Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
poniedziałek, 07 października 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Albin_KożuchowskiOffline
Temat postu: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 16:06
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 13-11-2008
Posty: 559

Status: Offline
Znalazłem ten artykuł na stronie Onetu. Mimo tego myślę, że niektórzy z zaciekawieniem przeczytają artykuł. Inni, czujący wstręt o tego portalu, nie muszą otwierać tej strony.
Opis tamtych czasów jest dosyć pouczający i mający wiele wspólnego z obłudą panującą obecnie.

https://porady.sympatia.onet.pl/sympati ... zu/26dx6vt

_________________
Pozdrawiam AlbinKoz.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SensiOffline
Temat postu: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 16:28
Sympatyk


Dołączył: 02-10-2023
Posty: 73

Status: Offline
Tyle lat żyję i nadal nie rozumiem jednej rzeczy. Dlaczego mężczyźnie płazem uchodziło cudzołożenie, a kobiety były karane na różnorakie sposoby i były jedynymi winnymi? Gdzie wymogiem bezwzględnym wobec potencjalnej małżonki było jej dziewictwo, a mężczyzna: "hulaj dusza, piekła nie ma!" Jeszcze 40 lat temu były miejsca (pewnie i nadal są), gdzie potencjalną kandydatkę sprawdzano pod tym kątem. Oczywiście rodzina potencjalnego małżonka swojemu potomkowi nie miała nic do zarzucania, nawet jeśli jego podboje były znane. Bo jemu wolno, wszak jest mężczyzną.

Dla mnie to zwyczajnie jest przykre, że kobieta była (dla niektórych nadal jest) częścią dobytku, własnością, z którą można zrobić wszystko, co się chce.

_________________
Julia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krystyna.wawOffline
Temat postu: Re: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 17:37
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4494

Status: Offline
Sensi napisał:
to zwyczajnie jest przykre, że kobieta była (dla niektórych nadal jest) częścią dobytku, własnością, z którą można zrobić wszystko, co się chce.

Polecam "Chłopki" oraz "Służące do wszystkiego" Joanny Kuciel-Frydryszak Mam w formacie e-pub, mogę podesłać, jak na priv przyślesz swój e-mail.

_________________
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SensiOffline
Temat postu: Re: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 17:52
Sympatyk


Dołączył: 02-10-2023
Posty: 73

Status: Offline
Jeśli nie byłoby to oczywiście problemem, to bardzo chętnie.
Wysłałam wiadomość z podaniem maila.

_________________
Julia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Lakiluk
Temat postu: Re: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 17:55
Sympatyk


Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1198

Sensi napisał:
a mężczyzna: "hulaj dusza, piekła nie ma!"

Dzisiaj to kobieta hula jakby piekła nie było.

Sensi napisał:
Dla mnie to zwyczajnie jest przykre, że kobieta była (dla niektórych nadal jest) częścią dobytku, własnością, z którą można zrobić wszystko, co się chce.

Podobnie niektóre kobiety traktują mężczyzn jak dobytek.

_________________
Łukasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krystyna.wawOffline
Temat postu:   PostWysłany: 26-10-2023 - 18:18
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4494

Status: Offline
Poszło w dwu przesyłkach, bo strasznie duże
Łukaszu, nie prowokuj Smile
Równe płace, ściągalność alimentów itp. błahostki są już u nas zamierzchłą przeszłością, tylko na studiach historycznych można się o takich zjawiskach dowiedzieć.

_________________
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SensiOffline
Temat postu: Re: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 18:35
Sympatyk


Dołączył: 02-10-2023
Posty: 73

Status: Offline
Lakiluk napisał:
Dzisiaj to kobieta hula jakby piekła nie było.
Obecnie obie strony korzystają. Są i takie kobiety, i tacy mężczyźni.
Ja wychodzę z prostego założenia: każdy może lubić uciechy cielesne, bo wszystko jest dla ludzi. Ograniczeń w tym większych nie powinno być (nie dotyczy środków zapobiegawczych dla bezpieczeństwa obu stron). Przy czym: szanujmy się nadzwyczajnie w świecie.
Głupotą jest - moim zdaniem, a miałam styczność przede wszystkim z takim stanowiskiem, chociaż nie twierdzę, że takich kobiet również nie ma - mężczyzna może szaleć, ale każda z tych kobiet, które dotknie musi być dziewicą. A jak się okazuje, że nie jest to epitety i zmieszanie z błotem.


Lakiluk napisał:
Podobnie niektóre kobiety traktują mężczyzn jak dobytek.
Przyznam się szczerze, że muszę prosić o rozwinięcie tego stanowiska. Bo obawiam się, że błędnie interpretuję, a nie chciałabym, aby doszło do nieporozumienia.

Krystyna.waw napisał:
Poszło w dwu przesyłkach, bo strasznie duże
Właśnie patrzę. Dziękuję serdecznie!

_________________
Julia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
EWAFRAOffline
Temat postu: Re: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 20:42
Sympatyk


Dołączył: 02-08-2012
Posty: 828

Status: Offline
Sensi napisał:
Tyle lat żyję i nadal nie rozumiem jednej rzeczy. Dlaczego mężczyźnie płazem uchodziło cudzołożenie, a kobiety były karane na różnorakie sposoby i były jedynymi winnymi? Gdzie wymogiem bezwzględnym wobec potencjalnej małżonki było jej dziewictwo, a mężczyzna: "hulaj dusza, piekła nie ma!" Jeszcze 40 lat temu były miejsca (pewnie i nadal są), gdzie potencjalną kandydatkę sprawdzano pod tym kątem. Oczywiście rodzina potencjalnego małżonka swojemu potomkowi nie miała nic do zarzucania, nawet jeśli jego podboje były znane. Bo jemu wolno, wszak jest mężczyzną.

Dla mnie to zwyczajnie jest przykre, że kobieta była (dla niektórych nadal jest) częścią dobytku, własnością, z którą można zrobić wszystko, co się chce.


Dwoista moralność seksualna była zawsze i jest, a źródłem jej jest biologia. Kwestia rozrodcza. Kobieta zawsze jest biologiczną matką dzieci, niezależnie od tego ilu miałaby partnerów seksualnych i ile skoków w bok zaliczył jej małżonek. Natomiast ojcostwo mężczyzny przy niewierności kobiety staje pod dużym znakiem zapytania. Stąd restrykcyjność obyczajowo-seksualna wobec kobiet. Męska ochrona własnego interesu.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu: Re: Życie intymne w średniowieczu  PostWysłany: 26-10-2023 - 22:13
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33138
Skąd: Warszawa
Status: Offline
wow! ilu specjalistów od przekroczeń prawa i kar w Średniowieczu
Szczególnie, gdy założyć, że o Polskę (w komentarzach) chodzi, więc niezbyt bogatą kodyfikacją badacz dysponuje. Tym większy szacunek, jeśli podjął trud badania różnorodności zwyczajowego i zakres czasowy /zmienność paruset lat, o geograficznej rozległości pod koniec Średniowiecza nie mówiąc.

Artykuł pierwsza klasa, walczy i obala (skutecznie) nieudokumentowane tezy bez określenia nawet kiedy i gdzie akcja się odbywa:)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krystyna.wawOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-10-2023 - 16:16
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4494

Status: Offline
Kochani, sporo próśb dostałam, co mnie jako feministkę cieszy bardzo
Książka ma kilka słabości, ale więcej zalet i sporą dokumentację
Pliki .pdf są duże, więc wstawiłam je na dysk google, mam nadzieję, że da się pobrać bez problemu
Jakby co, to reklamacje przyjmuję Very Happy
https://drive.google.com/file/d/1rr4u3K ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/1l9pf33 ... sp=sharing

I dla wyjaśnienia, książki nie są o średniowieczu, ale o naszych babciach z XiX i XX wieku

_________________
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SensiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-10-2023 - 16:57
Sympatyk


Dołączył: 02-10-2023
Posty: 73

Status: Offline
Krystyna.waw napisał:
I dla wyjaśnienia, książki nie są o średniowieczu, ale o naszych babciach z XiX i XX wieku
Czyli de facto nie tak dawno.

Moja Babcia może w .pdfach nie jest tak rozeznana, więc kusi mnie zamówienie tych dwóch pozycji jednak. A wiem, że jak wybieram książki dla Babci z okazji różnych (pod choinkę, na urodziny) to trafiam bezbłędnie.

EWAFRA napisał:
Dwoista moralność seksualna była zawsze i jest, a źródłem jej jest biologia. Kwestia rozrodcza. Kobieta zawsze jest biologiczną matką dzieci, niezależnie od tego ilu miałaby partnerów seksualnych i ile skoków w bok zaliczył jej małżonek. Natomiast ojcostwo mężczyzny przy niewierności kobiety staje pod dużym znakiem zapytania. Stąd restrykcyjność obyczajowo-seksualna wobec kobiet. Męska ochrona własnego interesu.
Obecnie to raczej racji bytu nie ma, ponieważ po coś jednak są te testy DNA.

Ponadto po obserwacjach w swojej rodzinie i osobach, które znały się z moją rodziną, mogę powiedzieć (i mam na myśli czasy sprzed ponad stu-stu pięćdziesięciu lat), że chyba mężczyźni mieli bardzo dużo pewności siebie, że podejmowali się wychowania - gdzie była 100% pewność, że oni nie mieli nic wspólnego z danym dzieckiem. Wychowywali jak swoje. Pisząc kolokwialnie i może mało elegancko: nieważne, kto zrobił, ważne, kto wychował - w tej formie niestety znam to zdanie. I te dzieci większym szacunkiem, poważaniem traktowały tego mężczyznę, aniżeli tego prawdziwego ojca.
O czym to w takim układzie świadczy?

Ponadto co z mężczyznami, którzy byli na wojnie, a jak wrócili to żona z gromadką dzieci czeka?

_________________
Julia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krystyna.wawOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-10-2023 - 17:04
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4494

Status: Offline
Sensi napisał:
co z mężczyznami, którzy byli na wojnie, a jak wrócili to żona z gromadką dzieci czeka?

Gdybanie.
Liczba gwałtów dziś też jest nieznana, a dawniej było ich duużo więcej i niekoniecznie wojennych Crying or Very sad

_________________
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SensiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-10-2023 - 19:13
Sympatyk


Dołączył: 02-10-2023
Posty: 73

Status: Offline
Krystyna.waw napisał:
Gdybanie.
Liczba gwałtów dziś też jest nieznana, a dawniej było ich duużo więcej i niekoniecznie wojennych Crying or Very sad
Niektóre gwałty nadal istnieją, ale jest umniejszanie i też twierdzenie, że nie istnieje coś takiego jak "gwałt małżeński". Argumentacji przytaczać do tego nie będę, bo jest bulwersująca i aż się we mnie gotuje, jak widzę takie tłumaczenie.

_________________
Julia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.316354 sekund(y)