Autor |
Wiadomość |
Iwona2022 |
|
Temat postu: okreslenie Kolonii.
Wysłany: 31-01-2022 - 20:34
|
|
Dołączył: 02-01-2022
Posty: 25
Skąd: wielkopolskie
Status: Offline
|
|
Witam.Dzisiaj spotkałam się z określeniem / metryka chrztu z1820 r/ zamieszkały '' w Narodowej Koloni Krasnodęby'' byly jakiś podziały?Ojcem dziecka był Porucznik Wojsk Polskich. Iwona |
|
|
|
|
|
PiotrKcz |
|
Temat postu: okreslenie Kolonii.
Wysłany: 31-01-2022 - 21:15
|
|
Dołączył: 12-04-2021
Posty: 70
Status: Offline
|
|
Cześć. Zakładam, że chodzi Ci o Krasnodęby należące do parafii Bełdów. W przypadku wsi warto jest podać coś więcej, np. powiat, województwo albo parafię, inaczej trzeba szukać o jaką konkretnie wieś chodzi.
Krasnodęby były wsią rządową (według tabeli miast i osad Królestwa Polskiego), stąd najpewniej Narodowej. Wieś mogła być też np. prywatna albo duchowna (może jeszcze jakaś), czasami zaznaczano to w metrykach (np. wieś szlachecka XXX).
Skoro już jest o Krasnodębach, to była to względnie młoda wieś, została założona około 1800 roku - w internecie można znaleźć opracowanie wzmiankujące jej powstanie. Później ta część wsi została nazwana Krasnodęby Stare. Około 1820 (być może bliżej 1826r.) została ona nieco powiększona. Nowe tereny po jakimś czasie zaczęto nazywać "Krasnodęby Nowe". W pierwszych latach istnienia wsi używano w metrykach określenia "Kolonia Krasnodęby" lub samo "Krasnodęby" (mapa kwatermistrzowska błędnie opisuje wieś jako osadę olęderska - Krasnodęby Hol.).
Przeglądając akta małżeństwa z tej wsi w jej pierwszych dekadach istnienia, trzeba mieć na uwadze, że wymienione w akcie miejsce urodzenia młodych potrafi niepokrywać się z rzeczywistością.
Piotr |
|
|
|
|
|
Iwona2022 |
|
Temat postu: okreslenie Kolonii.
Wysłany: 31-01-2022 - 22:17
|
|
Dołączył: 02-01-2022
Posty: 25
Skąd: wielkopolskie
Status: Offline
|
|
Pięknie dziękuje.Cały czas się czegoś uczę.Mam dużą potrzebę zgłębić temat. Iwona |
_________________ Iwona
|
|
|
|
|
Iwona2022 |
|
Temat postu: Wieś Kolonia Krasnodęby parafia Bełdów
Wysłany: 18-02-2022 - 18:05
|
|
Dołączył: 02-01-2022
Posty: 25
Skąd: wielkopolskie
Status: Offline
|
|
Witam.Interesują mnie wszystkie dane dot.kolonii Krasnodęby parafii Bełdów.Była to wieś rządowa. Na jakiej zasadzie wyglądało zasiedlanie takiej wsi, czy są jakieś mapy?, spis mieszkańcow?.Interesuje mnie okes po 1810 roku. Pozdrawiam. |
_________________ Iwona
|
|
|
|
|
PiotrKcz |
|
Temat postu: Wieś Kolonia Krasnodęby parafia Bełdów
Wysłany: 21-02-2022 - 23:15
|
|
Dołączył: 12-04-2021
Posty: 70
Status: Offline
|
|
Na szybko wrzuciłem 3 mapki/plany z oznaczonymi Krasnodębami (dwie z 1826, jedna z 1800): [link na imgur]. Jedna z tych trzech mapek, cała i w lepszej jakości, jest na SWA [link].
Co do tego jak taką kolonię zasiedlano to warto zerknąć do: Pruskie wsie liniowe w okolicach Łodzi i ich mieszkańcy w początkach XIX wieku -- Krzysztof Paweł Woźniak. Będzie tam wzmianka o początkach Krasnodębów, ale nie zachowało się wiele informacji [link].
Wpisanie w google frazy "schoneich krasnodęby filetype:pdf" wyświetli kilka dodatkowych opracowań gdzie wspominane są początki tej wsi, warto je wszystkie pobrać i wyszukać w nich frazę "Krasnodęby".
Przez tą wieś przewijało się bardzo dużo rodzin. Według jednego z opracowań jakie czytałem oryginalni niemieccy osadnicy porzucili przydzielone im parcele ze względu na bardzo trudne warunki i do wsi ściągano kolejnych osadników (ale to było przed 1810)
Czy wieś zasiedlano w jakiś zorganizowany sposób w latach późniejszych? Zapewne, ale nie znam żadnych materiałów na ten temat. Można samemu próbować coś wydedukować na podstawie aktów małżeństwa, albo nawet lepiej na postawie dowodów do nich (lata 1809-1825). Są one dostępne w AP Łódź [link do SWA]. Będzie tam czarno na białym skąd pochodzili małżonkowie - można by się pokusić o mapkę z kierunkiem migracji. Niestety alegata nie są zdygitalizowane, więc albo trzeba jechać do archiwum albo zamówić ich skany (2zł za skan, a tych będą setki).
Żeby podać jakiś przykład kierunków migracji kolonistów, poniżej droga migracji moich przodków:
Konki par. Gąbin (około 1800) -> Domaniew -> Cięszków par. Kałów (około 1810) -> Krasnodęby par. Bełdów (około 1830)
Lipnica par. Uniejów (około 1824) -> Krasnodęby par. Bełdów (od 1827 do 1834)
Co najmniej kilka rodzin, które pojawiły się w Krasnodębach circa w latach 1800-1830, zamieszkiwało wcześniej wieś Lipnicę w parafii Uniejów. Ale w tejże Lipnicy również byli tylko przelotem.
Jeśli masz do odszukania konkretnego przodka, mieszkańca Krasnodębów, napisz proszę wszystko co o nim wiesz (łącznie z nazwiskiem), możne odnajdzie się osoba, która będzie wiedziała coś więcej
Piotr |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 28-08-2024 - 14:05
|
|
Dołączył: 06-07-2024
Posty: 12
Skąd: Łódź
|
|
Piszę tutaj, zamiast w prywatnej wiadomości, aby więcej osób przyłączyło się do zbadania tematu.
Tak się składa, że akurat sam, z tego, co rozumiem, mam przodków, którzy wyemigrowali właśnie z Lipnicy do Krasnodębów. Jedyne wiadomości, jakie na ten temat posiadam, to te z Genetki i z następującego wpisu, z którego wynika, że w 1824 r. wiele rodzin z Lipnicy opuściło ziemie, które zamieszkiwało, bo zmienił się ich właściciel. Wiecie coś więcej na ten temat? Np. dlaczego tak wiele rodzin przybyło akurat do Krasnodębów?
Przy okazji, czy macie może jakikolwiek spis mieszkańców Krasnodębów? A w szczególności tych, którzy przybyli z Prus, i którzy znajdują się podobno na niejakiej liście Nothardta? |
|
|
|
|
|
Szymaniak_Romuald |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-08-2024 - 18:21
|
|
Dołączył: 08-11-2017
Posty: 19
Status: Offline
|
|
Mój przodek Jan Nepomucen Leśniewicz syn Szymona i Tekli Wabrowskiej przeniósł się z Lipnicy w której się urodził do Wsi Narodowej Krasnodęby. Jego ojciec Szymon zamieszkiwał w Toporów parafii Szymanowice w Wielkim Księstwie Poznańskim, a Tekla Wabrowska w Świerczyny ta sama parafia. Niestety nie wiem czy długo tam mieszkali. Pobrali się w 1801 roku w parafii Szymanowice. Pierwsze dziecko w Lipnicy parafia Uniejów urodziło się w 1808r. Jan Nepomucen umarł zaś w parafii Malanów. Jak widać podróżowali za lepszym życiem.
R_Sz |
|
|
|
|
|
PiotrKcz |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-08-2024 - 21:40
|
|
Dołączył: 12-04-2021
Posty: 70
Status: Offline
|
|
Romualdzie, zapewne miałeś na myśli Jana Nepomucena, syna Szymona i Marianny Wabrowskiej/Wawrzakiewicz? Z tego co widzę Tekla (Sikorska) była żoną Jana Nepomucena.
Całkiem możliwe, że Twój Szymon pojawia się i w akcie ślubu mojego 3xpradziadka jako świadek. W akcie jest podpis Szymona: https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.75
Co prawda 100% pewności nie mam, że to on, bo w Krasnodębach pojawia się też para Szymon Leśniewicz i Katarzyna (w akcie ślubu ich córki Bogumiły Leśniewicz), ale istnieje szansa, że jest to pomyłka w imieniu matki panny młodej (22 lata wcześniej rodzi się Bogumiła Zofia Leśniewicz, córka Szymona i tym razem już Marianny).
Swego czasu robiłem poszerzone poszukiwania kilku nazwisk z Leśnicy, Krasnodębów i kilku innych miejsc właśnie w poszukiwaniu kierunków migracji (sam szukam głównie Kaczmarkiewiczów).
Szymon Leśniewicz pojawia się też w akcie zgonu Cecylii Aleksandrowicz/Aleksander, z domu Kopankiewicz/Koponkiewicz/Koponka (zm. 1832.01.11 Krasnodęby, Bełdów, akt 2). Owa Cecylia i jej mąż Antoni Aleksandrowicz najpewniej zahaczyli również o Szymanowice (ich córka Józefata Józefa, według aktu małżeństwa, urodziła się około 1801 właśnie w Szymanowicach). Wcześniej Antoni Aleksandrowicz pojawił się także w Kórniku i Krajkowie (par. Mosina) - Leśniewicze również! Około roku 1800 znajdziemy w Kórniku Jakuba Leśniewicza, stolarza pochodzącego z Krajkowa (ur. około 1764r), jego żonę Magdalenę oraz dzieci. Jak dla mnie za dużo zbieżności, aby był to był tylko przypadek.
Krajkowo jest bardzo blisko parafii Żabno (bliżej niż do Mosiny) - mam w planach przejrzeć w tym roku dostępne na FamilySearch metryki z XVIII wieku - jeśli znajdę tam Leśniewiczów, to na pewno się odezwę.
Piotrze,
Jakieś konkretnie nazwiska Cię interesują? Poza, jak podejrzewam, Pieniążkami. Tutaj moje notatki kierują mnie w stronę Paruszewa, par. Skarboszewo - ślub Jana Pieniążka i Marianny Kurczewskiej/Karczewskiej z 1800 roku (sam ślub w Nietrzanowie - parafii panny młodej), których potomkowie zamieszkiwali między innymi Lipnicę i Krasnodęby. Być może znajdzie się coś więcej na slupcagenealogy, aczkolwiek wyszukiwanie tam jest mało wygodne.
Dziękuję, że podzieliłeś się linkiem do wpisu na sieradzkiewsie - nie znałem go, a wymieniony tam Michał Kaczmarkiewicz to mój 4xpradziadek - dzieje jego i jego przodków są w centrum moich zainteresowań genealogicznych.
Pozdrawiam,
Piotr |
_________________ Moje nazwiska: Kaczmarkiewicz|Duszyński|Malinowski|Waliński/Woliński/Weliński
Ostatnio zmieniony przez PiotrKcz dnia 29-08-2024 - 20:13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Szymaniak_Romuald |
|
Temat postu:
Wysłany: 29-08-2024 - 11:40
|
|
Dołączył: 08-11-2017
Posty: 19
Status: Offline
|
|
Piotrze Bogumiła i Bogumiła Zofia jest to jedna osoba i jest to córka Szymona i Marianny, a starszą siostrą Jana Nepomucena. Dziękuję za namiar na akt zgonu Cecylii Aleksandrowicz, tu ciekawe że Szymon podpiasał się Simon? Sprawdziłem trop Krajkowa parafia Mosina, tutaj odnalazłem ślub rodziców Szymona Leśniewicza tj. Akt 4/1768 Antonius Liesnieweicz młodzian z Apolonią wdową.
Wielkie dziękuję. R_Sz |
|
|
|
|
|
Kamil0123 |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-08-2024 - 20:10
|
|
Dołączył: 30-08-2024
Posty: 55
Status: Offline
|
|
Panie Piotrze Pieniążek .
Szkoda jeno ,że nie podał Pan żadnych namiarów na siebie .
Nie wszyscy są zalogowani na genealodzy.pl .
A dostałem kilka maili od osób zainteresowanych .Ale nie mają jak się skontaktować bo ot strona zamknięta dla nie zalogowanych .
Pozdrawiam
Ja musiałem się specjalnie zarejestrować aby to napisać też niechętnie .Nie jestem specjalnie aktywny na takich forach .
Kamil |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 02-09-2024 - 09:13
|
|
Dołączył: 06-07-2024
Posty: 12
Skąd: Łódź
|
|
Romualdzie i Piotrze,
dzięki za szybkie odpowiedzi i informacje! Wkrótce się do nich ustosunkuję, ale pozwólcie, bym w między czasie zebrał jeszcze trochę danych, aby lepiej się do tej odpowiedzi przygotować.
Kamilu,
mogę poradzić, by ci zainteresowani kontaktem ze mną po prostu się tu zarejestrowali i zalogowali Sam też jakiś czas przed rejestracją tylko przeglądałem to forum. Można do mnie napisać tu w prywatnej wiadomości, a jakby nadal ktoś tak bardzo nie chciał się tu logować, to na piotr.p.pieniazek[AT]gmail.com
Również pozdrawiam
Piotrek
* Moderacja adresu e-mail. Proszę uprzejmie nie podawać w jawnej postaci adresów e-mail w wątkach na Forum > Regulamin |
|
|
|
|
|
MariuszWaszczuk |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-01-2025 - 10:24
|
|
Dołączył: 02-01-2025
Posty: 2
Status: Offline
|
|
Dzień Dobry, badając swoją geneologię odnalazłem informację, że rodzina mojego pradziadka po matce - Zielińscy (na początku XIX wieku również nazywani Grenikami) od ok. 1820 roku występują już w aktach stanu cywilnego w Krasnodębach Starych. Niestety te informacje są enigmatyczne, ponieważ nie da się na ich podstawie prześledzić skąd przybyli do Krasnodębów, czemu używali różnych mian itd. Możliwe, że byli osadnikami niemieckimi, ale nie mam żadnych przekazów ustnych w temacie. Jeśli, ktoś dotarł do jakąś listę osadników niemieckich z Krasnodębów lub ma informację o Antonim Zielińskim- Greniku lub Reynie Morlat (Murlat) chętnie przyjmę pomoc:) Z góry dzięki. |
|
|
|
|
|
Kamil0123 |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-01-2025 - 10:38
|
|
Dołączył: 30-08-2024
Posty: 55
Status: Offline
|
|
Antoni Zieliński to mój pra...pradziadek .
Doskonale wiem skąd są i mam wielkie drzewo moich przodków .To wcale nie są żadni osadnicy niemieccy .
Wprawdzie się nie podpisałeś ale jak chcesz wspólpracować to bardzo chętnie .
Nie zostawiłeś namiarów więc nawet nie wiem z kim rozmawiam .
Znajdziesz mnie .
Kamil |
|
|
|
|
|
MariuszWaszczuk |
|
Temat postu:
Wysłany: 02-01-2025 - 17:21
|
|
Dołączył: 02-01-2025
Posty: 2
Status: Offline
|
|
Rzeczywiście dane były tylko w moim profilu. Nazywam Się Mariusz Waszczuk z Zielińskimi jestem spokrewniony poprzez Antoniego Glińskiego mojego pradziadka syna Anny Antoniny Zielińskiej. Niestety ze względu na to, że pradziadka Niemcy zamordowali w Dachau (w. 49 l), a Anna Antonina też zmarła dość wcześnie bo w wieku 37 l., dlatego relacje z tej strony się rozmyły. Chętnie czegoś się dowiem i jeśli coś znajdę więcej się podzielę. Mam konto na my heritage tam gromadzę wstępnie dane by nie umknęły. Zobaczę, czy jestem w stanie przesłać kontakt do siebie przez wiadomości prywatne tutaj. |
|
|
|
|
|
|