Genealodzy.PL Genealogia
Pochodzenie nazwiska - Zmiana nazwiska
Bialas_Malgorzata - 06-01-2019 - 14:43
Temat postu: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
Wśród przodków linii męskiej i żeńskiej doszło do diametralnej zmiany nazwiska.
Nie występowało ono wcześniej z vel. Nie było wielu osób o tym nazwisku w danej miejscowości.
Po prostu drogą jakby ewolucji stopniowo nazwiska zaczęły się zmieniać.
W przypadku linii męskiej zmieniło się z Kolasa na Jokiel. Istnieje jeden dziwny akt ur. gdzie ksiądz wpisał incerti nominis - jakby nie wiedzieli jakie nazwisko podać. W następnym pokoleniu stopniowo pisali się Jokiel i tak już zostało.
W linii żeńskiej zmieniło się z Kowalski na Mysior - Mysiorek. ok. 1730 r. nazwisko występowało w jednej małej miejscowości raz Kowalski raz Mysior (było takich osób 3 - aktów urodzeń ok 7). Są braki w aktach i nie da się stamtąd wyprowadzić linii. Najpierw ok. 1800 r. zostało wystawionych kilka aktów ze skreślonym nazwiskiem pierwotnym i wstawionym Mysiorek i tak już zostało. Ojcowie obu linii występujących później zmarli jeszcze jako Kowalscy.
Żeby to był incydentalny przypadek, ale z obu stron pochodzących z różnych okolic...
Szkoda, że nie da się już badać wstecz - aktów urodzeń moich przodków nie zdobędę pewnie nigdy - jedne akta zachowały się niekompletnie, a przodek z drugiej strony nie wiadomo skąd pochodzi.
No i napisałam ciekawą, bardzo obszerną historię rodzinną, choć część moich krewnych przyjmuje te moje rewelacje z niedowierzaniem.
Mogę śmiało powiedzieć, że pochodzę z Kolasów/Kowalskich, którzy sobie żyli w zamierzchłych czasach.
Co o tym myśleć? czy ktoś ma podobny przypadek?
pozdrawiam
Małgorzata
Bialas_Malgorzata - 08-01-2019 - 11:22
Temat postu: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
Mogę opisać jeszcze jeden przypadek zmiany nazwiska występujący w jednej z gałęzi moich przodków. Jedna z córek mojego przodka wyszła za mąż za Tomickiego. Jedna z jej córek została zarejestrowana przez księdza, który pewnie nie dosłyszał nazwiska ojca jako Pawlicka - reszta danych się zgadzała. Jak dziewczynka miała kilka lat cała jej rodzina wymarła w epidemii bodajże cholery. Kiedy jako nastolatka wychodziła za mąż pewnie mówiła, że nazywa się Tomicka, jednak ksiądz wpisał dane z metryki i tak już zostało. Wykryliśmy ten fakt przypadkiem z potomkiem owej Pawlickiej. To ma jakieś uzasadnienie, którego można się domyślić, ale powyższe zmiany nie wydają się mieć jakiegokolwiek uzasadnienia. Nie zamieszczam akt, bo musiało by być ich wiele.
michalmilewski - 08-01-2019 - 12:52
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
Bialas_Malgorzata napisał:
Co o tym myśleć? czy ktoś ma podobny przypadek?
Prawdę powiedziawszy mam całkiem sporo takich przypadków w swoim drzewie. Pomijam przy tym oczywiście bardzo powszechną wymienność podobnie brzmiących nazwisk, w rodzaju Włodarczyk-Włodarski, Jagieła-Jagieliński, Jędrychowicz-Andrychowicz, Buchengier-Buchner, Annas-Jannus, Mańka-Majka, Wardęcki->Gwardecki, Zackiewicz-Rzadkiewicz itp., czy nawet zastąpienie jakiegoś nazwiska odmiennie brzmiącym ale podobnym znaczeniowo wariantem, np. Przychodni->Nowak.
Moje przykłady to:
Kączor/Konczor -> Jędrzejek/Andrzejek
Ceroń <-> Niedźwiadek
Pawon/Pawoniak <->Sitarek <->Okrasa
Kodziey <-> Przygodziński/Przygoda
Dąbrowski <-> Kazimierczak <-> Owczarek
Flor <-> Przykazianka
Czasami mam jakieś podejrzenia co do przyczyny tych zmian (najczęściej w przypadku pojawienia się nazwiska odimiennego lub związanego z zawodem), ale w większości przypadków nie mam pojęcia czym konkretnie były one powodowane.
Pozdrawiam,
Michał
Bialas_Malgorzata - 08-01-2019 - 14:07
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
a już myślałam, że to bardzo rzadki przypadek
dziękuję
Małgorzata
JanNiedźwiadek - 08-01-2019 - 14:10
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
Michale, te zmiany mogły zachodzić też z innej przyczyny niż tylko jako "dokookreślenie" osoby w danej miejscowości, parafii. Bywało bowiem tak, że jeżeli maż szedł na ziemię swej małżonki, a teść żył, to pisano go po niej. Z resztą daleko iść też nie musiał, gdyż jak się patrzy w taki np. inwentarz z 1739 roku i stany we wsiach to w takiej np. Woli Makowskiej jest 20 gospodarzy, a chałup osiadłych 14. Nie zmienia to też faktu, że jeżeli mieszkali też w nich komornicy to nie byli pisani po gospodarzu na którego w komorze siedzieli.
EwaMolly - 08-01-2019 - 14:16
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
W przypadku jednej gałęzi moich przodków następuje zmiana nazwiska z Piwko na Piwoński. Nie jest może jakoś bardzo spektakularna, ale zaszła ponieważ jeden z synów mojego przodka Piwko został duchownym. Nie było to widać nazwisko godne księdza
JanNiedźwiadek - 08-01-2019 - 14:21
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
EwaMolly napisał:
W przypadku jednej gałęzi moich przodków następuje zmiana nazwiska z Piwko na Piwoński. Nie jest może jakoś bardzo spektakularna, ale zaszła ponieważ jeden z synów mojego przodka Piwko został duchownym. Nie było to widać nazwisko godne księdza
U kolegi też tak było w parafii. Ksiądz z nazwiska Łoch stał się Łochowiczem.
michalmilewski - 08-01-2019 - 14:38
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
EwaMolly napisał:
W przypadku jednej gałęzi moich przodków następuje zmiana nazwiska z Piwko na Piwoński. Nie jest może jakoś bardzo spektakularna, ale zaszła ponieważ jeden z synów mojego przodka Piwko został duchownym. Nie było to widać nazwisko godne księdza
Myślę, że takie zmiany związane z chęcią zwiększenia prestiżu były dość częste. W połowie XIX wieku w parafii Osuchów było mnóstwo Włodarczyków (i żadnego Włodarskiego), a pod koniec owego stulecia i na początku wieku XX, niemal wszyscy ci Włodarczykowie przekształcili się we Włodarskich, prawdopodobnie z powodu bardziej "szlacheckiego" brzmienia tego wariantu nazwiska.
Inny mechanizm zmiany nazwiska dotyczy mojego dalekiego przodka Wardęckiego/Wardenckiego, który przybył na przełomie XVIII i XIX wieku z ziemi sieradzkiej (parafia Kwiatkowice) w okolice Skierniewic, gdzie nazwisko to wcześniej nie występowało, ale dość powszechne było podobnie brzmiące nazwisko Gwardecki, tak więc w ciągu dwóch pokoleń nazwisko Wardęcki zostało zastąpione bardziej swojsko/znajomo brzmiącym (w uszach tubylców) nazwiskiem Gwardecki.
Bialas_Malgorzata - 08-01-2019 - 15:44
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
W moim przypadku nie było to dookreślenie, bo braci Kowalskich było dwóch, każdy innego imienia, obaj przedstawiali się raz jako Kowalski raz Mysior. Ojcowie zmarli, jak synowie byli już dorośli, więc nie może być mowy o tym, że byli wychowywani przez inną rodzinę.
Kolasa przez blisko 100 lat był w danej miejscowości tylko jeden - nie wiadomo skąd się wziął. Miał jakiś kontakt z występującą współcześnie osobą o nazwisku Jokiel.
Te nowe nazwiska nie są również "bardziej szlacheckie". Ot zagwozdka...
vitoo - 08-01-2019 - 17:06
Temat postu:
Są to niewątpliwie rzadkie przypadki ale nie wydaje mi się by należały do zupełnych wyjątków. Zwłaszcza w XVIII wieku, wśród rodzin chłopskich. W większości znanych mi parafii takie wypadki miały miejsce. Chyba najczęstszą przyczyną było dziedziczenie nazwiska po teściu lub po poprzednim mężu żony. Czasem bywało tak, że nowy gospodarz we wsi otrzymywał inne przezwisko, które z czasem utrwalało się i trafiało do akt. Nazwisko mogło też zmieniać się w zależności od imienia ojca, czy wykonywanego zawodu. Samoistne zmiany nazwisk chłopskich na zupełnie nowe, nie związane z innymi na terenie parafii, również się zdarzały. Właśnie takie zmiany, a zwłaszcza ich przyczyny, są chyba najciekawsze. Nie spotkałem się jednak z wieloma opracowaniami tego tematu.
Witold
w_mulier - 10-01-2019 - 03:52
Temat postu:
Witam serdecznie
Mam problem z moimi przodkami, a mianowicie w kilku aktach moich przodków występuje dziwna rotacja nazwiska.
W pierwszym akcie jest Michael Faber(domyślam się że był Kowalem) Skurka i Maria Pauczek https://www.fotosik.pl/zdjecie/9ade5e5e761d67b9 , następnie syn jego ma w jednym akcie Simeon Skórka https://www.fotosik.pl/zdjecie/e43a0b48722dff87 , w następnym Senko Kowal https://www.fotosik.pl/zdjecie/755ae2d766e7300d , z kolei w innym akcie jest już jako Simeon Kowal https://www.fotosik.pl/zdjecie/ecafdcea83dfefe7 , https://www.fotosik.pl/zdjecie/8ef7a22081750bf9 zaś w akcie małżeństwa jego wnuka występuje jako Simeon Skirka. https://www.fotosik.pl/zdjecie/5ab4641cd0298607 Proszę o pomoc w zrozumieniu tego przypadku.
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Wojtek
Mikael - 10-01-2019 - 06:11
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska - moja zagadka genealogiczna
[quote="michalmilewski"]
Bialas_Malgorzata napisał:
Co o tym myśleć? czy ktoś ma podobny przypadek?
Prawdę powiedziawszy mam całkiem sporo takich przypadków w swoim drzewie. Pomijam przy tym oczywiście bardzo powszechną wymienność podobnie brzmiących nazwisk, w rodzaju Włodarczyk-Włodarski, Jagieła-Jagieliński, Jędrychowicz-Andrychowicz, Buchengier-Buchner, Annas-Jannus, Mańka-Majka, Wardęcki->Gwardecki, Zackiewicz-Rzadkiewicz itp., czy nawet zastąpienie jakiegoś nazwiska odmiennie brzmiącym ale podobnym znaczeniowo wariantem, np. Przychodni->Nowak.
Moje przykłady to:
Kączor/Konczor -> Jędrzejek/Andrzejek
Ceroń <-> Niedźwiadek
Pawon/Pawoniak <->Sitarek <->Okrasa
Kodziey <-> Przygodziński/Przygoda
Dąbrowski <-> Kazimierczak <-> Owczarek
Flor <-> Przykazianka
Czasami mam jakieś podejrzenia co do przyczyny tych zmian (najczęściej w przypadku pojawienia się nazwiska odimiennego lub związanego z zawodem), ale w większości przypadków nie mam pojęcia czym konkretnie były one powodowane.
Pozdrawiam,
Michał[/quot
Ja moge dodac dwa przyklady z mojego drzewa genealogicznego: Jagasiek/Jagaszek - Agaciński
Fritz/Fric - Fritzke - Frytzke - Fryczke - Fryczkie
Pozdrawiam, Michał
Kozłowski_Krzysztof - 07-03-2019 - 00:05
Temat postu: Nazwisko noszone przez jedną osobę i jego tajemnicza zmiana
Dobry wieczór!
Natknąłem się na ciekawy (przynajmniej dla nowicjusza, jak ja) przypadek nazwiska, które wg Geneszukacza na przestrzeni wszystkich lat nosiły tylko dwie osoby, w tym moja przodkini. Co jeszcze dziwniejsze, nazwisko to prawdopodobnie zostało zmienione na inne, nieco popularniejsze.
Konkretnie mówię o nazwisku Nagniak vel Nagnianka, które zostało zmienione na Antoniówna.
Nie jestem pewien, czy to ta sama osoba, ale z danych pobocznych (imiona ojca chrzestnego dzieci, akt małżeństwa, miejsce ślubu i pochodzenie przodkini etc.) wnioskuję, że Łucja Nagniak vel Nagnianka (poślubiona Wojciechowi Wysockiemu) zmieniła nazwisko na Antoniówna.
1. Co to za nazwiska Nagniak i Antoniówna i jakie może być ich pochodzenie?
2. Czy rzadkość nazwiska Nagniak oznacza, że to jakiś błąd? Pomyłka?
3. Z czego mogła wynikać zmiana nazwiska mężatki? Wydaje się, że mąż był ten sam i nadal żył.
Będę wdzięczny za wszelkie pomysły
Zofia_Brzeska - 07-03-2019 - 02:00
Temat postu: Nazwisko noszone przez jedną osobę i jego tajemnicza zmiana
A czy ta Łucja Nagniak nie była córką Antoniego?
Kozłowski_Krzysztof - 07-03-2019 - 08:23
Temat postu:
Niestety, nie dotarłem do żadnych danych rodziców Łucji Nagniak. Nie ma ich w Genetece.
Sroczyński_Włodzimierz - 07-03-2019 - 08:30
Temat postu:
a Ty jesteś w genetece? to może Cię nie ma i z botem rozmawiamy?
chodzi o to , co to za argument "nie ma w genetece? Zagadnienie warte odrębnego wątku, ale nie jest warte poszukania w dokumentach?
Virg@ - 07-03-2019 - 10:00
Temat postu:
Krzysztof Kozłowski napisał:
Konkretnie mówię o nazwisku Nagniak vel Nagnianka, które zostało zmienione na Antoniówna.
[…]
Niestety, nie dotarłem do żadnych danych rodziców Łucji Nagniak.
W XVIII i XIX w. powszechnie stosowano żeńskie formy nazwisk, inne w przypadku panien, inne niewiast zamężnych lub wdów. (Formy te dodatkowo podlegały pewnym regionalnym modyfikacjom.)
Zgodnie z tradycją, przed zamążpójściem, rzeczona Łucja nosiła nazwisko odojcowskie Nagnianka, (ojciec, to Pan Nagniak).
Nie wykluczone, że ojciec Łucji miał na imię Antoni, to tłumaczyłoby formę Antoniówna, czyli córka Antoniego.
Kiedy dotrzesz do danych o ojcu Łucji, będziesz mógł zweryfikować, dlaczego zamiennie do Nagnianka, wobec panny Łucji, stosowana była forma Antoniówna.
Łucja Nagnianka nazwisko zmieniła dopiero po poślubieniu Wojciecha Wysockiego. Jako kobieta zamężna nosiła nazwisko Wysocka, a nie wykluczone, że nazywana była Wojciechowa.
Łączę pozdrowienia –
Lidia
P.S.
Zobacz więcej:
Halina Karaś, Nazwiska kobiet, (artykuł dostępny w Internecie w dniu 5 czerwca 2011)
http://www.gwarypolskie.uw.edu.pl/index ... amp;id=166
Grazyna_Gabi - 07-03-2019 - 10:04
Temat postu:
Uff z aktow UMZ dzieci tej pary wynika, ze raczej trudno bedzie ustalic nazwisko rodowe matki.
Lucja wyszla za Wysockiego ale dalej zwali sie Wysoczek.
Natomiast nazwiska Lucji to: Nagniak (lacina - moze zle odczytane), Antoniówna, Janówna, Wojtach ...
Nie wiem czy akt zgonu w tym wypadku cos wyjasni.
Urodzenia Lucji - moze to jest ta?
1764 161 Łucja Nakina Walenty Petronela Jagorkówna Łowicz Kolegiata Boczki
1779 159 Łucja Najdek Walenty Wiktoria Łowicz Kolegiata Łowic ( slub byl w 1792 wiec ta troche wiekowo nie pasuje).
Slub Walentego i Petroneli :
1764 12 Walenty ? Petronella Jagorek [Inne nazwiska: Jagorcikowna] Łowicz Kolegiata [Uwagi: nieczytelne nazwisko mężczyzny Miejscowość: Boczki Data ślubu: 05.02.1764 r.
Pozdrawiam
Grazyna
Kozłowski_Krzysztof - 07-03-2019 - 19:48
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
a Ty jesteś w genetece? to może Cię nie ma i z botem rozmawiamy?
chodzi o to , co to za argument "nie ma w genetece? Zagadnienie warte odrębnego wątku, ale nie jest warte poszukania w dokumentach?
Jestem zupełnie początkujący i nie zdążyłem prześledzić nawet danych zgromadzonych w genetece co do wszystkich przodków, więc nie zabrałem się jeszcze za inne źródła. Póki co rozmawiam z rodziną, zbieram zdjęcia od najstarszych jej członków i badam zasoby geneteki.
Lidio i Grażyno - bardzo Wam dziękuję za poświęcony czas i cenne uwagi!
Panie Włodzimierzu - czy może mi Pan podpowiedzieć, w jakich dokumentach najlepiej szukać?
Sroczyński_Włodzimierz - 07-03-2019 - 19:55
Temat postu:
najbardziej popularne są metryki, najprostsze i najszybsze (ale węższy zakres czasowy i gorszy stan zachowania) - ewidencja ludności formalne (księgi ludności) i mniej formalne (np spisy parafian)
geneteka to zbiór indeksów osobowych powstałych z części metryk
i powinna byc używana jedynie jako pomoc przy dotarciu do dokumentu zaindeksowanego, źródłem informacji o zdarzeniu jest zindeksowany dokument (ASC, inne metrykalne), nie wpis w genetece
no i "nie ma w genetece" nie znaczy "brak dokumentu w bazach" - nie wszystko jest i nei wszystko będzie zindeksowane
brak pomocy (indeksu osobowego) nie zamyka drogi, ot przechodzimy na standard bez wspomagania, szukamy w archiwaliach, nie ich opracowaniach
Kozłowski_Krzysztof - 07-03-2019 - 20:04
Temat postu:
Panie Włodzimierzu, bardzo dziękuję za szeroką odpowiedź
Pani Grażyno - rzeczywiście wszystko pasuje do Łucji Nakina! I takie nazwisko, choć nie jest popularne, to jednak istniało. W odróżnieniu od Nagniak
Czy może mi Pani podpowiedzieć, jak dotarła do aktu U Łucji i aktu M jej rodziców? Nie da się szukać w genetece po samym imieniu Łucja, a nazwisko Nakina nie jest wyszukiwane, gdy szuka się po nazwiskach Łucji występujących w innych aktach.
Będzie to dla mnie nauka, jak skutecznie poszukiwać informacji
I oczywiście po genetece będę szukał w dalszych źródłach, kierując się wskazówkami pana Włodzimierza.
Tazbir_Marcin - 27-04-2019 - 14:41
Temat postu: Całkowita zmiana nazwiska. Dlaczego? Jakieś pomysły?
Witam, jakiś czas temu szukałem u Państwa pomocy w celu odszukania Jana Łuczaka - mojego przodka.
Dzisiaj zupełnie przypadkiem przeglądając akta natknąłem się na zgon jego syna KASPRA ŁUCZAKA:
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
Przeżył on tylko 9 tygodni a wszystko wskazywało na to, że było to ich pierwsze dziecko. W celu uzyskania jakichkolwiek informacji szybko przeszukałem akta urodzenia w celem weryfikacji. Ku mojemu zaskoczeniu w skorowidzu brakowało Kaspra Łuczka. Zacząłem przeglądać akta po kolei i szok.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
Kasper, Matka i imię ojca się zgadzało, natomiast pojawiło się inne nazwisko Krawczyk.
Mając już informacje jak mógł mieć na nazwisko Jan zacząłem szukać aktu małżeństwa - najważniejszego.
W 1825 roku Jan Kaczmarczyk z panną Anielą Chamczyk wzięli ślub.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
I tutaj pojawia się jego nazwisko Kaczmarczyk, z takim nazwiskiem urodził się w 1799 roku. Natomiast jest to błąd gdyż jego rodzeństwo rodziło się z nazwiskiem Krawczyk tak jak w akcie małżeństwa wpisane jest nazwisko jego matki Krawczyk.
Czy ktoś ma pomysł skąd zmiana nazwiska na Łuczak?
Pozdrawiam serdecznie,
Marcin Tazbir
Christian_Orpel - 27-04-2019 - 15:50
Temat postu: Całkowita zmiana nazwiska. Dlaczego? Jakieś pomysły?
Podobne przykłady w tym artykule :
https://beskid.com/nazwiska-polska-genealogia/
diabolito - 27-04-2019 - 19:32
Temat postu: Całkowita zmiana nazwiska. Dlaczego? Jakieś pomysły?
Dzięki za super artykuł.
Miałem przyłączyć się do wątku ze względu na podobny problem i nazwisko Łuczak
Wśród moich przodków występuje Urszula Łuczak urodzona z Wawrzyńca i Maryanny Łuczaków. Bierze ślub z Michałem Pierzakiem (jeszcze nie dotarłem do aktu). Ich córka Jadwiga figuruje w akcie chrztu z 1789 jako Pierzak i również w akcie ślubu z 1811.
Nie mogłem znaleźć innych dzieci Urszuli i Michała Pierzaków, ale o dziwo znajduję dzieci Michała i Urszuli Łuczak.
Na trop zmiany nazwiska naprowadził mnie Błażej Łuczak, syn Michała i Urszuli, który w akcie ślubu z 1822 figuruje jako syn Urszuli z Pierzaków Łuczakowej.
Po tym artykule muszę przejrzeć świadków i miejsca i może coś mi się nasunie.
Pozdrawiam,
Robert
Tazbir_Marcin - 27-04-2019 - 20:23
Temat postu: Re: Całkowita zmiana nazwiska. Dlaczego? Jakieś pomysły?
diabolito napisał:
Dzięki za super artykuł.
Miałem przyłączyć się do wątku ze względu na podobny problem i nazwisko Łuczak
Wśród moich przodków występuje Urszula Łuczak urodzona z Wawrzyńca i Maryanny Łuczaków. Bierze ślub z Michałem Pierzakiem (jeszcze nie dotarłem do aktu). Ich córka Jadwiga figuruje w akcie chrztu z 1789 jako Pierzak i również w akcie ślubu z 1811.
Nie mogłem znaleźć innych dzieci Urszuli i Michała Pierzaków, ale o dziwo znajduję dzieci Michała i Urszuli Łuczak.
Na trop zmiany nazwiska naprowadził mnie Błażej Łuczak, syn Michała i Urszuli, który w akcie ślubu z 1822 figuruje jako syn Urszuli z Pierzaków Łuczakowej.
Po tym artykule muszę przejrzeć świadków i miejsca i może coś mi się nasunie.
Pozdrawiam,
Robert
Z ciekawości zapytam gdzie urodziła się Urszula?
Pozdrawiam,
Marcin Tazbir
diabolito - 27-04-2019 - 21:07
Temat postu: Re: Całkowita zmiana nazwiska. Dlaczego? Jakieś pomysły?
Urszula urodzona ok. 1766 w Żabiczkach parafia Kazimierz
Pozdrawiam,
Robert
Ricardo - 28-04-2019 - 00:30
Temat postu: Re: Całkowita zmiana nazwiska. Dlaczego? Jakieś pomysły?
Czy zmiana brzmienia nazwiska wymagała jakiegoś dokumentu urzędowego w XiX wieku? Rodzi się jako Korzeń, żeni jako Korzeń a umiera jako Korzeniowski. I w tułaczce ziemskiej spładza dzieci juz jako Korzeniowski.
Irena_Skuła - 28-04-2019 - 07:11
Temat postu:
Witam!. Od czego może pochodzić nazwisko Stanisz. W okolicach Bełchatowa , Kamieńska często przy nazwisku dopisywano Stanisz. Wojciech przy ślubie w 1793 Chojnacki , przy zgonie przy w 1794 Stanisz .Paweł Banaszczuk Stanisz ur. w 1734 . I przy wielu innych nazwiskach w tych okolicach dopisywano Stanisz.
Pozdrawiam Irena
Virg@ - 02-07-2019 - 10:34
Temat postu: Nazwisko i jego oboczności
Lata poszukiwań przodków, ich krewnych oraz powinowatych, zdecydowanie przekonały mnie, żeby nie ograniczać się i nie pomijać osób, których nazwisko nie zostało zapisane identycznie jak „u moich”. Na początku swoich poszukiwań na te „inne” nazwiska nie zwracałam uwagi (czego dziś bardzo żałuję), to nieraz później okazywało się, że są oni jak najbardziej moimi – bardziej nawet niż ci mający „w papierach” identycznie zapisane nazwisko.
Co więcej, bywało tak nawet w przypadku nazwisk bez polskich „krzaczków” (mówimy na nie fachowo litery diakrytyzowane).
Interesujące, pod jak licznymi obocznościami odnajdywaliście „swoich”?
Nazwisko Nawrocki – i jego oboczności
Dotychczas, w swoich poszukiwaniach, spotkałam się z następującymi, 34. występującymi obocznościami tego nazwiska (i dotyczy to tylko zapisów przy użyciu łacińskiego alfabetu ):
Nawrócki, Nawrockyi, Nawrucki, Nawrocká, Nawracki, Newrocki, Nowrocki, Nawrocke, Navrocki, Nawrocka, Nawrotski, Navrockij, Nawrotzki, Navrotzcki, Navrotczki, Navrócki, Navrocky, Nawracka, Navrocký, Navrocka, Nowrocke, Novrocki, Navroczky, Nowrotzki, Navraczki, Nawrodzka, Navrotzki, Nawratzki, Nawrotzky, Navrotski, Navrotskyi, Navrotskii, Navrodskiy, Navrotskiy
Łączę serdeczności i sukcesów w badaniu dziejów Rodziny życzę –
Lidia
Sroczyński_Włodzimierz - 02-07-2019 - 10:51
Temat postu:
Powyższe formy to "tylko" kwestia zapisu (relatywnie łatwa do rozpracowania SOUNDex etc).
Nie powinnaś byś zaskoczona "obocznościami": Nawrot, Nawrót o czym na pewno wiesz, wspominam dla uporządkowania kwestii.
Różnorakie formy zapisu fonetycznie zbliżonych lub tożsamych doczekały się narzędzi (mniej lub bardziej sprawnych:) i to dedykowanych językowi polskiemu, zbitkom polsko-ruskim, polsko-niemieckim. Ba! Część typowych literówek, błędów pisarskich można wykryć dzięki rozwiniętym narzędziom "automatycznie" to zmiany, które obocznością są jak najbardziej (słownikowo, funkcjonalnie) typu tłumaczenie rdzenia znaczeniowego, dostosowania regionalne etc..dużo trudniej
Przykładowo jedna z linii Sroczyńskich jest dość młoda, nazwisko w tejże powstało z Sierociński ( o ile pamiętam urzędowo zmienione) bliskość znaczeniowo żadna (nie typu Sroka -> Sroczyński), brzmieniowo dość odległa (nie typu Seroczyński -> Sroczyński), ale na tyle zbliżona, że do skojarzenia z nowym, a na tyle oddalona, by stare "zapomnieć".
I na takie "oboczności" trudno patent znaleźć
OT: Temat zmian "nazwisk" ostatnio odżył. Niezależnie czy jako "zmiana formy zapisu" czy "zmiana nazwiska". Zastanawiające, że żyje w zupełnym oderwaniu od kwestii form imion:) Czy też porzucone zagadnienia typu: jakie nazwy przekształciły się w to co dziś nazwiskiem większość nazywa, a co było imieniem; dlaczego nikogo nie dziwi że Zlatan z koszulką Zlatan biegał etc:)
Virg@ - 02-07-2019 - 12:08
Temat postu:
Włodku,
podnosisz, iż: „Powyższe formy to "tylko" kwestia zapisu […]”. Tak też i dzisiaj uważam, lecz przed laty, gdy każda zdobyta informacja o przodkach, nie mówiąc już o zapisie metrykalnym czy jakimkolwiek dokumencie (jak choćby wystawione na półrocze świadectwo szkolne taty z podpisem dziadka, poświadczającego, iż przyjął je do wiadomości) przenosiło mnie do siódmego nieba – nie byłam tego świadoma.
A o tym, że nastaną czasy, gdy będę miała dostęp do „narzędzi (mniej lub bardziej sprawnych:) i to dedykowanych językowi polskiemu, zbitkom polsko-ruskim, polsko-niemieckim”, a część typowych literówek, błędów pisarskich, dzięki rozwiniętym narzędziom będę mogła sobie wykryć „automatycznie" - to nawet nie śniłam .
Podnosząc kwestię oboczności nazwiska mam oczywiście świadomość tej „tylko” trudności na drodze naszych poszukiwań, w odróżnieniu od karkołomnych przeszkód związanych z ich całkowitą zmianą, różniących je brzmieniowo i znaczeniowo, o czym wspomniałam choćby tylko w tym wpisie.
Łączę pozdrowienia –
Lidia
P.S.
„[…] dlaczego nikogo nie dziwi że Zlatan z koszulką Zlatan biegał”?
Może i ktoś się nad tym zastanawiał a może też nie wszyscy interesują się panami biegającymi po trawie za jedną piłką i tym jakie koszulki wtedy noszą?
A skoro już mnie zaintrygowałeś, to może zechciałbyś też (uprzejmie ) wyjaśnić dlaczego?
Lidia
Sroczyński_Włodzimierz - 02-07-2019 - 12:23
Temat postu:
bo w wielu kulturach, do dnia dzisiejszego "nazwisko dziedziczone po ojcu" lub przyjęte po mężu nie identyfikuje wystarczająco dobrze lub mało sprawnie ?
Nie tylko kwestia typu Islandia (mało byłoby tych odziedziczonych, a sporo ludzi do każdego z nich:), czy Chiny:) Wiele bardzo bliskich nam kultur, z rozbudowanym aparatem urzędniczym nie tylko dopuszcza na zasadzie wyjątku i chęci, ale difoltowo przyjmuje, więcej niż jedno-dwa imiona, przydomki (ew. inne dookreślenia), zmienność form zapisu, pierwszeństwo rodowego etc. To po prostu jest normalne, że niekoniecznie "nazwisko po mężu/ojcu" w formie 1:1 najlepiej, najprościej, najbardziej efektywnie identyfikuje osobę, ród.
Mniej "normalne" jest założenie "Kowalski więc pra- pra- ...prawnuk Kowalskiego ..a jeśli nie, to wiecie..zapóźnieni byli i zmieniali bo pijani urzędnicy spisywali sepleniących półidiotów , albo "chłopi bez tożsamości"
Krzysztof_Wasyluk - 02-07-2019 - 13:56
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
... difoltowo przyjmuje ...
Ano właśnie. Ciekawy przyczynek do szukania powodów zniekształceń językowych przy nazwiskach, imionach i słowie pisanym.
Sroczyński_Włodzimierz - 02-07-2019 - 14:12
Temat postu:
ba! to po jednej literze wpisanej (byleby nick był:) masz przyczynek
nie ja swoje konto użytkownika zakładałem - "dla łatwości" więc jest Nazwisko_Imię (bo łatwiej po nazwisku szukać:)
Ty - po polsku (pewnie samodzielnie wybierałeś jako Cię widzieć mamy) Imię_Nazwisko
a to XXI w.
"zniekształcenie" już określa formę zapisu jako od wzorca (jakiegoś) odchylenie
Poszukiwacze często przyjmują "starsze" (najstarsze przez nich spotkane?) = "wzorzec", stąd jeśli późniejsze<>wzorzec -> zniekształcenie
a może jednak późniejsze ma więcej wspólnego z "wzorcem" niż dotychczas najwcześniej spotkane? może po okresie "zniekształcenia" (na który przypada najstarszy dotychczas odnaleziony zapis) nastąpił powrót do bardziej pierwotnej ("wzorcowej") formy?
to, że np łacina zniekształciła np ruski zapis (nawiązując do rocznicy Unii Lubelskiej), "wystandaryzowała"
już bez wnikania w słowiańskie gładolice, scs czy runiczne pozostawiam, choć pewnie należałoby - analizując językowo :)
ciągłość nie oznacza niezmienności
brak stałej (w "naszym amatorskim rozumieniu") formy nie oznacza "wykształcały się" "nie były określone"
czy to nazwiska, czy nazwy, czy określenia urzędów
Krzysztof_Wasyluk - 02-07-2019 - 15:37
Temat postu:
Albo Ty mnie nie rozumiesz albo ja Ciebie. Zwróciłem uwagę na konkretne słowo, które pisze się nieco inaczej, a Ty wykonałeś zapis oddźwiękowy. "Default", to co innego, niż "difolt" i chyba nieźle pokazuje, jak podobne zmiany w imionach i nazwiskach mogły być akceptowane.
Napisałeś wcześniej, że "Powyższe formy to "tylko" kwestia zapisu". Może i tak? Dodam jednak, że również forma identyfikacji, szczególnie, gdy forma jest stosowana masowo i równolegle z innymi.
Sroczyński_Włodzimierz - 02-07-2019 - 16:08
Temat postu:
oby jak największej grupie kojarzyło się z "domyślnie" , a nie z bardziej przykrym znaczeniem:)
Anawroski - 02-07-2019 - 17:04
Temat postu:
Dzień Dobry!
Jestem Alcione z Brazylii i mam polskie korzenie od wszystkich stronach moich rodziców. Więc wiem od mojego pradziadka co też już zmieniło nazwisko od [b]Nawrocki[/b] do[b] Nawroski[/b] jak jest pisane w Brazylii dzisaj.
Mój pradziadek naziwał się Stanisław Nawrocki i weiechał ze zwoimy rodziców do Brazylii końca 1911 r. Jego ojciec miał na imię Wincenty Nawrocki i matka Maria czy Marianna Nawrocki. Mój tata mówił że Stanisław jeszcze miał brata co niem wiem jak się nazywał. Też wiem że mieszkali niedaleko od Kutna w Polsce. Natomiast, chałabym się dowiedzieć czy ktoś ma jakieś informacje od tej rodziców?
Przepraszam za mój zły język polski, ale jest co nauczyłam się kiedy moi dziadkowie jeszcze żyli.
Pozdrawiam serdecznie
Virg@ - 02-07-2019 - 20:16
Temat postu:
Witaj Alcione,
nie spodziewałam się odzewu aż z dalekiej Brazylii .
Mój pradziadek, z kmiecego rodu Nawrockich z Odrzykonia koło Krosna, też nazywał się Stanisław Nawrocki (*09.05.1840; †19.01.1898).
Był synem Marcina (*13.10.1814; †01.12.1863) i Marii z d. Grzybała (*21.07.1821; †1884), wnukiem Sebastiana (*17.01.1788; †?) i Agnieszki z d. Woycik (*ok.1776), prawnukiem Józefa (*ok. 1738; †17.05.1793) i Zofii z d. Jarek (*ok. 1756; †09.45.1821).
I chociaż trzej synowi pradziadka Stanisława wyemigrowali na stałe do USA:
- Stanisław Nawrocki (*12.05.1882; † 02.05.1960 w Chicago, USA),
- Władysław Józef Nawrocki (1884-1958),
- oraz Karol Marcin Nawrocki (*06.11.1887, † 1962 w USA),
(najmłodszy Karol, do Nowego Jorku przybył w dniu 6 października 1906, mając 18 lat),
to, czego bardzo żałuję, nie mam dla Ciebie żadnych informacji o Twoich przodkach z Polski.
W swoich poszukiwaniach nie spotkałam się też z obocznością nazwiska Nawroski
(byłaby to już 35 występująca oboczność ).
Według jednego z przekazów rodzinnych, Nawroccy z Odrzykonia (tam pierwszy o tym nazwisku, Kazimierz Nawrocki, pojawia się w dokumencie z 1698 roku) - pochodzą z Wielkopolski.
Być może zatem, iż w Wielkopolsce odnajdziesz własne korzenie?
Polecam kontakt z Wielkopolskim Towarzystwem Genealogicznym „Gniazdo”.
To bardzo prężnie działające Towarzystwo, które ma własną stronę Internetową z forum dyskusyjnym: http://www.wtg-gniazdo.org/
Twoja znajomość języka polskiego jest całkowicie wystarczająca, możesz też korzystać z pomocy tłumacza „Google” i zadaj swoje pytanie na ich forum. Kto wie?
Łączę serdeczne pozdrowienia –
Lidia
slawek_krakow - 03-07-2019 - 18:02
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
bo w wielu kulturach, do dnia dzisiejszego "nazwisko dziedziczone po ojcu" lub przyjęte po mężu nie identyfikuje wystarczająco dobrze lub mało sprawnie ?
Z ciekawości spytam. Masz na myśli konieczność/potrzebę identyfikacji osoby przez jakąś grupę osób, potrzebę identyfikacji tej osoby z kimś/czymś, np grupą osób, czy może jeszcze coś innego?
Sroczyński_Włodzimierz - 03-07-2019 - 19:18
Temat postu:
identyfikacji w znaczeniu wyróżnienia się, (do)określenia
nie wykazania przynależności a raczej odwrotnie - wykazania że ten Jan Kowalski to właśnie ten Jan Kowalski
kilkanaście imion to już raczej objaw przynależności (związku nie wyróżnienia ale "junior" "III" "IV" to byłoby dla wyróżnienia, relacji z imiennikami)
zarejestruj więcej niż dwa imiona typu może nie Jan Paweł jr Kowalski (czy tym bardziej Jan Paweł II Kowalski:) ale w tym kierunku żeby szło jako unikalne id, a bez wydziwiania ..trudniej niż "sztuczne" imię takiego juniora czy "III" zarejestrować
GetoX - 15-11-2019 - 22:53
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
Cześć, czy spotkaliście się z przypadkiem że komuś na przestrzeni kilku lat miesza się a docelowo zmienia się nazwisko w metrykach? I to w tej samej parafii w tych samych księgach.
Przypadek syn i zmiana nazwiska ojca (7 miesięcy różnicy):
Wpis 1822r.: Narodziny Franciszka, rodzice: Mikołay Lesny, Jozefa Osuch
https://szukajwarchiwach.pl/53/3350/0/6 ... 5/#select6
https://i.paste.pics/a14de4d27f0ebf8429 ... 3e215d.png
Wpis 1823r.:
Zgon Franciszka, rodzice: Mikołay Stefanski, Jozefa Osuch
https://szukajwarchiwach.pl/53/3350/0/6 ... /#select10
https://i.paste.pics/053882278c7ba8741c ... a7c6b8.png
Pomyślałbym to inna osoba, ale daty się zgadają, osoby postronne się zgadzają. Trudno o pomyłkę.
A dodatkowo jest to jeden z przypadków. Ciekawy jest okres 1818-1830 kiedy naprzemiennie pojawiają się te nazwiska z taką samą historią. Trudno o pomyłkę bo ta osoba ożeniła się drugi raz i kobiety pasują
PS. Co ciekawe we wcześniejszych księgach (1818) znalazłem wpis małżeństwa Nicolaus Stefaniak, więc jeszcze inaczej.
Co o tym sądzicie?
sbasiacz - 15-11-2019 - 23:07
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
sądzimy, że w tym okresie nazwiska nie były czymś stałym, raz na zawsze ustalonym, mógł być np.wnukiem a nawet pra...wnukiem Stefana, a pracował jako gajowy np. ostatnio indeksując pewną parafię spotkałam się z przypadkiem, ze dziewczyna, parafianka miejscowa musiała przedstawić akt znania, bo nowy proboszcz (nie znający pewnie dobrze parafian) nie odnalazł jej aktu chrztu.Ja odnalazłam Za mąż wychodziła jako Jankowska, ale w akcie chrztu jej ojciec używał nazwiska Dobrowolski, dlaczego? Tego jeszcze nie wiem, na 7 jego dzieci, 3 to Jankowscy a 4 Dobrowolscy.Zapewne sama nie wiedziała, że ona Dobrowolska:-)
pozdrawiam
BasiaS
GZZuk - 15-11-2019 - 23:07
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
Zupełnie normalne w tym czasie.
Zofia
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml
GetoX - 15-11-2019 - 23:09
Temat postu: Przypadki zmiany nazwisk w metryce
To powoli wyjaśnia dlaczego nie potrafię przebić się magicznej granicy 1800r.
Jak każdy sobie zmienia nazwiska to nie da się tego wyszukiwać :c
moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml
elgra - 15-11-2019 - 23:34
Temat postu:
Do poczytania
Nazwiska a polska genealogia https://beskid.com/nazwiska-polska-genealogia/
GetoX - 15-11-2019 - 23:56
Temat postu:
Super porcja wiedzy, dzięki!
Nessa - 28-11-2019 - 20:14
Temat postu:
W mojej rodzinie jest taki przypadek:
Benedykt Kurzypiasek występuje w akcie ślubu.
W aktach urodzenia jego dzieci występuje już jako Benedykt Piasecki. I to nazwisko zachowało się do dziś.
Ten sam przypadek dotyczy siostry Benedykta - Katarzyny. Przy ślubie Kurzypiasek a przy aktach urodzeń dzieci Piasecka.
Zastanawiałam się skąd taka zmiana. Zwłaszcza, że w parafii Malanów w której miał się urodzić Benedykt póki co nie znalazłam informacji na temat Kurzypiasków a Piaseccy są
Pozdrawiam,
Paulina
Małgorzata_Kulwieć - 28-11-2019 - 20:30
Temat postu:
Oj, to zupełnie normalne w tamtych czasach.
Mam rodzinę gdzie ojciec to Gawryszewski, syn Gawryś, potem Gawryszewski vel Gawryś, potem znów Gawryszewski, a dzieci różnie.
I też mam sytuację gdzie ojciec Dębkowski ma syna Grodzika, a ten znów potomków Dębkowskich.
Bądź tu mądry i pisz wiersze.
Ale da się to ogarnąć, tylko sporo cierpliwości potrzeba.
danielkolota - 12-02-2020 - 14:49
Temat postu: Ciekawa zmiana nazwiska - początek XIX wieku.
Dzień dobry
Prowadząc swoje odkrycia natrafiłem na akt ślubu z 1809 (2 pierwsze zdjęcia) swoich przodków.
W akcie tym pojawia się nazwisko Ogrodnik, gdzie imiona i miejscowości oraz imię i nazwisko panieńskie matki młodej (Małgorzata z Wronów)
pokrywają się z nazwiskiem Kołota, tak jakby nazwisko Ogrodnik zastąpione było nazwiskiem Kołota w innych aktach.
Myśląc, że to zbieżność imion znalazłem dokument (3 zdjęcie) gdzie wprost piszą Kołota czyli Ogrodnik.
Link do zdjęć:
http://fotowrzut.pl/1PKSN1C1MT
Edit: Np. w akcie ślubu, też z 1809 roku z parafii Zambrów występuje Tomasz Kołociak(Kołota) z Koskowa, syn Jana Kołota i Małgorzaty z Wronów.
W aktach późniejszych występuje już tylko, Jan Kołota z Koskowa, Tomasz Kołota z Koskowa.
Proszę o pomoc w wyjaśnieniu tej zmiany nazwiska.
Daniel
henryk22 - 12-02-2020 - 16:17
Temat postu: Ciekawa zmiana nazwiska - początek XIX wieku.
Spotkałem się z takim zjawiskiem. W tym czasie było to łatwe. Przy ślubie należało dostarczyć odpis aktu urodzenia. Natomiast przy zgłaszaniu urodzenia niczego nie sprawdzano, zapisywano nazwisko takie jakie zostało podane. Więc wszystko zależało od księdza spisującego akt urodzenia. Przyczyna mogła być taka, że nazwisko było zbyt rozpowszechnione w okolicy, więc dla odróżnienia używano przezwiska, które potem stawało się nazwiskiem.
Henryk
jamiolkowski_jerzy - 12-02-2020 - 16:33
Temat postu: Ciekawa zmiana nazwiska - początek XIX wieku.
Prawie na pewno w tym przypadku w czasach kiedy nazwiska dopiero się kształtowały nazwanie Ogrodnik było określeniem włościanina z chałupa i niewielkim kawałkiem ziemi. W innych regionach kraju używano pojęcia zagrodnik. Kołota jak widać stało się nazwiskiem a Ogrodnik jest ciekawym wypełnieniem wiedzy o przodkach.
Wladyslaw_Moskal - 12-02-2020 - 17:00
Temat postu: Ciekawa zmiana nazwiska - początek XIX wieku.
Chyba nazwanie "ogrodnik" dotyczylo wykonujacego ozdobne .. ogrodzenia ! A taka praca wymagala uzywania młotka.
Wedlug prof.K.Rymuta nazwisko Kołota powstalo od kołatać, dawniej też kolotać, z gwarowego kołatać ‘stukać, pukać’.
Zatem zapisujacy nazwanie, nie widzial roznicy pomiedzy glosnym ogradzaniem i stukaniem, kołataniem, co chyba zostalo zaakceptowane przez nosiciela nazwan.
Serdecznie pozdrawiam - Wladyslaw
jamiolkowski_jerzy - 12-02-2020 - 17:17
Temat postu: Ciekawa zmiana nazwiska - początek XIX wieku.
Z przykrością dla etymologii ale bałamutna bo ahistoryczna interpretacja. Rzecz w tym że w tamtych czasach nie było czegoś takiego jak obecne płoty do czego jest potrzebny młotek . Ogrodzenia wyplatano z chrustu. A pojęcie zagrodnik ogrodnik jest starsze niż grodzenie płotami.
Wladyslaw_Moskal - 12-02-2020 - 18:20
Temat postu: Ciekawa zmiana nazwiska - początek XIX wieku.
Przed moim poprzednim wpisem, sprawdzilem wystepowanie w Polsce nazwisk Kołota i Ogrodnik ;
http://nlp.actaforte.pl:8080/Nomina/Ndi ... o%C5%82ota
http://nlp.actaforte.pl:8080/Nomina/Ndi ... o=ogrodnik
W pow. zambrowskim wystepuja dosc licznie oba nazwiska, zatem moglo dojsc do podmiany nazwisk przy zapisie, nawet w 1809 r., jesli dotyczylo to osob, nie umiejacych pisac i czytac, a zapisujacemu, nie chcialo sie uwiarygodnic tych zmian.
Napisalem moj post z moimi wnioskami, bo zajmuje sie etymologia nazwisk, ale staram sie, aby moje wpisy byly wiarygodne.
Pozdrawiam - Wladyslaw
danielkolota - 12-02-2020 - 19:44
Temat postu: Ciekawa zmiana nazwiska - początek XIX wieku.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Przeglądając akta małżeństw, z tego roku co akt ze zdjęć 1 i 2, z tej samej parafii, tj. M-1809 Stary Lubotyń, trafiłem na akt gdzie pan młody przedstawiany jest jako: "Włościanin Antoni Skorka czyli Ogrodnik albo Jesionek".
Daniel
ada1605 - 10-07-2020 - 11:55
Temat postu: Zmienianie nazwiska.
Witam serdecznie,
chciałam się odwołać do Państwa doświadczenia oraz większej wiedzy niż moja w następującej sprawie. Mój 5x pradziadek Matthias Reich, (ponieważ w niemieckich, i łacińskich, i polskich metrykach jest zapisany jako Matthias, nie wiem, czy odpowiednikiem polskim jest Maciej, czy Mateusz, będę nazywać go Matthias) mieszkał na terenie parafii Wrocki. Żenił się trzy razy. Niestety pierwszego aktu ślubu nie znalazłam, ale drugi i akta urodzenia jego dzieci mam. I teraz zaczynają się moje wątpliwości, co do poczynań mojego przodka w temacie nazwisk. Otóż:
przy pierwszym dziecku z pierwszego małżeństwa rodzice nazywają się - Matthias Bogacki i Marianna Rejchówna,
przy drugim dziecku - Matthias Bogacki i Marianna Szymańska. Te dzieci są zgłoszone w parafii katolickiej Mszano, mimo, że powinien chyba zgłosić je we Wrockach. Następnie Marianna umiera w 1801 w Słoszewach, parafia Wrocki, a Matthias zgłasza jej śmierć w parafii ewang, w Brodnicy jako Matthias Reich, a Marianna już nazywa się Schineman. Wspólne dzieci umierają w 1801 i 1806 jako Reich, mimo że przy chrzcie nazywały się Bogacki i też zgłoszone są w ewang. Brodnicy.
Tego samego roku Matthias się żeni drugi raz w ewang. Brodnicy jako, Matthias Reich, a jego żona Katarzyna Fischer. Rozumiem, że mogła być luteranką. Ale tu znowu zaczynają się roszady z nazwiskiem, bo o ile dwoje pierwszych dzieci z tego małżeństwa są zgłaszane w Brodnicy, jako Reich, to trzecie znowu w Mszano jako Bogacki. Kolejna dwójka w Brodnicy jako Reich. W 1812 żeni się trzeci raz z katoliczką i od tego roku zgłasza kolejne dzieci we Wrockach, jako Matthias Reich. Nie mogę zrozumieć powodów takiego działania, co nim kierowało? Może Państwo mi coś podpowiecie? Z góry, gorąco dziękuję za wszelkie opinie. Pozdrawiam Ada
pdanielak - 10-07-2020 - 12:42
Temat postu: Zmienianie nazwiska.
A moze to dwie rozne osoby. Z doswiadczenia swojego drzewa: Marianna Roszak to 3 osoby z tej samej parafi.
1) Zona Szymona Roszaka
2) Siostra Szymona Roszaka
3) Ciotka Szymona Roszaka
Moze trzeba isc w te strone.
Piotr
kasiasmialek - 10-07-2020 - 13:50
Temat postu: Zmienianie nazwiska.
Wersji może być wiele: Marianna Rejchówna a Marianna Szymańska. Ta druga może już być kolejną żoną. Imię nadzwyczaj popularne. Lub była wdową i raz podane nazwisko panieńskie a raz po zmarłym mężu. Matthias Reich najbardziej prawdopodobne brat "pierwszej" Marianny. Wydaje mi się że mowa tu raczej o kilku osobach. Ja miałam przypadki zmiany nazwisk. Ale w którymś akcie napotykałam słowo " czyli". X czyli Y. I były to sytuacje, kiedy było np kilku braci i mieli synów o tym samym imieniu w tej samej miejscowości. Pozdrawiam Kasia.
henryk22 - 12-07-2020 - 17:54
Temat postu: Zmienianie nazwiska.
Taka zmiana nazwiska na pocz. XIX w. była bardzo prawdopodobna. Niemieckie reich=bogaty, więc prawdopodobne jest spolszczenie na Bogacki. Spotkałem w tym czasie zmianę nazwiska na zupełnie niepodobne. Dokumentów tożsamości nie było, przy chrzcie niczego nie sprawdzano.
Henryk
natalia.s - 13-07-2020 - 09:21
Temat postu: Zmienianie nazwiska.
Spotkałam się z sytuacją, że w akcie chrztu dziecka zamiast panieńskiego nazwiska matki było przez pomyłkę wpisane panieńskie nazwisko matki matki (czyli babki dziecka). Także wszelkie pomyłki też należy brać pod uwagę
Pozdrawiam - Natalia
Szablewski_P - 13-07-2020 - 12:03
Temat postu: Zmienianie nazwiska.
Na początku XIX wieku podejście do nazwisk było jeszcze dosyć swobodne (oczywiście poza szlachtą), skłaniam się również do wyjaśnień Henryka22.
Sam mam w rodzinie przypadek, gdzie...
Stanisław rodzi się jako Stanisław Kowal w parafii A
w parafii B Stanisław żeni się jako Stachu Ferrifaber (akt polski, nazwisko zlatynizowane...; z zawodu był kowalem)
w tej samej parafii B Stanisław płodzi dzieci i zgłasza je raz jako Stanisław Baczyński a raz jako Stanisław Woźniak
umiera w parafii B jako Stanisław Woźniak
wszystko mam bardzo dokładnie popotwierdzane (żona miała "unikalne" imię i nazwisko, powtarzają się świadkowie, kumowie etc.).
W tej samej parafii B mam drugą gałązkę, gdzie też dochodziło do swobodnej zmiany nazwisk. Z czasem w tej parafii (Jeziorsko k. Warty) aż roi się od "aliasów".
Gdyby było prosto- byłoby nudno
Malrom - 13-07-2020 - 12:59
Temat postu:
Mat/t/hias to Maciej,
Mat/t/haeus/Matthäus to Mateusz.
Mogło być tak,
1.dziecko z 1. małż.
Matthias Reich /czyli Bogacki / i żona Marianna od męża Rejchowna
ale de domo Szymańska
2. dziecko,
Matthias Bogacki /Reich/ i żona Marianna Szymanska ale zmarła
już jako w 1801 roku ze zniemczonym nazwiskiem Schineman od Szymanska
a zgon zarejestrowany w ewangelickiej parafii Strasburg.
Potem w parafii katolickiej nazywał się/lub zamieniano Reich na Bogacki a
w protestanckiej odwrotnie w zależności może od widzimisię duchownych.
Pozdrawiam
Roman M.
ada1605 - 14-07-2020 - 09:15
Temat postu:
Dziękuję za podpowiedzi i opinie. Według mnie Matthias robił wszystko, żeby wyglądać na Niemca (Prusaka), tak jakby chciał zatrzeć za sobą ślady. Z Bogackiego stopniowo zamieniał się w Reich(a). Drugi ślub brał z ewidentnie ewangelicką panną Fischer, daleko od Brodnicy, mimo, że ona mieszkała w Niewierzy i jej parafią była Brodnica. (Te wnioski mam dzięki Panu Romanowi, który uprzejmie mi przetłumaczył akt ślubu, a raczej informację o ślubie). Aktu ślubu raczej nie zdobędę, bo w Gałdowie brakuje 1801 roku - chyba, że coś przeoczyłam. Nie pisałam Państwu wcześniej, ale jak byłam nastolatką, to nieżyjąca już ciotka, wspominała o zmianie nazwiska w rodzinie, bo coś narozrabiał, albo podpadł i musiał uciekać. Gdybym wtedy wiedziała, że genealogia wciągnie mnie po uszy, a nawet po kokardy, to słuchałabym uważniej. No trudno. Co się stało, nie wiem. Może nie chciał służyć w carskiej armii, bo tam chyba 20 lat to trwało. A może powód był zupełnie inny. Dziękuję Państwu bardzo. Ada R.
Kostkowski - 14-07-2020 - 13:35
Temat postu: Re: Zmienianie nazwiska.
natalia.s napisał:
Spotkałam się z sytuacją, że w akcie chrztu dziecka zamiast panieńskiego nazwiska matki było przez pomyłkę wpisane panieńskie nazwisko matki matki (czyli babki dziecka). Także wszelkie pomyłki też należy brać pod uwagę
Pozdrawiam - Natalia
To wcale nie rzadki przypadek, ja też tak mam w swoim pniu genealogicznym.
Irena_Kaczmarek - 14-07-2020 - 19:18
Temat postu: Re: Zmienianie nazwiska.
Ja też tak mam.
Pozdrawiam
Irena
pdanielak - 16-08-2020 - 23:28
Temat postu: Zmiana nazwiska
Witam,
W 1857 Bartłomiej Roszak lat 24, syn Balcera Katarzyny, urodzony i zamieskzaly w Dobre beirze ślub.
Akt numer 11 1857 parafia Krzywosadz. Link:
https://www.genealogiawarchiwach.pl/arc ... =252720697
A teraz cofam sie do 1833 roku ta sama parafia, akty urodzenia, a tam akt numer 14 rodzi sie Bartlomiej Pedraczak syn Balcera i Katarzyny.
https://www.genealogiawarchiwach.pl/arc ... =254911959
Imie Balcer dosc rzadkie. Żaden Bartłomiej nie byl chrzczony w tej parafi w bliskich rocznikach.
Zmienili nazwisko ? Jesli tak to smaczku sytuacji dodaje fakt ze wychodzi na to ze ojciec Balcera, dziadek Bartłomieja to Roch.
Zmiana nazwiska czy jakis przypadek ?
Piotr Danielak
sbasiacz - 17-08-2020 - 07:21
Temat postu: Zagadka - zmiana nazwiska
tyle o nazwiskach było na forum, formy, opcje, nie było stałych nazwisk, dopiero się kształtowały.
Krzysztof_Wasyluk - 17-08-2020 - 07:55
Temat postu: Zagadka - zmiana nazwiska
Czasem wystarczyła zmiana księdza i wszystko się zmieniało, bo miał inny punkt widzenia na nazwiska.
Irena_Kaczmarek - 17-08-2020 - 09:07
Temat postu: Zagadka - zmiana nazwiska
W tej parafii szukałam swoich Matuszaków i miałam ten sam problem. Dziś już wiem , że wcześniej to nosili nazwiska : Pędrak , Pendrak, Pędraczek ,Pendraczek , Waszak i wreszcie -Matuszak. Przejrzyj te nazwiska w Genetece.
Podczas swoich poszukiwań natknęłam sie też na uwagi kontrolującego akty księdza /inne nazwisko przy ślubie/.
Pozdrawiam
Irena
pdanielak - 17-08-2020 - 09:29
Temat postu: Re: Zagadka - zmiana nazwiska, Roszak, Pedrak
Irena_Kaczmarek napisał:
W tej parafii szukałam swoich Matuszaków i miałam ten sam problem. Dziś już wiem , że wcześniej to nosili nazwiska : Pędrak , Pendrak, Pędraczek ,Pendraczek , Waszak i wreszcie -Matuszak. Przejrzyj te nazwiska w Genetece.
Podczas swoich poszukiwań natknęłam sie też na uwagi kontrolującego akty księdza /inne nazwisko przy ślubie/.
Pozdrawiam
Irena
dziekuje za potwierdzenie. Waszak tez mi sie gdzies tam pojawial. Sporo Pedrakow ( I podobnych) jest w tej parafi do ok. 1830roku a potem brak.
EDIT: Smiala koncepcja:
1) Pedrak zmienilo sie na Roszak gdy byli potomkami Rocha
2) Pedrak zmienilo sie w Waszak gdy byli potomkami Walentego
3) Pedrak zmienilo sie w Matuszak gdy byli potomkami Mateusza.
Pozdrawiam,
Piotr
Irena_Kaczmarek - 17-08-2020 - 13:29
Temat postu: Re: Zagadka - zmiana nazwiska, Roszak, Pedrak
Chyba prawdziwa koncepcja .Mój Mateusz urodził się w Dobrem w 1750 r. i był synem Wawrzeńca i Petronelli Pędraczyków /skorowidze są od 1749r./. Podejrzewam , że Roch i Walenty byli braćmi Mateusza .Nie ma jednak wczesniejszych dokumentów Par. Krzywosądz.
Pozdrawiam
Irena
pdanielak - 17-08-2020 - 14:09
Temat postu: Re: Zagadka - zmiana nazwiska, Roszak, Pedrak
Witam,
Z FS wiem ze Wawrzyniec Pedrak ur. ok 1725 roku ozenil sie z Petronella ur ok 1725r.
Mieli dzieci:
Walenty ur. ok 1743
Roch ur. 1749
Mateusz ur. 1750
Marianna ur 1753
Julianna ur 1757
Anna ur 1760
Michal ur. 1762
Kasper ur 1769
Walenty najprawdopodobniej mial synow Bartlomieja oraz Mateusza - czyli robil sie niezly balagan imienno-nazwiskowy
Link:
https://www.familysearch.org/tree/perso ... s/LV9G-GKD
Pozdrawiam,
Piotr Danielak
Machnowski_Robert - 20-11-2020 - 15:06
Temat postu: Zmiana nazwiska.
Witam wszystkich,
szukając najdalszych przodków o nazwisku Machnowski dotarłem do aktów z parafii w Lubielu, które odsyłają do Popowa.
M.in. mam akt małżeństwa (Rok 1821, akt 2, Lubiel) Tomasza Machnowskiego i Marianny Bartniczak, w akcie jest wspomniany ojciec Kazimierz Machnowski i Marianna z domu Jończyk, oboje zamieszkali w Kuligowie, parafia popowska.
Idąc tym śladem dotarłem do Popowa, do aktu urodzenia (Rok 1786, akt 27, Popowo) Tomasza Pawlaka!, którego rodzicami są Kazimierz i Marianna.
Normalnie bym to potraktował jako zbieżność imion i dalej nie doszukiwał.
Ale w ramach parafii lubielskiej mam jeszcze Franciszka Machnowskiego, z miejsca urodzenia i imion rodziców nie jest znany. Wertując jednak kolejne akty w parafii popowskiej mam Franciszka Pawlaka (Rok 1779, akt 33, Popowo), syna ww. Kazimierza i Marianny Pawlaków, rok urodzenia też jest zbieżny.
Tło historyczne to Powstanie listopadowe oraz niezależne pytanie mojej dalekiej kuzynki, czy znam historię o dwóch braciach Machnowskich, którzy wrócili z Francji i zmienili nazwisko z Polkowskich na Machnowscy...
Z akt metrykalnych wycisnąłem wszystko, zarówno z Lubiela, jak i Popowa.
Może coś podpowiecie, bo ta zmiana nazwiska to żadna oboczność a mi przyzwoitość genealogiczna nakazuje jednak to sprawdzić, może coś pominąłem albo gdzie jeszcze szukać?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za wskazówki.
marzanna62 - 20-11-2020 - 22:45
Temat postu: Zmiana nazwiska.
Nie dziw sie zmianie nazwisk to naprawde nic dziwnego w XVIII wieku czasem to nie były tylko obocznosci lecz duze zmiany. Nawet do polowy XIX wieku to okres kształtowania poczytuj u nas na forum ten wątek:
"najczesciej zadawane pytania"
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-72069.phtml
Nie jestem w stanie Ci powiedziec czy Pawlak i Machnowski to nazwiska/przezwiska wystepujace przemiennie. Musialbys dokladnie przesledzic akta zstepnych Tomasza Pawlak, Franciszka Pawlaka i Franciszka Machnowskiego. Pomocne moga byc rowniez akrty zgonow tych osob. Przy zmiennych nazwiskach czesto wystepuje słowo "vel" lub "alias" i moze sie okazac ze w akcie urodzenia dzieci tych wymienionych osob ojciec wystepuje w dwoch nazwiskach np Pawlak vel Machnowski. Podobny zapis moze byc tez w aktach zgonow. Spotkalam sie tez z takim faktem kiedy jedno z tych nazwisk wystepujace z vel calkowicie zniknelo z parafii choc jak najbardziej potomkowie mescy osoby byli
Podam przyklad z moich doswiadczen:
nazwisko Krzemieniec vel Musiał
1 pokolonie np Andrzej Krzemieniec
slub tej osoby Andrzej Krzemieniec vel Musial
dzieci tej pary:
zamiennie raz Krzemieniec raz Musial
kolejne pokolenie wystepowali tylko jako Musial
zgon zony tego Andrzeja zmarla Krzemieńcowa
kolejne lata w tej parafii calkowicie zniknelo nazwisko Krzemieniec pozostalo tylko Musial choc mescy potomkowie w tym rodzie jak najbardziej byli. Ostatnie wystapienie nazwiska Krzemieniec przy zgonie tej starszej osoby.
Przykład dotyczy Małopolski przełom XVIII/XIX aż do lat 50 XIX w.
Masz tu wyraznie przyklad kiedy to drugie nazwiskow przezwisko calkowicie wyparlo to pierwsze. W tej "mojej" parafii zachowaly sie ksiegi do polowy XVII w. i wczesniej nazwisko Krzemieniec wystepowalo w połowie XIX wieku zniknelo pomimo meskich potomkow.
Janiszewska_Janka - 21-11-2020 - 10:46
Temat postu: Re: Zmiana nazwiska.
Przepraszam, już milczę
witeki - 13-12-2020 - 06:08
Temat postu: Nazwisko traci litere L
Witam , nazwisko moich przodkow brzmialo pierwotnie Lignerowicz.
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... amp;w=05ld
Pozniej okolo roku 1825 nazwisko traci litere L i zostaje Ignerowicz.
Jestem ciekaw dlaczego to sie stalo, czy jezyk Polski w tym czasie sie zmienil ?
Jak ogladam stare metryki to widze ze nazwiska zaczynajace sie na litere I dopiero w polowie XIX wieku staja sie popularne.
Witek
henryk22 - 13-12-2020 - 10:46
Temat postu: Nazwisko traci litere L
Podczas indeksacji spotkałem coś takiego: Izdebski na Zdebski, Skomorowski na Komorowski. Niekiedy też początkowa forma wracała. Myślę, że wynikało to z tego, że ci ludzie rzadko używali nazwisk więc niedokładnie je pamiętali (jak w "Konopielce"). Np. raz podawali Mazur, innym razem Mazurkiewicz.
Henryk
grad - 13-12-2020 - 10:49
Temat postu:
Dzień dobry
Proszę zajrzeć do tego wątku.
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&p=441383
Z moich obserwacji wynika że zmiany w zapisie nazwiska związane były ze zmianą księdza robiącego stosowny zapis. To zwykle miało wpływ na taki a nie inny zapis nazwiska. Wg. profesora Zagórskiego, który badał onomastykę nazw miejscowości takie zmiany wynikały z niezrozumienia pierwotnej formy i dopasowania jej do współcześnie zrozumiałego zasobu językowego. Tak np. nazwa miejscowości Korabniki (korab - łódka) przekształca się w Chorabniki (od choroby).
Z poważaniem
Sławek
Irena_Skuła - 13-12-2020 - 13:46
Temat postu:
Do Witka!
Bez wielkich wywodów mogło być tak , że ojciec zgłaszając urodzenie dziecka podał , że nazywa się Lignerowicz a ksiądz czy inna osoba zapisująca usłyszała Ignerowicz i tak zapisała. Ojciec był niepiśmienny więc nie wiedział jak jest zapisane. Do zgłoszenia urodzenia nie był potrzebny akt ślubu gdzie było prawidłowo zapisane. Jeżeli był to syn to tak miał w akcie urodzenia i tak potem miał w akcie ślubu . I tak już potem szło dalej. W mojej rodzinie było podobnie . Cała rodzina była Modrzejewscy a u mojej pra...babci zapisano Modrzyńska i tak zostało. Dzieci rodziły się w różnych parafiach i ksiądz nie znał wszystkich swoich parafian.
Irena
sirdaniel - 13-12-2020 - 22:55
Temat postu:
Jak dla mnie również błąd pisarski.
witeki - 14-12-2020 - 04:06
Temat postu:
Dziekuje bardzo za odpowiedzi.
Pozdrawiam Witek
Wladyslaw_Moskal - 15-12-2020 - 23:49
Temat postu: Re: Nazwisko traci litere L
witeki napisał:
Witam , nazwisko moich przodkow brzmialo pierwotnie Lignerowicz.
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... amp;w=05ld
Pozniej okolo roku 1825 nazwisko traci litere L i zostaje Ignerowicz.
Jestem ciekaw dlaczego to sie stalo, czy jezyk Polski w tym czasie sie zmienil ?
Jak ogladam stare metryki to widze ze nazwiska zaczynajace sie na litere I dopiero w polowie XIX wieku staja sie popularne.
Witek
Witam, patrze na Twoj wpis i mimo obszernego wyjasnienia udzielonego Tobie w 2018 r. przez Pana Romana;
Pochodzenie nazwisk (cz.9), rozdz. 9,
widze, ze dalej intryguje Ciebie zmiana starego nazwiska Lignerowicz na mlodsze Ignerowicz.
Nowe informacje o nazwisku Ligner wg strony Forebears=Przodkowie;
https://forebears.io/surnames/ligner
wskazuja, ze jest starym nazwaniem/nazwiskiem francuskim i polskim, a wg slownika "Origine des Noms Patronymiques Francais (1934)" Paul Chapuy, nazwisko Ligner dotyczy kogos, kto ciął drewno (lignare, lignerare), byl drwalem (lignerius) lub handlowal drewnem, co takze potwierdza prof. K Rymut; - polskie nazwisko Ligner pochodzi od łacińskiego lignarius ‘handlarz drzewem, drwal’.
Zatem juz nie istniejace, polskie nazwisko Lignerowicz bylo nazwiskiem syna drwala, handlarza drzewem, itp. o nazwisku Ligner.
Nazwisko Igner wg mnie powstalo przez piękny zakrętas litery 'L' podobnu do litery 'I' w nazwisku Ligner, ktory spowodowal w nastepstwie zgubieniemalej litery "i" i powstanie nazwisk Igner i pozniej Ignerowicz, ktore sa polskimi nazwiskami i nie sa powiazane z j. niemieckim jak twierdzi Zygmunt Klimek ;
https://forebears.io/surnames/ignerowicz
https://forebears.io/surnames/igner
Probowalem olowkiem na papierze "wyrysowac" L podobne do .. Z - chyba byl taki bląd pozniejszego odczytu Li jako I.
Pozdrawiam - Wladyslaw
odense1948 - 19-12-2020 - 19:08
Temat postu: Zmienione nazwisko z Makarewicz na Makara
Moi przodkowie rodzili się i umierali jako Makarewicz. Byli Grekokatolikami. Mój 2xpradziadek w 1817 roku ożenił się z katoliczką. Z metryki wynika, że miał zaświadczenie z kościoła greckiego. Ksiądz katolicki zaczął w akcie pisać Makare.. skreślił i napisał Makara. Zaświadczenie wystawił ks. Iwaszkiewicz, który według władz wykazywał objawy obłędu. Władze kościelne grekokatolickie chciały osadzić go w okresie późniejszym w domu dla obłąkanych. Zmarł w 1852 r. Czy ktoś mi może wyjaśnić dlaczego zmieniono nazwisko???
Pozdrawiam
mmosiadz - 19-12-2020 - 20:53
Temat postu: Zmienione nazwisko z Makarewicz na Makara
A gdzie jeśli mogę zapytać?
Jakiś Makara mi się przewinął w Sosnowie, Podhajce, pod koniec XVIII w. i też miał problem z nazwiskiem, bo zapis "Jarema vel Makara" bądź odwrotnie się pojawił
Michał
odense1948 - 19-12-2020 - 20:59
Temat postu: Zmienione nazwisko z Makarewicz na Makara
Parafia Szczebrzeszyn. Wieś Rozłopy.
mmosiadz - 19-12-2020 - 21:04
Temat postu: Zmienione nazwisko z Makarewicz na Makara
A to niestety zupełnie gdzie indziej...
Jaro_Chudzik - 20-12-2020 - 08:09
Temat postu:
Nazwisko Makarewicz wygląda na typową formę patronimiczną, pochodzącą od nazwy osobowej: Makara (forma "od-ojcowska": Makarewicz = syn Makary). Jest więc możliwe, że wcześniej w przeszłości ktoś z przodków nosił nazwisko Makara lub używał takiego miana. Oczywiście, powyższe stanowi wyłącznie próbę racjonalizacji postępowania księdza, który być może nie dołożył dostatecznej dbałości przy zapisie tego nazwiska. Pozdrawiam.
GZZuk - 20-12-2020 - 13:53
Temat postu:
W Szczebrzeszynie w obu parafiach, rzymsko- i grekokatolickiej roi się w XVIII i XiX wieku od Makarów, i zdaje się, że to forma "Makara" jest tą pierwotną. Tego typu oboczności w tym czasie są zupełnie zwyczajną rzeczą, występują tam jeszcze inne formy tego nazwiska, jak Makarczuk. Nie ma się co doszukiwać specjalnych przyczyn.
Zofia
ROMAN_B - 20-12-2020 - 21:53
Temat postu: Re: Zmienione nazwisko z Makarewicz na Makara
Dobry wieczór.
Odense1948, regulamin naszego forum wymaga podpisywania postów przynajmniej imieniem.
Rozważania o pochodzeniu nazwiska Makarewicz i Makara.
Nazwisko Makarewicz.
Nazwisko Makarewicz jest mianem derywowanym za pomocą formatu -ewicz od podstawy Makar- [ Makar + ewicz = Makarewicz ].
Przyrostek -ewicz powstał pod wpływem języka ruskiego gdzie polskie wygłosowe „c” przechodzi w ruskie „cz”. Typowym polskim przyrostkiem był format -ewic, który jest kontynuatorem starszego przyrostka -ic. Z sufiksem -ewic było podobnie jaki z przyrostkiem -ic. Nazwiska polskie z przyrostkiem -ewic uważane były też za gorsze ponieważ kojarzono je z mazurzeniem i dlatego nazwiska zakończone na -ewic dość szybko przeszły w zakończenie na -ewicz. Format -ewic i -ewicz należą do patronimików tworzących nazwiska odojcowskie. Ów formant w kategorii nazwisk uważany jest za najstarszy formant patronimiczny. Przywołuje on kognitywne pojęcie przynależności do rodziny, pojęcie ojca i syna, dziedziczenia, pochodzenia.
Trzeba podkreślić, że formant -ewicz w wieku XVI i XVII był bardzo produktywny. Na ziemiach etnicznie polskich szczególnie często tworzono za jego pomocą nazwiska mieszczańskie, zaś na kresach wschodnich typ nazwisk patronimicznych z formantem -ewicz dominował tak w odniesieniu do nazwisk szlacheckich, jak i mieszczańskich oraz chłopskich.
Tak więc patronimika [ późniejsze nazwiska ] tworzone przy pomocy sufiksu -ewicz były typowe dla ruskich nazw osobowych, w tym również dla nazw osobowych pogranicza polskowschodniosłowiańskiego. Profesor Bazyli Tichoniuk uważa, że miana między innymi z formatem -ewicz to patronimy typowe dla języka starobiałoruskiego, które przyjęte zostały przez kancelarię Wielkiego Księstwa Litewskiego.
Niemniej jednak gdzieś od XVI przyrostek ten przeniknął do polskich nazw osobowych i stał się też wykładnikiem antroponimii polskiej.
Z biegiem czasu przyrostek -ewicz stracił swoją pierwotną funkcję patronimiczną i stał się nazwiskotwórczym formatem, ponieważ nazwiska z przyrostkiem -ewicz cieszyły wysokim prestiżem społecznym i takich nazw osobowych powstawało wiele.
Profesor Edward Breza pisał: „(…) przyrostki -ewicz oraz -owicz i -ak oraz pochodne -czak, -owiak, -ek, pochodne -czek, -ik, pochodne -czyk, -uk, pochodne -czuk, -ec, pochodne -owiec i -ewiec pełnią funkcję patronimiczną, tj. nazywają dzieci od nazwiska ojca (a w przypadku nieznajomości ojca od nazwiska matki) (…).”. [ Nazwiska Pomorzan: pochodzenie i zmiany. Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, 2004, t. III, s. 9.].
Tak więc, przy wspólnym temacie słowotwórczym konkretnego miana, w tym przypadku Makar-, oraz różnych sufiksów patronimicznych powstawały patronimiczne [ od imienia ojca ] nazwy osobowe, które różniły się między sobą tylko zastosowanym przyrostkiem, na przykład: Makar-ewicz, Makar-owicz, Makar-czuk, Makar-czyk, Makar-uk.
Należy zatem stwierdzić, że nazwisko Makarewicz z dużą dozą prawdopodobieństwa może być:
1. patronimiczną nazwą osobową. Makarewicz to syn osoby noszącej:
• polskie miano Makar. Makar, to imię, które jest oboczną formą imienia Makary. Makary, imię wywodzące się z języka greckiego od imienia Makários, a one od przymiotnika makários 'szczęśliwy'. Do języka polskiego imię Makary weszło za pośrednictwem łacińskim i zostało przyswojone w dwu formach, to jest Makary i Makariusz. W historycznych dokumentach imię Makary poświadczone zostało też w obocznych formach, to jest: Makariusz, Makar, Makarz,
• wschodniosłowiańskie imię Makar, które pochodzi od cerkiewnego imienia Makarij. Imię Makar powstało poprzez ucięcie cerkiewnego -ij. Cerkiewne imię Makarij [ Makar ] ma taką samą etymologię jaki imię Makary. W cerkwi prawosławnej, podobnie jak w kościele rzymskokatolickim, używano imion chrześcijańskich. Część z nich była w drugiej połowie XVII wieku popularna zarówno w kościele, jak i w cerkwi. Między innymi było to imię Makary – Makar [ Makarij ].
2. strukturalną nazwą osobową powstałą poprzez dodanie do miana Makar [ Makarij ] nazwiskotwórczego przyrostka -ewicz.
Nazwisko Makara.
Nazwa osobowa Makara:
1. może być nazwiskiem zapisanym w formie dopełniaczowej od Makar: Makar > Makara – typ dopełniaczowy;
2. może być nazwą osobową określającą pochodzenie od ojca [ miano patronimiczne ]. Tak więc mógł być Roman od Makara i Roman [ czyj? ] Makara. Zatem, nazwisko dopełniaczowe z pochodzenia;
3. może być mianem z tak zwaną zmianą paradygmatu [ dodane a ], aby odsunąć nazwę osobową od motywującego wyrazu pospolitego; na przykład: Balona od Balon, Cepa od Cep, Capa od Cap. Tak więc, Makara od Makar;
4. powstała na skutek dodania nacechowanej emocjonalnie końcówki fleksyjnej rodzaju żeńskiego -a do Makar; Makar + a = Makar, Makar-a. W takich przypadkach powstaje nazwa osobowa z dużym ładunkiem emocjonalnym [ ujemnym lub dodatnim ].
Odense1948, w swoim poście napisałeś: „Moi przodkowie rodzili się i umierali jako Makarewicz. Byli Grekokatolikami. Mój 2xpradziadek w 1817 roku ożenił się z katoliczką. Z metryki wynika, że miał zaświadczenie z kościoła greckiego. Ksiądz katolicki zaczął w akcie pisać Makare... skreślił i napisał Makara. Zaświadczenie wystawił ks. Iwaszkiewicz, który według władz wykazywał objawy obłędu. Władze kościelne grekokatolickie chciały osadzić go w okresie późniejszym w domu dla obłąkanych. Zmarł w 1852 r. Czy ktoś mi może wyjaśnić dlaczego zmieniono nazwisko???”.
Odense1948, wspominasz, że „Z metryki wynika, że miał zaświadczenie z kościoła greckiego”. Czy masz to „zaświadczenie”? Jeśli tak, to jakie nazwisko jest w nim zapisane? Czy masz metrykę urodzenia Twojego 2xpradziadek? Jeśli posiadasz metrykę, to jakie nazwisko nosi ojciec Twojego 2xpradziadka? Odpowiedzi na te pytania pozwoliłyby ustalić jakie nazwisko nosił Twój 2xpraedziadek i czy nastąpiła zamiana miana Makarewicz na Makara. Można hipotetycznie przyjąć, że Twój 2xpradziadek nazywał się Makara i dopiero później zmienił lub zostało mu zmienione na Makarewicz.
Nazwa osobowa Makara z dużym prawdopodobieństwem może być mianem dopełniaczowym z pochodzenia. Taka nazwa osobowa określa pochodzenie od ojca [ miano patronimiczne ]. Tak więc mógł być Roman od Makara i Roman [ czyj? ] Makara – ojciec Makar a syn jego to Makara.
Nazwisko Makarewicz też jest z dużym prawdopodobieństwem patronimiczną [ odojcowską ] nazwą osobową – ojciec Makar albo Makarij a syn jego to Makarewicz.
Tak więc, Makarewicz i Makara to nazwiska odojcowskie, które wskazują od kogo oni pochodzą – kto jest ich ojcem. W tym przypadku Makarewicz i Makara mieli ojca, który nosił to samo imię, Makar albo Makarij.
Nazwisko należy traktować nie tylko jako element służący do identyfikacji poszczególnych osób, ale również jako zjawisko językowe. Każda nazwa osobowa jako kategoria onimiczna ustalała się i stabilizowała w określonych warunkach religijnych, administracyjno – prawnych, społeczno – środowiskowych. Nazwisko oddaje złożoność stosunków kulturowych i językowych na pograniczu i na obszarach z nim sąsiadujących oraz w miejscach gdzie występuje ludność [ osoby ] o różnej narodowości czy kulturze. Każde miano, jak wspomniałem ma charakter identyfikujący nie tylko osobniczo, ale terytorialnie oraz etnicznie. Nazwy osobowe stanowią nieodłączny element kontaktów językowych w miejscach gdzie wzajemnie się przenikają. Współżycie różnych osób, grup ludności [ narodowości ] obok siebie sprzyjało procesowi polonizacji obcego nazewnictwa osobowego na obszarze Polski. W miarę procesów asymilacyjnych nazwiska te ulegały najłatwiej upodobnieniom fonetycznym, następnie ortograficznym, aby nawet zmienić swe znaczenie. Podobne zjawisko występowało też w odwrotnym kierunku.
Przystępując do pracy nad pochodzeniem i powstaniem konkretnego nazwiska trzeba mieć zawsze na uwadze, że nie poruszamy się we współczesności, gdzie każda dorosła osoba ma dowód osobisty, numer PESEL lub/i NIP oraz trwałe, dziedziczne i nie nienaruszalne nazwisko. W wieku XVII, XVIII, a nawet w połowie wieku XIX nazwy osobowe były bardzo ruchome, elastyczne a co za tym idzie ulegały zmianie aż do ukształtowania się dziedzicznego nazwiska.
Moim zdaniem trudno jednoznacznie odpowiedzieć dlaczego ksiądz katolicki dokonał zmiany nazwiska Makarewicz na Makara. Może znał i wiedział z jakiego rodu pochodził Twój 2xpradziadek – kto był jego ojcem [ przodkiem ] i jakie miano on nosił. Może były też i inne powody?
W mojej ocenie tylko wszechstronna kwerenda różnych źródeł, w tym dokumentów historycznych, genealogicznych, słownikowych czy językoznawczych może, choć nie musi, odpowiedzieć na pytanie od kogo, od czego, w jaki sposób i kiedy powstała konkretna nazwa osobowa oraz rozwiać różne dylematy odnoszące się do pochodzenia społecznego albo etnicznego osób noszących miano Makarewicz – Makara.
Odense1948, mam nadzieję, że trochę pomogłem. Może moje rozważania i informacje pomogą Ci w dalszych badaniach?
Pozdrawiam – Roman.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Powered by
PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits