Genealodzy.PL Genealogia :: Zobacz temat - Warszawa, parafia Św. Jana Chrzciciela

Genealodzy.PL Genealogia

Poszukuję parafii, miejscowości - Warszawa, parafia Św. Jana Chrzciciela

DorotaP - 02-11-2012 - 11:19
Temat postu: Warszawa parafia Św. Jana

T:"gdzie szukać aktu zgonu"

Witam serdecznie
podpowiedzcie mi proszę w takiej kwestii. W 1839 roku w Sobikowie w akcie ślubu moich przodków ksiądz bardzo dokładnie opisuje wszystkie fakty, które dotyczą młodych i tak jest tam informacja, że Józef Jarmiński ojciec panny młodej nie żyje od 13 i zmarł w Warszawie parafia Św. Jana więc jest to rok ca 1824. Akta Św. Jana niestety zaczynają się od 1826 czym mam szansę znaleźć ten akt zgonu w jakimś cyrkule? Niestety nie wiem nic o miejscu zamieszkania zmarłego mogę tylko domyślać się, że mieszkał w okolicach Św. Jana ale nie mam pojęcia jaki to mógł być cyrkuł. Może ktoś z Was wie jaki cyrkuł był właściwy dla okolic kościoła Św. Jana
Dorota

Sroczyński_Włodzimierz - 02-11-2012 - 11:20
Temat postu:

pierwszy

a przejrzenie siedmiu skorowidzów...to też nie taki ból Wink

szybciej niż post napisać Wink

PS a skąd info, że Św. Jan od 1826 się zaczyna?
wprowadzające w błąd?
http://metryki.genealodzy.pl/ar8-zs9233d
np
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... ik=072.JPG
i rejestr też jest

DorotaP - 02-11-2012 - 11:24
Temat postu:

Bardzo dziękuję
Dorota

Małgorzata_Kulwieć - 20-02-2013 - 22:09
Temat postu: Warszawa, parafia Św. Jana Chrzciciela

Witam serdecznie,
Czy ktoś może wie gdzie mogą być księgi z parafii Św. Jana Chrzciciela z lat 1918 -1926 r. bo w Archiwum Archidiecezjalnym są tylko do 1908r w AP też nie ma. Interesują mnie urodzenia/chrzty i nie mogę namierzyć tych lat.
Czy one może ciągle są w kościele i tam trzeba się udać aby coś zobaczyć?
Pozdrawiam
Małgorzata

Szymański_Wojciech - 21-02-2013 - 10:22
Temat postu: Re: Warszawa, parafia Św. Jana Chrzciciela

Małgorzata_Kulwieć napisał:

Archiwizacja akt następuje po 100 latach, czyli te interesujące Panią znajduję się jeszcze w kancelarii parafialnej i w odpowiednim USC.
Namiary w obu wypadkach mozna znaleźć w Internecie.
Życzę powodzenia!
W.Szymański

Małgorzata_Kulwieć - 22-02-2013 - 16:33
Temat postu: Re: Warszawa, parafia Św. Jana Chrzciciela

Dziekuję. Muszę udać się do parafii i może uda mi się coś znaleźć.
Pozdrawiam
Małgorzata

Kaczmarek_Aneta - 22-02-2013 - 17:14
Temat postu: Re: Warszawa, parafia Św. Jana Chrzciciela

Jeśli mamy dane dotyczące aktu (nr, rok zdarzenia), skan dokumentu możemy zamówić mailem w Archiwum USC przy ul. Smyczkowej 14 -
Więcej o archiwum:
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... t-30.phtml

Pozdrawiam
Aneta

MP1982 - 05-03-2015 - 10:19
Temat postu: W-wa, par. św. Jana Chrzciciela - ks. metrykalne (XVIII w.)

Witam,

chciałbym uprzejmie spytać, czy zachowały się nast. księgi metrykalne z parafii św. Jana Chrzciciela w Warszawie:
- chrztów z lat 1752-1770,
- małżeństw z lat 1751-1761 i 1765-1784?
Powyższe roczniki nie są umieszczone w postaci skanów na stronie metryki.genealodzy.pl oraz nie figurują w tabelarycznym wykazie ks. metrykalnych Archiwum Archidiecezjalnego Warszawskiego.

Pozdrawiam,
Michał P.

Wiktor_Witek - 05-03-2015 - 15:20
Temat postu: W-wa, par. św. Jana Chrzciciela - ks. metrykalne (XVIII w.)

Mnie osobiście interesowała księga małżeństw 1765-84 i nie zachowała się ona, co miałem jeszcze osobiście okazję sprawdzić, gdy księgi były na plebanii. Analogicznie więc jest niestety z pozostałymi. Ponieważ księgi zostały przekazane do AD w Warszawie, zostały z pewnością jeszcze raz sprawdzone, tym bardziej nie ma mowy o pomyłce. Zostały zaś sfotografowane wszystkie księgi, księgi z AD.

Serdeczne pozdrowienia

Wiktor

MP1982 - 05-03-2015 - 16:36
Temat postu: Re: W-wa, par. św. Jana Chrzciciela - ks. metrykalne (XVIII

Wiktor_Witek napisał:

Tego właśnie najbardziej się obawiałem.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie,
Michał P.

Sroczyński_Włodzimierz - 05-03-2015 - 18:01
Temat postu:

A ja bym duży znak zapytania postawił przy brakach z warszawskiej Katedry (i przy okazji minimum jednej księgi ze Św. Krzyża)
Otóż za bardzo te "nie zachowanie się" pokrywa się z dostępnymi opracowaniami aby było przypadkiem. Od razu widać, ze księgi zostały wypożyczone ( i to wcale nie tak dawno z perspektywy historii, wojen) i niezwrócone). Gdyby ktoś był zdeterminowany to nie będzie niewykonalnym sprawdzenie autorstwa opracowań i pójście dalej tym śladem. Na pewno było to przed przekazaniem do AAW, tj wybyły z parafii. Na mojego nosa topy prowadzą do osób zatrudnionych w muzealnictwie, czy tez inaczej powiązanych z państwowymi/samorządowymi muzeami. Z ostrożności procesowej więcej nie piszę;)

Kaczmarek_Aneta - 05-03-2015 - 18:05
Temat postu:

Albo?
Spoczywają gdzieś w zakamarkach parafialnej kancelarii...pokryte grubą warstwą kurzu...zapomniane przez wszystkich...
Wszystko jest możliwe Wink

Sroczyński_Włodzimierz - 05-03-2015 - 18:08
Temat postu:

w kancelarii/ach nie spoczywają pokryte warstwą kurzu. Swoją hipotezę uprawdopodobniłem wsparłem argumentem o opracowaniu i istnieniu maszynopisów akurat własnie tych ksiąg. Nie rozmawiam o jakiś zaginiętych, ale o tych konkretnie. Akurat księgi, których status zostaje opisany jako "nie zachowały się" były opracowywane -> były w jednych rękach.
Przy jednej księdze moze przypadek. Przy trzech..szansa jeden na ...

Kaczmarek_Aneta - 05-03-2015 - 18:12
Temat postu:

Mogły być oddane, ale zostały odłożone w inne miejsce - to tylko hipoteza albo fantazja (jak kto woli).
Faktem jest, że czasem zdarzają się niespodzianki-znaleziska...

Sroczyński_Włodzimierz - 05-03-2015 - 18:14
Temat postu:

oczywiście wszystko mogło się zdarzyć
meteoryt tez mógł je trafić albo trzy
jak zostały oddane to nie problem - zapewne ktos papier na oddanie wziął i będzie mógł okazać Smile

Wiktor_Witek - 05-03-2015 - 19:15
Temat postu:

A wiadomo z którego roku jest to opracowanie? Ja niestety nie pamiętam dokładnie kiedy byłem w parafii, ale pamiętam, że księgi stały sobie na półce i akurat tej, której chciałem zobaczyć nie było - czyli chrzty 1773-1782. Myślę, że mogło to być ok. 10 lat przed przekazaniem ich do AAW.

Pozdrowienia

Wiktor

Sroczyński_Włodzimierz - 05-03-2015 - 19:26
Temat postu:

nie wiadomo, może sprawdzać kiedy było wykorzystywane, cytowane
ja "obstawiam" lata 80, koniec 70..podobnie chyba ze Św. Krzyżem będzie
i nie upieram się, że mówimy o tych samych księgach.
Mnie bolą jeśli chodzi o Św. Krzyż zdaje się chrzty 1627-1666 albo do 1700
Jana - trzeba byłoby sprawdzić, ale chyba jeszcze starsze

opracowaniu podlegać miały wszystkie od najstarszych począwszy, spora sznasa, że jak zobaczysz np Janowe Chrzty 1584-1601 wykorzystane (czy patrząc dalej 1602-1615, 1632-1639, 1640-1649 itd) to będzie z tejk samej serii i ręki co "zakurzone" 1773-1782, 1752-1770

Wiktor_Witek - 05-03-2015 - 22:12
Temat postu:

Dziękuję za odpowiedź. Faktycznie, jeżeli były w latach 70. lub później, to raczej nie wyparowały.

Serdeczne pozdrowienia

Wiktor

MP1982 - 06-03-2015 - 08:52
Temat postu:

Sroczyński_Włodzimierz napisał:

Sz. Panie Włodzimierzu,

Pańskie wypowiedzi odnośnie "zachowania się" wskazanych przeze mnie roczników XVIII-wiecznych ks. metrykalnych z par. św. Jana Chrzciciela w W-wie tchnęły we mnie odrobinę nadziei. "Przypadkiem" składa się, że również jestem pracownikiem jednego z dolnośląskich muzeów, więc możliwość zaistnienia w przeszłości opisanego przez Pana procederu specjalnie też mnie nie dziwi. W naszym fachu określa się coś takiego mianem "kwerenda zewnętrzna". Mój stosunek do takiego nieoficjalnego wypożyczania archiwaliów/muzealiów (z i do muzeów) jest oczywiście bardzo krytyczny i jednoznacznie potępiam go. Przejdę może do rzeczy... Wykorzystując fakt, iż jestem pracownikiem merytorycznym, mającym w ramach ograniczonych możliwości sposobność podejmowania prac badawczych poza siedzibą swojego Muzeum, można byłoby (mógłbym) zwrócić się do "tego" muzeum samorządowego z woj. mazowieckiego z prośbą o możliwość przeprowadzenia kwerendy i udostępnienia mojej skromnej osobie (do celów badawczych) wspomnianych "świętojańskich" metryk. Reszta spraw byłaby do "dogrania"... Pytanie (retoryczne) tylko, które muzeum przyzna się, że ma w swoich magazynach lub gabinetach kustoszy przechowywane "na gębę" XVIII-wieczne ks. metrykalne? Very Happy

Pozdrawiam,
Michał P.

Sroczyński_Włodzimierz - 06-03-2015 - 09:02
Temat postu:

no cóż..ja wiążę nadzieję z nowelizacja ustawy archiwalnej, w której (mam nadzieję, że dobrze interpretuję) widzę ścieżkę
"masz 3 lata na zgłoszenie takiego case i oddanie do APu bądź zgłoszenie i zadeklarowanie nieoddania"

co do tego czy się przyzna..może nie jest to kwestia świadomości i ukrywania faktu (tego konkretnie), tylko systemowego dopuszczenia nieświadomości

taka drobna uwaga: nie sugerowałem że jest to w zasobach muzeum (choć nie wykluczam), ale związek osoby opracowującej z muzeum (powoływanie się na taki związek)

"przypadkiem" (jeśli mowa o muzealnictwie i traktowaniu archiwaliów) skojarzył mi się taki przypadek z Muzeum Historycznego m.st. Warszawy:
ponad 30 lat przechowywania akt cechowych niewprowadzonych do ewidencji, bark inwentarza, bark nawet inwentarza roboczego, jakiegokolwiek spisu zdawczo-odbiorczego, protokołu. Ot jedno ksero (z faksu?) z już zdezaktualizowaną listą (wiadomo w którą stronę zdezaktualizowaną)
a akta do 1946 - do świadczeń emerytalnych bywały ludziom potrzebne w latach 90!
noż się w kieszenie otwiera to i owo:)

Czyli dopuszczenie utajnienia nie na poziomie "księga" eksponat" ale "zasady, procedury". Wiemy jak bywa.

Kwerenda przydałaby się szersza niż...
Mądrej głowie etc

Życzę powodzenia! I proszę się nie ograniczać tylko do metrykaliów przy kwerendzie - niskie ukłony przy uwzględnieniu ostatniego zdania niższe:)))

PS to instytucja z oddziałami....

Wiktor_Witek - 06-03-2015 - 14:19
Temat postu:

Było jeszcze coś takiego jak remont katedry w okresie późnego PRLu, tak sobie przypomniałem. Ale nie wiem czy mógłby on mieć cokolwiek wspólnego z historią tych ksiąg.

Serdeczne pozdrowienia

Wiktor

MP1982 - 06-03-2015 - 17:06
Temat postu:

Wiktor_Witek napisał:

Sz. Panie Wiktorze, tego również nie można wykluczyć. Doświadczenie zawodowe nakazuje jednak poważnie rozważyć to, co zasugerował wyżej P. Włodzimierz. Jeśli chodzi o tę kwestię, to proszę dać mi czas - zobaczymy, co da się zrobić. Sprawa jest delikatna i wymaga odpowiedniego, przemyślanego działania (z mojej strony). Obiecać mogę jedynie, że jak będę wiedział już nieco więcej, to dyskretnie poinformuję zainteresowane tematem osoby. Myśliwy nie może hałasować, bo spłoszy zwierzynę. Very Happy

Pozdrawiam,
Michał P.

Sroczyński_Włodzimierz - 06-03-2015 - 17:54
Temat postu:

Trzymam kciuki, polecam pamięci inne zasoby , nie tylko metrykalia, czekam cierpliwie i nie pośpieszam. Nie to, abym w Ciebie wątpił, ale ocierając się raz na jakiś czas o realia - będę pozytywnie zaskoczony rzeczową informacją przed końcem roku. Tzn poczytam to za Twoją indywidualną zasługę: osobisty urok czy inne czary;) takie pozaproceduralne;)
pozdrawiam!

Badylarz - 08-12-2020 - 21:48
Temat postu:

Witam !

Upłynęło ponad 5 lat od ostatniego postu. chciałem się dowiedzieć, czy wyszły jakieś nowe informacje o "zaginionych" księgach. Ktoś coś wie ?

Sroczyński_Włodzimierz - 08-12-2020 - 22:28
Temat postu:

Ja - nic nowego.
Ale przez analogię
porównaj to, co kiedyś było
https://metryki.genealodzy.pl/ar9-zs9243d
z tym co okazało się, że jednak można
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... a-SwKrzyz/

(przykre, że do dziś w metryki nie zaistniały, ale ułatwia to porównanie:)

widzisz różnice?

a to wyglądało na bardzo zbliżoną historię "opracowywania"
w AAW były tylko
1627 – 1648 DP/ M. I. 423 [opracowanie księgi xero-mps]
1649 – 1666 DP/ M. I. 424 [opracowanie księgi xero-mps]
(to nie było dzieło wykonane w AAW, z zewnątrz przyszło)
mamy "teraz" (tzn od 3 lat) z parafii (zwrócone po latach)
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... otrJamski/
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... otrJamski/
co z księga, która była (i nie była utajniona) w AAW
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... =0&y=0
daje komplet chrztów

więc i Jan pomiędzy 2015, a 2020...mogło się faktycznie coś urodzić więcej niż z AAW
https://metryki.genealodzy.pl/ar8-zs9233d
może 1773-1782..np do kancelarii..albo gdzie indzie...nie traciłbym nadziej
choć analogia może nie być trafiona

jakie "ostatnie" (najmłodsze) opracowanie powołuje się na tę księgę? wiesz może?

z drugiej strony...ze Św. Andrzeja wykupione z antykwariatu, więc... Sad

Qba79 - 11-12-2020 - 00:27
Temat postu:

Ja też podbiję temat.
W publikacji z 1933 r. cytowana jest metryka Ch1775 z św. Jana.
Z tego wątku wynika, że to ta która była a jej nie ma.
Poza nadzieją, mamy szansę?

Pozdrawiam
Jakub

Sroczyński_Włodzimierz - 11-12-2020 - 00:40
Temat postu:

no międzywojnie to niewiele wniesie
może poza tym , żeby to kurde masowo w końcu pozgłaszać na policję, do KAS-u , etc

Bozenna - 11-01-2021 - 17:23
Temat postu:

Dzien dobry,
Szukam ksiegi zgonow z 1925-ego roku
Nie widze w Genetece, Metrykach, Poczekalni.
W SZWA tez nie ma.
Czy jest jeszcze jakies inne zrodlo w sieci?
Kiedys ksiegi byly w parafii. Mialam nadzieje, ze zostana oddane do archiwumi i zeskanowane.
Bede wdzieczna za informacje.
Serdecznosci,
Bozenna

Paweł_z_Krakowa - 13-02-2021 - 02:29
Temat postu:

Podbijam temat. Czy coś wiadomo w sprawie ksiąg z XVIII wieku? Chrzty, małżeństwa?
Paweł

Qba79 - 26-02-2021 - 22:24
Temat postu:

Dziś byłem w kancelarii w sprawie księgi ślubów z 1931 roku. Choć moja wizyta zakończyła się niepowodzeniem, to jako ciekawostkę podam, że ksiądz poinfomował, iż kolejne księgi (chyba od 1910) są właśnie przygotowane do przekazania do AAW.

Jakub

Kaczmarek_Aneta - 16-12-2023 - 21:19
Temat postu:

Dzień dobry,

chciałabym zapytać o dostęp do księgi małżeństw 1802-1817 - kiedy była indeksowana były odnośniki do skanów.
W tej chwili zawartość jest niedostępna:
https://metryki.genealodzy.pl/metryki.p ... 4&kt=1
Co jest powodem?

Pozdrawiam
Aneta