Genealodzy.PL Genealogia
Nazwiska - Nazwisko: Jamiołkowscy
Komentarze - 07-07-2020 - 06:44
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Wątek ten zawiera informacje na temat tego nazwiska i osób je noszących
sbasiacz - 07-07-2020 - 06:44
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Izydor Jamiołkowski bazylianin w Warszawie, diecezja chełmska greckokatolicka rok 1816
https://szukajwarchiwach.pl/35/95/0/6/1 ... jYwxiSmjjw
jamiolkowski_jerzy - 07-07-2020 - 08:25
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Dziękuję za tę nieznaną mi nowinkę w zasobach SzwA.
JustynaP - 07-07-2020 - 16:15
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Ja mam w drzewie Wincentego Jamiołkowskiego (ur. 1854), syna Pawła i Rozalii z Maleszewskich z Maliszewa Łynki, parafia Zawady. Ożeniony z Domicelą Wądołowską, miał 8 dzieci. Dwoje zmarło we wczesnym dzieciństwie (Jan, Teofila), czworo wyemigrowało do USA (2 córki - Wincenta i Józefa, 2 synów - Władysław i Franciszek) , jedna córka wyjechała do Warszawy (Marianna), najmłodsza córka (Franciszka) została w Maliszewie Łynkach. Rozpracowałam ich dalsze losy.
Wincenty miał brata Tomasza Jamiołkowskiego (ur. 1857), który ożenił się z Józefą Wądołowską i mieli dwóch synów (Konstanty i Stefan) oraz 2 córki (Alberta i Aleksandra).
Z innych Jamiołkowskich w Maliszewie Łynkach był m. in. jeszcze Leonard Jamiołkowski (ur. 1863), który z żoną Teresą z Niebrzydowskich wyemigrował do USA.
Pozdrawiam, JustynaP
jamiolkowski_jerzy - 07-07-2020 - 17:41
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Dziękuję. Mam mały problem z Pawłem . Pewnie przegapiłem akt jego urodzin około 1821 roku (ten rok by wynikał z aktu jego zgonu), Czy Pani natrafiła na ten akt urodzin? .
JustynaP - 07-07-2020 - 21:59
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Niestety nie mam aktu urodzenia Pawła, a z aktów urodzenia jego synów wynika, że mógł urodzić się w 1822 lub 1824.
ROMAN_B - 09-07-2020 - 14:45
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowski.
Dzień dobry.
Jerzy, w roku 2014 ukazała się publikacja Zygmunta Romaniuka nosząca tytuł Słownik historyczny miejscowości i postaci z terenu gminy Nowe Piekuty. Wydawcą opracowania jest Urząd Gminy Nowe Piekuty. We wspomnianej przeze mnie książce od strony 88 do strony 90 znajduje się część nosząca tytuł Proboszczowie parafii Jabłoń Kościelna. Na stronie 90 między innymi czytamy: „Niektórzy wikariusze – (…), Zygmunt Jamiołkowski – komendarz ( wcześniej był wikariuszem ) 1710, (…).”.
Na stronach 100 – 102 autor książki zamieścił podrozdział zatytułowany Jabłoń Zarzeckie ( Jabłonia Zarzeczkie, Jabłonia Zarzeckie, Zarzeckie ). Między innymi piesze on na stronie 102: „(…). W 1921 roku w Jabłoni Zarzeckich w gminie Piekuty Nowe, było sześć domów i aż 14 innych budynków przystosowanych do mieszkania (domy jeszcze nieodbudowane po zniszczeniach w 1915), które zamieszkiwało 101 osób, w tym 55 mężczyzn i 46 kobiet. Z wyjątkiem jednego prawosławnego, pozostali mieszkańcy to katolicy. Wszyscy deklarowali narodowość polską. W 1924 sołtysem wsi był Roch Jankowski, a w 1926 roku Antoni Roszkowski. Mierniczy Klemens Godlewski w 1925 roku przeprowadził we wsi komasację ok. 125 ha gruntów. W związku z tymi pracami w 1930 roku regulowano hipoteki nieruchomości: Rocha Jankowskiego 9,7 ha, Ludwika Zarzeckiego 8,9 ha, Jana Drągowskiego 9,7 ha, Michała Jabłońskiego 8,9 ha, spadkobierców Marcina Roszkowskiego 8,8 ha, spadkobierców Jana Jamiołkowskiego 13 ha, Stanisława s. Macieja Zarzeckiego 7,9 ha, (…).”.
Zamieszczam link do elektronicznego wydania przedmiotowej książki:
https://www.nowepiekuty.pl/wp-content/u ... a_druk.pdf
Napisałem o tym ponieważ wieś Jabłoń Kościelna oddalona jest około 10 km od wsi Jamiołki ( Piotrowięta, Godzięby, Kowale, Świetliki ). Natomiast wieś Jabłoń – Zarzyckie znajduje się około 9 km od Jamiołk ( kilka wsi ).
Jerzy, może nie znasz wspomnianych przeze mnie informacji? Jeśli ich nie znasz, to może Ci się przydadzą?
Pozdrawiam – Roman.
ROMAN_B - 21-07-2020 - 11:56
Temat postu: Re; Nazwisko: Jamiołkowscy.
Witam ponownie.
Leszek Kocoń jest autorem strony Katalog Szlachty https://www.katalogszlachty.com/
Osoby szukające informacji o osobach noszących nazwisko Jamiołkowski / Jamiołkowska znajdą na niej 127 biogramów dotyczących wspomnianej nazwy osobowej.
Biogramy znajdują się pod linkiem:
https://www.katalogszlachty.com/?s=Jamio%C5%82kowski
Życzę owocnych poszukiwań – Roman.
Dubiczyńska_Maria - 20-11-2020 - 18:34
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Kamieniec Podolski 13.01.1780 Chrzest Antoniego, syna Jana i Barbary Jemiełkowskich, bardzo ciekawi chrzestni: Arutium Nazarowicz i Rypsina Gurgieniziewiczowa, prawdopodobnie Ormianie.
Pozdrawiam
Maria Dubiczyńska
jamiolkowski_jerzy - 20-11-2020 - 20:14
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Dziękuję. Nie potrafię rodziców (tj. Jana I Barbary) genealogicznie zlokalizować Nie badałem Jamiołkowskich na Ukrainie, poza przypadkowo znajdowanymi epizodami. Stąd tylko hipoteza. Jeśli Jan był zapisany jako nobilis to mógł być nieznanym mi potomkiem Benedykta Jamiołkowskiego dicti Ralik, syna Joachima z Jamiołk, który to Benedykt wybył na Ukrainę, co jest historycznie udokumentowane; był min pisarzem grodzkim w Trembowli oraz wiceregentem w Kamieńcu
Dubiczyńska_Maria - 20-11-2020 - 22:32
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
Tak, Jan był nobilis
jamiolkowski_jerzy - 20-11-2020 - 23:01
Temat postu: Nazwisko: Jamiołkowscy
No to hipoteza się uprawdopodobnia Benedykt urodził się w 1718. W 1773 ożenił się w Rosochaczu z Agnieszką Lisowska łowczanką owrucką. Ożenił się jako wdowiec !. Jan mógł być zatem synem z pierwszego małżeństwa. O innych Jamiołkowskich na Ukrainie w tym czasie nie słyszałem. Tylko gdzie urodził się Jan?. Pewnie gdzieś miedzy Trembowla a Kamieńcem. Może tak jak teraz dzięki Pani zrodziła się uprawdopodobniona hipoteza tak szczęśliwym zrządzeniem znajdzie się i dowód. Jeszcze raz dziękuję.
ROMAN_B - 21-11-2020 - 17:21
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
Dobry wieczór.
Jerzy, może przydadzą Ci się poniższe informacje?
1. Ksiądz Antoni Jamiołkowski – Wikariusz rzymskokatolickiej parafii Zemborzyce, rezydujący w kościele filialnym w Krężnicy [ -1813- ].
Za: Renata Kulik, Henryk Kulik: Ogólny wykaz księży rzymskokatolickich, polskokatolickich, greckokatolickich, prawosławnych i ewangelickich. Tom 1, część 1, A – J, strona 37 i 342. https://docplayer.pl/95988086-Ogolny-wy ... ckich.html
Zemborzyce – dawniej wieś; obecnie jej część to najbardziej rozległa dzielnica Lublina położona w południowej części miasta. Od 1429 na terenie Zemborzyc istnieje parafia pw. św. Marcina.
Krężnica – obecnie wieś nosi nazwę Krężnica Jara, która położona jest w województwie lubelskim, w powiecie lubelskim, w gminie Niedrzwica Duża. W Krężnicy znajduje się kościół parafialny pod wezwaniem św. Floriana. Pierwsza wzmianka o istnieniu par. pochodzi z 1325 r. Była ona bardzo rozległa [ obecne par. w Babinie, Czerniejoiwe, Niedrzwicy, Zemborzycach, Żabiej Woli ].
W XVII w. kościół krężnicki był jakiś czas filią par. Zemborzyce. Od końca XVIII wieku do roku 1866 Krężnica należała do Wizytek lubelskich.
2. Ksiądz Florian Jemiołkowski [ Jemiełkowski ] – pleban rzymskokatolickiej parafii Chodywańce w latach 1602 – 1608.
Za: Renata Kulik, Henryk Kulik: Ogólny wykaz księży rzymskokatolickich, polskokatolickich, greckokatolickich, prawosławnych i ewangelickich. Tom 2, część 1, A – Ł. Informacje o parafiach. Wykaz księży według parafii – strona 80.
https://www.rodzinakulik.eu/ogolny_wyka ... _1_a_l.pdf
Chodywańce – obecnie wieś położona w województwie lubelskim, w powiecie tomaszowskim, w gminie Jarczów. Parafia Chodywańce erygowana została 28 VIII 1425 roku przez biskupa chełmskiego Jana Biskupca. Do początku XIX wieku należała do diecezji chełmskiej [ dekanat Bełz ].
Pozdrawiam – Roman.
jamiolkowski_jerzy - 21-11-2020 - 20:21
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
Dziękuję , dorzucam do kolekcji nierozpoznanych
Pozdrawiam
Jerzy
ROMAN_B - 26-11-2020 - 17:25
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
Jerzy, dzień dobry.
Przytoczę kilka informacji, które może Ci się przydadzą?
1.
Henryk Cederbaum: Powstanie styczniowe. Wyroki audytoryatu polowego z lat 1863, 1864, 1865 i 1866; Warszawa – Lublin – Łódź – Kraków 1917.
Autor na:
• stronie 164 pisał: „Są wątpliwości (somnienja) czy ksiądz Jan Radziszewski, dymisjonowany sztabs - rotmistrz Gustaw Tarczewski, szlachcic Henryk Michałowski i urzędnik Piotr Jamiołkowski nie brali udziału w organizacji powstańczej i dlatego Audytorjat postanowił zesłać ich na mieszkanie do wewnętrznych gubernji Cesarstwa wedle uznania ministra spraw wewnętrznych z nadmienieniem, że trzej pierwsi pozostać mają na wygnaniu do czasu uspokojenia kraju.”.
• stronie 167 i 168 pisał: „2. Wiele raportów składanych Naczelnikowi Województwa, między innemi raport Naczelnika Powiatu Bialskiego, w którym mają wymienione nazwiska osób należących do tamtejszej organizacji, i tak: za pomocnika Naczelnika powiatu ma być podanym ob. Wawrowski; referentem policji ob. Jamiołkowski; skarbu ob. Buchowiecki; dostaw wojskowych Tarczewski — okręgowymi obywatele: Boże, Michałowski, kanonik Radzimiński. (Czy nie Radziszewski? przyp. wyd.).”.
• na stronie 353 pisał: „Wobec tego Audytorjat postanowił: Januszyńskiego oddać pod sąd na miejscu obecnego jego pobytu, Budziszewskiego, Bindla i Jamiołkowskiego osądzić po ich ujęciu, Herbstowi zaś zaliczyć czas przebyty w więzieniu i oddać go pod dozór policji.
Wyrok z dnia 26 listopada, konfirmowany 16/28 listopada 1865 r.”.
Link do elektronicznego wydania wspomnianej przeze mnie publikacji:
http://bc.wbp.lublin.pl/dlibra/docmetad ... =9&QI=
2.
Józef Tomczyk: Organizacja cywilno – wojskowa powstania styczniowego w Lubelskim i na Podlasiu; Rocznik Lubelski 6 / 1963, strona 7 – 70.
Autor w swoim artykule na stronie 35 pisał: „Oborski zeznał również, że w piwnicy jego domu zakopano skrzynię z dokumentami kancelarii Rawicza. W niej władze śledcze miały znaleźć raport naczelnika pow. bialskiego (prawdopodobnie Felicjana Tamowkiego 153), gdzie jakoby wymienił nazwiska podległych mu urzędników: Franciszka Wawrowskiego, swego pomocnika, Piotra Jamiołkowskiego, referenta policji, Władysława Buchowieckiego, referenta skarbu, Gustawa Tarczewskiego, dostawcę wojskowego oraz Medarda Rose, Henryka Michałowskiego i ks. kanonika Jana Radziszewskiego, pełniących funkcję okręgowych 154.”.
Link do elektronicznej wersji wspomnianego przeze mnie artykułu:
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Roc ... -s7-70.pdf
3.
W Zeszycie 1 Wiadomości Służby Geograficznej z roku 1948 [ Kwartalnik Wojskowego Instytutu Geograficznego Sztabu Generalnego ] wymienione są osoby noszące nazwisko Jamiołkowski:
Rozdział: Pamięci tych – którzy odeszli, a dobrze zasłużyli się Wojskowej Służbie Geograficznej.
Lista oficerów i pracowników cywilnych Wojskowego Instytutu Geograficznego zmarłych, poległych i zaginionych w latach 1939 – 1945 [ strona 5 ]:
Pozycja 47 – Jamiołkowska Joanna.
Pozycja 48 – Jamiołkowski Wacław, kpt.
[ Na początku publikacji w dodatku „Ważniejsze omyłki” widnieje informacja mówiąca, że Jamiołkowski Wacław posiadał stopień porucznika – stron 1 ]
Rozdział: Bibliografia „Wiadomości Służby Geograficznej” za lata 1927 – 1939.
Instrumenty.
„Jamiołkowski Wacław. por. – Kierownica typu W.I.G. Rok 1927, z. 1.” [ strona 101 ].
Sprawozdania.
„Historia działań służby kartograficznej i topograficznej na froncie Wschodnim 1914 – 1918. Jamiołkowski Wacław, por. Rok 1929, z. 1 – 2.”.
Link do elektronicznej wersji wspomnianych przeze mnie Wiadomości … – dość długo się otwiera.
http://maps.mapywig.org/m/m_documents/P ... _small.pdf
4.
Józef Krętkowski: Ich pamięci … Straty osobowe lekarzy na Kresach Rzeczypospolitej w latach drugiej wojny światowej; Białystok 2018. Na stronie 94 czytamy:
Lp. 1009
Nazwisko i imię ( specjalizacja )
Jamiołkowski Stanisław
Rok ur.
1894
Rok dypl.
1925
Miejscowość
Wilno
Uwagi
Zginął we wrześniu 1939 r. [ Gliński, s. 151 ]
Link do elektronicznego wydania przedmiotowej publikacji:
https://issuu.com/wydawnictwoskryba/doc ... ami_ci__1_
Pozdrawiam – Roman.
jamiolkowski_jerzy - 26-11-2020 - 18:47
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
Romanie Jestem CI wdzięczny za wszelkie informacje. Wszystkich Jamiołkowskich których wymieniasz mam rozpoznanych ale w wyniku dodawania kolejnych cegiełek ich biogramy stają się pełniejsze
Ad1 i 2/O urodzonym w Suwałkach Karolu Piotrze synu Ignacego Piotra wysokiego urzędnika rządu wojewódzkiego i gubernialnego wiem akurat sporo. Sprawa udziału w powstaniu jest niewątpliwa ale w świetle różnych dokumentów opisy jego popowstańczych losów były różnie przedstawiane. Wedle zarządzenia Naczelnika Siedleckiego Wojennego Oddziału z marca 1864 wymieniające Piotra (tu użyto tego imienia) Jamiołkowskiego starszego sekretarza Biura Naczelnika Powiatu Bialskiego jako jednego z dziesięciu podejrzanych o spiskowanie. Mocą tego rozporządzenia spiskowcy zostali zgromadzeni w Siedlcach i skazani na zsyłkę zesłani w głąb Rosji. Ty Romanie znalazłeś bezcenny wyrok z dnia 26 listopada 1865, a w nim cytat „Budziszewskiego, Bindla i Jamiołkowskiego osądzić po ich ujęciu”. Zatem się ukrywali. Karol Piotr nie został jednak ani wywieziony na Sybir ani osądzony. Zmarł bowiem wcześniej, 18 września, o czwartej rano. Akt zgonu spisano 20 września w Białej; bardzo lapidarny (pogrzeb widać był cichy, w tajemnicy), świadkami byli jedynie organista i dziad kościelny. Wniosek dopiero wszystkie opracowania i dokumenty dają pełny obraz.
Ad.3/ Wacław syn Stanisława Marcina i Katarzyny z Jaruzelskich był pracownikiem Wojskowego Instytutu Geograficznego. Pomijam inne informacje, są w moim opracowaniu. W wydanym w 1948 roku biuletynie Wiadomości Służby Geograficznej wymieniony jest na liście pracowników którzy nie przeżyli wojny. . 31 stycznia 1941 roku został wywieziony w transporcie niemal 600 Więźniów do KL Auschwitz; W „Księdze Pamięci” wydanej w 2000 r. przez Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, w t. 1., na s. 287 znalazła się informacja o Wacławie Jamiołkowskim, ur. 9 lutego 1901 r. w Warszawie, emerycie, przywiezionym tam 1 lutego 1941 r. W Oświęcimiu zmarł 25 czerwca 1943 r. (żródło Muzeum Pawiaka)
Ad 4/ Może być przykładem jak z kompletnie nieznanego mi przed laty Jamiołkowskiego w wyniku dodawania kolejnych cegiełek powstał całkiem spory biogram. Stanisław Jamiołkowski urodzony w Sandomierzu w 1894, syn lekarza Józefa i Marii z Kruszewskich był także lekarzem. Odnotowywany był min w spisach lekarzy wojskowych, po raz pierwszy w spisie 1926 /1927 lekarz 4 pułku lotniczego w Toruniu (jest informacja że dyplom zrobił w 1925), w1931 lekarz 23 pp we Włodzimierzu Wołyńskim. Z informacji CAW wynika ,że był podporucznikiem.
Wcześniej w okresie I wojny znalazł się w Rosji (prawdopodobnie z rodzicami, ojciec był chirurgiem i podlegał mobilizacji). W Homlu był pomocnikiem instruktora tamtejszego oddziału Centralnego Komitetu Obywatelskiego Królestwa Polskiego w Rosji (źr. AAN są nawet zdjęcia). W latach 30-tych był min. lekarzem powiatowym w Mołodecznie. Po wkroczeniu sowietów w 1939 jego losy nieznane. Zapewne jest wśród ofiar NKWD, na nieujawnionej dotąd białoruskiej liście katyńskiej.
Pozdrawiam Jerzy
ROMAN_B - 10-01-2021 - 00:30
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy.
Dobry wieczór.
Jerzy, w roku 2012 w Knyszynie ukazało się opracowanie księdza Kazimierza Cyganka pt. „Kronika parafialna kościoła knyszyńskiego”, które wydało Knyszyńskie Towarzystwo Regionalne im. Zygmunta Augusta.
W rozdziale noszącym tytuł „Księżą pracujący w parafii Trzcianne. Zastawił I. Małynicz – Malicki” wymieniony jest na stronie 257 ksiądz Mateusz Jan Jamiołkowski, który w roku 1684 był komendariuszem w parafii Trzcianne.
Link do elektronicznego wydania wspomnianej publikacji:
http://www.knyszyn.pl/asp/pliki/Publika ... druku_.pdf
Trzcianne to obecnie wieś [ dawniej miasto ] w województwie podlaskim, w powiecie monieckim, siedziba gminy Trzcianne.
Pozdrawiam – Roman.
jamiolkowski_jerzy - 10-01-2021 - 08:22
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy.
Dziękuje . Nie wiedziałem, ze ta –jak teraz po latach dostrzegłem - niezwykle ciekawa dla regionalistów książka jest w sieci. A przy okazji dzięki Twojej informacji uzupełniłem biogram księdza Mateusza (był także wikariuszem w Juchnowcu i proboszczem w Niewodnicy Kościelnej).
Pozdrawiam -Jerzy
jart - 10-01-2021 - 09:09
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy.
Jerzy, pewnie to dla Ciebie już znany temat, ale dla pewności - Arlosen Archieves ma dokumenty 67 osób o nazwisku "Jamiołkowski", tak z Warszawy jak i z powiatów łomżyńskiego i wysokomazowieckiego (Warszawa, Zambrów, Jamiołki -Rawki, -Piotrowięta). Myślę że na pewno są między nimi jacyś "Twoi". Oczywiście wszystko dostępne online.
jamiolkowski_jerzy - 10-01-2021 - 10:24
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy.
Dziękuję . Znam. Tych osób szczęśliwie jest mniej bowiem wiele tych samych odnotowanych jest wielokrotnie. W ramach mojego „mormońskiego” hobby spisując wszystkich Jamiołkowskich (a nie tylko swoich Sieniutów) staram się w swoim opracowaniu tworzyć ich pełniejsze biogramy osadzając je w konkretnych genealogicznych (rodzinnych) realiach. Podstawowa w tym trudność to RODO, przez to wielu tych najmłodszych mam nierozpoznanych. Pół biedy kiedy dotyczy to moich podlaskich stron, kiedy przychodzi do rozszyfrowywania Warszawy a choćby - chyba „Twojej”?- Jasienicy bywam bezradny.
Pozdrawiam Jerzy
Dąbrowska_Danuta - 10-01-2021 - 11:27
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy.
Ksiądz Jamiołkowski pojawił mi się w metryce chrztu w Rutkach z 1801, przedstawionej do ślubu w 1823 r , ale nie jako Chrzczący tylko jako ojciec chrzestny
„ Wyciąg ksiąg metrycznych urodzenia Kościoła Parafialnego Rutkowskiego, słowo w słowo jak następuje.
Wieś Ożarki
JPanu Jakubowi Danowskiemu części znacznej na Ożarkach dziedzicowi Małżonka jego na imię Rozalia z domu Grodzka dnia 12 grudnia 1801 roku rano urodziła syna. I ten nazajutrz przeze mnie księdza Teofila de Sokołowskiego (?) Proboszcza Rutkowskiego ochrzczony i mianowany Tomaszem. Rodzie chrzestni ksiądz Stanisław Jamiołkowski, altarysta rutkowski i wielmożna Monika Grodzka
z domu Kuczyńska. Asystenci Wielmożny Mikołaj Grodzki i Tekla z domu Żmijewska, Wincentego Grodzkiego subdelegata (?) brańskiego żona, wszyscy z Grodzkich Starej Wsi parafii Rutkowskiej.
Który to wyciąg jako zgodny z oryginalną metryką urodzenia pieczęcią tegoż kościoła Parafialnego Rutkowskiego stwierdzam i na to się ręką własną podpisuję. 6 02 1823 „
mogę podesłać kopię
pozdrawiam
Danuta
jamiolkowski_jerzy - 10-01-2021 - 12:49
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy.
Dziękuję za życzliwość. Kopia metryki zbędna. Parafia rutkowska to jedna z moich nieźle spenetrowanych parafii. Księdza Stanisława mam jakoś tam rozpoznanego, najpierw był wikariuszem w Kuleszach, a potem altarzystą a u kresu życia nawet proboszczem w Rutkach Kossakach (tam zmarł w 1804 roku wieku 60 lat). Mam tylko wątpliwość czy moje hobby aby nie za bardzo zajmuje miejsce na forum?. Niezależnie od tej wątpliwości (jest jeszcze priva) będę wdzięczny za wszelkie informacje. Nie da się samemu przejrzeć wszystkiego.
Pozdrawiam Jerzy
Dąbrowska_Danuta - 10-01-2021 - 13:09
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy.
wysyłałam tę wiadomość wcześniej na adres emailowy który miałam od siostry Joanny M. której Pan kiedyś pomógł, ale wróciła niedostarczona (wiadomość, nie siostra)
pozdrawiam,
Danuta
marcin_kowal - 16-11-2021 - 17:23
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
Jamiołkowscy z parafii Zakrzewskiej z lat 1655-1792
może kogoś zainteresuje kilkaset indeksów z ksiag metrykalnych
jamiolkowski_jerzy - 16-11-2021 - 18:03
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
W ramach swoich „mormońskich” zainteresowań Jamiołkowskimi jestem oczywiście zainteresowany. Niezależnie której parafii zakrzewskiej dotyczy. A było (jest ) ich chyba ze cztery, pięć. Te indeksy to z której? Co mam zrobić aby mieć do nich dostęp?
Jerzy Jamiołkowski
marcin_kowal - 16-11-2021 - 18:07
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
jamiolkowski_jerzy napisał:
W ramach swoich „mormońskich” zainteresowań Jamiołkowskimi jestem oczywiście zainteresowany. Niezależnie której parafii zakrzewskiej dotyczy. A było (jest ) ich chyba ze cztery, pięć. Te indeksy to z której? Co mam zrobić aby mieć do nich dostęp?
Jerzy Jamiołkowski
Która to parafia tego nie wiem - opisane jako Zakrzewska.
Co zrobić by mieć dostęp ? Przesłać adres email
i ewentualnie opracować (zindeksować) te wpisy tak by można było do geneteki dodać ?
jamiolkowski_jerzy - 16-11-2021 - 18:34
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
Niezależnie od tego która (jedna z wielkopolskich, kujawska czy mazowiecka parafia Zakrzewo) nie spodziewam się w niej masowego wysypu Jamiołkowskich. Z łacińskimi księgami sądowymi i metrykami zmagałem się przez lata. Niemniej obecny stan starczego sprawia że mam obawy czy podołam. Wysłałem na priva mój adres emailowy. Proszę mi przesłać na próbę kilka zdjęć tej księgi (?) celem ich oceny ich dla moich aktualnych możliwości.
marcin_kowal - 16-11-2021 - 18:40
Temat postu: Re: Nazwisko: Jamiołkowscy
jamiolkowski_jerzy napisał:
Niezależnie od tego która (jedna z wielkopolskich, kujawska czy mazowiecka parafia Zakrzewo) nie spodziewam się w niej masowego wysypu Jamiołkowskich. Z łacińskimi księgami sądowymi i metrykami zmagałem się przez lata. Niemniej obecny stan starczego sprawia że mam obawy czy podołam. Wysłałem na priva mój adres emailowy. Proszę mi przesłać na próbę kilka zdjęć tej księgi (?) celem ich oceny ich dla moich aktualnych możliwości.
Mazowiecka, z całą pewnością mazowiecka. A Jamiołkowskich jest tam "zatrzęsienie".
To materiał dotyczący Mazowsza i Warszawy
Abramowice
Blichów
Bonisław
Bychawa
Czerniejów
Czerwińsk
Czwartek
Gumińsk
Hucice
Huszcza
Kłobuck
Kobylnica
Krajków
Lubeck
Łętów
Niedzwica
Orzymów
Proboszczowice
Radzymin
Rutki (łomżyńskie)
Skołatów
Urusk
Warszawa Panny Maryi
Warszawa Sw. Andrzej
Warszawa Św. Aleksander
Warszawa Św. Jan
Warszawa Św. Krzyż
Warszawice
Wojciechowo
Wyszogród
Zakrzew
Zęborzyce
z tego co już zauważyłem większości nei ma w genetece, a taki np. Bonisław od wieku XVI jest i różni się od tego w genetece (tzn. jest tego więcej).
Sroczyński_Włodzimierz - 16-11-2021 - 18:44
Temat postu:
Na pewno warto przejrzeć, bo np informacja "Św. Aleksandra 1792 i wcześniej" to duży ??
jamiolkowski_jerzy - 16-11-2021 - 18:46
Temat postu:
Jeśli Mazowsze tym bardziej mnie interesuje. Czekam na skany
marcin_kowal - 16-11-2021 - 18:58
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Na pewno warto przejrzeć, bo np informacja "Św. Aleksandra 1792 i wcześniej" to duży ??
założyłem temat żeby Jamiołkowskim nie mieszać
https://genealodzy.pl/forum-genealogicz ... 6194.phtml
jamiolkowski_jerzy napisał:
Jeśli Mazowsze tym bardziej mnie interesuje. Czekam na skany
link z googledrive wyslany na adres który podałeś w pw.
ROMAN_B - 20-11-2021 - 00:03
Temat postu: Janusz Kajetan Jamiołkowski - Strękowa Góra.
Jerzy, dobry wieczór.
Może poniższe informacje jakoś Ci się przydadzą?
Jacek Komuda, polski pisarz i historyk. Autor powieści i opowiadań historycznych osadzonych głównie w realiach Polski szlacheckiej, których głównym bohaterem są zapomniane obyczaje, postacie i miejsca. Od jakiegoś czasu zajął się też XX wieczną historią Polski. Wydał 2 powieść pod tytułem Hubal i Westerplatte. W roku 2020 ukazała się jego książka pod tytułem Wizna. Autor w tej powieści opisuje heroiczną obronę odcinka Wizna we wrześniu 1939 roku. Walki pod Wizną nazywane są też Polskimi Termopilami. Tradycyjnie mianem polskich Termopil określa się następujące starcia: Bitwa pod Hodowem, Bitwa pod Węgrowem, Bitwa pod Zadwórzem, Bitwa pod Dytiatynem i Obrona Wizny.
Obrona Wizny (7–10 września 1939 r.) – bitwa stoczona w trakcie wojny obronnej 1939 r. Przeciw 42 200 żołnierzom niemieckim walczyło 720 Polaków pod dowództwem kpt. Władysława Raginisa. Niemcy dysponowali 350 czołgami, 657 moździerzami, działami i granatnikami, mieli też wsparcie powietrzne 600 samolotów Luftwaffe – na jednego Polaka przypadło więc w przybliżeniu sześćdziesięciu Niemców. Tylko kilkudziesięciu polskich żołnierzy dostało się w niewolę niemiecką. Reszta zginęła walcząc do końca, dowódca dopełnił złożonej wcześniej przysięgi, że żywy nie odda bronionych pozycji. Po wyczerpaniu amunicji i wydaniu rozkazu kapitulacji ostatnim ocalałym podwładnym, sam pozostał na stanowisku dowodzenia i popełnił samobójstwo rozrywając się granatem wraz z bunkrem. Kapitan Władysław Raginis dowodził z bunkra znajdującego się na górze znanej Góra Strękowa.
Góra Strękowa i Strękowa Góra to dwie wsie, które położone nad Narwią, na granicy powiatu białostockiego, niedaleko Wizny, przy drodze prowadzącej do Łomży. Dzieli je od siebie odległość około 5 km. Góra Strękowa to także wzniesienie oznaczone na dawnych mapach wojskowych jako wzgórze 126. Na tym wzgórzu znajdował się bunkier kapitana Władysława Reginisa.
Jacek Komuda w swojej książce pt. Wizna umieścił też dość szeroki wątek dotyczący pana Janusza Kajetana Jamiołkowskiego i jego córki Leokadii. Jacek Komuda podaje, że Janusz Kajetan Jamiołkowski był dziedzicem i właścicielem dworu we wsi Strękowa Góra we wrześniu 1939 roku.
Nie wiem czy postać Janusza Kajetana Jamiołkowskiego, dziedzica i właściciela dworu we wsi Strękowa Góra, i jego córki Leokadii jest prawdziwa. Czy może te dwie postacie są fikcyjne, stworzone przez Jacka Komudę na potrzeby jego książki pt. Wizna. Można z jakimś prawdopodobieństwem przypuszczać, że Jacek Komuda posiadał jakieś informacje o szlacheckim rodzie Jamiołkowskich i wykorzystał je w swojej książce.
Napisałem te informacje, ponieważ w marcu 2020 roku przedstawiłem Ci dane dotyczące wsi Niebocząc, później zwaną Strękowo a jeszcze później Strękowa Góra. Przedstawiłem Ci też ewentualne powiązania właścicieli tej wsi z Jamiołkowskimi.
Pozdrawiam – Roman.
Ps.
Jacek Komuda: Wizna; Wydawnictwo Fabryka Słów; Lublin – Warszawa 2020.
Strękowa Góra parafia Zawady.
jamiolkowski_jerzy - 20-11-2021 - 06:05
Temat postu: Janusz Kajetan Jamiołkowski - Strękowa Góra.
Dziękuje .Sprawa jest mi znana ale nie weryfikowałem prawdziwości personaliów właściciela (chyba raczej dworku a nie szumnie nazwanego dworu). Raczej prawdziwe. Jamiołkowscy zamieszkiwali parafię Wizna a jeszcze liczniej Zawady. Ewentualna weryfikacja wymagałaby na początek wizji lokalnej i przepytania miejscowych, a gdyby wersja nazwiska z książki się potwierdziła przystąpienia do poszukiwania w dokumentach Ja już robić tego nie będę, w epoce wszechwładnego RODO poszukiwanie wszystkich relatywnie współczesnych Jamiołkowskich nie leży w sferze moich zainteresowań.
ROMAN_B - 20-12-2021 - 21:29
Temat postu: Paweł Jamiołkowski.
Jerzy, dobry wieczór.
Może zainteresujesz się informacjami o Pawle Jamiołkowskim? Może jest on Twoim krewnym? Może nie znasz tych danych?
W Republice Federalnej Niemiec, w Wolnym Kraju Saksonia, działa fundacja o nazwie Stiftung Sächsische Gedenkstätten. Fundacja ta między innymi zajmuje się upamiętnianiem ofiar dyktatury narodowosocjalistycznej [ hitlerowskiej ] i komunistycznej w rosyjskiej strefie okupacyjnej i w byłej Niemieckiej Republice Demokratycznej. Tworzy i chroni historyczne miejsca brutalnych zbrodni jako miejsca edukacji historyczno – politycznej w Saksonii. Link do głównej strony fundacji [ strona w języku niemieckim, jest też opcja w języku angielskim ]:
https://www.stsg.de/cms/herzlich-willkommen
Fundacja ta prowadzi Centrum Dokumentacji w Dreźnie [ Dokumentationsstelle Dresden ], które jako instytucja naukowo – badawcza gromadzi, bada i udostępnia wyniki swojej pracy. Na stronie głównej fundacji znajduje się dział o nazwie Dokumentationsstelle, w którym są wszelkie informacje o tym centrum. Ta podstrona jest w języku niemieckim. Opcjonalnie jest też wersja w języku angielskim i języku rosyjskim.
https://www.stsg.de/cms/dokstelle/startseite
W dziale tym znajdziesz wiele baz danych.
Wersja w języku rosyjskim:
ЦЕНТР ДОКУМЕНТАЦИИ ДРЕЗДЕН
https://ru.stsg.de/cms/dokstelle/conten ... umentatsii
Po lewej stronie znajduje się panel z zakładkami.
Zakładka o nazwie: Граждане СССР [ Obywatele ZSRR ]. Baza danych obywateli byłego ZSRR. Od 01.01.2017 Drezdeńskie Centrum Dokumentacji wystawia świadectwa pojmanych żołnierzy Armii Czerwonej, a także osób cywilnych przebywających w obozach lub pochowanych na terenie IV Okręgu Wojskowego, który dziś odpowiada terytorium Wolnego Państwa Saksonia. We wspomnianej zakładce znajduje się podzakładka Военнопленные [ jeńcy wojenni ] a w niej podzakladka База даннх военнопленные [ Baza danych jeńców wojennych ]. Po wejściu w tą podzakładkę ukaże się spis osób ułożonych według alfabetu rosyjskiego w tabeli. Po wpisaniu w okno wyszukiwarki nazwiska Ямиолковский ukaże się rekord dotyczący osoby o danych personalnych:
Фамилия: Ямиолковский [ nazwisko Jamiołkowski ]
Имя: Павел [ imię Paweł ]
Отчество: Степан [ imię ojca Stefan ]
Дата рождения: 20.10.1927 [ data urodzenia 20.10.1927 ]
https://ru.stsg.de/cms/node/11118?suchw ... 0%B8%D0%B8
Na końcu listwy znajduje się przycisk oznaczony symbolem +. Po jego naciśnięciu pokaże się okno z całymi danymi. Uzupełnię tylko brakujące dane:
Дата смерти: 31.12.1941 [ data śmierci 31.12.1941 ]
Место рoждения: Коканд [ miejsce urodzenia Kokand ]
Национальность: поляк [ narodowość - Polak ]
Идентификатор: 24602 [ identyfikator 24602 ]
W każdej wersji językowej znajduje się formularz za pomocą, którego można się zwrócić do fundacji o udostępnienie informacji o konkretnej osobie:
Wersja językowa rosyjska:
https://ru.stsg.de/cms/sites/default/fi ... n_russ.pdf
Wersja językowa angielska:
https://en.stsg.de/cms/sites/default/fi ... on_eng.pdf
Wersja językowa niemiecka:
https://www.stsg.de/cms/sites/default/f ... skunft.pdf
Jamiołkowski Paweł, syn Stefana, urodzony w dniu 20.10.1927 roku w mieście Kokand, zmarły w dniu 31.12.1941 roku.
Kokand, po rosyjsku Коканд, po uzbecku Qo'qon / Қўқon. Miasto, które obecnie znajduje się w regionie Fergana w Uzbekistanie .
Pozdrawiam – Roman.
Irena_Powiśle - 20-12-2021 - 23:07
Temat postu: Paweł Jamiołkowski.
Paweł Jamiołkowski
https://pamyat-naroda.su/loss/prisoners/300089693
Konstanty Jamiołkowski
https://pamyat-naroda.su/person/officers/12629102
https://pamyat-naroda.su/loss/80422687
jamiolkowski_jerzy - 21-12-2021 - 08:23
Temat postu: Paweł Jamiołkowski.
Dziękuję.
Wielostronne źródła to jednak potęga
Wpis Romana był zaledwie zajawką która bym raczej zignorował Wedle niemieckiego źródła jakiś Paweł syn Stefana trafił do niemieckiego obozu gdzie zginał. Paweł to na pewno nie żadna moja rodzina . Najbardziej intrygowało tajemnicze miejsce urodzenia Uzbekistan dolina Fergany ale nie na tyle abym uruchamiał kolejne rosyjskie archiwum.
Wpis Ireny moja ciekawość zdecydowanie spotęgował . Konstanty urodzony tez w Uzbekistanie, niewątpliwy brat na dodatek oficer z mnóstwem informacji o służbie to już baza wyjściowa do zbadania losów tej uzbeckiej rodziny Jamiołkowskich.
W jaki sposób jakiś Stefan Jamiołkowski trafił do Uzbekistanu. Do Astrachańskiego dochodzi kolejne archiwum uzbeckie. Tam jeszcze nas nie było. Ale czy uzbeckie archiwum ? a może jako ze to bywsza republika szukać trzeba w rosyjskich źródłach
Kaczmarek_Aneta - 12-05-2022 - 07:04
Temat postu:
Dzień dobry,
może przyda się wzmianka o Adamie Tomaszu Jamiołkowskim, synu Michała i Leokadii z Kowalskich, urzędniku bankowym.
Zmarł w wieku 60 lat w dniu 4 grudnia 1918 roku w zakładzie w Drewnicy. Pozostawił żonę - Paulinę z Lubowidzkich.
Źródło: Akt zgonu nr 343/1918, parafia św. Izydora w Markach
Więcej o zakładzie w Drewnicy:
https://dawny.pl/zaklad-w-drewnicy/
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
jamiolkowski_jerzy - 12-05-2022 - 09:12
Temat postu:
Pani Aneto dziękuję. Na przeglądanie parafii w Markach zabrakło mi -jak widać - wyobraźni. Znałem tylko rok jego zgonu, teraz obraz jest pełniejszy. Ciekawe byłyby same okoliczności (choroby bo biedny nie był) w jakich do Drewnicy trafił, zważywszy , że z Pauliną (w akcie ślubu Makowska ) ożenił się niecałe dwa lata wcześniej, bo w 1917 roku
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &y=587
Kaczmarek_Aneta - 12-05-2022 - 09:40
Temat postu:
Panie Jerzy,
do Drewnicy trafiały osoby z całej Polski - jak czytam indeksowane akta - o różnym statusie społecznym. Widocznie zakład ten cieszył się dobrą opinią.
Odnośnie Pauliny, to w podlinkowanym przez Pana akcie nazwisko jest zgodne - była z domu Lubowidzka.
Pozdrawiam
Aneta
geneawdziek - 12-05-2022 - 09:48
Temat postu:
Dzień dobry,
W francuskiej bazie zgonów po 1970 roku widnieją Jamiołkowscy:
Nazwisko: JAMIOLKOWSKA
Imiona: ALEKSAMDRA KAROLINA
Płeć: Feminin
Data urodzenia: 05/03/1926
Miejsce urodzenia: 99122 VARSOVIE
Kraj urodzenia: POLOGNE
Data zgonu: 02/04/1997
Wiek zgonu: 71 ans
Miejsce zgonu: 75114 PARIS-14
Kraj zgonu: FRANCE
Num. aktu: 780
Nom : JAMIOLKOWSKI
Prenoms : BOLESLAW BRONISLAW
Sexe : Masculin
Naissance : 08/08/1926
Lieu naissance : 99122 WARSZAWA
Pays naiss : POLOGNE
Deces : 25/02/1999
Age : 72 ans
Lieu deces : 59646 WASQUEHAL
Pays deces : FRANCE
Num. acte : 50
Pozdrawiam
Ryszard
jamiolkowski_jerzy - 12-05-2022 - 10:06
Temat postu:
Dziękuję . Bolesław Bronisław to prawie na pewno żołnierz powstania warszawskiego syn Wacława i Wandy który po powstaniu trafił do niemieckiego obozu i został we Francji. Identyfikację Aleksandry Karoliny niestety uniemożliwia kretyńskie RODO.
geneawdziek - 12-05-2022 - 17:14
Temat postu:
Do obojga merostw wysłałem prośby o wydanie aktów zgonu. Odezwę się kiedy otrzymam odpowiedzi.
Pozdrawiam
Ryszard
geneawdziek - 24-05-2022 - 14:40
Temat postu:
Dzień dobry,
Dostałem pierwszy akt zgonu.
Zmarła w Paryżu XIV 02.04.1997 r. Aleksandra Karolina Jamiołkowska, urodzona 05.03.1926 r. w Warszawie córka zmarłych Jana Antoniego i Jadwigi Aleksandry z Pajączkowskich.
Była rozwiedziona z Michałem Gromyszem (ur. 19.08.1912 r. w Łyniewie, zm. 03.0.2002 r. w Valenciennes).
Pozdrawiam
Ryszard
jamiolkowski_jerzy - 24-05-2022 - 15:51
Temat postu:
Wielkie dzięki. Aleksandra z powodu RODO była dla mnie niebytem . Dzięki Pana pomocy dołączyła do kilkunastopokoleniowego drzewa Jamiołkowskich kowalaków
geneawdziek - 13-06-2022 - 23:45
Temat postu:
Dzień dobry,
Dziś dostałem drugi akt zgonu potwierdzający, że Bolesław Bronisław urodzony 08.08.1926 r w Warszawie i zmarły 25.02.1999 r w miejscowości Wasquehal to syn Wacława i Zofii Wandy Bigoszewskiej. Był żonaty z Adrienne Emma Verheylesonne (ur. 17.08.1931 r w Boezinge w Belgii - zm. 30.08.2021 r w Roubaix we Francji).
Przesyłam link do zdjęcia grobu sprzed kilku lat:
https://www.geneanet.org/cimetieres/vie ... 2BBoleslaw
(można zmniejszyć/powiększyć zdjęcie dolnym paskiem (-+).
Pozdrawiam
Ryszard
jamiolkowski_jerzy - 14-06-2022 - 06:46
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc. Dzięki temu znalezisku nie muszę już pisać „ prawdopodobnie” o rodzicach Bolesława. A zdjęcie grobu znakomicie dopełnia tylko hipotetyczne do niedawna informacje o tym warszawskim powstańcu, przedstawicielu krza Jamiołkowskich kowalaków którego jednak babką była moja krewna (bardzo odległa, niemniej z krza moich sieniutów)
Serdecznie pozdrawiam
Jerzy
Kaczmarek_Aneta - 05-11-2022 - 10:53
Temat postu:
Dzień dobry,
akurat indeksuję zgony ze św. Barbary za rok 1916 i natknęłam się na akt zgonu wdowy Wiktorii Jamiołkowskiej z d. Gorzejewskiej - link do aktu nr 986 - może się przyda?
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... 2-0987.jpg
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
jamiolkowski_jerzy - 05-11-2022 - 11:45
Temat postu:
Miałem tylko nekrolog z KW. Akt zgonu mnie nieco zaskoczył zapisem wdowa po urzędniku. We wcześniejszych metrykach Szczepan (Stefan) był piekarzem a kiedy umierał w 1913 zapisano mu żyjący ze środków własnych
Dziękuje tym bardziej że ze słabo zindeksowanej Św. Barbary co prawda przeglądałem metryki ale nie wykluczam, że coś (może nawet sporo ) przegapiłem czego przeoczenie zgonu Wiktorii jest dowodem. Chwała indeksującym.
Dziękuje i pozdrawiam
Jerzy
Bury_Anna - 05-11-2022 - 22:13
Temat postu:
Będąc na cmentarzu Bródnowskim zobaczyłam grób:
TEOFIL JAMIOŁKOWSKI
żył 59 lat zm.9.04.1928
MARIA Z PERKOWSKICH JAMIOŁKOWSKA
żyła lat 79 (chyba) zm.19.03.1942
Dzieci:
Wandzia Jamiołkowska
żyła lat 2 zm. 25.01.1897
Henio Jamiołkowski
żył lat 2 zm. 10.05.1900
Cesio Jamiołkowski
żył lat 2 zm.20.01.1903
Mam zdjęcia
Anna
jamiolkowski_jerzy - 05-11-2022 - 22:28
Temat postu:
Dziękuję za życzliwość i chęć pomocy. Zdjęcia tego grobu mam.
Pozdrawiam Jerzy
Buzderewicz_Tomasz - 13-01-2023 - 12:57
Temat postu:
Dzień dobry
parafia Borszczów od 1756 pojawiają się jako chrzestni:
Benedykt Jamiołkowski vice regens castrensis Came. i Eufrozyna Jamiołkowska zapewne jego pierwsza żona.
Benedykt pojawia się w Księgach kontraktowych dubieńskich kilka razy ostatni raz w 1785 roku.
W 1786 występuje już wdowa po nim Agnieszka Lisowska - jeden raz.
Zmarł w 1785 o ile dobrze pamiętam. informacja o tym pojawia się w Zbiorach Aleksandra Czołowskiego- Wypisy z ksiąg metrykalnych kamienieckich i zińkowskich.
Pozdrawiam
Tomasz
jamiolkowski_jerzy - 13-01-2023 - 14:21
Temat postu:
Bardzo dziękuje. Dzięki życzliwej pomocy kiedyś niemal anonimowa postać wzbogaca się o całkiem solidny biogram. A zaczęło się od tego, że Boniecki wymienił wśród wylegitymowanych Józefa s. Benedykta, wiceregenta grodzkiego kamienieckiego.
Nie ma żadnego potwierdzenia (ja przynajmniej nie znalazłem), aby ktoś taki legitymował się w Królestwie Polskim. Nie ma go w żadnych spisach....ale można zrekonstruować o kogo chodzi.
Sam Józef jest nierozpoznany, natomiast ojciec Benedykt urodził się 30 marca 1718 roku w Jamiołkach Świetlikach z Joachima i Maryanny (wywodził się z krza ralików). Opuścił Jamiołki i udał się na obecną Ukrainę, gdzie był, jak pisze Przemysław Dąbkowski , w roku 1740 palestrantem a w latach 1745 – 1748 pisarzem grodzkim (susceptantem). I to dosyć ważnym, praktycznie jako susceptant zastępował regenta Skórzewskiego. Jak pisze Dąbkowski był „człowiekiem obrotnym i ruchliwym, prowadził liczne procesy, nie posiadał wielkiego miru posród palestrantów”. W czasie swojej suscepty dpuścił się szeregu zaniedbań i nadużyć. Głównym było, że dobrał sobie siedzibę w dworku zniszczonym, bardzo daleko od zamku i miasta; tam przeniósł akta grodzkie, co było utrudnieniem tak dla palestrantów jak i szlachty interesantów. Co gorsza faworyzował swoich zauszników, pozostałych pozbawiając dochodów. Ci protestowali. Te okoliczności sprawiły, że regent Skórzewski nie odnowił z nim umowy. Z książki P. Dąbkowskiego pochodzą jeszcze inne ciekawe informacje biograficzne: miał przydomek ralik, jednocześnie ze sprawowaniem urzędu w Trembowli miałby być…wicegerentem grodzkim drohickim (? Uwaga -wicegerent to nie był pracownik sądu - zastępca regenta ale urzędnik starosty występujący w sprawach sądowych dotyczących urzędu), w 1753 został burgrabią kamienieckim; w nieodległej parafii Borszczów (info P. Tomasz Buzderewicz) od 1756 pojawiają się zapisy o nim jako vieceregensie w roli chrzestnego , ale także w tej roli Eufrozynie Jamiołkowskiej, zapewne jego pierwszej żonie). Świadczyłby o tym dokument ślubu. W 1773 roku będąc już wdowcem ożenił się w Rosochaczu (par. Jagielnica?) z Agnieszką Lisowską łowczanką owrucką. Zapisany jest w nim jako wiceregent kamieniecki. Zmarł w 1785, informacja o tym pojawia się w Zbiorach Aleksandra Czołowskiego Przypadkowo trafiłem także na dokument sądu w Dubnie (kontrakty dubieńskie) z 1786 roku. Benedykt już nie żyje. Z dokumentu wynika, że Jamiołkowscy trzymali zastawem za 10 tys. zł wieś Milowce (prawdopodobnie chodzi o wieś w powiecie czortkowskim czyli w pobliżu Rosochacza –przyp.jj) od Marianny z Humieckich. Ponieważ sumy nie spłacono, Agnieszka po tym manifeście miała prawo kolejne trzy lata dzierżyć zastawną wieś.
Być może poza Józefem Benedykt miał także syna Jana (z pierwszego małżeństwa). Przesłanką tej hipotezy jest zapis (info. P. Marii Dubiczyńskiej) chrztu w Kamieńcu, w 1780 roku, Antoniego syna Jana i Barbary Jemiełkowskich (ciekawi są chrzestni: Arutium Nazarowicz i Rypsina Gurgieniziewiczowa, prawdopodobnie Ormianie).
Benedykt opuszczając Jamiołki ziemię puścil w zastaw Grzegorzowi z Kowalaków. Chodzi tu najpewniej o Grzegorza, który był elektorem Stanisława Augusta.
Będę nieustająco wdzięczny za wszelki e informacje o Jamiołkowskich , głównie tych których zagnało daleko poza rodzime gniazdo, tym samym poza teren przeze mnie penetrowany.
Buzderewicz_Tomasz - 13-01-2023 - 18:53
Temat postu:
Jednak pamięć bywa zawodna.
Sprawdziłem w 1785 nie ma u Czołwskiego zapisu o śmierci Benedykta. Musiał pojawić się wcześniej w innej roli zapewne jako chrzestny.
Pozdrawiam
Tomasz
Kaczmarek_Aneta - 15-01-2023 - 17:25
Temat postu:
Dzień dobry,
kolejne znalezisko z indeksowanego przeze mnie rocznika 1917 ze św. Barbary - zgon panny Julii Łuczak, córki Wojciecha i Kamilli z Jamiołkowskich:
akt nr 2931: https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... ;zoom=2.25
Pozdrawiam
Aneta
jamiolkowski_jerzy - 15-01-2023 - 18:58
Temat postu:
Bardzo dziękuje i pozdrawiam
Jerzy
ROMAN_B - 15-01-2023 - 19:46
Temat postu: Franciszek Jamiołkowski.
Jerzy, dobry wieczór.
W swojej książce pt. Historia Jamiołk. Genealogia Jamiołkowskich [ wersja aktualizowana, grudzień 2022 ] na stronie 370 wspominasz o dorożkarzu Franciszku Jamiołkowskim, synu Benedykta, który mieszkał w roku 1901 przy ul. Łuckiej 21 w Warszawie.
Może poniżej zamieszczone przeze mnie informacje odnoszą się do wspomnianego przez Ciebie Franciszka Jamiołkowskiego?
W Krakowie od roku 1903 ukazywał się tygodnik noszący tytuł Nowości Illustrowane. W numerze nr 21 z dnia 26 maja 1906 roku na stronie 2 i 3 ukazał się artykuł noszący tytuł „Spełnienie wyroku śmierci przez P.P.S.”.
Przedmiotowy artykuł opisuje zamach bombowy na komisarza policji w Warszawie, sztabskapitana Konstantynowa, który został przeprowadzony w Warszawie na ulicy Marszałkowskiej w dniu 14 maja 1906 roku przez Polską Partię Socjalistyczną. W wyniku wybuchu bomby zginął sztabskapitan Konstantynow oraz 2 inne osoby poniosły śmierć a różnych ran doznało około 20 mieszkańców Warszawy. Między innymi obrażeń ciała doznał dorożkarz warszawski Franciszek Jamiołkowski.
Autor tekstu między innymi napisał: „(…). Ranionych jest około 20 osób, w tej liczbie dorożkarz, Franciszek Jamiołkowski, który wiózł w chwili wybuchu dwie panie, ma opaloną całą lewą połowę ciała. Dorożka została częściowo zdruzgotana, koń raniony. (…).”.
Link do tygodnika Nowości Illustrowane nr 21 z dnia 26 maja 1906 roku:
https://jbc.bj.uj.edu.pl/Content/400398 ... 06_021.pdf
Pozdrawiam – Roman.
jamiolkowski_jerzy - 15-01-2023 - 20:48
Temat postu: Franciszek Jamiołkowski.
Dziękuję za wskazany link.
Tak to on .Trochę o tym zdarzeniu wiedziałem bo Franciszek był z mojego krza sieniutów. Ale wskazany przez Ciebie tekst jest pełniejszy. Także z genealogicznej perspektywy., zawiera choćby opis obrażeń Franciszka.
Z tym zamachem , paradoksalnie , związany był jeszcze inny Jamiołkowski –Lucjan Mikołaj. Należał do piątki bojowej mokotowskiego rejonu OB PPS .Ten oczywiście był po drugiej stronie - po stronie zamachowców. Nie brał on co prawda bezpośredniego udziału w zamachu ale został aresztowany w trakcie odwetowych akcji policji . Lucjan , miał pseudonim „Tęgi”, w procesie „67 otrzymał wyrok 5 lat i 4 miesiące; w jego mieszkaniu , w czasie rewizji znaleziono 3 rewolwery browning i 120 nabojów. Był podrzutkiem , rodzice nieznani.
ROMAN_B - 31-01-2024 - 22:11
Temat postu: Adam Jamiołka oraz Adam Olkoicz Jamiołka.
Jerzy, dobry wieczór.
W swojej książce noszącej tytuł „Historia Jamiołk. Genealogia Jamiołkowskich” [ wersja aktualizowana, październik 2023 ] wymieniasz Adama Jamiołkowskiego [ Jamiołka ]. Wspominasz też, że niektórzy Jamiołkowie [ Jamiołkowscy ] wywodzili się od Olkowiczów. Dlaczego o tym piszę do Ciebie? Otóż w roku 2018 ukazało się drugie wydanie publikacji Karola Łopateckiego pt. Organizacja, prawo i dyscyplina w polskim i litewskim pospolitym ruszeniu ( Do połowy XVII wieku ), która wydana została przez Instytut Badań nad Dziedzictwem Kulturowym Europy w Białymstoku, w ramach serii Dissertationes, tom 3. W tej książce na stronie 525 w przypisie 228 autor jej napisał:
„228. Ogromna liczba umów, protestacji związanych ze złym wypełnieniem powinności oraz relacji dotyczących rozliczeń finansowych z pospolitego ruszenia znajduje się w księdze grodzkiej brańskiej z lat 1621–1622. Zob. НГАБ, f. 1708, op. 1, nr 107. Księga ta może stanowić podstawę do obliczeń statystycznych oraz może służyć za bazę źródłową do oceny wpływu pospolitego ruszenia na gospodarkę i stan majątkowy szlachty. Przykładowo na karcie 207 verte odnotowano trzy umowy: Michał Brzoszewski najął się na zachodźcę po kozacku u Adama Olkoicza Jamiołka i Adama Jamiołka; analogiczne umowy zawarł Mikołaj Brzózka z Andrzejem Semborem i Filipem Semborem oraz Adam Jamiołka z Kalinowskimi.”.
Z tej informacji między innymi wynika, że w latach 1621 – 1622 żyło dwóch Adamów Jamiolka. Jeden nazywał się Adam Olkoicz Jamiołka [ Olkoicz to zapewne Olkowicz ] a drugi nosił nazwisko Adam Jamiołka.
Wspomniane wyżej umowy, jak podaje Karol Łopatecki, znajdują się na karcie 207 verte w księdze grodzkiej brańskiej z lat 1621 – 1622, która przechowywana jest w Narodowym Archiwum Historycznym Białorusi w Mińsku [ НГАБ, f. 1708, op. 1, nr 107 - Нацыянальны Гістарычны Архіў Беларусі, Мінск ].
Może w tych umowach znajdują się szersze informacje o Adamie Jamiołka oraz o Adamie Olkoiczu Jamiołka?
Zachodźca to inaczej zastępca [ za Antoni Krasnowolski, Władysław Niedźwiedzki; M. Arcta Słownik Staropolski; M. Arct, Warszawa ok. 1920 ]
Link do książki Karola Łopateckiego:
https://repcyfr.pl/dlibra/publication/1 ... tion/12449
Można przeczytać na stronie albo pobrać na dysk własnego komputera.
Pozdrawiam – Roman.
jamiolkowski_jerzy - 01-02-2024 - 06:30
Temat postu: Adam Jamiołka oraz Adam Olkoicz Jamiołka.
Romanie.
Dziękuję, przede wszystkim za link do książki , bo sam dokument Jamiołki Sembori Kalinowo submissio znam i w swoim opracowaniu odnotowałem. W dokumencie tym mowa o wystawieniu koni na pospolite ruszenie, które szło na odsiecz oblężonemu Chocimowi w 1621 r. Na marginesie - nie doszło dalej, jak do Lwowa. Występujący w tym dokumencie zgadzają się wystawić konie za innych kolejnych:
Wawrzyniec niegdy Michała Brzozowski za dwóch Jamiołków, Adama Olkoicza i Adama Kochańka z Jamiołk Piotrowiąt,
Mikołaj niegdy Józefa Brzosko z Brzosk za Tomasza niegdy Andrzeja Sembora i Flipa niegdy Bartłomieja Sembora z Semborów Andrzejewiąt,
Adam niegdy Augustyna Jamiołka z Jamiołk Piotrowiąt za Kalinowskich z Kalinowa Solk.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Jerzy
Arek_Bereza - 06-02-2024 - 14:57
Temat postu: Adam Jamiołka oraz Adam Olkoicz Jamiołka.
Przeglądam dziś 1922 Wszystkich Świętych (Warszawa) i taki przypadkowo akt znalazłem
AU Zbigniew Zenon Jamiołkowski nr 1313
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... amp;zoom=1
plus 1679
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... amp;zoom=1
jamiolkowski_jerzy - 06-02-2024 - 15:49
Temat postu: Adam Jamiołka oraz Adam Olkoicz Jamiołka.
Dziękuje . Ogólna wiedza o oboju wzbogaca się, mija 100 lat, pojawiają się dowody ,dokumenty. Pierwszy to powstaniec warszawski, żołnierz zgrupowania „Kryska”, Janina z moich sieniutów , b. daleka ale rodzina.
Za kolejne znaleziska będę wdzięczny
pawel_po - 07-02-2024 - 00:01
Temat postu: Adam Jamiołka oraz Adam Olkoicz Jamiołka.
W "Jamiołki Genealogia Jamiołkowskich" wersja X 2023 jest dość szczegółowa informacja o Stanisławie Jamiołkowskim (1903-1994) z podaniem źródła czyli artykułu Krzysztofa Kalety. Czy ten artykuł to jedyne źródło z którego Pan korzystał? Wiem, że w archiwum SKP jest m.in. jego ankieta w zespole "Komisja Weryfikacyjna ZKP i PTWK" czyli z lat 1945-1949.
Pozdrawiam,
Paweł
jamiolkowski_jerzy - 07-02-2024 - 06:54
Temat postu: Adam Jamiołka oraz Adam Olkoicz Jamiołka.
Chyba nie widziałem tego dokumentu. W tworzeniu jego biogramu , a było to kilka lat temu, korzystałem natomiast min. z: wniosku o nadanie orderu –odznaczenia z roku 1972 oraz napisanego przez Stanisława życiorysu z roku 1967. Kopie tych dokumentów posiadam. Nie sadzę aby wskazywana przez Pana ankieta wiele wnosiła, -lata których dotyczyła nie skłaniały raczej do ujawniania wszystkiego.
Pozdrawiam
Jerzy Jamiołkowski
ROMAN_B - 24-02-2024 - 18:42
Temat postu: Artur Jamiołkowski.
Jerzy, dobry wieczór.
W Kurytybie [ Brazylia ] w dniu 28 stycznia 1905 roku ukazał się nr 4 tygodnika noszącego tytuł „Polak w Brazylii”. W piśmie tym na stronie 3 zamieszczony został artykuł noszący tytuł „Sprawa Kościoła Polskiego w Kuritybie”. W artykule tym znajduje się podanie [ w zasadzie list protestacyjny ] komitetu budowy kościoła do biskupa w Kurytybie, które podpisało 66 osób. Jedną z tych 66 osób był Artur Jamiołkowski.
Link do wspomnianego przeze mnie tygodnika:
https://jbc.bj.uj.edu.pl/Content/547185 ... 709942.pdf
Może Ci się przyda powyższa informacja?
Pozdrawiam – Roman.
Ps.
Pierwsi Polacy osiedlili się w pobliżu Kurytyby w roku 1871.
jamiolkowski_jerzy - 24-02-2024 - 20:58
Temat postu: Artur Jamiołkowski.
Romanie , Dziękuje .
To informacja niezwykła jak zresztą pełen tajemnic życiorys Artura( jeśli to ten sam), a na 99,9% tak. Ja nie znalazłem innego Artura który by nosił nazwisko Jamiołkowski poza urodzonym w 1885 synu Władysława i Scholastyki Olszewskiej.
I dalej jest jak w powieści detektywistycznej. 16 grudnia 1905 na stacji Góra Kalwaria żandarmi kolejowi ustalili i zatrzymali koszyk mieszkańców Warszawy Artura Jamiołkowskiego i Antoniego Koziarskiego. W koszyku były zakazane ulotki, broszury i gazety Ligi Narodowej. Po jakimś czasie wyjaśnia się że owym Jamiołkowskim nie był Artur ale jego brat Stefan, który widać podszył się pod brata którego nie było wtedy w kraju bo był na emigracji w Brazylii.
15 lutego roku 1907 ale już Stefan zostaje uniewinniony . Policyjny mechanizmy jednak ruszyły. Artura poszukuje policja austriacka, co sugeruje dokument zespołu 29/247 C.K. Dyrekcja Policji w Krakowie, w jednostce o sygnaturze 29/247/921)
Artur (ciągle z zastrzeżeniem , że jeśli to ten sam) wraca z Brazylii do Polski. W 1907 żeni się z Marią córka Hipolita i Marii z Drobotowiczów Chromińska. Był technikiem ( inżynierem mechanikiem ?). Mieszkał w Pyrach. W 1933 zapisał się niechlubnie jako bohater sądowego procesu o oszustwo (Wieczór Warszawski nr 174). Zmarł w 1940 , par.Św. Michała pozostawił wdową żonę Marię z Chromińskich.
ROMAN_B - 25-02-2024 - 19:37
Temat postu: Janina Jamiołkowska.
Jerzy, dobry wieczór.
W sieci jest strona nosząca tytuł „Mira. Po prostu kobieta”, która promuje książkę pod tym samym tytułem. Autorką wspomnianej publikacji jest Agnieszka L. Janas, która napisała też kilka innych książek. Jedną z nich jest książka nosząca tytuł „Elegantki. Moda ulicy lat 50. i 60. XX wieku”, wydana w roku 2014 przez wydawnictwo BOSZ. Fragment tej publikacji znajduje się na wspomnianej przeze mnie powyżej stronie, nosi on tytuł „Opowieść wigilijna – mama pisarki, czyli skąd mi to się wzięło”. We fragmencie tym między innymi przeczytać można: „W czasie Bożego Narodzenia z wypiekami na twarzy słuchałam opowieści o pięknych ubraniach, wyjazdach na wczasy, perypetiach różnych osób z rodziny i przyjaciół. Z okazji tego wspaniałego święta zapraszam do poznania garści wspomnień związanych z modą lat 50 i 60. O radości ubierania powiada Jadwiga Mazurek z domu Kamińska. Moja piękna Mama. (…). (…). Pamiętam swoje pierwsze ubranie. Miałam wtedy 5 lat. To był przedwojenny elegancki komplet składający się z wełnianego płaszczyka w kolorze wina i kapelusika wiązanego pod brodą z rondem-budką. Jak to możliwe, że uchował się w przez wojnę nienaruszonym stanie? Do Czerwińska nad Wisłą, małego miasteczka w którym się wychowałam, przywiózł go ktoś, kto oferował tzw. szmuglerkę, czyli materiały i ubrania. Pamiętam też, że we wczesnym dzieciństwie miałam bardzo ładne materiały na sukieneczki. Skąd? Moja mama pracowała w domu dziecka u księży Salezjanów z Janiną Jamiołkowską, rodowitą Warszawianką. Jej mąż zginął w Powstaniu, została sama z dzieckiem na ręku. Znalazła schronienie w Czerwińsku, małym miasteczku między Warszawą a Płockiem. Pani Jamiołkowska to była przedwojenna dama, prawdziwa elegantka, która nawet w tych trudnych warunkach lubiła się ubrać. Kupowała u szmuglerek ładne materiały i zawsze brała metr albo 1,5 m więcej. Po uszyciu sukienki przychodziła do mojej mamy i mówiła, że znowu jej zostało sporo tkaniny. Oddawała jej odcięty duży fragment materiału oraz wszystkie kawałki, z których krojono części sukienki. Tłumaczyła, że kupiła więcej materiału, bo nie umiała zdecydować się na fason. Teraz wiem, że robiła to celowo, aby mi dać nową sukienkę. (…). (…).”.
Jerzy, może informacja o Janinie Jamiołkowskiej przyda Ci się w jakiś sposób?
Zamieszczam link do strony i cytowanego przeze mnie fragmenty książki:
https://www.miraziminska.pl/opowiesc-wi ... ie-wzielo/
Pozdrawiam – Roman.
jamiolkowski_jerzy - 25-02-2024 - 22:10
Temat postu: Janina Jamiołkowska.
Dziękuje , jak zwykle od Ciebie ciekawa informacja ale niestety nie potrafię tej Janiny zidentyfikować.
EwaMiz - 22-05-2024 - 22:51
Temat postu: Janina Jamiołkowska.
W warszawskiej parafii Św. Krzyża, w raptularzu małżeństw znalazłam zapis o ślubie Baltazara Jemiołkowskiego, syna Stanisława i Julianny:
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... amp;zoom=1
na samej górze.
Pozdrawaim
Ewa
jamiolkowski_jerzy - 23-05-2024 - 08:55
Temat postu: Janina Jamiołkowska.
Bardzo dziękuję . Ta informacja jest dla mnie cenna , porządkuje mi rodzinną genealogię. Baltazar to syn Stanisława 6x pra... Rzecz w tym ,ze wiedziałem o jego losach w Warszawie ale dopiero od 1874. Wcześniej w Łapach Barwikach w 1871 Baltazarowi i Annie rodzi się syn Bolesław. Zatem byłem święcie przekonany że ślub musiał odbyć się gdzieś w podlaskich parafiach. Warszawa raczej nie była perspektywiczna. Co gorsza akurat same metryki ślubne parafii Św.Krzyża nie zachowały się .
Widać jestem człowiekiem zbyt małej wiary bo raptularzy nie przeglądałem. Pani znalezisko pozwoliło wyjaśnić sprawę ślubu i uporządkować genealogię. Jeszcze raz dziękuję
Jerzy
tomkrzywanski - 23-05-2024 - 11:58
Temat postu: Janina Jamiołkowska.
Pytanie do pana Jerzego: Czy ma Pan jakies informacje czy potomkowie Walentego Jamiolkowskiego i Jozefy Salwinskiej brali udzial w Powstaniu Warszawskim?
jamiolkowski_jerzy - 23-05-2024 - 14:27
Temat postu: Janina Jamiołkowska.
Wedle mojej wiedzy w oficjalnych dokumentach potwierdzających czynne uczestnictwo jako powstańcy nie. Jako wspomagający cywile być może tak.
Ze związku Walentego z Józefą urodziło się piętnaścioro ( !) dzieci, w większości córki poumierały zaraz po urodzeniu lub w dzieciństwie. Być może zawód garbarza nie służył żywotności.
Z rozpoznanych dzieci dojrzałości dożył (tyle wiem ) tylko jeden syn Franciszek Antoni*1860. Jego spadkobiercą był Walerian *1902, ożenił się Władysława Bagdach , był handlowcem. Mógł ewentualnie mieć jakieś związki z powstaniem. Jakąś -ale tylko przesłanką patriotycznej aktywności – mogą być na niego dokumenty na Krzyż Walecznych (wniosek odrzucony) - za bitwę pod Jaszunami w pażdzierniku 1920).
Córką Franciszka i Władysławy była ur w 1904 roku Regina. W 1907 roku urodził się syn Eligiusz (zmarl tego samego roku). Mieli także urodzoną w 1908 roku córkę Halinę Wandę. Była ekspedientką kiedy wyszła za mąż w 1939 roku za szklarza Edmunda Zielińskiego (w 1947 w Krakowie był rozwód a Halina wróciła do rodowego nazwiska). Zmarła w 2009 roku jako Halina Potyra z domu Jamiołkowska herbu Sieniuta primo voto Zielińska,.
Wracając do dzieci Walentego, które dożyły dojrzałości to córki i powychodziły za mąż to:
-Julia Maryanna zamężna nawet dwukrotnie. Pierwszy raz z rzeźnikiem Janem Chrzcicielem Teodorem Boboli , Ich 18 letnia córka Janina Karolina wyszła za maż w 1902 (par. Św. Stanisława) za urzędnika Władysława Witolda Marczewskiego. Ich syn Wacław Bernard ożenił się w 1911 roku z Hieronimą Umięcka a po raz drugi w 1920 z Józefą Kołodziejczyk). Po śmierci Jana Julia powtórnie wyszła (przed 1892 rokiem) za mąż za Walentego Śniadowskiego
-Waleria Olimpia w roku 1889 córka wyszła w par. Św. Stanisława za mąż za właściciela restauracji Jana Władysława Czerniawskiego. Mieli przynajmniej czworo dzieci urodzonych w latach 1895 - 1902
- Marta Maria (33 lata) wyszła z Jana Piotra Kaczyńskiego, dostawcę , handlowca, chyba nie zamieszkali w Warszawie.
Z przydomkiem Sieniuta pochowano także na Powązkach (1915 rok) córkę Walentego Felicję (Feliksę), która w 1886 wyszła za mąż za sadownika, obywatela Koła (tu przedmieście Warszawy) Ludwika Bartłomieja Szlupowicza. Zmarła w 1915. Ich 17 letnia córka Kazimiera wyszła w 1904 za Jana Karola Herbsta z Jabłonny. Natomiast urodzona w 1894 Waleria Marianna, w 1914 wyszła za prywatnego urzędnika Antoniego Kropaczka.
Ale w tych przypadkach trzeba by szukać przodków ewentualnych powstańców pod innymi nazwiskami . A jego nie robiłem.
ROMAN_B - 24-05-2024 - 01:15
Temat postu: Henryk Jamiołkowski, ks. Józef Jamiołkowski.
Jerzy, dobry wieczór.
W roku 1924 Książnica Polska Towarzystwa nauczycieli szkół średnich i wyższych wydała „Spis nauczycieli szkół wyższych, średnich, zawodowych, seminrjów nauczycielskich oraz wykaz zakładów naukowych i władz szkolnych”, którego redaktorem był Zygmunt Zagórowski. Przedmiotowe zestawienie obejmuje lata 1923 / 1924.
W przedmiotowej publikacji wymieniono 3 osoby o nazwisku Jamiołkowski:
1).
Strona 124. Szkoły średnie. Kuratorium Okręgu Szkolnego Warszawskiego. Warszawa. Państwowe Gimnazjum Żeńskie im. Królowej Jadwigi; ul. Al. Ujazdowskie Nr. 40.
ks. Jamiołkowski Józef 74 kp 21 R
Objaśnienie skrótów przy nazwisku: brak litery oznacza wyznanie rzymskokatolickie 74 – urodzony w roku 1874 kp – kwalifikacje pełne (bliżej nieoznaczone) 21 – 21 lat pracy, policzonych do wymiaru poborów R – nauczyciel religii
2).
Strona 155. Szkoły średnie. Kuratorium Okręgu Szkolnego Warszawskiego. Województwo warszawskie. Bielany pod Warszawą. Gimnazjum Humanistyczne X. X. Marianów na Bielanach – niepełne prawa gimnazjum państwowego.
Jamiołkowski Henryk 90 a mal 5 Ry
Objaśnienie skrótów przy nazwisku: brak litery oznacza wyznanie rzymskokatolickie 90 – urodzony w roku 1890 a mal – ukończył Akademię malarską lub szkołę artystyczną równorzędną
5 – 5 lat pracy ogólnej Ry – nauczyciel rysunków
3).
Strona 161. Szkoły średnie. Kuratorium Okręgu Szkolnego Warszawskiego. Województwo warszawskie. Milanówek. Gimnazjum koedukacyjne Towarzystwa „Gimnazjom w Milanówku", willa Bożenka – niepełne prawa gimnazjum państwowego.
ks. Jamiołkowski Józef 74 sd 24 R
Objaśnienie skrótów przy nazwisku: brak litery oznacza wyznanie rzymskokatolickie 74 – urodzony w roku 1874 sd – ukończył seminarium duchowne 24 – 24 lata pracy ogólnej R – nauczyciel religii ks. – ksiądz
Ksiądz Józef Jamiołkowski wymieniony pod pozycją 1). i pozycją 3). to moim zdaniem jedna i ta sama osoba.
Link do publikacji: https://www.wbc.poznan.pl/publication/55315
Może Ci się przydadzą powyższe informacje.
Pozdrawiam – Roman.
Ps.
Wiadomości Archidyecezyalne Warszawskie. Miesięcznik Duchowieństwa Archidiecezji Warszawskiej. Luty – Marzec 1924. Nr 2 – 3.
Z powyżej wymienionego miesięcznika wynika, że ks. Józef Jamiołkowski był księdzem pełniącym posługę kapłańską w Archidiecezji Warszawskiej, przynajmniej w lutym i kwietniu 1924 roku.
Link do miesięcznika: https://mbc.cyfrowemazowsze.pl/Content/ ... -3-BUW.pdf
Zobacz też:
https://czasopisma.uksw.edu.pl/index.ph ... 11474/9970
ks. kanonik Józef Jamiołkowski był prefektem szkół warszawskich
https://brwinow.pl/images/stories/ikonk ... niczna.pdf
ks. Józef Jamiołkowski w roku 1925 jako prefekt szkół warszawskich mieszkał w Brwinowie
https://mbc.cyfrowemazowsze.pl/Content/ ... 01-BUW.pdf
O ks. Józefie Jamiołkowskim i ks. Stanisławie Jamiołkowskim przeczytasz krótką notę pod linkiem https://pbc.biaman.pl/Content/39656/J%20108047.pdf
Jamiołkowski J., W sprawie programu nauki religii, „Miesięcznik Katechetyczny i Wychowawczy”, 1927, nr 9.
jamiolkowski_jerzy - 24-05-2024 - 07:29
Temat postu: Henryk Jamiołkowski, ks. Józef Jamiołkowski.
Roman
Znam te fakty z życia obu braci, a Józefa w szczególności. Przeglądałem też "Spis nauczycieli.., Ale dopiero teraz dotarła do mnie informacja, że Henryk był …nauczycielem rysunków. Niby nieważny drobiazg, którego wówczas nie dostrzegłem (zbagatelizowałem ?) ale jakże dopełnia postać Henryka. Dziękuję
Kaczmarek_Aneta - 18-08-2024 - 07:27
Temat postu:
Dzień dobry,
jestem w trakcie indeksacji chrztów z warszawskiej parafii Wszystkich Świętych za rok 1922 i oto mam trzy znaleziska dotyczące Jamiołkowskich:
- akt nr 1203 - matka domo Jamiołkowska
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 3-1206.jpg
- akt nr 1313 - chrzest Zbigniewa Zenona Jamiołkowskiego
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... ;zoom=2.25
- akt nr 1679 - chrzest Janiny Jamiołkowskiej
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 9-1682.jpg
Pozdrawiam serdecznie
Aneta
jamiolkowski_jerzy - 24-08-2024 - 11:41
Temat postu:
Pani Aneto . Nie miałem przez kilka dni dostępu do netu i dopiero dziś z wielką radością odkryłem odnalezione mi chrzty. Jeden z nich był bardzo przez mnie szukany i istotny dla genealogicznych łamigłówek.
Pozdrawiam Jerzy
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 14:33
Temat postu:
Dzień dobry. Czy ktoś z Państwa posiada informacje na temat Franciszka Jamiołkowskiego z Podlasia urodzonego w 1915 roku? Niestety mam okrojone informacje. Wiem tylko, że jego rodzicami byli Jan i Józefa Andrychowska. Prawdopodobnie wziął on ślub w 1938 roku z Marią Oleksiewicz w par. Łomżyńskiej. Brak skanów urodzenia etc.
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 14:42
Temat postu:
skany on-line, nawet zindeksowane i U i M
Krystyna.waw - 22-09-2024 - 16:28
Temat postu:
Weronika_Mojżuk napisał:
Brak skanów urodzenia etc.
Gdzie brak skanów?
Znasz genetekę?
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... amp;exac=1
Jest jeszcze
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... ktualnosci
I jeszcze
Projekt Podlasie
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 17:32
Temat postu:
Znam te portale ale niestety nigdzie nie ma wieści o jego śmieci (kiedy i gdzie), lub jakichś obszerniejszych losach, a na tym bardzo mi zależy. Przepadł jak kamień w wodę. Dlatego zapytałam, bo może ktoś coś o nim wie więcej niż ja
PS. Nie jestem w stanie odnaleźć w skanach urodzenia Franciszka (obcy mi język)
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 17:42
Temat postu:
Weronika_Mojżuk napisał:
...Prawdopodobnie wziął on ślub w 1938 roku z Marią Oleksiewicz w par. Łomżyńskiej. Brak skanów urodzenia etc.
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 18:03
Temat postu:
Tak, ja źle zapamiętałam z poprzednich poszukiwań, że go nie ma. Teraz wiem dlaczego, bo nie jestem w stanie się doczytać, co dopisałam pod "PS" Nie mniej jeszcze bardziej od samego urodzenia interesuje mnie zgon (gdzie i kiedy), bo jeśli w Warszawie w 1942 to możliwe, że znam lokalizację grobu. Niestety nie mają daty urodzenia na cmentarzu, bo nie zachowały się dokumenty Jest tylko data pochówku. To prawdopodobnie mój pradziadek, dlatego gdybym chociaż odnalazła grób, byłoby świetnie.
Krystyna.waw - 22-09-2024 - 18:04
Temat postu:
Najpierw piszesz "Brak skanów urodzenia" - jest w genetece
Potem "obcy mi język" - akt ślubu Franciszka jest po polsku.
Może więcej czytaj a mniej pisz?
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 18:06
Temat postu:
Powyżej wyjaśniłam. Co do aktów, to akt ślubu Franciszka jest po polsku ale akty urodzenia są w obcym mi języku.
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 18:11
Temat postu:
Tzn - Franciszek i Maria mieli dzieci urodzone pomiędzy 1938 a 1943, przynajmniej jedno.
Zacznij może tego pokolenia, które znasz - dziecka/dzieci Franciszka
i pisz powoli, spokojnie ale pisz - co wiesz.
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 18:21
Temat postu:
Tu właśnie pojawia się problem, bo prababcia nie chciała wiele mówić. Wiadomo jedynie, że ojcem mojej babci był ów Franciszek. Jednak matką babci (moją prababcią) była Aleksandra, a nie Maria, z którą Franciszek (ku mojemu zaskoczeniu) wziął ślub. Z tego co wiem, Franciszek z Marią nie mieli żadnych dzieci (przynajmniej nikomu o tym nie wiadomo, ani nie ma dokumentów). Próbuję to rozwikłać ale przez takie rodzinne tajemnice jest bardzo ciężko
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 18:25
Temat postu:
poczytaj trochę
mówić nie mówić, chciała nie chciała
pozyskaj dokumenty i linkuj, zacznij od AU babci może, AZ prababci i może coś spoza ASc ..jakieś adresy, meldunki
z tego co piszesz - nie wiesz kogo szukasz i na jakiej podstawie:(
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 18:35
Temat postu:
Moja prababcia, to Aleksandra Odachowska
Mój pradziadek (nikt go nie znał ale był podany w akcie urodzenia mojej babci jako jej ojciec) - Franciszek Jamiołkowski ur. 1915
Franciszek wziął ślub z Marią Oleksiewicz w 1938 roku, zaś jak odkryłam w dokumentach, Aleksandra Odachowska wzięła ślub ze Sławomirem Oleksiewiczem (bratem Marii Oleksiewicz) w 1942 r.
Dlatego sytuacja jest zawiła : -) Wiem kogo i na jakiej podstawie szukam ale niestety ślad się urywa i nie znalazłam niczego co by mi pomogło. Pozostało mi szukać kogoś, kto może miał którąś z tych osób wśród swoich przodków i wie coś więcej o moim pradziadku
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 18:39
Temat postu:
w akcie urodzenia dziecka był podany rok urodzenia ojca? myślę, że niekoniecznie
sytuacja jest prosta: AU dziecka/dzieci Franciszka tj najlepiej link do kopii tego/tych AU i można działać , myśleć o "krok dalej"
możesz skakać i Franciszków pozyskiwać, w tym AZ z 1942 i wcześniejsze...tylko czy to ma sens? akt desperacji jak nic innego nie zostanie
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 18:47
Temat postu:
Tego, że Franciszek, to ten Franciszek jestem pewna ale w tamtych czasach był duży galimatias z dokumentami. Wiele było można załatwić. Prababcia wyrobiła akt urodzenia mojej babci dopiero gdy ta miała 17 lat. Dlaczego? Nie wiadomo. Akt mam papierowy (babcia urodzona w 1939 r). Tam podała jako ojca Franciszka, który jak odkryłam, od 1942 roku był jej szwagrem. Rodzi to wiele pytań, a dostępnych dokumentów niestety znalazłam niezbyt wiele. Oczywiście będę szukać nadal, może kiedyś uda mi się pojechać na rodzinną wieś i popytać ludzi, bo dom, w którym mieszkała prababcia do dziś stoi
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 18:51
Temat postu:
Twoja pewność to jest ...brawurowy atak na rzeczywistość, możesz zderzyć się mocno.
Nie ma opcji "wyrobiła gdy tak miała 17 lat" 1955-1960? i naście lat bez dokumentów? chyba. że przyjechały w ramach tzw repatriacji
nie ma raczej opcji "podała jako ojca tego Franciszka"..a jeśli tak - to nic nie oznacza
nie ma opcji "to ten Franciszek" jak nic o pochowanym w 1942 nie wiesz (a może to sześciomiesięczne niemowlę?)
AU babci plus poszukiwania pierwotnego. badania DNA to już trudniej (brak Y)
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 18:55
Temat postu:
Źle mnie zrozumiałeś. Nie wiem czy to Franciszek zmarły w 1942, próbuję się dowiedzieć. Jestem pewna, że jest to Franciszek ur. 1915, który wziął ślub z Marią Oleksiewicz - o tą pewność mi chodziło.
Akt urodzenia mojej babci jest wyrobiony w 1956 roku, kiedy ta miała 17 lat. Jeśli uważasz to za niemożliwe, podaj proszę gdzie mogę Ci wysłać zdjęcie : -) Sama zastawiam się dlaczego tak się stało. Jest tam dopisek o decyzji jakiegoś organu. Cały czas mieszkały w Polsce i sama dumam nad tym jak babcia chodziła do szkoły bez dokumentów
jamiolkowski_jerzy - 22-09-2024 - 19:01
Temat postu:
Wedle aktu ślubu żona Franciszka J. Maria Oleksiewicz była córka Jana i Józefy Orzechowskiej lat 21 urodzoną w guberni moylowskiej ale uwaga …została ochrzczona w Szczepankowie w 1918 roku akt 44
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 42-047.jpg
Tyle faktów Nie widać tu miejsca na żadna Aleksandrę .
I Już bardzo luźna hipoteza Franciszek był bardzo możliwe synem nie Jana ale Waleriana Jana
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 19:05
Temat postu:
Tak, to wszystko udało mi się znaleźć (rodziców Marii, urodzenie itp). Jednakże moją prawdziwą prababcią była Aleksandra Odachowska. Babcia była prawdopodobnie nieślubnym dzieckiem "zmajstrowanym" ze szwagrem. A może Pan, Panie Jerzy, orientuje się w jakich sytuacjach w tamtych czasach zwlekano z wyrobieniem dziecku aktu urodzenia aż 17 lat?
Załączyła bym tu zdjęcia aktu ale nie wiem jak (jestem tu nowa ale chyba nie ma takiej możliwości)
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 19:06
Temat postu:
"Jeśli uważasz to za niemożliwe, podaj proszę gdzie mogę Ci wysłać zdjęcie : -)"
Nie mi - tu na forum zamieszczasz kopie dokumentów, nie omawiasz ich a je prezentujesz.
Nie pisałem "nie mógł istnieć/ nie istnieje AU sporządzony 17latce w latach 50" pisałem - "musiał być wcześniejszy dokument"
np każdy AU sporządzony przy przysposobieniu istnieje..inie zaprzecza istnienui wcześniejszego AU
"Jest tam dopisek o decyzji jakiegoś organu."
no własnie...jak podlinkujesz to mże się dowiesz co czytasz
"jakaś decyzja jakiegoś organu"...czytamy dokumenty nie "mam coś i omawiam.."
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 19:08
Temat postu:
Nie wiem jak tu dołączyć zdjęcie. Jeśli ktoś mnie poinstruuje jak wkleić zdjęcie to zamieszczę akt babci
sbasiacz - 22-09-2024 - 19:09
Temat postu:
zamieszczasz skan na np. zapodaj.pl i w ten sposób uzyskasz link
Krystyna.waw - 22-09-2024 - 19:11
Temat postu:
Weronika_Mojżuk napisał:
Akt urodzenia mojej babci jest wyrobiony w 1956
W rodzinie ukrywano, że dziecko było pozamałżeńskie i skorzystano ze zmiany przepisów?
https://moremaiorum.pl/wpisanie-imienia-ojca-w-aktach/
W takim przypadku imię mogło być wybrane dowolne.
Aleksandra Odachowska - ślub z Oleksiewiczem. Pokaż skan
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 19:16
Temat postu:
Tutaj link do aktu babci - https://files.fm/u/wjg6a5dbm6
Tutaj link do aktu urodzenia prababci (Odachowska Aleksandra), przy którym jest dopisek o ślubie ze Stanisławem Oleksiewiczem (pierwszy z lewej)
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 6143497758
PS. Nie wiem czemu prababcia w akcie babci mianowała się Jamiołkowska, bo nie ma nigdzie dokumentu, żeby brała z Franciszkiem ślub. Sama również całe życie była Odachowska, dopóki nie wyszła za Łysomirskiego. Słowa nie mówiła o Oleksiewiczu, ani ślubie z Franciszkiem.
Dodam jeszcze, że Aleksandra Odachowska w 1956 roku miała 40 lat, a podała, że ma 30
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 19:23
Temat postu:
to jest odpis
dotrzyj do samego aktu
i dotrzyj do decyzji Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Łomży z 6 marca
krok po kroku
spróbuj poszukać (w różnych konfiguracjach) AU z 1939 z Łomży..tu może być ciężko..ale próbuj (AD? Parafia?)
skąd Aleksandra Jamiołkowska....dopisek przy AU nie wyklucza innych małżeństw..to też do sprawdzenia (księgi meldunkowe?)
gdyby nie to, to narzucałoby się przysposobienie w 1956 dziecka (pewnie zmarłego Franciszka i zmarłej żony Franciszka) - tj uregulowanie opieki dziecka , które się wychowywało po śmierci biologicznych rodziców
ale to dziecko w styczniu 1939 raczej miało sporządzony AU, było chrzczone..tzn niekoniecznie w I 1939
bez żadnych papierów kilak okupacji? nie sądzę
jamiolkowski_jerzy - 22-09-2024 - 19:24
Temat postu:
Na postawiony mi problem w jakich sytuacjach w tamtych czasach zwlekano z wyrobieniem dziecku aktu urodzenia aż 17 lat? odpowiem nie rozumiem , bo tu nie ma problemu 17 lat niewydawania aktu chrztu a co najwyżej kilku miesięcy pomiędzy informacja z Rosji o urodzeniu a pełnoprawnym chrztem w Szczepankowie.
Innych coraz nowszych wątków przyznam nie bardzo łąpię a na pewno nie sączonych partiami. .
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 19:27
Temat postu:
Sroczynski_Wlodzimierz - dziękuję za podpowiedź, spróbuję dotrzeć do decyzji prezydium i aktu w pełni. W jaki sposób najprościej to zrobić (rada prezydium)?
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 19:29
Temat postu:
Jerzy - jak?
to metryki żydowskim dzieciom tak dla sportu wyrabiano? bo dzieciom w okresie 1939-1944/5 nie były potrzebne..
meldunek za Sowieta, za Niemca, znów za Sowieta
kartki żywnościowe
nie:) nie zgadzam się na "tu nie ma problemu 17 lat niewydawania aktu chrztu"
to już bardziej przyznam, że Stanisław A. to była fałszywa tożsamość Franciszka J. w 1942
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 19:31
Temat postu:
Ciekawostką jest, że moja babcia była całe życie święcie przekonana, że urodziła się w Warszawie, a tu "bach", okazuje się w akcie, że urodziła się w Łomży. Sądzę, że prababcia miała trochę tajemnic, co utrudnia mi poszukiwania. Też miałam podejrzenia o fałszywe tożsamości, więc może się okazać, że za wiele nie odkryję
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 19:36
Temat postu:
Na razie to nie wiadomo czy urodziła się w Łomży w 1939...
to przekonanie o Warszawie może być zgodne z prawdą (inna rzecz miejsce urodzenia, a miejsce rejestracji urodzenia/chrztu)
Ponawiam: bardzo mało prawdopodobne jest by dziecko urodzone w styczniu 1939 nie było zarejestrowane przed wojną lub w czasie wojny. Abstrahując od tego pod jakim nazwiskiem się urodziło i z kogo.
Nawet fałszywe papiery, ale jakieś miało - IMO na 110%
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 19:39
Temat postu:
A no właśnie i tu się zaczynają schody, bo jeśli babcia Elżbieta, przed 1956 wcale nie była Elżbietą, to będę szukać wiatru w polu. Pozostaje chyba tylko odwiedzić parafie i pytać ludzi, może "ktoś coś" tam na miejscu
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 19:46
Temat postu:
może tak być, może być inaczej
np "zobaczysz" (tj ktoś sprawdzi) w łomżyńskiej księdze urodzeń 1939 chrzest Elżbiety urodzonej 19 stycznia o nazwisku...z rodziców... i ....
jak jej matka w marcu 1956 legitymowała się nazwiskiem Jamiołkowska spróbuj się dowiedzieć - to papierowo przynajmniej - Twoja wstępna, masz prawo
USC , urząd miasta (meldunki) etc
są takie sprawy np
VII Ns 2580/50 J.Jamiołkowski vel Ignacy Wachsmacher o odtworzenie aktu małżeństwa
VII Ns 2582/50 J.Jamiołkowski vel Ignacy Wachsmacher o odtworzenie aktu urodzenia
nazwisko w latach 50..rzecz nabyta...nie ma co z góry zakładać "na pewno tak i tak:"
jednak parę rzeczy jest raczej wykluczone - z tych wcześniejszych 1939-1945
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 19:57
Temat postu:
Wielkie dzięki za wskazówki : -)
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 20:22
Temat postu:
i wiek się nie zgadza Aleksandry?
i miejsce urodzenia? (Obrytki)
i nazwisko po mężu?
może to
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... p;zoom=1.5
jednak nie jest AU Aleksandry, która występuje w AU z 1956 jako matka Elżbiety Gabrieli
jamiolkowski_jerzy - 22-09-2024 - 20:25
Temat postu:
Wedle mnie tu mamy z dwiema historiami. Franciszek urodzony w 1915 żeni się z Marią Oleksiewicz i na to sa dokumenty a nie podróbki, W drugim przypadku jest natomiast zupełnie inny Franciszek, w 1939 lat ok 33 żonaty z Zofią Odachowską ok lat 30. Nie dostrzegam zadnego mocnego dowodu że to Ci sami Franciszkowie albo że Maria ma jakiś związek z Zofią.
Włodku oczywiście wykorzystywano dokumenty celem podrobienia ich pod inne życiorysy. Ale raczej tylko akty chrztów. Tu takiego wariantu nie widać
Wymienione przez Ciebie
VII Ns 2580/50 J.Jamiołkowski vel Ignacy Wachsmacher o odtworzenie aktu małżeństwa
VII Ns 2582/50 J.Jamiołkowski vel Ignacy Wachsmacher o odtworzenie aktu urodzenia
Też o jest dla mnie tajemnicą .
A o Jamiołkowskich staram się wiedzieć wszystko Podobnie jak napotkany gdziś zapis że rzekomo w getcie był osiedlony Jamiołkowski. Wedle mnie kompletni zmyślone
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 20:58
Temat postu:
Podstawa sporządzenia AU w 1956 tj decyzja PRN do sprawdzenia na pewno.
Może to wystarczy do wyjaśnienia skąd Aleksandra (nie Zofia) Jamiołkowska, jeśli nie ..ewidencja ludności może pomóc
Jeśli nie ślub z Franciszkiem to jakoś inaczej nazwisko nabyła
sądowo? też ew. do sprawdzenia co w APie sądowego jest (przy okazji tego Prezydium PRN z 1956 albo w następnym kroku)
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 21:13
Temat postu:
Włodzimierzu, to co podlinkowałam, to napewno AU mojej prababci. Moja mama ją znała i pamięta. Zgadzają się rodzice z AU, data urodzenia itp. Grób prababci jest mi znany, wszystko jest jasne.
Nie jest jasne dlaczego kłamała co do swojego wieku w AU mojej babci itp. Swego czasu uciekała po kraju z różnych, nieznanych nikomu powodów. Wiele w tej rodzinie nie jest jasne ale ten AU to napewno ta Odachowska.
Sprawdzę decyzję prezydium ale to pewnie w dalekiej przyszłości, bo jak sądzę nie da się tego zrobić na odległość (online, pocztą) (?)
Zaś co do Franciszka, to byłaby dziwna zbieżność, że Odachowska miała za szwagierkę jego żonę ale w akcie to byłby zupełnie inny Franciszek Jamiołkowski. Znali się, to pewne, bo skoro wziął ślub z Marią (siostrą Stanisława za którego wyszła Aleksandra), to stali się przyszywaną rodziną. W jej rodzinnych stronach nie było wówczas żadnego innego Franciszka Jamiołkowskiego. Stąd zakładam, że jako ojciec został podany właśnie ten. Raczej wątpię, że Odachowska otaczała się tak wieloma Franciszkami Jamiołkowskimi : -) Mam wrażenie, że mogło tu dojść do jakiejś podmiany tożsamości w czasie wojny. Myślę, że nie bez powodu prababcia nigdy nikomu nie mówiła o ślubie z żadnym Oleksiewiczem. Tym bardziej, że moja babcia możliwe nie była biologiczną córką prababci (nie zgadzają się grupy krwi, o ile ktoś się nie pomylił). Nie wykluczam żydowskiego pochodzenia babci, ani innych scenariuszy, bo urodziła się w "specyficznych" czasach
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 21:32
Temat postu:
"Zgadzają się rodzice z AU, data urodzenia itp"
z czym się zgadzają? z przekazem ustnym, który był na podstawie tego?
występuje zgodność pomiędzy tymi danymi z AU z 1956 a jakim dokumentem?.
"ten AU to napewno ta Odachowska."
tylko ani wiek, ani miejsce urodzenia, ani nazwisko po mężu się nie zgadza - tak?:)
co się zgadza w danych Aleksandry z AU Elżbiety Gabrieli z AU Aleksandry
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... 67-070.jpg
gdzie data (-> wiek) inny
inne miejsce urodzenia
inne nazwisko męża
może w AU z 1956 były złe dane, ale nie róbmy fikcji - otóż nic się nie zgadza... poza imieniem i nazwiskiem panieńskim, a Aleksander Odachowskich trochę było..btw w Obrytkach par. Romany rodził się brat Aleksandry - Aleksander
da się - pocztą , e-puapem, mailem z załącznikiem podpisanym elektronicznie profilem zaufanym
AU nie jest na podstawie zgłoszenia Aleksandry. To nie Aleksandra do USC podała dane, a Rada Narodowa przesłała. Nie ma dowodu, że "Aleksandra kłamała" czy nawet "Aleksandra nieświadomie podała nieprawdziwe dane". Dokument mógł powstać w ogóle bez udziału Aleksandry - z urzędu, przez opiekuna społecznego Elżbiety, sąd...wiele podmiotów mogło zainicjować..szkoła..nie wiem..cokolwiek mogło być przyczyną..wykrycie niezgodności w papierach? złożenie wniosku o dowód przez Elżbietę?
Tu (też z uwagi na temat wątku) jest istotne też "skąd ona (Aleksandra) Jamiołkowska"..raczej Aleksandra do 1956 bez dokumentów by się nie ostała -niekoniecznie dowód osobisty, ale jakiś dokument tożsamości na "Jamiołkowska" raczej miała
pal sześć ten wiek w AU z 1956:)
"najprawdopodobniej nie była biologiczną córką prababci (nie zgadzają się grupy krwi)"
i tak też pisałem - o przysposobieniu
co jednak nie rozwiązuje problemu nazwiska Aleksandry "Jamiołkowska"
a "pierwszy mąż" (nie wiem czy tej Aleksandry - ten z 1942 w każdym razie...o ile dopisek niewalnięty ..bo AM nie widzimy) był na robotach w rzeszy i wrócił? (patrz straty.pl)
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 21:38
Temat postu:
Może uporządkuję
AU mojej babci Elżbiety - nie zgadza się faktyczny wiek Odachowskiej, ani nazwisko po mężu (nikt nie słyszał w rodzinie, by ona z Jamiołkowskim brała ślub, ani nie ma na to papieru)
AU mojej prababci - wszystko się zgadza, to jest jej AU. Jest tam data urodzenia prababci (taka jaką się posługiwała i pod jaką ją pochowaliśmy), jest ojciec Dominik, który jest nam znany i matka Władysława również jest nam znana (nam w cudzysłowie, bo ja już jestem na to za młoda ale moja rodzina ich znała). To napewno akt prababci.
Po prostu w AU babci Elżbiety są jakieś kwiatki.
Czyli żeby wystawić AU babci Elżbiety, to nie tak, że zapytali Odachowską "na słowo honoru" tylko musieli skądś pobrać dane? Jeśli tak, to moja prababcia nie była tym kim za kogo się podawała całe życie. AU które podlinkowałam jest jej
Dopisek AM chyba nie "walnięty*, bo gdzieś miałam akt chrztu Stanisława i tam też dopisali mu ten ślub. Na straty pl nie ma żadnego Oleksiewicza, który pokrywałby się z nim. Inni rodzice, lub daty
Sroczyński_Włodzimierz - 22-09-2024 - 22:09
Temat postu:
AU mojej babci Elżbiety - nie zgadza się faktyczny wiek Odachowskiej, ani nazwisko po mężu (nikt nie słyszał w rodzinie, by ona z Jamiołkowskim brała ślub, ani nie ma na to papieru)
"ani miejsce urodzenia"
"AU mojej prababci - wszystko się zgadza, to jest jej AU. Jest tam data urodzenia prababci (taka jaką się posługiwała i pod jaką ją pochowaliśmy), jest ojciec Dominik, który jest nam znany i matka Władysława również jest nam znana - osobiście. To jest akt mojej prababci."
znany był Ci osobiście prapradziadek Dominik? serio? i praprababcia Władysława? za dorosłego świadomego życia?
ja swoich rodziców , swoich dziadków znam z relacji , co tam pra i prapra:)
muszę zawierzyć komuś/czemuś, że to moi rodzice, dziadkowie itd ..a tych co zmarli przed moim świadomym istnieniem to już kilka pośrednich kroków zawierzania, zawieszenia nieufności
ale OK to nie najważniejsze. Metoda porównania jest wtedy jak coś niezależnego porównujesz ze sobą. Brak wewnętrznych sprzeczności w jednym źródle nie znaczy, że nie ma różnic pomiędzy niezależnymi źródłami. Tu są i to bycze.
"Jeśli tak, to moja prababcia nie była tym kim za kogo się podawała całe życie?"
to nie ja pisałem o tym, że kłamała
poza tym ..ee. czy takie drobnostki jak dane personalne , wiek, nazwiska to my?
jeśli (Aleksandra) nie przekazała pełnej wiedzy Elżbiecie ...no to trochę "nakłamała"
A sprawdź AU Stanisława - to co jest "tu" (metryki/skanoteka, szwa) nie daje pełnego obrazu, dopisków brak a jest kilku kandydatów. Do AM z 1942 spróbuj dotrzeć - to nie powinno być większym problemem..może nie wychodziła za Stanisława jako panna? a może w AM z 1942 uznają "przedmałżeńskie dziecko" za małżeńskie
gdyby Aleksandra nie była Jamiołkowska w AU z 1956, to wszystko składałoby się w przysposobienie Elżbiety w 1956, a wcześniej nieformalną opiekę. Opiekę wojenną, niekoniecznie nad spokrewnionym dzieckiem?
a może były dwie siostry o imieniu Aleksandra, obie córki tych samych rodziców, siostry Aleksandra.
Nieznany Jerzemu Aleksander, który poślubia Aleksandrę (Zofię?) to też...jak się taki na Podlasiu uchował przed Jerzym. i to z XX wieku, nie z XIV:)
chyba, że to taki inny Ignacy Wachsmacher
AZ z 1942..możesz spróbować w USC w Warszawie po sprawdzeniu, tego co jest on-line (tj zgony Warszawa 1942) i napisać co już wyeliminowałaś
tyle, że jeszcze Eugeniusz w tym się pojawia..trochę za gęsto przy tym Franciszku z Bródna, tez zgon 1942 chyba przedwczesny w tym układzie, zmarło mu się chyba przed M Stanisława z Aleksandrą
Weronika_Mojżuk - 22-09-2024 - 23:44
Temat postu:
Dopisalam, że słowo "nam" w cudzysłowie, wypowiadam się za rodzinę. Uznałam to za oczywiste ; -) Nie chodzi o pra pra pra przodków, tylko osoby, które moja rodzina dobrze znała. Dominika i jego dzieci (rodzeństwo Aleksandry) pamięta nawet moja mama, to są osoby personalnie znane nam w rodzinie i wiem, że AU Odachowskiej, które wysłałam, należy do mojej prababci, tego jestem pewna.
Co do AM z 1942 Odachowskiej i Oleksiewicza, niestety nie znalazłam ale spróbuję jeszcze pogrzebać, choć wiele papierów z czasu wojny poginęło.
Aleksandra nie miała siostry Aleksandry. Miała liczne rodzeństwo ale znane w rodzinie i nie było wśród nich drugiej Aleksandry (nie ma też papierów na taką drugą z tych samych rodziców).
Co do Franciszka z Bródna, to tylko moje przypuszczenia na ten moment, spróbuję je zweryfikować.
PS. Udało się zidentyfikować AU Franciszka ale nic tam nie odczytam oprócz nazwisk (drugi od góry)
https://files.fm/u/4t4fgcjdk7
IwonaMajkowska - 26-10-2024 - 17:17
Temat postu:
Dzień dobry,
Przeglądam właśnie dokumenty notariusza Michała Rapackiego z Warszawy znajdujące się w Skanotece.
https://notariaty.genealodzy.pl/id3543
Natrafiłam na osoby o nazwisku Jamiołkowscy, więc skopiowałam linki do skorowidzów i repertorium - może ktoś będzie zainteresowany:
1860 rok – Wincenty Jamiołkowski i jego matka
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... ;zoom=1.25
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... amp;zoom=1
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... amp;zoom=1
1863 rok – Adam Jamiołkowski
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... ;zoom=1.25
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... amp;zoom=1
1875 rok – Józefa i synowie
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... amp;zoom=1
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... amp;zoom=1
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... amp;zoom=1
Pozdrawiam,
Iwona Majkowska
IwonaMajkowska - 02-11-2024 - 15:31
Temat postu:
Dzień dobry,
W poniższym zespole:
Zespół: 701 / Kancelaria Jana Jasińskiego notariusza w Warszawie
Jednostka: 85 / Skorowidz
Lata: 1846-1874
znalazłam kilka razy nazwisko Jamiołkowski. Niestety w skorowidzu nie ma imion, a repertorium dla tego rocznika nie ma. Poniżej link, numery 3131, 3171, 3175, 3344, rok 1855:
https://notariaty.genealodzy.pl/index.p ... amp;zoom=1
Pozdrawiam,
Iwona Majkowska
jamiolkowski_jerzy - 03-11-2024 - 20:30
Temat postu:
Bardzo dziękuję.
Jerzy Jamiołkowski
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Powered by
PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits