W momencie, kiedy dochodzi do chęci krytycznego zebrania całości, trzeba dokonywać licznych, a więc i bardzo czasochłonnych porównań z opracowaniami już wydanymi.
Tu nie chodzi o to, że podobno problematyka Heroldii Królestwa Polskiego została całościowo zbadana przez wielu historyków. Trochę boli i dziwi fakt, że w związku z tym brakuje publikacji.
Także i ja przed laty zdecydowałem się na publikację przyczynku:
http://pther.net/PDF/Rocznik_PTHer/Rocz ... 03X%20.pdf
Ale mnie Pan złapał!
Ja się tylko jako niewykształcony historyk grzecznie kiedyś Pana zapytałem, czy orientuje się Pan odnośnie zawartości następującego zbioru dokumentów
https://szukajwarchiwach.pl/1/423/0/-/2 ... bJednostka
Jednak wtedy zapytanie pozostało bez żadnej odpowiedzi.
Co do posiadających kopie dokumentów z "Archiwum Kaczanowskiego" części kijowskiej, to także uprzejmie poprosiłem dwóch z nich o informację którego/których Kosteckich z terenu Królestwa Polskiego dotyczą pozycje nr 21 i 72 z opublikowanego inwentarza (dla jasności nie poprosiłem o pełną informację zawartą w teczkach), ale również pozostało to bez echa.
Z wcześniejszego wpisu dokonanego na tym Forum zrozumiałem w końcu zasadę - Jeżeli naukowiec, który w ramach swojej państwowej pracy zawodowej, zdobytych publicznych dofinansowań tematycznych, itp. środków, w skutek przeprowadzonych badań zdobędzie pewne materiały, to jest ich wyłącznym dysponentem. O.K.
Robert Kostecki