Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 04-04-2016 - 13:36
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31716
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
ksawery |
|
Temat postu: Bieżency
Wysłany: 05-02-2017 - 17:30
|
|
Dołączył: 18-09-2013
Posty: 319
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie.
Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów orientuje się , w jakim archiwum można znaleźć spisy,listy bieżeńców powracających z Rosji do kraju.
Wdzięczny będę za informacje.
Pozdrawiam.
Ksawery |
|
|
|
|
|
Dmytryszyn |
|
Temat postu: Bieżency
Wysłany: 05-02-2017 - 20:00
|
|
Dołączył: 26-03-2015
Posty: 383
Skąd: Ostróda
Status: Offline
|
|
|
|
|
ksawery |
|
Temat postu: Bieżency
Wysłany: 06-02-2017 - 11:27
|
|
Dołączył: 18-09-2013
Posty: 319
Status: Offline
|
|
Witam.
Dziękuję za informacje.
Pozdrawiam
Ksawery |
|
|
|
|
|
efunia |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-07-2017 - 13:22
|
|
Dołączył: 16-05-2010
Posty: 269
Status: Offline
|
|
Witam,
Jestem własnie w trakcie lektury książki Anny Prymaka-Oniszk - "Bieżeństwo 1915 Zapomniani uchodźcy".
Nikt z moich przodków nie doświadczył tego dramatu, ale temat bardzo mnie zaciekawił, a dowiedziałam się o nim dopiero z tej książki, oraz ze strony prowadzonej przez autorkę
https://biezenstwo.pl/
Być może ktoś z zainteresowanych odnajdzie ciekawe informację dla siebie... |
_________________ Pozdrawiam
Ewa
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 27-07-2017 - 20:07
|
|
Dołączył: 25-09-2013
Posty: 85
|
|
http://cyfrowa.chbp.chelm.pl/dlibra/pub ... 1492&tab=3
Glinka, Władysław (1864-1930), Pamiętnik z wielkiej wojny
Glinka, Władysław (1864-1930), [1927], Pamiętnik z wielkiej wojny. T. 1, Narew - Berezyna
Glinka, Władysław (1864-1930),[1928], Pamiętnik z wielkiej wojny. T. 2, Na wygnaniu : [20 września 1915 - 16 czerwca 1917]
Glinka, Władysław (1864-1930), [1928], Pamiętnik z wielkiej wojny. T. 3, Na wygnaniu : [27 czerwca 1917 - 16 lutego 1918]
Glinka, Władysław (1864-1930), [1928], Pamiętnik z wielkiej wojny. T. 4, Koniec wygnania i powrót do kraju : 18 lutego - 4 października 1918 r. |
|
|
|
|
|
wizunia |
|
Temat postu: Ewakuacja czy zesłanie?
Wysłany: 24-09-2017 - 10:23
|
|
Dołączył: 30-05-2017
Posty: 5
Status: Offline
|
|
Dzień dobry
może ktoś podpowie, jak to się stało, że mój pradziadek trafił (i nie wrócił) z Rosji. Oto, co wiem:
1. W rodzinnych przekazach zachowała się informacja, że pradziadek, pracownik kolei z Mińska Mazowieckiego, został wywieziony wraz z całym pociągiem do Rosji, kiedy Rosjanie uciekali spod Warszawy.
2. W akcie notarialnym znalazłam informację, że 31.12.1918 r. został uznany za zmarłego (przeprowadzono postępowanie spadkowe).
3. Mój wniosek: został ewakuowany w 1915 r wraz z innymi pracownikami kolei w głąb Rosji.
4. Tymczasem w spisie domów i ich właścicieli podmińskiej wsi Goździk, sporządzonym 1.10.1916 r., w którym przy wielu nazwiskach umieszczono informację, że osoby te zostały ewakuowane do Rosji, mój pradziadek Wojciech Walesiak, figuruje jako osoba nadal zamieszkująca swój dom.
5. Wniosek: nie został ewakuowany w roku 1915, bowiem pod koniec 1916 jeszcze mieszkał w Goździku.
Otóż moje pytanie jest następujące: czy Rosjanie przeprowadzali jeszcze jakieś akcje ewakuacji w okresie 1916-1918 ? Jakie mogą być przyczyny wywiezienia człowieka do Rosji w tych latach ? |
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu: Ewakuacja czy zesłanie?
Wysłany: 24-09-2017 - 11:29
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3137
Status: Offline
|
|
Późniejsza ewakuacja przez Rosjan odpada . Świadczy o tym chronologia wydarzeń.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Front_wsc ... towa)#1915
Od sierpnia 1915 przez kolejne lata front był sporo dalej na wschód, a tereny te były pod panowaniem niemieckim.
Jeslii szukac powodów to raczej w kierunku, że pradziadek trafił już później do niewoli rosyjskiej. Może nawet (aby się trzymać wersji rodzinnej) z pociągiem który prowadził w strefie przyfrontowej. Scenariuszy zdarzeń może byc tyle na ile starczy wyobraźni.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
wizunia |
|
Temat postu: Ewakuacja czy zesłanie?
Wysłany: 24-09-2017 - 11:43
|
|
Dołączył: 30-05-2017
Posty: 5
Status: Offline
|
|
Dziękuję za odpowiedź. Czyli Rosjan w tamtych okolicach wówczas już nie było ? To rzecz się robi jeszcze bardziej tajemnicza. A może mógłbyś podpowiedzieć mi jakąś literaturę na ten temat ? |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Ewakuacja czy zesłanie?
Wysłany: 24-09-2017 - 12:25
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31716
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
postępowanie spadkowe
"uznanie za zmarłego" (w "" bo nie widzę tekstu, więc może to interpretacja)
czyli są wskazane palcem źródła, w których raczej są okoliczności śmierci
w tej sytuacji budowanie hipotez na podstawie spisu domów i ich właścicieli i braku informacji w nich informacji...
..po co? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
malkam255 |
|
Temat postu: Ewakuacja czy zesłanie?
Wysłany: 24-09-2017 - 12:39
|
|
Dołączył: 09-04-2008
Posty: 113
Status: Offline
|
|
Wizunia poczytaj na tej stronie o Bieżeńcach, a najlepiej, jeśli kupisz książkę , jest tam dużo nazwisk. Jak pisze w książce około 2 mln Polaków wywieziono w głąb Rosji.
https://www.google.pl/search?q=bie%C5%B ... 8Ae98rm4CQ
Książka to : "Bieżeństwo 1915 Zapomniani uchodźcy" Aneta Prymaka Oniszk.
Myślę, że treść tej książki, rozwikła Twoją zagadkę. Niedawno wpadła mi w ręce ta książka i naprawdę warto poczytać, podobnie, jak Ty szukałam odpowiedzi skąd i w jaki sposób mój teść znalazł się na Syberii, jako mały chłopiec, jaką przeżył biedę, jak stracił rodziców, dziadków itd. Urodzony był w 1909 roku.
Pozdrawiam Gosia
Powodzenia Gosia |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Ewakuacja czy zesłanie?
Wysłany: 24-09-2017 - 12:56
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31716
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
tak, to jest ważne - tło
ale skoro mamy, wydaje się, że dość pierwotne źródło ("uznanie za zmarłego", postępowanie spadkowe), potencjalnie zawierające opis przypadku, a nie opis zjawiska, to po co próbować "było tak w X% (,5-1,5 może i 5 mln), więc 'pewnie i w tym tak było jak i w opisanych'
jedno z pierwszych, jeśli nie nie pierwsze tak masowe przesiedlenie z uwagi na wyznanie i narodowość, pewnie mniej drastyczne i może o tygodnie poźniejsze niż ludobójstwo Ormian..ale z drugiej strony ..przyczyny podobne, stosowanie kryteriów podobnych, cel ("spalona ziemia") z tych samych kategorii, skala większa
nazwa (bieżeństwo) zawsze budzi mój sprzeciw
ok, to jest obowiązek wiedzieć (i tez nasze forum polecam:), przeczytać na pewno nie zaszkodzi
ale w tym przypadku i "na naszym poziomie" - gdy są materiały (lub namiar na nie) źródłowe, dotyczące konkretnej sprawy - to błędem jest próba ich zastąpienia opisem ogólnym, szczególnie dla zjawiska przez dziesięciolecia przemilczanego, gdzie badania źródłowe są dość płytkie
to raczej my będziemy/możemy być źródłem wiedzy o losach (dokładnych!) naszych krewnych i powinowatych, niż biorcą ogólnych zestawień statystycznych |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
wizunia |
|
Temat postu: Ewakuacja czy zesłanie?
Wysłany: 24-09-2017 - 13:12
|
|
Dołączył: 30-05-2017
Posty: 5
Status: Offline
|
|
Gosiu, dziękuję za namiar na książkę, chętnie przeczytam.
Włodzimierz_Sroczyński, niewątpliwie masz rację, dokumenty związane z postępowaniem spadkowym i uznaniem za zmarłego wniosłyby pewnie dużo do mojej wiedzy, ale dysponuję jedynie odpisem aktu notarialnego, w którym zostały one wspomniane. Może mógłbyś doradzić, gdzie i jak ich szukać ? |
|
|
|
|
|
mlszw |
|
Temat postu:
Wysłany: 24-09-2017 - 13:54
|
|
Dołączył: 01-10-2014
Posty: 821
Skąd: Gdańsk
Status: Offline
|
|
Wszyscy pracownicy kolei podlegali obowiązkowej ewakuacji w trakcie ofensywy niemieckiej ze względu na potrzeby wojenne. Nie pamiętam, gdzie to wyczytałem, ale do znalezienia w internecie.
Pozdrawiam
Marek |
|
|
|
|
|
|
Temat postu:
Wysłany: 24-09-2017 - 14:00
|
|
Dołączył: 01-06-2009
Posty: 1558
Skąd: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)
|
|
Tak Gosia zareklamowałaś, że ja się też zastanawiam nad kupnem tej pozycji
Choć historii mojej rodziny to nie dotyczy bezpośrednio. Ale jest to zupełnie mi nie znany fragment historii Polski.
A widzę, że w merlin da się obecnie kupić tę książkę nawet za 17zł... Eh, ćwieka mi zabiłaś |
_________________ Beata
mapki parafii warszawskich w latach 1826-1939: link
|
|
|
|
|
|