Genealodzy.PL Genealogia
Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń - Kartka z kalendarza
Bea - 09-04-2018 - 23:02
Temat postu: Kartka z kalendarza
Nie wiem jak Wy, ale ja od czasu do czasu - widząc w kartce z kalendarza jakąś historyczną datę związaną ze znaną osobistością - zaczynam zgłębiać temat w poszukiwaniu akt metrykalnych. Tyle już zostało odkryte... np. dokumenty Marii Skłodowskiej-Curie, Juliusza Słowackiego... A tyle jeszcze do odkrycia !
Często jednak kompletnie mi nie idzie... w innych regionach Polski (innych - niż dotąd uczyłam się znajdować skany) to jakby szukać za granicą... No ale każdy ma swoje sposoby i swoje regiony... I tak sobie myślę, że wspólnymi siłami można by znaleźć i udokumentować ("uźródłowić") jeszcze kilka postaci historycznych.
Dzisiejsza kartka z kalendarza:
9.04.1953 r. zmarł Stanisław Wojciechowski, współzałożyciel PPS, minister spraw wewnętrznych w latach 1919-1920, prezydent RP w latach 1922-1926 r. podczas zamachu majowego zrzekł się sprawowanej funkcji, chcąc zapobiec wojnie domowej.
A urodził się 15 marca 1869 w Kaliszu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5 ... ealogiczny
Irena_Powiśle - 10-04-2018 - 02:22
Temat postu: Kartka z kalendarza
Beato,
nie do wiary, ale też myślałam o tym.
31 marca 1873 roku urodził się zapomniany Warszawiak, który zrobił rewolucję w moskiewską architekturze mieszkaniową. Był to według źródł rosyjskich (przed rokiem 1917) "najtajemniczy architekt secesji moskiwskiej", architekt pierwszego moskiewskiego wieżowca.
Nazywał się Ernest Ryszard Niernsee. Jego dziadek Wiedeńczyk, był Polakiem z wyboru. Babcia, matka i wszyscy (w tym rodzicami chrzestnymi) byli Warszawiakami.
Irena
Krystyna.waw - 10-04-2018 - 18:40
Temat postu: Re: Kartka z kalendarza
Irena_Powiśle napisał:
Nazywał się Ernest Ryszard Niernsee[/i][/b]. Jego dziadek Wiedeńczyk, był Polakiem z wyboru. Babcia, matka i wszyscy (w tym rodzicami chrzestnymi) byli Warszawiakami
Dziadek był architektem w USA?
John Rudolph Niernsee (May 27, 1814 – June 7, 1885)
https://en.wikipedia.org/wiki/John_Rudolph_Niernsee
Sroczyński_Włodzimierz - 10-04-2018 - 20:52
Temat postu: Re: Kartka z kalendarza
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Komornicki
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=239
Bea - 11-04-2018 - 11:49
Temat postu:
Wow! świetne znalezisko Włodek !
A dziś... 2018-04-11:
#TegoDnia w 2007 r. Irena Sendlerowa – honorowa obywatelka #Warszawa, Sprawiedliwa wśród Narodów Świata, dama Orderu Orła Białego – została odznaczona Orderem Uśmiechu. 🙂 Życzymy, by Wam, tak jak tej wspaniałej warszawiance, uśmiech towarzyszył na co dzień. 😃
- https://twitter.com/warszawa/status/983933778325327872
dodatkowo:
wiki = https://pl.wikipedia.org/wiki/Irena_Sendlerowa
ciekawy wątek tu, na forum, o Jej korzeniach: https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-69068.phtml
Sroczyński_Włodzimierz - 17-04-2018 - 21:57
Temat postu:
dobrze myślę? (imiona rodziców potwierdzonego stryja i ew. ojca z tego aktu - byłyby zgodne)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=651
karta dzisiejsza, piękna
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Likiernik
http://www.crt-ii.org/_awards/_apdfs/Li ... ipolit.pdf
Bea - 18-04-2018 - 20:40
Temat postu:
Dziś rocznica urodzin Bieruta, więc pomyślałam sobie, że od razu przeskoczę o jeden dzień i jutro, 19 kwietnia:
192 lata temu urodził się Franciszek Kostrzewski - malarz, rysownik, karykaturzysta i ilustrator książek.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Franciszek_Kostrzewski (spójrzcie jakie piękne te obrazy).
Urodził się w Warszawie, w genetece bez problemu można znaleźć indeks z jego chrztu w parafii św. Krzyża
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=123
Księgi urodzeń 1826, św. Krzyż, Warszawa
Akt mocno nieczytelny (moim zdaniem). Ale dzięki naszej indeksatorce Kasi Marchlińskiej nie musimy wczytywać się w akt, żeby dowiedzieć się, że Franciszek to po ojcu drugie imię - a pierwsze brzmi: Sokrates
edit.
dodam jeszcze wspomnienie opublikowane w 1911 r. w Kurjerze Warszawskim po śmierci artysty:
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... =3&QI=
Kurjer Warszawski. R. 91, 1911, nr 271 str. 13/36
Sroczyński_Włodzimierz - 19-04-2018 - 23:16
Temat postu:
dziś, 19 IV, chciałem podlinkować dokumenty np dotyczące
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mieczysław_Ettinger
wydawało mi się, że siadając ok. 22 dam radę w kwadrans, szczególnie że to b. znana postać także z przedwojennej działalności (np sprawa Gorgonowej), nie oczekiwałem wielkich problemów ( w odróżnieniu od Apfelbauma, Frenkla) ..no i porażka na szybko, na pewno do północy nie zdążę, jeśli w ogóle "bez wychodzenia z domu", oddaję pałeczkę na dziś - jeśłli ktoś coś z twórców ŻZW ma i zdąży rocznicowo - zapraszam
Bea - 24-04-2018 - 20:13
Temat postu:
Dziś 3 rocznica śmierci Władysława Bartoszewskiego
( ' ) ( ' ) ( ' )
kujawa_cezary - 26-04-2018 - 16:20
Temat postu:
136 lat temu w Warszawie urodził się Stanisław Henryk Car - polityk, prawnik.
Jeden z najbliższych współpracowników Józefa Piłsudskiego. W latach 1918-1922 szef Kancelarii Naczelnika Państwa, po 1926 doradca prawny marszałka. Późniejszy wiceminister i minister sprawiedliwości, następnie wicemarszałek i od 1935 aż do śmierci w 1938 roku marszałek Sejmu II RP.
U184/1882 - Warszawa par. Przemieniania Pańskiego - Stanisław Henryk Car (wedle aktu urodzony 28 kwietnia)
Stanisław Car - "Jego Interpretatorskoje Wieliczestwo"
Sroczyński_Włodzimierz - 01-05-2018 - 11:41
Temat postu:
1 maja 1899 urodził się https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Skarżyński
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 0&y=80
skanu AU (także ponoć urodzonej 1 maja) Krystyny Skarbek z zasobu AP w Piotrkowie w szwa nie ma, a szkoda bo różnica pomiędzy podawanym rokiem urodzenia, a rokiem księgi na tyle duża, że ciekawa
Bea - 01-05-2018 - 12:17
Temat postu:
1 maja 1808 r. czyli 210 lat temu, na podstawie Kodeksu Napoleona, w Księstwie Warszawskim, zaczęto sporządzać pierwsze cywilne akta metrykalne - czyli tzw. wtóropisy.
Księstwo Warszawskie zostało zlikwidowane po przegranej Napoleona i Kongresie Wiedeńskim w 1815 r. Ale sposób sporządzania akt metrykalnych w taki sposób przetrwał aż do 1825 r.
Sroczyński_Włodzimierz - 01-05-2018 - 12:21
Temat postu:
nie! nie wtóropisy:)
zaczęto sporządzać akta stanu cywilnego w dwóch kopiach
jedną z kopii nazywamy do dziś pierwopisem, drugą kopie wtóropisem
czyli
zaczęto sporządzać pierwsze cywilne akta metrykalne - czyli pierwopisy i wtóropisy ksiąg stanu cywilnego
a oddzielne księgi religijne nadal prowadzono (i nie były to pierwopisy ASC:)
Bea - 01-05-2018 - 12:54
Temat postu:
HA! no człowiek całe życie się uczy...
A co do Skarbek... bo mnie zaciekawiłeś to nie tylko data jest podawana różna (przedział od 1908-1915), ale i miejsce: Trzepnica w parafii Bęczkowice albo Warszawa.
Geneteka podaje wpis ze skorowidza:
Cytat:
rok: 1913
nr aktu: 151
wpis: Maria Krystyna Janina Skarbek
parafia: Bęczkowice
[Uwagi: dane ze skorowidza] [Miejsce przechowywania ksiąg: Archiwum Państwowe w Piotrkowie Trybunalskim 97-300 Piotrków Trybunalski, ul. Toruńska 4] [Indeks dodał: bogdan030]
ale to tylko wpis - żeby wiedzieć kiedy się urodziła, trzeba by przeczytać dokument.
Ciekawe, że Wiki podaje, że Krystyna była drugim dzieckiem - a po pierwszym też nie ma śladu...
Sroczyński_Włodzimierz - 01-05-2018 - 13:00
Temat postu:
a to tak ze skojarzeń, ostatnio (tj niedawno ok tygodnia) przywołał kwestie ASC (bardziej kwestie ślubów i rozwodów) p. Skarbek - Tomasz Lenczewski przy okazji wileńskich kalwinów
a może już AP ma skany z 1913...
PS nie ma, ale dla AP w Piotrkowie to nie problem zrobić i przesłać w trzy godziny dla celów popularyzacji!
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... _nr151.jpg
Bea - 01-05-2018 - 13:29
Temat postu:
tematu z wileńskimi kalwinami nie znalazłam, ale mam wpis @Bogdana030, który najwyraźniej akt z AP Piotrków czytał:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 609#420609
A brat Krystyny (jak się domyślam - te "starsze dziecko") to Andrzej:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 580#407580
I jeszcze jeden linek http://www.sejm-wielki.pl/b/psb.30012.1
[edit 1]
noo... nie mogę oderwać się od tematu ...
Matka Krystyny, Stefania z domu Goldfeder, pochodząca z zamożnej rodziny żydowskich bankierów - została ochrzczona w 1899 w Warszawie, w parafii Wszystkich Świętych, a tu akt (2233): http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=397 (niestety zbyt trudny do przetłumaczenia i odczytania dla mnie).
A tu, link do aktu ślubu: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
ASC parafii Wszystkich Świętych, Warszawa, M596/1899.
[edit 2]
Ojciec Krystyny zmarł w 1930 r. Wg nekrologu: http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... ublication
Kurjer Warszawski : wydanie wieczorne. R. 110, 1930, no 339, str. 12
zmarł po długiej chorobie, 4 grudnia 1930 r. "w Badenie pod Wiedniem" - zapewne w sanatorium tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Baden_(Austria)
Pogrzeb odbył się na warszawskich Powązkach 15 grudnia.
Bea - 02-05-2018 - 13:00
Temat postu:
ej, no... trudne wymyślasz
to jest w języku, którego nie obsługuję
Ale przy okazji natrafiłam na coś, co mnie od zawsze irytuje. Na Wiki jest informacja, że odnaleziono akt zgonu ww. pilota w USC. I koniec. Żadnych szczegółowych danych - numer aktu, nazwa księgi. To zupełnie tak, jakby powiedzieć "mówi się" że "za siedmioma górami". Jeśli nie ma konkretnej informacji, to jest to bajkopisarstwo, a nie bibliografia.
I dlatego m.in. genealogów nie traktuje się poważnie. Bo nawet jak się powołają na konkretny skan, to nie powiedzą skąd on dokładnie skan pochodzi - jakie jest ORYGINALNE ŹRÓDŁO (zespół, numer/rok).
Manfred von Richthofen ("Czerwony Baron", ur. 2 maja 1892 r. - niemiecki pilot z czasów I-szej wojny światowej [biogram]).
Wujek google daje taki wynik: http://www.richthofen.swidnica.pl/grafi ... r-zgon.jpg Wedle opisu po lewej to akt urodzenia, po prawej - akt zgonu. Jeżeli to prawda (nie jestem w stanie zweryfikować - nie znam języka), to akt zgonu znajduje się:
11/731/0 Urząd Stanu Cywilnego Ostrów Wielkopolski - obwód miejski > Seria: 3 Akta zgonów > Jednostka: 474
Akt zgonu 245/1918
czyli:
https://szukajwarchiwach.pl/11/731/0/3/ ... 0#tabSkany skan 126.jpg
(może ktoś potwierdzić, że to faktycznie akt zgonu Czerwonego Barona ? - to poprawię wpis na wiki)
Co do aktu urodzenia... to nr 1720/1892. Breslau.
http://www.richthofen.swidnica.pl/grafika/urodzenie.jpg
Sroczyński_Włodzimierz - 02-05-2018 - 13:01
Temat postu:
chrzest neoficki typowy (bez adresu), ślub..może jako ciekawostka - zamieszkała:
http://www.mapa.um.warszawa.pl/mapaApp1 ... istoryczna
na zbliżające się Walne (jeśli będzie tradycyjnie) miejsce do parkowania można wybrać
wtóropis
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=591
PS AP w Piotrkowie Trybunalskim jak zawsze przychylne - w ramach popularyzacji postara się w trybie ekspresowym (ale pamiętajmy o "długim weekendzie") zrobić kopie tego aktu urodzenia z 1913 roku do publikacji
PPS dwie-trzy godziny i skan jest:) kocham AP piotrkowski:)
uzupełniłem o linka w pierwszym poście na ten temat ale i tu wstawiam skan AU Marii Krystyny Janiny Skarbek
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... _nr151.jpg
Bea - 02-05-2018 - 15:14
Temat postu:
(dzisiejszego) Czerwonego Barona sam usunąłeś ? czy wycięła go cenzura ?
bo teraz nie wiem czy swojego postu nie skasować... (odpisuję na coś co już nie istnieje)
Co do Krystyny, to znalazłam jeszcze taki skan: http://3.bp.blogspot.com/-sQDQvMA9M-8/U ... 5%82u8.jpg - oczywiście bez podania źródła
Ale wygląda mi to na skan z dowodu osobistego. I jako miejsce wpisane jest jednak Trzepnica. Czyli urzędnik doczytał w akcie, że urodzona w 1808, ale miejsca już nie doczytał ? ehhh...
A AP Piotrków jest faktycznie the best !
Sroczyński_Włodzimierz - 02-05-2018 - 15:21
Temat postu:
usunąłem sam i jak widać nie zdążyłem przed Twoim zainteresowaniem, o Skarbkównę męczyłem w Piotrkowie, żeby zamknąć poprzedni temat
uzupełniam
2 maja - Czerwony Baron
https://pl.wikipedia.org/wiki/Manfred_von_Richthofen
AU z zasobu AP we Wrocławiu, zespół 1426 USC Wrocław II jednostka 455 Urodzenia 1892 tom 5:
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 0-1721.jpg
przy okazji: gdyby ktoś chciał indeksować Urodzenia z 1892 z dwóch (1. i 2.) wrocławskich USC (lub jeden z nich) - proszę o kontakt (patrz stopka), prześlę linki do zbiorczych plików
Bea - 02-05-2018 - 19:15
Temat postu:
Bardzo się cieszę z tego wątku, bo nawet przez takiego niemieckiego pilota (co do którego mam mieszane uczucia), dowiedziałam się, że AP we Wrocławiu ma swój własny serwer ze skanami.
Wcześniej nie znałam strony: http://archeion.net/atom/tools/index.ph ... rz=zlozony
Żeby nie było łatwo dodam, że oprócz wspomnianego wyżej USC Wrocław I oraz Wrocław II - istnieje jeszcze Wrocław III (a ten jest w skanach na szwa).
Sroczyński_Włodzimierz - 02-05-2018 - 19:44
Temat postu:
jest i "IV" (późniejsze)
III owszem na szwa jest, aa to w APie z indeksami:)
niestety AP Wrocław już raczej nie będzie miał swojego kanału dystrybucji, tj raczej nic nie przybędzie
eee bez przesady lotnicy-'myśliwcy' w Wielkiej Wojnie to na bandyci z II., pojedynki w powietrzu, rycerskość itp nie zbrodnie wojenne / bombardowania niemilitarnych celów domów, szpitali etc
Bea - 03-05-2018 - 15:21
Temat postu:
3 maja to rocznica uchwalenia pierwszej polskiej Konstytucji, ale też rocznica śmierci ojca Fryderyka Chopina.
Mikołaj Chopin zmarł w Warszawie 3 maja 1844 r. w wieku 73 lat. Akt zgonu znajduje się w AP Warszawa, ASC parafii św. Krzyż, Z 503/1844: https://szukajwarchiwach.pl/72/158/0/-/ ... Ze2f1_i71A
ciekawostki:
1. zmarły mieszkał przy ul. Nowy Świat 1255,
2. Żelazowa Wola, w której przez jakiś czas mieszkała rodzina Chopinów należała do rodziny Skarbków (mających zapewne w którymś pokoleniu wspólne korzenie z rodziną ojca opisywanej wcześniej Krystyny Skarbek - brytyjskiej super agentki z czasów II wś)
3. więcej metrykalnych perełek rodziny Chopinów można znaleźć na stronie parafii Brochów: http://brochow-parafia.pl/fryderyk-chopin
Sroczyński_Włodzimierz - 03-05-2018 - 16:28
Temat postu:
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... om_id=2882
https://www.google.com/maps/@52.2356108 ... a=!3m1!1e3
slawek_krakow - 03-05-2018 - 23:47
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
eee bez przesady lotnicy-'myśliwcy' w Wielkiej Wojnie to na bandyci z II., pojedynki w powietrzu, rycerskość itp nie zbrodnie wojenne / bombardowania niemilitarnych celów domów, szpitali etc
W drugiej światowej tez się zdarzali podniebni rycerze...
A skoro jeszcze 3 maj, to może gdzieś się zaplątał akt urodzenia tej pani? https://pl.wikipedia.org/wiki/Zofia_Radwa%C5%84ska-Paryska
Bea - 04-05-2018 - 00:43
Temat postu:
Zofia Radwańska ur. w 1901 roku w Warszawie
córka Ryszarda Stanisława Jana Radwańskiego, malarza, urodzonego 19.VIII.1873 w Warszawie, parafia Wszystkich Świętych
oraz
Leokadii Maksymiliany Karwowskiej, urodzonej również w Warszawie w parafii Wszystkich Świętych 12.X.1879
Rodzice wzięli ślub w 61/1900 w parafii Św. Krzyż.
a gdzie urodziła się Zofia Bronisława Wanda Elwira Radwańska ?
W św. Krzyżu w 1901 nie ma, ale może zgłosili po jakimś czasie ?
1. Zofia - miała młodsze rodzeństwo.
2. Jan Stanisław 1903
3. Jan Ryszard 1904
4. Andrzej Bolesław 1904
5. Krystyna 1910
6. Gustaw Marian 1913
Numery 3. 4. (bliźniacy ?) rodzą się w parafii Górka Pabianicka
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... amp;w=05ld
Ale w genetece urodzenia zindeksowane są w tej parafii 1817-1916, a innych trafień nie ma.
I z taką rozgrzebaną sprawą Was zostawiam, życząc kolorowych snuff.
Bea - 04-05-2018 - 13:14
Temat postu:
Ryszard Radwański (1873 - 1948)
Malarz wykształcony w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, m.in. w pracownii Jacka Malczewskiego (1896-97). W 1897 roku wyjechał do Rzymu, gdzie uczył się w Regio Instituto di Belle Arti. W latach 1900-1902 brał udział w pracach rekonstrukcyjnych malarstwa w katedrze we Włocławku. Następnie poświęcił się nauczaniu rysunku w gimnazjach i pensjach w Pabianicach oraz Łodzi. W 1911 roku osiadł na stałe w Łodzi, gdzie dawał prywatne lekcje rysunku. Swoje atelier przekształcił w 1915 roku w Szkołę Rysunku i Malarstwa, która działała do 1939 roku i wykładali w niej tacy artyści jak Stanisław Czajkowski czy Andrzej Pronaszko. Szkoła była ważnym miejscem w artystycznej panoramie miasta. Radwański od 1902 roku brał udział w wielu łódzkich wystawach sztuki, a także był członkiem artystycznych stowarzyszeń tam działających. Malował przede wszystkim portrety i pejzaże, posługując się językiem tradycjonalistycznego realizmu. Wystawy indywidualne Radwańskiego odbyły się w Łodzi (1926) oraz Piotrkowie (1935). Tam miała też miejsce wystawa monograficzna ekspozycja twórczości artysty (1960).
https://desa.pl/pl/authors/9141/ryszard-radwanski
Nie wiem, czy w związku z takim biogramem ojca Zofii, nie należy podejrzewać, że zaraz po ślubie w 1900 rodzina wyprowadziła się z Warszawy na dobre.
****
Dziś (4 maja) przypada rocznica śmierci Henryka Magnuskiego - polskiego inżyniera, który w 1940 roku wynalazł pierwsze walkie-talkie. Jego wynalazek był niesamowitym osiągnięciem - radiostacje mogły funkcjonować jako urządzenia przenośne, noszone nawet przez pojedynczego żołnierza (15-17kg), co miało duże znaczenie na froncie. Dziś używamy komórek, smartfonów - które są lekkie i mieszczą się w kieszeni czy torebce. A to wszytko dzięki panu Henrykowi, który w 39' został wysłany na szkolenie do Stanów... i tam zastała go wojna. Do kraju już nie wrócił, zmarł 4 maja 1978 w USA.
A urodził się w Warszawie ...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Magnuski
30 stycznia 1909 roku - moim zdaniem w parafii św. Aleksandra
(rok później, 30 czerwca 1910, umiera jego ojciec Henryk Antoni Magnuski i wg nekrologu Kurjer Warszawski. R. 90, 1910, nr 180, str. 7/16. - nabożeństwo żałobne odbyło się 4 lipca właśnie w kościele św. Aleksandra).
Niestety, samego aktu urodzenia inżyniera Henryka Magnuckiego nie zdobyłam. Chyba nie ma tego rocznika na ogólnodostępnych serwerach (a może tylko ja nie widzę ?).
Bea - 06-05-2018 - 16:14
Temat postu:
Bea napisał:
(...) Nie wiem, czy w związku z takim biogramem ojca Zofii, nie należy podejrzewać, że zaraz po ślubie w 1900 rodzina wyprowadziła się z Warszawy na dobre.
Znalazłam
Zofia Radwańska-Paryska ur. 3 maja 1901 w Warszawie i ochrzczona we Włocławku 9 września 1901.
https://photos.app.goo.gl/4mm94SMLxoX7XSOs1
daję link skopiowanego skanu, bo oryginał leży na genealogiawarchiwach.pl (a kilka waszych kliknięć i się system zawiesi).
Zauważyłam dwie ciekawe rzeczy. Zofia naprawdę urodziła się 3 maja W sensie - to data gregoriańska. Czasami przy podwójnych zapisach daty, potem posługiwano się (już w wolnej Polsce) datami juliańskimi (przepisanymi z rosyjskich dokumentów). A tu jest OK.
I po drugie zapis o zmianie nazwiska z 1954 roku.
Akta stanu cywilnego parafii Włocławek, U 864/1901
Sroczyński_Włodzimierz - 06-05-2018 - 21:26
Temat postu:
gratulacje!
a patrzcie ...w 1954 wiedzieli gdzie przysłać zawiadomienie:)
Sroczyński_Włodzimierz - 07-05-2018 - 12:59
Temat postu:
7 maja 1683 w Wiedniu, urodził się:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Poniatowski
jego testament:
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 0729_0037/
a więcej o tym dokumencie, okolicznościach
http://dlibra.umcs.lublin.pl/dlibra/doc ... ublication
slawek_krakow - 07-05-2018 - 16:50
Temat postu:
Proste do odszukania, ale skoro kartka z kalendarza to nie można nie wspomnieć, że dziś rocznica urodzin tego pana https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Reymont
Akt urodzenia nr 69 (konieczność logowania) https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:33S7-9T15-7ZD?i=248&cc=2115410&cat=1025949
No i akt zgonu nr 530 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=8&zs=9214d&sy=547&kt=1&plik=526-531.jpg#zoom=1&x=1598&y=681
Może ktoś wie czy chrzestny Władysława Reymonta ksiądz Szymon Kupczyński był rodziną do matki Władysława, Antoniny?
Kilkoro rodzeństwa można tez znaleźć w genetece, ale już w innej parafii.
Nie mogę natomiast namierzyć innego dzisiejszego jubilata, Stanisława Przybyszewskiego. Czy Łojewo gdzie się urodził to parafia Inowrocław?
Bea - 07-05-2018 - 20:16
Temat postu:
7 maja jest wyjątkowo urodzajny:
1763 – ur. Józef Poniatowski,
1840 – ur. Piotr Czajkowski,
1867 – ur. Władysław Reymont,
1868 – ur. Stanisław Przybyszewski,
1901 – ur. Gary Cooper,
1966 – zmarł Stanisław Jerzy Lec, polski poeta, satyryk, aforysta (ur. 1909 we Lwowie), a właśc. baron Stanisław Jerzy de Tusch-Letz. Pochodził z uszlachconej rodziny żydowskiej, był synem barona Benona de Tusch-Letza i Adeli z domu Safrin.
Szczerze mówiąc mnie ten ostatni najbardziej zainteresował. Może tym bardziej jeszcze, że nie mam pojęcia co to znaczy "uszlachcona rodzina żydowska" (w którym wieku ? na jakiej podstawie ?). Czytałam kiedyś o Frankistach, ale tu chyba o coś innego chodzi.
Ale odpuszczam dzisiaj - nie mam pojęcia jak szukać aktu urodzenia we Lwowie.
P.S.
wstawiam dla niemających konta na FS:
https://photos.app.goo.gl/MUA6yVxNOOVk0R6F3
Akta urodzonych w parafii Kobiele Wielkie w roku 1867. Nr 69.
Aktu urodzenia Stanisława Władysława Rejmonta, zdobywcy Nobla z 1924. czyli na rok przed śmiercią. Pisarz zmarł w Warszawie w wieku zaledwie 58. lat.
Michał_Bąbol - 08-05-2018 - 14:10
Temat postu:
Tak szczerze mówiąc to ja mam podobnie, jednak nie myślę o sławnych ludziach, a o moich przodkach z minionych lat, którzy danego dnia ileś lat wcześniej urodzili się, zmarli, tudzież uczestniczyli w jakimś innym wydarzeniu wpływającym bezpośrednio na ich życie. Naprawdę bardzo fajnie mieć świadomość tego
Bea - 12-05-2018 - 19:56
Temat postu:
Dziś 12 maja i rocznica śmierci Józefa Piłsudskiego.
Marszałek zmarł w Belwederze (CHYBA parafia św. Aleksandra) 12 maja 1935 roku. Ostatniego namaszczenia udzielił konającemu ksiądz Władysław Korniłowicz z Lasek. Akt zgonu sporządził ppłk dr Stefan Mozołowski.
Tylko skanu brak.
Sroczyński_Włodzimierz - 12-05-2018 - 20:03
Temat postu:
a skąd info, że ASC w Św. Aleksandrze?
i co znaczy skanu brak?
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... _ed2018/Z/
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 0-0255.jpg
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 6-0261.jpg
Bea - 12-05-2018 - 20:22
Temat postu:
Przepraszam, ale gdzie Ty w podanych linkach widzisz ten akt zgonu ?
Pomyślałam, że św. Aleksander, bo tam jest akt ślubu (belwederski ?) Marszałka z Aleksandrą: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=140
Ale może się mylę.
Akt "cywilny" w Warszawie, a "religijny" pewnie w Krakowie (bo tam pogrzeb).
Irytuje mnie, że żadne archiwum czy urząd nie pokusiło się o taką kwerendę. A tyle jest gadania o obchodach 100-lecia odzyskania niepodległości...
Sroczyński_Włodzimierz - 12-05-2018 - 21:03
Temat postu:
"skanu nie ma" a "aktu nie ma" to dwie różne rzeczy:)
Bea - 13-05-2018 - 14:33
Temat postu:
13 maja 1901 r. urodził się Witold Pilecki
aż musiałam sprawdzić na mapie, gdzie ten Ołoniec się znajduje:
https://www.google.com/maps/place/60%C2 ... d32.966667
Dziś też rocznica urodzin niezwykłej malarki Zofii Stryjeńskiej z domu Lubańskiej - urodzonej 13 maja 1891 w Krakowie (zmarła 28 lutego 1976 w Genewie).
Bea - 16-05-2018 - 21:17
Temat postu:
A dziś google uczciło rocznicę urodzin Tamary Łempickiej. Artystka dużo mówiła o sobie i nigdy prawdę
Wikipedia podaje:
Urodziła się jako Maria Gurwik-Górska. Była córką mecenasa Borysa Gurwik-Górskiego, rosyjskiego Żyda i jego żony Malwiny z domu Dekler, pochodzącej z zamożnej i wpływowej polskiej rodziny.
Ojciec podobno szybko opuścił rodzinę.
Tamara/Maria urodziła się 16 maja 1898 w Warszawie lub w 1895 w Moskwie.
Jej siostra ponoć urodziła się w Moskwie.
Ojca nie znajduje mi w wyszukiwarkach - najprawdopodobniej działał w Rosji. Skupiłam się więc na rodzinie matki. W jednym z artykułów podano, że "Jej dziadek, Bernard Dekler emigrował z Francji do Polski podczas wojen napoleońskich. Osiadł w Warszawie, skąd przeniósł się do Moskwy i objął dyrekcję banku (najprawdopodobniej Credit Lyonnais)"
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/183764,druk.html
Bernard Dekler za to się googluje.
Był żydowskim kupcem, właścicielem kamienic (chyba kilku) i domu handlowego na ul. Elektoralnej 5 w Warszawie (rok 1904).
Zmarł 06.06.1907 r. po długiej chorobie w wieku 66 lat. Mieszkał wówczas przy ul. Leszno 28, a pogrzeb odbył się na cm. mojżeszowym.
Bernard Dekler wymieniony jest w Stowarzyszeniu Wzajemnej Pomocy Pracowników Handlowych Wyznania Mojżeszowego jako członek honorowy w 1901. Wydaje się, że był to człowiek bardzo majętny.
Ale ten dyrektor banku ? Jak się ma własny interes, to się nie dyrektoruje.
Wojny napoleońskie ? Bernard urodził się ok. 1841 roku, więc sporo po wojnach napoleońskich. Nie wykluczone, że na jego bytność w Warszawie wojny te miały znaczenie - ale bardziej prawdopodobne, że po klęsce Napoleona i zagarnięciu Warszawy przez Rosję - otworzył się nowy rynek handlu wschodniego. Bernard googluje mi się aż do 1870 r. - jest wtedy agentem domów handlowych ruskich, przy ul. Leszno 24. w Warszawie.
Akt metrykalnych mojżeszowych nie umiem szukać. Może ktoś inny pociągnie ten wątek.
BTW
W 1916 w Petersburgu poślubiła prawnika Tadeusza Łempickiego, który był synem bratanicy Cypriana Kamila Norwida.
— ciekawe czy to prawda ?
Bea - 22-05-2018 - 20:39
Temat postu:
22 maja 1912 odbył się pogrzeb Bolesława Prusa (Aleksandra Głowackiego), który przerodził się w wielką patriotyczną manifestację. Twórca Lalki spoczął na cmentarzu Stare Powązki,a na jego grobie wyryto napis „Serce serc” ,odnoszące się do jego wyczulenia na sprawy najuboższych.
A tu akt zgonu pisarza:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1513
Warszawa, ASC św.Aleksander, Z192/1912
kujawa_cezary - 27-05-2018 - 18:07
Temat postu:
156 lat temu w Wielicznej koło Węgrowa urodziła się Maria Franciszka Kozłowska - założycielka i duchowa opiekunka mariawityzmu, przez wyznawców nazywana Mateczką i uznana za świętą w Kościołach mariawickich.
U75/1862 - Stoczek Węgrowski - Feliksa Magdalena Kozłowska
kujawa_cezary - 28-05-2018 - 06:21
Temat postu:
28 maja 1870 roku w Radziejowicach, urodził się Edward Adam Marian Krasiński, syn Józefa i Heleny ze Stadnickich - działacz społeczny, wieloletni zarządca Biblioteki Ordynacji Krasińskich w Warszawie będącej jedną z najnowocześniejszych bibliotek w Europie, ordynat opinogórski.
Był jednym z założycieli i wieloletnim prezesem Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości, należał też do założycieli Teatru Polskiego w Warszawie będącego przeciwwagą dla teatrów carskich. Politycznie związany z Narodową Demokracją i Stronnictwem Polityki Realnej.
Wspierał materialnie najlepszych uczniów Gimnazjum im. Z. Krasińskiego w Ciechanowie, oraz podejmował ich w majątku opinogórskim, a także w Bibliotece przy ulicy Okólnik 9 w Warszawie.
Zamordowany 8 grudnia 1940 roku w obozie koncentracyjnym w Dachau.
W podziemiach kościoła w Opinogórze znajduje się pusta krypta, w której miał być pochowany Edward Krasiński.
To jedynie kilka informacji z życia tejże wspaniałej osoby. Po więcej zachęcam do odwiedzin Muzeum Romantyzmu w Opinogórze.
U65/1870 - Radziejowice - Edward Adam Marian Krasiński
kujawa_cezary - 29-05-2018 - 08:52
Temat postu:
153 lata temu w Warszawie urodził się Piotr Stanisław Drzewiecki, syn Stanisława i Józefy z Hinzów - inżynier, przemysłowiec, działacz społeczny, Prezydent Warszawy.
http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/3845/40pt1938_nr_21_22.pdf
U405/1865 - Warszawa - Piotr Stanisław Drzewiecki
Bea - 11-06-2018 - 21:22
Temat postu:
http://muzhp.pl/pl/e/1449/manifestacja- ... sowinskiej
9 czerwca 1860 r. zmarła w Warszawie w swoim domu Katarzyna z Schraederów primo voto Jonasowa secundo voto Sowińska, wdowa po słynnym bohaterze obrony Warszawy z września 1831 r., generale Józefie Sowińskim. Dwa dni później odbył się pogrzeb. Kondukt przeszedł ulicami miasta aż na Wolę, gdzie pochowano ją na cmentarzu ewangelicko-reformowanym.
Śmierć tej niezwykle poważanej i cenionej w stolicy osoby stała się pretekstem do pierwszej po Powstaniu Listopadowym manifestacji. Zgromadziła się znaczna liczba ludności. Wśród żałobników byli przedstawiciele patriotycznie nastawionej młodzieży, przede wszystkim słuchacze wykładów w Szkole Sztuk Pięknych i Akademii Medyko-Chirurgicznej - przewodzili im Karol Nowakowski i Jan Kurzyna, którzy sami wykonali i porozwieszali klepsydry odwołujące się do zasług generała Sowińskiego.
Uczestnikami byli też ziemianie, którzy licznie przybyli na posiedzenie obradującego właśnie Towarzystwa Rolniczego. Stopniowo tłum stawał się coraz większy, sięgając kilkunastu tysięcy osób. Do manifestantów dołączył również ciekawski hrabia Zygmunt Wielopolski (syn kontrowersyjnego polityka margrabiego Aleksandra), który został zelżony za nazwanie nucenia pieśni narodowych "małpią komedią". Atmosfera była prawdziwie patriotyczna. Wielu konserwatywnie nastawionych obserwatorów (takich jak Wielopolski) zaczynało poważnie obawiać się następstw, które groziły nawet powstaniem.
Po pogrzebie wszystko na jakiś czas ucichło, ale już kilka miesięcy później, w listopadzie, odbyła się kolejna demonstracja, a na początku 1861 r. manifestacje wybuchły z nową siłą, jednoznacznie zapowiadając Powstanie Styczniowe.
- Muzeum Historii Polski
akt zgonu (polecam, bo po polsku): http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1953
(ASC parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie Z 20/1860)
i sklejony nekrolog z Kurjera Warszawskiego:
https://photos.app.goo.gl/4QYkRULWK18XvsoeA
Bea - 24-06-2018 - 20:03
Temat postu:
24 czerwca to imieniny Jana,
np. Jana Matejki
Jan Alojzy Matejko urodził się 24 czerwca 1838 w Krakowie (zmarł tamże w 1 listopada 1893). Był synem czeskiego emigranta, Franciszka Matejka (Matieyka). Dom rodzinny malarza był przepełniony polskością. Młody Jan swoje zainteresowania historią zawdzięczał w dużej mierze najstarszemu bratu, Franciszkowi, docentowi Uniwersytetu Jagiellońskiego. On też doprowadził do podjęcia przez niego studiów artystycznych.[1]
Wikipedia podaje różnice w danych biograficznych malarza: "Dzienna data narodzin malarza nie jest pewna. Księga chrztów podaje 24 czerwca, akta cywilne 28 lipca. Matejko urodziny obchodził 30 czerwca."
Cywilny akt urodzenia znajdujemy w Aktach Cywilnych Urodzin Parafii Św. Krzyża w Krakowie, nr 29/1838.
https://szukajwarchiwach.pl/29/327/0/1/ ... /#tabSkany
Występuje w nim data późniejsza, lipcowa. W genealogii zwykle przyjmujemy, że datą "prawdziwą" jest ta wcześniejsza (czyli w tym wypadku powinien być to 24 czerwca). Sam malarz świętował urodziny 30 czerwca - co wpisuje się doskonale w powiedzenie "przyjąć coś krakowskim targiem"
[1] na podstawie: http://niezlasztuka.net/artysta/jan-matejko/
[2] o rodzicach: http://www.sejm-wielki.pl/b/lu.42338
Sroczyński_Włodzimierz - 24-06-2018 - 22:15
Temat postu:
ale Franciszek podpis(yw)ał się "Franz" chyba, o ile dobrze widzę
tego nie wiedziałem (a o różnicy w dacie owszem - się pochwalę)
szukałem (bo szansa, że kopia jest - jest) aktu zgonu Alzheimera z okazji niedawnych jego urodzin, ale przerwałem i zapomniałem wrócić do tematu:)
Bea - 24-06-2018 - 22:51
Temat postu:
hehehhehe
dobre z tym Alzheimerem
(nie wiedziałam, że wykładał i zmarł we Wrocławiu)
Co do Matejki, to mnie rzuciło się podobieństwo z Chopinem - obaj bardzo związani z polską tradycją mimo, że byli synami emigrantów. Chyba trzeba to podkreślać, szczególnie teraz, w dobie silnych ruchów nacjonalistycznych.
Podobne jest też to, że ich ojcowie byli guwernerami.
Fryderyk dużo starszy, z 1810. Jan urodził się już po emigracji Fryderyka.
Sroczyński_Włodzimierz - 24-06-2018 - 22:58
Temat postu:
ale o co chodzi z tym podkreślaniem?
"ojcowie" polskiego nacjonalizmu (może tez dlatego, że byli imigrantami:) definiowali naród jako identyfikację się ze wspólnotą, nie miejsce urodzenia ojca
Andrzej75 - 25-06-2018 - 00:38
Temat postu:
Bea napisał:
Była córką mecenasa Borysa Gurwik-Górskiego, rosyjskiego Żyda [...] Ojca nie znajduje mi w wyszukiwarkach - najprawdopodobniej działał w Rosji.
To nazwisko jest ewidentnie przekręcone. Jeśli w Książkach Google wpisać "Гурвиц-Гурский" (Gurwic-Gurskij), to pojawią się wzmianki o Stanisławie Borysowiczu, bracie Tamary Łempickiej, malarzu — Гурвиц-Гурский, Станислав Борисович (* 1890). Natomiast jeśli w Książkach Google wpisać "Гурвич-Горский" (Gurwicz-Gorskij), pojawi się wzmianka o ojcu Tamary. Czyli nie Gurwik, ale Gurwic albo Gurwicz.
Bea - 26-06-2018 - 00:10
Temat postu:
@Włodek - chodzi mi tylko o to, że Polacy nie znają własnej historii i często można im wmówić różne rzeczy. Kiedyś przez peerelowską propagandę i zniekształconą historię w szkołach, dziś przez medialną propagandę. A nasza pogmatwana historia jest kolorowa, pełna dziwnych zwrotów akcji i wielokulturowa od zawsze.
Chodzi mi o podkreślanie faktów (i to popartych mocnymi źródłami).
@Andrzej - dzięki za ten wpis. To trochę rzuca nowe światło na poszukiwania. Znalazłam również pisownię ze znakiem miękkim za cz, tj.
Борис Гурвичъ-Горский
Niestety w rosyjskim kiepsko mi się szuka. Czy są gazety on-line z początku XX wieku ? Borys miał ponoć popełnić samobójstwo koło roku 1903 - a na pewno zamieszczono nekrolog. W Kurierze Warszawskim nic nie znalazłam, chyba trzeba szukać w Moskwie.
Mam taki skan:
https://dlib.rsl.ru/viewer/01003882135#?page=394
str. 394/1160
ale same skróty... nie rozumiem co tam jest napisane. To dokument wydany w 1904 r. (choć dane pewnie pochodzą z roku poprzedniego): "1904 Moscow Address and Business Directory".
W słowniku sądowym znalazłam jakiegoś Borysa Gruwicza (w 1891 i 1892 - brał udział w jakiś konferencjach). Ale za każdym razem występuje bez dodatkowego nazwiska Górski, więc nie mam pewności, że to ten sam.
P.S.
Tadeusz Łempicki (mąż) - akt urodzenia: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1883
nr 90.
Andrzej75 - 26-06-2018 - 01:04
Temat postu:
Bea napisał:
Mam taki skan:
https://dlib.rsl.ru/viewer/01003882135#?page=394
str. 394/1160
ale same skróty... nie rozumiem co tam jest napisane. To dokument wydany w 1904 r. (choć dane pewnie pochodzą z roku poprzedniego): "1904 Moscow Address and Business Directory".
Też to widziałem, ale tam jest lekarz okulista; i nawet nie wiadomo, czy Bor[ys], czy też może Bor[uch].
Sroczyński_Włodzimierz - 26-06-2018 - 09:25
Temat postu:
Bea napisał:
A dziś google uczciło rocznicę urodzin
Tamary Łempickiej. Artystka dużo mówiła o sobie i nigdy prawdę :-)
[...]
W 1916 w Petersburgu poślubiła prawnika Tadeusza Łempickiego, który był synem bratanicy Cypriana Kamila Norwida.
— ciekawe czy to prawda ? :wink:
to, że poślubiła, czy to że był synem bratanicy?
chyba prawda i to i to
uzupełnienie z boku (korekta daty, źródła wtórne podają inną datę dzienną)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=213
a jaki związek -nietrudna zagadka na początek dna:)
Bea - 26-06-2018 - 22:05
Temat postu:
Ooooo...piękny dokument !
jakby tak wszystkie były takie czytelne i po polsku pisane...
Bo... taka ciekawostka... wstawiony wcześniej akt urodzenia Tadeusza Łempickiego znalazłam dzięki stronie Wielcy.pl Na tej stronie jest informacja, że zgłoszenie urodzenia i chrzest w parafii św. Barbary około roku 1889 r.
Akt jest tak czytelny, że nawet Minakowski wymiękł
Ale spoko... po zmianie poziomów nasycenia można odczytać, że zgłoszenie urodzenia (prawdopodobnie więc też i chrzest) - 9/21.II.1889 r. Natomiast w akcie stoi, że dziecko urodziło się 4/16.11. roku poprzedniego.
Aczkolwiek Tadeusz zapisał się w historii tylko dzięki żonie.
(jeśli ktoś chce, to niech zgłosi panu M. dokładne daty)
Tak przy okazji odczytywania bazgrołów napomknę o naszej narodowej czcionce. Czcionka powstała w 1928 r. w 10-tą rocznicę odzyskania niepodległości. Jest nasza, polska, z wszystkimi potrzebnymi końcówkami typu ą-ę. Teraz, w 100-letnią rocznicę odzyskania niepodległości, czcionkę implementowano na komputerowy "font" i udostępniono za darmo.
Mowa oczywiście o Brygada 1918
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brygada_1918
Jeśli ktoś jeszcze jej nie zainstalował, po polecam serdecznie,
Bea - 27-06-2018 - 19:48
Temat postu:
W najbliższy piątek, 29 czerwca przypada rocznica śmierci jednego z ojców Niepodległości - Ignacego Jana Paderewskiego.
W Polsce muzyk nie zdobył należnej sobie popularności. Przede wszystkim dlatego, że nie nadawał się na polityka. Próbował również w biznesie - i również na tym polu odniósł w Polsce klęskę. Dodatkowo był krytykowany za zachowanie żony (dużo by o tym pisać).
Ale to dzięki jego światowej popularności i charyzmie dostaliśmy takie poparcie polityczne ze strony USA w negocjacjach politycznych. Tak, zwycięstwa militarne i autorytet Piłsudskiego były też bardzo ważne. Ale podczas konferencji pokojowej kończącej I-szą wojnę światową liczyły się głównie kontakty Paderewskiego.
Ignacy Paderewski herbu Jelita (ur. 6/18.XI.1860 w Kuryłówce na Podolu, zm. 29.VI.1941 w Nowym Jorku) – oprócz szeroko zakrojonej działalności niepodległościowej i późniejszej politycznej (był m.in. premierem), przede wszystkim znany jest jako pianista.
Jego koncerty i popularność porównywane są do szaleństwa jakie towarzyszyło występom Beatlesów czy Presley'a. Kobiety mdlały na jego widok (uznawany był za bardzo przystojnego - my znamy go głównie ze zdjęć z lat 20- 40-tych kiedy był już siwy, ale u progu kariery był marchewkowo rudy, z bujną fryzurą). Mężczyźni wyprzęgali jego powóz z koni i sami ciągnęli bryczkę. Podczas jednego z tournée po USA (czasy prohibicji) włamano się do jego salonki (podróżował pociągiem). Nie, nic nie skradziono. Włamywacze zostawili za to kilka skrzynek najlepszej whisky...
Fenomen Paderewskiego polegał na tym, że każdy z słuchających miał wrażenie, że muzyk gra specjalnie dla niego. We wszystkich wspomnieniach zwraca uwagę właśnie taki opis.
Aktu zgonu raczej nie znajdziemy (co najwyżej spis), ale jest wiele innych dokumentów (nie tylko metrykalnych), które związane są z Paderewskim.
Np. tu: https://photos.app.goo.gl/xjxsyks8r73kTwG4A
lista pasażerów do USA z 27.X.1940 roku
oprócz Paderewskiego (lat 80, zmarł 7 miesięcy później), jest też jego siostra Antonina Wilkońska (lat 81, zmarła 3 miesiące po swoim wielkim bracie)
osobisty sekretarz Ignacy Jerzy Kołłupajło (łotysz ?) lat 40. (to on walczył o przekazanie serca Paderewskiego do kraju)
dyplomata i wykonawca testamentu Paderewskiego, Sylwin Strakacz wraz z rodziną
oraz Franciszek Pajda, kamerdyner, lat 50
Nie wiem czy to przypadek, ale na tej samej stronie manifestu znajduje się również francuska kompozytorka Nadia Boulanger.
Sroczyński_Włodzimierz - 27-06-2018 - 20:53
Temat postu:
o rodzinie i z szukaniem związane, więc chyba na forum się nadaje
https://szukajwarchiwach.pl/62/220/0/1/ ... BaKXFqDD_A
z uwagi na jutro tj 28 VI
odpowiedzi (ew. z ciągiem dalszym tj z aktem małżeństwa) mile widziane, choć to nie konkurs
a wracając jeszcze do kończącego się 27 VI, a nawet zahaczając o 26
1877 - sforsowanie Dunaju przez wojska rosyjskie - początek wojny rosyjsko-tureckiej
nawet jak ktoś ma alergie na Grzegorza Brauna, to warto dla przypomnienia co oznaczała ta wojna dla wielu z naszych przodków (i ew, co by było gdyby było - tj co mogła oznaczać)
https://www.youtube.com/watch?v=KjZtPOp1neQ
Bea - 27-06-2018 - 23:17
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
o rodzinie i z szukaniem związane, więc chyba na forum się nadaje
https://szukajwarchiwach.pl/62/220/0/1/ ... BaKXFqDD_A
z uwagi na jutro tj 28 VI
odpowiedzi (ew. z ciągiem dalszym tj z aktem małżeństwa) mile widziane, choć to nie konkurs
???
nie rozumiem
co jest na przytoczonym skanie ?
Sroczyński_Włodzimierz - 27-06-2018 - 23:21
Temat postu:
no to część zagadki - coś związanego z 28 czerwca
podpowiedź: 1956
Zofia_Brzeska - 28-06-2018 - 00:05
Temat postu:
Włodku, młode osoby mogą tego nie skojarzyć.
Zalinkowałeś akt urodzenia Jana Strzałkowskiego, ojca Romka Strzałkowskiego, który zginął w wieku 13 lat od kuli w czasie szturmu robotników na gmach Komitetu do spraw Bezpieczeństwa Publicznego podczas Poznańskiego Czerwca (28 VI 1956).
Chyba się nie mylę?
Z. B.
Sroczyński_Włodzimierz - 28-06-2018 - 00:10
Temat postu:
prawda płynie z ust Twoich:)
same okoliczności zamordowania trzynastoletniego Romana 28 czerwca 1956 są chyba do dziś niewyjaśnione w pełni, ale można tak podsumować
Jan - ojciec Romana, porucznik AK, uczestnik Powstania Warszawskiego urodził się w Siedlcach, zmarł w Poznaniu (patrz wzmianka na marginesie AU)
gdzie się żenił? nie wiem
Zofia_Brzeska - 28-06-2018 - 00:46
Temat postu:
Na cmentarzu Junikowskim w Poznaniu, w grobie w którym pochowani są Jan i Roman, leży też Anna Strzałkowska (ur. jak Jan w 1902, zmarła 1988), najprawdopodobniej żona Jana. Nazwiska panieńskiego niestety wyszukiwarka cmentarna nie podaje.
Sroczyński_Włodzimierz - 28-06-2018 - 00:49
Temat postu:
Jeda 23 VIII 1902 – 12 VII 1988
Bea - 28-06-2018 - 20:14
Temat postu:
99 lat temu w Sali Lustrzanej pałacu wersalskiego państwa zwycięskiej koalicji podpisały traktat pokojowy z Niemcami. W imieniu Polski podpisy złożyli Roman Dmowski i Ignacy Paderewski.
https://pbs.twimg.com/media/Dgxuc6AXkAM-Viq.jpg
Sroczyński_Włodzimierz - 29-06-2018 - 10:51
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=475
w ramach jakiejkolwiek ilustracji genealogicznej
a jako ilustracja wikipedii i głębokości badań źródłowych
" Roman miał dwóch braci Juliana i Wacława oraz dwie siostry Marię i Jadwigę, oprócz tego dwoje jego rodzeństwa zmarło w okresie niemowlęctwa, a ich imiona pozostają nieznane[5]"
[5] Mariusz Kułakowski: Ile rodzeństwa miał Roman Dmowski?. romandmowski.pl. [dostęp 2015-05-08].
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1546
Bea - 29-06-2018 - 21:12
Temat postu:
Bardzo fajna ilustracja
Nieznany z imienia Józef Dmowski zmarł miesiąc później. Zauważyłam ten trend już jakiś czas temu, "literatura" powołuje się na opisane wcześniej fakty. Zero wkładu własnego. Nawet sprawdzenia, czy ktoś się nie pomylił. Po prostu przepisywanie czyiś dokonań.
Tak przy okazji: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=477
jaki jest powód zwłoki aktu ? dobrowolny ?!
***********************************************
Dziś, jak wcześniej wspomniałam - rocznica śmierci Paderewskiego.
Miałam nadzieję, że w amerykańskich archiwach znajdę jakieś perełki, ale nie. Dużo fajniejsze zdjęcia są na NAC, np to: https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/132462/
albo takie frywolne: https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/13242 ... 9d928df86/
Gdyby ktoś jednak zapragnął usłyszeć głos artysty... przemawiającego do Amerykanów: https://catalog.archives.gov/id/2184706
A tu jeszcze fotka: https://catalog.archives.gov/id/45492701
A tu wspomnienie pośmiertne w jednej z gazet nowojorskich:
http://fultonhistory.com/newspaper%2011 ... 203201.pdf
**************************************************
A na niedaleką przyszłość... info z twitera:
@warszawa
Dokładnie 3 lipca przypada 132. rocznica uruchomienia Filtrów Lindleya. 💦 Z tej okazji mamy dla Was #KONKURS i 12 podwójnych biletów na zwiedzanie Stacji. Szczegóły na naszym Facebooku ➡ https://bit.ly/2MzZt4q
Sroczyński_Włodzimierz - 15-07-2018 - 12:02
Temat postu:
Na ogół staram się, choćby najmarniejszą wstawką, zilustrować wspominane wydarzenie genealogiczną wstawką dokumentu. Dziś nawet nie będę próbował - przywołam artykuł Marka Minakowskiego sprzed ośmiu lat
http://minakowski.pl/wspolczesni-potomk ... grunwaldu/
plus komentarze
ale..z drugiej strony? potomkowie (lub uczestnicy) walczący pod sztandarami Zakonu? synowie Albionu, czescy, "szwajcarscy" i inni? ot wyzwanie z okazji 15 lipca
kto konkretnie walczył z armią polsko-litewską?
czy pogląd "rycerstwo z obszaru dzisiejszych Niemiec" nie jest zbyt uproszczonym zasuflowanym w XIX i XX scenariuszem? kim zaciężni (stanowiący zdecydowana większość) byli? kim ich potomkowie? gdzie żyją i czy ze świadomością uczestnictwa przodków?
http://dlibra.bibliotekaelblaska.pl/dli ... ublication
https://www.youtube.com/watch?v=rGOXMf6yDCU
Bea - 18-07-2018 - 15:21
Temat postu:
18 lipca urodzili się:
Stanisław Mikołajczyk - premier rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie, (ur. 18 lipca 1901 w Dorsten-Holsterhausen)
Tadeusz Łomnicki - genialny aktor (ur. 18 lipca 1927 w Podhajcach)
Karol Wojtyła - ojciec papieża Jana Pawła II (ur. 18 lipca 1879 w Lipniku, obecnie dzielnica Bielska-Białej)
Klara Ludwika Szczęsna - błogosławiona kościoła katolickiego, urodzona 18 lipca 1863 w Cieszkach, parafia Lubowidz:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1755
(Klara to jej imię zakonne). Polecam jej biogram na Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Klara_Lud ... z%C4%99sna
Bea - 22-07-2018 - 11:08
Temat postu:
22 lipca to wyjątkowy dzień rocznicowy Głównie dlatego, że jak coś budowali, to 22 lipca było oficjalne otwarcie... Dziś więc jest rocznica wybudowania Pałacu Kultury, Trasy W-Z, czy Stadionu Dziesięciolecia (55'), ale również Stadionu Śląkiego w Chorzowie (56') czy stadionu w Białymstoku (72'). 22 lipca również uruchomiono produkcję Fiata 126p, czyli popularnego Malucha.
ale przed 45' też sie działo:
1596 – urodził się Michał I Romanow, car Rosji (zm. 1645)
1807 – Napoleon Bonaparte nadał Księstwu Warszawskiemu Konstytucję oraz Kodeks cywilny.
1834 – Adam Mickiewicz pośłubił w Paryżu Celinę Szymanowską (zresztą dokładnie w jej 22 urodziny).
1878 – urodził się Janusz Korczak (zm. 1942)
1881 – urodził się Bolesław Wieniawa-Długoszowski, polski generał dywizji, dyplomata (zm. 1942)
1897 – W Warszawie rozpoczęła działalność pierwsza stacja pogotowia ratunkowego.
1917 – Po tzw. kryzysie przysięgowym zostali aresztowani przez Niemców Józef Piłsudski i Kazimierz Sosnkowski.
1942 – Rozpoczęła się likwidacja warszawskiego getta (Grossaktion in Warschau).
Krzyś - 22-07-2018 - 11:30
Temat postu:
1902 r. - Zmarł Kardynał Mieczysław Ledóchowski - prymas Polski
1676 r. - Koniec pontyfikatu - Klemens X - Emilio Bonaventura Altieri
259 r. - Wybór papieża - św. Dionizy
slawek_krakow - 02-08-2018 - 22:42
Temat postu:
Hmmm, wczoraj rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, a tu cisza, a przecież przez najbliższe dwa miesiące moglibyśmy tych kartek z kalendarza niemal 200 tysięcy zapełnić, czy też raczej wyrwać.
Dziś zaś rocznica w moim przekonaniu drugiej, zaraz po masowej i planowanej eksterminacji narodu polskiego, zbrodni jakiej dopuścili się Niemcy w trakcie PW. Zbrodni o tyle wyrafinowanej, że o ile straty ludzkie, nawet jeśli dotyczą elit, można w jakiejś perspektywie czasowej odbudować, o tyle tej wyrwy nic już nie uzupełni.
https://culture.pl/pl/artykul/hekatomba-polskich-archiwaliow-w-powstaniu
Sroczyński_Włodzimierz - 02-08-2018 - 23:29
Temat postu:
Zarówno tytuł, link jak i "wstępniak" kreują alternatywną rzeczywistość. Jeśli ktoś przeczyta to dowie się o zniszczeniu AAD PO POWSTANIU, nie na skutek działań wojennych, ale po ustaniu walk, co jest zbrodnią innego gatunku. I o czym wyr. dyr. Stępniak mówi. Niepodpisany autor jednak uznał chyba, że to za skomplikowane
"W powstaniu" - to może nawet powstańcy niszczyli? Skoro w 1863 palili ewidencje ludości, podatkowe to i w 44 mogli - nie?
fuj
slawek_krakow - 03-08-2018 - 00:03
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Zarówno tytuł, link jak i "wstępniak" kreują alternatywną rzeczywistość. Jeśli ktoś przeczyta to dowie się o zniszczeniu AAD PO POWSTANIU, nie na skutek działań wojennych, ale po ustaniu walk, co jest zbrodnią innego gatunku. I o czym wyr. dyr. Stępniak mówi. Niepodpisany autor jednak uznał chyba, że to za skomplikowane
"W powstaniu" - to może nawet powstańcy niszczyli?
Skoro w 1863 palili ewidencje ludości, podatkowe to i w 44 mogli - nie?
fuj
"Z drugiej strony, podkreślił, trzeba pamiętać, iż Niemcy nie mieli skrupułów, by 2 września po wkroczeniu do opuszczonego przez powstańców Starego Miasta spalić Archiwum Główne Akt Dawnych.
"A było to trudne przedsięwzięcie, gdyż dokumenty się 'opalają', więc trzeba włożyć wiele trudu by je całkowicie spalić. To było świadome dzieło zniszczenia. Podobnie stało się z Archiwum Akt Nowych i to już po upadku powstania, w listopadzie. Część cenniejszych dokumentów z niego zabezpieczono, spłonęła tam jednak w znaczącej mierze historia II RP" - zaakcentował naczelny dyrektor AP."
Powyższe chyba wystarczająco wyjaśnia. Na to, że ludzie dziś czytają wyłącznie wstępniaki, dwa pierwsze zdania i tytuł nie mam wpływu i nie czuje się na siłach z tym walczyć. Choć przyznam artykuł wziąłem pierwszy z brzegu. Chodziło o przypomnienie, zasygnalizowanie. Zapewne w necie jest więcej i bardziej rzetelnych.
Sroczyński_Włodzimierz - 03-08-2018 - 00:08
Temat postu:
Do niepodpisanego autora i redakcji mam pretensję, co dyr. Stępniak powiedział "dalej" czytałem i napisałem.
Pewne kalki się wżerają..może mi się tytuł nie podobać? Nazwa projektu MPW "Ofiary cywilne Powstania" też mną trzęsie.
Sroczyński_Włodzimierz - 03-08-2018 - 18:49
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1995
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
Bea - 07-08-2018 - 17:21
Temat postu:
Jutro, 8 sierpnia, rocznica urodzin mojego ulubionego aktora Stanisława Sielańskiego. Dość długo analizowałam jego biogram, ale nie udało mi się potwierdzić jego pochodzenia.
Moim zdaniem urodził się jako Salomon Nasielski, syn bogatego kupca z Łodzi - ale nie jestem w stanie tego udowodnić.
Nie wiem kiedy zmienił imię (na studiach ?!)
W 1940 roku, kiedy przypłynął do USA (tu zmarł w 1955), na liście przewozowej figuruje jako Stanislaw Nasielski (Sielanski). Wprawdzie początkowo jako nazwisko wpisano Sielanski, ale zostało to skreślone. Można przypuszczać zatem, że "Sielański" było tylko pseudonimem artysty, a w paszporcie zapisano prawdziwe nazwisko "Nasielski".
Mam również skan jego podania o przyznanie obywatelstwa amerykańskiego i wówczas prosi jako Stanley Selanski https://photos.app.goo.gl/uyxTJu98mSpTFkL16
Sroczyński_Włodzimierz - 08-08-2018 - 14:39
Temat postu:
jeśli studiował prawo na UW (pytanie w jakich latach się nasuwa od razu) to powiązanie dokumentami z miejscem i datą urodzenia oraz rodzicami i ew. innymi danymi na UW może być
slawek_krakow - 17-08-2018 - 18:20
Temat postu:
Witam
Czas gna jak oszalały w ten wakacyjno-urlopowy sezon, że człowiek po kilka kartek zrywa jak sobie przypomni. Trzy dni temu 77 rocznica męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Maria Kolbe. Przyczynek do refleksji, no ale czym by były refleksje bez genealogii
Tu akt urodzenia dla tych co jeszcze nie widzieli (12) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1743d&sy=1894&kt=1&plik=011-014.JPG#zoom=1&x=533&y=1516
Z artykułu na wikipedii wynika, że przodek Masymiliana przybył na tereny Polski z Czech. Wygląda na to, że w sporej asyście.
Akt ślubu pradziadka Maksymiliana, Pawła (4) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1526d&sy=1846&kt=2&plik=04-05.jpg#zoom=1&x=275&y=65
oraz jego braci:
Wawrzyńca (5) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1743d&sy=1842&kt=2&plik=03-06.jpg#zoom=1&x=2122&y=166
Piotra (51) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1566d&sy=1848&kt=2&plik=050-051.jpg#zoom=1&x=2266&y=695
i Jana (17) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1744d&sy=1840&kt=2&plik=16-17.jpg#zoom=1&x=1887&y=346
Akt zgonu matki całej czwórki, Anny z Suchertów (34) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1562d&sy=1851&kt=3&plik=034-039.jpg#zoom=1&x=209&y=317
Przeglądałem tak te metryki plus kilka innych dotyczących rodziny Kolbe i coraz bardziej nachodziły mnie wątpliwości co do miejsca pochodzenia przodków Maksymiliana sugerowanej w artykule na wikipedii. Cytuję właśnie za wiki "Jego pradziad, Paweł Kolbe przybył do Zduńskiej Woli z południa Czech (miejscowość Štoky koło Igławy (czes. Jihlava)) w I połowie XIX wieku".
Istotnie, w wyżej linkowanym akcie ślubu Pawła jako jego miejsce urodzenia widnieje coś co można odczytać (moim zdaniem dyskusyjne) jako Steckendorf, i istotnie dzisiejsze Stoky koło Jihlavy za czasów CK nosiły nazwę Stecken. Tylko, że to jakoś jak dla mnie za daleko od granicy, a w dodatku dwóch z braci Pawła jako miejsce urodzenia maja podane Weckelsdorf. To już lepiej Weckelsdorf to dzisiejsze Teplice nad Metuji. Zdecydowanie więcej tam niemców niż w głębi Czech.
Sięgnąłem po czeskie metryki (na marginesie dlaczego my jesteśmy 100 lat za Czechami w kwestii dostępności?) i znalazłem takie coś.
https://drive.google.com/file/d/1vBD7-bs7S3EETfwL3Bi0jo-FwTI45T7J/view?usp=sharing trzeci od góry po lewej stronie.
https://drive.google.com/file/d/1hlZaJwo7J_c_63Soq_OU6Ogx9wZSclHA/view?usp=sharing piąty od góry po lewej.
To urodzenia z miejscowości Unterweckelsdor czyli Dolne Teplice. Przyznam szczerze, że te czeskie metryki stanowią dla mnie małe wyzwanie, ale wygląda mi to na urodzenie Jana, oraz bliźniąt Pawła i Piotra, synów Wawrzyńca i Anny, małżonków Kolbe. Może ma ktoś ochotę pobawić się i zweryfikować? Ja jeszcze trochę pogrzebie, może trafię na zgon Wawrzyńca, albo jego ślub z Anną.
pozdrawiam
Sroczyński_Włodzimierz - 17-08-2018 - 22:09
Temat postu:
toż to Śląsk!
nie?
http://www.teplicenadmetuji.cz/mesto/historie/
i bitwa prusko-austriacka o Śląsk..mylę coś?
Niemcy? Niekoniecznie
gratulacje
Sroczyński_Włodzimierz - 19-08-2018 - 12:57
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1690
slawek_krakow - 20-08-2018 - 18:36
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
toż to Śląsk!
nie?
http://www.teplicenadmetuji.cz/mesto/historie/
i bitwa prusko-austriacka o Śląsk..mylę coś?
Niemcy? Niekoniecznie
gratulacje
No ba! Pewno, że Śląsk. Bardzo piękny kawałek Śląska. Polecam teplickie skalne miasto jak i browar Opat w nie tak odległym Broumovie (plus klasztor Benedyktynów).
Co do niemieckości, nie podejmuję się w żadną stronę. Tam było tyle fal osadniczych i tyle razy się wyludniało (choćby wspomniane wojny śląskie), że sam diabeł by się nie rozeznał. Faktem jest, że nazwiska Kolbe, Kolba, Kolb współcześnie w w Czechach nie uświadczysz.
Bea - 20-08-2018 - 21:59
Temat postu:
https://www.dropbox.com/s/gi1ytdggfo8hl ... 4.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/sxf4yzs53ozk8 ... 2.jpg?dl=0
Bea - 27-08-2018 - 20:04
Temat postu:
Prawie rok temu, pewna zdolna i pracowita dziewuszka , z dużym poczuciem humoru - podjęła próbę ratowania Forgenu. Na moją prośbę na pisała m.in. skrypt z QUIZem. Niestety po jakimś czasie została zaszczuta... ehhh.. polskie piekiełko... a Forgen ostatecznie skonał.
Mam nadzieję @marla, że nie porzuciłaś genealogii na zawsze. Ja nadal jestem pod wrażeniem Twoich zdolności i zaangażowania. I wybacz mi, jeśli w czymś Ci zawiniłam...
Jeśli ktoś chciałby rozwiązać wspomniany QUIZ, to jeszcze można:
http://forgen.pl/viewtopic.php?f=16&t=24251#p134490
A ponieważ Forgen jest zamknięty, więc wyniki nigdzie się nie zapisują (= więc spoko, nie będzie wstydu), ale uwaga !! pytania są moje (= a więc wredne).
Hermenegild - 27-08-2018 - 23:24
Temat postu:
Quiz bardzo mi się podobał, 12/15, więc nie jestem całkowitym dyletantem genealogiczno-historycznym ;) Szkoda tylko, że nie wiem gdzie zrobiłem błędy :)
Pozdrawiam,
Piotrek
MonikaNJ - 28-08-2018 - 11:05
Temat postu:
Dobrze się bawiłam , fajny Quiz - wynik 13/15. Też chciałbym wiedzieć gdzie się "rąbnęłam"
pozdrawiam monika
Sroczyński_Włodzimierz - 10-09-2018 - 21:19
Temat postu:
pojutrze - rocznica śmierci Ryszarda Siwca ur w 1909 w Dębicy, zmarł w Szpitalu Praskim (Przemienienia Pańskiego) w Warszawie, pochowany w Przemyślu
Zofia_Brzeska - 10-09-2018 - 22:48
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
pojutrze - rocznica śmierci Ryszarda Siwca
......
Dla tych, dla których 1968 rok to już historia:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Siwiec
Bea - 11-09-2018 - 17:33
Temat postu:
A dziś rocznica urodzin autorki Plastusiowego Pamiętnika
Bea - 11-10-2018 - 12:52
Temat postu:
Męczy mnie angina, dlatego próbuję jakoś zabić czas (i zarazki). Na te drugie nic nie działa, a na pierwsze polecam dwa artykuły:
1. https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/ ... kurduplem/
niedługo jej rocznica śmierci
2. https://histmag.org/Rudolf-Weigl-czlowi ... wszy-17545
(nie szukałam aktu urodzenia - w Czechach nie umiem)
Wojciechowska_Ewka - 13-10-2018 - 11:04
Temat postu:
Tak w związku ze 100 leciem trochę rodzinnie...
13 października 1938 roku w Wenecji zmarł Władysław Zygmunt Belina Prażmowski syn Hipolita i Bronisławy z Dudelskich (siostra Bronisławy - Karolina po mężu Błażewicz to moja praprababka)
Urodzony w folwarku Ruszkowiec parafia Ruszków:
https://www.dropbox.com/s/zdds2x45skzwe ... i.jpg?dl=0
Około 1912 ożenił się z Anastazją z Rudzkich - nie odnalazłam ślubu.
Akt urodzenia jednego z ich synów, zmarłego tragicznie w Grudziądzu:
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... p;to_date=
Pozdrawiam
Ewa
Bea - 15-10-2018 - 12:48
Temat postu:
A dziś 201. rocznica śmierci Tadeusza Kościuszki. Zmarł 1817 r. w wieku 71. lat, już po upadku Napoleona, który postrzegany był jako jedyna nadzieja dla odzyskania niepodległości (chyba od samego początku błędnie, wszak nawet podległe mu Księstwo Warszawskie oddał królowi pruskiemu).
Wygnany z Polski został już w 1796 r.
Na Wikipedii jest zdjęcie aktu urodzenia Tadeusza - chyba zrobione z gablotki gdzie jest wystawione. Myślicie, że gdzieś jest lepsza kopia ? (skan ? mikrofilm ?)
Akt zgonu kilka lat temu został już znaleziony: https://www.dropbox.com/s/h55u1i1lsln4h ... o.jpg?dl=0
Badylarz - 15-10-2018 - 20:25
Temat postu:
Witam !
A ja muszę znowu sprostować, tym razem wypowiedź Beaty.
Cytat:
[...] już po upadku Napoleona, który postrzegany był jako jedyna nadzieja dla odzyskania niepodległości (chyba od samego początku błędnie, wszak nawet podległe mu Księstwo Warszawskie oddał królowi pruskiemu)
Chyba jednak chodziło o króla saskiego Fryderyka Augusta I.
Polecam poczytać trochę o Księstwie Warszawskim, niekoniecznie w Wikipedii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99stwo_Warszawskie
Cytat:
Monarchą Księstwa na zasadzie unii personalnej z Saksonią został król Saksonii Fryderyk August I, wnuk króla Augusta III Sasa.
Cytat:
Król Saksonii, jako książę warszawski, sprawował pełnię władzy wykonawczej oraz posiadał inicjatywę prawodawczą.
I taka ciekawostka:
Księstwo Warszawskie istniało od pokoju w Tylży w 1807 do kongresu wiedeńskiego w 1815.
Ale po wybuchu wojny w 1812 roku:
Cytat:
26 czerwca zebrał się sejm Księstwa, na sesji którego 28 czerwca ogłoszono przywrócenie Królestwa Polskiego.
Tak więc formalnie od tego czasu istniało Królestwo Polskie z niekoronowanym królem Polski Fryderykiem Augustem I.
Niestety
Cytat:
Napoleon nie zaakceptował tego dokumentu, twierdząc, że najpierw trzeba wygrać wojnę z Rosją.
Pytanie, czy Napoleon mógł to zrobić, skoro teoretycznie Sejm był wyrazicielem woli suwerena czyli narodu polskiego ?
Sroczyński_Włodzimierz - 15-10-2018 - 20:32
Temat postu:
pytanie ważniejsze nie czy N. (lub ktokolwiek inny mógł) ale dlaczego my, teraz, dziś olewamy akty samostanowienia (j.w.) i inne (uwłaszczenie dok. przez Rząd Narodowy) pieszcząc pamięcią zewnętrzne akty bez umocowania jako prawomocne:)
nawet, gdy uznajemy je za "dobre"/"słuszne" (w przeciwnych przypadkach to dałoby się jakoś obronić..część historii, ale nie tradycji)
Bea - 15-10-2018 - 21:01
Temat postu:
Nie ważne czy król był pruski czy saksoński (niemiecki) - chodziło mi o to, że od samego początku nie było mowy o niepodległości. Zostaliśmy sprzedani (właśnie w Tylży). A pan N. cieszy się niezasłużenie w Polce czcią jako zbawca Narodu i na dodatek ma poświęcony werset w hymnie narodowym [co mnie właśnie wkurza].
Ale rocznica dotyczy ciągle Tadeusza Kościuszki... zobaczcie w jakich ciężkich czasach przyszło mu żyć.
Sroczyński_Włodzimierz - 15-10-2018 - 21:08
Temat postu:
Niemiec nie było, więc jeśli "niemiecki" to ew. w rozumieniu Niemców (jak rzesza ), może jednak istotne choć trochę (np Saksończycy walczyli przeciwko Prusakom jaki Bawarczycy i cały Związek Reński..trudno uznać, że Prusy to Niemcy, jakby nie liczyć to mniejszość ale fakt- nie o to chodziło, sam Kościuszko..silną pozycję ma i na tym chyba zgodność opinii się kończy:)
Bea - 16-10-2018 - 19:01
Temat postu:
A dziś, 151 rocznica urodzin Kazimiery Bujwidowej (16.X.1867÷8.X.1932)
biogram na wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimiera_Bujwidowa
a metrykę urodzin można w prosty sposób odnaleźć w GENETECE
Polecam również biogram jej męża - Oda Bujwida, pierwszego polskiego bakteriologa, pioniera higieny i profilaktyki lecznictwa, jednego z pierwszych polskich naukowców zajmujących się wytwórczością szczepionek leczniczych (przeprowadził pionierskie szczepienia przeciwko wściekliźnie).
Bea - 25-10-2018 - 20:23
Temat postu:
A kto został Warszawianką Stulecia ?
Właśnie czytam, że już są wyniki głosowania.
Sroczyński_Włodzimierz - 25-10-2018 - 20:29
Temat postu:
Grodzki?
nie no ok, nie "Grodzka"- ale żeby aż hiszpańsko linkować, u nas się nie postarali o jakiś pakiet medialny? aż dziw
Bea - 07-11-2018 - 20:28
Temat postu:
A dziś 151 rocznica urodzin Marii Skłodowskiej (po mężu Curie).
Akt urodzenia znajduje się w ASC parafii rzym.-kat. pw. Nawiedzenia NMP w Warszawie, nr 29/1867.
Akt ślubu (w komentarzach jest tłumaczenie @Bożenny na polski !), tu: https://www.facebook.com/GenealodzyPL/p ... mp;theater
akt zgonu: https://www.facebook.com/GenealodzyPL/p ... mp;theater
Bea - 17-11-2018 - 11:04
Temat postu:
Publikacja „100×100” – sto zdjęć na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, przedstawia unikatowe fotografie Polski dwudziestolecia międzywojennego. Architekturę i mieszkańców rozwijających się miast, kadry z życia codziennego i świata polityki, świadectwa postępu naukowego, rozwoju kultury i sportu, a także postaci i żołnierzy, którzy przypominają historię odzyskania niepodległości. Zdjęcia opatrzyliśmy rozbudowanymi komentarzami, a do niektórych fotografii dołączyliśmy rewersy, na których można przeczytać odręczne adnotacje z dwudziestolecia międzywojennego. Dodatkowo każdy z rozdziałów poprzedzony jest tekstem wprowadzającym napisanym przez pracowników Narodowego Archiwum Cyfrowego, a całość dopełnia tekst autorstwa Danuty Jackiewicz o roli fotografii w dwudziestoleciu międzywojennym w Polsce.
— to ze wstępu do albumu, który każdy może sobie pobrać w wersji elektronicznej: https://www.nac.gov.pl/album-100x100-juz-dostepny/
Bea - 18-11-2018 - 14:58
Temat postu:
A dziś urodziny Ignacego Paderewskiego !
158.
Po tym jak Paderewski został premierem odrodzonej Rzeczpospolitej, premier Francji, George Clemenceau "pogratulował" mu takimi słowami: "Dotąd był Pan pierwszym artystą świata, teraz jest pan zaledwie premierem. Co za upadek !"
Bea - 05-12-2018 - 13:27
Temat postu:
Dziś
43 rocznica otworzenia Dworca Centralnego w Warszawie
85 rocznica zniesienia prohibicji w USA
93 rocznica śmierci Władysława Reymonta, pisarza i laureata Nagrody Nobla
i
151 rocznica urodzin Józefa Piłsudskiego.
Sroczyński_Włodzimierz - 05-12-2018 - 20:37
Temat postu:
a 9 grudnia (prawdopodobnie) 426. rocznica urodzin Krzysztofa Arciszewskiego
Bea - 01-01-2019 - 15:15
Temat postu:
Dziś 140 !! rocznica urodzin Mieczysławy Ćwiklińskiej [Trapszo].
Uwielbiam stare filmy, zwłaszcza te, które wpisują się w historię i pokazują starą Warszawę. I dziś, od rana, chodzi mi po głowie taka scena - Ćwiklińska, grająca jakąś bogatą matronę siedzi i narzeka na swojego syna (?) [który udaje, że wcale nie jest bogaty], że pojechał ze znajomymi/dziewczyną [w niedzielę ?] na Bielany... Mówi to z takim wyjątkowym obrzydzeniem [trzeba to zobaczyć].
Kojarzycie tytuł tego filmu ?
slawek_krakow - 02-01-2019 - 17:19
Temat postu:
Bea napisał:
Dziś 140 !! rocznica urodzin
Mieczysławy Ćwiklińskiej [Trapszo].
Uwielbiam stare filmy, zwłaszcza te, które wpisują się w historię i pokazują starą Warszawę. I dziś, od rana, chodzi mi po głowie taka scena - Ćwiklińska, grająca jakąś bogatą matronę siedzi i narzeka na swojego syna (?) [który udaje, że wcale nie jest bogaty], że pojechał ze znajomymi/dziewczyną [w niedzielę ?] na Bielany... Mówi to z takim wyjątkowym obrzydzeniem
[trzeba to zobaczyć].
Kojarzycie tytuł tego filmu ?
Oczywiście "Ja tu rządzę" z 1939 roku Jakoś tak to szło (hrabina z Wacławem)
- Niech pan idzie na to Stare Miasto.
- Byłem pani hrabino. Niestety zastałem nikogo. Wyjechali wszyscy na wycieczkę, na Bielany.
- Na Bielany? (i tu ta mina )
Chociaż bardziej zdegustowana była chyba mówiąc:
- Mój syn i szewcówna.
A dziś okrągła rocznica śmierci Romana Dmowskiego.
Sroczyński_Włodzimierz - 02-01-2019 - 17:23
Temat postu:
Mieczysława Ćwiklińska to nie tylko postać "czysto" kinowa
https://www.radiokrakow.pl/rozmowy/patr ... w-europie/
przy okazji zahaczam o temat, który pojawił się przy okazji wyszukiwarki cmentarnej tj "dwóch grobów Witkowskiego"
slawek_krakow - 02-01-2019 - 17:41
Temat postu:
"Po owocach ich poznacie"
Bea - 02-01-2019 - 17:48
Temat postu:
Dzięki Sławku, muszę sobie odświeżyć ten film !
A dziś (oprócz wspomnianego Dmowskiego), rocznica urodzin Józefa Klukowskiego. Wiecie kto to ? Ja też nie .... Okazuje się, że ten urodzony 02-01-1894, w folwarku Repełka k. Wołkowysku (obecnie Ukraina) - major Wojska Polskiego był też zdobywcą złotego medalu na olimpiadzie w 1932 w Los Angeles w kategorii.... rzeźba ! Cztery lata później w Berlinie w tej samej kategorii zdobył srebro.
Studiował w warszawskiej SSP, potem u A. Lhote`a w Paryżu w latach 1928-32.
Nie wiadomo kiedy zginął - brał udział w Powstaniu Warszawskim, po jego upadku został aresztowany i wywieziony do obozu w Sachsenhausen-Oranienburg. Zginął w 1944 lub 45.
linki:
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Kluko ... 23130.html
http://www.artinfo.pl/artysta/jozef-klukowski
i kiepskiej jakości biogram na wiki:
https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3ze ... 5%BAbiarz)
(gdzie szukać metryki ?)
Info pochodzi z twittu @Niepodległej:
https://twitter.com/niepodlegla/status/ ... 3520235520 (jest zdjęcie - z Krakowa jak mniemam)
edit 1
Znalazłam Repelkę - to folwark niedaleko miejscowości Załuczany - obecnie Białoruś. Wg http://www.kami.net.pl/kresy/ - Repelka należała do parafii rzym.-kat. w Repli (i do gminy: Tereszki). Na FamilySearch jest ta parafia, ale w latach 1797-1801 - a tu potrzeba 1894.
Ktoś - coś ?
Bea - 07-01-2019 - 11:49
Temat postu:
A w tym roku przypada 150 rocznica istnienia firmy cukierniczej BLIKLE
Została założona 11 września 1869 roku przez Antoniego Kazimierza Bliklego. Z okazji świętowania rocznicowego, przez cały styczeń - we wszystkich cukierniach tej firmy, 150 pierwszych pączków (każdego dnia) jest darmowych: http://www.blikle.pl/
Fajne świętowanie, co nie ? - a może warto by znaleźć z tej okazji akty metrykalne właścicieli cukierni ?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Blikle
Akt urodzenia Jerzego Czesława: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 61&y=0
Wiki podaje, że w latach 30-tych zdobył stopień podporucznika. Niestety nie znalazłam go w Roczniku Oficerskim Rezerw z 1934
Zofia_Brzeska - 08-01-2019 - 17:41
Temat postu:
8 stycznia 1884 roku w Stryju urodził się Kornel Makuszyński, poeta, prozaik, publicysta i krytyk teatralny. Autor najpopularniejszych książek dla dzieci, w tym kultowych "Przygód Koziołka Matołka".
Pozdrawiam
Zofia Brzeska
Bea - 10-01-2019 - 22:07
Temat postu:
10 stycznia 1892 w Kalużycach (obecnie Białoruś), urodził się Melchior Wańkowicz. Pisarz, dziennikarz, reportażysta i publicysta.
Bea - 15-01-2019 - 23:34
Temat postu:
Zaś 15 stycznia 1869 w Krakowie urodził się Stanisław Mateusz Ignacy Wyspiański.
czyli równo 150 lat temu
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5 ... a%C5%84ski
(akt urodzenia został był znaleziony ? bo nie pamiętam)
Zofia_Brzeska - 17-01-2019 - 16:55
Temat postu:
17 stycznia 2004 zmarł Czesław Niemen. Dzisiaj mija 15. rocznica jego śmierci.
https://youtu.be/Y7CLoxBo7-4
Bea - 22-01-2019 - 14:43
Temat postu:
• 20 stycznia była 14-ta rocznica śmierci Jana Nowaka-Jeziorańskiego,
• 21 stycznia obchodziliśmy 145-tą rocznicę urodzin Wincentego Witosa,
• a dziś 22 stycznia przypada 156 rocznica wybuchu powstania styczniowego. Tego dnia Komitet Centralny Narodowy wydał manifest, w którym ogłosił się Tymczasowym Rządem Narodowym i wezwał „naród Polski, Litwy i Rusi” do walki.
Bea - 02-02-2019 - 08:53
Temat postu:
Ha ! wiedzieliście, ze ferie zimowe po raz pierwszy wprowadzono w polskich szkołach w 1931 r. ?
polecam: https://niepodlegla.gov.pl/o-niepodlegl ... ylu-retro/
Bea - 15-02-2019 - 22:37
Temat postu:
Było o feriach, to teraz o edukacji w II RP:
https://niepodlegla.gov.pl/o-niepodlegl ... ospolitej/
Bea - 23-02-2019 - 12:55
Temat postu:
Dziś przypominamy jak ważne są dla nas witaminy, bo dziś rocznica urodzin ich odkrywcy, polskiego biochemika Kazimierza Funka: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Funk
Bea - 11-03-2019 - 19:21
Temat postu:
A dziś urodziny by obchodził Edward Rydz-Śmigły vel Edward Śmigły-Rydz — malarz.
Bea - 16-03-2019 - 10:47
Temat postu:
A dziś zaczynamy sezon rowerowy
bo dziś urodziny Józefa Lange - zdobywcy srebrnego medalu olimpijskiego z Paryża (w drużynie) i wybitnego kolarza --> https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Lange
Józef Lange urodził się 16 marca 1897 r. w Warszawie i był synem Feliksa i Weroniki Julii z d. Zientek (Ziętek). Był młodszym bratem przemysłowca i działacza kolarskiego Romualda Langego. ( http://www.mwzkol.pl/historia/Tadeusz_J ... e_1927.pdf )
rodzice ślub: link ASC par. rzym.-kat. św. Andrzeja, M 204/1889;
akt urodzin Józefa: link ASC par. rzym.-kat. św. Antoniego, U 227/1897.
A tu fajne zdjęcie dzisiejszego solenizanta: https://pbs.twimg.com/media/C7DNdBwWsAAf8s4.jpg
Bea - 03-05-2019 - 10:16
Temat postu:
Dziś 228. rocznica uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja.
Oryginał dokumentu przetrwał do dziś i można go obejrzeć w Archiwum Głównym Akt Dawnych - np. dziś w godz. 13-17.
Bea - 12-05-2019 - 19:03
Temat postu:
Dziś mijają 84. lata od śmierci Józefa Piłsudskiego. Marszałek zmarł 12 maja 1935 r. w Belwederze (dokładnie w 9. rocznicę przewrotu majowego). Akt zgonu wystawiła parafia wojskowa (Warszawa III) pod wezwaniem św. Teresy: https://szukajwarchiwach.pl/2/109/0/1/2 ... /#tabSkany
Po śmierci, jeszcze na terenie Belwederu, z zwłok usunięto mózg (Marszałek zapisał go w testamencie Instytutowi Badań Mózgu w Wilnie) oraz serce (te, złożono na cmentarzu Na Rossie w Wilnie, w grobie jego matki). Wykonano również maskę pośmiertną (można ją obecnie obejrzeć w muzeum w Kielcach). Ciało Piłsudskiego pochowano w krypcie na Wawelu po uroczystym pogrzebie.
Osierocił dwie córki, 17-letnią Wandę (1918-2001) oraz 15-letnią Jadwigę (1920–2014).
O Piłsudskim napisano wiele... zwłaszcza o jego karierze i działalności politycznej, to dzisiaj z inne strony - lubił słodycze, herbatę oraz układać pasjanse. Uwielbiał kabaret i filmy z Flipem i Flapem.
Bea - 23-05-2019 - 15:29
Temat postu:
A dziś urodziny (177) Marysi Konopnickiej z domu Wasiłowskiej.
Poetka urodziła się 23 maja 1842 roku w Suwałkach: https://szukajwarchiwach.pl/63/165/0/1/ ... NspOyH1EFw U296/1842. (przeczytajcie - mnóstwo trudnych słów, ale po polsku)
Konopnicka jest autorką Roty i opowiadania o krasnoludkach. Brała udział w walce o prawa kobiet. Mimo wiary w Boga i częstego się na niego powoływania, była jednocześnie przeciwniczką instytucji Kościoła, przez co była przez tenże Kościół atakowana. Drażniła ją także religijność na pokaz.
edit
BTW dziś w Warszawie rozpoczęły się Targi Książki na Stadionie Narodowym (będą trwały do niedzieli). Jednorazowy bilet wstępu za 5zł on-line. Znalazłam kilka ciekawych postaci podpisujących książki - z nietypowych: Mirosław Hermaszewski.
Bea - 24-05-2019 - 10:33
Temat postu:
A dziś 78 urodziny obchodzi Robert Allen Zimmerman - muzyk, laureat Nagrody Nobla, znany jako Bob Dylan. Artysta urodził się 24 maja 1941 w Duluth w Minnesocie. Jego dziadkowie byli żydowskimi emigrantami pochodzącymi z terenów Ukrainy (Odessa) - dziadkowie ze strony ojca i Litwy - dziadkowie ze strony matki.
Bea - 29-05-2019 - 17:43
Temat postu:
Jeżeli teoria względności okaże się prawdziwa, to Niemcy nazwą mnie wielkim Niemcem, Szwajcarzy - Szwajcarem, a Francuzi - wielkim uczonym. Jeżeli natomiast teoria względności okaże się błędna, wtedy Francuzi nazwą mnie Szwajcarem, Szwajcarzy - Niemcem, a Niemcy - Żydem.
A dziś właśnie mija 100 lat, od kiedy ostatecznie udowodniono teorię względności Einsteina. Dokonali tego dwaj brytyjscy naukowcy: Arthur Eddington i Andrew Crommelin - 29 maja 1919 r. podczas całkowitego zaćmienia słońca. Równanie E = mc2 zmieniło świat fizyki i technologii (m.in. stworzono zegary atomowe czy GPS).
— na podstawie: http://next.gazeta.pl/next/7,151243,248 ... oxBizCzol1
Bea - 06-06-2019 - 15:09
Temat postu:
Oooo... w innym temacie pojawiła się informacja o uruchomieniu nowej odsłony szwa, a w niej m.in. znajdziemy kolekcje - np. taką: Metrykalia znanych płocczan
Sroczyński_Włodzimierz - 15-06-2019 - 18:42
Temat postu:
Nie lubię wprost, więc
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1914
nie jest to bardzo skomplikowane jaka to kartka i jakiej daty nieodległej od dzisiejszej daty dotyczy, ale chwili wymaga
Zofia_Brzeska - 15-06-2019 - 19:56
Temat postu:
Włodku, lubię Twoje zagadki.
Wskazany przez Ciebie akt urodzenia dotyczy Marii Łucji Rosiak, po mężu Hłasko, matki Marka Hłasko.
Wczoraj minęła 50. rocznica śmierci Marka.
Pozdrawiam
Zofia Brzeska
sbasiacz - 15-06-2019 - 22:04
Temat postu:
brawo Zosiu!
Ja stawiałam na Sucharzewskiego (akt wyżej) ale nic nie znalazłam, w tym upale człowiek wolniej myśli.
pozdrawiam serdecznie
Basia Sikorska
Sroczyński_Włodzimierz - 01-07-2019 - 18:55
Temat postu:
111 lat od białych nocy mija
ktoś z Waszych rodził się 30 VI - 2-3 VII 1908?
Bea - 01-07-2019 - 20:48
Temat postu:
sugerujesz, że byliby to kosmici ?
Myślałam, że google się postarało, ale nie... jak na XXI wiek zdjęcia satelitarne kiepskiej jakości: https://goo.gl/maps/Co3gCwsFfSDkF72E8
a tak opisał to niezawodny Kurjer Warsjawski:
https://www.dropbox.com/s/ys2robbojtere ... 8.JPG?dl=0
Kurjer Warszawski. R. 88, 1908, nr 180, str.4/16. z dnia 1 lipca 1908 (środa).
Sroczyński_Włodzimierz - 01-07-2019 - 21:17
Temat postu:
nie
ale "meteoryt" to nadużycie
Bea - 05-07-2019 - 18:19
Temat postu:
Dziś ciekawostka z twittera:
Archiwum Akt Nowych
[@aan_gov_pl]
Wczoraj obchodziliśmy 76. rocznicę katastrofy w Gibraltarze.
W zasobie @aan_gov_pl znajduje się akt zgonu osobistego sekretarza gen. Władysława Sikorskiego Adama Kułakowskiego.
Dokument wystawiony został w Gibraltarze dnia 16 lipca 1943 roku.
https://pbs.twimg.com/media/D-uCvSaXYAEmUnt.jpg
Sroczyński_Włodzimierz - 06-07-2019 - 09:44
Temat postu:
a ciała nie znaleziono do dziś
slawek_krakow - 06-07-2019 - 10:08
Temat postu:
Może szukali w niewłaściwym miejscu
Bea - 07-07-2019 - 22:12
Temat postu:
"7 lipca 1136 - Papież Innocenty II wydał Bullę gnieźnieńską znoszącą zależność metropolitalną archidiecezji gnieźnieńskiej od arcybiskupstwa magdeburskiego." — Historia.org.pl
Bea - 14-07-2019 - 11:43
Temat postu:
14 lipca przypada święto narodowe Republiki Francji — rocznica tzw. zburzenia Bastylii, czyli wydarzenia, które zapoczątkowało rewolucję francuską.
Wg oficjalnej wersji - 14 lipca 1789 r. tłum mieszkańców Paryża przypuścił szturm na Bastylię, twierdzę w Paryżu, w której przetrzymywano więźniów politycznych, zdobył ją, przejął zgromadzoną tam broń, więzionych przeciwników starego reżimu uwolnił, a samą twierdzę zburzył. Wydarzenie to nazywa się zamiennie zdobyciem Bastylii lub zburzeniem Bastylii.
Ale tak naprawdę nie był to 'początek' rewolucji, bo tłum wcześniej zdobył arsenał z bronią. Mit o bohaterskich mieszczanach to też przesada - mieli przewagę w uzbrojeniu i liczebną. Więźniów uwolniono, fakt. Tyle że raptem 7 szt. - i żaden nie był polityczny (oskarżony o kazirodztwo, dwóch umysłowo chorych i czterech fałszerzy pieniędzy). No i Bastylii wcale wtedy nie zburzono... to był zamek. Rozbiórki dokonała, na zlecenie, firma budowlana - dopiero w lutym 1790 r.
— na podstawie: http://lukaszrokicki.pl/2012/07/14/zbur ... -historii/
Bea - 15-07-2019 - 12:01
Temat postu:
- Jak się nazywa ta wieś ?
- Bziochy, Królu.
- A tamta ?
- Grunwald.
- Dobra. To tam.
.................
Historia Polski według Kabaretu Moralnego Niepokoju.
https://www.youtube.com/watch?v=xUSkekumxhU
Sroczyński_Włodzimierz - 15-07-2019 - 16:53
Temat postu:
trochę bardziej odległe (choć lipcowe)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1847
podpowiedź
https://www.google.pl/maps/@52.2588433, ... 312!8i6656
Zofia_Brzeska - 15-07-2019 - 17:25
Temat postu:
Zalinkowana metryka dotyczy chrztu Czesławy Normark, matki aktora Zdzisława Maklakiewicza, urodzonego 9 lipca 1927 w Warszawie.
Nie wiem natomiast (może dlatego, że nie jestem warszawianką) jak połączyć tę postać z podpowiedzią.
Zofia Brzeska
Bea - 15-07-2019 - 17:43
Temat postu:
ja przejechałam tym googlem w to i z powrotem z 10 razy... widać tylko pod takim kątem:
https://www.google.pl/maps/@52.2584596, ... 312!8i6656
to mural upamiętniający aktorski duet Jana Himilsbacha i Zdzisława Maklakiewicza
BTW
Jan Himilsbach - ur. 1 maja lub listopad/grudzień 1931 w Mińsku Mazowieckim, zm. ok. 11 listopada 1988 w Warszawie. Nie wiadomo ani kiedy się urodził, ani kiedy zmarł... Ot, taki żywot człowieczy...
MonikaNJ - 15-07-2019 - 17:46
Temat postu:
chodzi o nazwę ronda
https://www.google.pl/maps/@52.2584909, ... 312!8i6656
pozdrawiam monika
Bea - 15-07-2019 - 18:59
Temat postu:
A Archiwa Państwowe na swoim oficjalnym profilu twitterowym przypominają, że dziś Światowy Dzień bez Telefonu Komórkowego! A przypominają taką oto instrukcją z 1906 r. (zasób AP Radom):
https://pbs.twimg.com/media/D_R4FDfUEAAJefE.jpg:large
[wow wcale nie takie proste]
Sroczyński_Włodzimierz - 17-07-2019 - 23:38
Temat postu:
Johann Schultheiss – rzeźnik,
Kaspar Münchof – oberżysta,
Nikolaus Kastner,
Hackenteufel – hydraulik,
Francis Döring,
Nikolaus Kolkamer,
Nikolaus Seder – murarz,
Arnold – oracz,
Czerwony Jorge – szlifierz,
Heckler – syn malarza,
Egrer – murarz,
Burkhard – wyrabiał igły,
Heinrich Steynmüller – garbarz,
Nikolaus Schönbrücke – garbarz,
Feyngenest,
Esscher,
Brumhoz,
Teufel – chłopak krawca,
Johann – tkacz,
Jörge,
Bartosz Wigandsdorff,
Jan Donin,
Peter Bursnicz,
Nicolas Stelczner – furman,
Johann Polan,
Pawel – rzeźnik,
Polkewicz – rzeźnik,
Jan – chłopak szlifierza,
Mikołaj Polan,
Bartosz – murarz.
Stewbel – winiarz,
Taschner – garbarz,
Mönch – czeladnik,
Quittenberg – tkacz,
Mertin – płatnerz,
Thomas – rękawicznik,
Johann Muhlheim – kuśnierz,
Frankenstein – słodownik,
Wojciech – oberżysta,
Hugwicz – kołodziej
za wiki -Davies N., Moorhouse R.: Mikrokosmos
601 lat temu
ktoś z forumowiczów ma któregoś w wywodzie przodków?
albo innych mieszkańców Wrocławia z pocz. XV w. ?
----
https://www.youtube.com/watch?v=zN1eBBmyNpw
to już naprawdę trudne, więc podpowiedź do razu - 88 lat temu, i "rodzinny" film (tj więcej niż jedna osoba z rodziny "z kalendarza" zaangażowana w jego powstanie)
Bea - 19-07-2019 - 13:23
Temat postu:
Niedługo urodziny będzie obchodził niezbyt urodziwy Warszawiak. Z okazji owych 64. urodzin dziś potańcówka, tort i konkursy (rozpoczęcie o 16:00). Ponoć będą też przemówienia
Bea - 22-07-2019 - 17:23
Temat postu:
Tak, dziś 22 lipca.
Różnie się kojarzy. Często pozytywnie - bo zawsze można było liczyć, że wreszcie skończy się jakiś remont, albo coś nowego oddadzą do użytku... (np. wspomniany powyżej Pałac Kultury). Moje pokolenie tę datę kojarzy najbardziej z czekoladą, ptasim mleczkiem czy delicjami - nawet było nazywane "świętym Wedlem".
Ale dziś też rocznica urodzin Janusza Korczaka.
Sroczyński_Włodzimierz - 22-07-2019 - 17:32
Temat postu:
Henryka Goldszmita - być może
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1728
ale "raczej na pewno" Wieniawy :)
Bea - 22-07-2019 - 20:19
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
(...) ale "raczej na pewno" Wieniawy
i to jest dobry powód, żeby zrobić dziś coś szalonego
Sroczyński_Włodzimierz - 22-07-2019 - 20:29
Temat postu:
przetnijmy jakąś wstęgę!
Bea - 31-07-2019 - 23:38
Temat postu:
znalezione na twitterze Historia.org.pl
31 lipca 1959 - Ministerstwo Handlu Wewnętrznego PRL wydało zarządzenie, zgodnie z którym poniedziałek stał się „dniem bezmięsnym”. Wszystkie zakłady gastronomiczne w tym dniu miały zakaz sprzedaży posiłków mięsnych.
dobrze, że dziś środa
tu: https://www.polskieradio.pl/39/156/Arty ... opatrzeniu też artykuł odnoszący się do wywiadu jaki udzielił wtedy w Polskim Radiu minister Mieczysław Lesz.
Nigdzie jednak nie znalazłam tego "zarządzenia". Nie zostało opublikowane w Monitorze Polskim ? Skąd więc ta dokładna data ?
Podejrzewam, że zostało wydane li-tylko w jakimś pomniejszym ministerialnym okólniku...
Znalazłam natomiast : http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDe ... 9470560306 rozporządzenie z 1947 r. o bezmięsnym środach, czwartkach i piątkach (ale to trochę inna sytuacja i powód).
Wprowadzanie dni bezmięsnych ma swoją tradycję:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/plain-content?id=241650
(Dziennik Urzędowy Ministerstwa Byłej Dzielnicy Pruskiej - 25 maja 1920 r. zmieniono bezmięsny czwartek na bezmięsny poniedziałek - i od tego dnia funkcjonowały bezmięsne dwa dni: poniedziałek i piątek.)
Oj przyzwyczailiśmy się do luksusów...
Bea - 16-08-2019 - 14:10
Temat postu:
Dziś 120 urodziny gen. Marii Stanisławy Wittek - pierwszej kobiety w Polsce w stopniu generała, córki Stanisława i Marii z domu Fawrel, urodzonej 16 sierpnia 1899 r. we wsi Trębka (parafia Trębka) w powiecie gostynińskim.
Poluję na jej akt urodzenia już od dawna i kolejny raz muszę stwierdzić, że nadal skanów nie ma on-line. Oj grzebią się z tym... AP Płock jakby ktoś pytał. U Mormonów jest trochę lepiej - ale akurat ww. datach jest ikonka SZPULKI...
Bea - 17-08-2019 - 10:28
Temat postu:
Ostatnio nie mam trochę czasu... ale sprawą kartki z kalendarza zajął się portal historia.org.pl - więc znowu przepiszę od nich
17 sierpnia to urodziny internetu w Polsce....
.... albowiem 17 sierpnia 1991, Rafał Pietrak z Uniwersytetu Warszawskiego po raz pierwszy nawiązał łączność w oparciu o protokół IP z pracownikiem Uniwersytetu Kopenhaskiego Janem Sorensenem.
Sroczyński_Włodzimierz - 28-09-2019 - 20:12
Temat postu:
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... i/0259.jpg
Bea - 03-11-2019 - 11:15
Temat postu:
3 listopada 1534 odbył się pierwszy brexit
Brytania wyszła ze struktur Kościoła rzymsko-katolickiego podległego pod papieża, a król (Henryk VIII) został uznany za głowę Kościoła Anglii
Bea - 05-12-2019 - 12:15
Temat postu:
A dziś urodziny - 152 - Józefa Piłsudskiego.
Zapraszam do posłuchania, z tej okazji, głosu Marszałka - nagranego w 1924. Te zabawne nagranie o trąbie dostępne jest tu: https://twitter.com/PL1918/status/1202486938772656128
Bea - 14-12-2019 - 13:06
Temat postu:
Wczoraj była rocznica wprowadzenia stanu wojennego... Archiwum Akt Nowych z tej okazji podzieliło się zdjęciem ze swoich zbiorów (Kraków): https://www.dropbox.com/s/qlsgny1itvbh6 ... E.jpg?dl=0
Bea - 20-01-2020 - 21:11
Temat postu:
Dziś przypada 165 rocznica urodzin Ludwika Solskiego - jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. W swej karierze trwającej do 1954 roku wcielił się w prawie 1000 ról! Wg Wikipedii pochodził z długowiecznej rodziny. Ojciec Ludwika, Franciszek Sosnowski (1812-1902) był uczestnikiem powstania listopadowego. Dziadek, rotmistrz kawalerii za czasów insurekcji kościuszkowskiej, dożył 112 lat. A Ludwik żył 99 lata, 10 miesiące, 4 tygodnie i 1 dzień
Rodzina Sosnowskich pieczętowała się herbem Nałęcz. Zaś Matka Ludwika, Stanisława Wojciechowska (1826-1863), pochodziła z rodu pieczętującego się herbem Lubicz i była prawnuczką barona Michała Mateusza Lewartowskiego (1747-1805).
Ludwik Napoleon Sosnowski był trzykrotnie żonaty. Druga żona, Irena Solska, była córką znanej polskiej malarki Bronisławy Poświkowej.
Urodził się 20 stycznia 1855 w Gdowie (parafia Gdów, powiat wielicki w woj. małopolskim). Wg Słownika Geograficznego parafia Gdów to jedna z najstarszych parafii w Polsce, bo istniała jeszcze przed 1075 r.
I... no niestety, ale na tym się kończy moja zdolność poznawcza. Nie wiem gdzie szukać skanów galicyjskich.. dla mnie to już zagranica
Sroczyński_Włodzimierz - 20-01-2020 - 21:21
Temat postu:
https://szukajwarchiwach.pl/35/1859/0/2 ... Z49gkn3pgA
to może w
https://szukajwarchiwach.pl/35/1859/0/2 ... bJednostka
odpis
Bea - 20-01-2020 - 22:19
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
https://szukajwarchiwach.pl/35/1859/0/2.4/64/skan/full/syy5d2Lq-DxrZ49gkn3pgA
to może w
https://szukajwarchiwach.pl/35/1859/0/2 ... bJednostka
odpis
Z tego co rozumiem 1-szy ślub odbył się w katerze w Lublinie dnia 8/20 stycznia 1881 r. (ślub rz-kat.). Małżonką jest Michalina Anna Smoła, córka Jana i Joanny (znalazłam informację, że pseudonim artysty pochodzi od nazwiska pierwszej żony Michaliny Solskiej... ale ja nie widzę takiego nazwiska w tym akcie. Pseudonim miał ponoć pomóc w ukrywaniu się przed żandarmerią i poborem do armii austriackiej).
Nie rozumiem zapisu na marginesie ww. aktu. Chyba to informacja o zakończeniu małżeństwa 2/14 lipca (?) 1898 r.
Wg "internetów" następny ślub Solskiego/Sosnowskiego odbył się 4 listopada 1899 r. ze wspomnianą "Ireną", a tak naprawdę Karoliną Florą Poświk (gdzie ?). Związek ten zakończył się rozwodem w 1914 r.
Ostatnia żoną Ludwika, była poślubiona 03.03.1916 r. Anna z Mrowińskich 1v. Pieczyńska (ślub w Kaliszu).
Sroczyński_Włodzimierz - 20-01-2020 - 22:20
Temat postu:
bo to lipa jest nie informacja
Smoła występowała pod pseudo Solska:)
Solski to nie tylko starzec ze wspomnień "dzisiejszych" nestorów
to bliżej "Komediantki" realia niż ochach zadęć
Bea - 22-01-2020 - 12:17
Temat postu:
Wiek dziadka Ludwika pewnie pochodzi ze wspomnień tegoż. Fajnie byłoby kiedyś udokumentować te 112 lat...
A dziś 22 stycznia i rocznica:
▪ wybuchu Powstania Styczniowego,
▪ urodzin (99) Krzysztofa Kamila Baczyńskiego,
▪ urodzin (107) św. Stefana Wincentego Frelichowskiego,
▪ urodzin (143) Bolesława Leśmiana,
▪ śmierci królowej brytyjskiej Wiktorii,
Bea - 18-02-2020 - 20:33
Temat postu:
18 lutego 1386 - W katedrze wawelskiej odbył się ślub Jadwigi Andegaweńskiej z Władysławem II Jagiełłą. Ma któś skany ?
Virg@ - 08-03-2020 - 12:00
Temat postu:
. . . . . .
Ignacy Łukasiewicz
(8 marca 1822, Zaduszniki – 7 stycznia 1882, Chorkówka)
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Ławeczka Ignacego Łukasiewicza w Poznaniu; Roman Kosmala, 2013, fot. Wikimedia Commons . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Na chrzcie w kościele w Padwi otrzymał imiona: Jan Boży, Józef Ignacy, lecz potomnym znany jest z tego trzeciego imienia Ignacy, które pochodzi od łacińskiego słowa ignis ‘’ogień’ i oznacza mężczyznę o płomiennym sercu.
Ignacy Łukasiewicz: „…miłość ludzkości czułem zawsze za miły obowiązek i kochałem ją szczerze, lecz nade nie kochałem familiję, kochałem Was.”
Niestety, dziś nasza wiedza o Jego familji jest nader uboga, szczególnie o rodzinie ojca, Józefa Łukasiewicza, jak i matki, Apolonii Łukasiewiczowej ze Świetlików.
_____
Lidia
Janiszewska_Janka - 08-03-2020 - 14:54
Temat postu:
Witaj Lideczko,
Wczoraj oglądałam przypadkowo na TVP Historia bardzo ciekawy film o Ignacym Lukasiewiczu, jego wynalazku oraz o odtworzonym procesie dawnego wydobywania ropy naftowej na tych terenach. Autorem filmu był znany z historycznych filmów Radosław Kotarski i bardzo żałowałam, że nie widziałam filmu od początku, bo ten młody fascynat historii był zawsze dociekliwy w ustalaniu danych o przedmiocie i podmiocie jego filmu. Być może także nie znał pochodzenia jego rodziny, ale może już starał się poznać jego pochodzenie i ma materiały na ten temat. Może warto do niego napisać i zapytać czy robił takie ustalenia?
Pozdrawiam serdecznie
Janka
Virg@ - 08-03-2020 - 18:08
Temat postu: Ignacy Łukasiewicz (1822-1882), s.Józefa i Apolonii Świetlik
Janeczko,
to miłe, że zwróciłaś moją uwagę na dokument Radosława Kotarskiego „Czarne złoto”.
Film ten znalazłam w Internecie i obejrzałam cały, jest bardzo interesujący.
Radosław Kotarski w filmie ani słowem nie wspomina o dzieciństwie i rodzinie Ignacego Łukasiewicza. Jego opowieść zaczyna się pod koniec 1848 roku, gdy młody (26 letni) Łukasiewicz pracuje już w aptece „Pod Złotą Gwiazdą” we Lwowie, należącej do Piotra Mikolascha, i w laboratorium tej apteki, razem z Janem Zehem destylują ropę oraz na przełomie 1852/1853 roku otrzymują czystą naftę. Narrator skupia się głównie na interesującym przedstawieniu XIX-wiecznej metody wydobycia owego „czarnego złota”, ropy naftowej.
Łączę serdeczne pozdrowienia –
Lidia
Bea - 14-03-2020 - 16:34
Temat postu:
Dziś 197 urodziny Józefa Simmlera, artysty malarza, którego dzieła możemy podziwiać m.in. w Muzeum Narodowym w Warszawie. Jedno z najsłynniejszych dzieł to chyba "Śmierć Barbary Radziwiłłówny": https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... %C5%82.jpg
Józef Simmler urodził się 14 marca 1823 r. w Warszawie. Otrzymał dwa imiona: Jakub Józef. Był synem Jakuba i Katarzyny.
Ojciec - syn Jakuba (mistrz kamieniarski) i Barbary, był mistrzem kunsztu stolarskiego.
Matka - córka Jędrzeja (mistrz kunsztu stolarskiego) i Ewy, poślubiła Jakuba w 1822 r. (patrz geneteka), wcześniej była żoną Krystiana Grundmana, który zmarł w 1820 r. Niewykluczone, że Józef miał przyrodnie rodzeństwo.
Na pewno miał dwóch braci rodzonych (kupców i przemysłowców): starszego Karola i młodszego Juliana. Wszyscy trzej bracia opisani są w PSB. Julian urodził się 4 stycznia 1829 (akta ew.-ref.), akt U4/1829 (patrz geneteka). Ciekawy dopisek w akcie urodzenia: akt opóźniony z powodu zimna.
Historia / genealogia rodu Simmlerów opisana jest w biogramie najstarszego z braci - Karola: https://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografi ... sz-simmler
Sroczyński_Włodzimierz - 14-03-2020 - 18:28
Temat postu:
Bea napisał:
Józef Simmler urodził się 14 marca 1823 r. w Warszawie. Na chrzcie otrzymał dwa imiona: Jakub Józef.
o? jest akt chrztu ew-ref 1823?
Bea - 14-03-2020 - 18:43
Temat postu:
czepiasz się
jest akt cywilny z 1823.
A przecież na chrzcie nie dali mu innych imion niż te wpisane z ASC.
taki skrót myślowy
Sroczyński_Włodzimierz - 14-03-2020 - 18:53
Temat postu:
tak mówisz...
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 2&y=59
a propos m.in psb etc
ja wcale nie jestem przekonany o chrzcie w 1823
czepiałbym się "wymagając" na innym forum, ty nawet 'wymagając' nie czepiałbym się, a nie wymagam - dopytuję, bo jest sens
a chrzest w ew-ref tj odpis np z aneksu jakiegoś aneksu mogłaś wszak mieć
Bea - 14-03-2020 - 19:25
Temat postu:
Zabiłeś mnie tym aktem. Nie zauważyłam go.
Czyli Karol urodził się w 1821 (?)*, Józef w 1823, a Julian w 1829.
Z czego Józef został zgłoszony od razu (w VII cyrkule, bo mieszkali na Krakowskim Przedmieściu), Julian zgłoszony i ochrzczony w parafii ew.-ref. w 1829 (bo to już czasy ksiąg religijnych, a mieszkali wtedy na Mazowieckiej).
A o Karolu przypomnieli sobie dopiero w 1831 r. (po 10 latach) i zgłosili go w innym wyznaniu ?!
Zaczynam myśleć, że Ci ewangelicy warszawscy specjalnie tak mieszają w księgach. Żebyśmy mieli co robić.
* nota bene, w PSB jest data 1822.. zgodna z rokiem ślubu rodziców
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0 (108)
P.S.
wykasowałam nieuzasadnione powołanie się na chrzest
Sroczyński_Włodzimierz - 14-03-2020 - 19:40
Temat postu:
najistotniejsze (tzn dlatego pisałem pytanie o tym co jest w chrzcie) z mojego punktu widzenia nie czy Karol Boromeusz (Jakub Karol?) był "panieńskim" dzieckiem Simllerówny (córki małżonków którzy ślubowali sobie w katolickim Św. Krzyżu
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1967
czy synem Simllera - męża "Simllerówny" i Simmlerowej pv Grundmann (? dlaczego nie Diercks?)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=806
ale ew. kwestia czy faktycznie chrzest reformowany, skoro starszy brat - nie
zresztą jak popatrzycie w ten akt numer 108... jakieś koncepcje?
ja mam - założyć wątek z 'kwarantannową" zabawą towarzyską , skoro nie w wista a przy komputerach to może po linii:)
PS a bardziej poważnie
https://www.luteranie.pl/nowosci/zmarl_ ... ,6604.html
urodził się 14 marca, zmarł 14 marca
Bea - 14-03-2020 - 21:33
Temat postu:
nie wiem,
▪ ślub w katedrze katolickiej w 1782 r. nie przekonuje mnie, że to byli katolicy. Może nie mieli gdzie ? (powyżej też są jacyś niemiecko-brzmiący) A może było im wszystko jedno, a katedra to katedra.
▪ skoro Karol Boromeusz był "raczej" dzieckiem przedślubnym to może i ma sens zgłoszenie go dopiero po 10 latach. Bo dopiero wtedy Jakub uznał go za "syna". Wcześniej pewnie sądził, że może umrze - jak to wówczas dzieci - i nie będzie kłopotu...
▪ ale skoro go uznał, to dlaczego w innym wyznaniu ? tak uznał, ale nie do końca ? A może to jakieś społeczne, rodzinne naciski były ?
▪ wydaje mi się, że Józef był już ochrzczony w ewan.-reform. jako "prawowity syn".
▪ a czy Karol Boromeusz Simmler to nie tak jak Jan Chrzciciel Kowalski ? Na chrzcie zapisują całość, żeby było wiadomo, który święty jest patronem, ale to nie znaczy że imię jest dwu członowe. Tak mi się przynajmniej wydaje. Czyli po prostu Karol Simmler (ale PSB ??)
▪ z tą zabawa kwarantannową to super pomysł (choć ja mam teraz home office)
edit
chwila... a czy tam nie jest napisane, że Karol był ochrzczony w 1821 roku ?
A to tylko powtórka .... wtedy formalności nie zostały dopełnione.
Sroczyński_Włodzimierz - 14-03-2020 - 21:47
Temat postu:
to nie katedra
katolikami byli (rodzice matki)
Karol - tak się zdaje, ale jest "imionami Karol Boromeusz", ale nie Jakub Karol jak psb:)
o chrzcie w ew. reformowanym jakiś odpis chrztu by mnie przekonał, na razie trochę niepewności mam
no i dość ciekawy ten AU
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1815
...
Bea - 14-03-2020 - 22:55
Temat postu:
Sorki, ciągle mi się mylą kościoły Św. Krzyża i Św. Jana.
Krystian Grundmann był nawet świadkiem na ślubie Krystiana Diercksa z Katarzyną: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
a może ona miała 3 mężów (?)
Krystian Grundmann ponoć zmarł 16 paź 1820.
edit.
wreszcie znalazłam akt zgonu Krystiana Grundmanna, cyrkuł VII, akt Z 887/1821. Zostawił żonę Katarzynę z Simlerów i dwoje małoletnich dzieci: Krystiana i Katarzynę. I na koniec najlepsze.... tadam... świadkiem w akcie jest Krystian Diercks. Obaj stolarze.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 967b48f702
edit 2
a tak w nawiązaniu do kwarantanny .. Józef Simler zmarł na tyfus w Warszawie, 1 marca 1868 r. (miał wielki dorobek artystyczny i raptem 45 lat)
Bea - 15-03-2020 - 13:09
Temat postu:
15 marca ...
.... 1991 roku zmarł prof. Stanisław Lorentz (urodzony w 1899 w Radomiu) -; historyk sztuki, muzeolog, profesor UW, w latach 1935-1982 dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie.
.... 1978 r zmarł Jerzy Hryniewski (właśc. Mikołaj Dolanowski), premier rządu RP na uchodźstwie
.... 1948 r. Rejonowy Sąd Wojskowy w Warszawie skazał na karę śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego, oficera ZWZ/AK oraz 2 Korpusu Polskiego. Wyrok wykonano 25 maja 1948 r.
.... 1936 r. uruchomiono kolej linową na Kasprowy Wierch.
.... 1869 r. urodził się Stanisław Wojciechowski, 2-gi prezydent II RP
.... 1820 r. zmarł Klemens Maria Hofbauer vel Klement Maria Dvořák - święty i duchowny (redemptorysta) związany z Warszawą (kościół św. Benona) wspierający ubogich
.... 1000 r. zakończył się Zjazd Gnieźnieński
.... 44 r. pne zamordowano Julka Cezara
https://pl.wikipedia.org/wiki/15_marca
Bea - 03-04-2020 - 17:29
Temat postu:
Z dzisiejszego wpisu Archiwum Akt Nowych @aan_gov_pl na Twitterze
Premier Polski, oficer Wojska Polskiego, jeden z najbliższych współpracowników Józefa Piłsudskiego. 3 kwietnia 1939 roku odszedł Walery Sławek.
https://pbs.twimg.com/media/EUr3DsLXsAA ... ame=medium
Bea - 04-04-2020 - 12:28
Temat postu:
4 kwietnia 1794 roku, wojska polskie pod dowództwem Tadeusza Kościuszki zwyciężyły Rosjan w bitwie pod Racławicami.
W czasie badań genealogicznych mojej rodziny na Mazowszu znalazłam akt małżeństwa, a w nim informację, że pan młody pochodzi z Racławic... O kurczę ! - pomyślałam sobie. Taka historia ! Zaczęłam zgłębiać temat i ... O kurczę ! - jest kilka miejscowości o nazwie Racławice...
Sroczyński_Włodzimierz - 07-04-2020 - 21:31
Temat postu:
680 lat temu zmarł Bolesław Jerzy II Trojdenowicz
Bea - 14-04-2020 - 19:44
Temat postu:
A dziś 105 urodziny obchodzi Jan Zumbach, wg Wikipedii: "podpułkownik dyplomowany pilot Wojska Polskiego, podpułkownik (ang. Wing Commander) Królewskich Sił Powietrznych, as myśliwski Polskich Sił Powietrznych na obczyźnie, kawaler Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari" - a po "naszemu" pilot i dowódca dywizjonu 303 oraz niezły awanturnik
ps. Kaczor Donald, Johan
Chyba każdy kojarzy pana ze zdjęcia.
Jan Zumbach urodził się 14 kwietnia 1915 r. w Ursynowie. Zgłoszenie dziecka nastąpiło dopiero w lipcu, oczywiście w parafii we wsi Służew (a wiadomo to dzięki poczekalni: http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 1-0152.jpg )
polecam też: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Zumbach
Sroczyński_Włodzimierz - 14-04-2020 - 21:27
Temat postu:
dziś jeszcze płytko ukorzenione w świadomości święto - rocznica chrztu Polski
http://swietochrztu.pl/category/doniesi ... storyczne/
a na jutro
Pius VI w 1783 roku bullą „Onerosa pastoralis officii cura” erygował Archidiecezję mohylewską
na zaostrzenie apetytu:
https://ipn.gov.pl/download/1/377472/Od ... tresci.pdf
Wasilewski Jarosław: "Od Maximis undique pressi do Totus Tuus Poloniae populus. Metropolie mohylewska i wileńska w latach 1798–1992"
Białystok – Warszawa 2019, 238 s., ISBN: 978-83-8098-748-7
Sroczyński_Włodzimierz - 20-04-2020 - 12:22
Temat postu:
173 lata temu, w 1847, rewolucja kartoflana, rozruchy głodowe
Berlin, Poznań ale nie tylko
romans87 - 20-04-2020 - 19:34
Temat postu:
20 kwietnia 1889 urodził się Adolf Hitler
Ciekawostką jest fakt, że jego ojciec był nieślubnym dzieckiem, a Hitler z miejscowości gdzie się urodził jego ojciec zrobił poligon. Nie wiem na ile wiarygodne są artykuły o badaniach genetycznych DNA krewnych Hitlera, ale wychodzi z nich, że należą oni do haplogrupy E1b1b1, która występuje wśród mieszkańców Afryki Północnej oraz żydów. Nie chodzi mi o gloryfikowanie, tylko jest to jedna z wielu niewyjaśnionych ciekawostek z okresu II Wojny Światowej.
Sroczyński_Włodzimierz - 20-04-2020 - 19:44
Temat postu:
ok, widać musiało się pojawić, więc pochylmy się nad badaniem YDNA krewnych nieślubnego (o nieustalonym ojcu) dziecka, które nie pozostawiło męskiego potomka tzn " a co Ronny Decorte badał?" jaki męski / o tym samym YDNA co AH, krewny?
romans87 - 20-04-2020 - 20:05
Temat postu:
Nie chodzi mi o żadną gloryfikację, więc jeżeli problemem jest to, że "musiało" się pojawić, to można ten temat przemilczeć. W każdym razie w systemie, który prześladował ze względu na pochodzenie etniczne, jeden z jego twórców, miał problemy z udowodnieniem swojej aryjskości. Pochodzenie Hitlera nie byłoby tematem różnych teorii, badań, niedomówień, gdyby nie mordowano wówczas za pochodzenie. Podejrzewam, że badano DNA, potomków przyrodniego rodzeństwa Adolfa.
Sroczyński_Włodzimierz - 20-04-2020 - 20:10
Temat postu:
Nie mam pretensji. Ale jeśli możemy:
założenie: nie znamy ojca (do tego ew. chcemy dojść), rodzi się dziecko, umiera nie pozostawiając męskiego potomka
czyje Y DNA (z krewnych) możemy zbadać, by poznać Y DNA nieznanego ojca? - wytypować go?
przemilczeć założenie "ten nieznany ojciec był ojcem jakiego innego - znanego mężczyzny" czyli skorzystać w dowodzie z nieudowodnionej tezy
jest inna możliwość?
romans87 - 20-04-2020 - 23:35
Temat postu:
Przyrodni brat Hitlera miał syna, który wyemigrował do USA. Ma on trzech synów, którzy mają zmienione nazwisko na Stuart-Houston. Mają oni razem z Adolfem (odpowiednio pradziadka i dziadka) wspólnego, nieznanego bądź niepewnego męskiego przodka. Jeżeli zdecydowaliby się na badania genetyczne chromosomu Y to można byłoby przypisać ich do odpowiedniej haplogrupy - która może być charakterystyczna dla żydów, albo rzadko spotykana u Niemców. Czy haplogrupa męskich potomków przyrodniego brata Hitlera może wskazywać na ich "niearyjskość" ?
Być może umieszczając wyniki tych osób w jakimś serwisie, znaleziono by potomków "znanego mężczyzny", którzy mają dobrze zbudowane drzewo genealogiczne i mogą dzięki niemu zatwierdzić bądź zaprzeczyć pochodzeniu.
Sroczyński_Włodzimierz - 21-04-2020 - 00:04
Temat postu:
ale co świadczy o tym, że przyrodni brat Hitlera miał tego samego ojca co Adolf?
to (tożsamość, pochodzenie) miało być na wyjściu dociekań, więc nie może być użyte do dowodzenia
rozumiem, JEŚLI ojcem Adolfa był...to...
chyba, że całość przy założeniu (a to było kwestionowane właśnie:) "Aloise był biologicznym ojcem Adolfa" - wtedy OK, można wnioskować o nieznanym dziadku z innej męski linii po Alojzym i ta 1/4 (ale najprostsza do wykrycia i porównania) może być wykorzystana do zbadania hipotez o dziadku Rothschildzie z Wiednia czy też Frankenbergergu / Frankenreiterze
pisałem pod kątem badań/hipotez kwestionujących biologiczne ojcostwo Alojzego, bez kwestii czaszki (z zębiną ponoć) etc
ot, co innego założyliśmy, na różnych "plotkach" się oparliśmy - Ty na plotkach o dziadku , ja o ojcu:)
btw w kwietniu też Przewalski się rodził a..
http://www.infospecnaz.ru/en/blog/2018/ ... ry-worked/
a 20 kwietnia 2020 z czego będzie słynny za rok, 10, 100 lat?
pewnie z tego, że można było kupić kilka godzin temu baryłkę ropy za minus (sic!) trzydzieści dolarów z dostawą fizyczną w maju (tzn z odbiorem w maju)
Sroczyński_Włodzimierz - 22-04-2020 - 20:53
Temat postu:
z serii: 22 kwietnia Ilia Mikołajewicz Uljanow, syn Mikołaja Wisiliewicza doczekał się kolejnego potomka, a 15 kwietnia - nie tak dawno także w latach licząc - opuścił nas "Wujek Sekretarz"
Ted_B - 22-04-2020 - 22:00
Temat postu:
Witam!
Włodzimierzu!
Nie tylko Владимир Ильич Ульянов - ale i "Słonce Peru" dziś obchodzi lat 63!
https://tvn24.pl/polska/slonce-peru-wro ... ia-ra58908
Pozdrawiam!
Tadek
Bea - 22-04-2020 - 22:31
Temat postu:
W łodzi mierz i licz leni
Sroczyński_Włodzimierz - 23-04-2020 - 12:10
Temat postu:
te 63 to już jednak nie w serii:)
dziś a 1023 lata temu - Wojciech Sławnikowic Św. Wojciech
ktoś gdzieś spotkał domysły w jakiej formie było srebro, którym wykupiono ciało ?
i inne btw, skrótowo
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=117829
w świetle ww "na wagę srebra" to nie jest niewyobrażalnie drogo..20 tysięcy dirhemów? kilku grajków po weneckim kursie
Sroczyński_Włodzimierz - 01-05-2020 - 14:22
Temat postu:
kopia aktu małżeństwa rodziców zmarłego wczoraj Mieczysława Józefa Stachiewicza
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=138
Bea - 12-05-2020 - 10:51
Temat postu:
85 lat temu zmarł Marszałek Józef Piłsudski.
Sroczyński_Włodzimierz - 12-05-2020 - 12:27
Temat postu:
a 50 lat temu generał Władysław Anders
gdzieś to
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... a/13623489
AU?
Bea - 24-05-2020 - 10:20
Temat postu:
za Historia.org.pl
24 maja 1609 - Król Zygmunt III Waza opuścił wraz z rodziną i dworem Wawel, przenosząc się na stałe do Warszawy.
Sroczyński_Włodzimierz - 29-05-2020 - 01:23
Temat postu:
28. minął, ale nawet z opóźnieniem warto z okazji tej daty, pomimo przesunięcia uroczystości
"Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości...."
Zofia_Brzeska - 29-05-2020 - 13:00
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
28. minął, ale nawet z opóźnieniem warto z okazji tej daty, pomimo przesunięcia uroczystości
"Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości...."
Sentencja bardzo ważna.
W przyszłym roku czterdziesta rocznica zgonu autora.
Z. B.
Bea - 31-05-2020 - 10:18
Temat postu:
Dziś Archiwa Państwowe na twitterze przypominają...
#TegoDnia
31 V 1899 r. w warszawskim Kościele św. Ducha odbył się ślub Ignacego Jana Paderewskiego z Heleną, z domu baronówną Rosen.
... z ja kolejny raz zastanawiam się, co to jest Kościół św. Ducha... Powinna być jakaś rozpiska spinająca wezwanie kościoła do wezwania parafii (oraz w tym przypadku do oznaczenia jakie to wyznanie).
Ww. ślub to małżeństwo rozwódki z wdowcem. Co ciekawe w akcie ślubu z Władysławem Górskim (Przemienienia Pańskiego, M69/1874) nie ma wzmianki o rozwodzie.
W haśle https://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Paderewska przywołana jest książka S.Kopra - ale to słabe źródło, nie wiadomo czy autor faktycznie dotarł do dokumentów rozwodowych Gorskiej-Rosen.
Sroczyński_Włodzimierz - 31-05-2020 - 10:36
Temat postu:
Kościół Św. Ducha jest jednym z najbardziej fascynujących historycznie obiektów w Warszawie - nie z powodów najbardziej znanych (pielgrzymi), ale z uwagi na tzw "przekształcenia własnościowe", powiązania ze Św. Marcinem, Szpitalem Św. Ducha, być może Św. Jerzym, kasatami i posiadanymi zajumanymi realnościami
na początek
warto byłoby uzupełnić
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... p;to_date=
o dane z
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... eksy_s194/
choć raczej w ww nie ma (a z uwagi na brak księgi M - potencjalnie było do sprawdzenia)
Bea - 07-06-2020 - 12:12
Temat postu:
A dziś rocznica zamachu... o którym - szczerze mówiąc - nigdy wcześniej nie słyszałam.
7 czerwca 1927 r. Piotr Wojkow, radziecki dyplomata - został zastrzelony na dworcu kolejowym w Warszawie. Więcej o zamachu na Wikipedii piszą tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_na_Piotra_Wojkowa
Wojkow został pochowany przy murze Kremla, pośród najbardziej zasłużonych komunistów.
Bea - 26-06-2020 - 12:48
Temat postu:
nie wiem jak ci ludzie coś takiego znajdują....
Dziś rocznica ustanowienia orła symbolem całej Polski.
W 1295 roku koronowano Przemysła II, który po raz pierwszy użył orła w koronie jako herbu państwa.
— Twitter @niepodlegla
Sroczyński_Włodzimierz - 26-06-2020 - 13:05
Temat postu:
czy całej to dyskusyjne
na pewno państwa, otwarte czy Polskiego Królestwa czy Królestwa Wielkopolski
edit: usunąłem "herbem" z powyższego, nie obronię "herbem" jak ktoś zaprotestuje, że jednak "godłem"
Bea - 09-07-2020 - 17:55
Temat postu:
9 lipca 1917 r. żołnierze Legionów demonstracyjnie odmówili złożenia przysięgi na wierność cesarzowi Niemiec - Wilhelmowi II (wcześniejsza przysięga składana była na wierność cesarzowi austro-węgierskiemu). Dla mnie to mała różnica... W każdym niepokorni Legioniści zostali internowani w obozie w Szczypiornie (a oficerowie w Beniaminowie). Należy wspomnieć dla porządku, że gen. Sosnkowski i bryg. Piłsudski osadzeni byli w Magdeburgu.
Z obozu w Szczypiornie wywodzi się nazwa szczypiorniści, ale to tak na marginesie.
W 1933 r. w Kaliszu wzniesiono mauzoleum ku czci żołnierzy i podoficerów I Brygady Legionów Polskich i II Brygady Legionów Polskich zmarłych w 1917 w obozie internowania w Szczypiornie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Mauzoleum ... _w_Kaliszu (fajna fotka)
Zastanawiam się, czy jest gdzieś wykaz zmarłych wówczas żołnierzy ? Skoro postawiliśmy im takie fajne mauzoleum, to może wiadomo ile żołnierzy wówczas zmarło i znane są ich nazwiska. Ktoś - coś ?
Badylarz - 09-07-2020 - 18:34
Temat postu:
Witam !
Oczywiście, że wiadomo - było ich siedmiu, w tym mój krewny. Znane są nazwiska jak najbardziej.
Sporo wie na ten temat p. Grzegorz Waliś z AP w Kaliszu. Są nawet pdf do pobrania. Trzeba tylko poszukać. Natomiast interesuje mnie, czy są gdzieś akty zgonu tych legionistów - Kalisz 1917 ?
EDIT: Materiały źródłowe do dziejów legionistów internowanych w Szczypiornie w 1917 roku
https://www.archiwum.kalisz.pl/pliki/wy ... nistow.pdf
Równie ciekawa jest historia szczątków pochowanych legionistów.
Bea - 09-07-2020 - 19:18
Temat postu:
Badylarz napisał:
Witam !
Oczywiście, że wiadomo - było ich siedmiu, w tym mój krewny. Znane są nazwiska jak najbardziej.
Sporo wie na ten temat p. Grzegorz Waliś z AP w Kaliszu. Są nawet pdf do pobrania. Trzeba tylko poszukać. Natomiast interesuje mnie, czy są gdzieś akty zgonu tych legionistów - Kalisz 1917 ?
EDIT: Materiały źródłowe do dziejów legionistów internowanych w Szczypiornie w 1917 roku
https://www.archiwum.kalisz.pl/pliki/wy ... nistow.pdf
Równie ciekawa jest historia szczątków pochowanych legionistów.
Dzięki. Zastanowiło mnie właśnie jaki to był rząd wielkości.
Florian Adamczyk
Filip Bednarek
Karol Całka
Jan Jezierski
Hostop Ochnikowski
Franciszek Pocios
Władysław Walter
Pokój Ich Duszom.
Sroczyński_Włodzimierz - 19-07-2020 - 13:02
Temat postu:
https://www.1920.gov.pl
Sroczyński_Włodzimierz - 20-07-2020 - 23:29
Temat postu:
podbijam bo ruszył ww portal
i jest to, moim zdaniem, jedna z bardziej udanych realizacji
ogólna, nie oczekujcie (choć kto wie? może się rozwinie i w tę stronę) genealogicznych informacji, mało o 1918-1920 (ale jest!) - pomimo tego: szczerze polecam to kompendium nie tylko zupełnym świeżakom:)
do mnie dopiero teraz dotarło jak niedawno Budionny zmarł. Pani generał Wittek to prawie wczoraj , ale Siemion B.. - zaleta takich zestawień
Bea - 23-07-2020 - 08:59
Temat postu:
@Muzeum_Narodowe (z twittera)
213 lat temu Napoleon nadał Księstwu Warszawskiemu Konstytucję oraz kodeks cywilny. Ostatnie przepisy Kodeksu Napoleona utraciły moc dopiero w 1946 roku. Symboliczną scenę przekazania aktu uwiecznił Marcello Bacciarelli.
https://pbs.twimg.com/media/EdiK1DTXYAc ... me=900x900
Wiadomość wprawdzie wczorajsza... ale ciekawa.
Bea - 25-08-2020 - 08:28
Temat postu:
Za Historia.org.pl:
25 sierpnia 1937 - Został zdławiony Wielki Strajk Chłopski. W czasie interwencji policji państwowej, zginęło 44 chłopów, 5 tysięcy osób aresztowano, a 617 uwięziono na mocy wyroków sądowych.
Bea - 02-09-2020 - 17:17
Temat postu:
@niepodlegla napisał:
132 lata temu przyszła na świat mecenas Helena Wiewiórska - pierwsza kobieta adwokat w Polsce! Jej praca społeczna przyniosła jej Złoty Krzyż Zasługi
sorki, niechcący wcisnęłam wyślij zamiast podgląd
Helena Wiewiórska, z domu Kononow vel Kononowicz urodziła się 2 września 1888 w Zgierzu (zm. 17 maja 1967 w Warszawie). Niestety nie jestem w stanie tego potwierdzić w metrykach, choć parafia Zgierz jest w metrykach, a indeksy w genetece. Nie znam też imion rodziców, Wikipedia i inne źródła są w tej kwestii lakoniczne https://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Wiewi%C3%B3rska
"chłop spod Białowieży" brzmi jak slogan z PRL
edit
matka to chyba Zofia z Wojtkowskich Kononow - Kononowiczowa, zmarła 15 kwietnia 1929 r. i pochowana w Warszawie na Powązkach (Św.Aleksander Z166/1929).
Tak, matka to Zofia z Wojtkowskich, urodzona 6 stycznia w Popielawach parafii Łaznów. Jej ojcem był Józef Wojtkowski, dzierżawca folwarku w Popielawach. A za dzierżawcą nie zdążysz... przemieszcza się i tyle go widzieli. Matka Zofii to Karolina z domu Kauze.
Nie wiadomo gdzie ślub z Kononowiczem. Ani gdzie jest akt urodzenia Heleny !
Sroczyński_Włodzimierz - 02-09-2020 - 18:36
Temat postu:
mąż warszawski dziennikarz - szukaj ślubu:)
Bea - 02-09-2020 - 19:03
Temat postu:
Ba. Tylko gdzie ?
Poza tym w akcie ślubu i ewentualnym alegacie do niego może być powtórzone to samo: urodziła się w Zgierzu 2 września 1888. A nie gdzie ochrzczona/wpisana w księgi.
Córka Alina Irma Wiewiórska ur. 4 września 1918 r. i wpisana w św. Aleksandrze U 269/1919.
edit: ślub Heleny z Jerzym Teofilem Wiewiórskim odbył się (gdzie ?) w 1913.
Arek_Bereza - 02-09-2020 - 20:01
Temat postu:
Jej siostra też miała się urodzić w Popielawach (wg AZ) a chyba się tam nie urodziła, parafię Łaznów sprawdziłem 1873-1889. Jest skorowidz urodzeń
Więc może po prostu nie rz-k?
Heropolitanska_Izabela - 02-09-2020 - 20:18
Temat postu:
Na My Heritage też napisali, że Helena ur. się 2 września w Zgierzu.Według MH Jej ojcem był Lukasz Kononow ur. 1851 r. a matką Zofia z Wojtkowskich Kononow-Kononowiczowa zm. w 1929 r. Jest również informacja, że bratem Heleny był Konstanty Kononowicz (znana postać) ur. 11 listopada 1892 r. w Łodzi. Również myślę, że mogła być innego wyznania niż rzymskokatolickie np. prawosławnego. Ona i jej brat studiowali w Petersburgu, chociaż oczywiście nie przesądza to o wyznaniu.
Bea - 02-09-2020 - 20:24
Temat postu:
Arek_Bereza napisał:
Jej siostra też miała się urodzić w Popielawach (wg AZ) a chyba się tam nie urodziła, parafię Łaznów sprawdziłem 1873-1889. Jest skorowidz urodzeń
Więc może po prostu nie rz-k?
Mówisz teraz o matce, czyli Zofii ? bo to matka urodziła się w Popielawach w 1861. I jej rodzice (Józef + Karolina) też brali tam ślub (1856). I wszystko jest w rz-k.
Urodziła się w Popielawach, ale pewnie później mieszkała gdzie indziej i tam wzięła ślub z Kononowiczem. Nie wiadomo czy rz-k ślub. Kononow vel Kononowicz mógł mieć na imię Łukasz - tak mówi mało wiarygodne źródło.. ale nie specjalnie mnie to przybliżyło do celu.
Może mieszkali w Zgierzu, tj rodzice, tu im się urodziła córka. Przeprowadzili się i dopiero wtedy zgłosili ją USC. Albo zgłosili ją ... 20 lat później jak poszła do szkoły. Ten "chłop" musiał być dość zamożny jak wysłał córkę na studia... Może też był dzierżawcą...
Heropolitanska_Izabela - 02-09-2020 - 20:53
Temat postu:
Co do wiarygodności MH - wszystko zależy od tego kto pisał.
Wyczytałam, że Jerzy Wiewiórski mąż Heleny też ukończył studia w Petersburgu. Potem wrócił do Polski ale później pracował Petersburgu i Odessie. Jest więc prawdopodobne, że poznali się w Petersburgu i tam wzięli ślub 28 grudnia 1913 r.
Myślę jeszcze nad tym jej wyznaniem, bo doczytałam, że pracowała w Katolickim Towarzystwie Dobroczynności w Chersoniu.
Bea - 02-09-2020 - 21:22
Temat postu:
Ale jak ślub w Petersburgu, to nie znajdziemy niezależnie w jakim wyznaniu się odbył.
A zdawałoby się, że akt urodzenia ze Zgierza to błahostka.
Pewnie wymyślili ten Zgierz...
Ojciec to pewnie Kononow - po rosyjsku. I ta Białowieża... W Białowieży była carska stacja kolejowa (i pewnie nic poza tym, a przynajmniej w połowie XIX w.). Ojciec to być może oficer carski. Albo dziadek.
Poza tym - zwróciłaś uwagę na gimnazjum w Chersoniu. To przecież nie są okolice ani kina w Popielawach, ani nawet Zgierza - tylko miasto w dalekiej części Ukrainy, niedaleko Krymu.. A do gimnazjum to raczej się nie wysyłało córki aż tak daleko. I to przed I wojną św.
edit
Kurjer Codzienny R.6, nr 19 (26 stycznia 1870) str.3
https://academica.edu.pl/reading/readSi ... d=40958225
"Jenerał major Kononow przyjechał ze Zgierza"
przypadek ?
Heropolitanska_Izabela - 02-09-2020 - 22:06
Temat postu:
Znalazłam ciekawą informację w życiorysie Konstantego Kononowicza (wg MH brata Heleny), która potwierdza Twoje spostrzeżenie z ojcem Kononowem ale też powoduje, że znowu trzeba zastanowić się nad wyznaniem Heleny.
„Prawosławny. Syn pułkownika L.S. Kononov („L” pewnie od Люк – czyli Łukasz po rosyjsku). Urodzony w Łodzi. Wykształcenie ogólne otrzymał w gimnazjum (w Chersoniu)”. Ciekawe, że o matce w ogóle nie wspomnieli.
Myślę, że ten jenerał major Kononow mógł być dziadkiem Heleny.
Bea - 02-09-2020 - 22:23
Temat postu:
Heropolitanska_Izabela napisał:
Znalazłam ciekawą informację w życiorysie Konstantego Kononowicza (wg MH brata Heleny), która potwierdza Twoje spostrzeżenie z ojcem Kononowem ale też powoduje, że znowu trzeba zastanowić się nad wyznaniem Heleny.
„Prawosławny. Syn pułkownika L.S. Kononov („L” pewnie od Люк – czyli Łukasz po rosyjsku). Urodzony w Łodzi. Wykształcenie ogólne otrzymał w gimnazjum (w Chersoniu)”. Ciekawe, że o matce w ogóle nie wspomnieli.
Myślę, że ten jenerał major Kononow mógł być dziadkiem Heleny.
O ! ciekawe !
ale... skoro Helena była córką Zofii (rz-k) i Łukasza (praw), to powinna jednak być wg prawa zgłoszona w kościele rz-k --> po matce
a jej brat w prawosławnym --> po ojcu
a ten brat to w którym roku urodzony ? wiadomo ?
edit. Już widzę 1892.
Bea - 03-09-2020 - 11:03
Temat postu:
Kończąc tą zadziwiającą historię...
- w genbazie są jakieś parafie prawosławne łódzkie, szukałam urodzenia tego Konstantego, ale w roczniku 1892 listopad + grudzień: nie ma. Jest za to masę ludzi po 30-tce... Może oni też zostali zgłoszeni z opóźnieniem i nie wiadomo gdzie..
- męża pierwszej prawniczki - Jerzego Teofila Wiewiórskiego - też nie ma w Warszawie w 1884 r. Sprawdziłam wszystkie parafie (rz-k). Oczywiście też mógł być zgłoszony dużo później i niekoniecznie w Warszawie. Ojciec pracował przy Kolei Nadwiślańskiej, wprawdzie w 1884 to on już działała, ale może rzucili go na inny odcinek. Jerzy wydalony ze szkoły, kończył gimnazjum w Carskim Siole. Więc też nie w okolicy...
Sroczyński_Włodzimierz - 03-09-2020 - 11:16
Temat postu:
ale ślub raczej nei po latach będzie zapisany, a w 1913:)
Heropolitanska_Izabela - 03-09-2020 - 12:25
Temat postu:
Ślubu Heleny i Jerzego w Warszawie w 1913 r. nie było. Większość parafii warszawskich ma ten rok zindeksowany, a te które nie mają sprawdziłam.
Jeżeli ślub był w Petersburgu lub gdzie indziej w Rosji to mógł być potem, zgodnie z przepisami, wpisany w akta polskiej parafii nawet kilka lat po ślubie.
Ale zrobiło się ciekawie.
Bea - 03-09-2020 - 12:52
Temat postu:
Mnie irytuje ten "chłop spod Białowieży".
Większość danych o rodzinie można wyczytać w opracowaniu dotyczącym Irmy, która zginęła w Powstaniu. Jest tam sporo informacji z nutą patriotyczną o jej ojcu, dziadku i pradziadku od strony ojca. A o rodzinie od strony matki - cisza. No bo kto by się chwalił oficerami carskimi.
A odwrotnie jest przy Konstantym (czyli wuju Aliny-Irmy) - tu znajdziemy żołnierską tradycję, ale ani słowa o matce, Polce.
Po prostu po 1917/18 woleli zostać po tej stronie granicy. Po tamtej byli czerwonoarmiści.
Podejrzewam, że ojciec Łukasz zginął w okolicach I-szej wś.
A imienia jenerała-majora czyli ewentualnego dziadka nie udało mi się znaleźć. To zbyt popularne nazwisko. Z resztą nie wiele by to pomogło w znalezieniu aktu urodzenia Heleny Wiewiórskiej de domo Kononow.
Heropolitanska_Izabela - 03-09-2020 - 13:50
Temat postu:
W książce „Czy wiesz kto to jest” z 1938 r., której reprint ukazał się kilka lat temu, nie ma w ogóle wzmianki o rodzicach Heleny. To dziwne bo w przypadku biogramu jej męża Jerzego Wiewiórskiego te informacje są podane. Na stronie www.adwokatura.pl również figuruje informacja „Jako córka chłopa spod Białowieży i matki - byłej ziemianki z okolic Piotrkowa Trybunalskiego”. Według mnie te informacje pochodziły od samej zainteresowanej. Nie było atmosfery politycznej, tak jak wspominałaś, żeby chwalić się ojcem, który był pułkownikiem carskim. Myślę też, że Helena mogła nie urodzić się w Zgierzu ale w Rosji. Dopiero po kilku latach jej akt urodzenia został wpisany do księgi urodzeń w Zgierzu. Tak miałam w przypadku mojego pra, pra…., którego akt urodzenia został wpisany do polskiej księgi urodzeń dopiero po dwudziestu kilku latach od dnia urodzenia i chrztu. On nie rodził się w Rosji, ale to nie ma znaczenia.
Bea - 03-09-2020 - 14:01
Temat postu:
Ja myślę, że ona nawet mogła się urodzić w tym Zgierzu. Bo ten domniemamy dziadek miał tam pewnie majątek i może młodzi po ślubie z nim mieszkali i tam urodziły im się dzieci: Helena i Konstanty. Ale czy je zgłosili od razu i gdzie - to inna sprawa.
Podejrzewam, że ojciec - pułkownik, dostał jakiś przydział do tego Chersonia i dlatego dzieci kończyły tam gimnazjum.
No nic, poprawiłam biogram na Wikipedii - przynajmniej tyle mogę zrobić.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Wiewi%C3%B3rska
Sroczyński_Włodzimierz - 03-09-2020 - 14:05
Temat postu:
tzn sporo o jej mężu wiadomo tak?
i dokumentami jakoś to podparte? (AM jak rozumiem - jeszcze nie wiadomo, ale np dokument urodzenia jest?)
Bea - 03-09-2020 - 14:37
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
tzn sporo o jej mężu wiadomo tak?
i dokumentami jakoś to podparte? (AM jak rozumiem - jeszcze nie wiadomo, ale np dokument urodzenia jest?)
no, nie bardzo podparte dokumentami,
wszystko czerpię z biogramu ich córki Aliny: https://kpbc.umk.pl/Content/202665/PDF/ ... 15_WSK.pdf (uwaga to pdf)
być może informacje o ojcu, dziadku i pradziadku da się jakoś potwierdzić w innych źródłach, ale ja nie sprawdzałam tego.
Ślub rodziców Jerzego Teofila Wiewiórskiego jest w genetece (Jakub Tomasz + Maria z Dzierżanowskich, woj. łódzkie). Jest też ur. siostry Jerzego, bodaj w 1880 w Wwie w Aleksandrze.
Ja już nie widzę możliwości. Tzn. może i one są - ale za dużo czasu, energii oraz zdrowia oczu i kręgosłupa będzie to kosztować. A i metryki prawosławne są dla mnie za trudne.
Sroczyński_Włodzimierz - 03-09-2020 - 15:04
Temat postu:
OK, ale..to może się nie zapętlajmy? Nie podpierajmy niesprawdzpnymi?
MH zacytuje bo "na forum PTG", forum PTG wikipedię, a wikipedia MH
albo podobnie
Andrzej75 - 03-09-2020 - 15:18
Temat postu:
W 1909 r. w 5 moździerzowym dywizjonie artylerii w Chersoniu podpułkownikiem był Łuka Siemionowicz Kononow. Mógł to być ojciec Heleny i Konstantego.
https://books.google.pl/books?hl=pl& ... mp;f=false
Heropolitanska_Izabela napisał:
Myślę, że ten jenerał major Kononow mógł być dziadkiem Heleny.
Generał major ze Zgierza to był Iwan Iwanowicz. Nie mógł być więc ojcem Łuki Siemionowicza.
https://en.calameo.com/read/00205596832b0604d9aeb (s. 56)
Heropolitanska_Izabela - 03-09-2020 - 15:23
Temat postu:
Pomyślałam Beato, że jest jeszcze jedna możliwość, ale taka typu "rozpaczliwiec". Można napisać maila do Naczelnej Rady Adwokackiej, która na swojej stronie również publikuje biogram Heleny Wiewiórskiej, przedstawić im do czego doszliśmy i spytać się czy nie maja u siebie przypadkiem aktu urodzenia i ślubu Heleny. Działała ona przecież również po Wojnie, więc może.
Niestety Włodzimierzu, nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem, żeby ktoś cytował Genealogów. Dużo informacji o Wiewiórskich jest w powołanej przeze mnie Publikacji "czy wiesz...". A cytowanie publikacji książkowych jest normalne.
Bea - 03-09-2020 - 15:23
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
OK, ale..to może się nie zapętlajmy? Nie podpierajmy niesprawdzpnymi?
MH zacytuje bo "na forum PTG", forum PTG wikipedię, a wikipedia MH
albo podobnie
Ale o co ci chodzi ?
Gdzie podaliśmy niesprawdzone informacje ? Nie szukamy Wiewiórskiego, w biogramie Heleny jest tylko, że był dziennikarzem.
Wikipedia nigdy nie podpiera się jakimś forum ani MH.
Przeczytaj uważnie zanim zaczniesz oskarżać.
Sroczyński_Włodzimierz - 03-09-2020 - 15:31
Temat postu:
nie oskarżam i przeczytałem uważnie
ale będę pamiętał
"jakimś MH" się podpiera (albo równoważnym publikującym niezweryfikowane, nadesłane serwisem, a publikacjami nieoparty na dokumentach to w całej rozciągłości)
i nie chodzi o przywołanie wikipedii i czy podobnego, ale co z tego ma wyniknąć - czy jako etap czy jako koniec:)
Bea - 03-09-2020 - 15:49
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
W 1909 r. w 5 moździerzowym dywizjonie artylerii w Chersoniu podpułkownikiem był Łuka Siemionowicz Kononow. Mógł to być ojciec Heleny i Konstantego.
https://books.google.pl/books?hl=pl& ... mp;f=false
Oooo! to pewnie on.
A Siemionowicz to od jakiego imienia ? Siemion ? to Szymon po polsku ?
Heropolitanska_Izabela napisał:
Pomyślałam Beato, że jest jeszcze jedna możliwość, ale taka typu "rozpaczliwiec". Można napisać maila do Naczelnej Rady Adwokackiej, która na swojej stronie również publikuje biogram Heleny Wiewiórskiej, przedstawić im do czego doszliśmy i spytać się czy nie maja u siebie przypadkiem aktu urodzenia i ślubu Heleny. Działała ona przecież również po Wojnie, więc może.
Niestety Włodzimierzu, nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem, żeby ktoś cytował Genealogów. Dużo informacji o Wiewiórskich jest w powołanej przeze mnie Publikacji "czy wiesz...". A cytowanie publikacji książkowych jest normalne.
Ja myślę, że jeśli coś mają - to życiorys Heleny. I pewnie, żeby dostać pracę po 45' to wymyśliła tego chłopa podlaskiego. I dzięki temu dostała punkty za pochodzenie. A nawet jak miała jakieś dokumenty oryginale to się do nich nie przyznała. Spytać można, ale pytanie czy kogoś to zainteresuje ... bo pewnie mają ważniejsze sprawy na głowie.
No ale można by sprostować tego "chłopa", który jest w każdym jednym biogramie
https://www.dropbox.com/s/sg7g7wuehn6z2 ... 3.JPG?dl=0 - tu jest wyraźnie pułkownik. Kurjer Warszawski z 16 kwietnia 1929.
Andrzej75 - 03-09-2020 - 15:51
Temat postu:
Bea napisał:
Siemion ? to Szymon po polsku ?
Dokładnie tak.
Heropolitanska_Izabela - 03-09-2020 - 15:51
Temat postu:
No cóż Włodzimierzu, Twój ostatni mail jest niesympatyczny, niegrzeczny ". Wymieniałyśmy się z Beatą informacjami dot. Heleny Wiewiórskiej wskazując skąd je mamy. Ale żadna z nas nie napisała, że jest to "święta prawda". I mamy prawo dalej się tymi informacjami wymieniać. I nie musimy wszem i wobec oznajmiać czy to już koniec, czy środek a może dopiero początek.
Nie jestem przyzwyczajona do dyskusji w takim tonie, jaki narzucasz.
Sroczyński_Włodzimierz - 03-09-2020 - 15:56
Temat postu:
"Ja już nie widzę możliwości. Tzn. może i one są - ale za dużo czasu, energii oraz zdrowia oczu i kręgosłupa będzie to kosztować. A i metryki prawosławne są dla mnie za trudne."
ot wrzucić i już
Iza: masz biogram męża? masz!
przytoczyłaś? nie
ja tez na takim "znajdźcie sobie" nie przywykłem
jak i na porzucaniu tematu, gdy wymaga coś więcej niż dwóch kroków od wikii
przecież widać od razu, że zakłamane to i trzeba się na źródłowych by w ogóle o dyskusji była mowa
a jak ma być wymiana dwuosobowa, z definicji zamknięta , bez możliwości włączenie się - to nie na forum
bo to nie tylko nieregulaminowo ale i niegrzeczne:)
Heropolitanska_Izabela - 03-09-2020 - 16:26
Temat postu:
Przeczytałam i biogram Heleny i Jerzego.
Nikt nikomu nie zabrania włączyć się do dyskusji.
Ale rozumiem, że zgodnie z Regulaminem w przypadku, gdy nikt trzeci nie włącza się do dyskusji, dyskusję należy zakończyć. A po jakim czasie od jej wszczęcia należy ją zakończyć, gdy nikt trzeci się nie włączy. Niewątpliwie regulamin też to ustala.
Nikt od Ciebie nie żądał szukania czegokolwiek. Jakbyśmy w ogóle śmiały.
Niedługo doprowadzisz Włodzimierzu do tego, ze będziesz musiał dyskutować sam ze sobą.
To już mój ostatni post. Nie mam zamiaru się z Tobą boksować. Inne szkoły reprezentujemy.
Heropolitanska_Izabela - 04-09-2020 - 12:46
Temat postu:
W końcu znalazłam jakieś konkrety dot. Heleny Wiewiórskiej i jej rodziny. Nie są to co prawda akty stanu cywilnego, ale….
Kurjer Polski z 23 marca 1929 r., nr 81
Zmarli w Warszawie
Ś. p . Łukasz Kononow — 77.
Epoka 19 kwietnia 1929 r., nr 106
Dn. 18 bm. rano w kaplicy św. Karola Boromeusza na Powązkach odbył się pogrzeb Zofii z Woitkowskich Kononow-Kononowiczowej, wdowy po emerytowanym pułkowniku ś.p. Łukaszu. Wychowanica gimnazjum Sikorskiej, zagnana przez los nad brzegi morza Czarnego do Chersonia, rozwinęła tam śp. Zofia działalność społeczną, budząc do życia tamtejszą kolonię polską. Zmarła była wiceprezeską katolickiego towarzystwa dobroczynności w Chersoniu, szczególną opieką otaczając żołnierzy Polaków. Zmarła osierociła syna Konstantego, rotmistrza W. P. słuchacza wyższej szkoły wojennej i Heleną Wiewiórską, adwokatkę, małżonkę współredaktora „Kuriera Porannego" p. Jerzego Wiewiórskiego.
Kurjer Warszawski z 17 kwietnia 1929, nr 104
Zofja z Wojtkowskich Kononow – Kononowiczowa wdowa po ś. p. Łukaszu, pułkowniku, opatrzona św. Sakramentami, zasnęła w Bogu dnia 15 kwietnia 1929 roku, przeżywszy lat 67. …….
Córka, Syn, Synowa, Zięć i Wnuczki.
Skoro nekrolog w Kurjerze pochodzi od rodziny Zofii należy przyjąć, że informacja o Łukaszu Kononowie jest prawdziwa.
Można domniemywać, że skoro Łukasz Kononowicz zmarł w Warszawie został pochowany na Cmentarzu Prawosławnym. Na pewno nie jest pochowany w grobie rodzinnym na Powązkach.
Mogę w końcu spokojnie wrócić do pracy, bo męczyły mnie te nieuwiarygodnione powiązania Heleny Wiewiórskiej.
Bea - 05-09-2020 - 12:54
Temat postu:
Wow ! świetne !
idąc za ciosem...
Kurjer Warszawski, nr 80 (22 marca 1929) oraz nr 82 (24 marca 1929)
[w obydwu taka sama treść]
Ś.P. Łukasz Kononow, emeryt, pułkownik Artylerji W.R.
po długich cierpieniach, zmarł w Warszawie dnia 21-go marca 1929 roku, przeżywszy lat 77.
Pogrzeb z kaplicy na cmentarzu Prawosławnym na Woli odbędzie się dnia 24 b.m., w niedzielę, o godz. 1-szej po poł. Na smutny ten obrzęd zapraszają ŻONA, DZIECI, WNUCZKI I RODZINA.
W.R. - myślę że to będzie "wojsk rosyjskich"
Oboje małżonkowie zmarli w 1929 w odstępie miesiąca (marzec - kwiecień). Zofia wg aktu zgonu w kwietniu mieszkała na Hożej, tak jak córka. Jeśli Łukasz też jest z Hożej, to może zgon zgłoszono w parafii prawosławnej św. Trójcy na ul Podwale. Tylko czy tam będzie coś ciekawego ? Z aktu zgonu Zofii nie wiele się dowiedzieliśmy.
Sroczyński_Włodzimierz - 05-09-2020 - 13:08
Temat postu:
wiele, niewiele - subiektywna rzecz
przy okazji: brat męża córki - chrzczony w Wilnie:)
Heropolitanska_Izabela - 05-09-2020 - 13:53
Temat postu:
Na stronie Zgierza również jest biogram Heleny Wiewiórskiej opracowany w 1994 r. oczywiści z „chłopem spod Białowieży” https://www.miasto.zgierz.pl/pl/content ... iewiorska.
Można do nich napisać co ustaliliśmy, poinformować, że w aktach parafii rzymskokatolickiej w Zgierzu nie znaleźliśmy aktu urodzenia Heleny Kononow i poprosić o przesłanie nam kopii tego aktu, bo pewnie nim dysponują a nie jest on już objęty żadnymi tajemnicami. Jeżeli go nie mają to przecież kto jak kto, ale UM Zgierza ma doskonałe możliwości, żeby ten akt odnaleźć.
Jestem przekonana, że będzie im zależało na dotarciu do prawdy i sprostowaniu biogramu.
Ja mogę napisać do Zgierza, chyba że zechce to zrobić Beata bo to dzięki jej intuicji i wątpliwościom co do „chłopa spod Białowieży” zaczęły się próby dotarcia do prawdy.
Myślę, że z tą NRA jest tak jak pisze Beata. Pewnie tego aktu nie mają.
Bea - 06-09-2020 - 14:00
Temat postu:
Ja się nie nadaję do pisania do instytucji. Jeszcze nigdy nie dostałam odpowiedzi....
Nie wiem też, dlaczego niektórzy ludzie, próbę wyjaśnienia niezgodności w życiorysie, traktują jako "czepianie się".
Nie wierzę jednak, że współcześni nie wiedzieli, że Helena była córką pułkownika armii carskiej. Tylko dlaczego miałoby to umniejszać jej dokonania ?
Co ciekawe, w kwestii kobieco-prawniczej jest jeszcze drugi biogram, pierwszej polskiej kobiety-sędzi: Wandy Grabińskiej. Wszystkie współczesne jej biogramy traktują ją jako "Grabińską", tymczasem swoje publikacje podpisywała jako "Grabińska-Woytowicz". Czy to, że miała męża umniejsza jej dokonania ? Nie pasuje to do feministycznej wizji ?! Jej mąż to Bolesław Woytowicz - słynny kompozytor i nauczyciel. Ona po wojnie wyjechała na Zachód, a on został w kraju...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wanda_Grabi%C5%84ska
https://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82aw_Woytowicz
@Izabela - jak masz wenę, to pisz do Zgierza
Oni chyba najbardziej będą zainteresowani swoją krajanką (a przynajmniej do chwili, kiedy okaże się, że wcale się nie urodziła w tym Zgierzu, tylko np. w Petersburgu )
Sroczyński_Włodzimierz - 06-09-2020 - 14:15
Temat postu:
ale daty na podstawie cenzusu wikipedii
choć "o klik" do
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... 42/129.jpg
Bea - 09-09-2020 - 11:55
Temat postu:
dzięki Gabi i Irenie wiadomo jeszcze:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 596#546596
Łukasz Kononow
s. Szymona
r.ur 1851, pochodził z Białowieży, absolwent uczyliszcza wojskowego Konstatynowskiego rocznik 1876,
żona Zofia Wojtkowska
syn Konstany
córka Helena (Wiewiórska)
1900 - podpułkownik
1910 - rezerwista w stopniu pułkownika, ostatnia jednostka służby wojskowej 5 dywizjon mortyr. artylerii.
czyli ta Białowieża znowu się pojawia
edit.
Księgi metrykalne dostępne są dopiero od 1889. Ale wcześniej też była tu parafia, tyle że w rozpadającym się budynku. W 1839 została "przekształcona" z parafii unickiej.
Obawiam się, że wcześniejsze księgi pojechały wraz z bieżeńcami...
Heropolitanska_Izabela - 09-09-2020 - 13:13
Temat postu:
W 1836 r. w Warszawie jakiś Szymon Kononow (były wojskowy) pojął za żonę Marię Salomonowicz (parafia greckokatolicka, akt nr 14). Kobieta raczej nie mogła być matka Łukasza urodzonego 15 lat później bowiem w dniu ślubu miała 33 lata. Ale Szymon, czemu nie, z inną żoną. Wyszukałam przez Geneszukacza.
Do Zgierza napiszę, ale dopiero po 14 września, bo mam pilną pracę, którą muszę do tego dnia skończyć.
Krzysztof_Wasyluk - 09-09-2020 - 16:07
Temat postu:
Sprawdziłem profilaktycznie prużańską parafię w Szereszewie, gdyż kiedyś okazało się że tam właśnie pisani byli katolicy z Białowieży. Ale w urodzeniach 1851 roku nic nie znalazłem
https://www.familysearch.org/search/cat ... =798137-50
Niestety żadnej prawosławnej w tym miejscu (co najmniej na familysearch) nie widać.
Bea - 15-09-2020 - 10:29
Temat postu:
A dziś 15 września.
Trochę przewrotnie, ale nadal genealogicznie zapodam info, że dziś Europejski Dzień Prostaty.
Dlatego - Szanowny Panie, zrób badanie. Rak gruczołu krokowego jest w Polsce drugim co do liczby zachorowań (po raku płuca) nowotworem u mężczyzn. Może gdyby niektórzy nasi przodkowie się w porę zostali zdiagnozowani, to by dłużej żyli...
Bea - 02-10-2020 - 17:42
Temat postu:
2 października 1940 r. gubernator dystryktu warszawskiego Ludwig Fischer podpisał zarządzenie o utworzeniu warszawskiego getta.
Mapa getta: https://www.google.com/maps/d/viewer?mi ... 7&z=14
2 października 1944 r. zakończyło się Powstanie Warszawskie...
64. dnia nie będzie. Koniec... Nie udało się... Wychodzimy z miasta, o które walczyliśmy. Miasta, które tak bardzo ukochaliśmy. Miasta, za które umierali nasi koledzy... Koniec. Nie ma już Powstania.
Bea - 23-11-2020 - 19:01
Temat postu:
TT @DziejeSejmu
23 XI 1927 r. w koszarach 7 Pułku Ułanów Lubelskich w Mińsku Mazowieckim padła ulubiona klacz Marszałka Józefa Piłsudskiego – Kasztanka
Sroczyński_Włodzimierz - 23-11-2020 - 19:17
Temat postu:
a do wygooglania sprawozdanie/pamiętnik lekarza weterynarii z opisem:)
Sroczyński_Włodzimierz - 07-12-2020 - 13:47
Temat postu:
"Mikołajki" czyli...
https://www.archiwa.gov.pl/pl/aktualnos ... -darczyńcy
Zofia_Brzeska - 11-12-2020 - 15:35
Temat postu:
Dzisiaj mija 10. rocznica śmierci Urszuli Modrzyńskiej, aktorki znanej przede wszystkim z roli Jagienki w filmie "Krzyżacy".
Z. B.
Bea - 22-01-2021 - 19:51
Temat postu:
https://www.youtube.com/watch?v=W92U3fs ... e=youtu.be
Sroczyński_Włodzimierz - 23-01-2021 - 13:09
Temat postu:
dalsze kopanie się z koniem może?
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &y=172
1913 nie 1912
-----
to trochę z serii, też rocznicowo
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &y=508
Sroczyński_Włodzimierz - 01-02-2021 - 11:09
Temat postu:
Bea napisał:
A urodził się w Warszawie ...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Magnuski
30 stycznia 1909 roku - moim zdaniem
w parafii św. Aleksandra
(rok później, 30 czerwca 1910, umiera jego ojciec Henryk Antoni Magnuski i wg nekrologu
Kurjer Warszawski. R. 90, 1910, nr 180, str. 7/16. - nabożeństwo żałobne odbyło się 4 lipca właśnie w kościele św. Aleksandra).
Niestety, samego aktu urodzenia inżyniera Henryka Magnuckiego nie zdobyłam. :cry: Chyba nie ma tego rocznika na ogólnodostępnych serwerach (a może tylko ja nie widzę ?).
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &y=152
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &y=798
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... &y=834
1918 (przy składaniu papierów do Staszica): zam. Koszykowa 35
MonikaNJ - 17-03-2021 - 14:49
Temat postu:
Dziś mija setna rocznica uchawalenia Konstytucji marcowej.
pozdrawiam monika
Bea - 17-03-2021 - 17:16
Temat postu:
Dzisiaj też Dzień św. Patryka - patrona Irlandii oraz Nigerii. Jest również uważany za patrona inżynierów, fryzjerów, bednarzy, kowali, górników, upadłych na duchu oraz za opiekuna zwierząt domowych.
Dokopał się ktoś z Was do irlandzkich korzeni ?
U mnie występują tylko inżynierowie i bednarze.
A dwa ostatnie punkty sprawiają, że w dobie pandemii św. Patryk ma pełne ręce roboty. Nie załączam tym razem metryki urodzenia..
Całej irlandzkiej Polonii oraz Irlandczykom mieszkającym w Polsce - składam serdeczne życzenia !
Sroczyński_Włodzimierz - 18-03-2021 - 12:39
Temat postu:
https://www.archiwa.gov.pl/pl/aktualnos ... u-ryskiego
https://www.youtube.com/watch?v=XshoixLxktY&t=76s
pewnie bardziej na pogaduchy to, bo temat-rzeka nawet tylko w zakresie dobra kultury ograniczonej do archiwaliów
proweniencja terytorialna..czyli nie tylko 31 wagonów tj 15%! ale i na dziś rzutuje organizacją sieci wewnątrz unitarnego państwa, a co za tym idzie brakiem jednolitości polityki / praktyki publikacji/udostępniania
i
https://www.youtube.com/watch?v=qICwxMyLHuA
Sroczyński_Włodzimierz - 21-03-2021 - 12:37
Temat postu:
21 marca 1063 zmarła małżonka królewska, wdowa po Mieszku II Lambercie (nie tym z fraszki:), matka Kazimierza II Odnowiciela - Rycheza Lotaryńska
Jeśli ktoś znajdzie lepsze zdjęcie grobowca z Katedry w Kolonii, to proszę o wstawienie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Katedra_K ... caRyxy.jpg
labarnerie - 21-03-2021 - 12:46
Temat postu:
https://twitter.com/robert_ulrich77/sta ... 13/photo/2
Bea - 08-04-2021 - 01:30
Temat postu:
Dziś 8 kwietnia - przypada 105. rocznica włączenia Mokotowa do Stolicy
https://www.facebook.com/events/174832634472233/
(i koncert z tej okazji)
Sroczyński_Włodzimierz - 08-04-2021 - 12:22
Temat postu:
dyskusyjne ze stołecznością 105 lat temu..ale to tyle razy omawiane (choć nie na naszym forum chyba), że pewnie nudne prawie dla wszystkich:)
Bea - 08-04-2021 - 19:22
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
dyskusyjne ze stołecznością 105 lat temu..ale to tyle razy omawiane (choć nie na naszym forum chyba), że pewnie nudne prawie dla wszystkich:)
oj-tam oj-tam
a widziałeś to ?
https://www.1944.pl/artykul/panorama-wa ... ,5132.html
Sroczyński_Włodzimierz - 08-04-2021 - 19:25
Temat postu:
tak
choć bardziej znana i wykorzystywana jest ze św. Trójcy, tj pl. Małachowskiego
ale zahaczę o poprzedni temat
nie mogę znaleźć (a może nie było, tylko mi się przyśniło?) bodajże Cat-Mackiewicz (a może mu się tylko to przypisuje..bo "on mógłby to powiedzieć") po bombardowaniu Drezna ponoć wygłosił coś w stylu "to i tę "stolicę" musieli zburzyć?"
MonikaNJ - 08-04-2021 - 21:59
Temat postu:
a widziałeś to ?
https://www.1944.pl/artykul/panorama-wa ... ml[/quote]
O! a ja nie widziałam, dzięki Beatko
Muszę trochę wyleźć z moich militariów
pozdrawiam monika
Sroczyński_Włodzimierz - 14-04-2021 - 15:54
Temat postu:
http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra/doccontent?id=4136
nie porównywałem wcześniej, ale różnice jednak są
albo mi się zdaje
MonikaNJ - 14-04-2021 - 16:38
Temat postu:
Wisła inna he,he
Podoba mi się Wiadukt Pancera (choć te kładki-mostki do kamienic przerażające były), wyczytałam ,że rozważali jeszcze dwie inne lokalizaje ale nie znalazłam jakie. Obstawiam ul.Mostową i ul. Bednarską.
pozdrawiam monika
Sroczyński_Włodzimierz - 14-04-2021 - 16:44
Temat postu:
ale to może znaczyć, że z innych materiałów (innych zdjęć, z innego okresu) drzeworyt- nie?
Niekoniecznie "Zamoyski zapłacił, żeby łachę usunąć - pewnie psuła spojrzenie na oceny szans żeglugi"
MonikaNJ - 14-04-2021 - 17:23
Temat postu:
Musiały być dodatkowe lub inne materiały np. komina na tyłach Św.Anny prawie nie widać na zdjęciu. Spójrz na drzewa wdłuż wiaduktu - urosły lub zostały upiększone.
pozdrawiam monika
MonikaNJ - 16-04-2021 - 11:29
Temat postu:
16 kwietnia 1927 roku pierwszy raz z radia popłynął Hejnał mariacki
pozdrawiam monika
Bea - 16-04-2021 - 11:59
Temat postu:
16 kwietnia 1923 r. w Warszawie urodziła się Alina Janowska „Alina”. Łączniczka w Powstaniu Warszawskim. Choreograf, tancerka i piosenkarka. Aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna.
MonikaNJ - 17-04-2021 - 12:58
Temat postu:
Dziś pogrzeb Księcia Edynburga. Ciekawe są powiązania jego rodziny z Warszawą
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/ot ... tp#image=9
pozdrawiam monika
Sroczyński_Włodzimierz - 17-04-2021 - 13:00
Temat postu:
https://genealodzy.pl/forum-genealogicz ... 1835.phtml
MonikaNJ - 17-04-2021 - 13:10
Temat postu:
No popatrz. Jak to się stało, że mi umknął ten temat?
dzięki, pozdrawiam monika
Bea - 25-04-2021 - 16:33
Temat postu:
Dziś (25 kwietnia) rocznica m.in. rewolucji goździkowej (1974).
Ten wojskowy zamach stanu swoją nazwę zawdzięcza białym i czerwonym goździkom ... Kwiaty wetknięte w lufy karabinów stały się symbolem rewolucji. [1]
[1] na podstawie Wikipedii
P.S.
... akurat białe i czerwone ...
Krzysztof_Wasyluk - 25-04-2021 - 18:31
Temat postu:
Wybacz mi Beatko, ale...
1. to była rewolucja goździków,
2. ile "łodyg" goździków wetkniesz do lufy karabinu? Pewnie tylko jedną. Dlatego te goździki były w lufach, ale czołgów,
3. czy na pewno były to białe i czerwone goździki? Tak piszą w wiki, ale najpowszechniejsza nazwa rewolucja czerwonych goździków sugeruje coś innego, a była to na pewno rewolucja lewicowa, więc co tam miałby robić ten biały kolor?
Sroczyński_Włodzimierz - 25-04-2021 - 18:44
Temat postu:
forma "goździkowa" też była i jest stosowana
czołgi były DWA
a kobieta, która rozdawała - chyba (to nie ironiczne - w końcu "historii" wojskowych lewackich przewrotów i relacji o nich skrajnie się różniących - multum) wie w co wtykali:)
https://dzieje.pl/aktualnosci/40-lat-te ... -gozdzikow
czy był biały?
"Według jej relacji dla katalońskiego dziennika "La Vanguardia", 25 kwietnia rano stała ona przed barem, w którym pracowała, z małym bukietem czerwonych i białych goździków, które stamtąd zabrała, aby nie zwiędły; właściciel baru postanowił bowiem ze względu na napiętą sytuację w mieście nie otwierać tego dnia swego lokalu.
Podszedł do niej żołnierz z karabinem, prosząc o papierosa.
- Odpowiedziałam, że papierosa nie mam, mam tylko kwiaty i dałam mu czerwony goździk, który on zatknął w lufę swego karabinu. Jego koledzy wzięli pozostałe* goździki i zrobili z nimi to samo - opowiadała Celeste."
* pozostałe: to znaczy wszystkie, które pozostały, więc i białe?
nie dawała jako symbol komunizmu czy socjalizmu
a że białe z plakatów zniknęły po latach..jakoś mnie to nie dziwi
niby w wyborach przegrali, ale znów zamach i..dobrze, że świadek (inicjatorka rozdawania goździków?) przeżyła, nie dostała amnezji i ma odwagę pamiętać
P.S. w dwie lufy karabinków - dwa goździki, po jednym; to "goździki w lufach" jak najbardziej - to tak jak stopy w butach - dwie w jeden but trudno, ale nie znaczy, że stopy koniecznie w kajakach zawsze: w butach też bywają:)
PPS z innej beczki: kto z innej przyczyny niż pamiętna/rocznicowa pił kiedykolwiek "płyn Beli Lugosi"?:)
Krzysztof_Wasyluk - 25-04-2021 - 19:07
Temat postu:
Ale "z buta" to zawsze z jednego.
Pamięć mam nienajgorszą. Byłem wtedy już po studiach, polityczne nowiny mnie interesowały i do mnie docierały. Nazwisko pani z kwiatami jednak nie dotarło. Bliższych Lizbony i młodych oficerów prasy pewnie nie było, dlatego wywiadu o zaprzeszłych czasach udzieliła, aż prasie katalońskiej. Ale tak każda historia mówiona nabiera cech objawionych.
Sroczyński_Włodzimierz - 25-04-2021 - 19:13
Temat postu:
Jakoś tak bardziej niż w relację z TV Szczepańskiego w jej słowa o również białych jestem skłonny. Bez uciekania się do objawień, a od prostej analizy relacji zaczynając - więc na początek: nie widzę wewnętrznej sprzeczności w jej słowach:)
MonikaNJ - 05-05-2021 - 11:13
Temat postu:
Dziś mija 200 lat od śmierci Napoleona Bonaparte ; dla jednych cesarz i bohaterski wódz ; dla innych dyktator i tyran. Na pewno postać nietuzinkowa.
pozdrawiam monika
MonikaNJ - 13-05-2021 - 10:25
Temat postu:
Dziś mija 130 rocznica urodzin Zofii Stryjeńskiej , malarki mojego ulubionego Art Deco
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zofia_Stryje%C5%84ska
pozdrawiam monika
Arek_Bereza - 30-05-2021 - 19:53
Temat postu:
120 lat temu urodził się Mieczysław Fogel
AU z adnotacją o zmianie nazwiska
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 91&y=0
Przypomina mi się wspomnienie mojego nieżyjącego Taty, który jako dziecko chodził z chłopakami jako kolędnik w tym do Fogga. To była dla nich duża trema zaśpiewać przed nim ale Fogg ponoć był dla nich miły i miał dla chłopaków zawsze coś fajnego.
sbasiacz - 30-05-2021 - 20:16
Temat postu:
idol mojej nieżyjącej Mamy (najmilsza była mi bluzeczka twa zamszowa...) ciekawe mogą być jego korzenie
Arek_Bereza - 30-05-2021 - 21:50
Temat postu:
Ja się zawsze wzruszam na Piosence o mojej Warszawie
A tropy wiodą do Saksonii
Sroczyński_Włodzimierz - 19-06-2021 - 23:11
Temat postu:
12 czerwca 2021 roku zmarła córka
Juliusza https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... amp;y=1346
i Kazimiery https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 4&y=76
urodzona w Warszawie
niżej dla tych, którzy chcą podpowiedzi
pierwsza w historii, która samotnie zamknęła Wielką Pętlę (choć nie non-stop samotnie)
Krystyna Danuta Chojnowska-Liskiewicz
MonikaNJ - 20-06-2021 - 11:10
Temat postu:
Wykorzystując ostatnie wydarzenia (patrząc jak pusto zrobiło się wczoraj na forum cieszące się wielkim zainteresowaniem), pozwolę sobie napisać:
20 czerwca 1900 roku we Lwowie wyszło pierwsze polskojęzyczne czasopismo o tematyce sportowej "Gazeta Sportowa".
Sroczyński_Włodzimierz - 20-06-2021 - 21:32
Temat postu:
no to jedziemy:)
23 czerwca ze Szwedami
ale w 1601 roku
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_IV/251
Kokenhuza
Chodkiewicz
Radziwiłł "Piorun "
Krzysztof Dorohostajski
Piotr Stabrowski
i inni do ustalenia
może ktoś się pokusi o wykrycie związku któregoś z wyżej wymienionych (w tym " i inni") z którymkolwiek uczestnikiem "walki" 23 czerwca 420 lat później 600 kilometrów dalej?
Sroczyński_Włodzimierz - 10-07-2021 - 15:16
Temat postu:
W tych dniach mija 500 lat od instalacji i inauguracji
https://www.youtube.com/watch?v=Yzx8XR5lS-M
nie jest najstarszy z zespołu całego, ale chyba najbardziej znany.
Kolejnych 500 lat ! - także Bractwu https://archive.fo/pwtg
Ted_B - 11-07-2021 - 11:57
Temat postu:
Witam!
Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
W dniach 11-12 lipca 1943 r. Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w ok. 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim.
Była to kulminacja akcji rozpoczętej już w 1942 roku i trwająca do 1945 roku, która doprowadziła do śmierci ok. 100 tyś. Polaków na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Pamiętajmy!
Tadek
MonikaNJ - 15-07-2021 - 10:37
Temat postu:
15 lipca 1410 roku
Bitwa pod Grunwaldem
Žalgirio mūšis
Schlacht bei Tannenberg
Sroczyński_Włodzimierz - 15-07-2021 - 12:36
Temat postu:
na jutro
16 lipca 1945 w efekcie prac zespołu, członkami którego byli m.in. Józef Rotblat i Stanisław Ulam nastała era atomowa - czyli: rocznica "Trinity"
bez linków do źródłowych, genealogicznych co nieczęste, ale:(
MonikaNJ - 27-07-2021 - 11:52
Temat postu:
Ustalono prawdziwą datę narodzin Aleksandra Ładosia 27 lipca 1891 roku
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/aleksan ... ow/3pddm81
Sroczyński_Włodzimierz - 27-07-2021 - 11:54
Temat postu:
http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301 ... 4_0024.htm
http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301 ... 4_0359.htm
tak, w wikipedii błędów jak mrówków
aż chciałoby się grupę zebrać, która rozsyłałaby dziesiątki, setki, tysiące korekt:)
MonikaNJ - 01-08-2021 - 13:42
Temat postu:
..."Jest takie miasto na świecie, które raz do roku zatrzymuje się na minutę"...
godzina "W" 77 rocznica.
Pozwalam sobie wstawić artykuł, który mnie, wnuczkę powstańców ujął za serce.
https://www.wprost.pl/kraj/10476349/po- ... zilem.html
Sroczyński_Włodzimierz - 01-08-2021 - 13:45
Temat postu:
w ramach obudowy ogólnie dokumentami genealogicznymi
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... amp;y=1471
Beata65 - 01-08-2021 - 16:51
Temat postu:
Dołożę swoją rodzinę do dzisiejszej godziny "W"
https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177 ... a-nie.html
Beata
MonikaNJ - 15-08-2021 - 11:38
Temat postu:
Święto Wojska Polskiego 15 sierpnia
101 rocznica zwycięskiej bitwy (decydującej o wojnie polsko-bolszewickiej) 13-25 sierpnia.
Sroczyński_Włodzimierz - 16-08-2021 - 21:37
Temat postu:
https://youtu.be/JJmke-HxWHA?t=838
Sroczyński_Włodzimierz - 22-08-2021 - 10:50
Temat postu:
22 sierpnia 1659 w Guangxi umarł ks. Michał Boym
http://www.michalboym.pl
Sroczyński_Włodzimierz - 23-08-2021 - 09:58
Temat postu:
Europejski Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych 23 VIII w rocznicę zawarcia układu Hitler-Stalin
Sroczyński_Włodzimierz - 03-10-2021 - 11:23
Temat postu:
Za http://www.sppw1944.org/index.html?http ... _oboz.html
W dniu 2.X.1944 został zawarty w Ożarowie układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie.
Upełnomocnionym kontrahentem ze strony niemieckiej jest dowodzący w obszarze Warszawy SS-Obergruppenfuhrer Gen. Leutn. der Polizei von dem Bach.
Upełnomocnionymi kontrahentami ze strony AK są upoważnieni przez gen. dyw. Komorowskiego (Bora):
1. płk dypl. Kazimierz Iranek-Osmecki (Jarecki),
2. ppłk dypl. Zygmunt Dobrowolski (Zyndram).
Układ brzmi:
Część I
1. W dniu 2.X.1944 o godz. 20 czasu niemieckiego (21 czasu polskiego) ustają działania wojenne między polskimi oddziałami wojskowymi, walczącymi na obszarze miasta Warszawy, a oddziałami niemieckimi. Za polskie oddziały wojskowe uważa się wszystkie polskie formacje podległe taktycznie dowódcy AK w okresie walk od 1.VIII.1944 do dnia podpisania układu. Oddziały te zwane będą poniżej "Oddz. AK".
2. Żołnierze powyższych polskich oddziałów składają broń w terminie ustalonym w rozdziale drugim niniejszego układu i udają się zwartymi formacjami ze swymi dowódcami na punkty zbiorcze. Miejsca składania broni i punktów zb zostaną określone dodatkowo. Oficerowie mają prawo zachować białą broń boczną.
3. Równocześnie AK wydaje władzom wojskowym niemieckim wziętych do niewoli niemieckich żołnierzy i internowane przez polskie władze osoby narodowości niemieckiej.
4. Dla zapewnienia ładu i bezpieczeństwa na terenie miasta Warszawy zostaną wyznaczone przez dowództwo AK specjalne jednostki. Jednostki te zostaną zwolnione od obowiązku natychmiastowego złożenia broni i pozostaną w mieście aż do czasu zakończenia swych zadań. Dowództwo niemieckie ma prawo kontroli stanu liczebnego tych jednostek.
5. Z chwilą złożenia broni żołnierze AK korzystają z wszystkich praw konwencji genewskiej z dnia 27.VII.1929, dotyczącej traktowania jeńców wojennych. Z takich samych uprawnień korzystają żołnierze AK, którzy dostali się do niewoli na terenie miasta Warszawy w toku walk od 1.VIII.1944.
6. Prawa jeńców wojennych przysługują też osobom nie walczącym, towarzyszącym AK w rozumieniu art. 81 konwencji genewskiej o traktowaniu jeńców wojennych bez różnicy płci. W szczególności dotyczy to pracowniczek sztabów i łączności, zaopatrzenia i pomocy żołnierzowi, służby informacyjno- prasowej, korespondentów wojennych itp.
7. Przy stosowaniu konwencji genewskiej o traktowaniu jeńców wojennych miarodajne będą stopnie oficerskie uznane przez dowództwo AK. Legitymacje opiewające na pseudonimy są wystarczającym dowodem przynależności do AK. Prawdziwe nazwiska będą podane do wiadomości niemieckich władz wojskowych. Członkowie AK, którym zaginęły legitymacje, będą identyfikowani przez komisje AK, które zostaną ustanowione. Komisje takie powoływane będą w miarę potrzeby przez komendę AK. Postanowienie niniejszego artykułu stosuje się też do osób wymienionych w artykule 6.
8. Osoby, będące w myśl poprzednich artykułów jeńcami wojennymi, nie będą ścigane za swoją działalność wojenną ani polityczną tak w czasie walk w Warszawie, jak i w okresie poprzednim, nawet w wypadku zwolnienia ich z obozu jeńców. Nie będą ścigane przekroczenia niemieckich przepisów prawnych, w szczególności nierejestrowanie się oficerów, uprzednia ucieczka z obozu jeńców, nielegalne przybycie do Polski itp.
9. W stosunku do ludności cywilnej, znajdującej się w okresie walk w mieście Warszawie, nie będzie stosowana odpowiedzialność zbiorowa. Nikt z osób, znajdujących się w okresie walki w Warszawie, nie będzie ścigany za wykonywanie w czasie walk działalności w organizacji władz administracji, sprawiedliwości, służby bezpieczeństwa, opieki publicznej, instytucji społecznych i charytatywnych ani za współudział w walkach i propagandzie wojennej. Członkowie wyżej wymienionych władz i organizacji nie będą ścigani też za działalność polityczną przed powstaniem.
10. Żądana przez dowództwo niemieckie ewakuacja ludności cywilnej z miasta Warszawy zostanie przeprowadzona w czasie i w sposób oszczędzający ludności zbędnych cierpień. Umożliwi się ewakuację przedmiotów posiadających wartość artystyczną, kulturalną i kościelną. Dowództwo niemieckie dołoży starań, by zabezpieczyć pozostałe w mieście mienie publiczne i prywatne. Szczegóły ewakuacji uregulowane będą osobnym porozumieniem.
Część II
1. Dowództwo AK zobowiązuje się w dniu 3.X.1944, począwszy od godziny 7 czasu niemieckiego (godz. 8 czasu polskiego), usuwać barykady leżące przede wszystkim najbliżej linii niemieckich.
2. Dowództwo AK wyda jeszcze w dniu 2.X.1944 najpóźniej do godziny 24 czasu niemieckiego (1-3 czasu polskiego) na liniach niemieckich wszystkich jeńców, jak również według możności niemieckie internowane osoby cywilne przedstawicielom niemieckich sił zbrojnych.
3. Gdyby usuwanie barykad nie zostało rozpoczęte na czas, niemieckie dowództwo zastrzega sobie prawo wypowiedzenia niniejszego układu w dniu 3.X.1944 począwszy od godziny 12 czasu niemieckiego (13 czasu polskiego), przy czym wypowiedzenie staje się skuteczne w dwie godziny od chwili doręczenia pisma wypowiadającego układ na liniach polskich.
4. Dowództwo AK zobowiązuje się wyprowadzić z Warszawy dla złożenia broni w dniu 4.X.1944 jeden pułk, względnie 3 baony z różnych pułków. Przekroczenie linii niemieckich przez czoła tych oddziałów musi nastąpić 4.X.1944 o godzinie 9 czasu niemieckiego (10 czasu polskiego).
5. Pozostałe oddziały AK, z wyjątkiem jednostek wymienionych w rozdz. I p.4 niniejszego układu, opuszczą Warszawę dla złożenia broni w dniu 5.X.1944.
6. Oddziały AK wychodzą poza polską linię z bronią, ale bez amunicji, następującymi trasami:
a: ze Śródmieścia płd. - 72 pp. ulicami: Śniadeckich, 6 sierpnia (Szuch Str.), Suchą, Filtrową,
b: ze Śródmieścia płn.
- aa) 36 pp. plac Napoleona - Aleja Sikorskiego (Reichs Str.) - Grójecka (Radomer Str.),
- bb) 13 pp. ulicami: Grzybowską-Chłodną (Eisgruben Str.)-Wolską (Litzmannstadt Str.).
7. W mieście pozostaną następujące siły AK:
a. dla czynności porządkowych 3 komp. piechoty uzbrojone w pistolety, pistolety maszynowe i karabiny ręczne,
b. dla ochrony i przekazania trzech magazynów pułkowych z amunicją i sprzętem 30 ludzi uzbrojonych jak wyżej,
c. jednostki sanitarne dla opieki i transportu rannych i ewakuacji szpitala- nie uzbrojone.
8. Ewakuację rannych i chorych żołnierzy AK, jak też materiału sanitarnego ustali szef sanitarny wojsk niemieckich z szefem sanitarnym AK. W ten sam sposób nastąpi ewakuowanie rodzin personelu sanitarnego.
9. Żołnierzy AK poznaje się po biało-czerwonej opasce naramiennej lub proporczykach, względnie orzełku polskim, niezależnie od tego, czy noszą jakiekolwiek mundury czy też ubrania cywilne.
10. Układające się strony stwierdzają, że transport, pomieszczenie, straż i opieka nad jeńcami wojennymi pozostaje wyłącznie w kompetencji niemieckich sił zbrojnych (der Deutschen Wehrmacht). Strona niemiecka zapewnia, że zadania te w stosunku do żołnierzy AK nie będą powierzone formacjom obcych narodowości.
11. Kobiety, które w rozumieniu rozdziału 1 pktu 6 są jeńcami wojennymi, będą umieszczone w obozach odpowiadających "oflagom", względnie "stalagom". Za kobiece stopnie oficerskie uważa się młodszą komendantkę, komendantkę, starszą komendantkę, inspektorkę. Kobiety - jeńcy wojenni - mogą na własne życzenie być traktowane jak pozostała ludność Warszawy.
12. Władze wojskowe niemieckie powiadomią bezzwłocznie Auswartige Gefangenenhilfe der YMCA w Sagan o miejscu i ilości umieszczonych w obozach żołnierzy AK i osób towarzyszących.
13. Dla pomocy technicznej w wykonaniu niniejszego układu dysponuje SS-Obergruppenfuhrer und Gen. der Polizei von dem Bach trzema polskimi oficerami.
Część III
Przy wykroczeniach przeciw postanowieniom niniejszego układu pociągani będą do odpowiedzialności, ci sprawcy, którym wykazano winę.
Podpisy:
von dem Bach
Iranek Kazimierz, płk
Dobrowolski, ppłk
-----
Nie skorzystano z możliwości wypowiedzenia układu w terminie i pod warunkiem punktu 3 części II , tj do 13:00 (czasu polskiego tj "bez przesuwania wskazówek") 3 października i układ o zaprzestaniu działań wojennych zaczął obowiązywać.
Bea - 12-10-2021 - 15:56
Temat postu:
Dziś Wujek Google wspomina rocznicę urodzin aktorki, Heleny Modrzejewskiej.
Data i miejsce urodzenia: 12 października 1840, Kraków
Wikipedia pisze:
Helena Modrzejewska, także Helena Modjeska, właśc. Jadwiga Helena Chłapowska z domu Misel - była nieślubnym dzieckiem Józefy Bendy, z domu Misel, wdowy po zamożnym kupcu. Według Kazimierza Chłędowskiego jej ojcem był Władysław Hieronim Sanguszko[3].
Wg zaś strony sejm-wielki.pl rodzicami aktorki byli:
matka: Józefa Müzel, urodzona około 1803, zmarła dnia 2 X 1887.
ojciec: Michał Opid, urodzony około 1806 - Kamienica, Galicja
Małżeństwo aktorki z Karolem Chłapowskim h. Dryja zostało zawarte dnia 12 IX 1868, Kraków, kościół św. Anny,
Czy akty (źródłowe) metrykalne urodzenia i ślubu aktorki są powszechnie znane ?
I czy może ktoś podać linka ?
Wg geneteki Józefa Müzel w 1824 (akt 22) poślubiła kupca Szymona Bendę (wg "Wielcy" zmarł on w 1835).
W 1842 wdowa Józefa Benda urodziła córkę Józefę Michalinę (Kraków, parafia Wszystkich Świętych) [akt dopisany za skorowidzem rocznym]
i jeszcze linki:
św. Anna: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/zes ... spol/31520
Wszyscy Święci: ttps://www.szukajwarchiwach.gov.pl/zesp ... spol/31528
Szczerze mówiąc nie chce mi się nad tym ślęczeć, bo pewnie już ktoś to wcześniej znalazł
Sroczyński_Włodzimierz - 08-02-2022 - 02:18
Temat postu:
zmarł Zbigniew Jacek Namysłowski
czy rzeczywiście urodził się w Warszawie, jak wiele "źródeł" podaje? Czy już poza Warszawą, w drodze, w trakcie ucieczki rodziców ze stolicy we wrześniu 39 (około 9.)?
Bea - 20-04-2022 - 23:53
Temat postu:
20 kwietnia, urodzili się:
- 1873: Wojciech Korfanty
- 1889: Adolf Hitler
21 kwietnia urodzili się:
1923: Gustaw Holoubek
1926: Elżbieta II
1947: Iggy Pop
22 kwietnia zaś urodził się Włodzimierz Lenin (1870-1924) i Władimir Nabokow (1899-1977)
... jakoś mi dzisiaj nie idzie szukanie skanów
Sroczyński_Włodzimierz - 22-05-2022 - 21:02
Temat postu:
23 maja, 180 lat temu urodziła się Maria , znana jako Konopnicka
przy okazji prośba niekoniecznie do Beaty
jak ktoś ma siłę na przepychanki z wikipedią to akt zgonu męża
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... amp;y=1880
może posłuży do korekty informacji o 1902
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Konopnicka
Bea - 23-05-2022 - 11:07
Temat postu:
Dzięki.
Fajne znalezisko.
Ja faktycznie ostatnio nie mam czasu na przyjemności, ale może jakoś mi się uda w przerwie uzupełnić. Tylko do tego potrzebuję pełnego tłumaczenia aktu (nie w sensie wyłuszczenia faktów, tylko pełne "Działo się w mieście Ciechanowie..."). Dam do działu Tłumaczenia, może ktoś się pochyli.
Ciekawe są jeszcze dzieci, które dzieliła na dobre i złe...
Sroczyński_Włodzimierz - 23-05-2022 - 11:40
Temat postu:
Wystarczy "amatorskie" nie przysięgłe, nie opublikowane z ISBN-em?:)
Przy okazji: 112 lat temu pogrzeb Elizy - po pierwszym mężu Orzeszka. Tu też ciekawie, bo skoro (pomińmy okoliczności) małżeństwo unieważniono, to jaka ona Orzeszkowa?
Bea - 23-05-2022 - 12:09
Temat postu:
nie musi być potwierdzone notarialnie
a akt urodzenia jest tu: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... 6357#scan6 nr 20
ja widzę 8 luty 1830, miejscowość Młyny Piekarskie parafii Dobra
ten jest na szczęście po polsku, to "tłumaczyć" nie trzeba
wg wiki najmłodsza była Laura, a wg Minakowskiego Helena ur. ok. 1884. - co byłoby już po rozstaniu się z mężem
wg Basi - Stanisław i Jan mają swoje akty urodzenia w parafii Świnice Warckie,
Tadeusz najstarszy ur. w Bronowie, chrzest w Uniejowie.
Władysław i Stefan - zmarli w dzieciństwie, wg wiki sugerowane, że urodzeni i zmarli za granicą
Zofia ur. w Bronowie w 1866,
Helena zgłoszona w 1884 w Warszawie - par. św. Barbary (niestety nie widzę kiedy urodzona, chyba 18.02/01.03 1867 ??? - we wsi Bronach, parafii Tur..
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... a/12758702 (akt 178)
Sęk w tym, że w 1867 urodził się w Bronach - Stanisław i to w styczniu. Więc Helena nie mogła w marcu. Ale może ja coś plączę.
Niech żyje geneteka i wszyscy indeksujący ! Laura ma akt ur. spisany w 1881 w parafii Grodzisko, ur. 8 lipca 1870.
Sroczyński_Włodzimierz - 23-05-2022 - 12:11
Temat postu:
no tak, ale nieścisłość / niepewność była co do zgonu
Bea - 23-05-2022 - 12:47
Temat postu:
no ale jak poprawiać, to całość
Sroczyński_Włodzimierz - 23-05-2022 - 13:13
Temat postu:
W odróżnieniu od typowych zgonów j.w. , ja na "własne" potrzeby AU spisane z dużym opóźnieniem, przy wiedzy o zawirowaniach próbuję jakoś weryfikować. Tzn w przypadku wątpliwości nie uważam za rozstrzygające takich informacji. To jest poważna i poważana przesłanka, ale nie zawsze stanowi przeciwwagę dla argumentów contra.
Stąd AZ i AU niekoniecznie w pakiecie tak samo uściślającym:)
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... amp;y=2787
zgłasza ojciec, co nie wyklucza oczywiście rozstania, ale sam akt nie stawia kropki nad i np co do obowiązku miejsca jego sporządzenia (samo zamieszkanie matki na terenie danego USC lata po urodzeniu dziecka jest argumentem, ale nie rozstrzygającym). Daje wyjścia na ew. kolejne źródła (np Julian Bukowiecki, dziennikarz..jakieś wspomnienia? notki nieopublikowane?)
Ważne, ale bardziej znaczące jako wyjście na kolejne materiały niż "napisali to tak było, więc rozstrzyga wątpliwości"
a AZ - moim zdaniem - tak: stawia kropkę nad i. Kończy z niepewnością, wątpliwościami, obala 1902.
Sroczyński_Włodzimierz - 29-06-2022 - 14:17
Temat postu:
Bea napisał:
Dziś Archiwa Państwowe na twitterze przypominają...
#TegoDnia
31 V 1899 r. w warszawskim Kościele św. Ducha odbył się ślub Ignacego Jana Paderewskiego z Heleną, z domu baronówną Rosen.
... z ja kolejny raz zastanawiam się, co to jest Kościół św. Ducha... Powinna być jakaś rozpiska spinająca wezwanie kościoła do wezwania parafii (oraz w tym przypadku do oznaczenia jakie to wyznanie).
Ww. ślub to małżeństwo rozwódki z wdowcem. Co ciekawe w akcie ślubu z Władysławem Górskim (Przemienienia Pańskiego, M69/1874) nie ma wzmianki o rozwodzie.
W haśle
https://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Paderewska przywołana jest książka S.Kopra - ale to słabe źródło, nie wiadomo czy autor faktycznie dotarł do dokumentów rozwodowych Gorskiej-Rosen.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... e60b63085c
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... a576a05234
zupełnie niezrozumiała dla mnie jest droga tego dokumentu
np skąd pieczęć kościoła Św. Ducha na tym?
tłumaczenie (przysięgłe na rosyjski) nie z ASC z jęz. rosyjskiego (np z Nawiedzenia), a z odpisu wpisu z Paryża..to po co pieczęć Św. Ducha?
jest pole do gdybania..może nawet do nauczenia się czegoś:)
Sroczyński_Włodzimierz - 28-07-2022 - 11:32
Temat postu:
https://polona.pl/item/kurjer-warszawsk ... o:metadata
Nic odkrywczego w przypomnieniu, ale chyba nadal niedoceniany wpływ na losy rodzin i badań. Także sporo zmieniło w losach archiwaliów, datach (a nawet fakcie) sporządzania dokumentów.
Krystyna.waw - 29-07-2022 - 15:48
Temat postu:
Włodzimierzu, klikałeś kontrolnie w ten link czy tylko u mnie nie działa?
Sroczyński_Włodzimierz - 29-07-2022 - 15:56
Temat postu:
panta rhei
https://crispa.uw.edu.pl/object/files/2 ... ay/Default
slawek_krakow - 29-07-2022 - 16:19
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
No nie mów, że śledzisz dzień po dniu stara prasę według bieżącej daty dziennej
Sroczyński_Włodzimierz - 29-07-2022 - 16:23
Temat postu:
Tia.. szukam codziennie czy czasem jakaś wojna światowa nie wybuchła "równo" lat temu:)
slawek_krakow - 29-07-2022 - 16:37
Temat postu:
Hehe. Miałem kiedyś taką zajawkę na Ilustrowany Kuryer Codzienny. Ba, nawet były plany, żeby założyć profil na FB, coś w rodzaju "100 lat temu w...", ale oczywiście zapału, czasu i rąk do pracy brakło. A szkoda, bo my można ciekawe treści przepuszczać przez dziurawe ręce fejsbukowych cenzorów. I to nie tylko z Kuryera.
Bea - 11-08-2022 - 14:38
Temat postu:
Z twittera Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
Dziś przypada 85. rocznica rozpoczęcia przez NKWD „Operacji polskiej”
https://operacja-polska.pl/nkw/o-operac ... skiej.html
Na mocy rozkazu nr 00485 z 11 sierpnia 1937 r., wydanego przez ludowego komisarza spraw wewnętrznych ZSRS Nikołaja Jeżowa, pod rzekomym zarzutem przynależności do Polskiej Organizacji Wojskowej (POW) prowadzącej rzekomo działalność szpiegowsko-wywrotową na rzecz Polski represjonowano nie mniej niż 139 835 osób, z czego zamordowano – najczęściej strzałem w tył głowy – nie mniej niż 111 091.
Mimo tak olbrzymiej skali zbrodni „operacja polska” NKWD z lat 1937–1938 do dziś nie zaistniała w masowej wyobraźni. Wątek ten nie był podejmowany w literaturze, filmie, teatrze, muzyce itd. Informacja o zbrodni nie znalazła się też w programach szkolnych, a literatura naukowa przedmiotu jest, jak na rozmiar zjawiska, znikoma.
wyszukiwarka: http://www.ofiaryterroru.pl/searchPage
Sroczyński_Włodzimierz - 23-08-2022 - 12:05
Temat postu:
83 lata temu Niemcy i ZSRS zawarły pakty wraz z tajnym protokołem. Zdarzenie opisywane parą nazwisk (różnych w różnych państwach) co odbiór owego trochę sprowadza do jakiejś prywatnej umowy.
Nie była to pierwsza umowa pomiędzy tymi podmiotami, ale ta została upamiętniona ustanowieniem Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych.
Czy niewiele wcześniejsza współpraca miała formę umów - tego nie wiemy. O tej z 23/24 sierpnia 1939 wiemy.
Sroczyński_Włodzimierz - 03-10-2022 - 12:59
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
23 maja, 180 lat temu urodziła się Maria , znana jako Konopnicka
przy okazji prośba niekoniecznie do Beaty
jak ktoś ma siłę na przepychanki z wikipedią to akt zgonu męża
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... amp;y=1880
może posłuży do korekty informacji o 1902
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Konopnicka
jak był 1902 tak i jest 1902
Może po jutrzejszym
https://www.archiwa.gov.pl/konferencja- ... opnickiej/
w szczególności
Związki Marii Konopnickiej z Warszawą i Ciechanowem – dr Teresa Kaczorowska (Związek Literatów na Mazowszu).
będzie wystarczająco zmacerowany i dojrzały do przyswojenia 1905
Bea - 04-10-2022 - 19:58
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
23 maja, 180 lat temu urodziła się Maria , znana jako Konopnicka
przy okazji prośba niekoniecznie do Beaty
jak ktoś ma siłę na przepychanki z wikipedią to akt zgonu męża
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... amp;y=1880
może posłuży do korekty informacji o 1902
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Konopnicka
jak był 1902 tak i jest 1902
Może po jutrzejszym
https://www.archiwa.gov.pl/konferencja- ... opnickiej/
w szczególności
Związki Marii Konopnickiej z Warszawą i Ciechanowem – dr Teresa Kaczorowska (Związek Literatów na Mazowszu).
będzie wystarczająco zmacerowany i dojrzały do przyswojenia 1905
jak umiała - tak poprawiła
Dziękuję Dobrej Duszy za tłumaczenie.
Bea - 24-10-2022 - 00:08
Temat postu:
Z Twiettera:
23 października 1891 w Warszawie zmarła Barbara Bronisława Czarnowska. Uczestniczka Powstania Listopadowego, kadet 1 Pułku Jazdy Augustowskiej. Jako trzecia kobieta w historii została odznaczona Krzyżem Srebrnym Orderu wojennego Virtuti Militari.
biogram na wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Barbara_B ... Czarnowska
akt zgonu: https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... amp;y=2315
zmarła pod innym nazwiskiem (ostatniego męża)
Fajna babka !
Walczyła w Powstaniu Listopadowym pod Sierpcem.
Otoczyła opieką potrzebujących w Warszawie (mieszkała na Rynku Starego Miasta !)
Bea - 27-10-2022 - 15:12
Temat postu:
26 października 1940 r. zmarła Olga Boznańska h. Nowina urodzona w Krakowie. Wczoraj była 82 rocznica jej śmierci.
Sroczyński_Włodzimierz - 28-12-2022 - 16:57
Temat postu:
26 XII 1952 zmarł https://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografi ... tyk-sztuki
Bea - 04-01-2023 - 20:09
Temat postu:
TT
4 stycznia 1943 roku w Atenach Niemcy rozstrzelali został Jerzego Iwanowa-Szajnowicza, agenta nr 1 brytyjskiego wywiadu, greckiego bohatera i polskiego patriotę w jednym. 🇬🇷🇵🇱
Wysadzał niemieckie okręty, postawił na nogi całe niemieckie gestapo nad Morzem Śródziemnym.
Bea - 22-01-2023 - 14:08
Temat postu:
160 lat temu wybuchło powstanie styczniowe.
MonikaNJ - 27-01-2023 - 12:01
Temat postu:
78 rocznica wyzwolenia KL Auschwitz
https://www.o2.pl/informacje/boze-boze- ... 604556480a
Sroczyński_Włodzimierz - 11-02-2023 - 12:15
Temat postu:
Czy Stanisław Antoni Poniatowski byłykról zmarł 12 lutego wg kalendarza juliańskiego czy gregoriańskiego?
W_Marcin - 11-02-2023 - 13:05
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Czy Stanisław Antoni Poniatowski byłykról zmarł 12 lutego wg kalendarza juliańskiego czy gregoriańskiego?
wg info stąd:
https://wielkahistoria.pl/ostatnie-lata ... abdykacji/
na płycie nagrobnej w krypcie kościoła św. Katarzyny było napisane:
"St. II August
Król Polski, Wielki Książę Litewski
wymowny przykład zmienności doli
pomyślną rozumnie, przeciwną mężnie znosił
zmarł w Petersburgu 1 lutego 1798 roku
w 66. roku życia
Paweł I Samodzierżca
i cesarz Wszechrosji
przyjacielowi i gościowi
położył"
Czyli wychodziłoby na to, że 12 lutego to data gregoriańska.
Sroczyński_Włodzimierz - 11-02-2023 - 13:12
Temat postu:
Dziękuję
Bea - 11-02-2023 - 13:29
Temat postu:
A tu nota w Gazecie Warszawskiej:
https://crispa.uw.edu.pl/object/files/3 ... ay/Default
BTW w tej same gazecie, znalazłam przelicznik dolara na złotówkę, i tak w 1798 r. 1$ = 8 zł pol. = 0,2 funta
Sroczyński_Włodzimierz - 11-02-2023 - 14:13
Temat postu:
A ja tego, że w 1798 roku "kanonicy Św. Jerzego na nowym mieście" jakoś zaangażowani bywali w ustalenia co do losów zaginionych. Czyżby "prowadzili dokumenty" w zakresie zgonów?
Bea - 11-02-2023 - 14:56
Temat postu:
Polski malarz - Józef Brandt - urodził się 11 lutego 1841 w Szczebrzeszynie:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... a/32696663
akt 168 (skan 31)
fajny zawód - Budowniczy Guberni Mazowieckiej
Sroczyński_Włodzimierz - 15-02-2023 - 21:24
Temat postu:
15 lutego 1979 roku wybuch w warszawskiej "Rotundzie"
Prawdopodobnie mieszanina gazu (z pobliskiej instalacji) z powietrzem przez pomieszczenia magazynu archiwalnego w piwnicy /no gdzieżby indziej mogło być 'archiwum' jak nie w piwnicy/. Prawdopodobnie 49 ofiar śmiertelnych, dziesiątki rannych.
urodziny najstarszego żyjącego Polaka, 109.
Kazimierza Klimczaka urodzonego 15 lutego 1914 roku w Ciepłowie
Sroczyński_Włodzimierz - 19-02-2023 - 18:38
Temat postu:
Przyjęto, że 550 lat temu urodził się
https://www.kopernik.org.pl/wystawy/kop ... nej-osobie
a "rodzina" wstęp na imprezę gratis
https://www.kopernik.org.pl/aktualnosci ... -na-ciebie
Bea - 03-03-2023 - 13:31
Temat postu:
2 marca 1921 r. we Lwowie przyszedł na świat chłopiec, który później został piłkarzem (ps. Sarenka) i trenerem piłkarskim.
Zmarł w 2006.
MonikaNJ - 03-03-2023 - 15:21
Temat postu:
Bea napisał:
2 marca 1921 r. we Lwowie przyszedł na świat chłopiec, który później został piłkarzem (ps. Sarenka) i trenerem piłkarskim.
Zmarł w 2006.
https://youtu.be/hbMt3ye-8aI
MonikaNJ - 07-03-2023 - 20:49
Temat postu:
No dziewczyny jutro niby nasze święto
Każda kobieta to szpieg ze zbiorów CAW
https://wbh.wp.mil.pl/pl/pages/kobiety- ... 8-10-08-2/
Sroczyński_Włodzimierz - 03-05-2023 - 09:32
Temat postu:
W cieniu rocznicy, często zapominana i pomijana
USTAWA O MIASTACH KRÓLEWSKICH z 18 kwietnia 1791
Artykuł I. O miastach
1-mo Miasta wszystkie królewskie w krajach Rzeczypospolitej za wolne uznajemy.
2-do Obywatelów takowych miast jako ludzi wolnych, ziemię w miastach przez nich osiadłą, ich domy, wsie i territoria, gdzie jakie do których miast prawnie teraz należą, własnościąich dziedziczną być przyznajemy, co nie ma przeszkadzać zaczętym a nie dokończonym sprawom.
3-tio Którym miastom przywileje lokacyjne zaginęły, za dowiedzeniem ich bytności, my król diplomata renovationis z nadaniem ziemi, jaką teraz niewątpliwie posiadają, wydamy.
4-to W których miastach królewskich sejmiki ziemskie są oznaczone, tym przywileje lokacyjne, jeżeliby ich jeszcze nie miały, my król wydamy.
5-to Gdyby dla szczęśliwego w którym miejscu położenia na gruntach królewskich osada ludzi wolnych dała siedlisku swemu przystojną postać miasta, w takowym zdarzeniu my król tej osadzie diploma erectionis miasta nowego z nadaniem ziemi wydamy.
6-to Wolno też będzie dziedzicom na swoich gruntach miasta z ludzi wolnych zakładać, albo i rolników wolnością nadać, jako też miasta swe dziedziczne lokalnymi zrobić; takowe jednak osady nie będą mogły wchodzić w poczet miast wolnych, tylko gdy dziedzic instrumentem lokacyjnym nada im ziemię dziedziczną, a natenczas my król diploma confirmationise wydamy i instrument lokacyjny dziedzica wpisać w też diploma rozkażemy.
7-mo Jako dla wszystkich miast jedno jest prawo, tak mieszczanin któregokolwiek miasta równych przywilejów z
prawa teraźniejszego używać będzie.
8-vo Wszyscy obywatele miasta bądź szlacheckiego, bądź miejskiego, urodzenia ludzie, którzy chcą prowadzić handle, na funty, łokcie etc., mający posesję w miastach, albo gdy jej nabędą, jakiekolwiek są dostojeństwa profesji i kunsztu, prawo miejskie przyjmować i pod nim zostawać będą obowiązani. Innym zaś szlachcie przyjmować [prawo] miejskie wolno będzie.
9-no Przyjęcie prawa miejskiego czynić się ma w następujący sposób; każdy przyjmujący [prawo] miejskie, stanąwszy przed magistratem obecnie lub przez plenipotenta, uczyni oświadczenie w słowach następujących: „Ja, NN, najaśniejszemu królowi i Rzeczypospolitej wiernym będę, posłuszeństwo prawom i ustawom sejmowym za najściślejszy biorąc obowiązek, zwierzchność miasta N., w którym do obywatelstwa przyłączony jestem, podległym być chcę i obowiązki wszelkie zachowam, co wszystko zaręczam tak za siebie, jako i następców moich". Po dopełnionym takowym oświadczeniu ma być zapisany w księgę obywatelów miasta.
10-mo Miasta odmawiać nie powinny przyjęcia do obywatelstwa i w księgę miejską obywatelstwa i w księgę miejską zapisywania wszystkich uczciwych cudzoziemców, tudzież rzemieślników, wszelkich ludzi wolnych i z prawa nikomu nie podległych chrześcijan, a to bez żadnej opłaty.
11-mo Tak z urodzenia szlachcie, jako i obywatelom stanu miejskiego tym, którzy potem do zaszczytu szlachectwa przypuszczeni zostaną, przyjęcie obywatelstwa miejskiego, w nim znajdowanie się, sprawowanie urzędów, prowadzenie wszelkiego handlu, utrzymywanie jakichkolwiek rękodzieł, nic bynajmniej odtąd szkodzić ani uwłaczać nie będzie im samym ani ich następcom w tymże zaszczycie szlachectwa i prerogatyw do niego przywiązanych.
12-mo Obieranie przez obywatelów miast własnego magistratu, mianowicie burmistrzów, wójtów i wszelkich
urzędników, jako jest cechą wolności, tak przy tejże wolności miasta zostawują się. Niemniej będzie wolno tymże miastom czynić rozporządzenia co do wewnętrznych porządków i uskutecznienia dozierać, o czym Komisję Policji uwiadomiać mają przez raporta.
13-mo Wszyscy zatem obywatele miasta, którzy są zapisani w księgę miejską, a mają dziedziczną posesję, mogą obierać i być obranymi do wszelkich urzędów miejskich większością zdań. Nikt jednak urzędu egzekucyjnego i funkcji ziemiańskiej z urzędem i funkcją plenipotenta miejskiego łączyć nie będzie mógł pod nieważnością obydwóch, ani w randze wojskowej w służbie aktualnej będący urzędnikiem miejskim być nie może.
Artykuł II. O prerogatywach mieszczan
1-mo Prawo kardynalne neminem captivabimus -nisi iure victum: na osoby w miastach osiadłe rozciągamy, wyjąwszy podstępnych bankrutów, kaucji dostatecznej za sobą u sądu nie stawiających i na gorącym uczynku złapanych,
2-do Miasta, w których oznaczone są sądy apelacyjne, przed każdym sejmem ordynaryjnym jednego plenipotenta większością głosów wybierać będą z obywatelów posesje dziedziczne w miastach mających, zdatnych do posługi publicznej, crimine non notatos,: pod procesem nie będących i urzędowaniem miejskim odbytym zaszczyconych, z wolnością wybierania tychże plenipotentów i z innych miast. Ci plenipotenci na dzień sejmu rozpoczynającego się do miasta sejmom przeznaczonego zjechać się mają i dzieło elekcji swojej marszałkowi sejmowemu oddadzą. Na sesjach prowincjonalnych wybierani będą z plenipotentów miast do Komisjów Policji, Skarbowej i Asesorii:, i na tychże sesjach wyznaczeni będą, którzy do której komisji i asesorii należeć mają. A lubo ci wszyscy podług oznaczenia w rzeczonych komisjach i asesorii zasiadać będą mogli, jednak nie więcej w Komisji Skarbowej i Policji jak po dwóch, a w Asesorii po trzech z każdej prowincji zasiadać będzie. Ci komisarze i asesorowie w tychże komisjach i asesorii w obiektach tyczących się miast i handlowych vocem activam: mieć mają. Jeżeli na dalej który z tych plenipotentów, albo i wszyscy od miast, które obierać plenipotentów prawo mają, potwierdzeni zostaną, mogą na drugie lat dwie zostać; a dla tych komisarzów i asesorów pensje przy urządzaniu tabeli ekspensy postanowimy, dla takiej jednak liczby, jaka do zasiadania w komisjach i asesorii jest oznaczona.
3-tio Aby zaś opieka rządowa i dla wszystkich miast wymierzała w żądaniach ich sprawiedliwość przyzwoitą, dozwalamy miastom naszym przez asesorów, czyli komisarzów miejskich w asesoriach, Komisjach Skarbowych i Policji zasiadających, desideria,: miast w sejmie donosić; a ci gdy tego potrzeba będzie i gdy zechcą, będą u marszałka sejmowego o głos prosić, i ten im zabroniony być nie może, i ci tłumaczyć się będą zwyczajem dziś praktykowanym zabierania głosu przez delegowanych od komisjów.
4-to Po odbytej dwuletniej wysłudze publicznej wzwyż wyrażonych komisjach lub asesorii, ciż wybrani od miast plenipotenci na następnym sejmie zaraz nobilitowani być powinni bez opłaty dyplomatu nobilitatis, jeżeli jeszcze szlachtą nie będą.
5-to Wolno odtąd jest i będzie każdemu mieszczaninowi dóbr ziemskich, jako i innej natury, dziedzicznym prawem nabywać, z zupełnym własności prawem posiadać i następcom swoim jako prawym dziedzicom one po sobie zostawiać, dobra sposobem sukcesji albo iure potioritatis: posiadać, z których dóbr, lubo by byli mieszczanami, w sądzie dobrom przyzwoitym odpowiadać są obowiązani.
6-to Który z mieszczan kupi całkowitą wieś lub miasteczko prawem dziedzicznym, opłacające podatku dziesiątego grosza złotych 200 najmniej, na najpierwszym sejmie, jeżeli o to poda na piśmie prośbę swoją marszałkowi sejmowemu do Stanów, mocą teraźniejszego prawa nobilitowany zostanie.
7-mo Prócz tego na każdym sejmie trzydzieści osób z mieszczan posesje dziedziczne w miastach mających do zaszczytu szlacheckiego przypuszczonych być ma; w czym najpierwszy wzgląd zachowany zostanie na dystyngwujących się w wojsku, na zasiadających w komisjach porządkowych cywilno-wojskowych, na zakładających rękodzieła, na prowadzących handel z produktów krajowych, a w tym na rekomendacje posłów ziemskich i na rekomendacje miast.
8-vo W całym wojsku {prócz kawalerii narodowej) w każdym korpusie, regimencie i pułku dla obywatelów kondycji miejskiej będzie odtąd wolny wstęp do dosługiwania się rang oficerskich stopniami. A który dosłuży się rangi sztabskapitana lub kapitana chorągwi u piechoty, a rotmistrza w pułku, mocą teraźniejszego prawa szlachcicem z potomkami swymi w wszelkich do niego przywiązanych prerogatywach zostanie; i my król diplomata nobilitatis: takowym, za okazaniem patentu, wydawać będziemy, od którego opłata stempla następować nie ma.
9-no Wolno będzie odtąd obywatelom kondycji miejskiej w kancelariach i palestrach wszelkich komisjów rządowych, dykasteriów trybunalskich: i innych mniejszych sądów znajdować się, patronizować i inne posługi czynić, i na stopnie w tychże kancelariach znajdujące się podług zasług i zdatności postępować; a który z tych dosłuży się stopnia regenta kancelarii w dykasteriach rządowych, na najpierwszym zarazem sejmie nobilitowanym być ma i takowe diploma nobilitatis bez opłaty my król wydawać będziemy.
10-mo W duchownym stanie osoby kondycji miejskiej będą mogły posiadać w kolegiatach prelatury i kanonie, w katedrach zaś kanonie doktoralne, także wszelkie beneficia saecularia et regularia:, wyłączając te fundusze, które szczególnie dla osób urodzenia szlacheckiego są poczynione.
11-mo Do komisjów porządkowych cywilno-wojskowych, województw, ziem i powiatów dozwala się obierać komisarzów z miast w obrębie komisjów leżących, po trzech do każdej komisji, bądź z urodzenia szlacheckiego, albo kondycji miejskiej, byle w mieście posesje dziedziczne mających.
12-mo A miasta nasze Gdańsk i Toruń, gdy mieć będą prośby swe do Stanów, przez sekretarza swego do laski sejmowej one podawać będą, albo sami przez delegowanych, jeżeli zechcą, za danym od laski głosem, który nie ma im być odmówiony.
13-mo Kara na zmyślających posesję będzie następująca: ktokolwiek za rewersem dałby komu ziemską dziedziczną posesję, tracić ją wieczyście będzie i sąd temu przyzna własność zarewersowanej posesji, kto dowiedzie rewersu. Nawet choćby ten sam, kto za rewersem ma posesję, dowiódł jej zarewersowania, jemu wieczyście przyznana będzie. A takie sprawy sąd ziemski praecisa appellatione: sądzić będzie.
14-mo Wszelkie dawniejsze prawa i ustawy teraźniejszemu prawu o miastach przeciwne uchylamy, a teraźniejsze ustanowienie o miastach za prawo konstytucyjne stanowimy.
Artykuł III. O sprawiedliwości dla mieszczan.
1-mo Zostawując miasta przy właściwych sobie granicach miast jurysdykcjach, też miasta z przedmieściami spod innych wszystkich jurysdykcji, jakie są: trybunalskie, ziemiańskie, wojewodzińskie, starościńskie, zamkowe, prócz spraw nie dokończonych podkomisyjnych, do trybunałów odesłanych, wyjmujemy i wyłączamy. Jurysdykcja marszałkowska, jako tylko miasta rezydencjonalnego nas króla tycząca się, do opisów władzy tejże jurysdykcji właściwej odsyłamy.
2-do Jurydyki świeckie i duchowne, tudzież drobne miasteczka w obrębie lokalnym gruntów początkowie miastom nadanych potworzone, jak są dotąd w posesji, co do samej tylko sądowności i policji znosimy; owszem, też jurydyki pod jurysdykcje magistratów miejskich poddajemy, wszelkie zaś czynsze i dochody jakiejkolwiek natury dla właścicielów tychże gruntów jurydyk ostrzegamy.
3-tio Gdzie jednak miasta mają wsie dziedziczne ziemskie, w sprawach tychże wsiów w jurysdykcjach właściwych posesji odpowiadać mają.
4-to Wszyscy obywatele w mieście posesje mający i jakimkolwiek handlem, rzemiosłem bawiący się, jurysdykcji miejskiej ulegać mają i podatki równie znosić, nie uważając na jakiekolwiek libertacje.
5-to W każdym mieście magistrat obrany jurysdykcję sądową składać będzie. W tych magistratach wszelkiego rodzaju sprawy, jako in prima instantia: sądzić się mają; sprawy nie przynoszące złotych trzysta lub w sprawie uczynkowej, w której trzy dni więzienia kara nastąpi, w tychże magistratach bez apelacji dopuszczenia kończone być mają ostatecznie. W większych zaś sprawach apelacja do sądów wyższych apelacyjnych dopuszczona być powinna.
6-to Na takowe sądy apelacyjne następujące miasta wyznaczarny, mianowicie w prowincji małopolskiej miasta: Kraków, Lublin, Łuck, Żytomierz, Winnica, Kamieniec Podolski, Drohiczyn; w prowincji wielkopolskiej miasta: Poznań, Kalisz, Gniezno, Łęczyca, Warszawa, Płock; w prowincji litewskiej miasta: Wilno, Grodno, Kowno, Nowogródek, Mińsk, Brześć Litewski, Pińsk. Do sądu apelacyjnego w Krakowie oznaczonego należeć będą miasta w województwie krakowskim, powiatach sandomierskim, wiślickim i chęcińskim leżące. Do sądu apelacyjnego w Lublinie oznaczonego należeć będą miasta w województwie lubelskim, ziemi stężyckiej, w powiatach radomskim, opoczyńskim i ziemi chełmskiej leżące. Do sądu apelacyjnego w Łucku oznaczonego należeć będą miasta województwa wołyńskiego i bełskiego. Do sądu apelacyjnego w Żytomierzu oznaczonego należeć będą miasta województwa kijowskiego. Do sądu apelacyjnego w Kamieńcu Podolskim oznaczonego należeć będą miasta województwa podolskiego. Do sądu apelacyjnego w Winnicy oznaczonego należeć będą miasta województwa bracławskiego. Do sądu apelacyjnego w Drohiczynie oznaczonego należeć będą miasta województwa podlaskiego. Do sądu apelacyjnego w Poznaniu oznaczonego należeć będą miasta województwa poznańskiego i ziemi wschowskiej. Do sądu apelacyjnego w Kaliszu oznaczonego należeć będą miasta województwa kaliskiego i powiatu konińskiego, a powiatu pyzdrskiego miasta tej części, która jest z tej strony rzeki Warty, do Kalisza należeć mają. Do sądu apelacyjnego w Gnieźnie oznaczonego należeć będą miasta województwa gnieźnieńskiego, powiatu kejnskiego [konińskiego], i powiatu pyzdrskiego, ta część, która jest z tej strony Warty, od Gniezna. Do sądu apelacyjnego w Sieradzu oznaczonego należeć będą miasta województwa sieradzkiego, ziemi wieluńskiej. Do sądu apelacyjnego w Warszawie oznaczonego należeć będą miasta Księstwa Mazowieckiego i województwa rawskiego. Do sądu apelacyjnego w Łęczycy oznaczonego należeć będą miasta województwa łęczyckiego, brzeskiego, kujawskiego i inowrocławskiego. Do sądu apelacyjnego w Płocku oznaczonego należeć będą miasta województwa płockiego, ziemi zawskrzyńskiej i ziemi dobrzyńskiej. Do sądów apelacyjnych w miastach prowincji Wielkiego Księstwa Litewskiego oznaczonych, jako to: do sądu apelacyjnego w mieście Wilnie należeć będą miasta województwa wileńskiego, powiatów oszmiańskiego, lidzkiego, wiłkomirskiego, brasławskiego, województwa trockiego i powiatu trockiego. Do sądu apelacyjnego w mieście Grodnie należeć będą miasta powiatów grodzieńskiego, wołkowyskiego i mereckiego. Do sądu apelacyjnego w mieście Kownie należeć będą miasta Księstwa Żmudzkiego, powiatów kowieńskiego, preńskiego i upickiego. Do sądu apelacyjnego w mieście Nowogródku należeć będą miasta województwa nowogrodzkiego i powiatów słonimskiego i słuczowskiego. Do sądu apelacyjnego w mieście Brześciu Litewskim należeć będą miasta województwa brzeskiego litewskiego i powiatu kobryńskiego. Do sądu apelacyjnego w mieście Pińsku należeć będą miasta powiatów pińskiego, pińsko-zarzecznego, mozyrskiego i rzeczyckiego. Do sądu apelacyjnego w mieście Mińsku należeć będą miasta województwa mińskiego, połockiego, witebskiego i powiatu orszańskiego.
7-mo W tych miastach apelacyjnych obierani będą co lat dwie po osób pięć z szlachty i nieszlachty mieszczan posesje mających, nawet osób magistratowych z miast tychże albo z miast innych tego wydziału, które do których sądów apelacyjnych są oznaczone; a te osoby wybrane składać będą sąd apelacyjny z tym warunkiem, iż osoby magistratowe i ławnicze, do sądu apelacyjnego wybrane, póki sprawować będą urząd apelacyjny, nie mają zasiadać i sądzić w sądach primae instantiae magistratów, z których są obrani.
8-vo Te sądy sądzić będą sprawy z apelacji magistratów, których walor przychodzi trzysta złotych lub kara trzy dni więzienia, a to ostatecznie bez dopuszczenia apelacji. We wszystkich zaś sprawach większego waloru niż o trzy tysiące złotych i kary już trzy tygodnie więzienia, apelację jak dotąd z magistratów primae instantiae nie już do sądów apelacyjnych miast, ale do sądów naszych zadwornych, tak w Koronie, jako w Wielkim Księstwie Litewskim, dopuszczoną mieć chcemy podług niniejszej ustawy.
9-no Spraw kryminalnych magistraty sądzić nie będą mogły, ale je dosyłać mają prosto do sądów apelacyjnych, które też sprawy kryminalne sądzić moc mają, z tym ostrzeżeniem, że na więzienie czasowe osądzony kryminalista ulegać egzekucji dekretu będzie. Gdy zaś na wieczne więzienie lub na śmierć zostanie osądzony, tenże sąd apelacyjny wywody obwiniające i dekret prześle sądowi asesorskiemu. Jeżeli sąd asesorski uzna dekret sądu apelacyjnego na więzienie wieczne lub śmierć winowajcę wskazujący za słuszny, dopiero ten dekret egzekwowany zostanie. Oraz przy sądach zadwornych sprawy o złe sprawowanie urzędów miejskich, jako też o dochody z miast posesorów i wszystkie inne prawami Rzeczypospolitej wyznaczone zachowujemy.
10-mo Miasta, że podlegać będą Komisji Policji w rzeczach wewnętrznego rządu i dochodów, ogólnych miejskich, ostrzegamy.
---
200 zł to chyba około 560 g srebra /2 woły / 6000 kurzych jaj w tym czasie. Podatek w założeniu miał stanowić (dla szlachty) 10% dochodu stałego i przewidywalnego - "z produktów ziemi"
Bea - 14-06-2023 - 11:38
Temat postu:
14 czerwca 1864 r. urodził się Alois Alzheimer (zm. 19 grudnia 1915 we Wrocławiu w wieku 51 lat) – niemiecki lekarz psychiatra i neuropatolog, profesor psychiatrii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jako pierwszy opisał objawy choroby zwanej dziś chorobą Alzheimera...
Sroczyński_Włodzimierz - 30-06-2023 - 21:35
Temat postu:
Rocznicowo. Temat powiązany się przewijał
https://www.polskieradio.pl/39/156/Arty ... roweckiego
Łukaszek_Mlonek - 31-08-2023 - 13:57
Temat postu:
We Lwowie 31 sierpnia 1945 roku po południu zmarł na raka płuc Stefan Banach.
Jego idee matematyczne promieniowały na wszystkie kontynenty.
Tu jego ślub z 1920 r. w Genetece:
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... p;to_date=
Stefan Banach o swoim ojcu
Rozmawiał Piotr Hajłasz
Delta nr 10 (221) 1992
Stefan Banach (jr) jest doktorem medycyny, specjalistą neurochirurgiem. W związku z obchodami setnej rocznicy urodzin jego ojca poprosiliśmy go o udzielenie wywiadu Delcie.
- Przeglądając różne opracowania biograficzne Pana ojca można się doszukać pewnych nieścisłości...
- Większość danych biograficznych dotyczących mojego ojca, które można gdzieś znaleźć, pochodzi ode mnie, lecz zanim zostały one zapisane, to niejednokrotnie ktoś coś zmienił, coś od siebie dodał i skutek jest taki, że w wielu miejscach są napisane po prostu fałszywe informacje. I tak na przykład mój ojciec urodził się 30 marca 1892 roku, a nie 20, jak jest w wielu miejscach podawane. Skąd się wziął ten błąd? Steinhaus kiedyś podczas przemówienia ku czci mojego ojca podał tę błędną datę, a inni za nim powtórzyli. Steinhaus podał też, że mój ojciec po urodzeniu został oddany na wychowanie do praczki nazwiskiem Banachowa, od której jakoby miał przez wdzięczność przybrać nazwisko. Jest to nieprawda. Owa praczka, do której został oddany na wychowanie, nazywała się Maria Płowa, natomiast nazwisko Banach jest nazwiskiem jego matki.
- Powiedział Pan, ze pisze wspomnienia o ojcu. Czy mógłby Pan podać jakieś szczegóły?
- Owe wspomnienia są dopiero w stadium pisania. Chciałbym je ukończyć w ciągu roku, a jeśli chodzi o ich wydanie, to jak Bóg da.
- Znany jest fakt, ze Pana ojciec będąc małym dzieckiem biegle władał językiem francuskim. Steinhaus pisze, ze nie wiadomo, gdzie się go nauczył.
- Ależ wiadomo. Jak już zostało tutaj wspomniane, mój ojciec został oddany na wychowanie do Marii Płowej. Jej córka - starsza o 15 lat przybrana siostra Banacha - miała przyjaciela. Był nim krakowski fotograf Juliusz Mien. Był on Francuzem i rozmawiał z ojcem po francusku. Stąd owa biegła znajomość francuskiego. Na marginesie, Juliusz Mien specjalizował się w fotografowaniu dzieci i prawie wszystkie zachowane zdjęcia mojego ojca z dzieciństwa są jego autorstwa.
- Jakie warunki materialne miał Pana ojciec w dzieciństwie?
- Aby pomóc przybranej matce, zaczął udzielać korepetycji. Początkowo z różnych przedmiotów, potem ograniczył się do matematyki, a w końcu zaczął wyłącznie przygotowywać do matury. Z czasem przybrana matka i siostra - obie były praczkami - dorobiły się i otworzyły zakład pralniczy zatrudniający 15-20 osób. Oczywiście, poprawiły się wtedy warunki materialne mego ojca.
- Kiedyś, przy jakiejś okazji wspomniał Pan, ze Pana ojciec tańczył jako student w operze.
- Będąc studentem dorabiał tańcząc za 20 halerzy mazura w drugiej parze w operze Halka. W innej natomiast operze niósł byka jako jeden z sześciu tragarzy.
- Czy interesował się sportem?
- Jako chłopak namiętnie grywał w piłkę nożną na Błoniach w Krakowie. W czasach studenckich bardzo chętnie grywał w bilard i był w tym bardzo dobry. Ale bilard był wówczas inny niż teraz. Nazywał się karambol, a czasami karambolka. Były tam tylko trzy bile. Teraz jest modny bilard amerykański. To coś zupełnie innego. Bardzo dobrze grał też w tenisa. A że był mańkutem, więc stanowiło to dodatkowe utrudnienie dla przeciwnika. Z mańkutem trudniej się gra, bo ma on inne zagrywki, niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Od niego nauczyłem się grać w tenisa.
Na marginesie, mimo że był mańkutem, to jednak pisał prawą ręką - wówczas wymagano w szkole, aby wszyscy pisali prawą ręką. Pisał prawą, ale kamieniami rzucał lewą - po tym zawsze można poznać mańkuta.
- Czy interesował się polityką? Jakie miał poglądy?
- Tak, interesował się. Gdybym jednak chciał dać panu krótką odpowiedź na drugie pytanie, to na pewno miałby pan błędne wyobrażenie o poglądach mego ojca. Sytuacja polityczna była wówczas na tyle złożona, że danie krótkiej odpowiedzi na to pytanie jest po prostu niemożliwe. Jedno mogę natomiast powiedzieć. Absolutnie nie był komunistą.
- Czy Pana ojciec odpowiadał powszechnym wyobrażeniom co do tego, jaki powinien być profesor uniwersytetu?
- Pamiętam, jak kiedyś przyszedł do gimnazjum na wywiadówkę. Moi koledzy byli zdziwieni, że nie ma on brody do pasa i że nie jest trzęsącym się staruszkiem. Takie były wówczas wyobrażenia o tym, jak powinien wyglądać profesor uniwersytetu. A on przeciwnie, był młodym człowiekiem łamiącym różne przyjęte formy. W latach 30. było nie do pomyślenia, aby wyjść na ulicę w koszuli a la Słowacki, to znaczy rozpiętej pod szyją i z szeroko rozłożonym kołnierzykiem. Trzeba było mieć koszulę zapiętą pod szyją i mocno zaciągnięty krawat. Pod marynarką, obowiązkowo musiała być kamizelka. Trzeba było też mieć rękawiczki, jeśli nie założone, to przynajmniej należało trzymać je w ręku. Ojciec złamał tę modę. Pamiętam, jak na przykład kiedyś wyszedł na ulicę w niemodnej wówczas koszuli z krótkim rękawem i z laską w ręku. Zaczęto później pomału odstępować od tych sztywnych rygorów odnośnie ubioru.
- Jak Państwo spędzali wakacje?
- Wakacje trwały dwa miesiące. Lipiec spędzałem na obozie harcerskim, sierpień zaś z rodzicami w Karpatach Wschodnich.
- Czy Pana ojciec zajmował się matematyką w czasie okupacji?
- Zajmował się matematyką codziennie prawie bez przerwy aż do końca życia. Także podczas okupacji. Miał olbrzymią podzielność uwagi. Mógł pracować w każdych warunkach. Bardzo chętnie w zgiełku kawiarnianym.
- Czy dużo mówił w domu o matematyce?
- Nie, nie mówił. Kiedy ja i mama kładliśmy się spać i był już spokój, to wtedy zabierał się do pracy i pracował do bardzo późna. Mniej więcej do trzeciej nad ranem.
Chciałbym jednak zaznaczyć, że miał zawsze dla mnie dużo czasu. Niedziele należały do mnie. W co drugą niedzielę chodziliśmy na mecze Pogoni lwowskiej, a gdy ta drużyna miała mecze wyjazdowe, to chodziliśmy do kina na filmy kowbojskie.
- Czy namawiał Pana do zajęcia się matematyką?
- Tak, namawiał, ale bardziej interesowała mnie humanistyka i nauki przyrodnicze. Zresztą, gdy z czasem w gimnazjum coraz lepiej poznawałem i rozumiałem matematykę, to w coraz większym stopniu zdawałem sobie sprawę, że nigdy nie osiągnę poziomu mojego ojca. Tak więc dosyć wcześnie wykrystalizowała się we mnie chęć pójścia na medycynę, a ojciec tego nie hamował. Uważał, że każdy powinien żyć z hobby.
- Pański ojciec otrzymał kolejną nagrodę w bieżącym roku...
- W bieżącym roku w czasie uroczystości 200-lecia Uniwersytetu Andyjskiego (UNIVERSIDAD de LOS ANDES) w Republice Wenezueli, obecnemu tam panu prof. A. Pełczyńskiemu (jako przedstawicielowi Polski) wręczono swego rodzaju Doktorat Honorowy przyznany pośmiertnie dla Stefana Banacha wraz z pozłacanym medalem. Doktorat ten wydany jest w formacie 40 x 30 cm na czerpanym papierze z herbami Uniwersytetu i Republiki Wenezueli w dwuskładzie, włożony w twardą płócienną oprawę z herbem Uniwersytetu. Ozdobny ten dokument wraz z medalem w specjalnym etui pan prof. Pełczyński wręczył mnie. Ja z kolei ofiaruję go Międzynarodowemu Centrum im. S. Banacha w Warszawie.
Całość można znaleźć tu:
http://kielich.amu.edu.pl/Stefan_Banach/hajlasz.html
Pozdrawiam - Lanka
Sroczyński_Włodzimierz - 12-09-2023 - 11:51
Temat postu:
Z okazji 340 lat Venimus, vidimus et Deus vicit zajrzałem (cyfrowo:)
na Wawel, do https://cyfrowy.wawel.krakow.pl
w tym do https://cyfrowy.wawel.krakow.pl/obiekt/ ... 8c1206f875
https://pl.wikipedia.org/wiki/Odznaki_z ... obieskiego
"...Z okazji użycia miecza w Warszawie, podczas koronacji cara Mikołaja I w maju 1829 na króla Polski, z jej szczytu usunięto tiarę papieską z kluczami...."
Natknęliście się na informację (legendę?) kto i gdzie przerabiał? Jakby nie było to chyba regalia...
Sroczyński_Włodzimierz - 12-09-2023 - 21:35
Temat postu:
https://www.youtube.com/watch?v=UrVvMHdjxdE
Sroczyński_Włodzimierz - 19-09-2023 - 15:26
Temat postu:
http://www.16wdh.pl/panteon/593-janusz-klarner
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... ;zoom=1.75
Bea - 15-06-2024 - 13:13
Temat postu:
Wczoraj była rocznica...
14 czerwca 1864 r. urodził się Alois Alzheimer
ale kto by tam pamiętał
Jan.Ejzert - 15-06-2024 - 16:07
Temat postu:
Bea napisał:
14 czerwca 1864 r. urodził się Alois Alzheimer (zm. 19 grudnia 1915 we Wrocławiu w wieku 51 lat) – niemiecki lekarz psychiatra i neuropatolog, profesor psychiatrii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jako pierwszy opisał objawy choroby zwanej dziś chorobą Alzheimera...
Już rok temu ktoś o tym pisze.
Czupryna01 - 16-06-2024 - 00:25
Temat postu:
[quote="Bea"]Polski malarz - Józef Brandt - urodził się 11 lutego 1841 w Szczebrzeszynie:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... a/32696663
akt 168 (skan 31)
(...)
A jak brzmi imię drugiego świadka, Janiszewskiego, profesora Gimnazjum Zamojskich?
Dziękuję za odp.
Pozdrowienia, Romuald
Malrom - 16-06-2024 - 10:23
Temat postu:
Fortun
Pozdrawiam
Roman M.
Czupryna01 - 16-06-2024 - 15:19
Temat postu:
Malrom napisał:
Fortun
Pozdrawiam
Roman M.
Dziękuje, nawet nie wiedziałem, że imię Fortun istnieje
Metryki to zapewne jedno z pierwszych i nielicznych świadectw dawnych epok, gdzie zapisano stosowanie równości wobec prawa.
Tu widać to na podanym skanie nr 31
Oboje rodzice Józefa Brandt pochodzą z rodów świeżej arystokracji herbu Przysługa i herbu Grabie, a jego urodzenie jest zapisane w tej samej księdze, parafii, przez tę samą osobę, podobnym charakterem i w podobny sposób, co sąsiednie metryki dotyczące urodzin dzieci rolników. Następne okazje to zapewne ślub i zgon. Poza tym różniło ich prawie wszystko nawet, jak spotkali się np. w kościele, mieli inne ławki, byli inaczej ubrani, czy na błotnistej drodze, gdzie jeden poruszał się chyba powozem a ten na bosaka ustępował miejsca i zdejmował czapkę.
Pozdrawiam, Romuald
Sroczyński_Włodzimierz - 07-07-2024 - 12:40
Temat postu:
6 lipca 1874
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... p;zoom=1.5
Zofia_Brzeska - 07-07-2024 - 12:56
Temat postu:
W Wikipedii błędnie podano 7 lipca.
Z. B.
Sroczyński_Włodzimierz - 07-07-2024 - 13:06
Temat postu:
Różnica niewielka. Sprawdzić się nie chciało (podobnie ze ślubem). Ślub o tyle może "nie pasował"z datą, że dzieci rodziły się wcześniej:)
Sroczyński_Włodzimierz - 04-08-2024 - 16:21
Temat postu:
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,498751,46
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,498751,56
tak trochę z boku 4 sierpnia, ale tylko trochę
no i "drukarzówna"?
https://www.1944.pl/artykul/barbara-i-k ... ,5076.html
nauczyciel
karmat - 09-08-2024 - 23:36
Temat postu:
160 lat temu urodził się Roman Dmowski:
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... amp;zoom=1
Sroczyński_Włodzimierz - 23-08-2024 - 22:04
Temat postu:
Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych
W tym roku chyba bardzo cicho - jak nigdy. W jednym miejscu ślad zauważyłem, ale może nietypowo patrzę/słucham .
Bea - 16-11-2024 - 18:47
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
forma "goździkowa" też była i jest stosowana
czołgi były DWA
a kobieta, która rozdawała - chyba (to nie ironiczne - w końcu "historii" wojskowych lewackich przewrotów i relacji o nich skrajnie się różniących - multum) wie w co wtykali:)
https://dzieje.pl/aktualnosci/40-lat-te ... -gozdzikow
czy był biały?
"Według jej relacji dla katalońskiego dziennika "La Vanguardia", 25 kwietnia rano stała ona przed barem, w którym pracowała, z małym bukietem czerwonych i białych goździków, które stamtąd zabrała, aby nie zwiędły; właściciel baru postanowił bowiem ze względu na napiętą sytuację w mieście nie otwierać tego dnia swego lokalu.
Podszedł do niej żołnierz z karabinem, prosząc o papierosa.
- Odpowiedziałam, że papierosa nie mam, mam tylko kwiaty i dałam mu czerwony goździk, który on zatknął w lufę swego karabinu. Jego koledzy wzięli pozostałe* goździki i zrobili z nimi to samo - opowiadała Celeste."
* pozostałe: to znaczy wszystkie, które pozostały, więc i białe?
nie dawała jako symbol komunizmu czy socjalizmu
a że białe z plakatów zniknęły po latach..jakoś mnie to nie dziwi
niby w wyborach przegrali, ale znów zamach i..dobrze, że świadek (inicjatorka rozdawania goździków?) przeżyła, nie dostała amnezji i ma odwagę pamiętać
P.S. w dwie lufy karabinków - dwa goździki, po jednym; to "goździki w lufach" jak najbardziej - to tak jak stopy w butach - dwie w jeden but trudno, ale nie znaczy, że stopy koniecznie w kajakach zawsze: w butach też bywają
PPS z innej beczki: kto z innej przyczyny niż pamiętna/rocznicowa pił kiedykolwiek "płyn Beli Lugosi"?
Wczoraj zmarła Celeste Caeiro (91) – 🇵🇹 pacyfistka i pracownica restauracji, znana z rozdawania 25.04.1974 goździków żołnierzom biorącym udział w zamachu stanu przeciwko dyktaturze Marcelo Caetano. M. in. dzięki jej działaniom zamach ten zaczął być znany jako "rewolucja goździków".
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Powered by
PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits