|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: takie tam michałki
Wysłany: 18-07-2021 - 23:22
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Od początku nie będzie, bo hadko czytać byłoby o niektórych okolicznościach, więc wetniemy się w jakiś czas po tym, gdy historia się zaczęła.
A będzie to niepoemat, ale na pewno dygresyjny
scena niepierwsza
gdy dwóch niesmutnych panów, gdzieś pomiędzy drugą a trzecią nad ranem omawia mieszkańców kamienic otaczających "ogródek", przywołuje duchy przede wszystkim nieswoich przodków, rozważa jak zasypywać nieistniejące rowy i dlaczego postronnym z daleka wydaje się, że ścieżki w tym samych (mniej więcej) kierunkach biegnące, te od lat wydeptywane, dają cienie jakby okopami były
cięcie? tak, przyda się, retrospekcja niedużo wcześniejsza
materiały off-line, pamięć wewnętrzna ale i konsultacje: po upewnieniu się, że rozmówca "działa grubo po 22" (logujcie się w serwisie;) telefon {zdrowia życzymy przy okazji}
powrót:
po co to? fajne przecież zajęcie, ale po co? czy motywacje tych, którzy chcą więcej niż "tylko swoich znaleźć" łączą się? radość spora, fakt, ale z czego? chorobliwe zbieractwo też daje radość, nawet jak quasireligią "zerowaste" podlane - nadal choroba
no ok, korzystają, też trochę radości MówcyUmarłych wnoszą w życie niezaangażowanych, tych głównie korzystających
dygresja 1/2 o tych duchach niekoniecznieDziadach (choć w sumie...noc, teren dawnego cmentarz, w sumie nie tak dawnych pochówków też, jadło etc..Dziady mogą być
Tyle razy , szczególnie lata temu, były reakcje "dajcie zmarłym spoczywać w pokoju, po co wnikać kto? jak? po co?
Chyba teraz takich mniej?
a może skóra zgrubiała, słuch się pogorszył i nie dociera jak kiedyś głos sprzeciwu?
wracamy do duchów tych nieprzywołanych co zeszły z końca języka nie ulatując na zewnątrz, wspomnianych zostawmy
i przeskok (Przeskok też), ale przeskok, że zmiana miejsca
zachęcając do indeksacji linka dałem (jeden ten co wrócił z końca języka na palce dziś wskoczył)
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... =2488&y=69
trochę mylące może być że mundur, nie kitel widać
ale
http://zbrojownia.cbw.wp.mil.pl:8080/Co ... arnego.pdf
znany bardziej jako lekarz, a jeszcze bardziej jako ojciec, czasem jako dziadek (ale to nie point..aa w dygresyjnym w ogóle przecież nie musi być..ale że dziadek to najmniejszy)
miał być to michałek jakiś, nie za gruby, tj takie coś co przyciągnie
ale idziemy głębiej (nie to, żeby w jakimś kierunku)
ojciec, dziadek, w samym podlinkowanym to świeżymąż, ale i syn z treści
to panieńskie matki takie jakieś niewyraźne, prawie jak dwaj niesmutni panowie o drugiej Dziadujący
tu wyraźniej może
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &x=329&y=0
no tak, ale mogli pokręcić, młoda dziewczyna zeszłą jak miała prostestować
i może w ogóle to nie ma związku? adres no adres oki, ale brat ślub niecały miesiąc po zgonie siostry, z którą mieszkał?
no tu
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 128&y=1450
obecna i świadoma, nie noworodek
a tu i sama matka
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 228&y=1501
mała dygresja (chyba nie zaskakujące)
nazwiska, dokumenty, może "nieustalona forma".. nie jest bardzo popularne, zbliżone mogło być ..jak najbardziej np
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 1651&y=878
czyli właściwie
z 291 i 292
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... 1-0294.jpg
inny żalił się w
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 05a6d07373
i dalszych w
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... ka/5274807
o przekręcanie
ale zmarły w 1924 pewnie nie spodziewał się wpisu na nagrobku
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... m_id=46028
o dwa lata przekłamującego datę zgonu
nie tylko papier cierpliwy, w kamieniu też wykuć potomkowie mogą babol a i to w roku zgonu
ale, nie ma burzyć przodek "ojca" J-23 , a tu tylko "prokurator" (znaczy się prokurent w banku, ale
https://polona.pl/item/kurjer-warszawsk ... ta
to niech będzie prokurator)
no nie do końca..zresztą sami dygresyjnie syna poszukajcie. Na początek
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... =675&y=308
Zbigniew popłuczyny wydał drukiem w porównaniu z życiem nie "na gorąco".
jakieś skojarzenia z chmurami?
Pierwsze z niewywołanych w czasie gdy się dowoływały - zaspokojone, więc na chwilę półdygresję skończę
Co Was do ślęczenia przy monitorze nie nad własną rodziną skłania?
Mnie, jak widać, szepty z kamienic dookoła ogródka:) |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ostatnio zmieniony przez Sroczyński_Włodzimierz dnia 19-07-2021 - 00:50, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Majewski_Łukasz |
|
Temat postu: takie tam michałki
Wysłany: 18-07-2021 - 23:57
|
|
Dołączył: 15-02-2019
Posty: 325
Status: Offline
|
|
O tej porze to głownie ciekawość skłania.
Taka prawie chora ciekawość, ale głownie ta "ścieżka" do poznania kim byli
Jeszcze jeden akt znajdę i pójdę spać - takie obiecanki dla samego siebie |
_________________ Z pozdrowieniami
Łukasz M. Majewski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|