Genealodzy.PL Genealogia

Genealogia kresowa - Jak znaleźć miasteczko na terenie ZSRR-Wależańsk-Udało się:)

matidran - 29-05-2017 - 19:01
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko na terenie ZSRR-Wależańsk-Udało się:)
Dzień dobry,
Czy ma ktoś może pomysł jak zlokalizować miasteczko/wieś na terenie byłego ZSRR? Moja prababcia się tam urodziła. Na akcie zgonu jest Wależańsk byłe ZSRR. Google po wpisaniu tego cyrylicą (w różnych wariantach) nic nie pokazują.
Znajoma sprawdzała mi kiedyś spis miast carskich, i spis miast sowieckich - też nie ma.
Nie mam nawet zielonego pojęcia, która to część ZSRR jest.
Może są jakieś instytucje w Rosji, które mogą to wiedzieć?
Może jakieś inne sposoby?
Z góry dziękuję za pomoc:)
pozdrawiam serdecznie
Mateusz
jamiolkowski_jerzy - 29-05-2017 - 19:35
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Prawdopodobnie chodzi o Wołożyn
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wo%C5%82o%C5%BCyn
https://www.radzima.net/pl/miasto/wolozyn_1.html
matidran - 29-05-2017 - 19:42
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Ale aż taka zmiana nazwy w polskich papierach?
Nie mamy żadnych wskazówek skąd byłą prababcia. Miała polskie nazwisko Bielecki, ale nie mówiła po polsku, i była prawosławna.
Grazyna_Gabi - 29-05-2017 - 20:15
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Postaraj sie o akt slubu w nim moze byc podana dokladniejsza nazwa miejsca urodzenia.
Z cala pewnoscia jest blad w nazwie spotykany najczesciej przy aktach zgonu.
A w ktorym roku urodzila sie prababcia ? (mniej wiecej).

Pozdrawiam
Grazyna
jamiolkowski_jerzy - 29-05-2017 - 20:22
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
A kiedy zmarła (rok) i gdzie ? Już w Polsce po II wojnie?
Czy aby w polskich papierach zapisano jako miejsce urodzenia "byłe ZSRR" czy raczej tylko "ZSRR" ?
Grazyna_Gabi - 29-05-2017 - 21:15
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Moze to ? - Волжский/Wołżski
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D0 ... 0%B8%D0%B9
polska wersja
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wo%C5%82%C5%BCski

NIE ! - bo powstalo w lazach 50-tych.

Grazyna
Irena_Powiśle - 29-05-2017 - 22:05
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Może Wieliż?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wieli%C5%BC
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D0 ... 0%B8%D0%B6

Irena
Irena_Powiśle - 30-05-2017 - 11:27
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Jeszcze jest taka wersja.
Na Syberii Zachodniej do roku 1962 istniał powiat Wieliżański. Od początku był to obwód Omski, później - Tiumieński.
Ewentualnie główne miasto, raczej główny punkt tego powiatu mógł nazywać się Wieliżańsk albo Wieliżańskij.
Nie sądzę żeby była tam parafia katolicka, raczej była za kilkuset kilometrów, chrzest mógł być w najbliższej cerkwi, sens był w tym żeby był.
Na terenach głębi Rosji carskiej często katolików kiedy jeszcze nie powstała parafia wpisywano do ksiąg metrykalnych prawosławnych z dodatkiem napisu że katolicy.
Może na terenach syberyjskich nie zawsze tak robione, tym bardziej w małych miejcowościach.
http://dic.academic.ru/dic.nsf/ruwiki/1765527

Dodam -
główny punkt byłego powiatu Wieliżańskiego obwodu kiedyś Omskiego obecnie Tiumeńskiego (jeszcze jest wzmianka o gubernii Tobolskiej) - Wieliżany.
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D0 ... 0%BD%D1%8B
Jeszcze jest Wieliżanka, kraj Ałtajski.
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D0 ... 0%B5%D1%82


Irena
matidran - 30-05-2017 - 13:58
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Prababcia urodziła się w 1899 roku. Zmarła w 1976 w Kołobrzegu.
Na akcie zgonu jest napisane - co dziwne - Wależańsk (b. ZSRR) a przecież wtedy jeszcze ZSRR byłSmile))
Niestety nie mamy nawet pojęcia gdzie szukać tego aktu ślubu.
Babcia była prawosławna, miała tylko polskie nazwisko.
Dziękuję wszystkim za liczne podpowiedzi:)
Irena_Powiśle - 30-05-2017 - 14:20
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
matidran,
na mapach do rewolucji wieś Wieliżany nazywała się Wieliżańskoje.
To już blisko Wależańsku.

Moim zdaniem w przypadku terenów Białorusi, Ukrainy i nawet smoleńskiego Wieliża język byłby w jakimś stopniu zachowany, parafii katolickie tam też istniały.
Na tych terenach odległość wiosek dość ołbrzymia.
Mieszkali tam i Polacy, i Niemcy, jeszcze z wieku XIX. ktoś był zesłany, ktoś przyjachał z dobrej woli do ziemi.
Teraz tam ropa.

Jabym napisała do archiwum Tiumienia.

Irena
Grazyna_Gabi - 30-05-2017 - 14:22
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Jesli chcesz pomocy to podaj wszystkie informacje o babci i jej rodzinie.
Czyli imie i nazwisko rodowe, imie i nazwisko meza, skad pochodzil itd.. Wyglada na to, ze wyszla za maz przed II WS,
moze byly jakies represje, moze repatriacja itp. Byly zapewne dzieci, gdzie i kiedy urodzone.
Zdajesz sobie sprawe, ze nazwisko Bielecki jest bardzo populane nie tylko w Polsce
ale i w Rosji rownie na Bialorusi i Ukrainie .......
W akcie zgonu zapewne podano imiona rodzicow to byloby tez przydatne.
Moze miala rodzenstwo ?

Ireno, babcia byla prawoslawna o czym pisze wyzej autor postu bez imienia.

Grazyna
Irena_Powiśle - 30-05-2017 - 14:39
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Grażyno,
wiem, że prawosławna, nie piszę o tym że była katoliczką.

Napisałam że moim zdaniem byłaby z terytorium europejskiego, więcej szansów znać polszczyznę.

No i nawet dzieci katolików na Syberii mogły być chrzczone w cerkwi.
Bo parafii były tylko w dużych miastach.

Irena
jamiolkowski_jerzy - 30-05-2017 - 14:40
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Tak jak pisze Grażyna należy zebrać maksymalnie dużo informacji.
1. Należy dotrze do koperty osobowej w USC w Kołobrzegu. Może tam informacje (min dowód osobisty) sa precyzyjniejsze.
2.Wyląda że przybyła (przybyli) do Polski po II wojnie światowej Repatriacja. To powinna wiedzieć rodzina.
Jeśli repatriacja to muszą byc dokumenty repatriacyjne . Zacząłbym od AP w Koszalinie. Te tereny trakowano jako strefa przygraniczna i kontrola była dosyć szczcelna
3 Gdzie urodziły się dzieci? to może zawęzić teren poszukiwań ; tam mógł być ślub.
Zanim zacznie się sprawdzać wszystkie hipotetyczne parafie i ZAGSy rosyjskie należy wykorzystac wszystkie polskie źródła.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
jurek.solecki - 30-05-2017 - 14:49
Temat postu: Jak znaleźć miasteczko/wieś na terenie ZSRR - Wależańsk
Może nie b. ZSRR a w ZSRR błąd pisarski. Gdzie mieszkała przed wojną. Co do nazwy miejscowości to zapisanie jej mogło już błędnie nastąpić w okresie międzywojennym i było dalej powielane już po 1945r. W okresie międzywojennym na pewno wyrabiała dokumenty Dowód Osobisty.
Może musiała też wystąpić o potwierdzenia pochodznie polskiego jak księgi parafialne nie były w granicach Polski
Ja miałem podobną sytuację. W akcie zgonu babci było że urodziła się Prokociszki. Nikt nie był w stanie tej miejscowości zlokalizować na Wileńszczyźnie. Dopiero po kilku latach przypadkowo znalazłem w parafii Kukuciszki metrykę i miejscowość
Prusakiszki.

Pozdrawiam
Jurek Solecki
Warakomski - 30-05-2017 - 17:31
Temat postu:
Prababcia prawdopodobnie biorąc ślub przedstawiła akt urodzenia, tłumacz popełnił błąd i pewnie stąd problem z nazwą miejscowości. Kierownik USC nazwę miejscowości położonej za granicą wpisywał z tłumaczenia dokonanego przez tłumacza przysięgłego,teraz wpisują tę nazwę z zeszytów Polskiej Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej przy Głównym Geodecie Kraju.
http://ksng.gugik.gov.pl/wydawnictwa_ngs.php

Trzeba szukać ślubu, albo koperty dowodowej. I to b ZSRR w 1976 r. rzeczywiście ciekawe / prorok ?/. Napisz coś więcej o prababci to może ktoś coś wymyśli.
Krzysztof
Irena_Powiśle - 30-05-2017 - 18:13
Temat postu:
I to b ZSRR w 1976 r. rzeczywiście ciekawe / prorok ?/.
--
Chyba z Kołobrzegu było lepiej widać, co się dzieje w Gdańsku)
matidran - 31-05-2017 - 02:41
Temat postu:
Historia jest taka, że pradziadek Dominik Żarski (1893-1950, rodzice Michał i Urszula) był w carskiej armii podczas I wojny światowej. Chory lub ranny wylądował w szpitalu i spisali go podobno na straty. W szpitalu pracowała jednak prababcia Xenia Bielecka (rodzice Jan i Julia, 1899-1976), która się nim zajęła i odratowała. Jak w filmie:) Dalej wzięli ślub i mieszkali w Nowej Budzie koło Trok. I teraz już wiem, że muszę tam poszukać aktu ślubu, bo najprawdopodobniej tam brali ślub. Mieli 5 dzieci: Bronisława, Mieczysława, Jana, Czesława i Aleksandrę. Po II wojnie światowej ruszyli na Ziemie Odzyskane. Tam żyli w kilku miejscach, ale ostatecznie wylądowali we Wrzosowie koło Kołobrzegu.
Prababcia podobno nic nie mówiła o swojej rodzinie, więc nie mam żadnych informacji o jej pochodzeniu. Z relacji mamy wiem tylko, że była rosyjskojęzyczna i prawosławna, wygląda na to, że była też szeptuchą (leczenie zwierząt we wsi za pomocą okadzania jakimiś ziołami, plucia wodą itp) A w akcie zgonu mamy tylko ten nieszczęsny Wależańsk.
Bardzo wszystkim dziękuję za wskazówki
Zbieram i uczę się
Pozdrawiam serdecznie
Mateusz Ostrowski
Pobłocka_Elżbieta - 31-05-2017 - 07:05
Temat postu:
Mateuszu,
twój pradziadek,
Żarski Dominik syn Michała,ranny 17 sierpnia 1914 r
żołnierz -I wojna światowa,
stan cywilny kawaler
wyznanie:rzymsko-katolickie

Жарский Доминик Мих.
Виленская губ., Трокский у., Трокская в.
Military rank:Рядовой
Religion:Римско-католическое
Marital status:Холост
Event:Ранен
Event date:17.авг.14
Source:“Именной список №115 убитым, раненым и без вести пропавшим нижним чинам.”, pg.1829
http://1914.svrt.ru/index.php?surname=+ ... ce=#report
jamiolkowski_jerzy - 31-05-2017 - 07:52
Temat postu:
Ta informacja znakomicie ogranicza pole poszukiwań . Odpada głębia Rosji.17 sierpnia kiedy został ranny to według czasu juliańskiego trzeba zatem dodać( bodaj wtedy) 13 dni czyli było to 30 sierpnia. A wiec w trakcie kontrofensywy pruskiej po klęsce wojsk rosyjskich pod Tannenbergiem. Rannych wywozili na zaplecze do jakiegos szpitala (polowego?) juz w miarę bezpiecznych stronach. Nie musiały to byc Troki. Ale ( moim zdaniem) najistotniejsze - personel szpitala pochodził raczej z bliskich stron a nie np z Syberii.
Wołozyn który przywołałem jako hipotezę staje się wielce prawdopodobnym miejscem urodzenia . Na pewno była tam cerkiew. Zaryzykowałbym kwerendę na skróty i szukałbym w Wołożynie aktu urodzenia prababci.
Pozdrawiam
Grazyna_Gabi - 31-05-2017 - 08:34
Temat postu:
Jestem tez za Wołożynem z bialoruska Wałożyn. Po analizie powyzszych informacji wlasnie ta miejscowosc
wydaje mi sie najbardziej prawdopodobna.

Grazyna
Irena_Powiśle - 31-05-2017 - 09:27
Temat postu:
Oczywiście że teraz, po przeczytaniu nowych danych, skasuję swoje teorie).
Jestem też za Wołożynem.
W Wołożynie w roku 1899 nie było już kościoła, tylko 2 cerkwie (jedna zamiast skasowanego kościoła o.Bernardynów).

Polecam (język rosyjski)
http://www.volozhin.com/history/religy.php
Строительство новой церкви было успешно завершено к середине 1866 г. По его окончании преосвященным епископом Ковенским Александром 18 июля 1866 года новопостроенный храм был освящен во имя святых великих царей и равноапостолов Константина и Елены.

А днём раньше состоялось освящение другого храма, бывшего прежде костелом при бернардинском монастыре. Костел этот был построен в 1815 году тщанием графа Тышкевича. Главный его престол был освящен католиками во имя св. Иосифа. В связи с последовавшим в 18б4-65 г.г. массовым переходом прихожан костела в Православие, православный приход умножился до шести тысяч душ. Учитывая это обстоятельство, властями было принято решение о закрытии костела и превращении его в православную церковь,

В новоустроенной церкви были освящены два престола; один (главный) — во имя св. Иосифа Обручника, второй — во имя св.вмч. и победоносца Георгия.

В связи с устроением в Воложине двух новых церквей прихожане церкви св.Параскевы, бывшей всё время до этого приходской, были распределены, как это видно из переписки священника Антония Адамовича с Виленс-кой духовной консисторией, между Свято-Иосифовским храмом и новопостроенной церковью во имя свв. равно-ап. Константина и Елены.

С 18б7 года церковь св. Параскевы становится приписной к Свято-Иосифовскому храму При этом туда была передана вся ее церковная утварь. Церковные земельные угодья (общей площадью 93 десятины) были переданы еще в 1866 году причту Свято-Константино-Еленинской церкви.

...События первой мировой войны нанесли Воложин-ским церквям и городу значительный урон. Воложин являлся прифронтовым городом, что привело к многочисленным разрушениям и утратам. В результате пожара, возникшего в ходе боевых действий 1918 года, до тла сгорела воложинская святыня, "матерь Воложинских церквей" — церковь св. Параскевы. В Свято-Иосифовском храме почти полностью выгорела его внутренняя часть вместе с церковной утварью.

Irena
matidran - 31-05-2017 - 10:23
Temat postu:
Wow! Wszystkim Państwu bardzo dziękuję. Sprawa się zaczyna klarować. Niesamowity ten ślad po pradziadku w księgach z I wojny. I hipoteza w Wołożynem jest obiecująca.
Czyli teraz mam do sprawdzenia Wołożyn, i ewentualnie Troki po akt ślubu. To trzeba osobiście, czy jest jakaś szansa zdalnie się coś dowiedzieć?
Grazyna_Gabi - 31-05-2017 - 13:13
Temat postu:
Ja proponuje w pierwszej kolejnosci szukac aktu slubu bo nazwisko prababci moze byc rowniez przekrecone.
Zrobic wywiad w rodzinie moze ktos pamieta gdzie byl slub. Moze wlasnie w Trokach albo tam gdzie
mieszkali.
Mormoni maja troche metryk z Wołożyna, z dostepnych sa tylko gr.-kat. lata 1835 w dol.
Zerknelam za nazwiskiem Bielecki - niestety nie widze ale jest Bielawski ze wsi Bobrowicze ?.
To o niczym nie swiadczy bo sa to lata pierwszej polowy XIX w. Mam przodkow z tych okolic (pow. Wilejka) wiec w moim przypadku okazalo sie, ze do ok. roku 1850 byli gr.-kat. a potem prawoslawnymi, pod koniec XVIII w. wladze carskie zamknely kosciol katolicki wiec sadze, ze wczesniej mogli byc katolikami.
gr.-kat. skany metryk Wołożyn
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=1397705
https://familysearch.org/search/catalog ... =949955-50
W archiwum w Grodnie i Minsku zapewne maja wiecej.

Grazyna
jamiolkowski_jerzy - 31-05-2017 - 14:09
Temat postu:
Z Trokami powinno być prosto Księgi ślubów pewnie są już w wileńskim Archiwum Historycznym. Chyba że tam jest jeszcze bardziej restrykcyjna ustawa o ochronie danych osobowych niż i nas (nie wiem nie moje strony) wtedy ichniejsze USC
Kwerende mozna zlecić
Znalazłem taki link co i za ile
http://naszabraslawszczyzna.blog.onet.p ... ilenskich/
Problemem może byc sama parafia bo były Stare i Nowe Troki. No i lepiej doprecyzować mniej więcej kiedy był ślub.
Inny wariant sieć internetowa Litwini znakomicie digitalizują i umieszczaja w sieci skany.Piszę to platonicznie bo niczego przez internet nie szukalem, nie miałem takiej konieczności (dla własnych kwerend jeździłem do Wilna) a dla poznawczej rozrywki to ich język jest dla mnie nazbyt niedostępny. Ale jakieś starsze zasoby z Trok można znaleźć na
http://kresy.genealodzy.pl/
Wołozyn pewnie jest w Archiwum w Grodnie.Lepiej napisać Musi byc urzedowo taki kraj. Ale w tym przypadku najpierw bym zadzwonił do parafii prawosławnej w Wołozynie. Jak sie ma szczęście i trafi na uprzejmego batiuszke a księgi są jeszcze w parafii ( z tym nigdy nic nie wiadomo) to może być od reki.
Powodzenia
Irena_Powiśle - 31-05-2017 - 14:18
Temat postu:
Telefon farafii
+375 1772 5-49-37

Irena
matidran - 01-06-2017 - 16:23
Temat postu:
Dziękuję. Będę szukał w parafii i w archiwum w Wilnie. Te zbiory z Trok okazały się pomocne. Znalazłem pradziadka w spisie parafian w Nowych Trokach z 1908, czyli przy okazji drzewo zaczęło rosnąć jeszcze w drugą stronęSmile Ślub nie wiadomo gdzie był, z dużym prawdopodobieństwem tam, i widełki czasowe też mam duże od 1914 jak się poznali do 1924 jak urodził się mój dziadek. Pasjonujące to jest. Nagle się ta rodzinna przeszłość tak urealnia.
Grazyna_Gabi - 25-03-2019 - 18:55
Temat postu:
Mateusz,
O Twoim dziadku pojawilo sie troche wiecej informacji z IWS.
Moze ktores z nich pomoga w dalszych poszukiwaniach:
Jak widze w innym temacie nadal ten nieszczesny Wależańsk walkujesz.

Жарский Доминик Михаилович
Ранен/контужен. Именные списки потерь
Должность/Звание
рядовой
Воинская часть
190-й пехотный Очаковский полк
Место рождения
Виленская губ., Трокский уезд, Трокская вол.
Причина выбытия
ранен/контужен
Место выбытия
выс. 1006, д. Самбреа (Королевство Румыния); перевязочный отряд 48 пехотной дивизии
Дата события
17.12.1916 - 24.12.1916
skan
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_don ... 26page%3D1
Zarski Dominik syn Michala, jednostka: 190 oczakowski pulk piechoty, miejsce urodzenia: gub. wilenska, pow. Troki, gmina Troki. Ranny kolo wsi Sombrea, Rumunia w tym czasie 17.12.1916 - 24.12.1916.
i to co juz chyba masz - 1914
Жарский Доминик Михаилович
Ранен/контужен, Выбыл: д. Дращево; дивизионный лазарет, Место рождения: Виленская губ., Трокский уезд, Трокская вол., Место службы: 190-й пехотный Очаковский полк, Рядовой, Дата события: 17.08.1914
д. Дращево; дивизионный лазарет - 17.08.1914
skan
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_don ... 26page%3D1
i tu jest jeszcze kawalerem, jako ranny przebywal w lazarecie dywizji we wsi Draszczewo*.

* Ponoc nazwe wsi zapisano w dokumencie blednie i chodzi o wies Дрищовъ/ Driszczow (lezy ponoc
miedzy Lwowem a Tarnopolem) ?
Na Ukrainie w tym rejonie sa dwie wsie o tej nazwie:
Dryszczów, obecnie Nadriczne – wieś w obwodzie tarnopolskim, w rejonie brzeżańskim.
Dryszczów, obecnie Pidlisne – wieś w obwodzie tarnopolskim, w rejonie monasterzyskim.

Jeszcze jeden dokument z 1914 r.
Жарский Доминик
Ранен/контужен, Выбыл: Кастр. Об. Госп., Место службы: 190-й пехотный Очаковский полк, Рядовой, Дата события: 17.08.1914
Причина выбытия
ранен/контужен
Место выбытия
Кастр. Об. Госп.
Дата события
17.08.1914
skan
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_don ... 26page%3D1


Dodatkowo.
Jest jeszcze Zarski Dominik syn Piotra - ur. gub. wilenska, pow. Troki, wies Nowosielki, chory 1917.
Жарский Доминик Петрович
Болен, Место рождения: Виленская губ., Трокский уезд, д. Новоселки, Место службы: 256-й пехотный запасный полк, Рядовой, Дата события: 02.05.1917
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_gos ... 26page%3D1
oraz
Zarski Konstanty syn Piotra - ur. pow. Troki, wies Nowosiolka. Ranny 1917.
Жарский Константин Петрович
Ранен/контужен, Место рождения: Виленская губ., Трокский уезд, д. Новосойка, Место службы: 109-й пехотный Волжский полк, Рядовой, Дата события: 18.05.1917
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_gos ... 8%D0%B9%20

Pozdrawiam
Grazyna
matidran - 25-03-2019 - 20:26
Temat postu:
Dziękuję Grażyno. Już widziałem te nowe wpisy z I wojny. Super są, bo już wiem w jakim pułku był Dominik. Próbowałem namierzyć szpital w którym się poznali, ale jak na razie nieskutecznie. W ogóle to jest jakaś historia mocno pod górkę. Namierzyłem kopertę dowodową prababci - zniszczono 15 lat temu. Pojechałem do Mińska i chciałem sprawdzić Wołożyn - metryki ur. zaczynają się od 1912, a w Grodnie kończą na 1890, a prababcia z 1899. Postanowiłem poszukać, czy nie było w Wołożynie ślubu - zamówionych dzieł nie dostałem, bo jedno było rozszyte, a drugie wzięte przez któregoś z pracowników archiwum. Wygląda na to, że mam zabawę na lata:)))
Irena_Powiśle - 25-03-2019 - 22:14
Temat postu:
Jeszcze jeden dokument z 1914 r.
[i]Жарский Доминик
Ранен/контужен, Выбыл: Кастр. Об. Госп., Место службы: 190-й пехотный Очаковский полк, Рядовой, Дата события: 17.08.1914
Причина выбытия
ранен/контужен
Место выбытия
Кастр. Об. Госп.
Дата события
17.08.1914
skan
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_don ... 26page%3D1

[/i]
Próbowałem namierzyć szpital w którym się poznali, ale jak na razie nieskutecznie. W ogóle to jest jakaś historia mocno pod górkę.

Jest to Szpital wojskowy obwodowy miasta Kostroma.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kostroma_(miasto)
Była tam i placówka bieżeńców też.

Pozdrawiam,
Irena
matidran - 25-03-2019 - 22:28
Temat postu:
Tak, wiem że to Kostroma. Tylko tam żadnego "Wależańska" nie ma, no i Ksenia ma wtedy 15 lat.
Czy mogli się już wtedy pobrać? Albo potem on po nią wrócił po wojnie i się pobrali? No może trzeba i Kostromę sprawdzić pod kątem ślubu.
Irena_Powiśle - 25-03-2019 - 22:33
Temat postu:
Ew. można sprawdzić śluby w ośrodku bieżeńców w Kostromie.
Był tam kapelan.
Dokumenty te w AAN, zespół 51, jeśli nie mylę się.
Kostroma to powienien być obwód Centralny - chociaż może Powołżśki?
Czy nie może być Wależańsk jakimś miastem od Wołgi? np jakieś Wołżsk-Powołżsk?
matidran - 26-03-2019 - 10:31
Temat postu:
Dziękuję bardzo, przejrzę te dokumenty. Muszę faktycznie tylko namierzyć, który to z tych okręgów, i czy są tam ślub. Przy okazji otwiera się nowy wątek, bo brat pradziadka z innej linii był pełnomocnikiem CKO w Wołogdzie, pewnie znajdę tam również jakieś jego ślady. Dziękuję i za to, bo zainspirowała mnie Pani również do eksploracji tego rodzinnego wątku:)
Irena_Powiśle - 26-03-2019 - 15:03
Temat postu:
Nie ma za co)
Chcialabym dodac, ze Jesli ta ostatni a kartka z miastem na 99,99% Kostroma dotyczy pradziadka Pana, to ew moze byc I inny szpital.
Bo w tej kolumnie gdzie jest napisanym dokad/gdzie ewakuowany -przeprowadzony, napisane albo zmarl, albo juz zdrowy, albo cos innego w tym Na ile odkodowalam В имп - mogla to byc skrotem od np Do imperium, wgłąb imperium.
Tak napisano i w tym rejestrze, "w Imp".
To mogło znaczyć ze był przeprowadzony ze szpitala obwodowego miasta Kostroma do innego szpitala na terenie imp. Rosyjskiego, Oczewiscie ze nie w kierunku zachodnim. Daty tam są.

No to wszystko wersje i hipotezy.
Powodzenia w poszukiwaniach)

Pozdrawiam,
Irena
matidran - 31-03-2019 - 20:15
Temat postu:
Chyba tego nie rozumiem do końca Dominik był ranny w sierpniu 1914 gdzieś na terenie zachodniej Ukrainy. Jeśli wysłali go do szpitala tak daleko od frontu czyli do Kostromy, to po co mieliby go miesiąc później słać jeszcze dalej w głąb imperium?
Druga rzecz to chyba Kostromy mało prawdopodobna. Ksenia nie dość, że miała wtedy 15 lat to jeszcze bieżeńców z Białorusi jeszcze tam chyba nie było. Dominik i Ksenia raczej poznali się po jego drugim ranieniu w 1916, ale wtedy nie wiadomo gdzie go wysłali. Chyba, że mam tu jakis błąd w myśleniu?
Szukałem w AAN aktów ślubu z Kostromy, ale nie ma. Na listach bieżeńców z CKO też nie ma ani Kseni ani jej rodziców.
Irena_Powiśle - 31-03-2019 - 20:25
Temat postu:
Oczewiscie ze mogło tak stac ze byl wysłany wgłąb Rosji do szpitala innego. Mogło to być i za 50 km i za 100, z zależności gdzie mógł znajdować się odpowiedni szpital.
A może szpital dla wyzdorowujacych, taki z kuracja?
Może to nie wgłąb a tylko "w imperium", to mogło być wszędzie gdzie nie było wojny.
Oczewiscie ze moglam Nie miec racji i skrot Kastr. Moze byc Nie Kostroma a cos innego.
Oczewiscie ze buduje jakies wersje I hipotezy na podstawie tych danych co sa.
I potem ta wersja moze byc potwierdzona a moze I Nie.
Innej drogi Nie widze a po prawie 100 latach Nikt nam Nie opowie jak to bylo w rzeczywistosci. Oprocz dziennikow - Czy zolnierzy pisali dzienniki?
I moze ten skrot to Nie w imperium.


Chyba juz Tez zaplatalam sie.
Teraz ta kartka, Żarski Dominik s. Piotra
Szeregowy 256 pulku rezerwy,
Trafił do szpitala 2 maja 1917
Bronchit/ katar
Lazaret ogólnorosyjskiej ziemski M. Smolensk
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_gos ... 26page%3D1

Czy moze to byc?
I ta kartka
https://gwar.mil.ru/heroes/chelovek_gospital1639536/
Żarski Dominik s. Piotra, szeregowy szt. Intendantskiego fronta Zachodniego, 30.09.1917, 1 warszawskiego szpital czerwonego krzyza, m. Minsk, rog ul. Podgorla ? I Skobelewskiej.
Irena_Powiśle - 01-04-2019 - 10:59
Temat postu:
Dominik Żarski s. Michała w roku 1916 (grudzień) według kartki był przeprowadzony do lazaretu (jakiego niewiadomo)przez
15. 12. 47. Перевязочный отряд 48-й пехотной дивизии. Ф. 12229. 1917-1918 гг. 5 ед.хр.
http://portal.rusarchives.ru/guide/rgvia/fyg_12.shtml

http://ria1914.info/index.php?title=%D0 ... 0%BD%D0%B8
http://wikiredia.ru/wiki/%D0%9F%D0%B5%D ... 1%8F%D0%B4

szansa znaleźć dokąd to kwerenda do RGWIA.

Albo może na stronie gdzie są te kartki szpitalne będzie kiedyś dodana i kartka z tego póki nieznanego szpitala.

Pozdrawiam,
Irena
matidran - 01-04-2019 - 12:20
Temat postu:
DziękujęSmile) No tak uzupełnienie tych informacji z 1916 byłoby wybawieniem:))
Sprawdzę to RGWIA.
Ten Dominik Żarski syn Piotra to inny człowiek choć z tych samych okolic. Znalazłem w Wilnie akty urodzenia jego dzieci z 1920 i 23 w tych Nowosiołkach i ze Stefanią, a nie Ksenią.

Dodam jeszcze, że w sprawie Wależańska sprawdziłem Wieliżańskoje na Syberii. Archiwum w Tumieniu ma fajną opcję dost
Łucja - 01-04-2019 - 14:52
Temat postu:
[quote="matidran"]Dzień dobry,
Czy ma ktoś może pomysł jak zlokalizować miasteczko/wieś na terenie byłego ZSRR? Moja prababcia się tam urodziła. Na akcie zgonu jest Wależańsk byłe ZSRR...."
"...prababcia Xenia Bielecka (rodzice Jan i Julia, 1899-1976).."
"...Mieli 5 dzieci: Bronisława, Mieczysława, Jana, Czesława i Aleksandrę.
Po II wojnie światowej ruszyli na Ziemie Odzyskane. Tam żyli w kilku miejscach, ale ostatecznie wylądowali we Wrzosowie koło Kołobrzegu.
Prababcia podobno nic nie mówiła o swojej rodzinie, więc nie mam żadnych informacji o jej pochodzeniu. Z relacji mamy wiem tylko, że była rosyjskojęzyczna i prawosławna, wygląda na to, że była też szeptuchą (leczenie zwierząt we wsi za pomocą okadzania jakimiś ziołami, plucia wodą itp) A w akcie zgonu mamy tylko ten nieszczęsny Wależańsk.
Bardzo wszystkim dziękuję za wskazówki."


Prababcia dalej nie daje się odszukać?
Kolejne wskazówki, może się przydadzą (przyznaję, że nie czytałam dokładnie całego wątku):
1. Nazwa miejscowości w akcie zgonu, to wiadomo, nie bardzo należy się do niej przywiązywać, jak wiele osób już powiedziało i wynika to z doświadczenia genealogów. Ale całkiem jej lekceważyć również nie można.
2. Masz datę urodzenia prababci, czy to na podstawie jakiegoś dokumentu? Roczna tylko? Ten akt zgonu, tam zamieszczona? Może urząd w Kołobrzegu dałby kopię, skan, cokolwiek oryginalnego byle nie odpis. Jakim aktem zgonu dysponujesz?
3. Masz imiona rodziców prababci i nazwisko rodowe (załóżmy, że ono jest rodowe). Jan Bielecki, 2xpradziadek i Julia zamężna Bielecka, 2xprababcia.
4. Masz przekaz rodzinny, że język rosyjski, prawosławie i szeptucha, tak mówiła jej wnuczka, Twoja Mama, w Kołobrzegu.
5. Zakładając, że w każdej powyższej informacji, "kamyczku", coś jest prawdziwego, łącznie z nazwą miejsca urodzenia, to może spróbować zgłębić, choćby "krajoznawczo" parafię Indura na obecnej Białorusi, Grodzieńszczyzna. Tam geneteka wyłapuje nazwisko Bielecki i jest tam miejscowość mała na wschód od Indury - Bielewo (a na mapie z przełomu wieków - Bielewa). Tam rodzili się Bieleccy, może także prababcia? Wykluczyć z góry nie można, a sprawdzić chyba dość łatwo (a nuż właśnie geneteka okaże się pomocna). A są jeszcze inne strony, jest strona i forum "Rody Grodzieńskie", tam udostępniają teraz (za darowiznę jakąś na stowarzyszenie) sporo dokumentów archiwalnych z tego rejonu, warto się temu przyjrzeć bliżej, Indura też pewnie jest tam (nie sprawdzałam). "Bielewo/a Indura", taka zbitka. W genetece są tylko indeksy dawne i zdaje się, że nowe księgi nie przetrwały (? nie wiem),ale są spisy ludności, itd.

6. Zawsze masz do dyspozycji jeszcze opcję badań DNA, FamilyFinder, nie wiem czy znasz tę tematykę, wtedy prababcia "wyskoczy" na pewno, tylko nie wiadomo czy od razu. Takie badanie dla jednej osoby kosztuje rzędu 49USD (w promocji jak jest od czasu do czasu w FTDNA) i nie wiem czy dalej pisać bo może znasz tematykę, a nawet już próbowałeś. Żeby uchwycić prababcię najlepiej zrobić kilka testów, dla osób, które mają prababcię wśród przodków, najlepiej oczywiście tym nastarszym, bo mniej ich wtedy potrzeba, ale może i jeden test któregoś potomka prababci dać już podpowiedź.

To taka luźna podpowiedź, ale skoro wątek ponownie się pojawił po 2 latach, to znaczy, że prababcia dalej czeka na odkrycie. Szeptuchy nie tylko na Grodzieńszczyźnie, ale może "te" na Grodzieńszczyźnie, nas najbliżej.

Łucja
matidran - 01-04-2019 - 20:25
Temat postu:
Prababcia się skutecznie chowa:)
Mam tylko akt zgonu. A tam, że 16.01.1899 urodzona. I tam jest ten nieszczęsny Wależańsk i rodzice: Jan i Julia Bieleccy.
Kołobrzeg i Dygowo, pod co podlegała jej wioska, nic więcej nie mają. Koperta dowodowa zniszczona 15 lat temu.
Ślubu szukałem tam gdzie mieszkali przed wojną. Nie ma.
Dzięki za podpowiedź z Indurą. Popatrzę na to.
Już zrobiłem rodzicom testy na FTDNA, ale póki co nigdzie mnie to nie zaprowadziło.
Pomysł ze zrobieniem testu dalszej rodzinie rozważałem. Zastanawiałem się czy, to gra warta świeczki, bo na razie i tak, żadnego poważnego "matcha" ze strony mamy nie mam.
Łucja - 02-04-2019 - 14:46
Temat postu:
Co do testów, to warto od czasu do czasu sprawdzać tam "dopływy", prababcia Twoja dla Mamy to jest 1/4 genów, nie jest źle i musi tam być w matchach jakiś ślad. Oczywiście najłatwiej dociec eliminując inne ślady (te 3/4), jak jest kogo przetestować to chyba warto. Na Gedmatch przegrać - tam są matche z innych baz, podstawowa baza to 3000 osób, ale jak mało osób przetestowanych to może tej liczby nie sięgać. Do MyHeritage też warto.
Bardzo pomaga znajomość nazwisk w parafii związanej z przodkiem. U mnie np. jak było prawie 3000 matchy mojej Mamy na Gedmatch (no mniej trochę) to jak widziałam w nazwiskach "Babiarz", to chociaż nie jest to moje nazwisko (nie mam go w drzewie), to już wiedziałam, że to po dziadku, bo w jego parafii było częste, a w sąsiedniej wiosce wręcz masowe (a dzisiaj doszedł taki match i na FTDNA, że się pochwalę).

A co do Twojej prababci Bieleckiej, to popatrz jeszcze na .. parafię Tbilisi, tak, Gruzja, jest w genetece i są tam Bieleccy, była widać jakaś rodzina o tym nazwisku. W dodatku już z miejsca widać, że byli oni z Litwy i drugie info, ludność chłopska. Może ten nieszczęsny Wależańsk gdzieś w Gruzji był? Zmarł tam np. Jan Bielecki na początku XX w. Trzeba zajrzeć na "sowiecką" mapę i może coś się wyjaśni, mało prawdopodobna wersja, ale jaka ciekawa!
Łucja
matidran - 05-04-2019 - 18:00
Temat postu:
Wygrałem juz gdzie się da to DNA. Na razie nic. A Bieleckich pełno wszędzie. Znalazłem nową rzecz. W gminie gdzie mieszkali w Polsce jest księga meldunkowa z 1953 r. Tam miejsce urodzenia Kseni zapisano jako Woleżańsk.
Sroczyński_Włodzimierz - 05-04-2019 - 19:12
Temat postu:
a nie ma odniesienia do wcześniejszych zapisów ewidencji ludności, tych sprzed 1953?
matidran - 05-04-2019 - 19:15
Temat postu:
Było poprzednie miejsce zamieszkania w gminie obok, ale tam nie mieli wcześniejszego, więc w ogóle Żarscy nie figurują
Sroczyński_Włodzimierz - 05-04-2019 - 19:18
Temat postu:
może teraz nie mają, ale mieli i już w AP jest
matidran - 05-04-2019 - 19:20
Temat postu:
Będę sprawdzał w AP Koszalin, póki co napisałem do AP Szczecin, bo tam mają Państwowy Urząd Repatriantów z tego regionu
Sroczyński_Włodzimierz - 05-04-2019 - 20:07
Temat postu:
może po prostu w bazie ELA lub w szukajwarchiwach znajdziesz zespół (a nawet sygnaturę jednostki) z gminy z <1953
matidran - 05-04-2019 - 21:57
Temat postu:
no niestety tam żadnych ksiąg meldunkowych z tych wsi nie ma:(
matidran - 02-12-2019 - 23:08
Temat postu:
Jest nowa informacja. Po kilku miesiącach przyszła metryczka dowodowa z Milanówka, a tam nazwisko panieńskie matki Ksenii - Julia Bielecka z domu Ryzniczenko. Wstępny research pokazuje, że ludzie o tym nazwisku pochodzą głównie z Ukrainy. Może się więc okazać, że historia o tym, że Ksenia była Białorusinką niekoniecznie jest prawdziwa, a Wależańsk równie dobrze może leżeć na Ukrainie. Co zresztą wydaje się mieć sens, skoro Dominik został w 1916 ranny w Rumunii, to bardzo prawdopodobne, że wylądował w szpitalu gdzieś na terenie Ukrainy. Z innych polskich źródeł na razie nic nie ma. RGWIA też milczy.
Grazyna_Gabi - 03-12-2019 - 19:53
Temat postu:
Nazwisko Bielecki jak i Ryzniczenko (Ризниченко) wystepuje w miejscowosci Wołczańsk.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wo%C5%82cza%C5%84sk
W czasie I WS byl tam tez lazaret.
Wależańsk moze okazac sie Wołczańskiem z wymowa roznie bywalo Shocked

Pozdrawiam
Grazyna
matidran - 03-12-2019 - 20:11
Temat postu:
Ha, właśnie oglądałem na mapie tę miejscowość jak Pani napisałaSmile)))
Pani Grażyno, a gdzie to można znaleźć, że te nazwiska tam występują?
Grazyna_Gabi - 03-12-2019 - 20:38
Temat postu:
https://gwar.mil.ru/heroes/?last_name=% ... amp;page=1
Byly i sa nadal.
Np. IWS
https://gwar.mil.ru/heroes/?last_name=% ... amp;page=1
Sprawdzalam tez IIWS i tez sa.
Mozna tez wygooglowac.
Rok 2006 ksiazka adresowa Wołczańska, z nazwiskami : РЕЗНИЧЕНКО i cala masa БЕЛЕЦКИЙ-kich.
http://volchansk2006.narod.ru/telvolchansk_ansi.txt

Pozdrawiam
Grazyna
matidran - 03-12-2019 - 22:41
Temat postu:
No tak nie pomyślałem. A to super pomysł z tym gwar.mil.ru, żeby sprawdzić czy ludzie o tym nazwisku żyli w danej miejscowości. Dziękuję
Sprawdzę ten Wołczańsk, choć już widzę, że na FS metryki tylko do 1854:(
anna-grażyna - 04-12-2019 - 00:37
Temat postu:
A czy to nie bedzie Wołożansk w Kurskiej obłasti ?
Курская обл. д. Воложанск
A może Wołożyn ? W obwodzie Mińskim - Białorus ?

Anna Grażyna
matidran - 04-12-2019 - 09:24
Temat postu:
Wołożyn próbowałem sprawdzać, niestety jest ogromna dziura w metrykach urodzenia.
Sprawdziłem jedynie, czy ślubu tam nie wzięli po pierwszej wojnie, ale nic nie było.
Wołożańsk faktycznie brzmi podobnie, dziękuję, jakoś wcześniej na niego nie trafiłem.
Też do sprawdzenia:)
Tym sposobem poznaję geografię Rosji:))))
Grazyna_Gabi - 04-12-2019 - 13:43
Temat postu:
anna-grażyna napisał:
A czy to nie bedzie Wołożansk w Kurskiej obłasti ?
Курская обл. д. Воложанск

Anna Grażyna

Mozliwe ale ta wies nazywa sie Wołżaniec - nie Wołożansk
Курская обл., Советский р-н, д. Волжанец
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D0 ... 0%B5%D1%82
https://mapdata.ru/kurskaya-oblast/sove ... volzhanec/

Grazyna
matidran - 04-12-2019 - 16:50
Temat postu:
No właśnie. Pani Anno Grażyno, gdzie Pani na ten Wołożańsk trafiła?
Widzę, że on się pojawia w sieci, chociażby tu:
https://www.prussia39.ru/memory/warrior.php?wid=122166
ale przejrzałem mapę Schuberta okolic tego Кмень-a i nic nie znalazłem
Grazyna_Gabi - 04-12-2019 - 18:25
Temat postu:
Nie ma takiej miejscowosci w rejonie Kurska o nazwie Wołożansk.
Wg tego przykladu ktory podales w linku, ten polegly pochodzi z Wolzanca.
Sa 4 dokumenty na jego temat, zapisy blednie zapisane, odczytane i powielane. obd-memorial.ru
Кшень to nazwa rzeki nad ktora lezy miasteczko Кшенский/Kszenskij, rej. Советский район,
czyli rej. ten sam w ktorym lezy wies Wolzaniec.
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9A%D1 ... 0%B8%D0%B9
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%A1%D0 ... %82%D1%8C)
Волжанский сельсовет - деревня Волжанец

Grazyna
matidran - 05-12-2019 - 11:15
Temat postu:
No właśnie, czyli historia jak z Wależańskiem.
Dziękuję
Mateusz
anna-grażyna - 05-12-2019 - 13:01
Temat postu:
Ja aż tak wnikliwie nie badałam Smile ale teraz widzę ,że to mogły być jakieś kolejne literówki przepisujących jak i potoczna nazwa używana przez miejscowych wpisana zamiast tej "urzędowej" (mam podobną historie z miejscem urodzenia mojej babci i też nie mogę namierzyć - wszędzie wpisane jest Natałka ) , mogła też ulec zmianie i urzędowa nazwa. Miałam na myśli właśnie ta miejscowość podaną powyżej - obecnie Wołżaniec .Skłaniam się jednak do przefiltrowania miejscowości o podobnej nazwie , w której występuje nazwisko.

Anna Grażyna
matidran - 04-09-2020 - 20:13
Temat postu:
Grazyna_Gabi napisał:
Nazwisko Bielecki jak i Ryzniczenko (Ризниченко) wystepuje w miejscowosci Wołczańsk.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wo%C5%82cza%C5%84sk
W czasie I WS byl tam tez lazaret.
Wależańsk moze okazac sie Wołczańskiem z wymowa roznie bywalo Shocked

Pozdrawiam
Grazyna


Bingo!!! Miała Pani nosa:)

Sprawdziłem w zeszłym roku z pomocą ukraińskiego genealoga spis ludności Wołczańska z 1915 i jej nie było, więc dalej nie drążyłem, ale dziś byłem oglądać w IPN teczkę jednego z synów prababci Kseni. I było jej zaświadczenie o niekaralności z 1953 roku. Miejsce urodzenia Rulków lub Hulków, powiat Wołczańsk!!!!
I nawet na jednym niewyraźnym dokumencie widać, jak się ta nazwa mogła zmienić, jak c się zamazało to wyglądało trochę jak e.
Jak widać nie można się poddawać i po 3 latach poszukiwań się udało
Taka wiadomość ku pokrzepieniu serc:)
Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten post za pomoc!
Teraz będę tam drążył dalej. W dokumentach pojawia się też inna data urodzenia, 10-lat wcześniejsza, więc to może tłumaczyć dlaczego jej wcześniej nie znalazłem w Wołczańsku.
pozdrowienia
Mateusz
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits