Genealodzy.PL Genealogia

Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń - Józef Kulwieć - stolnik zawilejski, szambelan Zagadka !?

Małgorzata_Kulwieć - 29-11-2018 - 22:53
Temat postu: Józef Kulwieć - stolnik zawilejski, szambelan Zagadka !?
Od bardzo wielu lat borykam się z genealogią Józefa Kulwiecia, stolnika zawilejskiego i zaczynam wątpić powoli czy uda mi się kiedykolwiek dojść skąd się wywodził i czy pozostawił po sobie potomków.

Przez bardzo wiele lat, myslę że jakies trzydzieści, jedyna moja wiedza polegała na przekonaniu (niczym nie popartym), że człowiek taki istniał i był w jakiś sposób ze mną spokrewniony.
W legendach rodzinnych istniał Józef - stolnik zawilejski, Józef - szambelan króla Stanisława Augusta i Józef - uczestnik Targowicy. I nigdy nikt nie wiedział czy to był jeden i ten sam Józef.

Ostatnio znalazłam trochę materiałów, które pozwoliły mi osiągnąć (prawie) pewność iż była to jedna i ta sama osoba.
Ale niestety nie mogę znaleźć żadnych metryk, ani urodzenia (a może mam, tylko nie wiem, że dotyczą tego człowieka!?), ani ślubu, ani narodzin dzieci, ani zgonu.

Zrobię tutaj podsumowanie tego co mam i czego sie domyślam, to może ktoś poruszający się po terenach litewsko-białoruskich przypadkiem na coś wpadnie, co ułatwiłoby mi życie.

Józef Kulwieć wg Wikipedii

Józef Kulwieć (Kulwiec) herbu Hippocentaurus (XVIII-XIX wiek) – generał major armii Wielkiego Księstwa Litewskiego od stycznia 1794 roku, szambelan Stanisława Augusta Poniatowskiego, starosta zawilejski.
Oficer wojsk austriackich. W 1784 roku przeszedł do służby Rzeczypospolitej w stopniu pułkownika. Deputat na Trybunał Główny Wielkiego Księstwa Litewskiego w 1788 roku, komisarz porządkowy cywilno-wojskowy i sędzia ziemski oszmiański w 1790 roku, rotmistrz kawalerii litewskiej w 1793 roku, poseł oszmiański na sejm grodzieński (1793), członek konfederacji grodzieńskiej 1793 roku.
W 1796 prosił Nikołaja Repnina o urząd, zapewniając, że zna obowiązki poddaństwa wiernego.
Był członkiem prowincjonalnej loży wolnomularskiej Doskonała Jedność w 1781 roku.


Józef Kulwieć wg herbarzy.

Syn Jana, starosty pelikańskiego, brat Karoliny za Jerzym Soroką, która zmarła w 1813 r i ma nagrobek w kościele w Bienicy (ok. Mołodeczna).
Chorąży w pułku VI litewskim w 1777 r.
Pułkownik w wojsku cesarskim w 1784 r.
Szambelan królewski w 1786 r.
Deputat na Trybunał litewski w 1788 r.
Komisarz cywilno-wojskowy w 1790 r.
Sędzia ziemski oszmiański w 1790 r.
Poseł na sejm grodzieński w 1793 r.
Generał major wojsk litewskich od 1794 r.
Żonaty z Teklą z Komarów (córką Onufrego Komara), za którą wziął Naduny, Bujciany i Wojtuń, Zyburty, Golczuny oraz Kuszlany (które razem z braćmi Komarami sprzedał w 1798 r).


Posiadane przeze mnie materiały:

1/ Zapis z obrad Sejmu grodzieńskiego z 1793r
2/ Mowa Józefa Kulwiecia posła, sędziego ziemskiego oszmiańskiego na Sejmie grodzieńskim 1793
3/ Listy pisane przez Józefa Kulwiecia szambelana Króla Jmości, sędziego Trybunału Litewskiego w latach 1789, 1783 ( jedne pisane z Krzywska, inne z Kowna)
4/ Opisy parafii w diecezji wileńskiej - dekanat oszmiański. Miejscowości będące własnościa Kulwiecia - Krzywsk, Rakowce, Szelakowszczyzna - wszystkie będące w obrębie Bienica, Zawileje, Kuszlany.
5/ Kamień nagrobkowy Karoliny z Kulwieciów Soroczyny z 1813r w kościele w Bienicy (domniemanej siostry Józefa)
6/ Życiorys Jerzego Soroki męża Karoliny, w którym podaje iz mieszka w Krzywsku


Niewiele tego, ale jak sie zbierze do kupy i uruchomi wyobraźnię, to wynika z tego jeden Józef Kulwieć mieszkający w powiecie oszmiańskim i pełniacy wiele państwowych funkcji. Wynika mi, że życ musiał mniej więcej w latach 1755-1804.
W roku 1805 Tekla z Komarów ma juz innego męża - Antoniego Łappę, więc zakładam że Józef przynajmniej rok wcześniej musiał opuscić ziemski padół.
Zupełnie nie wiem gdzie szukać ślubu (zapewne gdzieś około 1790, był drugim mężem Tekli) i zgonu. Próbowałam przeglądać metryki w okolicach mołodeczna, ale trochę to przypomina szukanie igły w stogu siana. Ani nie wiem gdzie, ani kiedy.

Proszę wszystkich poruszających sie po Oszmianszczyźnie o ewentualne zwrócenie uwagi na nazwiska: Kulwieć, Soroko, Komar, Łappa.
I z góry dziekuję.
Ewka58 - 30-11-2018 - 16:39
Temat postu: Re: Józef Kulwieć - stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Małgorzata_Kulwieć napisał:
Od bardzo wielu lat borykam się z genealogią Józefa Kulwiecia, stolnika zawilejskiego i zaczynam wątpić powoli czy uda mi się kiedykolwiek dojść skąd się wywodził i czy pozostawił po sobie potomków.


Myślę, że Józefów było dwóch. Uruski pisze o dwóch Józefach Kulwieciach.
Tu jest o strukczaszym kowieńskim
http://rcin.org.pl/Content/63790/WA303_ ... ovic-M.pdf

Występują w dwóch tomach Urzędników WKL w województwie wileńskim i trockim.

Ewa
ROMAN_B - 30-11-2018 - 17:10
Temat postu: Re: Józef Kulwieć-stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Małgorzato, witaj.

Może te informacje pomogą Ci w rozwikłaniu zagadki dotyczącej Józefa Kulwieć [ Kulwiec ]?

W roku 1985 nakładem Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy ukazał się Kalendarz Bydgoski na rok 1985 ( Rocznik XVIII ). W kalendarzu tym od strony 117 do strony 121 został zamieszczony artykuł Zdzisława Mrozka pt. Saga rodu Kulwieciów. Na stronie 118 czytamy: „ (…). Powszechne uznanie i rozgłos zdobył sobie Józef Kulwieć, syn Jana, strażnika upickiego i starosty pelikańskiego. W 1777 r. Józef został chorążym VI litewskiego regimentu pieszego, kolejno dosłużył się stopnia porucznika i został adiutantem Ksawerego Massalskiego. W 1784 r. został pułkownikiem regimentu księcia Karola de Ligne w wojsku cesarskim Marii Teresy; w 1786 r. Stanisław August Poniatowski mianował go swoim szambelanem a w tym samym czasie wybrano go posłem na sejm grodzieński. (…).”. Porównując wspomniane wyżej informacje z danymi, które Ty podałaś o pierwszym i drugim Józefie Kulwieciu to da się zauważyć, że informacje częściowo pokrywają się, a to może świadczyć, iż może to być jedna i ta sama osoba? Wnioski i weryfikację pozostawiam już Tobie.

Wspomnę, że przedmiotowy artykuł poświęcony jest osobie Andrzeja Kulwiecia, który był synem Michała i Walerii z Towińskich. Michał Kulwieć był synem Mojżesza. Andrzej Kulwieć zmarł 8 lutego 1946 roku i został pochowany na cmentarzu bielawkowskim w Bydgoszczy. Córką Andrzeja Kulwiecia była Róża Kulwieć. Róża Kulwieć w roku 1985 była członkiem kolegium redakcyjnego wspomnianego kalendarza oraz wchodziła w skład Prezydium Zarządu Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy gdzie pełniła funkcję kierownika sekcji wydawniczo – propagandowej.

Wspomniany przeze mnie artykuł znajdziesz pod linkiem:
http://www.kpbc.ukw.edu.pl/dlibra/plain ... t?id=26627
Możesz go przeczytać, albo pobrać go na własny dysk.

Pozdrawiam – Roman.

Ps.
Może warto skontaktować się z Różą Kulwieć, albo z autorem artykułu o Andrzeju Kulwieciu lub z Towarzystwem Miłośników Miasta Bydgoszczy? Zapewne informacje uzyskane od nich pomogą Ci rozwikłać zagadkę dotyczącą osoby Józefa Kulwiecia.
Ewka58 - 30-11-2018 - 17:28
Temat postu: Re: Józef Kulwieć-stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Witaj Małgorzato,
Jeszcze jedno
W spisie "Oficerów wojska Wielkiego Księstwa Litewskiego 1777-1794"
jest tylko jedna wzmianka w rozdziale "Towarzysze i namiestnicy dymisjonowani z rangami oficerskimi"
Kulwieć Józef Tow. D z r. chor. - 5 I 1779
ML 543, nr 342

Ewa
ROMAN_B - 30-11-2018 - 20:46
Temat postu: Re: Józef Kulwieć-stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Małgorzato, witaj ponownie.

Do informacji, które napisałem w moim poprzednim poście dołożę jeszcze jedną publikację, w której jest sporo danych z życia Józefa Kulwiecia. Zatem, proponuję Ci zapoznanie się z książką Moniki Jusupović pt. „Prowincjonalna elita litewska w XVIII wieku. Działalność polityczna Zabiełłów w latach 1733- 1795”, która została wydana w Warszawie, w roku 2014 przez Polskie Towarzystwo Historyczne, Instytut Historii PAN, Wydawnictwo Neriton.

Link do elektronicznej wersji wspomnianej przeze mnie publikacji:
http://rcin.org.pl/Content/63790/WA303_ ... ovic-M.pdf

Pozdrawiam – Roman.

Ps.
Może warto skontaktować się z autorką książki?
RZmijewski - 30-11-2018 - 21:45
Temat postu: Re: Józef Kulwieć-stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Ja podrzucę link, może będzie pomocny w dalszych poszukiwaniach?: http://www.genealogia.lt/index.php/page/2583
To książka Czesława Malewskiego "Rodziny szlacheckie na Litwie w XIX wieku". Na str. 292 pojawia się Józef Kulwieć – płk, szambelan JKM w 1790 r. z Uzbłocia, ż. Tekla z Komarów [autor podaje źródło].

Ps. Występują w książce także inne osoby o nazwisku Kulwieć!

Roman Ż.
Małgorzata_Kulwieć - 30-11-2018 - 22:04
Temat postu: Re: Józef Kulwieć-stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Bardzo pięknie dziekuję.

To, że Józefów Kulwieciów na Litwie było kilku , to wiem, ale w Oszmiańskiem był raczej tylko ten jeden - mąż Tekli Komarówny i brat Karoliny Iv Sakowiczowej IIv Soroczyny.
Józef - strukczaszy, Józef - mostowniczy kowieński - to inni Józefowie.

Romanie - niestety książka Moniki Jusupović pt. „Prowincjonalna elita litewska w XVIII wieku." dotyczy własnie Józefa Kulwiecia strukczaszego kowieńskiego, a nie "mojego". Co prawda wszyscy Kulwiecie są "moi", ale teraz chodzi mi o tego z Oszmiańszczyzny.
A jeśli chodzi o artykuł "Zdzisława Mrozka" to znam go od momentu powstania (o rety! ileż to juz lat!). Andrzej Kulwieć był chrzestnym ojcem mojego ojca, więc, jak to u mnie w rodzinie mówiono, Róża Kulwieć była jego "chrzestną siostrą"! Niestety ciotka nie żyje juz wiele lat, ale i tak by mi nie pomogła, bo wiedzy w tym temacie żadnej nie posiadała.

Najbardziej mnie interesuje skąd ten mój sie wywodził i jakich miał rodziców, tudzież czy zostawił po sobie potomków. To iz w herbarzach zapisano, że jego ojcem był Jan syn Andrzeja (i nieznanego imienia Dolińskiej) niewiele mi dają, bo wśród ogromu zebranych metryk Kulwieciów, nie mam żadnego aktu urodzenia Jana syna Andrzeja.
Domyślam się, że na Oszmiańszczyźnie mój Józef znalazł się "za żoną", a urodził sie w "mateczniku" Kulwieciów - gdzieś w okolicach Kowna, Żejm i Janowa. Niestety metryki urodzeń z lat pasujących mam tylko z Żejm i Skorul, a tam niczego pasującego nie znalazłam.

Najchętniej widziałabym akt ślubu z Teklą Komarówną. Niestety jeszcze go nie znalazłam. Wiem tylko, że musiał sie odbyć pomiędzy 1784 a rokiem 1798.
W 1784 r. dlatego, bo Tekla ponoć wtedy poślubiła pierwszego męża Józefa Koziełła. Czyli z Józefem Kulwieciem ślub mogła brać nie wcześniej niz w 1785.
Zaś w roku 1798 Józef Kulwieć sprzedaje Kuszlany, które otrzymał za żoną Teklą, czyli w 1798 był jej mężem.
Mogę zrobic założenie, że slub odbył sie gdzieś w okolicy Zabrzezia czy Krewa, ale z lat 1784-85 z Krewa nie ma metryk ślubów niestety.
W Zabrzeziu nie znalazłam ani ślubu Tekli z Koziełłem, ani z Kulwieciem. Znalazłam tylko akt ślubu Stefana Komara z 1793r, podczas którego Jożef Kulwieć - sędzia ziemski oszmiański, był świadkiem. Czyli potwierdziłam, na razie fakt jego przebywania w Uzbłociu, które należało najpierw do Komarów, a potem własnie do Józefa.
Przeszukam jeszcze jakieś inne okoliczne parafie, to może coś znajdę.

Ale jeszcze raz proszę, gdyby ktokolwiek w okolicach Oszmianskich natrafił na nazwisko Kulwieć, lub ew. Komar, Koziełł, Soroko, Łapa czy Sakowicz to proszę o cynk!
I dziekuję!
Irena_Powiśle - 30-11-2018 - 22:20
Temat postu: Re: Józef Kulwieć-stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Nie wiem na ile będzie to przydatnym, ale napiszę.
Pierwsza małżonka pisarza Michaiła Bułhakowa to Tatiana Łappa, c. Mikołaja, szlachcica. Urodzona w Riazaniu, ale jej ciocia, Zofia Łappa c. Mikołaja miezkała w Kijowie.

Nazwisko dośc rzadkie, dla tego ten mój post.

Pozdrawiam,
Irena
Małgorzata_Kulwieć - 02-12-2018 - 19:46
Temat postu: Re: Józef Kulwieć-stolnik zawilejski, szambelan Króla Jmoś
Irenko dziękuję. Co prawda to mocno nie te czasu i trudno by mi było teraz prześledzić losy Łappów przez ponad 150 lat, ale może kiedyś mi sie to do czegoś przyda.

A ja teraz postanowiłam przeglądnąć akt po akcie wszystkie śluby, urodzenia i zgony w Zabrzeziu i okolicach Uzbłoci oraz w okolicach Krewa (bo tam ten Krzywsk Kulwiecia był) do roku mniej więcej 1805 i może jeszcze gdzieś nakryję "mojego" Józefa z żoną Teklą.
Małgorzata_Kulwieć - 19-12-2018 - 23:30
Temat postu:
No i mam teraz zagwozdkę.

Weszłam w posiadanie trzeciego listu pisanego przez Józefa Kulwiecia - szambelana dworu i o dziwo napisany został w 1808 r. Czyli wtedy, kiedy według historyków Józef powinien już nie żyć, bo żona jego Tekla z Komarów miała juz nastepnego męża. List jest zapewne autentyczny, nie podejrzewam, że został sfałszowany ponad 200 lat temu, tylko poto aby mi zycie utrudnić.

Usiadłam zatem i ponownie przeanalizowałam posiadane wiadomości, z podziałem na to, co pewne i poparte dokumentami, a co tylko domniemane.

Syn Jana, starosty pelikańskiego - informacja nie jest pewna podana w herbarzach i opracowaniach historycznych na nich się opierających. Żadnej metryki nie znalazłam

brat Karoliny za Jerzym Soroką, która zmarła w 1813 r i ma nagrobek w kościele w Bienicy (ok. Mołodeczna) - jak wyżej informacja nie jest pewna. Nawet data z kamienia w Bienicy wydaje mi sie nieprawdziwa. W roku 1813 zgonu Karoliny Soroka w Bienicy nie znalazłam

Chorąży w pułku VI litewskim w 1777 r. Pułkownik w wojsku cesarskim w 1784 r.- brak mi dokumentów potwierdzających

List pisany z Kowna do Radziwiłła w 1783 - podpisany Józef Kulwieć z pow. kowieńskiego - pewne.

Szambelan królewski w 1786 r. - podpis Józefa Kulwiecia szambelana królewskiego na petycji z 1788 r - pewne

List pisany do Radziwiłła z Krzywska w 1787 r - podpisany Józef Kulwieć szambelan, sędzia Trybunału. Pewne.

Deputat na Trybunał litewski w 1788 r. - wśród dokumentów dot. Trybunału jest Józef Kulwieć szambelan - pewne

List pisany z Kowna w 1789 - podpisane Józef Kulwieć dworzanin. Nie pewne. Może to być inny Józef, choć charakter pisma ten sam.

Komisarz cywilno-wojskowy w 1790 r. - Sędzia ziemski oszmiański w 1790 r. Metryki chrztu oraz metryka ślubu z Zabrzezia określająca Józefa Kulwiecia tymi tytułami - lata 1790-93 - pewne.

Poseł na sejm grodzieński w 1793 r. - dokumenty sejmowe. Pewne.
Generał major wojsk litewskich od 1794 r. - nie mam dokumentów. Nie pewne.

Żonaty z Teklą z Komarów (córką Onufrego Komara), za którą wziął Naduny, Bujciany i Wojtuń, Zyburty, Golczuny oraz Kuszlany (które razem z braćmi Komarami sprzedał w 1798 r). - Informacje z herbarzy, opracowań historyków, chyba opieranych na tychże herbarzach. Nie pewne.

Jego żona - Tekla z Komarów miała ponoć (informacja raczej z herbarza - a więc niepewna) mieć już w 1805 r trzeciego męża. Tymczasem Józef w roku 1808 jeszcze żyje, więc nie jest to mozliwe.

Muszę zweryfikować swoje poszukiwania i przesunąć je w czasie. Do tej pory przeszukiwałam metryki tylko do 1805r, ale jest prawdopodobne, że Józef umarł duzo później, a w ogóle może za granicą, bo ostatni list pisany jest ... no własnie nie mogę odczytać.
M_K_C - 20-12-2018 - 02:57
Temat postu:
Spróbuj może podesłać zdjęcie tego ostatniego listu, a przynajmniej jego fragmentów - daty i miejscowości. Może coś ktoś podpowie..

Lubię takie historyczne zagadki.
Z pozdrowieniami
Magda
Małgorzata_Kulwieć - 20-12-2018 - 09:22
Temat postu:
Oj, rzeczywiście, bez zdjęcia nic nie wiadomo!

Tutaj link https://photos.google.com/share/AF1QipP ... MybEthQWFn


Nie umiem odczytać nazwy miejscowości.
Z treści wynika tylko, ze jest w "obcym kraju" i daleko od miejsca życia.
kulik_agnieszka - 20-12-2018 - 09:27
Temat postu:
Hoszczew
Agnieszka
Małgorzata_Kulwieć - 20-12-2018 - 09:41
Temat postu:
Hmmmmm, ten Hoszczew to dobra w powiecie słonimskim. To nie daleko od Litwy, przecież to Białoruś. Niby pasuje do tego Zabrzezia, Użbłoci, Krzywska.
To może tam umarł???? Licho wie!


No nie! Nie umarł w Słonimie. A może to nie Hoszczew? Tylko coś innego, gdzieś dalej. Bo przecież okolice Słonima, to nie było aż tak daleko, ani nie był to "obcy kraj".
EwaMolly - 20-12-2018 - 10:58
Temat postu:
A może to nie "H" na początku, tylko "St"?
Trudno powiedzieć bez porównania do podobnych liter w reszcie pisma.
Krystyna.waw - 20-12-2018 - 17:14
Temat postu:
Z dalekiego kraju czy obcego?
Bo może dalekiego od adresata
Małgorzata_Kulwieć - 20-12-2018 - 18:49
Temat postu:
Kraj obcy, daleko od miejsca zamieszkania - więc chyba nie tereny dzisiejszej Białorusi. Chyba!
Kapelus - 20-12-2018 - 19:05
Temat postu:
Przepraszam, że wtrącam swoje trzy grosze, nie mając nic do dodania, ale "obcy" chyba nie musi koniecznie być daleko od miejsca zamieszkania. Mógł być dla niego "obcy" czyli odmienny jakoś, np. kulturowo.
Magda
Grazyna_Gabi - 20-12-2018 - 19:21
Temat postu:
Moze w dokumencie napisano - (w) Hoszczem (Hoszcza).
Ciekawa miejscowosc i jej historia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hoszcza
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_w_Hoszczy
https://books.google.de/books?id=83iXR3 ... 4Q6AEIXDAJ
Confused
Grazyna
Małgorzata_Kulwieć - 21-12-2018 - 13:59
Temat postu:
Grażynko, no mozliwe. Tylko jak to potwierdzić???

Magdo, on sam napisał, że obcy i daleko. A pochodził z terenów obecnej Litwy i Białorusi. Więc czy okolice Słonimia mogły być oce i dalekie? Chyba nie.
Majtka_Łukasz - 23-02-2019 - 22:12
Temat postu:
Dobry wieczór Pani Małgorzato,

Poszukując informacji o swoich przodkach z oszmiańszczyzny natknąłem się przed chwilą na wywód rodziny Koziełłów! Jestem ciekawy czy już to Pani widziała i czy będzie przydatny?:
http://www.genmetrika.eu/galerija_sar/b ... large.html

Pozdrawiam,
Łukasz
Małgorzata_Kulwieć - 23-02-2019 - 22:28
Temat postu:
OK, dziękuję. Muszę poczytać.
Zobaczę czy to Ci Koziełłowie i coś mi to da. Może ... !?
Małgorzata_Kulwieć - 24-02-2019 - 11:36
Temat postu:
No, przeczytałam wywód tych Koziełłów, doczytałam co znalazłam w necie i tylko tyle się dowiedziałam, że mąż Tekli Komarówny, Józef Koziełł, był synem Michała i Ludwiki z Sulistrowskich. Nie udało mi się ustalić ani gdzie, ani kiedy umarł, żeby ewentualnie móc zahaczyć sie jakoś geograficznie i popróbować poszukać ślubu z Józefem Kulwieciem.
Jak na razie poprzeglądałam parafie w okolicach, w których przemieszczał sie Józef Kulwieć (Oszmiańszczyzna) i jedyne co znalazłam to kilka akt z Zabrzezia, w których jako chrzestny albo świadek występuje Józef Kulwieć, a w kilku jako chrzestna Tekla.
Jedyne co ustaliłam, to fakt, że do roku 1788 Tekla występuje jako Koziełłowa, a od 1791 jako Kulwieciowa. Niestety w Zabrzeziu aktu ślubu nie znalazłam. A przyjmując za zasadę, że ślub odbywał sie w parafii panny młodej, to trudno mi cośkolwiek ustalić.
Komarowie mieli posiadłości w całej ówczesnej Litwie, a i Koziełłowie (bo może jako wdowa brała ślub w posiadłości po pierwszym mężu?) też nie gorsi byli.
Tak, że dalej nic nie wiem.
Małgorzata_Kulwieć - 24-03-2019 - 19:00
Temat postu:
Hmmm, przodkowie uparli sie aby mnie doprowadzic do kompletnego pomieszania z poplątaniem.
Znalazłam materiały, które być może dotyczą Józefa szambelana, bo za dużo mi rzeczy pasuje, ale też są jakieś różnice i mam potężny dylemat ... on czy nie on!

Weszłam w posiadanie wywodów szlacheckich z roku 1832 z powiatu upickiego, niejakich:

Michała Kulwiecia syna Jerzego, wnuka Jana, prawnuka Kosmy (chyba, bo nieczytelne)
oraz
Jakuba syna Józefa, wnuka Jana, prawnuka Kosmy

Z tych wywodów (są bardzo mało czytelne, dostałam bardzo kiepska kopię) wyszło mi iż Michał był bratankiem Józefa.)
Udało mi sie odczytać nazwę posiadanego folwarku Ogince oraz nazwy, których nie jestem pewna - folwark Kontryniszki i folwark Malwiniszki, które Józef otrzymał od ojca w wyniku dziedziczenia w dniu 05-11-1776r.
Udało mi sie jeszcze odczytać imiona synów Jakuba (Aleksander, Mateusz Andrzej i Józef) i mnie tknęło.
Sprawdziłam swoją bazę danych i okazało się, że mam Jakuba z takimi synami mieszkającymi w Kryniczynie, a urodzonego w Wobolnikach. Poszperałam głębiej w Wobolnikach, zdobyłam metryki z lat 1736-1802 i znalazłam całą gałąź rodziny zaczynającą się od Jana Kulwiecia, jego żony Ewy Hryniewicz i ich dzieci:

Rozalia zd. Kulwieć [15-03-1743]
Marianna zd. Kulwieć [11-01-1745]
Jerzy Kulwieć [23-04-1747]
Józef Kulwieć [11-06-1749]
Adam Kulwieć [01-06-1752]
Jakub Kulwieć [26-07-1755]
Bogumiła zd. Kulwieć [01-01-1757]

Wszyscy mieszkają w Ogincach.

Niestety nie podano imienia ojca tego Jana, ale z wywodu wynika chyba Kosma. Według herbarzy (ale to wiadomość zupełnie niepewna), powinien mieć na imię Andrzej.
Wszystkie informacje (poza metrykalne) podają iż Józef miał siostrę Karolinę, a ja żadnej Karoliny w Wobolnikach nie znalazłam, ale też nie znalazłam zgonów tej rodziny (oprócz zgonu córki Józefa, Rozalii w 1784 r). Ale ani zgonu ojca Jana, ani matki Ewy nie znalazłam. Więc możliwe, że po narodzinach ostatniego dziecka w Wobolnikach w 1757r gdzieś się wyniesli i tam sie ta Karolina urodziła i tam też rodzice zmarli.

No i ciekawostka, ten Józef z Wobolnik bierze ślub w 1776 w grudniu z Eleonorą z Paszkiewiczów, a żadne opracowania dotyczące Józefa szambelana nie podają aby miał dwie żony. Podają wyłącznie Teklę z Komarów.

No i teraz mam wątpliwość, czy to jest właśnie ten Józef, czy zbieżność imion, ale trochę to zbyt dobrze pasuje.
Józef, syn Jana w powiecie upickim, urodzony w połowie XVIII wieku, no i fakt że ani Wobolniki, ani Kryniczyn to nie są gniazda rodowe Kulwieciów i innych tam nie ma, tylko ta rodzina. Poza nimi w upickiem innych nie znalazłam, a jeszcze Jana z Józefem!?
Małgorzata_Kulwieć - 30-07-2019 - 14:35
Temat postu:
No i zagwozdki ciąg dalszy.
Weszłam w posiadanie dokumentu z Roków Ziemskich Wiłkomierskich z 1795, a uprawomocniającego akt sprzedaży z 1788 folwarków Kontrymiszki, Malwiniszki i Przykuple leżących w Okolicy Ogince przez Jana Kulwiecia panu Stanisławowi Paszkiewiczowi.
W akcie przywołani sa synowie Jana - Józef, Jerzy i Adam oraz dwie córki Marianna i niewiadomego imienia. Oraz rodzice Jana Kazimierz Kulwieć i Judyta z Montwiłłów I v. Kulwieciowa Runkiewiczowa (Ruszkiewiczowa). Nigdzie nie są podane żadne posiadane tytuły, ale jeden szczególik jest odrobine zastanawiający.
Ten sprzedawany majątek był pierwotnie zapisany Józefowi synowi Jana (w roku 1776 - czyli w roku kiedy Józef brał ślub z Eleonorą z Paszkiewiczów), a został mu "odebrany" za wspólną zgodą wszystkich synów we wrześniu roku 1788 (w czerwcu 1788 Tekla, przyszła żona Józefa szambelana występuje jeszcze pod nazwiskiem pierwszego męża Koziełła. Może józef z Teklą ożenił sie własnie w 1788 roku?). Nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie, ale jakaś za duża zbieżność osób, dat i interesów występuje. A może to tylko moje pobozne życzenie?
Niestety nie znalazłam w Wobolnikach aktu zgonu Eleonory z Paszkiewiczów Kulwieciowej, ani innych zgonów oprócz Judyty z Montwiłłów I v. Kulwieciowej Runkiewiczowej w 1770r i jednej córki Józefa Racheli w 1784.
Musieli chyba spisywać akty zgonów w innej parafii. Tylko, w której?
mlszw - 30-07-2019 - 15:49
Temat postu:
Brak aktów zgonu może wynikać z tego, że pochowali sami bez wołania księdza. Z taką sytuacją zetknąłem się w Olkienikach mniej więcej w tym samym okresie; proboszcz umieścił w księdze pogrzebów wyjaśnienie, że tak nieliczne zapisy w księdze spowodowane były taką właśnie praktyką parafian. W jednym z aktów z księgi ślubów natknąłem się na notatkę wyjaśniającą dlaczego nowożeniec-wdowiec nie przedstawił aktu zgonu poprzedniej żony – wyjaśnienie było właśnie takie, że pochowali ją sami na lokalnym cmentarzu bez udziału księdza.

Takie rzeczy działy się chyba wtedy, gdy zgon był nieoczekiwany i nie wołali księdza w celu ostatniego namaszczenia – ale to tylko moje przypuszczenie.
sbasiacz - 30-07-2019 - 20:46
Temat postu:
wątpię, żeby chowali bez księdza, bo zgon był nagły, może szkoda im było pieniędzy, albo nie byli zbyt religijni, co wydaje mi się mało prawdopodobne w tamtych wiekach, dziwny jest fakt, że ksiądz udzielił ślubu bez aktu zgonu, ale to było na Litwie, nie znam praktyk z tego rejonu
pozdrawiam
BasiaS
Małgorzata_Kulwieć - 30-07-2019 - 22:50
Temat postu:
Też nie wydaje mi się aby pogrzeby odbyły sie bez księdza, raczej były w latach, z których nie ma metryk on-line lub w jakiejs innej parafii.
krzyko - 20-10-2020 - 16:13
Temat postu:
Spis rewizyjny szlachty powiatu oszmiańskiego z 1795 roku.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=3498960

Imię, nazwisko i lata:
Józef Ginwiłło Kulwiec, lat 36.

Stan w jakim jest:
Żonaty z Teklą Komarówną, wdową po Józefie Kozielle – pułkowniku wojsk litewskich, staroście żykowieckim.

Liczba dzieci:
Syn jeden Ludwik, urodzony 7 listopada 1795 r.

Liczba dusz poddaństwa:
Wedle teraźniejszej lustracji ma dziedzicznych poddanych w folwarku Krzywsku i trzech wioskach, męskich dusz 68, żeńskich 65.
Ma poddanych w Kuszlanach, wieczysto sobie od żony zrzecznych, w zastawie u WW Zabłockich będących, licząc z ogółu ludności dwie części, jako dwóch tylko części tych Kuszlan aktor, dusz męskich 80, żeńskich 80.
Ma poddanych w Uzbłociu w posagu po Komarównie wziętym i w wiosce jednej, dusz męskich 54, żeńskich 58.
Ogółem w powiecie oszmiańskim poddanych, dusz męskich 202, dusz żeńskich 203.

Gdzie mieszka:
Żyje w powiecie oszmiańskim, w folwarku Uzbłociu, albo w folwarku Krzywsku. Czasami też przebywa w mieście Wilnie.

Jakiej rangi:
Stolnik powiatu zawilejskiego.
Generał-major wojsk bywszych litewskich.
Szambelan Króla Jmści Polskiego.
Kawaler dwóch orderów – polskiego św. Stanisława i niemieckiego de l'entienne noblesse (najpewniej chodzi o order św. Stefana)

Kiedy i gdzie znajdował się na urzędzie lub służbie:
Od 1777 r. był chorążym w szóstym pułku pieszym wojsk litewskich i adiutantem przy księciu Ksawerym Massalskim – szefie.
W 1778 r. został porucznikiem tegoż regimentu.
Od 1779 r. zaś był ciągle przy wojsku cesarskim w regimencie książąt des Lignes i po dwakroć kurierem cesarza Józefa II do Włoch.
W 1784 r. został z wzięciem dymisji, pułkownikiem wojsk cesarskich i kawalerem orderu de l'Entienne noblesse.
Zwiedziwszy też przy księciu Ignacym Massalskim – biskupie wileńskim, Francję, Anglię, Holandię, Danię, Włochy, cyrkuły niemieckie, Węgry i Czechy, był w 1785 r., delegowanym do Króla Jmści Polskiego z powiatu kowieńskiego.
Od 1786 r, szambelan przy boku Jego Królewskiej Mości czynny.
W 1788 r. był sędzią Trybunału Głównego Wielkiego Księstwa Litewskiego z powiatu kowieńskiego i podskarbim w tymże trybunale litewskim.
Od 1790 r. był komisarzem cywilno-wojskowym i porządkowym powiatu oszmiańskiego.
Od 1791 r. aż do teraz (1795 r.) był sędzią ziemskim powiatu oszmiańskiego.
W 1793 r. był posłem na Sejm Grodzieński z powiatu oszmiańskiego.
W tym samym 1793 r. w lipcu, został rotmistrzem kawalerii narodowej litewskiej w pierwszej brygadzie.
Również w 1793 r. został z sejmu komisarzem i lustratorem wojsk litewskich. A w grudniu przywilejem Króla Jmści, został stolnikiem powiatu zawilejskiego i sędzią sejmowym litewskim.
W 1794 r. w styczniu, wziął patent od Króla Jmści na generał-majora wojsk litewskich, po złożeniu rotmistrzostwa kawalerii. Został też wtedy kawalerem orderu św. Stanisława.
W 1795 r. przez obecny rząd, przeznaczony na naczelnika do przeprowadzenia ogólnej taryfy powiatu oszmiańskiego.

Krzysztof Kołwzan
Małgorzata_Kulwieć - 20-10-2020 - 17:32
Temat postu:
Dziękuję Krzysztofie, znalazłam ten spis i nawet akt urodzenia syna Ludwika, w Wilnie.
Ale ciągle nie moge namierzyć rodziców Józefa i miejsca skąd pochodził.
Nie mówiąc juz o małżenstwie z Teklą z Komarów I v. Koziełłową.
Marck57 - 20-10-2020 - 18:43
Temat postu:
Małgorzato,
spróbuj poszukać aktu zgonu Jana Kulwiecia w Poniewieżu
Małgorzata_Kulwieć - 20-10-2020 - 19:30
Temat postu:
Marto, piszesz to, bo masz jakąś wiedzę? Czy tylko tak Ci się kojarzy.
Jeśli coś wiesz, to podpowiedz proszę bo, jak licho, nie wiem kiedy szukać!?

Chyba, że chodzi o akt zgonu z 1795 - Jana Kulwiecia lat ok. 68 z Mieżyszek, to znalazłam, ale nic mi to nie daje, bo nie wiem o jakiego Jana chodzi.
Wiekiem pasuje na ojca Józefa. Józef urodził sie zapewne ok 1744 roku, to jesli ten ojciec Jan miał wtedy 20 lat, to urodził sie ok 1724 r. W roku 1795 miałby ok 71 lat.
Tak samo mam akt zgonu Józefa z 1803, ale ten ma lat 44, więc urodził się ok.1760, i to juz mi zupełnie nie pasuje. Za duża różnica.
Marck57 - 20-10-2020 - 20:48
Temat postu:
Tak, chodziło mi o ten akt zgonu Jana Kulwiecia z Mieżyszek.
Szukając swojej rodziny w Wobolnikach, Kryniczynie i Poniewieżu natykałam się na Kulwieciów. Część rodziny należała do parafii Sołomieść, niestety, najstarsze księgi są od 1787. Na pewno zwróciłaś uwagę, że w tej parafii Józef i Leonora Paszkiewicz ochrzcili córkę Anastazję Kunegundę 1.03.1799?
Namawiam Cię do przejrzenia ksiąg Wobolnik, które są na Genmetrika - pełne wpisy wiele mi wyjaśniły.

Że część rodziny jest w zawilejskim, część w północnej Litwie mnie zupełnie już nie dziwi.
Wkrótce zabiorę się za indeksowanie najstarszych metryk, może coś się rozjaśni
ROMAN_B - 21-10-2020 - 22:42
Temat postu:
Małgorzato, dobry wieczór.

Józef Kulwieć.

W Grodnie od dnia 4 października do dnia 13 listopada 1784 roku obradował sejm. W dniu 26 września 1784 roku z Warszawy na sejm w Grodnie wyruszył wraz z dworem król Polski Stanisław II August [ przed koronacją Stanisław Antoni Poniatowski herbu Ciołek ], który do Grodna przybył 27 października 1784 roku. podróży tej uczestniczył biskup Adam Stanisław Naruszewicz, który opisał całą wyprawę króla do Grodna w „Dyjaryjuszu podróży Jego Królewskiej Mości na sejm grodzieński”. Podczas podróży król odwiedził 50 dworów szlacheckich. W dniu 16 września 1784 roku król przybył do Nieświeża Radziwiłłów. W Nieświeżu z wielką fetą przyjął króla książę Karol Stanisław Onufry Jan Nepomucen Radziwiłł zwany „Panie Kochanku”. W uroczystościach powitalnych, zorganizowanych przez księcia Karola Radziwiłła, uczestniczyła szlachta z powiatu oszmiańskiego, wiłkomirskiego, z województwa mińskiego, z województwa nowogródzkiego, z województwa połockiego – każdy szlachcic witający króla został opisany zgodnie ze statusem i funkcją jaką pełnił. Wśród witających króla z powiatu oszmiańskiego wymieniony został „Józef Kulwiec, pułkownik Rzeczyp[ospolitej] Niemieckiej”.
[ za: Adam Stanisław Naruszewicz: Dyjaryjusz podróży Jego Królewskiej Mości na sejm grodzieński, który wydała Magdalena Bober – Jankowska; Seria: Biblioteka Pisarzy Polskiego Oświecenia, t. 8. Instytut Badań Literackich; Warszawa 2008, strona 339 ].
Wersja elektroniczna publikacji: http://ibl.waw.pl/8bppoocr.pdf
Moim zdaniem jest to ciekawa informacja. Mówi ona, że 16 września 1784 roku pułkownik Rzeczyp[ospolitej] Niemieckiej Józef Kulwiec, jako przedstawiciel szlachty powiatu oszmiańskiego witał króla Stanisława II Augusta w Nieświeżu Radziwiłłów. Skoro Józef Kulwieć był przedstawicielem szlachty z powiatu oszmiańskiego, to zapewne musiał mieć w tym powiecie jakiś majątek ziemski. Tu powstaje pytanie, gdzie znajdowały się dobra ziemskie należące we wrześniu 1784 roku do wspomnianego Kulwiecia?
Z opisu parafii wojstomskiej z roku 1784, położonej we wsi Wojstom, w powiecie oszmiańskim, w dekanacie świrskim dowiadujemy się, że do tej parafii należała wieś o nazwie Spiahlica. Według opisu sporządzonego przez ks. Bonifacego Szymanowskiego, dziekana świrskiego i plebana wojstomskiego, „Spiahlica, dwór WJP Kulwiecia, z przyjazdu do którego karczma przy drodze, i od tej wsi idzie ku błotowi sianożętnemu, na północ, mili półtorej.”.
[ za: Adam Józef Świderski: Dekanat Świrski w 1784 roku w świetle opisów plebanów. Uniwersytet w Białymstoku Wydział Historyczno – Socjologiczny Instytut Historii; Białystok 2004; strona 97. ].
Dziś wieś Spiahlica i Wojstom znajdują się na Białorusi.
Link – wersja elektroniczna:
http://pbc.biaman.pl/Content/13822/t.%2 ... 201784.pdf
Link do mapy:
https://www.google.com/maps/dir/Spiahli ... 54.5740197

Robocza hipoteza.

Z jakimś prawdopodobieństwem pułkownik Rzeczyp[ospolitej] Niemieckiej Józef Kulwiec, który w Nieświeżu, w dniu 16 września 1784 roku jako szlachcic z powiatu oszmiańskiego witał króla Stanisława II Augusta podczas jego podróży na sejm w Grodnie to WJP Kulwieć, który w roku 1784 posiadał dwór i wieś Spiahlica w parafii wojstomskiej [ Wojstom ], w powiecie oszmiańskim.

Małgorzato, weryfikację mojej hipotezy zostawiam już Tobie.

Pozdrawiam – Roman.

Ps.
Przejrzałem znane mi opracowania i nie znalazłem osoby o imieniu i nazwisku Józef Kulwieć, która w roku 1784 w powiecie oszmiańskim miałaby majątek ziemski. Wymieniona jest, wymieniona są:
1. osoba o nazwisku Kulwieć w parafii wojstomskiej, to jest JWP Kulwiec posiadający wieś Spiahlica w parafii wojstomskiej, w powiecie oszmiańskim – wspomniany przeze mnie powyżej,
2. osoba / osoby o nazwisku Kulwic w parafii łoskiej i krewskiej w dekanacie i powiecie oszmiańskim, która posiada Krzywsk, część wieś Rakowcy. Link:
http://pbc.biaman.pl/Content/13820/8.%2 ... arafii.pdf
3. osoby o nazwisku Kolwic, którzy posiadają wieś Szelakowszczyzna w parafii krewskiej, w dekanacie i powiecie oszmiańskim. Może chodzić o nazwisko Kulwic. Link:
http://pbc.biaman.pl/Content/13820/8.%2 ... arafii.pdf
Tu powstaje pytanie, czy osoba o nazwisku Kulwieć [ wieś Spiahlica ] jest tożsama albo spokrewniona z osobami o nazwisku Kulwic, Kolwic [ wymienione w pkt 2 i 3 ]? Odpowiedź pozostawiam już Tobie.
Małgorzata_Kulwieć - 23-10-2020 - 11:06
Temat postu:
Romanie dzięki, nazwisko Kulwiec jest zapisywane tak przedziwnie, że sądzę, że to jedni i ci sami.
ROMAN_B - 27-10-2020 - 22:57
Temat postu: Józef Kulwieć.
Małgorzato, dobry wieczór.

Zebrałem trochę informacji, które może będą Ci pomocne w ustaleniu linii Józefa Kulwiecia. Zapewne znasz część z danych, które przytoczyłem. Może wszystkie? Niemniej jednak ułożyłem je w sposób synchroniczny, który pozwala na wnioskowanie i postawienie roboczej hipotezy, którą zawarłem w moim poście. Oczywiście wnioski pozostawiam Tobie.

1. Józef Kulwiec / Kulwieć – pułkownik.

Leonid Żytkowicz w roku 1938, w Wilnie opublikował opracowanie noszące tytuł „Rządy Repnina na Litwie w latach 1794 – 7”. Pisał on na stronie 182: „(…). Znaleźliśmy też podanie Józefa Kulwiecia generał-majora wojsk litewskich o „plac” w służbie rządowej, z oświadczeniem, iż umie on „znać obowiązki poddaństwa wiernego”108). (…)”.
W przypisie 108:
„Kulwieć do Repnina, Oszmiana, 29.IX / 10.X.1796 r. – K.G.G. 1796, N.10, cz. 2, k. 215. On to zapewne posłował na sejm 1793 r. z pow. oszmiańskiego i w r. 1794 był aresztowany przez władze insurekcyjne. – M. Baliński, Pamiętniki o Janie Śniadeckim, t. II ( wykaz posłów na sejm 1793 r. ); Mościcki, Generał Jasiński, str. 380.
Link to elektronicznego wydania wspomnianej publikacji:
https://archive.org/details/zytkowicz-r ... ?q=Kulwiec
Z przedstawionego przeze mnie 2 cytatów jasno wynika, że:
• Leonid Żytkowicz w roku 1938 osobiście widział i czytał podanie [ list ] generała-majora Józefa Kólwiecia do księcia Nikołaja Wasiljewicza Repnina [ właśc. Nikołaj Wasiljewicz Riepnin, ros. Николай Васильевич Репнин ], który w roku 1938 znajdował się w Archiwum Państwowym w Wilnie, w aktach Kancelarii Generała-Gubernatora [ K.G.G. 1796, N.10, cz. 2, k. 215. ],
• Józef Kulwieć swój list do Repina napisał w miejscowości Oszmiana i datował go dzień 29.IX. / 10.X. 1796 roku i podpisał go Józef Kulwieć generał-major. To pozwala wnioskować, iż Józef Kulwieć w październiku 1796 roku mieszkał albo przebywał w mieście Oszmina.
Leonid Żytkowicz pisał też w przypisie 108: „(…). On to zapewne posłował na sejm 1793 r. z pow. oszmiańskiego i w r. 1794 był aresztowany przez władze insurekcyjne. – M. Baliński, Pamiętniki o Janie Śniadeckim, t. II ( wykaz posłów na sejm 1793 r. ); Mościcki, Generał Jasiński, str. 380. (…).”.
Michał Baliński w swojej książce pt. „Pamiętniki o Janie Śniadeckim, jego życiu prywatnem i publicznem i dziełach jego”, w tomie II, który został wydany nakładem i drukiem Józefa Zawadzkieho w Wilnie, w roku 1865 w rozdziale VIII Spis posłów Sejmu Grodzieńskiego rok 1793, (…) i mieszkań ich. (…), na stronie 131 czytamy: „ Województwo Wileńskie. (…). Kulwiec Pułkownik w kamienicy Książąt Lubeckich pod N. 5. (...)”. Link do wspomnianego opracowania:
https://archive.org/details/pamitnikioj ... /page/n141
Przytoczony cytat wyraźnie mówi, że posłem na sejm grodzieński w roku 1793 był pułkownik Józef Kulwieć.
Informacja o tym, że Józef Kulwieć był aresztowany w roku 1794 przez władze insurekcyjne pochodzi z pracy prof. Henryka Stanisława Mościckiego pt. „Generał Jasiński i Powstanie Kościuszkowskie”, które zostało wydane w Warszawie, w roku 1917 przez Wydawnictwo Gebethnera i Wolffa [ książka jest dostępna w sieci w bardzo różnych cenach ].
Dwie mowy Józefa Kulwiecia wygłoszone na sejmie grodzieńskim 1793 [ tekst oryginalny ]:
Pierwsza mowa:
https://www.europeana.eu/en/item/0940435/_nhXS7sw
https://jbc.bj.uj.edu.pl/Content/766160 ... 042421.pdf
Druga mowa:
https://jbc.bj.uj.edu.pl/Content/768500 ... 042767.pdf
Z treści obu mów wynika, że Józef Kulwieć w roku 1793 był sędzią ziemskim i posłem z powiatu oszmiańskiego.
Sędzia ziemski [ łac. iudex terrestris ] – przewodniczący sądu ziemskiego dla ziemi lub powiatu I Rzeczypospolitej. Sąd ten rozpatrywał wszystkie sprawy szlachty osiadłej wyłączywszy przestępstwa ścigane przez sąd grodzki z tzw. czterech artykułów grodzkich. Sędzia ziemski musiał być szlachcicem posesjonatem, osiadłym w ziemi której sprawy sądził. Pobierał wynagrodzenie od stron procesowych. Nie mógł przy tym piastować żadnych urzędów grodzkich. Obok sędziego ziemskiego w sądzie tym zasiadał też podsędek i pisarz ziemski.
Skoro Józef Kulwieć w roku 1793 był sędzią ziemskim oszmiańskim to musiał on mieszkać i posiadać dobra ziemskie w tym powiecie.
W publikacji Czesława Malewskiego pt. „Rodziny szlacheckie na Litwie w XIX wieku. Powiaty lidzki, oszmiański i wileński”, która została wydana w Warszawie, w roku 2016 na stronie 292 opisany jest Kulwieć jako posiadacz:
„Kulwieć127
Podsawena (1805) – par. p o d b r z e s k a;
dobra Uzbłoć (1790) – par. z a b r z e s k a.
Przypis 127: „Józef Kulwieć – płk, szambelan JKM w 1790 r. z Uzbłocia, ż. Tekla z Komarów (LVIA, DA 3367, s. 14v).”. Link:
http://rcin.org.pl/Content/61441/WA303_ ... lewski.pdf
Jak podaje Czesław Malewski materiały źródłowe znajdują się Państwowym Archiwum Historii Litwy w Wilnie ( Lietuvos valstybės istorijos archyvas ) – LVIA, DA 3367, s. 14v.
Wspomniana informacja podaje, że pułkownik Józef Kulwieć w roku 1790 był szambelanem JKM Stanisława II Augusta Poniatowskiego oraz mężem Tekli z Komarów. Natomiast w roku 1805 należała do niego Podsawena w parafii podbrzeskiej [ Podbrzezie, także Podbrzeź, Podberezie; litewskie: Paberžė ]. Pozwala to na wysnucie wniosku, że Józef Kulwieć żył jeszcze w roku 1805 ponieważ należała do niego Podsawena. Nigdzie indziej nie znalazłem informacji o wsi [ zaścianku, dworze, folwarku, dobrach ] Podsawena w parafii podbrzeskiej. Niemniej jednak w parafii podbrzeskiej wymieniane są takie miejscowości jak Sawena, Posawena, Posaweń. Zatem, może chodzić o jedną i tą samą miejscowość??? Czy tak było??? Tu dodam, że katolicka parafia podbrzeska została zlikwidowana w roku 1866 przez władze carskie. W roku 1866 kościół został przerobiony na cerkiew a w roku 1884 uległ spaleniu.
http://www.wilnopedia.lt/dzieje-kosciola-w-podbrzeziu/
Skoro pułkownik Józef Kulwieć w roku 1790 był tytułowany szambelanem JKM, to powinien ten tytuł otrzymać od króla przynajmniej w roku 1790 albo wcześniej. W roku 1787 w Grodnie zostały opublikowane „Kazania jedne na początek Trybunału Głównego W. X. Lit. w Grodnie dnia pierwszego, drugie na uroczysty dzień imienin nayjasnieyszego P. N. M. króla Stanisława Augusta dnia osmego maja obchodzony przez jaśnie wielmożnego imci pana Karola Prozora oboznego w. marszałka Tryb: Głł: W. K. Litt: kawalera Orderu Orła Białego y S. Stanisława przez x. Macieia Korynia bazyliana opata koadjutota grodzieńskiego miane w kościele parafialnym roku 1787”, które wydrukowane zostały w Grodnie w „Drukarni Jego Królewskiey Mości.”. W kazaniu z dnia 13 maja 1787 roku, które wygłoszone zostało do „Jaśnie wielmozni deputaci obydwoch kadencyi” wśród deputatów kadencji wileńskiej wymieniony jest „JW. Kulwiec Szambelan J. K. Mci.”.
Link do oryginalnego tekstu [ wersja elektroniczna ] kazań:
http://rcin.org.pl/ibl/Content/62307/WA ... edne_o.pdf
Na portalu Teki Dworzaczka Biblioteka Kurnicka PAN w dziale „Gazety > XVIII wiek „ w pozycji „94 ( Gazeta Warszawska ) 1778 między innymi można przeczytać: „Warsz. 17 lut. Deputaci obrani na Tryb. W. X. L. z woj. wil.: Zyniew, star. berznicki, Romanowicz, stolnik; z pow. wołkow.: jak wyżej w nr. 12 supl.: z pow. kowieńsk. - Kulwiec, star. pelikański, (…), ( nr 17 )”.
Link do cytowanego tekstu:
http://teki.bkpan.poznan.pl/search.php? ... amp;page=4
Zatem, Gazeta Warszawska z dnia 17 lutego 1787 roku podała, że deputatem obranym na Trybunał Wielkiego Księstwa Litewskiego z województwa wileńskiego został wybrany z powiatu kowieńskiego starosta pelikański Kulwieć.
Tak więc deputatem na Trybunał Wielkiego Księstwa Litewskiego w roku 1778 został wybrany Kulwieć, starosta pelikański i szambelan JKM. Jakie było imię tego Kulwiecia?
„Regestr osob do wyboru za kommissarzow do Kommissyi Skarbu W. Xięstwa Litt.” [ data wydania spisu: 1788 – 1792 ] wymienia między innymi kandydatów ze stanu rycerskiego, w tym starostę pelikańskiego Józefa Kulwiecia. Link do oryginalnego tekstu [ wersja elektroniczna ]:
https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/ ... 51/content
W takim razie starosta pelikański i szambelan JKM o nazwisku Kulwieć miał na imię Józef.
Starostwo pelikańskie: Pelikany są dziś niewielką wsią położoną nad jeziorem o tej samej nazwie. Niegdyś było to prywatne miasteczko noszące nazwę Popunie, będące siedzibą niewielkiego starostwa niegrodowego w województwie wileńskim. Obecnie Pelikany są częścią wsi Miluńce na Białorusi, w obwodzie witebskim, w rejonie brasławskim, w sielsowiecie [ gminie ] Opsa. W Pelikanach znajduje się parafia i kościół pod wezwaniem św. Jakuba, który istnieje od roku 1714. XXXXXXXX
W Grodnie od dnia 4 października do dnia 13 listopada 1784 roku obradował sejm. W dniu 26 września 1784 roku z Warszawy na sejm w Grodnie wyruszył wraz z dworem król Polski Stanisław II August [ przed koronacją Stanisław Antoni Poniatowski herbu Ciołek ], który do Grodna przybył 27 października 1784 roku. podróży tej uczestniczył biskup Adam Stanisław Naruszewicz, który opisał całą wyprawę króla do Grodna w „Dyjaryjuszu podróży Jego Królewskiej Mości na sejm grodzieński”. Podczas podróży król odwiedził 50 dworów szlacheckich. W dniu 16 września 1784 roku król przybył do Nieświeża Radziwiłłów. W Nieświeżu z wielką fetą przyjął króla książę Karol Stanisław Onufry Jan Nepomucen Radziwiłł zwany „Panie Kochanku”. W uroczystościach powitalnych, zorganizowanych przez księcia Karola Radziwiłła, uczestniczyła szlachta z powiatu oszmiańskiego, wiłkomirskiego, z województwa mińskiego, z województwa nowogródzkiego, z województwa połockiego – każdy szlachcic witający króla został opisany zgodnie ze statusem i funkcją jaką pełnił. Wśród witających króla z powiatu oszmiańskiego wymieniony został „Józef Kulwiec, pułkownik Rzeczyp[ospolitej] Niemieckiej”.
[ za: Adam Stanisław Naruszewicz: Dyjaryjusz podróży Jego Królewskiej Mości na sejm grodzieński, który wydała Magdalena Bober – Jankowska; Seria: Biblioteka Pisarzy Polskiego Oświecenia, t. 8. Instytut Badał Literackich; Warszawa 2008, strona 339 ].
Wersja elektroniczna publikacji: http://ibl.waw.pl/8bppoocr.pdf
W roku 1929, w Krakowie Stanisław Małachowski – Łempicki opublikował opracowanie noszące tytuł „Wykaz polskich lóż wolnomularskich oraz ich członków w latach 1738 – 1821”; Polska Akademia Umiejętności; strona 377. W opracowaniu tym pod pozycją 5030. wymieniony jest „Kulwieć Józef, pułkownik cesarstwa. VII; Czł.  Prof. Doskonała Jedność ( r. 5781 ).”.
Zapis ten odczytać należy tak: Kulwieć Józef, pułkownik cesarstwa. VII stopień rytu siedmiostopniowego; Członek Loży Prowincjonalnej Doskonała Jedność ( r. 1781 ). Loża ta miała swoją siedzibę w Wilnie i obejmowała swoim zasięgiem całe Wielkie Księstwo Litewskie. Do masonerii w tym czasie należeli ludzie zajmujący czołowe miejsca w życiu społeczno – ekonomiczno – politycznym czasów króla Stanisława II Augusta. Link do elektronicznej wersji wspomnianej książki:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/applet? ... ctory.djvu
Jest to ciekawa informacja. Mówi ona nam, że Józef Kulwiec:
• w roku 1781 był pułkownikiem cesarstwa [ pułkownikiem armii austriackiej ],
• z dużą dozą prawdopodobieństwa w roku 1781 mieszkał [ może posiadał jakieś dobra ziemskie ] na obszarze Wielkiego Księstwa Litewskiego,
• w roku 1781 był masonem, członkiem Prowincjonalnej Loży Doskonała Jedność w Wilnie.
*************************************************************

2. Józef Kulwiec [ Kulwieć ] – strukczaszy kowieński. [/b]

W opracowaniu pt. „Herbarz polski Kaspra Niesieckiego S. J. Powikszony dodatkami z poniejszych autorów rkopismów, dowodów, urzdowych i wydany przez Jana Nep. Bobrowicza”, Tom 4, który został w Lipsku, w roku 1839 na stronie 122 – 123 widnieje zapis odnoszący się do Józefa Kulwiecia: „(…). Józef dziedzic Wysokiego Dworu, jest Strukczasem Kowieńskim: był on regentem ziemskim Kowieńskim i komisarzem: a w czasie zakłócenia ojczyzny, jeszcze w początkach panowania Stanisława Augusta własną osobą stawił się w poczet zbrojnych, miał za żonę Sidorowiczównę: (…).”. Link do wspomnianego opracowania:
https://archive.org/details/herbarzpols ... ?q=kulwiec
W książce Moniki Jusupović pt. „Prowincjonalna elita litewska w XVIII wieku. Działalność polityczna Zabiełłów w latach 1733- 1795”, która została wydana w Warszawie, w roku 2014 przez Polskie Towarzystwo Historyczne, Instytut Historii PAN, Wydawnictwo Neriton znajduje się sporo informacji o Kulwieciach, w tym i o strukczaszym Józefie Kulwieciu. W opracowaniu tym między innymi czytamy: „Niektóre osoby określane w źródłach jako słudzy Zabiełłów pełniły znaczną rolę w fakcji i promowane były na deputacje. Znajdowały się one faktycznie na granicy proponowanego podziału na sługi i stronników. Strukczaszy kowieński Józef Kulwieć był, według regalistów, sługą i strzelcem Szymona Zabiełły380. Być może należał do Kulwieciów, którzy pobierali nauki razem z Kossakowskimi jako „ludzie do posługi szlacheckiej kondycji”381. Często wraz z krewnymi popierał Zabiełłów w razie konfliktów na sejmikach, a w 1780 r. fakcja zabiełłowska wybrała go deputatem na jednym z rozdwojonych sejmików382. Przed sejmikami deputackimi 1783 r. porozumiewał się z Józefem Kossakowskim, planując udział w sejmiku wileńskim383, natomiast na sejmiku kowieńskim tego roku, wbrew poleceniom Radziwiłła, Zabiełłowie nie postarali się o deputację dla Kulwiecia384. Po wybuchu konfliktu o podkomorstwo kowieńskie był on plenipotentem Szymona Zabiełły w procesie sądowym i miał zostać aresztowany jako jego sługa385. Kulwieć był też plenipotentem Szymona Zabiełły w sprawie przeciw Russelom386, bywał też świadkiem na dokumentach wydawanych przez Zabiełłów387. Warto jeszcze przypomnieć zadowolenie Szymona Zabiełły, gdy Kulwieć odwiedził go w Warszawie po operacji oczu388. Możliwe, że Kulwieć pozostał lojalny wobec części Zabiełłów niechętnych konfederacji targowickiej, gdyż według Łukasza Kądzieli na sejmie grodzieńskim 1793 r. uniezależnił się on od Kossakowskich i występował z wnioskami inspirowanymi przez dwór389.” [ strona 163 – 164 ].
Link do elektronicznego wydania cytowanej przeze mnie publikacji:
http://rcin.org.pl/Content/63790/WA303_ ... ovic-M.pdf
Autorka pisała między innymi pisała: „(…). Często wraz z krewnymi popierał Zabiełłów w razie konfliktów na sejmikach, a w 1780 r. fakcja zabiełłowska wybrała go deputatem na jednym z rozdwojonych sejmików382. (…).”. Natomiast w przypisie 382 uszczegółowiła informacje pisząc: „382. W 1779 r. kredensy deputatom podpisali dwaj Józefowie Kulwieciowie: mostowniczy i namiestnik ziemski kowieński, (…).”. To mówi, że w roku 1779 w powiecie kowieńskim było 2 Józefów Kulwieciów, jeden był mostowniczym kowieńskim a drugi był namiestnikiem ziemskim kowieńskim.
W cytowanym tekście jest ważna informacja, która mówi: „(…). Możliwe, że Kulwieć pozostał lojalny wobec części Zabiełłów niechętnych konfederacji targowickiej, gdyż według Łukasza Kądzieli na sejmie grodzieńskim 1793 r. uniezależnił się on od Kossakowskich i występował z wnioskami inspirowanymi przez dwór389.”.
Autorka w przypisie 389 podaje, że dane te pochodzą z opracowania Łukasza Kądzieli pt. Zdrajcy i patrioci? Ugrupowania polityczne sejmu grodzieńskiego 1793 roku, w: Od konstytucji do insurekcji. Studia nad dziejami Rzeczypospolitej w latach 1791–1794”, Warszawa 2011, strona 194. Jest to ciekawa informacja ponieważ mówi, że strukczaszy Józef Kulwieć był posłem na sejm grodzieński w roku 1793. Biorąc to pod uwagę oraz moje informacje opisane w pkt 1. można wysnuć wniosek, że strukczaszy kowieński Józef Kulwieć i pułkownik [ szambelan, sędzia ziemski oszmiański itd. ] Józef Kulwieć jest jedną i tą samą osobą.
Monika Jusupović pisała też: „(…). Strukczaszy kowieński Józef Kulwieć był, według regalistów, sługą i strzelcem Szymona Zabiełły380. Być może należał do Kulwieciów, którzy pobierali nauki razem z Kossakowskimi jako „ludzie do posługi szlacheckiej kondycji”381. (…).”.
Autora w przypisie 381 napisała: „381. Pamiętniki Józefa Kossakowskiego, s. 14.”. Chodzi o publikację noszącą tytuł „Pamiętniki Józefa Kossakowskiego Biskupa Inflanckiego 1738 – 1788 Z Portretem”, które wydał Adam Darowski w Warszawie, w roku 1891. Link do oryginalnego tekstu:
https://fbc.pionier.net.pl/details/nnsrz6b
https://polona.pl/item/pamietniki-jozef ... o:metadata
Kossakowski miedzy innymi pisał: „(…). Urodziłem się w roku 1738 Marca dnia 16 w Szyłach w powiecie Kowieńskim, majętności dziedzicznej moich rodziców, z Marianny Zabiełłówny pisarza ziemskiego Kowieńskiego córy, i z Dominika Kossakowskiego syna Anny Skorulskich i Jana Kossakowskiego stolników Kowieńskich. (…).”. [ strona 10. ]. Józef Kazimierz Kossakowski w swoim pamiętniku podaje, że jego ojciec Dominik założył miasteczko Janów [ postawił pierwszy dom – strona 10 ].
„(…). Czas szkół moich bynajmniej nie był dla mnie przykry, z bliskimi domu, matki i krewnych, często się widywać zdarzało, stół mieliśmy wygodny, ale nie wykwintny, ludzi do posługi szlacheckiej kondycyi, mieliśmy dodanych Kulwieciów, którzy się z nami wespół uczyli, a to dlatego, że ich rodzice z moim ojcem także byli chowani. (…). [ strona 14. ].
Według dokumentów Synodu Diecezji Wileńskiej z roku 1744 w Dekanacie Kowieńskim, w parafii Skorule znajdowała się wieś o nazwie Szyły. Link do dokumentów synodu:
http://pbc.biaman.pl/dlibra/doccontent?id=4402
Szymon Juda Marcin Korwin-Kossakowski herbu Ślepowron, rodzony brat Józefa Kazimierza Kosakowskiego, urodził się w roku 1741 w Szyłach koło Janowa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szymon_Kossakowski
Obecnie Janów [ po litewsku Jonava ] – miasto na Litwie, położone w pobliżu Kowna, siedziba rejonu janowskiego w okręgu kowieńskim. Link do mapy:
https://www.google.com/maps/dir/Jan%C3% ... 727242!1m0
Skorule [ parafia ], po litewski nosi nazwę Skaruliai. Obecnie dawna wieś Skorule znajduje się w granicach miasta Janowa, w której znajdował się gotycki kościół katolicki pod wezwaniem św. Anny. W zasadzie, to przemysłowa ulica Janowa w okolicach zakładów chemicznych. Wieś Skorule została wyludniona w latach 60, XX wieku, po tym, jak obok zostały wybudowane zakłady chemiczne. Link do mapy:
https://www.google.com/maps/place/Skaru ... 24.3268405
Skorule od Janowa oddalone są około 5 km. Link do mapy.
https://www.google.com/maps/dir/Jan%C3% ... 55.0819832
Szyły, po litewsku nosi nazwę Šilai, to wieś obecnie położona na Litwie, w gminie Janów, w powiecie kowieńskim, która oddalona jest od Skorul około 7 km. Link do mapy:
https://www.google.com/maps/dir/%C5%A0i ... 55.0819832
Poniżej zamieszczam link do strony wsi Szyły [ Šilai ] – Wikipedia [ wersja angielska ]:
https://en.wikipedia.org/?curid=27279672
Jak podaje wspomniana strona we wsi Szyły urodził się:
• Biskup Józef Kazimierz Korwin Kossakowski,
• Hetman Szymon Juda Marcin Korwin-Kossakowski.
Rozpisałem się o Kossakowskich ponieważ uważam, że prawdopodobnym jest, że we wsi Szyły mógł urodzić się Józef Kulwieć oraz jego rodzice i inni Kulwiecie z tej linii. Wniosek taki nasuwa się po lekturze pamiętników biskupa Kossakowskiego.
Zamieszczam też link do opracowania Mateusza Klemperta z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Archiwum Cyfrowe „Wojtkuszki” pt. „Wywód szlachecki „Familii hrabiów Korwin Kosakowskich”, w którym można znaleźć posiadłości ziemskie jakie posiadał Jan Kossakowski, ojciec Dominika, ponieważ rodzice [ linia ] Kulwieciów wychowywała się razem ze wspomnianym Janem Kossakowskim. Link do przedmiotowego opracowania:
https://czasopisma.uwm.edu.pl/index.php ... /2075/1560
***************************************************************
3. Inne informacje o Kulwieciach.[/b]

• UOZO DAUGIRDO ISTORINIŲ AKTŲ KOLEKCIJA. II : Kauno, Ukmergės, Upytės ir kitų pavietų vietovės. - 1502-1911. 22 : Kulva. - 1550-1877
https://www.epaveldas.lt/vbspi/biDetail ... rdId=96423
• Archiwum Główne Akt Dawnych – dokumentacja dotycząca Kulwieciów, którzy byli w jakiś sposób związani z Zabiełłami.
https://szukajwarchiwach.pl/search?q=Ku ... MERUro%3A0


Pozdrawiam – Roman.
Małgorzata_Kulwieć - 30-10-2020 - 08:32
Temat postu: Józef Kulwieć.
Oj, Romanie! Chapeau bas! Jestem pod wrażeniem. I dziękuję bardzo.

W tej chwili wiem na pewno, że Józef strukczaszy, sługa Koziełłów, to całkiem inny Józef. Zdobyłam z Archiwum w Petersburgu komplet wywodów Kulwieciów i jest tam bardzo dużo materiałów dotyczących właśnie Józefa strukczaszego, z metrykami włącznie.
Jestem dopiero w połowie, więc nie wiem co dalej, ale może i coś o Józefie stolniku zawilejskim będzie. Mam nadzieję!

A jest to ok 600 skanów, na każdym po dwie strony tekstu. Mój zachwyt nie ma granic.
ROMAN_B - 20-02-2021 - 18:55
Temat postu: Józef Kulwieć.
Małgorzato, dobry wieczór.

W roku 2019 w Warszawie ukazało się pierwsze wydanie pracy naukowej pt. Akta sejmiku kowieńskiego z lat 1733 – 1794, której autorem jest dr Monika Jusupović. Publikacja została wydana przez Instytut Historii PAN im. Tadeusza Manteuffla i Wydawnictwo Neriton.
Link do elektronicznego wydania wspomnianej przeze mnie publikacji:
http://rcin.org.pl/Content/140974/WA303 ... upovic.pdf

Autorka w swojej pracy zamieszcza różnorodne dokumenty [ wszystkie są datowane ] składające się na akta sejmiku kowieńskiego z laty 1733 – 1794. W materiałach tych wymienione są osoby o nazwisku Kulwieć i różnych imionach. Na przestrzeni 61 lat XVIII wieku nazwisko Kulwieć pojawia się w nich ponad 500 razy i są to osoby o różnych imionach. Przy większości nazwisk widnieje informacja o pełnionych urzędach, posiadanych stopniach wojskowych itd. Niekiedy pojawiają się dane mówiące w jakiej okolicy szlacheckiej mieszkali i w jakim roku to było.

We wspomnianej publikacji wymieniona jest osoba [ osoby ] o nazwisku Kulwieć i imieniu Józef. Niektórzy z tych Józefów Kulwieciów odpowiadają szambelanowi Józefowi Kulwieciowi. Ta konstatacja spowodowała, że postanowiłem napisać o tym do Ciebie.

Dr Monika Jusupović w swojej książce zamieściła Indeks osobowy, w którym wymieniła osoby o nazwisku Kulwieć. Oto one:

„Kulwieć (Kułwić) Adam 257, 283, 297, 323–325,
329, 332, 339, 368–370, 377, 404, 427, 436,
461, 462, 484
Kulwieć Andrzej 114
Kulwieć Andrzej 475
Kulwieć z Ginwiłła Andrzej, por. J.K.M. 374, 376
Kulwieć z Ginwiłła (Giłwiła) Antoni 257, 284,
290, 297, 306, 309, 313, 329, 332, 339, 367,
369, 374, 376, 386, 404, 462, 473, 475, 476,
479–481, 486, 492
– mostowniczyc kow. 257, 266
– rotm. brasławski 365, 396, 414, 421
– rotm. i namiestnik ziem. kow. 376
– por. J.K.M. 376
– por. kow. 429
Kulwieć z Ginwiłła Bonawentura 442, 457
– porucznik wojsk litewskich 443, dworzanin
skarbowy litewski (J.K.M.) 447, 456-458, 482,
492, 499
Kulwieć Daniel 261
Kulwieć (Kułwić) Dominik 216, 234, 257, 282–
284, 290, 296, 297, 306, 308, 309, 311, 313,
315, 328, 329, 332, 338, 339, 368, 377, 427
– reg. ziem. kow. 448
Kulwieć Fabian 469
Kulwieć Felicjan 216, 236, 237, 257, 283, 290,
297, 306, 309, 313, 318, 400, 430, 464, 475,
476, 486, 488, 493
Kulwieć Franciszek 216
– komornik kow. 234, 235
Kulwieć Ignacy 260, 373, 376, 404, 459, 462,
473, 485, 493
Kulwieć z Ginwiłła (Gindwiłów) Jakub 99, 216, 325
– por. kow. 160
Kulwieć (Kułwić) z Ginwiłła (Gindwiła) Jan 160,
161, 166, 216, 224, 234, 253, 257, 266, 283,
284, 287–290, 297, 306, 309, 313, 323, 329,
330, 339, 340, 368, 369, 377, 402–404, 427,
429, 471, 472, 485, 493, 507–510
– mostowniczyc kow. 242, rotmistrz kow.
257, 329, 339, 378, 429, 436, 462, 484, 507,
509
– por. kow./s. 374, 376
Kulwieć Jerzy 99, 257, 261, 284, 297, 325, 329,
332, 339, 366, 368, 370, 377, 404, 429, 436,
461, 485, 493
Kulwieć z Ginwiłła Józef 161, 237, 251, 257,
261, 266, 288, 290, 303, 306, 309, 313, 314,
317, 322, 324, 329, 339, 345, 359, 366, 374,
376, 377, 392, 396, 399–401, 403, 404, 429,
436, 441, 442, 462, 463, 481, 485
– porucznik kow. 137, 235
– starosta miednicki 250, 253, 265
– mostowniczyc/mostwniczy kow. 257, 287,
302, 399
– namiestnik i wiceregent ziem. kow. 273,
274, 287, 321
– strażnikowicz kow. 302, 318, strukczaszy
kow. 445, 447, 455–458, 482, 492, sędzia normalny kow. 499, 504, 500
– chorąży buławy polnej W.Ks.L. 304, 389
– chorąży brygady petyhorskiej 429, 436, 448,
456–458, 463, 482, 485, 492
– starosta peliski, pułkownik 359, 374, 376,
szambelan 433
– rotmistrz kow. 462, 484

Kulwieć (Kułwić) Kazimierz 114, 236, 257, 260,
285, 295, 306, 310, 314, 322, 330, 340, 361,
363, 367, 392, 396, 427, 443, 459, 463, 468,
469, 472, 485, 492
– por. kow. 395
Kulwieć z Ginwiłła (Ginwiło) Kazimierz Antoni 58
Kulwieć z Ginwiłła (Gindwiła, Glindzia) Maciej
73, 75, 258, 261, 288, 324
– mostowniczyc kow. 429, 436
Kulwieć Marcin 257, 290, 324
Kulwieć Mateusz 257, 306, 309, 313, 436
– por. kow. 283
Kulwieć z Ginwiłła (Ginwiłł) Michał 73, 224,
283, 290, 297, 325, 374–376, 401, 403, 405,
475, 476–478, 479
– mostowniczy kow. 257, 266, 279, 281,
284, 293, 295, 306, 309, 313, 329, 339, 366,
429
Kulwieć (Kułwić) Nikodem 216, 257, 283, 297,
306, 309, 313, 339, 368, 374, 376, 427, 462,
475, 484
– porucznik kow. 456
Kulwieć Onufry 329, 339, 429, 507
– mostowniczyc kow. 436, 462, 484
– rotm. kow. 509
Kulwieć Salomon 260, 284, 297, 313
Kulwieć Stefan 75, 105, 224, 225, 257, 284, 306,
309, 313, 339
Kulwieć Szymon (Symon, Simon) 99, 216,
257, 283, 289, 290, 297, 306, 313, 323,
325, 329, 332, 339, 369, 370, 377, 422, 436,
475
Kulwieć (Kułwieć) Tadeusz 216, 257, 283, 290,
297, 323–325, 329, 339, 368, 369, 404, 427,
436, 459, 461, 485, 492
Kulwieć Antonowicz Tadeusz 284, 297
Kulwieć drugi Tadeusz 290
Kulwieć Tomasz 470”.

W niektórych dokumentach opracowanych przez dr Monikę Jusupović można znaleźć przy konkretnej osobie informacje mówiące miejscu jej zamieszkania, posiadanych dobrach, i w którym roku to miało miejsce, na przykład:
1. Dominik Kulwieć – okolica Jurkuny, [ Jurkon ], 21.08.1780 r.

Może przytoczone przeze mnie dane pomogą Ci w Twoich badaniach odnoszących się do Józefa Kulwiecia [ generała majora?, szambelana, starosty?, rotmistrza?, pułkownika, męża Tekli z Komarów ]?

Pozdrawiam – Roman.
Małgorzata_Kulwieć - 01-03-2021 - 08:49
Temat postu: Józef Kulwieć.
Romanie, przepraszam, że tak długo nie odpowiedziałam. Bardzo dziękuję. Mój Józef niestety ukrywa się bardzo dokładnie. Ale kiedyś go namierzę. Niech nie myśli! Ja jestem wytrwała i uparta. Tropię go juz ze 40 lat i choc po malutku, to jednak się zbliżam. Kiedyś zgadnę skąd pochodzi i czyim był synem!
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits