Tłumaczenia - niemiecki - Listy z Auschwitz - tłumaczenie - 1940/1942 - ok adriangrabowski4 - 28-03-2018 - 16:17 Temat postu: Listy z Auschwitz - tłumaczenie - 1940/1942 - ok
Drodzy,
Otrzymałem od Archiwum Auschwitz listy które były wysyłane do mojej prababci od mojego pradziadka Józefa Wójcika.
Mimo, że nie są to akty, a listy to czy mogę liczyć na Państwa pomoc? Chciałbym poznać treść tych listów.
Pocztówka - 5 kwietnia 1942 roku
http://rodzina.grabower.me/public/skan03.jpg http://rodzina.grabower.me/public/skan04.jpgbeatabistram - 28-03-2018 - 19:53 Temat postu: Listy z Auschwitz - tłumaczenie - 1940/1942
Witaj Adrian!
Kochana malzonko i dzieci.
List od Was dostalem, za ktory dziekuje serdecznie. Cieszy mnie, ze jestes wraz z dziecmi zdrowa. Ale Lusko musisz dac sobie pomoc. Dla dzieci i szkoly lepiej bedzie jak zostaniecie w Kroscienko. Poprosze moja matke i brata o pomoc dla Ciebie, tez szwagier Franz Tobie pomoze.
Ja dzieki Bogu do teraz jestem zdrowy. 5 Marek otrzymalem, za ktore bardzo dziekuje. Lusko! Co miesiac mozesz mi bez zezwolenia 10 marek przysylac . Na poczcie mozesz pokazac koperte ( list). Poczta w Krosnicienko nie chce wysylac. Wyslij mi znajomych do Neumarkt. ( Tego troche nie rozumiem, ale chyba znajomi maja wysylac z Nowego Targu?)
Do kazdego listu wyslij mi 5 znaczkow pocztowych za 12 fenigow ( niemieckie znaczki pocztowe). Dostarczanie listow poleconych jest zabronione.
Pozdrawiam i caluje Was, wasz ojciec i maz
Jozef Wojcik
5 kw. 1942
Za list bez daty i ( i zawarte w nim) wiadomosci dziekuje Wam serdecznie. Ciesze sie, ze jestescie zdrowi i ze z domem wszystko w porzadku. Jestem z laska Boza zdrowy, ale bardzo tesknie za Wami. Dzisiaj jest Wielkanoc, chetnie chcialbym spedzic te swiateczne dni z Wami, ale to niemozliwe, dlatego jestem z Wami moim sercem i myslami. Lusko! Z wyjazdem do Nidzicy zycze Tobie „szczescia bozego „. Jaki bym byl szczesliwy , jak bym Tobie mogl pomoc. Ucaluj dzieci ode mnie i powiedz im, ze nie mam czesto mozliwosci pisac. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i caluje, tez pozdrowienia dla mamy Tad.. ow ( od Tadeusz?) Jarkow ( moze?) i Ludwikow. Jeszcze raz pozdrawiam i caluje Was. Wasz ojciec i maz. Jozef Wojcikadriangrabowski4 - 29-03-2018 - 20:48 Temat postu:
Bardzo dziękuję za tłumaczenia! Pani pomoc jest nieoceniona!