Autor |
Wiadomość |
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 16:16
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3287
Status: Offline
|
|
slawek_krakow napisał:
Ordynans nadal aktualny. Dodam może tylko, że gmina była wiejska, a ów ordynans to emerytowany żołnierz.
pozdrawiam
sławek
Czy można bliżej określić lokalizację tej gminy w czasie i przestrzeni? Czy to już było po 1848 roku w zaborze austriackim? |
_________________ Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 16:28
|
|
Dołączył: 19-10-2007
Posty: 777
Skąd: Zielona Góra
|
|
Ordynans (fr. ordonnance):
1. żołnierz pełniący służbę przy oficerze;
2. dawniej - rozkaz, polecenie, zarządzenie lecz także - służba, dyżur.
Wniosek- ordynans wójta, to osoba dyżurna, pełniąca służbę u niego.
Najczęściej był nim jeden ze strażaków OSP. Jak np w Cieszynie ok 1900 r.
'Radośnie i ze zrozumiałymi emocjami przebiegały obchody 40-lecia OSP. Po "nieoficjalnych" nabożeństwach wyróżniono dyplomami za zasługi dla pożarnictwa żyjących założycieli OSP: Jerzego Borutę (nr 49), Jerzego Wiechcia (nr 31), Jerzego Penkałę (nr 9), Pawła Widenkę (nr 90), Jana Gasia (nr 52) oraz innych członków honorowych: Józefa Pastuchę (nr 160), Rudolfa Kordułę (Bobrek), Andrzeja Hadynę (nr 22), Jerzego Ruckiego (nr 39), Franciszka Siedloka (nr 111), Jana Kozła (nr 19), Jerzego Kiszę (nr 21), Pawła Siedloka (nr 83), ordynansa gminnego Pawła Witoszka (nr 26). Po defiladzie wpisywano się do księgi pamiątkowej i bawiono się na festynie.'
http://zamarski2.republika.pl/100latosp ... oszura.htm
Jerzy |
|
|
|
|
|
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 17:49
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3287
Status: Offline
|
|
Witam!
Pytałem o datę, bo w Galicji przed uwłaszczeniem, podobną funkcję na dworach spełniał tzw. "rozkaźny" (ordynans dworski), zawsze zwolniony z innych obowiązków. |
_________________ Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 18:22
|
|
Dołączył: 19-10-2007
Posty: 777
Skąd: Zielona Góra
|
|
Witam!
Tak się domyślałem. Tu jednak chodziło o ordynansa wójta, a nie tzw. 'rozkaźnego' (ordynansa dworskiego).
Hasło było dość trudne jak się okazuje. Masz jednak rację zawsze warto 'osadzić dany urząd w czasie i w przestrzeni', ponieważ bardzo często mimo 'oczywistego' (wydawłoby się) brzmienia co innego dany urząd sobą reprezentował. Ja o tym także kiedyś wspominałem w jednym ze swoich artykułów pt. Urzędy w dawnej Polsce.
https://genealodzy.pl/name-News-article-sid-386.phtml
Pozdrawiam Jerzy |
|
|
|
|
|
Tadeusz_Idzikowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 19:20
|
|
Dołączył: 04-01-2012
Posty: 53
Status: Offline
|
|
Witam.
Intersują mnie dwa określenia w akcie nr 120 / http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 9-122.jpg/
- kolonista
- Dziedzic Części Szlacheckiej oraz spotkałem się w innym akcie z określeniem gospodarz kolonista.
Pozdrawiam Tadeusz Idzikowski |
_________________ pozdrawiam Tadeusz Idzikowski
|
|
|
|
|
slawek_krakow |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 19:33
|
|
Dołączył: 19-11-2011
Posty: 650
Skąd: Kraków
Status: Offline
|
|
j_aftanas napisał:
Witam!
Pytałem o datę, bo w Galicji przed uwłaszczeniem, podobną funkcję na dworach spełniał tzw. "rozkaźny" (ordynans dworski), zawsze zwolniony z innych obowiązków.
Po raz pierwszy w 1865. Zabór rosyjski, wieś Niedźwiedź (ten koło Słomnik), gmina Niedźwiedź. Piszę dla zachowania porządku, bo widzę że i tak się z grubsza wyjaśniło
pozdrawiam
sławek |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 20:57
|
|
Dołączył: 19-10-2007
Posty: 777
Skąd: Zielona Góra
|
|
Witam Panie Tomku!
Cytat:
Intersują mnie dwa określenia w akcie nr 120 / http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 9-122.jpg/
- kolonista
- Dziedzic Części Szlacheckiej oraz spotkałem się w innym akcie z określeniem gospodarz kolonista.
Kolonista (niem. Kolonist) - to człowiek osiedlony na terenie skolonizowanym, mieszkaniec kolonii; osadnik
Dziedziczenie (termin prawny) - parę razy było tu na tym forum omawiane, ale można nt. poczytać np. tu: http://www.dziedziczenie.pl/
Cząstka szlachecka, to wydzielona część areału ziemskiego, która wcześniej była w posiadaniu rodziny szlacheckiej.
Dziedzic części szlacheckiej, to osoba, która stała się właścicielem cząstki wsi na skutek spadku (dziedziczenia) po przodkach.
W pierwszym pokoleniu, była to na początku jakaś wartość w postaci ułamkowj np. 2/6 danego areału ziemi.
To znaczy - ojciec miał sześciu synów, ale w testamencie najstarszemu zapisał dwie cząstki z całości, ponieważ jednego z synów (przykładowo najmłodszego) postanowił uczynić zakonnikiem. Pozostałym czterem synom dał po 1/6.
W następnym pokoleniu:
Najstarszy syn miał trzech synów i podzielił swoje pierwotne 2/6 na trzy równe części. A więc każdy nowy właściel z tego podziału miał po 2/6 x 1/3= 2/18 pierwotnego areału itd. itp. W praktyce przed scaleniem jednej z wiosek (spotkać można było udziały jednego z właścicieli 32/128 w danym areale i 5/48 w innym areale itp. itd). Wszystkie te 'ucząstki' lub 'czastki' musialy się bilansować. Wiele takich wsi spotkać można było w łomżyńskim. Mało tego. Niektóre działki miały kształt szabli (łukowaty).
Oczywiście części wsi mogły też należeć do właścicieli z różnych rodów szlacheckich.
To tak poglądowo, w wielkim skrócie
Pozdrawiam Jerzy |
|
|
|
|
|
Tadeusz_Idzikowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 23:02
|
|
Dołączył: 04-01-2012
Posty: 53
Status: Offline
|
|
Dziękuję za szybką odpowiedź. Sprawa dziedziczenia -jasna.
Nurtuje mnie jednak pojęcie "kolonista" bo dotyczy to terenu centralnej Polski a konkretnie wsi w okolicach Puszczy Kampinowskiej i o jaką tu kolonizację czy kolonię chodzi. Jest to połowa XIXw. i wielu aktach na przestrzeni kilkudziesięciu lat takie pojęcia występują. Może trochę marudzę, ale jestem początkujący i lubię słuchać ludzi, którzy wiedzą więcej.
pozdrawiam Tadeusz |
_________________ pozdrawiam Tadeusz Idzikowski
|
|
|
|
|
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 23:34
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3287
Status: Offline
|
|
Witam!
Wrócę jutro do pytania Tadeusza, a teraz sam zadam nurtujące mnie pytanie:
W wyniku reform 1861-63) cara Aleksandra II zrównujących w udziale w zamorządzie terytorialnym (wg określonego cenzusu majątkowego) wszystkie klasy społeczeństwa (ogólnie nazwane obywatele = ros. Обыватель - постоянный житель какой-либо местности). Była to oficjalna nazwa dwóch stanów: obywatele miejscy (городские обыватели) oraz obywatele wiejscy (сельские обыватели).
Powstaje pytanie: Jak to się stało, że są różne tłumaczenia na język polski tych terminów zamieszczanych w metrykach jako określenie statusu społecznego?
Nie wspominam tutaj o właścicielach ziemskich należących do warstwy szlacheckiej - obszarników (ros. Помещик - дворянин), których rola w terytorialnym samorzadzie została znacznie ograniczona. |
_________________ Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 23:41
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33435
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
może w metrykach nie był określany status społeczny?
jeśli by był to po 1863 nie spotykalibyśmy wpisów "ślusarz" "cieśla" "pracownik kolei" -gdyż zgodnie z cyt. (i innymi:) nie są to stany społeczne
ja nie przypuszczałem nigdy, że ASC miał stan społeczny podawać ( w rozumienie sensu stricto)
opłata uiszczana za sporządzenie ASC była uzależniona od innych kryteriów niż obywatel miejski/wiejski
cóż jeszcze można...w 1863 czy 1861 samorząd terytorialny nie wszędzie został przywrócony (tak szczerze to musiałbym mocno pogrzebać gdzie w "kongresówce" został w tych latach, to raczej kojarzę ze Stołypinem) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 23:44
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3287
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
może w metrykach nie był określany status społeczny?
jeśli by był to po 1863 nie spotykalibyśmy wpisów "ślusarz" "cieśla" "pracownik kolei" -gdyż zgodnie z cyt. (i innymi:) nie są to stany społeczne
ja nie przypuszczałem nigdy, że ASC miał stan społeczny podawać ( w rozumienie sensu stricto)
opłata uiszczana za sporządzenie ASC była uzależniona od innych kryteriów niż obywatel miejski/wiejski
cóż jeszcze można...w 1863 czy 1861 samorząd terytorialny nie wszędzie został przywrócony (tak szczerze to musiałbym mocno pogrzebać gdzie w "kongresówce" został w tych latach, to raczej kojarzę ze Stołypinem)
Włodku!
Na Twoje "grzebanie" bardzo liczą, bo masz czym i w czym grzebać. |
_________________ Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-02-2012 - 23:56
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33435
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
tzn ja mam grzebać, żeby uprawdopodbnić hipotezę, której nie popieram a wręcz uważam za nietrafną?
ww moim zdaniem wystarczająco obala twierdzenie "w ASC mamy stan społeczny wg kryteriów reform Aleksandra II 1861-1863) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-02-2012 - 10:33
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 33435
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Do spisów imiennych nie dotrę szybko, a co dopiero o ich analizie. Bez tego - nazwisko po nazwisku, osoba po osobie, trudno się wypowiadać o tym co było cezurą.
Pozostawiając na boku (choć to ciekawy temat) co "samorządy mogły" (raczej czego nie mogły), a skupiając się na tym jak były wybierane
wrzesień 1861, Warszawa, czynne prawo wyborcze ok 7000 osób , bierne: 719 osób |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
saturnin |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-02-2012 - 11:17
|
|
Dołączył: 16-01-2009
Posty: 161
Status: Offline
|
|
Cytat:
Nurtuje mnie jednak pojęcie "kolonista" bo dotyczy to terenu centralnej Polski a konkretnie wsi w okolicach Puszczy Kampinowskiej i o jaką tu kolonizację czy kolonię chodzi.
Termin „kolonista” ma wiele znaczeń, ale w przypadku, o który Ci chodzi, najpewniej należy go odnieść do rodzaju własności gruntu i gospodarstwa.
W Królestwie Polskim na początku XIX w., wpierw nieśmiało, a połowie stulecia już na większą skalę, w niektórych dobrach zaczęto w miejsce pańszczyzny prowadzać oczynszowanie wsi, połączone z reorganizacją gruntów – reformę tę nazywano urządzeniem wsi lub „kolonizacją”. Dzielono na nowo grunty orne i pastwiska, przemieszczano ludność, wyznaczając dla niej nowe osady, z których część to były tzw. kolonie przydzielane na zasadzie umowy wieczystej ( tzn. dożywotniej) dzierżawy, za którą użytkownik – kolonista-płacił czynsz właścicielowi dóbr. Bywało, że kolonie mogły być dziedziczone.
Pozdrawiam
Piotr |
|
|
|
|
|
Tadeusz_Idzikowski |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-02-2012 - 12:18
|
|
Dołączył: 04-01-2012
Posty: 53
Status: Offline
|
|
Panie Piotrze dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam Tadeusz |
|
|
|
|
|
|