Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
czwartek, 28 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
wolenski_pipisOffline
Temat postu: Herb Czewoja  PostWysłany: 04-09-2021 - 11:25
Sympatyk


Dołączył: 05-04-2011
Posty: 336

Status: Offline
Herb Czewoja v. Czawa, Czawgia, Czawia, Czawie, Czawoy, Czawuj, Czawya, Czewa, Czewia, Czesuje, Kołomasza, Łzawia, Psawia, Sczewia, Szewuja, Wszewia - w polu czerwonym srebrny krzyż ćwiekowy (krzyż łaciński), pod którym takież dwie podkowy barkami ku sobie. Pierwotnie herb ten przedstawiał jedynie dwie podkowy barkami ku sobie. Następnie w polu niebieskim krzyż łaciński, pod którym takież dwie podkowy barkami ku sobie. Z czasem krzyż zamieniono na miecz. Odmiana herbu – w polu barwy niewiadomej dwie podkowy leżące barkami do siebie, a krzyż równoramienny (kawalerski) między nimi. Herb ten poprzez podobieństwo identyfikowany jest z herbem Kołomasza, a czasem z Ostoją. Mylnie nazywany Łzawią. Zamojski herb Czawia identyfikuje z Czewoją, a Ostrowski dodaje, że herb Czewoja jest jednym z najstarszych herbów polskich, i podaje jego barwy – w polu czerwonem krzyż srebrny kawalerski między dwoma barkami podków srebrnych. Nowina-Chrzanowski wymienia cztery odmiany herbu Czewoja:

1). Dwie podkowy w pas barkami ku sobie, a między nimi miecz w słup rękojeścią do góry.
2). Dwie podkowy w pas barkami ku sobie.
3). Dwie podkowy w pas barkami ku sobie, a między nimi krzyż kawalerski (równoramienny).
4). Dwa półksiężyce w pas barkami ku sobie.
Nie łączy on Czewoji z Kołomaszą, tak jak Szymański i Gajl.

Herb Kołmasz v. Kołomasz – w polu czerwonym dwie podkowy srebrne w słup jedna nad drugą, barkami do góry i takiż krzyż kawalerski nad nimi. Ostrowski podaje nieco inny opis – w polu barwy niewiadomej dwie podkowy barkami do góry, jedna nad drugą, mieczem czy krzyżem z góry przebite.

Nazwa herbu Czawuja v. Czewuja ma pochodzic od staropolskiego imienia dwuczłonowego, rozkładającego się na cza i cze (pierwotnie ča jak czas, czaić się, przyczaić się, prawdopodobnie cze-kać. Nazwa osady śląskiej Czastryjewo, Cestryjewo, ma świadczyć, że istniało imię osobowe Czestryj v. Czastryj, Czawuj i Czastryj. Istnienie w staropolszczyźnie imienia Czewuj potwierdza Stanisław Kozierowski, który wymienia imię z przyrostkiem wuj – Czewuj, od którego miała powstać wieś Czewujewo.
W Słowniku etymologiczno-motywacyjny staropolskich nazw osobowych, część 6 nazwy heraldyczne, czytamy m.in.; herb Czawuja, Czawoja nazwę wziął od nazwy osobowej Czawuj, Czewuj, Czawoj, Czewoj, dających się zrekonstruować również na podstawie nazw miejscowości Czawujewo, dziś Czewujewo w parafii Izdebno-Rogowo czy Czewojewo w powiecie mogilnickim. Były to imiona słowiańskie z pierwszym członem Cza-, Cze-. Z czasem doszło w tych imionach do zmieszania drugich członów: -wuj wskazującego na związki rodzinne (oczekiwany przez wuja) i –woj, wyrażający aspekt walki (oczekiwany jako woj). Nazwa herbu i proklamacji Czawoja została błędnie zapisana w XVI-wiecznym rękopisie Klejnotów jak Psawia, co dało początek następnym znieksztełceniom nazwy w herbarzach i literaturze haraldycznej, takim jak Lżawia, Łżawia, Łzawia i inne. Herb utożsamiany jest z Ostoją i Kołmaszem, a czasami z Beliną.

W Miesieczniku heraldycznym, czytamy – Herby Czawia alias Czewoja i Kołomasza. W zapiskach sądowych krakowskich osiem razy pojawia się herb Czawia alias Czewoja. Najdawniejsza z nich, z 1409 roku, opisuje ten herb w taki sposób, że „mają być dwie podkowy, a krzyż między niemi”, i że pieczętują się nim Imram Czulicki, Jakób Boturzyński i Marcin z Raciechowic. W zapisce sądowej wiślickiej, również z 1409 roku (tu znajduje się rysunek przedstawiający dwie podkowy w pas barkami ku sobie, między nimi krzyżyk równoramienny), znajdujemy herb o nazwie Kołomasz. Wyobraża on dwie podkowy, jedna nad drugą, a nad niemi krzyż (równoramienny). Piekosiński podał wyobrażenie tego herbu nieco mylnie; naszem zdaniem przedstawia się on tak (tu znajduje się rysunek przedstawiający dwie podkowy w słup ocelami w dół, górna lekko zachodzi na dolną, a nad nimi krzyżyk równoramienny). Zapisek z herbem Kołomasza pojawia się również osiem, z tych dwie wiślickie, a pozostałe również krakowskie. Pieczętują się nimi Cudzinowscy, Deszyńscy, Konarscy, Potoccy i Waźlińscy.
Otóż dzięki podobieństwu obu tych herbów i zanikającej już tradycji rodowej, daje się zauważyć stopniowe plątanie zawołań. I tak w roku 1409 Andrzej Deszyński używa herbu Kołomaszy, a w 1455 jego syn Albert Deszyński zeznaje, że jest herbu Czewoja. W roku 1428 Florian Waźliński pieczętuje się herbem Kołomasza, a brat jego Mikołaj w roku 1430 herbem Czewoja.

Ten zanik stopniowy tradycji o pochodzeniu herbów spowodował, że z czasem oba one przeobraziły się w herb Ostoję, co zaczęło mieć miejsce w początkach XVI wieku, a Paprocki tworząc swój herbarz, dla braku klejnotników, a opierając się jedynie na podaniu, utworzył z herbu Czawia – Psawia (Łzawia). Piekosiński dodaje, że proklamacja tego herbu w zapiskach sądowych średniowiecznych i u Długosza brzmi w najrozmaitszy sposób: Czawgia, Czawia, Czawie, Czawój, Czewa, Czewia, Czewnia, Czewoja, Czewuja, Sczewia, Szewuja i Wszewia. Poprawną jest wszelako tylko proklamacja Czewoja, która pochodzi od imienia własnego Czewój. Długosz w Liber beneficiorum zalicza do rodu Czewojów Czulickich i Boturzyńskich. Otóż w krużgankach klasztoru pocysterskiego w Lądzie jest grobowiec Boturzyńskich z roku 1531, a na nim herb przedstawiający dwie podkowy barkami do siebie obrócone, w poprzek tarczy, a krzyż pomiędzy niemi. Wszelako Paprocki w Sztambuchu śląskim odmiennie herb Boturzyńskich podaje, mianowicie w ten sposób, że tarcza jest w słup na dwa podzielona pola, w każdym polu podkowa barkiem położona w ten sposób, że obie podkowy barkami się schodzą. W klejnocie połujeleń w prawo. Natomiast na płycie grobowej Jana Czulickiego w Czulicach przedstawiony jest ten herb zgoła odmiennie, mianowicie iż nie dwie podkowy ale dwa półksiężyce barkami do siebie zwrócone, a krzyża pomiędzy niemi nie ma. Zna ten herb herbarz arsenalski pod proklamacją Czawya i kładzie w niebieskim polu dwie podkowy barkami do siebie zwrócone, krzyż wysoki pomiędzy niemi, zna go też herbarz Ambrożego pod takąż samą proklamacją Czawia i w tej samej formie, jednakoż w miejsce krzyża miecz kładzie. Paprocki źle odczytawszy wyraz Czawia, wypisał Łzawia i stworzył herb, który nigdy nie istniał. Za nim poszli późniejsi od niego heraldycy.

Adam Kamiński w Zapiski heraldyczne krakowskie z XIV i XV w., wymienia zapiski heraldyczne krakowskie, gdzie odnotowany jest w 1390 roku Żegota de Potrkouicz (z Piotrkowic) herbu Czaw (Czewoja). Żegota miał brata Jaśka, występującego w roku 1382 i 1386.
Większość publikacji wskazuje, że najstarszą wzmianką o tym herbie jest rok 1409. Inaczej to wygląda z cytowanych przeze mnie prac.

Piekosiński w Herbarzu szlachty polskiej wieków średnich, prezentuje herb Czewoja Boturzyńskich, w którym są dwie podkowy w pas barkami do siebie zwrócone, a między nimi krzyż równoramienny. Herb Jana Boturzyńskiego z roku 1553, przedstawia dwie podkowy w pas barkami do siebie zwrócone, a między nimi miecz w słup. Jako odmianę herbu Czewoja wymienia dwie podkowy w pas barkami do siebie zwrócone. Herb Czewoja z sygnetu Jakuba Szczytnickiego z roku 1565, przedstawia dwie podkowy w pas barkami w górę, a między nimi krzyż równoramienny. Co ciekawe, prawdopodobnie ten sam Jan Szczytnicki w roku 1553, wycisnął pieczęć, którą Piekosiński zaliczył do Bylinów (raczej miał na myśli Belinę) – dwie podkowy w pas ocelami w dół, nad nimi krzyż kawalerski (równoramienny), nad krzyżem podkowa ocelami w górę.

Herb Bylina - w polu czerwonym krzywaśń złota w lewo, z takimż krzyżykiem łacińskim zaćwieczonym u szczytu.

Herb Belina – w polu błękitnym między dwiema podkowami srebrnymi zwroconymi do siebie barkami, miecz srebrny ze złotą rękojeścią w gorę, ostrze miecza wbite w trzecią takąż podkowę ocelami w doł. W klejnocie złote ramię zbrojne w prawo z mieczem jak w tarczy.

Herb Czewoję z Beliną niewiele łączy. Do Beliny bliżej Kołomaszy, gdyż w obu herbach występują podkowy i miecz. Przedstawiony herb Szczytnickiego z 1553 roku należy raczej traktować jako Czewoję oddmienną.

Figura z trzynastowiecznej pieczęci Grzegorza Fryderykowicza, proboszcza szkalmirskiego, następie scholastyka krakowskiego, przedstawiająca dwie podkowy w pas jedna nad drugą, a na nich krzyż łaciński w słup opierający się na barku dolnej i przechodzący przez górną podkowę, przedstawia pierwowzór herbu rodu heraldycznego Kołomaszów.

Piekosiński w Przewodniku heraldycznym polskim, uzupełnia powyższe informacje stwierdzając, że tego herbu używała rodzina Boturzyńskich z Boturzyna, położonego niedalego Krakowa koło Igołomii nad Wisłą, jednego zaś z tych Boturzyńskich grobowiec z roku 1531 znajduje się w krużgankach klasztoru pocysterskiego w Łędzie (Lądzie). Zamieszcza rysunek tego herbu, który jednak różni się od typowego Czewoji tym, że prawa podkowa jest niżej niż lewa, krzyż umiejscowiony jest na wysokości barku lewej podkowy. Prawe ramię krzyża jest na wysokości górnej oceli podkowy.
Dalej dodaje, że w kościele wsi Czulice pod Krakowem znajduje się płyta grobowa Czulickiego z XV wieku. Herb wyrzeźbiony na tym grobowcu ma przedstawiać tylko dwa połuksiężyce barkami do siebie zwrócone, a nie dwie podkowy, i ani krzyża, ani miecza pomiędzy połuksiężycami nie ma.
Herb Czewoja śląskich rodzin Botuszyńskich, Pruszkowskich i Żyrowskich przedstawia się odmiennie – dwie podkowy grzbietami do siebie zwrócone w tarczy na dwa pola w słup rozdzielonej. Krzyża ani miecza pomiędzy podkowami nie ma. W klejnocie połujeleń bokiem w prawo. Kończąc dodał – tu także będzie prawdopodobnie należeć znak widoczny na pieczęci nieznajomego szlachcica z roku 1585, oznaczonej literami W.B. ze zbiorów ś.p. Wacława Rulikowskiego. Herb przedstawia dwie podkowy w pas barkami ku sobie, które połączone są trzema belkami, jedna nad drugą, na wysokości barków obu podków.

Zarówno Leszczyc jak i Chrząński umieszczają herb Czewoja pod nazwą Łzawa. Leszczyc przy nazwisku Żyrowski, podaje ich odmianę herbu Czewoja – w herbie dwie obok siebie stojące na wewnątrz otwarte podkowy, przedzielone prostopadłą złotą linią. Na hełmie rosnący jeleń. Obaj Autorzy wymieniają rodziny pieczętujące się tym herbem: Boturzyński, Konarski, Piroński, Pruszkowski, Świchowski v. Świechowski, Żyrowski.

Kozierowski w Nieznanych zapiskach heraldycznych wymienia ten herb pod nazwą Czewia i wymienia herbowników; w 1450 roku Tomasza Barkowskiego i w 1437 roku Wojciecha niegdyś Świekockiego.

Szymański ten herb nazywa Czawuja i podaje opis – w polu czerwonym pod ćwiekowym krzyżem luzem srebrnym, takież dwie podkowy barkami ku sobie w pas. Herbu Kołmasz vel Kołomasz nie identyfikuje z Czewoją.

Polaczkówna w oparciu o Długosza podaje opis herbu - ma być w polu błękitnem uszczerbiony krzyż srebrny wśród dwóch podków odwróconych tejże barwy. Wymienia też herbowników:

1). województwo krakowskie – Jabobus de Bothurzin, subiudex terre Cracowiensis generalis, 1430 r.; Jacussius de Bothurzin, subcamerarius Reginalis, 1409 r.; Imram junior de Czulicze, 1409 r.; Albertus de Deschbo, 1455 r.; Johannes de Raczechowicze, 1430 r.; Marcissius de Raczechowicze, 1409 r.; Stanislaus de Vanchadlow, 1455 r.; Nicolaus de Waszlin, 1430.
2). województwo sandomierskie – Florianus de Chmelow, 1415 r.; Czeslaus de Czechow, 1432 r.; Janussius de Gluzicze, 1412 r.; Wiszco de Iakymovicze, 1412 r.; Zzema de Stawowicze, 1412 r.; Iacobus de Vignanow, 1448 r.; Stanislaus de Vignanow, 1448 r.

Niesiecki, zapewne w powołaniu na Paprockiego, wymienia herb Łzawa – powinien być miecz, końcem na dół prosto obrócony, między dwiema podkowami, barkami do siebie skierowanemi, miecz i podkowy białe, nad hełmem trzy pióra strusie. Wśród herbowników wymienia nazwiska: Boturzyński, Konarski, Pruszkowski, Świchowski, Zerowski (Żerowski).

Wittyg wymienia Stanisława Opatowskiego herbu Czewoja, który w 1564 r. był pisarzem zamku rabsztyńskiego. Uruski dodał, że piszą się z Opatowa, w pow. lelowskim.

Uruski wymienia też Pruszkowskich herbu Łzawa odmienny. Do herbu Łzawa dodano jelenia wspiętego. Ostrowski nazywa ich herb Czewoja albo Łzawa odmienny. W polu błękitnem dwudzielnem – dwie srebrne podkowy barkami do siebie. Nad hełmem w koronie pół jelenia. Herb ten posiada jeszcze trzy odmiany.

Borkowski, powołując się na Długosza, wymienia Czulickich z herbem Czewnia dodając, że pochodzą z Czulic w woj. krakowskim. Długosz, faktycznie podaje przy Czulickich herb Czevnia, ale przy innych rodzinach herbu Czewoja, herb ten wymienia pod nazwami: Czevnia, Czewnia, Czewya, Czewnya. Jest to niewątpliwie herb Czewoja, o czym świadczą choćby zapiski dotyczące wsi Czulice w Słowniku historyczno geograficznym województwa krakowskiego w średniowieczu. Dodatkowo w miejscowości Obidcze w parafii Łysów wymienia Stanisława o przydomku Szyeczipywo (Sączypiwo) herbu Czewya (Czewoja).

Boniecki wymienia rodziny tego herbu:

Boturzyński herbu Czewoja vel Czewnia oraz dodaje, że Paprocki nazywa ten herb Łzawa. Pochodzą ze wsi Boturzyna pod Igołmia w powiecie proszowskim.

Czulicki herbu Czewoja z Czulic w pow. proszowskim. Ostatnia informacja o tej rodzinie pochodzi z 1654 r.


Deszczyński v. Deszeński herbu Kolmasz, przedstawicielami tej rodziny byli dziedzice z Deszna: Florian z Waźlina herbu Kolmasz, który w 1429 roku świadczy w Radomsku oraz Wojciech herbu Czewoja świadczący w Krakowie w 1455 r. Jastrzębczykowi.


Glewski herbu Ostoja dawniej herbu Czewoja, z Glewa w pow. proszowskim. W 1403 roku Glew i Glewiec w znacznej części są dziedzictwem Boturzyńskiego herbu Czewoja.


Gluzicki herbu Czewoja v. Czawia z Gluzic w pow. wiślickim. Używali m.in. przydomku Słupski.


Gniewomir, komes z rodu Czewojów, którego pieczęć przedstawia dwie podkowy, jedna nad drugą, ocelami w górę, między niemi krzyż. Darował on 1185 r. kapitule krakowskiej wieś Rudawę, a Cystersom w Lubiążu Ujazd czyli Gniewomirowice. Dalej Boniecki pisze – tego rodu odłamem byli Kościeszowie, czyli Strzegomici, a bliskimi ich, prawdopodobnie po kądzieli, byli Okszyce, z głównej gałęzi na Morsku i Witowie.


Gromnicki herbu Czewoja (Łzawa) z Gromnika w pow. bieckim. Najmłodsza informacja o tej rodzinie pochodzi z 1536 r.


Konarski herbu Łzawa, właściwie Czewoja, mięli być w województwie ruskiem, podług Niesieckiego.


Kowalski z Kowalskiego, w powiecie gnieźnieńskim, czy nie będą herbu Czewoja (Czewia). W Poznaniu 1438 r. świadczył, przy wywodzie szlachectwa, Jarosław Kowalski herbu Czeuya, który przedstawia dwie podkowy, krzyż między niemi.


Libertowski h. Czewoja z Libertowa, w powiecie szczyrzyckim. Ostatnia informacja o tej rodzinie pochodzi z 1476 r.


BOTURZYN koło Igołmi. W latach 1385-1431, dziedziczyli tu Jakusz oraz Jakub herbu Czewoja Czewa Boturzyński z Boturzyna syn Jana, wicekanclerz i kuchmistrz królowej w 1389 r., podkomrzy królowej w 1392 r., starosta biecki w 1398 r., wielkorządca krakowski w 1401 r., podsędek ziemski krakowski w 1420 r., burgrabia krakowski w 1430 r. Zmarł on około 20 maja 1431 r. W latach 1470-80, dziedziczyli na tych ddobrach Jan i Stanisław Boturzyńscy herbu Czewoja. W latach 1408-30, Pietrasz, Piotr herbu Gierałt z Boturzyn, od 1424 niegdyś z Boturzyn. W latach 1484-87 Jakub syn Jakuba Boturzyński z Boturzyna. W 1487 sprzedaje Boturzyn i następnie w 1493 roku burgrabia krakowski, 1504 poseł poznański, 1505 poborca kaliski, 1511 wojski kaliski, 1517 wojski poznański. Zmarł w 1531 roku. Jego nagrobek z herbem Czewoja znajduje się w krużganku klasztoru pocysterskiego w Lądzie koło Konina.

BOTURZYNEK w parafii Igołmmia. W latach 1470-80, własność Jana Boturzyńskiego z Boturzynka herbu Czewoja archidiakona sądeckiego i jego braci Jakuba i Stanisława.

CUDZYNOWICE k. Skalbmierza w pow. krakowskim. W 1409 roku dziedziczył na tych dobrach Piotrasz z Czudzynowic herbu Kolomasz. Odnotowani na tych dobrach z herbem dwie podkowy z krzyżem, zawołania Kolomasz: w latach 1412-13 Wawrzyniec; w latach 1412-23 Więcław; w latach 1415-50 Wojtek vel Wojciech; w latach 1422-53 Jan; a w latach 1460-81 Klemens Słysz syn Mikołaja. W latach 1470-80, Klemens i Jan herbu Kołomasz czyli podkowa na podkowie i nad nimi krzyż.


CZERNICHÓW w parafii Igołmia. W latach 1470-80 współdziedziczył Jan Czulicki herbu Czewoja.


CZULICE koło Proszowic. W latach 1398-1428, dziedziczył Imram junior z Czulic herbu Czewoja, syn Jana i Heleny, brat Jana, brat stryjeczny Imrama seniora. W 1409 roku Imram junior naganiony w szlachectwie przez Jakusza z Cianowic wywodzi, że jest herbu Czewoja.W 1410 r. Imram (senior) Czulicki herbu Czewoja zginął pod Grunwaldem. W latach 1470-80, Jan Czulicki herbu Czewoja dziedzic Czulic i Czernichowa.


DESZNO koło Jędrzejowa. W latach1409-16, dziedziczył tu Andrzej z Deszna herbu Kolomasz. Ten lub inny Andrzej z Deszna w 1409 roku naganiony przez Stanisława z Łaszowa, dowodzi przez świadków szlachectwa i herbu Wąż zawołania Zachorza. W 1455 r. Wojciech z Deszna herbu dwie podkowy i krzyż w środku, zawołania Czewnia.
Istnieje odmiana herbu Wąż v. Vanze, Wąż, Wężykowie, Wonszyk, Zachorza, nazywana Wężykiem – w polu srebrnym dwa zielone węże wijące się w słup, zwrocone do siebie głowami, ukoronowane, z wysuniętymi językami, ogony odchylone na zewnątrz.


GLEW niedaleko Brzeska Nowego. Około 1468 roku dziedziczył Jakub syn Jakusza z Boturzyna herbu Czewoja. Glewscy w późniejszych źródłach wymienieni są z herbem Ostoja.


GROMNIK koło Ciężkowic. W 1390 roku Jaszek i Jakusz z Gromnika poświadczają szlachectwo Żegoty z Piotrkowic herbu dwie podkowy, zawołaniu Czawa (Czewoja). W latach 1395-1420, Stanisław Żydówka z Gromnika i Sękowej, herbu dwie podkowy i między nimi krzyż (Czewoja), syn Jakusza z Gromnik, brat Pawła,


IGOŁOMIA koło Proszowic. W latach 1470-80, własność Jana i Stanisława herbu Czewoja z Boturzyna.


IMBRAMOWICE koło Proszowic. W 1404 roku Imram junior z Ibramowic, może identyczny z Imramem juniorem z Czulic herbu Czewoja występującym w latach 1398-1428.


KOCZANÓW koło Proszowic. W latach 1469-83, Anna z Charzowic w pow. wiślickim i Koczanowa, żona Mikołaja z Waźlina (dziś Warzyn), zapewne herbu Czewoja.


LIBERTÓW koło Skawiny. W latach 1394-1418, Lorek, Wawrzyniec z Libertowa i części Gaju herbu Czewoja, ojciec Jana, Andrzeja, Urbana, Doroty żony Jakusza z Sułowa w 1424 r., Katarzyny żony Mikołaja z Boczowa w latach 1453-6 i NN żony Jana Rozoka z Czyrzowa, patron kościoła Św. Wawrzyńca w Kazimierzu.
W latach 1419-46, zmarły w 1446 lub 1447 roku Jan Libertowski v. Lambertowski v. Lubiertowski herbu Czewoja z Libertowa, Brzyczyny i Gaju.


LUBACHOWY WYGNANÓW koło Szczekocina. W latach 1444-49, Stanisław z Wygnanowa herbu Czewoja. W latach 1448-9 Jakub z Wyganów herbu Czewoja. W 1449 r. Więcesław dziedzic z Wygnanowa, Chebdzia w latach 1444-49, na dobrach Lubachów-Damianów dziedziczył w latach1445-47, a na dobrach Lubachów (Starej Wsi) w latach 1443-49. W 1450 r. Jan z Wygnanowa herbu Czewoja.


ŁYSOKANIE niedaleko Niepołomic. W latach 1388-1411, Mikołaj Dominikowic Kania z Łysokani herbu Czewoja. W roku 1388 Mikołaj Tur z Łysokani ma sprawę z Mikołajem Dominikowicem z Łysokani o złorzeczenia i role. W roku 1389 wymieniony Tur zapisuje żonie Małgorzacie 100 grzywien wiana na części w Łysokaniach. W latach 1395-96, Mikołaj (Kania) Dominikowic z Łysokani naganiony przez Mikołaja Tura z Łysokani ma stawić na wiecu świadków: Jakusza z Gromnika i jego syna Stanisława herbu Czewoja, Mikołaja kanonika syna Więcsława Ratyńskiego z Bieśnika i Bizarka z herbem Gryf oraz Hanka z Chronowa i Jakusza z Cianowic z herbem Półtora Krzyża.
Mikołaj z Łysokani oczyszcza się z nagany szlachectwa z herbem dwie podkowy z krzyżem między nimi herbu Czewoja.

Przynależność rodowa Kaniów budzi wątpliwości. W 1395 r. Mikołaj Kania naganiony przez Mikołaja Tura miał stawić z herbu ojczystego dwóch rycerzy herbu Czewoja, po matce herbu Gryf i dwóch z trzeciego herbu Turzyna. W 1411 r. Mikołaj z Łysokani, zapewne syn tegoż Kani, stawił z herbem ojczystym Czewoja dwóch świadków oraz dwóch innych z herbem Ostoja, przy czym jednym z nich był Mikołaj Rogalec, ewidentny Strzemień. Również Długosz miał trudności z określeniem herbu Kaniów, którzy siedzieli potem we Wrząsowicach. W jednym miejscu przypisał im herb Radwan, w innym Strzemię. W XVI w. Wrząsowscy, potomkowie Piotra Kani pieczętowali się Strzemieniem.

ŁYSZKOWICE koło Proszowic. W 1390 Spytek z Łyszkowic herbu Czewoja świadczył w oczyszczeniu szlachectwa Żegoty z Piotrkowic.


MORAWICA MAŁA i WIELKA koło Krakowa. W 1335 roku Kazimierz Wielki zatwierdza, dokonany pod zakładem 60 grzywien, podział dóbr między Andrzejem synem Grzegorza z Morawicy, jego siostrą Klarą, Janem Giedczycem (herbu Gryf), Imramem z Czulic herbu Czewoja, i ich żonami oraz mieszczanami krakowskimi Janem synem Spycimira, z którego Spycimirowicowi przypadł młyn na rzece Prądnik pod Krakowem, a Andrzejowi i pozostałym osobom dwór z rolami i łąkami.


Herbowni: Barkowski, Batorzyński v. Boturzyński, Cudzinowski v. Cudzynowski, Czeremowski, Czewoj (to może być Kowalski), Czulicki, Desznowski, Deszyński v. Deszeński, Dyrwański v. Dyrwiański, Fabianowicz, Fabianowski, Glewski, Gluzicki v.Glużycki, Gniewomir, Gromnicki, Jerzykowski, Kania, Konarski, Kowalski, Libertowski v. Lambertowski v. Lubiertowski, Łysokański ?, Łyszkowski, Machcewicz, Maciek-Zasimowski, Opatowski, Piroński, Prószkowski v. Pruszkowski, Potocki, Słupski, Szczytnicki; Świchowski v. Świechowski, Świekocki, Waźliński, Więcławski ?, Wojaczewski, Wyganowski, Wygnanowski, Zarogowski ?, Zasimowski, Żyrowski v. Żerowski.


Mnogość rysunków herbu Czewoja świadczy, że mamy do czynienia z kilkoma niewielkimi rodami heraldycznymi, w tym z Kołomaszami, które dla podobieństwa herbu połączyły się w jeden, aby ostatecznie zaniknąć lub przejść do innych podobnych rodów, w tym m.in. do Ostojów.


Źródła (w kolejności ukazywania się cytatów):

Rocznik Towarzystwa Heraldycznego, tom II/I-10, 27, 41; III-25; V-16; IX-225.
Miesięcznik Heraldyczny, tom I-102; II-31; III-90; V-45; VII-61, 104; VIII-137; IX-91, 92; XI-213; XIII-184, 185; XIV-30; XVII-78.
Słownik etymologiczno-motywacyjny staropolskich nazw osobowych, część 6 nazwy heraldyczne, Kraków 1995, str. 11.
Marek Woliński - Indeks herbów z opisami do Roczników Towarzystwa Heraldycznego i Miesięczników Heraldycznych, Warszawa 2019, str. 19, 31, 37, 66, 67, 149.
Jana Zamoyskiego nataty heraldyczno-sfragistyczne, w Studya, rozprawy i materialy z dziedziny historyi polskiej i prawa polskiego, tom VII, Kraków 1907, str. 96.
Juliusz Ostrowski, Księga herbowa rodów polskich, część I-II Warszawa 1897-1906, częśc II, str. 51, 144, 289.
Władysław Nowina Chrzanowski, Herbarz szlachty polskiej, Bonn 1982, str. 23, 46.
Recenzja Heleny Polaczkówny, artykułu Henryka Grappina zamieszcznego w Prace filologiczne tom XVI str. 7, O pochodzeniu w właściwej formie staropolskiego imienia Czewój/Czawuj, w Miesięcznik heraldyczny tom XIV str. 30.
Franciszek Piekosiński – Heraldyka polska wieków średnich, Kraków 1899, str. 35-37.
Adam Kamiński - Zapiski heraldyczne krakowskie z XIV i XV w., w Miesięcznik heraldyczny, tom XI str. 213.
Franciszek Piekosiński - Herbarz szlachty polskiej wieków średnich, Kraków 1905, str. 47, 193, 194, 207-210.
Franciszek Piekosiński - Przewodnik heraldyczny polski, w Herold polski, Kraków 1898, str. 217-219.
Stanisław Kozierowski - Nazwiska, przezwiska, przydomki, imiona polskie niektórych typów słowotwórczych, Poznań 1938, str. 117.
Stanisław Kozierowski – Nieznane zapiski heraldyczne, Poznań 1915, str. 12, 13, 24, 25.
Zbigniew Leszczyc – Herby szlachty polskiej, Poznań 1908, str. 227.
Stanisław Chrząński - Tablice odmian herbowych Chrząńskiego, Warszawa 1909, str. 32.
Józef Szymański – Herbarz średniowiecznego rycerstwa polskiego, Warszawa 1993, str. 103, 151.
Helena Polaczkówna – Materiały do heraldyki polskiej, w Archiwum Komisji Historycznej, tom XI., 1909-1913, str. 48, 49.
Helena Polaczkówna, Stemmata Polonica, w Prace Sekcyi Historyi Sztuki i Kultury, tom I, zeszyt II., Lwow 1927, str. 232.
Kasper Niesiecki – Herbarz Polski, Lipsk 1841, tom VI str. 300, 301; Wiktor Wittyg - Nieznana szlachta polska i jej herby, Krakow 1908, str. 225.
Seweryn Uruski - Rodzina, Herbarz szlachty polskiej, tom I–XVI, Warszawa 1904–1938, tom XII str. 361; XIV-376.
Jerzy Sewer Dunin-Borkowski – Spis nazwisk szlachty polskiej, Lwów 1887 str. 67.
Jan Długosz – Liber beneficiorum, Kraków 1864, tom II str. 40, 158, 159, 235, 391.
Słownik historyczno geograficznym województwa krakowskiego w średniowieczu, tom I-202, 204, 464, 477, 478, 528, 737; II-79, 83, 156, 169, 703; III-587, 589; 701, 1071, 1072, 1079, 1080; IV-847.
Adam Boniecki – Herbarz polski, Warszawa 1900, tom II str. 89, 90; IV-32, 33, 268; VI-69, 90, 134; XI-53; XII-16; XIV-233.
Tadeusz Gajl - Nowy herbarz polski, Gdańsk, Gdynia 2016.

Marek Woliński
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kozera_PiotrOffline
Temat postu: Herb Czewoja  PostWysłany: 04-09-2021 - 15:41
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 20-07-2008
Posty: 121

Status: Offline
Witam
Interesuje mnie występowanie w średniowiecznej heraldyce polskiej Słońca w jakiejkolwiek postaci. Wiem,że taki herb nosił Zyndram z Maszkowic, uczestnik bitwy pod Grunwaldem. Od niego chyba także ziemia podolska miała podobny. Znalazłem w czeskim herbarzu Josefa Pilnacka informację, że herbu tego używał Jetrzich Kozora albo Kozera. Autor przypisuje jemu, jeśli dobrze zrozumiałem tekst, pochodzenie ze Śląska.
Pozdrawiam
Piotr
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
wolenski_pipisOffline
Temat postu: Herb Czewoja  PostWysłany: 05-09-2021 - 11:00
Sympatyk


Dołączył: 05-04-2011
Posty: 336

Status: Offline
Profesor Władysław Semkowicz starał się wykazać, że Zyndram z Myszkowic herbu Słońce, wywodził się z mieszczańskiej, niemieckiej rodziny sądeckiej. Uważał, że nie ma żadnych bezpośrednich dowodów pozwalających łączyć osobę Zyndrama z Maszkowic, dowódcy wojsk polskich pod Grunwaldem, z Maszkowicami w parafii Łącko, koło Starego Sącza.
Przyjąwszy taką tezę, Semkowicz poniechał poszukiwania alternatywnych Maszkowic poza granicami Królestwa Polskiego, do czego skłaniać powinno posługiwanie się przez Zyndrama nie spotykanym w Polsce herbem Słońce. Semkowicz odnalazł wprawdzie wizerunek słońca w herbie czeskich panów z Waleczowa i Krzyńca, a także na pieczęci miasteczka Ustronia i na tarczy rodziny Woysselów z Grotkowa na Śląsku, ale do dalszych poszukiwań zniechęciła go niemożność ustalenia związków między nimi a Zyndramem. Słońce widniało też w herbie województwa podolskiego.
Zyndram z Maszkowic, Jasła, Golesza i Humnisk herbu Słońce, rycerz pasowany, 1388-1413 miecznik krakowski (określany także jako miecznik królewski), 1390 starosta zamku w Kamieńcu na Litwie, 1401-03 justycjariusz krakowski, 1401 tenutariusz małogojski, 1408 starosta goleski, 1410 dowódca wojsk polskich z ramienia króla podczas wyprawy pod Grunwald, podczas bitwy oboźny i dowódca chorągwi ziemi krakowskiej, 1407-12 starosta jasielski, zmarł przed 5 VI 1414 r.
W 1410 roku w dniach 9-15 lipca przed bitwą z Krzyżakami żaden z Czechów i Morawian, uważanych za najbieglejszych w sztuce wojowania, nie chciał przyjąć urzędu wodza wojsk królewskich i książęcych ze względu na trudność kierowania tak liczną wyprawą, zlecono więc urząd i dowództwo Zyndramowi z Maszkowic miecznikowi krakowskiemu, szlachcicowi herbu Słońce mężowi wprawdzie niskiego wzrostu, ale sprawnemu w działaniu i odważnemu.

(Słownik historyczno-geograficzny województwa krakowskiego, część IV str. 184, 187, 190).

Herb Słońce – w polu czerwonym kula promienista czarna ze środkiem srebrnym.

(Józef Szymański – Herbarz średniowiecznego rycerstwa polskiego, Warszawa 1993, str. 257, 258).

Maszkowskim heraldycy nasi dają m.in. herb Słońce, zwany herbem Maszkowskich. Paprocki Zyndramowi z Myszkowic daje herb Jastrzębiec. Maszkowscy herbu Jastrzębiec pisali się z Maszkowic.

(Kasper Niesiecki- Herbarz polski, tom I-X, Lipsk 1839-1845, tom VI str. 355, 356; Seweryn Uruski - Rodzina, Herbarz szlachty polskiej, tom I–XVI, Warszawa 1904–193, tom X str. 264, 265).



Heraldyka krajów niemieckojęzycznych (Niemcy, Austria i Szwajcaria) wymienia liczne rodziny szlacheckie, które mają w herbie słońce. 22 rodziny, które mają w herbie same słońce oraz 50 rodzin, które mają w herbie słońce i inne figury heraldyczne.


( Groses Wappeen Bilder Lexikon der bürgerlichen, Gesclechter Deutchlnds, Osterreichs und der Schwz, Battenberg 1992, str. 40-43).



Pozdrawiam Marek Woliński
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Kozera_PiotrOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-09-2021 - 15:51
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 20-07-2008
Posty: 121

Status: Offline
Dziękuję. Właśnie o mieszczańskim pochodzeniu Zyndrama kiedyś czytałem.
Wspomniany przeze mnie Jetrzich Kozera żył w latach siedemdziesiątych XIV wieku na Morawach koło Ołomuńca. I to jedyna informacja o nim jaką posiadam.
Piotr
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
PepsajOffline
Temat postu: Re: Herb Czewoja  PostWysłany: 23-04-2022 - 11:00
Sympatyk


Dołączył: 28-03-2022
Posty: 36
Skąd: Łysokanie
Status: Offline
wolenski_pipis napisał:

ŁYSOKANIE niedaleko Niepołomic. W latach 1388-1411, Mikołaj Dominikowic Kania z Łysokani herbu Czewoja. W roku 1388 Mikołaj Tur z Łysokani ma sprawę z Mikołajem Dominikowicem z Łysokani o złorzeczenia i role. W roku 1389 wymieniony Tur zapisuje żonie Małgorzacie 100 grzywien wiana na części w Łysokaniach. W latach 1395-96, Mikołaj (Kania) Dominikowic z Łysokani naganiony przez Mikołaja Tura z Łysokani ma stawić na wiecu świadków: Jakusza z Gromnika i jego syna Stanisława herbu Czewoja, Mikołaja kanonika syna Więcsława Ratyńskiego z Bieśnika i Bizarka z herbem Gryf oraz Hanka z Chronowa i Jakusza z Cianowic z herbem Półtora Krzyża.
Mikołaj z Łysokani oczyszcza się z nagany szlachectwa z herbem dwie podkowy z krzyżem między nimi herbu Czewoja.

Przynależność rodowa Kaniów budzi wątpliwości. W 1395 r. Mikołaj Kania naganiony przez Mikołaja Tura miał stawić z herbu ojczystego dwóch rycerzy herbu Czewoja, po matce herbu Gryf i dwóch z trzeciego herbu Turzyna. W 1411 r. Mikołaj z Łysokani, zapewne syn tegoż Kani, stawił z herbem ojczystym Czewoja dwóch świadków oraz dwóch innych z herbem Ostoja, przy czym jednym z nich był Mikołaj Rogalec, ewidentny Strzemień. Również Długosz miał trudności z określeniem herbu Kaniów, którzy siedzieli potem we Wrząsowicach. W jednym miejscu przypisał im herb Radwan, w innym Strzemię. W XVI w. Wrząsowscy, potomkowie Piotra Kani pieczętowali się Strzemieniem.


Odnośnie Łysokań trafiłem ostatnio na ciekawe, nieistniejące już nazwisko Łysokański. Więcej informacji w tym poście: https://genealodzy.pl/forum-genealogicz ... 6212.phtml

Zapraszam do przeczytania i odpowiedzi.

Krzysztof Prochwicz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.732925 sekund(y)