Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
środa, 27 listopada 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
poz_mareckiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 02-11-2022 - 15:57
Sympatyk


Dołączył: 28-06-2017
Posty: 356

Status: Offline
Rebell_Cieniewska_Grażyna napisał:
Pod nazwą Bitowtany widziałam na mapie jezioro w gminie Olkieniki. Na mapach nie ma miejscowości o podanych nazwach.
Miejscowości o nazwie Oszmiana / Oszmiany też w tamtych stronach jest sporo.
Powodzenia Grażyna

Bitowtany to taka wioska w parafii Hanuszyszki , może i w gminie Olkienniki,nie sprawdzałem, wszystko tam jest koło siebie.Mam ten temat Bitowtan już opracowany.A jeśli chodzi o Oszmianę to jest to ta "słynna" Oszmianszczyzna ,o której widziałem na forum wątki ale do tej pory to nie był obiekt moich zainteresowań.Na razie sprawdzałem u mormonów ale jest zakres lat dużo młodszy.Ewentualnie pozostaje mi sprawdzić zgony z początku 1800 w Oszmianie i może coś wyjdzie,o ile,zwyczajowo,jak już niejeden w mojej rodzinie,nie zaplątał się w jakąś bitwę i poległ w walce,nie wiadomo gdzie.
pozdrawiam
Marek
poz_marecki
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
poz_mareckiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 27-11-2022 - 13:40
Sympatyk


Dołączył: 28-06-2017
Posty: 356

Status: Offline
Dzień dobry ponownie,
już się rozpędzałem w stronę Oszmian a tu nowy trop..
Dzięki postowi naszego forumowicza pt.
"Rodzina Hryszkiewicz/Gryszkiewicz - wywód szlachectwa, Litwa"
zajrzałem ponownie do skazek , których link jest w tym temacie.
Jak pisałem wcześniej,gdy nic nie mogę ruszyć,wracam do już przejrzanych
źródeł nawet parę razy w nadziei że coś przeoczyłem.
Tak też znalazłem skazki z kościoła Hanuszyskiego (zapisane jako Ganuszyńskiego,przez kolegę Jart, zrobił on bardzo dużo pracy, podziwiam a pomyłki się zdarzają)
Można było też bezpośrednio u Mormonów, ale szukanie tam przerasta moją
cierpliwość, wolę EAIS czy inne źródła jeśli są.
Skazki są akurat z okresu w którym zmarł (gdzie,kiedy?) mój przodek.
I tu kolejna zagadka :
dwóch braci ma dzieci, żeni się do 1795 roku pod tym samym nazwiskiem, mieszkając w różnych miejscach:info z metryk (że bracia? nazwisko takie samo niepopularne i imię ojca to samo,ale to ze skazki już), nagle w skazkach w 1795 roku noszą obaj inne nazwisko (to samo obaj),a małżonka zmarłego w tym roku jednego z nich wychodzi za mąż rok później pod tym już zmienionym.
Kiedyś myślałem że to jej panieńskie no ale w przypadku brata to już nie za bardzo pasuje.Panienskie jej ponadto znałem ,a to odkrycie wyjaśniło sprawę aktu ślubu z drugim mężem, gdzie miałem wątpliwości co do osoby.
Żeby było ciekawiej to oba nazwiska należą do tego samego herbu ,ale co do tej krwi niebieskiej w żyłach to pewności nie mam.
Zastanawiam się czy nie posiadali przydomka po prostu ,z tym że było to "prawdziwe" nazwisko już ,to po co zmieniać?
W związku z tym że było tylko dwóch braci , następny krok to ruch do przodu żeby zobaczyć jak potoczyły się losy tego , który był bratem mojego przodka.
Następnie krok w tył i zawiłe księgi po łacinie ze "starym nowym"nazwiskiem .
Wiem że trochę tłumaczę zawile, mogę wyjaśnić jak coś nie jest zrozumiałe.
Naczytałem się już dawno o nazwiskach i ich zmianach ,ale nie za bardzo wiem, którą z tych opcji dopasować.Może jakieś pomysły ?
pozdrawiam
Marek
poz_marecki
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
poz_mareckiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 23-12-2022 - 17:13
Sympatyk


Dołączył: 28-06-2017
Posty: 356

Status: Offline
Dzień dobry,
tradycyjnie odpowiem sam sobie i przyszłym poszukiwaczom w temacie jak szukać.
Zauważyłem "zniknięcie" brata i jego rodziny, mojego zmarłego przodka po skazce z 1795 roku.RKB przeszukane,zgony nawet niektóre mają indeksy i zero śladów.Już teorie o zbiegach poddanych tworzyłem ale swoim zwyczajem postanowiłem wrócić do aktów zgonu..
No i niestety,tak jak współcześnie, niektóre indeksy mają błędy,tak i te ponad 100 lat temu zrobione, zdawałoby się że przez osobę, która zna raczej łacinę,umie czytać i pisać, mają takie przeinaczenia że chyba ślepy je sporządzał przy świecy.
Znalazłem dwie osoby i mam szczęście że pierwsza litera nazwiska się zgadzała,bo można było przekręcić.Co prawda brak wieku w oryginale nie pozwala mi stwierdzić w jednym przypadku czy chodziło o matkę czy córkę ale to raczej mało ważne, może potem przy potencjalnych dwóch ślubach znajdzie się zguba.
Wniosek taki że indeksy zawsze mogą zawierać błędy i trzeba sprawdzać.
Pozdrawiam świątecznie!
Marek
poz_marecki
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.297967 sekund(y)