Genealodzy.PL Genealogia

Zasoby internetowe - IPN Inwentarz archiwalny

Warakomski - 12-01-2016 - 18:42
Temat postu: IPN Rejestr Polaków represjonowanych za pomoc Żydom
290 not o faktach represji za pomoc niesioną ludności żydowskiej w okresie okupacji niemieckiej.
http://arch.ipn.gov.pl/ftp/pamiec_ebook ... presji.pdf
Krzysztof
Warakomski - 08-02-2016 - 13:45
Temat postu: IPN Inwentarz archiwalny
Wpisać nazwisko w wyszukiwarkę.
http://inwentarz.ipn.gov.pl/
Krzysztof
Krzysztof29 - 08-02-2016 - 16:21
Temat postu: IPN Inwentarz archiwalny
Na tej stronie wyświetla się komunikat:
Pełna baza danych o zasobie archiwalnym udostępniana jest użytkownikom archiwum na dotychczasowych zasadach we wszystkich czytelniach IPN na terenie kraju. Zgodnie z ustawą dostęp do systemu informacji archiwalnej mają osoby prowadzące badania naukowe oraz dziennikarze.
Jako naukowiec miałem dostęp do pełnej bazy w czytelni IPN i zapewniam, że dopiero tam znajduje się opis wszystkiego co posiadają. W wyszukiwarce, którą podałeś niestety wszystkiego nie znajdziesz.
Warakomski - 08-02-2016 - 16:40
Temat postu: IPN Inwentarz archiwalny
@Krzysztof29
Nie żartuj, użytkownicy tego forum potrafią czytać, mimo iż naukowcami nie są.
Krzysztof
Janina_Tomczyk - 10-03-2016 - 14:32
Temat postu: Re: IPN Inwentarz archiwalny
Krzysztof29 napisał:
Na tej stronie wyświetla się komunikat:
Pełna baza danych o zasobie archiwalnym udostępniana jest użytkownikom archiwum na dotychczasowych zasadach we wszystkich czytelniach IPN na terenie kraju. Zgodnie z ustawą dostęp do systemu informacji archiwalnej mają osoby prowadzące badania naukowe oraz dziennikarze.
Jako naukowiec miałem dostęp do pełnej bazy w czytelni IPN i zapewniam, że dopiero tam znajduje się opis wszystkiego co posiadają. W wyszukiwarce, którą podałeś niestety wszystkiego nie znajdziesz.


Oczywiście to wprowadzanie w błąd użytkowników forum, bo można pozyskać już na etapie oglądania zasobów wiele cennych informacji np : http://inwentarz.ipn.gov.pl/showDetails ... =19|typ=1]

Od takich naukowców uchowaj nas Boże!
Pozdrawiam
Janina
solec1 - 10-03-2016 - 15:47
Temat postu: Re: IPN Inwentarz archiwalny
Przed chwila zajrzałem na te strone z inwentarzem pierwszy raz w zyciu. Szukam akt sledztw/spraw sadowych o nielegalne przekraczanie granicy PRL w okresie tuz-powojennym (najbardziej interesuje mnie rok 1947). Wiem, ze takie akta sa w IPN Szczecin. O ile jednak sie domyslam, musze miec pełny dostep do bazy, by cokolwiek znalezc W TYM KONKRETNYM TEMACIE?
Pozdrawiam - Mariusz
jart - 10-03-2016 - 16:08
Temat postu: Re: IPN Inwentarz archiwalny
A'propos IPN - to ostatnio nośny temat, ale polecam lekturę m.in. regulaminu udostępniania. Nie będąc naukowcem/dziennikarzem, za dużo sobie nie pooglądamy, w IPN sprawy odbywają się na innych zasadach niz kwerendy w AP.
Może to się kiedyś zmieni (na co sam mam nadzieję).
Warakomski - 10-03-2016 - 16:43
Temat postu: Re: IPN Inwentarz archiwalny
Mariusz
IPN Szczecin
Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie. Masz tam numery telefonów.
Będziesz musiał udowodnić swój interes prawny, czyli w tym przypadku bliskie pokrewieństwo z osobą o której szukasz informacji.
http://ipn.gov.pl/kontakty/oddzialy-ipn ... p/szczecin

Na wszelki wypadek Oddziałowe Biuro Udostępniania i Archiwizacji
Dokumentów w Szczecinie
http://ipn.gov.pl/buiad/struktura/obuiad-w-szczecinie
Krzysztof
solec1 - 11-03-2016 - 08:50
Temat postu: Re: IPN Inwentarz archiwalny
Witam,
ja juz jestem po długiej telefonicznej rozmowie z IPN Szczecin - wiem, ze posiadaja akta z lat 40. z procesow o przekraczanie granicy. Wyszukiwarka im jednak nie "wyrzuciła" osob, ktorych sprawa dotyczy - moze jeszcze te procesy nie sa uwzglednione w wyszukiwarce, a moze nawet nie sa jeszcze zdygitalizowane - tego nie wiem.
Poniewaz sprawa dotyczy wujka tesciowej, to... zbyt daleka rodzina.
Wysłałem wiec do IPN Gdansk (gdzie mam stałe zameldowanie) wniosek o przeprowadzenie badan naukowych, załaczajac rekomendacja pewnego znanego polskiego historyka.
Czekam wiec na odpowiedz.
Wydaje mi sie jednak, ze skoro wstepna kwerenda w IPN Szczecin była bezskuteczna, szanse na znalezienie stosownych akt nie sa wielkie...

Pozdrawiam - Mariusz
jamiolkowski_jerzy - 11-03-2016 - 10:05
Temat postu:
System wyszukiwania w IPN wyszukuje (tak przynajmniej było przed kilku laty kiedy miałem z nim do czynienia) jedynie główne osoby sprawy , w uproszczeniu "z tytułu". Natomiast kiedy nie ma zindeksowanych całych tekstów dokumentów (a z mojej praktyki wiem że nie było to czynione w zakresie spraw którymi byłem zainteresowany) wyszukiwarka nie wyszuka osób które "tylko" w sprawie występuja, są uczestnikami.
Kilku kolegów otrzymało papiery z IPN tylko dlatego że występowali w moich i najbliższych kolegów sprawach, Nastąpiło to po moich podpowiedziach w jakich SOR i SOS należy szukać. Wyszukiwarka ich nie widziała.
W Pana przypadku mogło być podobnie, że teksty dokumentów nie są zindeksowane
Pozdrawiam
solec1 - 11-03-2016 - 10:19
Temat postu:
To moj pierwszy w zyciu kontakt z IPN, wiec probuje rozeznac, jak to wszystko wyglada.
Rozumiem, ze jesli moj wniosek o przeprowadzenie badan naukowych zostanie rozpatrzony pozytywnie, IPN udostepni mi - w Gdansku - do wgladu skany akt, o ktorych wiadomo, ze sa przechowywane w Szczecinie?
O ile sie orientuje, choc przyznaje, ze danych mam nie za wiele, chodzi o proces przeciwko całej grupie, ktora nielegalnie przekraczała granice. Ktos w tej grupie, zdaje sie, był zdrajca, grupe złapano, wywiazała sie strzelanina... Proces najprawdopodobniej odbył sie on w Szczecinie w 1947. Wszystko wskazuje na to, ze kuzyn-zołnierz przeprowadzał przez "zielona granice" członkow rodzin polskich zołnierzy, ktorzy po wojnie zostali w Anglii. I jest niemal pewne, ze został w trakcie tej akcji zastrzelony - nie wiadomo jednak, ani kiedy to dokładnie było, ani gdzie, ani dlaczego zginał. Proces był m.in. przeciwko jego zonie - dostała wowczas 2 lata i podpisała zobowiazanie, ze nigdy nic nie powie na temat procesu; potem urwały sie jej kontakty z rodzina... Nie wiem nawet, jak miała na imie. Wedle rodzinnych wspomnien proces ten był farsa, gdyz podobno formalnie oskarzonym był takze... sam ow kuzyn-zołnierz: sedziowie jakoby udawali, ze on jeszcze zyje... To, co przertwało w rodzinnych wspomnieniach, to imie i nazwisko swiadka na procesie, rowniez członka owej grupy złapanej na granicy, ktory na procesie wystapił w... garniturze kuzyna-zołnierza...
Troche wiec to wszystko chaotyczne, ale koniec koncow, wszystko wskazuje na to, ze kuzyna zabito i nikt nic wiecej nie wie. Po 1947 roku, mimo bardzo usilnych staran, krewni nie zdobyli zadnej informacji. Akta IPN sa tu wiec jedyna i ostatnia szansa na poznanie prawdy...

pozdrawiam - Mariusz
jamiolkowski_jerzy - 11-03-2016 - 11:12
Temat postu:
Doprecyzujmy. Rozumiem że stara się Pan o uzyskanie statusu badacza?
Jeśli tak i Pan go uzyska to będzie miał Pan prawo przeglądać interesujące go dokumenty. Ale musi Pan najpierw wskazać ich sygnatury. Aby to uzyskać usiądzie Pan przed komputerowa wyszukiwarka IPN i będzie próbował ustalić które będą przydatne. Trzeba ustalić jakiś sensowny klucz poszukiwań,radzę już na miejscu skonsultować się pracownikami IPN aby wykluczyć z miejsca wszystko to co na pewno nie wchodzi w grę. Szukałbym natomiast min spraw przed sadem woskowym oraz meldunków Komendanta Wojewódzkiego MO z 1947. Te drugie jednak chyba niekoniecznie. zatrzymywał chyba WOP a może ruscy a szczególnie Ci drudzy niespecjalnie meldowali o swoich poczynaniach milicję.
Niezależnie od tego szukałbym przede wszystkim kontaktów z pracownikami Biura Edukacji Publicznej IPN w Szczecinie. Tam zatrudnieni sa historycy specjaliści. Przekraczanie granicy było dosyć powszechne, a w tym przypadku okoliczności są na tyle nietuzinkowe,że mogły być zbadane i opisane przez historyków. Nie wykluczone że uzyska Pan wtedy informacje jakich konkretnie dokumentów należy przeglądać Jeśli je Panu wyszukają to powinni przesłać ich skany do Gdańska.
Pozdrawiam
Warakomski - 11-03-2016 - 11:18
Temat postu:
„W czerwcu 1947 r. Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Szczecinie wykrył grupę odpowiedzialną za nielegalny przerzut krewnych zdemobilizowanych
żołnierzy PSZ przez zachodniopomorski odcinek polskiej linii granicznej.
Stanowiła ona element zorganizowanej siatki przerzutowej działającej na zlecenie rotmistrza Antoniego Landowskiego6, który przed niemiecką agresją na Polskę we wrześniu 1939 r. służył w Oddziale II Sztabu Generalnego, a w strukturach PSZ na Zachodzie pełnił funkcję ofi cera informacyjnego w 3 Wielkopolskiej Brygadzie Pancernej przemianowanej następnie na 14 BPanc. Po utworzeniu w 1945 r. filii „Biura Planowania” w Meppen7 został kierownikiem placówki i tworzył kanały umożliwiające emigracyjnym emisariuszom swobodne przekraczanie zachodniego
odcinka polskiej linii granicznej w dowolnym kierunku. Powstałe grupy służyły do sprowadzania rodzin zdemobilizowanych żołnierzy PSZ”
http://www.polska-ihpan.edu.pl/images/X ... kowska.pdf

W przypisach masz sygnatury akt przesłuchań w tej sprawie i całą masę innych ważnych informacji . Najpierw trzeba „oczytać się”, później masz „Inwentarz zespołu archiwalnego Wojskowego Sądu Rejonowego w Szczecinie”, tam znajdziesz sprawę / podano numery spraw, nadawane w porządku chronologicznym, w ciągu roku kalendarzowego, następnie numery te zachowane zostały na ogół jako sygnatury archiwalne/ , a dopiero na końcu przeglądając akta może trafisz na nazwisko. W latach 1946-1955 Wojskowy Sąd Rejonowy w Szczecinie przeprowadził ponad 4,5 tys. procesów.
http://ipn.gov.pl/obep-szczecin/publika ... ie-1945-19
Krzysztof
jamiolkowski_jerzy - 11-03-2016 - 11:24
Temat postu:
No i wszystko jasne.
Krzysztofie po raz nie wiem już który czapka z mojej głowy dla Twojej wiedzy
solec1 - 11-03-2016 - 12:23
Temat postu:
Ja juz sie troche oczytałem, zanim zwrociłem sie do IPN. Tylko ze nie miałem zadnego pomysłu, jak znalezc jakas sygnature akt... Przeraza mnie owo 4,5 tys. procesow, no ale przynajmniej wiem, ze chodzi raczej o rok 1947...
Czekam wiec najpierw na formalna odpowiedz z IPN Gdansk na moj wniosek.

Mariusz
Chicken_19 - 21-03-2016 - 22:18
Temat postu:
Mnie osobiście denerwuje to ile zachodu kosztuje przeciętnego "szaraczka" dostanie jakichkolwiek informacji z IPN. Te papiery, które trzeba dla nich zdobyć i przedstawić...

Teraz tym bardziej poprzez Inwentarz widzę, że są 2-3 osoby, które nie są ze mną spokrewnione w takiej linii aby uzyskać jakiekolwiek informacje w IPN. Więc mam je w drzewie ale nie będę w stanie dowiedzieć się niczego poza tym, że jakieś dane są.

Może ktoś z Was wie czego mogą dotyczyć takie archiwa?

Osoba rozpracowywana, współpracująca? Nie mam pojęcia.
solec1 - 01-04-2016 - 09:18
Temat postu:
Warakomski napisał:
... później masz „Inwentarz zespołu archiwalnego Wojskowego Sądu Rejonowego w Szczecinie”... W latach 1946-1955 Wojskowy Sąd Rejonowy w Szczecinie przeprowadził ponad 4,5 tys. procesów.
http://ipn.gov.pl/obep-szczecin/publika ... ie-1945-19
Krzysztof


Witam,
IPN rozpatrzył pozytywnie moj wniosek o status badacza i mam zaproszenie do Czytelni IPN w Gdansku.
Wybieram sie tam 11 kwietnia.
Czy bede miał w Gdansku mozliwosc wgladu do do wspomnianego Inwentarza?
Oprocz domniemanego roku procesu - 1947, nazwiska (ale niestety nie imienia) jednej z oskarzonych (o nielegalne przekraczanie granicy) oraz imienia i nazwiska jednego ze swiadkow, nic niestety wiecej nie wiem...
No moze jeszcze tyle, ze oskarzona otrzymał wyrok 2 lat.
Prawdopodobnie formalnie oskarzonym był tez... jej maz - ten ktory najprawdopodobniej podczas owego przekraczania granicy został zastrzelony... (niestety, rodzinne wspomnienia sa małojasne).
Bede wdzieczny za kazda rade od osob, ktore prowadziły w IPN podobne poszukiwania.

Pozdrawiam - Mariusz
Chicken_19 - 01-04-2016 - 09:59
Temat postu:
Oglądam wniosek badacza i mam pytanie: czy trzeba być pracownikiem naukowym? Bo na przykład w rubryce "Informacje dotyczące prowadzonych badań naukowych" można by wpisać: poszukiwania genologiczne itd.? Przeszedł by taki wniosek?
jakub336 - 27-09-2016 - 19:56
Temat postu:
Szanowni,
Napisałem do IPN w Rzeszowie maila z prośbą o sprawdzenie, czy w swoich zasobach posiadają teczke mojego 92 letniego dziadka. W skrócie dziadek opowaida jak był zwerbowany do armi radzieckiej w 1944 r; jak dezerterował, był więzoiny w Rzeszowskim więzieniu, skąd puźniej uciekł. Wyjaśniłem, że robie to po to aby nie fatygować staruszka do Rzeszowa (mieszka na podkarpaciu 100 km od Rzeszowa) ani, żeby nie angażować notariusza jeśli miało by sie okazać, że żadnych dokumentów nie ma. Sam mieszkam w Warszawie i taki adres do korespondencji podałem. Dziś dostałęm pismo, że IPN Rzeszów. Sprawę skierowali do Warszawskiego IPN bo ja zamieszkuje w Warszawie. Czy wystąpiła tu aż taka biurokracja, że Rzeszów przesłąl do Warszawy, żeby Warszawa skierowałą moje podanie do Rzeszowa bo niby gdzie znajdują się akta człowieka żyjącego i działaiącego na podkarpaciu ? Czy może czegoś nie rozumiem ?
Pzdrawiam,
Sylwek
Krzysztof29 - 27-09-2016 - 20:15
Temat postu:
Czysta biurokracja. W IPN jest wewnętrzna baza komputerowa, gdzie po wpisaniu imienia i nazwiska pojawia się wynik o tym co posiadają na temat danej osoby. Dostęp do tej bazy jest w każdym oddziale IPN. Czyli oni już na pewno wiedzą, czy coś jest o Twoim dziadku. Jeśli dziadek działał w Rzeszowie to jego akta powinny się znajdować w rzeszowskim IPN. Szkoda, że w tym piśmie, które Ci wysłali nie poinformowali Cię o tym czy coś jest bądź nie na temat dziadka.
Krzysztof_Wasyluk - 27-09-2016 - 20:44
Temat postu:
Jest dostępny on-line "Inwentarz archiwalny IPN"
http://www.inwentarz.ipn.gov.pl/

Można dużo znaleźć, a na pewno rozpoznać co jest w zasobach szczegółowych.

Krzysztof
jakub336 - 27-09-2016 - 22:39
Temat postu:
Dzwoniłem wcześniej do IPN Rzeszów i powiedzieli mi , że on - line dostępna jest tylko część inwentarza. Trzeba pisać do IPN.
Pozdrawiam,
Sylwek
Krzysztof_Wasyluk - 28-09-2016 - 08:47
Temat postu:
Zakres publikowanych danych jest jednoznacznie określony tu:
http://www.inwentarz.ipn.gov.pl/zakres-danych

Przypuszczam, że te 1,5 mln. pozycji w inwentarzu wyczerpuje zalecenia przedstawionych przepisów. Cała reszta jest w gestii IPN.

Krzysztof
33szuwarek - 02-03-2017 - 23:38
Temat postu:
Każdy będzie mógł sprawdzić, kto pracował dla Służby Bezpieczeństwa:

Link: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 19022.html

Piotr
Warakomski - 04-03-2017 - 15:07
Temat postu:
Uwaga na lata 1944 -1946 i „Akta personalne funkcjonariuszy MO”

W latach 1944 - 1945 czyli w okresie tzw. Polski lubelskiej do milicji wstępowali masowo partyzanci AK, BCh i AL. Dowództwo AK chcąc chronić swoich żołnierzy uznawało to za coś pożądanego. Zasadniczo powody były dość oczywiste, otóż obsadzenie milicji dawało wpływy w terenie i po drugie służba w milicji chroniła przed poborem do wojska.
Zmieniało się to w latach 1946 – 1947 w MO nastąpiły czystki. Część dawnych poakowskich milicjantów zdezerterowała i poszła do lasu, część znalazła się w Rawiczu, Wronkach i innych więzieniach skąd niejednokrotnie żywi już nie wyszli, a jeżeli wyszli to przez lata byli nękani. I dla nich ten „suchy” inwentarz może być krzywdzący. Ale to tak jak ze wszystkim, trzeba posiłkować się kontekstem historycznym.
Krzysztof
angelika.smola - 07-03-2017 - 15:35
Temat postu:
Po przeszukaniu tej strony pod kątem nazwisk znajdujących się w mojej bliskiej rodzinie, znalazłam dwie teczki dotyczące moich krewnych. Napisałam odpowiednio maile do dwóch oddziałów, w Łodzi i Lublinie. Jeżeli otrzymam jakieś informacje dotyczące udostępniania, lub skanów, dam znać. Według opisu w jednej z teczek znajduje się fotografia. Na niej chyba najbardziej mi zależy. Jeśli chodzi o IPN to jestem kompletnie zielona i nie wiem na jakiej zasadzie odbywa się udostępnianie. Nie liczę na cud, ale nadzieja umiera ostatnia.

Pozdrawiam, Angelika
loreii - 07-03-2017 - 16:53
Temat postu:
angelika.smola napisał:
Po przeszukaniu tej strony pod kątem nazwisk znajdujących się w mojej bliskiej rodzinie, znalazłam dwie teczki dotyczące moich krewnych. Napisałam odpowiednio maile do dwóch oddziałów, w Łodzi i Lublinie. Jeżeli otrzymam jakieś informacje dotyczące udostępniania, lub skanów, dam znać. Według opisu w jednej z teczek znajduje się fotografia. Na niej chyba najbardziej mi zależy. Jeśli chodzi o IPN to jestem kompletnie zielona i nie wiem na jakiej zasadzie odbywa się udostępnianie. Nie liczę na cud, ale nadzieja umiera ostatnia.

Pozdrawiam, Angelika


Ja bezpośrednio nie starałam się o papiery z IPN ale mój wujek wyciągał papiery swojego ojca.
Ogólnie z IPN jest ciężka przeprawa,trzeba udać się osobiście do odpowiedniego oddziału,zlożyć podanie i udowodnić pokrewienstwo(jesli to dalszy przodek albo ktoś w bocznej linii to może być trudno),potem czeka się kilka miesięcy na ich odpowiedz czy są dokumenty i kiedy można je obejrzeć(tylko osobiście w oddziale).
angelika.smola - 07-03-2017 - 17:04
Temat postu:
loreii napisał:
angelika.smola napisał:
Po przeszukaniu tej strony pod kątem nazwisk znajdujących się w mojej bliskiej rodzinie, znalazłam dwie teczki dotyczące moich krewnych. Napisałam odpowiednio maile do dwóch oddziałów, w Łodzi i Lublinie. Jeżeli otrzymam jakieś informacje dotyczące udostępniania, lub skanów, dam znać. Według opisu w jednej z teczek znajduje się fotografia. Na niej chyba najbardziej mi zależy. Jeśli chodzi o IPN to jestem kompletnie zielona i nie wiem na jakiej zasadzie odbywa się udostępnianie. Nie liczę na cud, ale nadzieja umiera ostatnia.

Pozdrawiam, Angelika


Ja bezpośrednio nie starałam się o papiery z IPN ale mój wujek wyciągał papiery swojego ojca.
Ogólnie z IPN jest ciężka przeprawa,trzeba udać się osobiście do odpowiedniego oddziału,zlożyć podanie i udowodnić pokrewienstwo(jesli to dalszy przodek albo ktoś w bocznej linii to może być trudno),potem czeka się kilka miesięcy na ich odpowiedz czy są dokumenty i kiedy można je obejrzeć(tylko osobiście w oddziale).
Nie sądziłam, że może być to takie trudne. Jeżeli tak to wygląda, to czeka mnie wycieczka. O ile do Lublina mam blisko, to do Łodzi już trochę dalej. Ale kilka miesięcy czekania? Poważnie? Nie sądziłam, że są tacy zajęci. Najbardziej mnie zastanawia to ich sprawdzanie czy są dokumenty. Przecież nawet w Internecie można to sprawdzić w ciągu kilku sekund. Chcą sprawiać wrażenie zapracowanych? Wink
loreii - 07-03-2017 - 17:41
Temat postu:
angelika.smola napisał:
loreii napisał:
angelika.smola napisał:
Po przeszukaniu tej strony pod kątem nazwisk znajdujących się w mojej bliskiej rodzinie, znalazłam dwie teczki dotyczące moich krewnych. Napisałam odpowiednio maile do dwóch oddziałów, w Łodzi i Lublinie. Jeżeli otrzymam jakieś informacje dotyczące udostępniania, lub skanów, dam znać. Według opisu w jednej z teczek znajduje się fotografia. Na niej chyba najbardziej mi zależy. Jeśli chodzi o IPN to jestem kompletnie zielona i nie wiem na jakiej zasadzie odbywa się udostępnianie. Nie liczę na cud, ale nadzieja umiera ostatnia.

Pozdrawiam, Angelika


Ja bezpośrednio nie starałam się o papiery z IPN ale mój wujek wyciągał papiery swojego ojca.
Ogólnie z IPN jest ciężka przeprawa,trzeba udać się osobiście do odpowiedniego oddziału,zlożyć podanie i udowodnić pokrewienstwo(jesli to dalszy przodek albo ktoś w bocznej linii to może być trudno),potem czeka się kilka miesięcy na ich odpowiedz czy są dokumenty i kiedy można je obejrzeć(tylko osobiście w oddziale).
Nie sądziłam, że może być to takie trudne. Jeżeli tak to wygląda, to czeka mnie wycieczka. O ile do Lublina mam blisko, to do Łodzi już trochę dalej. Ale kilka miesięcy czekania? Poważnie? Nie sądziłam, że są tacy zajęci. Najbardziej mnie zastanawia to ich sprawdzanie czy są dokumenty. Przecież nawet w Internecie można to sprawdzić w ciągu kilku sekund. Chcą sprawiać wrażenie zapracowanych? Wink

Inwentarz nie podaje wszystkiego co mają w zasobach.Wujek raz czekał około pół roku,za drugim razem trzy miesiace.
Wiem że jeśli to nie jest bezpośredni przodek to otrzymanie wglądu do teczki jest prawie niemożliwe.
Mnie kusi o wystąpienie o sprawdzenie czy mają dokumenty brata mojej babci.Ale wiem że nie mam po co bo nie jestem bezpośrednią jego krewną(nie mam też aktu zgonu).
angelika.smola - 07-03-2017 - 18:29
Temat postu:
Czyli wygląda na to, że moje nie liczenie na cud ma sens. Straciłam nadzieję, że cokolwiek się uda. Ale tak czy inaczej dam znać, jakąkolwiek odpowiedź od nich dostanę.

Angelika
______________________________________________________________________________________________________________
Smoła - lubelskie; Droździel - lubelskie; Surmacz; lubelskie; Studnicki - Lubelskie
loreii - 07-03-2017 - 18:37
Temat postu:
angelika.smola napisał:
Czyli wygląda na to, że moje nie liczenie na cud ma sens. Straciłam nadzieję, że cokolwiek się uda.
Ale tak czy inaczej dam znać, jakąkolwiek odpowiedź od nich dostanę.

Angelika
__________________________________________________
Smoła - lubelskie; Droździel - lubelskie; Surmacz; lubelskie; Studnicki - Lubelskie


Zawsze warto próbować Smile
slawek_krakow - 07-03-2017 - 20:31
Temat postu:
angelika.smola napisał:
Czyli wygląda na to, że moje nie liczenie na cud ma sens. Straciłam nadzieję, że cokolwiek się uda.
Ale tak czy inaczej dam znać, jakąkolwiek odpowiedź od nich dostanę.

Angelika
__________________________________________________
Smoła - lubelskie; Droździel - lubelskie; Surmacz; lubelskie; Studnicki - Lubelskie


Nie napisałaś jakie pokreieństwo wiąże Cię z osobą, o której teczkę wystepujesz.

Tu lista wniosków realizowanych przez IPN, przeanalizuj kryteria.
https://ipn.gov.pl/pl/archiw/udostepnianie/rodzaje-realizowanych-w

Jeśli kryteriów "rodzinnych" nie spełniasz, sprawa nie dotyczy osób z telewizji, Twój kuzyn nie pracuje jako archiwista w IPN, to wbijaj się "na naukowca" Smile
mtala - 07-03-2017 - 22:06
Temat postu:
Witam,

"na naukowca" potrzebna jest rekomendacja

Pozdrawiam
Monika
Tomasz_Lenczewski - 07-03-2017 - 22:47
Temat postu:
Proszę napisać mi prywatnie o co chodzi. Postaram się pomóc. Pozdrawiam Tomasz
T0masz_0 - 08-03-2017 - 09:34
Temat postu:
loreii napisał:
Mnie kusi o wystąpienie o sprawdzenie czy mają dokumenty brata mojej babci.Ale wiem że nie mam po co bo nie jestem bezpośrednią jego krewną(nie mam też aktu zgonu).


W zestawie dokumentów dla osoby spokrewnionej jest też Oświadczenie o braku wiedzu o osobie najbliższej zmarłemu, którego wniosek dotyczy.

Jeżeli rzeczywiście brat Twojej babci nie pozostawił potomstwa i nie ma bliższego członka rodziny to powinno się udać. Możesz też poprosić najbliższego żyjącego członka rodziny by był formalnym wnioskodawcą. Przynajmniej tak to działa w Ministry of Defence UK.

Ogólnie jestem ciekaw waszych doświadczeń w IPNie, sam znalazłem tam członka rodziny i przymierzam się do wystąpienia o dokumenty.

pozdrawiam
Tomek
Payacek - 08-03-2017 - 12:07
Temat postu:
Witam,

Angelika: nie musisz jeździć do różnych placówek IPN. Wniosek składasz w najbliższym, resztę załatwiją oni. Albo wysłają Ci dokumentację do domu lub wgląd w twoich lokalnym IPN.
Loreii: piszesz, że "dokumenty brata mojej babci" są dla Ciebie niedostępne. Nie jest to całkiem prawdą. Ja złożyłem wniosek o dok. brata babci. Ważne jest w tym przypadku, że nie znasz jego najbliższych osób, t.j. rodzice, dzieci, wnuki, prawnuki, rodzeństwo. Jeśli te osoby znasz to możesz złożyć wniosek za ich pośrednictwem.

Jeśli chodzi o akt zgonu, to też nie jest to wymagane zawsze: n.p. u mnie w dwóch przypadkach, w których zwracam się do IPN m.in. w celu dotarcia do informacji o okolicznościach śmierci.

Nie tracić nadzieji!
Pozdrawiam.

Jacek
angelika.smola - 08-03-2017 - 15:14
Temat postu:
Jacku, muszę przyznać, że mnie nieco pocieszyłeś. W mojej sytuacji obydwa przypadki dotyczą braci moich dwóch różnych pradziadków. Jeśli chodzi o jednego z nich, to żyje jego jeden brat oraz dzieci. Brat jest staruszkiem, a dzieci od lat nie miały z nim kontaktu, ponieważ z żoną się rozwiódł (ona również już nie żyje). Jeśli chodzi o drugiego to żyje jego jedna siostra, żona, dzieci i wnuki, aczkolwiek żona jest staruszką, a dzieci i wnuki mieszkają za granicą.
Może jeszcze uda się jakoś zawalczyć.
Warakomski - 26-10-2017 - 21:11
Temat postu:
Archiwum @ipngovpl – w ramach publicznego „Inwentarza archiwalnego” – udostępniło kolejne opisy jednostek archiwalnych.
http://ipn.gov.pl/pl/dla-mediow/komunik ... ne-op.html

Proponuję zwrócić uwagę tym razem na „Zbiór afiszy i plakatów” A tam m.in. /sporo tego/

„Der Kommandeur der Sicherheitspolizei und des SD für den Distrikt Lublin: Bekanntmachung, Lublin: 6.4.1944. [Obwieszczenie Dowódcy Policji Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa na Dystrykt Lubelski z dn. 06-04-1944 r. o rozstrzelaniu w tymże dniu 27 osób przedstawionych do ułaskawienia w obwieszczeniu z dn. 22-02-1944 r. w odwecie za napad na żołnierzy niemieckich w Ostrówku i dokonanie zamachów kolejowych w pobliżu Lubartowa w dn. 28 i 31 marca 1944 r. oraz o skazaniu na karę śmierci kolejnych 43 osób, oskarżonych o "działalność na szkodę niemieckiej odbudowy w Generalnym Gubernatorstwie" (m. in. przynależność do zabronionych organizacji i nielegalne posiadanie broni) i również rozstrzelanych w dn. 06-04-1944 r. w odwecie za ww. zamachy na Niemców]
Opis: Osoby skazane na karę śmierci przez Sąd Doraźny Dowódcy Policji Bezpieczeństwa i SD w Dystrykcie Lubelskim (wyrok wykonano w dn. 06-04-1944 r. na wszystkich skazanych): 1/ Józef Hawryluk, 2/ Józef Pastuszak, 3/ Władysław Semczuk, 4/ Wiktor Furmaniak, 5/ Czesław Najda, 6/ Sylwester Wardziak, 7/ Józef Brud, 8/ Stefan Litwin, 9/ Jan Swist, 10/ Mieczysław Wasag, 11/ Bronisław Wasag, 12/ Stefan Paweska, 13/ Eustachy Bury, 14/ Józef Bury, 15/ Szczepan Kukiełka, 16/ Józef Ksiądz, 17/ Michał Brzozowski, 18/ Piotr Litwin, 19/ Władysław Laszkiewicz, 20/ Wacław Jurak, 21/ Michał Skora, 22/ Franciszek Lisiecki, 23/ Józef Nizio, 24/ Tadeusz Pawluk, 25/ Jan Rapa, 26/ Kazimierz Wasag, 27/ Władysław Krzycanowski, 28/ Mieczysław Jurak, 29/ Marcin Surmacz, 30/ Kazimierz Piczykolan, 31/ Antoni Malysza, 32/ Józef Brzozowski, 33/ Antoni Derylo, 34/ Antoni Sliwa, 35/ Czesław Lipiński, 36/ Bronisław Romański, 37/ Stanisław Marszal, 38/ Stanisław Markowski, 39/ Antoni Markowski, 40/ Stefan Szalast, 41/ Kazimierz Bosek, 42/ Włodzimierz Choma, 43/ Jan Batorski.”
Krzysztof
Qba79 - 02-03-2021 - 06:41
Temat postu: Francja. Polski dom w Lailly-en-Val
Zbiór kopii cyfrowych dokumentów Domu Spokojnej Starości Polskiego Funduszu Humanitarnego w Lailly-en-Val w zbiorach IPN

Nazwiska pensjonariuszy :

https://inwentarz.ipn.gov.pl/advancedSe ... caId=16837

Pozdrawiam
Jakub
Paweł.K - 16-02-2022 - 12:06
Temat postu: Inwentarz IPN - jak uzyskać zawartość akt
Witam serdecznie.

Dzisiaj natrafiłem na stronę inwentarz.ipn.gov.pl. Tam poprzez wyszukiwarkę natrafiłem na zasób, który mnie zainteresował i z chęcią zapoznałbym się z jego treścią. Zasób wyszukałem po nazwisku. Problem w tym, że nie jest on zdigitalizowany (a przynajmniej nie na tej stronie, bo nie ma żadnych linków do innych stron; chyba że istnieje jakiś tajny sposób na znalezienie kopii cyfrowej). W jaki sposób można uzyskać kopię tej dokumentacji? Czy IPN wykonuje kopie cyfrowe? Czy trzeba wysłać jakiś wniosek? Jakie są koszty, terminy, procedury itp.?

nazwa archiwum: Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie
seria: Akta spraw prokuratorskich
ilość tomów: 1
Tomasz_Lenczewski - 16-02-2022 - 12:23
Temat postu: Inwentarz IPN - jak uzyskać zawartość akt
Inwentarz internetowy nie obejmuje całości zasobu IPN, który można swobodnie przeszukać z komputerów w czytelniach archiwów poszczególnych oddziałów po uzyskaniu zgody na dostęp do akt archiwalnych z tytułu określonego https://ipn.gov.pl/pl/archiw/udostepnia ... zowanych-w
Niekiedy w szczegółowym inwentarzu do danej sygnatury, zwłaszcza przy sprawach dołączonych jest indeks nazwisk osób występujących w sprawie
Paweł.K - 16-02-2022 - 15:10
Temat postu: Inwentarz IPN - jak uzyskać zawartość akt
Czyli nie ma możliwości załatwienia tego online albo zlecenia wykonania kopii cyfrowych jak np. w Archiwum Państwowym? Z drugiego końca Polski to tak trochę ciężko będzie...
jamiolkowski_jerzy - 16-02-2022 - 15:46
Temat postu: Inwentarz IPN - jak uzyskać zawartość akt
Pooglądać w internecie się nie da. Zlecić można z ograniczeniami bo dostęp do dokumentów jest możliwy kiedy jest się rodziną, dziennikarzem, naukowcem (ale też – sam jako typowy człowiek z ulicy z tego korzystałem uzasadni prowadzenie tematu badawczego, np. pisanie książki ale w tym przypadku konieczna jest jednak poręka naukowców) .
https://ipn.gov.pl/pl/archiw/udostepnia ... zowanych-w
Nie trzeba jeździć na drugi koniec Polski wystarczy skontaktować się (udać się) do najbliższego Oddziału IPN
https://ipn.gov.pl/pl/publikacje/gdzie/oddzialy-ipn
Tomasz_Lenczewski - 16-02-2022 - 16:47
Temat postu: Inwentarz IPN - jak uzyskać zawartość akt
Nie wiem, jak rodzinie, ale 90% wnioskowanego przeze mnie materiału otrzymuję online i czytam nawet w łóżku. Tylko akta paszportowe i teczki TW jeszcze udostępniają w formie papierowej, ale juź sprawy sądowe, akta śledztw, kartoteki, opracowania wewnętrzne nawet te liczące kilkaset stron juź online. To bardzo wygodne.
Gosia253 - 17-03-2022 - 10:04
Temat postu: Inwentarz IPN - jak uzyskać zawartość akt
Znalazłam w inwentarzu IPN akta prowadzone przez prokuraturę wojskową a dotyczące napadu rabunkowego
dokonanego 13.10.1945r. przez nieznanych sprawców na szkodę mojego wujka (brata mamy). Wujek zmarł bezpotomnie w 1981 roku. Chciałam uzyskać wgląd do akt ale niestety IPN odpowiedział, że nie udostepnią mi ich bo to nie jestem spokrewniona z nim w linii prostej... Co mogę zrobić aby obejrzeć te dokumenty?
Sroczyński_Włodzimierz - 17-03-2022 - 10:07
Temat postu:
a. wystąp w innym oddziale
b. odwołaj się
c. znajdź "dziennikarza"

nie ma wymogu linii prostej - kryterium (jeśli je tak podali) błędne, nieistniejące w ustawie, czyli odmówili bezpodstawnie (rozszerzając interpretację na Twoją niekorzyść)
masz pismo? masz podaną podstawę i środki odwoławcze od decyzji?

a najlepiej napisz w wątku o IPN, nie o inwentarzu IPN on-line
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits