Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
poniedziałek, 23 września 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Albin_KożuchowskiOffline
Temat postu: Czy metryka może kłamać?  PostWysłany: 08-10-2023 - 17:03
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 13-11-2008
Posty: 559

Status: Offline
https://www.onet.pl/informacje/yourroot ... 8,30bc1058

_________________
Pozdrawiam AlbinKoz.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
diabolitoOffline
Temat postu: Czy metryka może kłamać?  PostWysłany: 08-10-2023 - 18:49
Członek PTG


Dołączył: 22-03-2019
Posty: 1124
Skąd: Utrecht
Status: Offline
"moja ojczysta babka, choć na chrzcie dostała imię Agnieszka, w młodości kazała na siebie mówić z jakiegoś powodu Jadwiga"
To ma być poparcie tytułowej tezy? Trochę słabe.

_________________
Pozdrawiam serdecznie,
Robert
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Ted_BOffline
Temat postu:   PostWysłany: 08-10-2023 - 19:09
Sympatyk


Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1216

Status: Offline
Witam!
Poziom zaprezentowany przez autora artykułu dorównuje poziomowi Onetu.
Pozdrawiam!
Tadek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Albin_KożuchowskiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 08-10-2023 - 20:42
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 13-11-2008
Posty: 559

Status: Offline
Ted_B napisał:
Witam!
Poziom zaprezentowany przez autora artykułu dorównuje poziomowi Onetu.
Pozdrawiam!
Tadek

Nie kumam, może jaśniej o co chodzi z tym poziomem? Bo autor powyższego wpisu na pewno nie dorównuje poziomem nawet do Onetu. Co również pokazuje jego zakompleksienie i próbę przemycenia polityki na forum genealogiczne.

_________________
Pozdrawiam AlbinKoz.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Ted_BOffline
Temat postu:   PostWysłany: 08-10-2023 - 21:23
Sympatyk


Dołączył: 18-02-2016
Posty: 1216

Status: Offline
Witam!
Albinie!
Ja oceniłem poziom tego artykułu, który uważam za bardzo słaby, niewnoszący nic odkrywczego. Mam do tego prawo.
Jeżeli Twoje zdanie na temat tego artykułu jest inne, to możesz go przedstawić.
Natomiast wycieczki osobiste "ad persona" uważam za wybitnie niestosowne.
To nie mój poziom dyskusji.
Pozdrawiam serdecznie!
Tadek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Lakiluk
Temat postu:   PostWysłany: 08-10-2023 - 21:33
Sympatyk


Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1198

Albin_Kożuchowski napisał:
Ted_B napisał:
Witam!
Poziom zaprezentowany przez autora artykułu dorównuje poziomowi Onetu.
Pozdrawiam!
Tadek

Nie kumam, może jaśniej o co chodzi z tym poziomem? Bo autor powyższego wpisu na pewno nie dorównuje poziomem nawet do Onetu. Co również pokazuje jego zakompleksienie i próbę przemycenia polityki na forum genealogiczne.

Onet to bagno intelektualne. Na necie jest wiele przykładów na to. Daruj sobie obrażanie innych w obronie szmatławca.

_________________
Łukasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SensiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 08-10-2023 - 22:30
Sympatyk


Dołączył: 02-10-2023
Posty: 73

Status: Offline
Moja prababcia miała dwa imiona i wszyscy do niej mówili drugim imieniem. Minęło 48 lat od jej śmierci - nadal się mówi o prababci korzystając z jej drugiego imienia.
Ponadto znam wiele osób - w szczególności starszej daty, do których inni zwracają się drugim imieniem właśnie - może to wprowadzać w pewien sposób jakiś rodzaj niezrozumienia, ale też o niczym nie świadczy.
Czy obie te sytuacje świadczą o zakłamaniu metryki? Nie sądzę. Po prostu to był chyba rodzaj zwyczaju? Nie wiem jak to nazwać - tu by musieli się specjaliści wypowiedzieć.

Artykuły w internecie (bez względu na to jaki portal je publikuje) to dziwny twór mam wrażenie - niby mają przekazywać jakiś rodzaj informacji, ale niestety tytuły tychże artykułów są clickbaitowe, czyli jednym słowem wprowadzają w błąd dość często. Muszą być krótkie, chwytliwe. I niestety często i gęsto mijają się z prawdą - i to jest doskonały tego przykład - moim zdaniem.

Szczerze się przyznam: niekoniecznie rozumiem zamysł tworzenia tego tematu. Żadną filozofią nie jest skopiowanie tytułu artykułu i w treści posta wklejenie strony, na której artykuł się znajduje. Domyślać się jedynie mogę, że chodziło o rozpoczęcie jakiejś dyskusji na ten temat.

Uszanowanie.

_________________
Julia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 00:20
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33010
Skąd: Warszawa
Status: Offline
"Artykuły w internecie (bez względu na to jaki portal je publikuje) "

Niekoniecznie. Nie wszystkie "portale" chyba celują w tę samą grupę i tak samo działają (jako słup reklamowy - skazując się na clicki i atencję lub sponsoring ideowy).
W różnych miejscach tematyka się pojawia, a dział chyba jest nie typu "artykuły naukowe" , "w mediach"
Bagno, nie bagno - subiektywna rzecz. Poziom odniesienia tylko jednym z elementów...no i ponoć 1/6 populacji to poziom tzn IQ poniżej 85 (tj bardzo utrudniający samodzielną analizę tekstu, co dopiero badania dokumentów)..plus Ci z pozostałych 5/6, którzy mają gorszy dzień etc

"U nas" też jakoś nie szczyty

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Lukasz_FajfrowskiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 07:48
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 27-02-2014
Posty: 37

Status: Offline
Nie rozumiem tak ostrej krytyki tego artykułu.
Może nie jest nadzwyczajny, ale i nie najgorszy. Przekazuje ważną wskazówkę, żeby podczas poszukiwań i analizy danych zachować daleko idącą ostrożność i nie traktować treści metryk jak wiedzy objawionej.
Dla nas jest to chyba oczywiste, ale mniej zaawansowane osoby na pewno na tym skorzystają.
Czy to się ukazało w onecie czy gdziekolwiek indziej nie ma dla mnie znaczenia.

Łukasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 08:38
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3164

Status: Offline
Też nie rozumiem dyskusji wokół tego wątku. Czy metryka może kłamać? Odpowiedź może być tylko jedna . Oczywiście Tak . I nie ma znaczenia jakiej proweniencji jest to źródło czy mówi prawdę cała dobę czy nie. Ten przytoczony artykuł w żadnym fragmencie nie mija się z tą oczywistą prawdą.
Tymczasem Ted B pisze „Poziom zaprezentowany przez autora artykułu dorównuje poziomowi Onetu”. I następnie już bez przywołania „Ja oceniłem poziom tego artykułu, który uważam za bardzo słaby, niewnoszący nic odkrywczego. Mam do tego prawo”.
Oczywiście artykuł nie przywołuje problemu na poziomie pracy naukowej ale przecież to forum nie jest forum debaty naukowców!. Artykuł przywołuje jedynie problemy pojawiające się w metrykach - przekłamaniach czy wręcz nieprawdzie.
Jeden jakby w dyskusji podjęto. O imionach
"moja ojczysta babka, choć na chrzcie dostała imię Agnieszka, w młodości kazała na siebie mówić z jakiegoś powodu Jadwiga. T o ma być poparcie tytułowej tezy? Trochę słabe”.
„Ponadto znam wiele osób - w szczególności starszej daty, do których inni zwracają się drugim imieniem właśnie - może to wprowadzać w pewien sposób jakiś rodzaj niezrozumienia, ale też o niczym nie świadczy. Czy obie te sytuacje świadczą o zakłamaniu metryki? Nie sądzę. Po prostu to był chyba rodzaj zwyczaju?”
Czy tylko niekreślonego zwyczaju? Na ilustrację tego pytania pierwszy z brzegu znany mi przykład. Mojej siostry stryjecznej Wiesławy. Ku mojemu zdziwieniu mnie uświadomiła mi , ze oficjalnie ma na imię Maria. Na chrzcie jeszcze przed wojną ksiądz kategorycznie oświadczył ,że nie ochrzci imieniem Wiesława bo nie było takiej świętej. Stąd oficjalne wpisano Marię . Rodzice zostali przy Wiesławie i tak zostało wżyciu.
Różnie zapisywany wiek w metrykach to banał , ale cóż genealogia to nie zajęcie dla księgowych. Podobnie różnice w nazwisku , imieniu (np. proboszcza Wyszmierski w Płonce wszystkich chrzczonych tym imieniem wpisywał Heronim a nie Hieronim) , imionach rodziców , uczynienie zmarłym jednego z rodziców a ożywienie go w innej późniejszej metryce (tak było w przypadku z pozoru bliskich w czasie i przestrzeni metryk mojego przodka, w metryce zapowiedzi był niegdy a w metryce ślubu prowadził syna do ołtarza) . To niestety się zdarzało. Tropienie tych przekłamań to wręcz sól poważnej genealogii. Czasem bez znalezienie wszystkich faktów mamy do czynienia z przekłamanymi życiorysami. I zdaje się tylko tyle chciał osiągnąć Albin wklejając link.
Oczywiste i mądre jest podsumowanie wklejonego linkiem artykułu z. „Zawsze należy zachować ostrożność i powściągliwość w ocenie oraz elastyczność w analizie odczytanych zapisów, pamiętając o ówczesnych realiach i różnych możliwych sytuacjach. Zadaniem genealoga jest nie tylko odnalezienie metryk, ale i zweryfikowanie ich prawdziwości czasem nawet na kilku poziomach”
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
RyszardZimermanOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 09:31
Sympatyk


Dołączył: 27-03-2022
Posty: 10

Status: Offline
Z własnego doświadczenia wiem, że w metrykach zdarzają się różne "klocki"
Mój 4xpra dziadek w metryce narodzin, ślubu i przy urodzeniu pierwszego dziecka to Florian, drugie dziecko to Feliks, trzecie ponownie Florian, a metryka zgonu ponownie Feliks. Żeby było ciekawie to przy narodzinach to Cimerman, ślub to Zimerman, dzieci to Cimerman 2x i Zimermann, zgon ponownie Cimerman.
Moja prosta odpowiedź na artykuł brzmi : błędy się zdarzają
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 10:34
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33010
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Kłamanie rozumiem jako świadomie głoszenie fałszu, co nieco różni się od pomyłek.

"Szokujące doniesienia z Izraela. Polak porwany przez Hamas"
https://wydarzenia.interia.pl/raport-wo ... Id,7076393

clickbajt? delikatniej: chwytliwy tytuł w obszarze szarej strefy i interpretacji? skrót myślowy czy raczej precyzyjne określenie choć niekoniecznie zgodne z "pierwszym wrażeniem"?
Tak czy inaczej może skłaniać do zainteresowania się genealogią - szczególnie, że materiały typu "pierwsze podejście"w miarę szybko i prosto dostępne.
Ale to takie branżowe podejście:) Jeśli sprowokuje do jakiś badań, to pewnie częstsze będą rozważania na bazie art 36 Konstytucji. Z uwagi na skalę, implikacje i potencjalne twarde konsekwencje działań/zaniechań istotniejsze niż "czyim dzieckiem jest". To (historia, działalność przodka) pewnie pojawi się w tle, jako jeden z elementów wiązki argumentów...

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 11:42
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3164

Status: Offline
Nader to filozoficzne. Bo czy w sytuacji oczywistej nieprawdy w metryce (z wielu przyczyn, niekoniecznie celowego fałszu a „tylko” błędu) nie mamy do czynienia z tym samym efektem?
Oczywiście adekwatniejszy byłby jakiś inny tytuł artykułu np Czy w metrykach mogą być błędy? ale i tak, celowy czy nie, nieprawdziwy zapis w metryce niesie ten sam skutek.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 11:50
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33010
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Nie sprowadzałbym wszystkiego do efektów. Pułapka "z prochu w proch, więc po co wnikać, przecież wszyscy nie żyją":)
Nawet jeśli efekt ten sam, to badanie przyczyn ciekawe.
Dziadkowie ojczyści, a szczególnie moja babcia, twierdzili, że data urodzenia mojego ojca była świadomie nieprawdziwa ("skłamana"), nie błędnie podana czy zapisana, a świadomie podana nieprawda. Różnica jednego dnia wydawała im się istotna i takimiż pozostają dla mnie ich motywy:)
Błąd potraktowałbym "z buta" - ot: zdarzył się jak często i tyle.
Relacja o tym po co i dlaczego zmienia , wyróżnia, wiąże z wydarzeniami historycznymi, opisuje , dodaje tła, coś buduje.

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Lakiluk
Temat postu:   PostWysłany: 09-10-2023 - 12:53
Sympatyk


Dołączył: 11-07-2021
Posty: 1198

RyszardZimerman napisał:
Z własnego doświadczenia wiem, że w metrykach zdarzają się różne "klocki"
Mój 4xpra dziadek w metryce narodzin, ślubu i przy urodzeniu pierwszego dziecka to Florian, drugie dziecko to Feliks, trzecie ponownie Florian, a metryka zgonu ponownie Feliks. Żeby było ciekawie to przy narodzinach to Cimerman, ślub to Zimerman, dzieci to Cimerman 2x i Zimermann, zgon ponownie Cimerman.
Moja prosta odpowiedź na artykuł brzmi : błędy się zdarzają

Spolszczanie nazwisk to żadne błędy, a przynajmniej w większości przypadków celowy zabieg.

Nawet jak pisarz posiada dokument z poprawną pisownią lub posiadacz nazwiska potrafi pisać, to i tak pisarz przekręci w akcie stanu cywilnego czy notarialnym.

Nie wiem dlaczego był taki nacisk na spolszczanie, ale prowadziło to do absurdalnej pisowni nazwisk.

_________________
Łukasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.396191 sekund(y)