helena>Agnieszka
|
|
|
|
 |
Ewafra |
|
Temat postu: Re: Ojciec zapomniał zgłosić urodzenie jednego dziecka ?
Wysłany: 15-11-2023 - 20:50
|
|

Dołączył: 02-08-2012
Posty: 886
Status: Offline
|
|
kamil_360 napisał:
kamil_360 napisał:
Dzień dobry,
mam taką sytuację, której nie potrafię wytłumaczyć
12.12.1815 w Pilicy rodzi się Józef Tomasz Żurkowski, s. Michała i Marianny z Chwałkowskich (akt 65: https://www.sbc.org.pl/dlibra/publicati ... t?ref=desc )
Bierze on ślub 03.03.1840 w Wolbromiu. Wszystkie dane i wiek pana młodego się zgadza (https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/lG4cHih6lofWtYlQ4kL~13698AAvRj )
Według jednak odnalezionego aktu ślubu z 1839 (akt 34: https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410 ) wspomniany w nim Jan także urodził się w Pilicy, w 1815 roku, z tych samych rodziców, jednak jego aktu urodzenia nie ma ani pod koniec roku 1815, obok aktu urodzenia Józefa Tomasza, ani też na początku roku (styczeń - marzec), ani także w latach 1814 i 1816.
Zarówno z Będzina jak i Wolbromia nie ma allegat za interesujące mnie lata.
Jak można zatem wytłumaczyć brak aktu urodzenia drugiego z synów ?
Z góry dziękuję za podpowiedzi i koncepcje
Kamil
Mały update:
Jan Żurkowski zmarł jako emeryt w 1899 roku w Warszawie.
Wg nekrologu z Kurjera Warszawskiego (nr 247 z 1890 + dod. poranny, str. 10), zmarł w dniu 06.09.1899 r. mając lat 87.
1899-87=1812.
Podobnie podaje inskrypcja na jego nagrobku, różniąc się tylko o 1 dzień odnośnie do daty zgonu:
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... m_id=48263
Podobnie jest też w akcie zgonu 1314/1899 z warszawskiej par. św. Krzyża.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... e71b9d29bf
Sprawdziłem rok 1812 w Pilicy raz jeszcze, jednak aktu urodzenia wciąż brak.
Nie rozumiem tego z racji faktu, iż był on urzędnikiem i często musiał przedkładać poświadczenie swojego urodzenia wraz z innymi dokumentami potrzebnymi do zatrudnienia na kolejnych obejmowanych przezeń stanowiskach.
Czy macie Państwo jakieś pomysły, jak można dotrzeć do treści aktu urodzenia?
Nadmienię, że w teczce osobowej Jana przechowywanej w AP Kielce brak jest wzmianki o jego dokładnej dacie urodzenia.Jest wymieniona jego ścieżka edukacyjna oraz imię ojca. Dokumentację dot. szkół w Pińczowie również przejrzałem, jednak takiej informacji nadal brakuje.
Szkoda, że nie ma alegat. Ja nie mogąc znaleźć metryki chrztu jednej z przodkiń sięgnęłam tamże i znalazłam sporządzone pod przysięgą wspólne oświadczenie rodziców, chrzestnych i dwóch świadków, że panna ochrzczony została tuż po urodzeniu, ale z zupełnie nieznanej przyczyny fakt ten nie został zapisany w księgach parafialnych. Tak że różne bywają przyczyny braku metryk. |
|
|
|
|
 |
|
Temat postu: Re: Ojciec zapomniał zgłosić urodzenie jednego dziecka ?
Wysłany: 15-11-2023 - 22:13
|
|

Dołączył: 06-05-2020
Posty: 51
|
|
|
|
 |
kamil_360 |
|
Temat postu: Re: Ojciec zapomniał zgłosić urodzenie jednego dziecka ?
Wysłany: 17-11-2023 - 19:01
|
|


Dołączył: 06-02-2010
Posty: 1365
Status: Offline
|
|
Podany link do allegaty niczego niestety nie rozwiązuje - akt ur. 65/1815 z 13 grudnia 1815 roku dotyczy JÓZEFA Tomasza Żurkowskiego, a w roczniku tym brak jest urodzenia innych Żurkowskich a więc i poszukiwanego Jana. |
|
|
|
|
 |
|